|
|
#301 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Zawsze. Zawsze. No zawsze musi się jakaś trafić, która przyjdzie napisać, że jej nie śpieszy się do ołtarza. Super, tylko kogo to obchodzi? Do reszty postu się nie odniosę, bo nawet szkoda komentować. Rzeczywiście biedny facet- zapomniał powiedzieć swojej dziewczynie, że mu się poglądy życiowe zmieniły. |
|
|
|
|
|
#302 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
To co w takiej sytuacji byście radziły?
- dać sobie kilka msc czasu i zobaczyć co on zrobi. Powrócić do tematu, jeśli nie określi się to koniec? - znowu rozmawiać, próbować ustalić konkretne działania ? - powiedzieć, że ma tyle i tyle czasu na zadeklarowanie się a później zakończyć? Moja mama twierdzi, że powinnam dać jemu konkretny termin np. 3 miesiące. Powiedzieć spokojnie wprost by sobie przemyślał czego oczekuje od siebie, nas, czy chce ze mną ślubu i oświadczyć się (jeśli dla niego to takie ważne), wspólnie ustalić datę ślubu. W przeciwnym wypadku zakończyć związek. Tylko o wszystkim powiedzieć Tż, tak aby wiedział, że to nie przelewki. Miał 4 lata na ciągłe przemyślenia ale prawda jest taka, że on nie myślał....jeśli teraz odpuszczę to wątpię czy w ciągu roku ogarnie swoje myśli i podejmie męską decyzję albo to albo to. Spodziewam się wczoraj, że chociaż usłyszę ' myślałem, że może za rok czy dwa/trzy lata wziąć ślub '' a nie, że jeszcze nie myślalem. No tak myślał tylko o swoich sprawach. Mieszkać z dziewczyną wygodnie. Eh...Widać znowu za swoją szczerość oberwałam po tyłku. Edytowane przez Ameliaq Czas edycji: 2014-06-26 o 15:29 |
|
|
|
|
#303 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Jasne, ze zle zrobil nie mowiaco zmianie priorytetow, ale moze skoro autorka tez tego nie poruszala, to zalozyl, ze jej to pasuje. I rozbieznosc wyszla dopiero przy jasnym wyrazeniu potrzeb. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#304 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Wiem że moje podejście jest nietypowe ale u nas zdało egzamin, pozwoliło odetchnąć, zaufać drugiej osobie i wspólnie cieszyć się zbliżającym terminem Przecież na wszystko już potem się czeka wspólnie Na ślub, odebranie mieszkania, dziecko Pogadaj z nim, sytuację materialną macie dobrą, wiek odpowiedni, umów się z nim na oglądanie pierścionka a potem możesz zaplanować z nim wyjazd lub zaproponować jakąś swoją ulubioną datę.
Edytowane przez Ilsa Lund Czas edycji: 2014-06-26 o 15:46 |
|
|
|
|
|
#305 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
I nie mów mu że jak nie będzie chciał określić daty ślubu to z wami koniec bo to wynika ze wstępnych ustaleń, na początku związku mówiłaś mu jakie masz oczekiwania, że docelowo chcesz ślubu więc nie ma sensu mu o tym mówić. Edytowane przez 201607040940 Czas edycji: 2014-06-26 o 15:35 Powód: . |
|
|
|
|
|
#306 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#307 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Tak jak napisała Ilsa Lund najlepiej usiąść, pogadać jak się sprawy mają i ewentualnie brać się za ustalanie dat RAZEM. Nie zostawiaj kwestii ślub czy zaręczyn tylko jemu bo skoro przez 4 lata sam nie zrobił żadnego kroku to może lepiej teraz zrobić to razem i przynajmniej będziesz mieć pewność że wszystko idzie po waszej(twojej) myśli. |
|
|
|
|
|
#308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
hmmm no i w tym momencie do września facet ma spokój, nie oświadcza się, potem wymawia się że jest brzydka pogoda i on chce czegoś wyjątkowego i autorka czeka następny rok
|
|
|
|
|
#309 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Nie po to daje się czas na przemyślenie, żeby w efekcie usłyszeć, że się nie myślało. Jakby takim czymś walnął to wtedy jasne że ten temat mu lata i sytuacja jasna, a nie czekać następny rok.
|
|
|
|
|
#310 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Konkrety od razu a nie czas na przemyślenia, bo znowu powie że nie miał czasu, że za krótko że coś tam.. |
|
|
|
|
|
#311 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
|
|
|
|
|
#312 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Nie rozumiem nad czym tu myśleć, miał 4 lata, od początku opowiadał się za opcją czekania na zaręczyny 3-4 lata, mieszkają ze sobą, kochają się...
|
|
|
|
|
|
#313 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
. A zaręczyny na Boże Narodzenie są takie romantyczne. Nawet jeżeli zmienił zdanie/ nie przemyślał sobie to miałby czas się ogarnąć i zastanowić czego/kogo tak na prawdę chce. Z tego co zrozumiałam to Autorka też nie chce go stawiać pod ścianą bo jej takie oświadczyny "wymuszone" nie pasują. Autorka jest (wydaje mi się) konkretna - więc po 3 miesiącach i przy braku deklaracji partner zaliczy pożegnanie. |
|
|
|
|
|
#314 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
|
|
|
|
|
#315 |
|
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Ja bym poczekała, ale w kolejnej rozmowie chciałabym usłyszeć konkrety. Albo ślub i konkrety co do daty, albo że za rok i powody czemu wtedy, a jak dalej nie wie to też argumenty dlaczego dalej nie wie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#316 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Nie wiem, może mam spaczony ogląd sytuacji, bo byłam w podobnej. Byliśmy razem kilka lat, wcześniej ustaliliśmy że nie będzie "chodzenia przez wieki". I też w pewnym momencie poczułam że "może by tak sformalizować?". Porozmawiałam (facet w tej rozmowie też zaskoczony, bo on nie pomyślał, nie zastanawiał się - wbrew ustaleniom x lat temu), wyjaśniliśmy to i owo, miał przemyśleć. Po 2 miesiącach się oświadczył, a ram czasowych nie dawałam i nie zamierzałam dawać. No nie wiem, może ten autorki facet też po prostu nie myślał i teraz ogarnie temat? |
|
|
|
|
|
#317 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Może z jego strony ta miłość nie jest prawdziwa....
Postanowiłam by dać mu czas do końca września - na przemyślenie całej sprawy i oświadczyny (jeśli zdecyduje się mnie poślubić). A już wspólnie ustalilibyśmy datę ślubu. Jeżeli nie zrobi tego tzn. że nie jest gotowy, nie chce ze mną się ożenić i zakończymy to. Moim zdaniem to optymalny czas by wreszcie ruszył swój mózg i zaczął myśleć o NAS. A wybór ma zawsze....Nie jestem idiotką, którą można zrobić w balona i zwodzić. Niestety ale moja cierpliwość na niego dobiegła końca. Jestem zbyt naiwna i dobra. Jakieś 2 tygodnie temu mówiłam, że nie chcę by mnie zwodził, nie chcę tracić lat swojego życia. Jeśli nie czuję tego co ja to niech otwarcie mówi. On tylko przytakiwał. Mam dość. Albo niech zachowa się jak mężczyzna z jajami i powie prawdę albo niech spada. Zasługuję na szczerość w związku! |
|
|
|
|
#318 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
|
|
|
|
|
#319 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#320 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Ja uważam że nie ma co generalizować. Moim zdaniem 4 lata to wcale nie są wieki. Jest wiele facetów którzy na oświadczyny czekają dłużej niż inni co nie oznacza że facet nie kocha czy nie chce brać ślubu. Może już ma plan ale nie może go na razie zrealizować bo np. chciałby na wspólnym wyjeździe więc czeka aż nadaży się okazja.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#321 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Powiedz że do września chcesz poznać jego zdanie co do przyszłości związku bo widzisz że teraz ma temat nieprzemyślany. Jeżeli we wrześniu nie poda Ci konkretnych dat np. że planuje oświadczyny w BN (tak romantyczne), czy Twoje urodziny rozstań się z nim bo macie rozbieżne oczekiwania\ wobec związku. |
|
|
|
|
|
#322 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#323 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Cytat:
Ja po prostu czuję się oszukana. Gdy już zamieszkaliśmy razem mówił, że pobierzemy się. Ciągle dawał mi nadzieję, że intensywnie o nas myśli....a tu okazuje się co innego. Edytowane przez Ameliaq Czas edycji: 2014-06-26 o 16:26 |
||
|
|
|
|
#324 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;47053230]Ja uważam że nie ma co generalizować. Moim zdaniem 4 lata to wcale nie są wieki. Jest wiele facetów którzy na oświadczyny czekają dłużej niż inni co nie oznacza że facet nie kocha czy nie chce brać ślubu. Może już ma plan ale nie może go na razie zrealizować bo np. chciałby na wspólnym wyjeździe więc czeka aż nadaży się okazja.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Wszystko jest możliwe. Może kochać, ale nie być pewnym czy to uczucie "na zawsze". Może kochać, ale nie tak aby związać się z tą kobietą "na całe życie". Może chcieć wziąć ślub. Kiedyś, nie wiadomo czy z tą kobietą. Tak, brak oświadczyn wcale nie oznacza, ze nie kocha i nie chce brać ślubu. Niektórzy wiedzą czego chcą szybciej, inni muszą czekać latami żeby dojść do jakiś wniosków. Czasem kończy się to ślubem, po wielu latach. Częściej ślubem z nową kobietą, z którą nie potrzebowali kilku lat na podjęcie decyzji - wystarczył rok. |
|
|
|
|
#326 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
A czemu się go prosto z mostu nie zapytasz czy on w ogóle tego chce, czy masz czekać, ile mu to mniej więcej zajmie? Jak on widzi Wasz związek, czy się rozmyślił z tego o czym rozmawialiście 4 lata temu.
On się zgodził na ten miesiąc przemyśleń? |
|
|
|
|
#327 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#328 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
No przykre że czujesz się oszukana |
|
|
|
|
|
#329 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;47053904]Skąd wiesz że nie myślał? Nie da się w czyjejś głowie siedzieć. Mógł powiedzieć że nie myślał żeby nie wzbudzać podejrzeń
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Czyli, według ciebie, nie warto jest rozmawiać ze swoim facetem, bo to co on powie trzeba i tak zinterpretować po swojemu? Jaki sens mają więc rozmowy? Facet był ewidentnie zaskoczony podjęciem tematu przez autorkę. Podczas drugiej(chyba) rozmowy, którą zaczęła ona, przyznał się, że nie myślał o ślubie bo był zajęty swoim życiem. Po co miałby kłamać? |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:50.







Przecież na wszystko już potem się czeka wspólnie
13.03.2008








