Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :) - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-13, 19:42   #301
asienka_182
Rozeznanie
 
Avatar asienka_182
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 887
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez natalia1011 Pokaż wiadomość
ale masz uparte dziecko po kim ono takie? najważniejsze, że wszystko jest dobrze



kogel mogel chyba ostatnio to jadłam jak miałam 6-7 lat
No jak uparte to napewno za mną no chciałabym wiedzieć no ale nic nie zrobię heh najważniejsze zw zdrowe ale podług waszych to mój dzidziuś w tym miesiącu malutki
asienka_182 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 19:43   #302
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Trzymaj sie kochana i napisz koniecznie czy wypuscili Cie do domu... Przypomnij prosze jaka ta Twoja hemoglobina dokladnie byla , bo zapomnialam ...
Trzymam kciuki za Ciebie
Dziekuje bardzo
Mialam 9,9
Jak mnie dzis zobaczyl to stwierdzil,ze sie nie dziwi,ze taka przezroczysta jestem. Dam znac jak bede po przegladzie. Moze sie dowiem jaki Maly duzy/dlugi..bo daje mi tak popalic,ze chyba mam siniaki w srodku.
A Ty juz sie lepiej czujesz,forma wrocila?
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 19:48   #303
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Hej Kobietki
Ja znowu wypadlam z obiegu .
Podczytuje caly czas,ale jakos sie nie moge ogarnac z pisaniem
Jestem wlasnie na IP i czekam na wizyte lek. Dzisiaj mialam standardowa wizyte u gin i stanelo na skierowanii do szpitala. Ta moja hemoglobina jest fatalna,a podobno tu moga mi podac jakis zastrzyk domiesniowo. Sprawi,ze podniesie mi to wyniki(w ciagu jakis 2-3 tyg). Leki i dieta niewiele daja,bo wg Niego mam zaburzone wchlanianie zelaza przez odbyte infekcje. Tak czy inaczej czekam co powie dr. Czy zastrzyk w zadek i do chaty,czy zostawi na dzien/dwa.
Powiem Wam,ze jest klimat. Wlasnie jakas Pani zwija sie na skurczu. Az sama zaczelam mocniej nogi zaciskac.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------


Ale Maluch testuje Twoja cierpliwosc . Kurcze to chyba musi byc Kobietka,ze taka wstydliwa .
Najwazniejsze jednak,ze wszystko dobrze,a do kolejnej wizyty czas szybko zleci. Domyslam sie jednak,ze wolalabys juz wiedziec
Nic miłego z tym IP, ale widać lekarz trzyma rękę na pulsie. Mam nadzieję, że zakończy się na zastrzyku i będziesz mogła wrócić do domu
Trzymaj się i dawaj koniecznie znać jak się sytuacja ma
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 19:50   #304
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dziekuje bardzo
Mialam 9,9
Jak mnie dzis zobaczyl to stwierdzil,ze sie nie dziwi,ze taka przezroczysta jestem. Dam znac jak bede po przegladzie. Moze sie dowiem jaki Maly duzy/dlugi..bo daje mi tak popalic,ze chyba mam siniaki w srodku.
A Ty juz sie lepiej czujesz,forma wrocila?

Roznie bywa z ta forma u mnie ...
Dzis od rana sporo siły mialam, a juz popoludniu totalna niemoc
Do tego dzis dzwonil do nas inwestor, ze parkiet nam nowy zrobia
Ja juz sie pogodzilam z tym, ze nie zaczniemy teraz, bo okazalo sie, ze inne problemy jeszcze sa, a tu nagle taka wiad...
I schody tez nowe niby dostaniemy, niestety pan architekt znowu na urlopie i do poniedzialku wszystko sie przesunie z zalatwianiem
Nie wiem czy krzyczec czy plakac

Przepraszam, ze marudze znowu;(
Dbaj o siebie
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 19:59   #305
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Roznie bywa z ta forma u mnie ...
Dzis od rana sporo siły mialam, a juz popoludniu totalna niemoc
Do tego dzis dzwonil do nas inwestor, ze parkiet nam nowy zrobia
Ja juz sie pogodzilam z tym, ze nie zaczniemy teraz, bo okazalo sie, ze inne problemy jeszcze sa, a tu nagle taka wiad...
I schody tez nowe niby dostaniemy, niestety pan architekt znowu na urlopie i do poniedzialku wszystko sie przesunie z zalatwianiem
Nie wiem czy krzyczec czy plakac

Przepraszam, ze marudze znowu;(
Dbaj o siebie
To Was niezle przeciagaja w czasie. Z drugiej strony spojrz na to w ten sposob. Zanim Max sie pojawi to juz wszystko bedzie odpicowane. Bo jest taka realna szansa prawda? Zdaje sobie sprawe,ze czasem pewne rzeczy dzieja sie nie w pore. Jednak w takiej sytuacji staraj sie dostrzegac plusy. I nie masz za co przepraszac
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:10   #306
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Mravka pisz kochana co i jak

Kasperka wierze, ze raz lepiej raz gorzej... Ja tez raz mam super humor a potem naraz przyjdzie dołek... A remontem sie nie przejmuj, im szybciej tym lepiej kochana ! *

---
A tak w kwestii płci to moja córka dzisiaj sie tak idealnie układała do usg, ze ciagle jej pipka była na pierwszym planie mam 3 ujęcia z każdej strony haha. Pierwszy raz tak sie poukładała
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia

Edytowane przez roxana_lu
Czas edycji: 2015-05-13 o 20:14
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:18   #307
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

asienka no co za uparciuszek jeszcze się nie pokazał/a na świecie, a juz testuje cierpliwość rodziców

mravka 9,9 to chyba jeszcze nie taka tragiczna, bo ja ciagle mam cos trochę powyżej 10 i lekarz mówi, że nie ma tragedii, ale dobrze, że szybko reaguje

kasperka najważniejsze, że macie decyzje, że w końcu Wam to zrobią
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:30   #308
mms_22
Zakorzenienie
 
Avatar mms_22
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Powiem Ci,ze fajnie masz z ta polozna. Zawsze to ktos kompetenty rozwieje watpliwosci. W sumie nasze cialo zachowuje sie tak inaczej w ciazy,ze faktycznie chwilami mozna zglupiec. Ja tez wychodze z zalozenia,ze lepiej zapytac niz sie stresowac.

no złota kobieta z niej

trzymam kciuki, żeby skończyło się na zastrzyku i żeby te wyniki się poprawiły
__________________

Igorek

mms_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:35   #309
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Hej Kobietki
Ja znowu wypadlam z obiegu .
Podczytuje caly czas,ale jakos sie nie moge ogarnac z pisaniem
Jestem wlasnie na IP i czekam na wizyte lek. Dzisiaj mialam standardowa wizyte u gin i stanelo na skierowanii do szpitala. Ta moja hemoglobina jest fatalna,a podobno tu moga mi podac jakis zastrzyk domiesniowo. Sprawi,ze podniesie mi to wyniki(w ciagu jakis 2-3 tyg). Leki i dieta niewiele daja,bo wg Niego mam zaburzone wchlanianie zelaza przez odbyte infekcje. Tak czy inaczej czekam co powie dr. Czy zastrzyk w zadek i do chaty,czy zostawi na dzien/dwa.
Powiem Wam,ze jest klimat. Wlasnie jakas Pani zwija sie na skurczu. Az sama zaczelam mocniej nogi zaciskac.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------


Ale Maluch testuje Twoja cierpliwosc . Kurcze to chyba musi byc Kobietka,ze taka wstydliwa .
Najwazniejsze jednak,ze wszystko dobrze,a do kolejnej wizyty czas szybko zleci. Domyslam sie jednak,ze wolalabys juz wiedziec
Biedna. Trzymaj się a ten zastrzyk to jednorazowy czy może Milgamma? Ja to brałam, ale przez 10 dni i rzeczywiście hemoglobina wzrosla. No ale to przed ciążą jeszcze było.
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:46   #310
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

kasperka znam ten ból remontu. U nas się ciągnie od końca marca i końca nie widać, a to dlatego, że Łukasz robi sam wszystko i to po pracy, a że wraca po 19 to dużo nie zrobi i tak się ciągnie.
Porwaliśmy się trochę z motyką na słońce, ale nie mogłam zdzierżyć wcześniejszego przedpokoju
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:53   #311
beatrix28
Zadomowienie
 
Avatar beatrix28
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 202
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
kasperka znam ten ból remontu. U nas się ciągnie od końca marca i końca nie widać, a to dlatego, że Łukasz robi sam wszystko i to po pracy, a że wraca po 19 to dużo nie zrobi i tak się ciągnie.
Porwaliśmy się trochę z motyką na słońce, ale nie mogłam zdzierżyć wcześniejszego przedpokoju
u mnie tez to samo, M tez sam robi, dlatego sie tak ciaglo albo po pracy albo jakos w weekend..,teraz na szczescie z gorki..
beatrix28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:53   #312
12mu05
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 540
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...
12mu05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:00   #313
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...
Ojejku jakie zamieszanie masz- armagedon normalnie. Podziwiam, że dajesz rade tak jeździć i jeszcze jako kierowca.
kurcze ciągle na pełnym obrotach. Jak najbardziej masz prawo do narzekań.
A nie możecie tej komunii odpuścić??
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:09   #314
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 818
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
A wiec ja tak na szybko jestem po wizycie iiiiii nadal nie znam plci nóżki skrzyżowane i nie ma bata babelus wazy 688g i wszystko jest wporzadku
Kolejna wizyta 10 czerwca
no co ty... który masz już tc???
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:11   #315
asienka_182
Rozeznanie
 
Avatar asienka_182
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 887
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Ja juz w łóżku bo cosik zmęczona jestem leze z miseczka truskawek i wcinam mmm słodkie i polskie
Pochwale sie moim bembzolem wiec wrzucam fotke
A i dziękuję za słowa pocieszenia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20150513_003.jpg (60,6 KB, 38 załadowań)
asienka_182 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:12   #316
asienka_182
Rozeznanie
 
Avatar asienka_182
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 887
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
no co ty... który masz już tc???
Ja tam nie wiem jak to liczyć ale na moje 26
asienka_182 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:15   #317
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
To Was niezle przeciagaja w czasie. Z drugiej strony spojrz na to w ten sposob. Zanim Max sie pojawi to juz wszystko bedzie odpicowane. Bo jest taka realna szansa prawda? Zdaje sobie sprawe,ze czasem pewne rzeczy dzieja sie nie w pore. Jednak w takiej sytuacji staraj sie dostrzegac plusy. I nie masz za co przepraszac

Ja wlasnie chcialabym zeby juz cos sie tu dzialo.chce wszystko miec pieknie jak Max bedzie juz z nami
Boje sie tylko, bo mam coraz mniej sily, ale moj maz wtedy nie bedzie pracowal i mowi, ze wszystkim sie zajmie, tesciowa tez juz gotowa do pomocy...a w lipcu mama moja ma przyjechac do nas...
Firma, ktora parkiet bedzie kladla pow.ze tylu pracownikow nam dadza, ze 2-3 tyg bedzie wszystko zrobione...

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Mravka pisz kochana co i jak

Kasperka wierze, ze raz lepiej raz gorzej... Ja tez raz mam super humor a potem naraz przyjdzie dołek... A remontem sie nie przejmuj, im szybciej tym lepiej kochana ! *

---
A tak w kwestii płci to moja córka dzisiaj sie tak idealnie układała do usg, ze ciagle jej pipka była na pierwszym planie mam 3 ujęcia z każdej strony haha. Pierwszy raz tak sie poukładała

Masz racje Roxi, tylko niech juz cos sie tu dzieje, bo sie boje, ze nie zdazymy potem wysprzatac i przygotowac wszystkiego...
A z tymi humorkami to ja juz naprawde do glowy dostaje

kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:16   #318
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Nic miłego z tym IP, ale widać lekarz trzyma rękę na pulsie. Mam nadzieję, że zakończy się na zastrzyku i będziesz mogła wrócić do domu rzytul:
Trzymaj się i dawaj koniecznie znać jak się sytuacja ma

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Mravka pisz kochana co i jak

Kasperka wierze, ze raz lepiej raz gorzej... Ja tez raz mam super humor a potem naraz przyjdzie dołek... A remontem sie nie przejmuj, im szybciej tym lepiej kochana ! *

---
A tak w kwestii płci to moja córka dzisiaj sie tak idealnie układała do usg, ze ciagle jej pipka była na pierwszym planie mam 3 ujęcia z każdej strony haha. Pierwszy raz tak sie poukładała
Cytat:
Napisane przez fiona27 Pokaż wiadomość
asienka no co za uparciuszek jeszcze się nie pokazał/a na świecie, a juz testuje cierpliwość rodziców

mravka 9,9 to chyba jeszcze nie taka tragiczna, bo ja ciagle mam cos trochę powyżej 10 i lekarz mówi, że nie ma tragedii, ale dobrze, że szybko reaguje

kasperka najważniejsze, że macie decyzje, że w końcu Wam to zrobią
Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość
no złota kobieta z niej

trzymam kciuki, żeby skończyło się na zastrzyku i żeby te wyniki się poprawiły
Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Biedna. Trzymaj się a ten zastrzyk to jednorazowy czy może Milgamma? Ja to brałam, ale przez 10 dni i rzeczywiście hemoglobina wzrosla. No ale to przed ciążą jeszcze było.
Dziekuje Kochane!
Jestem juz w domuuu ))). Lekarz nie widzi podstaw do trzymania mnie w szpitalu. Stwierdzil,ze niepotrzebnie mnie stresowal nie bedzie. Zazartowal,ze porozmawia sobie z moim lek.(okazalo sie,ze sie znaja ). Wskazan do zastrzyku tez nie ma,bo to ponoc jak ta hemoglobina jest ok 8 dopiero. Przepisal mi jakis inny lek do brania i za 2 tyg kontrolna morfo. Takze bosko! Zrobil usg i zbadal na samolocie. Maly sobie radosnie fikal,poprzecznie akurat lezal. Porozmawial ze mna tez na temat drugiego porodu,bo pytal czy bede chciala SN czy CC. Generalnie jakbym chciala na Zelaznej CC to musze sie do nich zglosic najpozniej do 34tyg(tzn do ich takiego pkt.konsultacyjnego).
Ze wzgledu na hipotrofie Robsona tez potwierdzil,ze musimy robix czesciej usg:w 30 tyg,34,38 zeby patrzec czy jest przyrost. Generalnie uspokoil mnie przynajmniej. Teraz tylko musze mozdzyc czy chce SN czy CC.
Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...
O ja podziwiam Cie! Naprawde jestem pod wrazeniem intensywnosci Twojego zycia. Jeszcze Male dziecko u boku. Naprawde szacun. Super,ze chalupka juz stoi. Kiedy planowana przeprowadzka?
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:18   #319
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...

Boze, Ty tyle masz roboty, a ja tu sie przejmuje, ze u mnie tak niewesolo
Mam nadzieje, ze jak sie u nas i u Was uspokoi to spotkamy sie wszyscy
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:32   #320
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 818
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
Ja tam nie wiem jak to liczyć ale na moje 26
to będziecie mieli niespodziankę

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość

Dziekuje Kochane!
Jestem juz w domuuu ))). Lekarz nie widzi podstaw do trzymania mnie w szpitalu. Stwierdzil,ze niepotrzebnie mnie stresowal nie bedzie. Zazartowal,ze porozmawia sobie z moim lek.(okazalo sie,ze sie znaja ). Wskazan do zastrzyku tez nie ma,bo to ponoc jak ta hemoglobina jest ok 8 dopiero. Przepisal mi jakis inny lek do brania i za 2 tyg kontrolna morfo. Takze bosko! Zrobil usg i zbadal na samolocie. Maly sobie radosnie fikal,poprzecznie akurat lezal. Porozmawial ze mna tez na temat drugiego porodu,bo pytal czy bede chciala SN czy CC. Generalnie jakbym chciala na Zelaznej CC to musze sie do nich zglosic najpozniej do 34tyg(tzn do ich takiego pkt.konsultacyjnego).
Ze wzgledu na hipotrofie Robsona tez potwierdzil,ze musimy robix czesciej usg:w 30 tyg,34,38 zeby patrzec czy jest przyrost. Generalnie uspokoil mnie przynajmniej. Teraz tylko musze mozdzyc czy chce SN czy CC.
o no to super, w domku zawsze lepiej... A jaki poród byś wolała?

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...
ale masz moc, podziwiam ... skąd ty to bierzesz? Ja siedzę w domu i rady nie daję, czasem mi się ryczeć chce że czegoś zrobić nie mogę ...
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:04   #321
12mu05
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 540
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
to będziecie mieli niespodziankę

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------


o no to super, w domku zawsze lepiej... A jaki poród byś wolała?

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------


ale masz moc, podziwiam ... skąd ty to bierzesz? Ja siedzę w domu i rady nie daję, czasem mi się ryczeć chce że czegoś zrobić nie mogę ...
No wlasniee ... ja juz nie mam sily! Jeszcze masa urzedow i formalnosci nam doszla, do tego zaczynam wrzucac aukcje na allegro wiec dodatkowa praca... w mieszkaniach od tych remorematow kamienicy syf sie straszny nosi wiec i sprzatania od groma.. skladanie mebli itp zabawa.. do tego 14 miesieczny synek i jest cyrk na kolkach..

kasperka ja Ci szczerze wspolczuje tego parkietu i tych schodow.. a ja sie juz przejechalam na "fachowcach" i na ich terminach! A jeszcze sierpien coraz blizej... no wspolczuje bo boje sie ze bedzie sie Wam to ciaglo a na porod lepiej xzekac w spokoju a apropo to stalismy ostatnio kolo Dresden 1.5ha w korku... grrrr

Mravka Boze chron mnie przed przeprowadzkami... haha a tak na serio to jak wykoncztmy chalbe czyli pewnie ze 2 lata jeszcze...

jess no komuni nie unikniemy bo u siostry meza... trzeba zacisnac zeby i ruszac w trase... a nasz Synek chyba jest dzieckiem ktore przejechali najwiecej km
12mu05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:06   #322
Isabelle_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 371
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Dzieki kochana
Ale wlasnie dzisiaj doszła mi przesyłka z pościelą z tej stronki, ktorej szukałam (w sumie to dzis otwieram i zamykam drzwi raz po raz kurierom)...
Załącznik 5978760
Cudne
Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
A wiec ja tak na szybko jestem po wizycie iiiiii nadal nie znam plci nóżki skrzyżowane i nie ma bata babelus wazy 688g i wszystko jest wporzadku
Kolejna wizyta 10 czerwca
A to ci mały uparciuszek, długo się ukrywa.. Super że wszystko ok wagą dzidzi się nie przejmuj, nadrobi teraz moja miała w 25t1d 770g
Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Hej Kobietki
Ja znowu wypadlam z obiegu .
Podczytuje caly czas,ale jakos sie nie moge ogarnac z pisaniem
Jestem wlasnie na IP i czekam na wizyte lek. Dzisiaj mialam standardowa wizyte u gin i stanelo na skierowanii do szpitala. Ta moja hemoglobina jest fatalna,a podobno tu moga mi podac jakis zastrzyk domiesniowo. Sprawi,ze podniesie mi to wyniki(w ciagu jakis 2-3 tyg). Leki i dieta niewiele daja,bo wg Niego mam zaburzone wchlanianie zelaza przez odbyte infekcje. Tak czy inaczej czekam co powie dr. Czy zastrzyk w zadek i do chaty,czy zostawi na dzien/dwa.
Powiem Wam,ze jest klimat. Wlasnie jakas Pani zwija sie na skurczu. Az sama zaczelam mocniej nogi zaciskac.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------


Ale Maluch testuje Twoja cierpliwosc . Kurcze to chyba musi byc Kobietka,ze taka wstydliwa .
Najwazniejsze jednak,ze wszystko dobrze,a do kolejnej wizyty czas szybko zleci. Domyslam sie jednak,ze wolalabys juz wiedziec
O kurcze, dobrze że Cię wypuścili i taki rzeczowy lekarz był i wytłumaczył wszystko Ja miałam niską hemoglobinę w ciąży z młodą, gdzieś koło 9.6 albo i niżej, teraz narazie się trzyma na 11.2, za dwa tyg na wizytę mam zrobić powtórkę czy rośnie po lekach
Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
Siemka mamusie! Witam sie i ja w nowym wawatku

u nas Ok mala kopie jak szalona, junior znow ma parade nowych zebow... po 2 na raz mu wychodza, wiec i on wychodzi z siebie.. tylko na rece by chcial.. a mi dzwignac 13kg to juz nie lekko...


Nieodzywalam sie bo to zamieszanie u nas chyba nigdy sie nie skonczy... nie manmam juz sil..

W majowke jjechalismy do Polski. Trzeba bylo rrozliczyc sie z domu- stan surowy skonczony a my biedniejsi o 200 tys zl.... no alee... chalpa juz stoi

Ale podroz w obie strony to 1100km ze mna za kolkiem... grrrrrrrr

Ledwo wrocilismy we wtorek to roboty od rana do nocy a w czwartem znow trasa, bo w koncu spółdzielnia postanowila odebrac od nas stare mieszkanie... wiec znowu 2×650km w 2 dni... grrrrr...

Wrocilismy to znow roboty od rana do nocy, w miedzyczasie urzadzamy oba mieszkania i kompletunemy magazyn... no rece opadaja...


A jak na zlosc znow trzeci tydzien pod rzad czeka nas podroz bo w niedziele mamy komunie... wiec znowu 1100km w 2 dni.....


Mam juz dosc... chce legnac i lezec w ciszy i spokoju do porodu.....



Nooo... nasmecilam Wam, ale bezsilnisc mnie juz dobija...
Witaj zabiegana kobieto duży szacun dla ciebie o jak fajnie, już coraz bliżej i będziecie w nowym domku mieszkać

Ja uciekam, muszę coś mojej pracy skrobnąć w końcu a cały dzień się zbieram lepiej posprzątać niż pisać hehh.. Małżonek w drodze do domku, może będzie koło 4-5 rano na miejscu także dobranoc kobietki, nie piszcie dużo, bo nie wiem czy przez ten tydzień nadrobię was na bieżąco papa
Isabelle_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:11   #323
asienka_182
Rozeznanie
 
Avatar asienka_182
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 887
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Isabelle_26 Pokaż wiadomość
Cudne

A to ci mały uparciuszek, długo się ukrywa.. Super że wszystko ok wagą dzidzi się nie przejmuj, nadrobi teraz moja miała w 25t1d 770g

O kurcze, dobrze że Cię wypuścili i taki rzeczowy lekarz był i wytłumaczył wszystko Ja miałam niską hemoglobinę w ciąży z młodą, gdzieś koło 9.6 albo i niżej, teraz narazie się trzyma na 11.2, za dwa tyg na wizytę mam zrobić powtórkę czy rośnie po lekach

Witaj zabiegana kobieto duży szacun dla ciebie o jak fajnie, już coraz bliżej i będziecie w nowym domku mieszkać

Ja uciekam, muszę coś mojej pracy skrobnąć w końcu a cały dzień się zbieram lepiej posprzątać niż pisać hehh.. Małżonek w drodze do domku, może będzie koło 4-5 rano na miejscu także dobranoc kobietki, nie piszcie dużo, bo nie wiem czy przez ten tydzień nadrobię was na bieżąco papa
Akurat waga sie nie martwię bo mój gin powiedzial ze waga jest bardzo dobra wiec jak wszystko wporzadku to super
asienka_182 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:13   #324
Niespodziewajka25
Rozeznanie
 
Avatar Niespodziewajka25
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 754
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Jestem , wróciłam godzinę temu dopiero.

Zuzia dalej jest Zuzią , na sto procent
Zdrowiusieńka i duuuża kobietka już z niej , ponad kilogram szczęścia , prawie 25 cm długości

Sama wizyta super , lekarka taka prawdziwa z powołania , badanie na fotelu dokładne , USG też . Malutka przebadana od stóp do głów .

Pytałam o brzuch , że taki mały . Bedac w 28 tygodniu jestem w stanie jeszcze go ukryć pod luźniejsza bluzka Gin mnie uspokoiła , mówi że to dlatego że mam mocne mięsnie i mi sie to wszystko nie rozłazi i że mam sie cieszyc bo zero rozstępów i potem ładnie wszystko wróci do pierwotnej postaci ..Macica jest odpowiedniej wielkości tam gdzie być powinna, wód płodowych też odpowiednia ilość wiec jestem spokojna

Także jestem meeeeg zadowolona .

Aha i termin mi sie przesunal , według USG na 7 sierpnia ale jak wiadomo nigdy nic nie wiadomo
__________________
ADAŚ - 03.11.2012
CÓRCIA - tp. 15.08.2015
39/40
Niespodziewajka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:15   #325
natalia1011
Zadomowienie
 
Avatar natalia1011
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Isabelle_26 Pokaż wiadomość

Ja uciekam, muszę coś mojej pracy skrobnąć w końcu a cały dzień się zbieram lepiej posprzątać niż pisać hehh.. Małżonek w drodze do domku, może będzie koło 4-5 rano na miejscu także dobranoc kobietki, nie piszcie dużo, bo nie wiem czy przez ten tydzień nadrobię was na bieżąco papa
podziwiam te studiujące i piszące prace. Mi by się już teraz nie chciało studiować, a pisać pracę to już w ogóle

Niespodziewajka super nowina ale duża już Twoja córa Fajnie, że trafiłaś też na lekarkę z powołania, bo rzadko można na taką/takiego trafić.

ja się zbieram spać, dobranoc.
__________________
razem od 01.03.2008 r.

zaręczyny 14.07.2011 r.

ślub 30.08.2014 r.


"uparcie i skrycie, och życie kocham cie nad życie!"

http://s1.suwaczek.com/20140830580113.png

Edytowane przez natalia1011
Czas edycji: 2015-05-13 o 22:17
natalia1011 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:37   #326
Isabelle_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 371
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Niespodziewajka25 Pokaż wiadomość
Jestem , wróciłam godzinę temu dopiero.

Zuzia dalej jest Zuzią , na sto procent
Zdrowiusieńka i duuuża kobietka już z niej , ponad kilogram szczęścia , prawie 25 cm długości

Sama wizyta super , lekarka taka prawdziwa z powołania , badanie na fotelu dokładne , USG też . Malutka przebadana od stóp do głów .

Pytałam o brzuch , że taki mały . Bedac w 28 tygodniu jestem w stanie jeszcze go ukryć pod luźniejsza bluzka Gin mnie uspokoiła , mówi że to dlatego że mam mocne mięsnie i mi sie to wszystko nie rozłazi i że mam sie cieszyc bo zero rozstępów i potem ładnie wszystko wróci do pierwotnej postaci ..Macica jest odpowiedniej wielkości tam gdzie być powinna, wód płodowych też odpowiednia ilość wiec jestem spokojna

Także jestem meeeeg zadowolona .

Aha i termin mi sie przesunal , według USG na 7 sierpnia ale jak wiadomo nigdy nic nie wiadomo
Gratulacje super wizyty duża dziewczynka z Zuzki
Isabelle_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:42   #327
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość
No wlasniee ... ja juz nie mam sily! Jeszcze masa urzedow i formalnosci nam doszla, do tego zaczynam wrzucac aukcje na allegro wiec dodatkowa praca... w mieszkaniach od tych remorematow kamienicy syf sie straszny nosi wiec i sprzatania od groma.. skladanie mebli itp zabawa.. do tego 14 miesieczny synek i jest cyrk na kolkach..



kasperka ja Ci szczerze wspolczuje tego parkietu i tych schodow.. a ja sie juz przejechalam na "fachowcach" i na ich terminach! A jeszcze sierpien coraz blizej... no wspolczuje bo boje sie ze bedzie sie Wam to ciaglo a na porod lepiej xzekac w spokoju a apropo to stalismy ostatnio kolo Dresden 1.5ha w korku... grrrr



Mravka Boze chron mnie przed przeprowadzkami... haha a tak na serio to jak wykoncztmy chalbe czyli pewnie ze 2 lata jeszcze...



jess no komuni nie unikniemy bo u siostry meza... trzeba zacisnac zeby i ruszac w trase... a nasz Synek chyba jest dzieckiem ktore przejechali najwiecej km


Jesli ta firma zacznie tutaj cokolwiek robic to najpierw podpiszemy z nimi umowe i bedzie tam napisane ile czasu maja na to wszystko...
Poza tym im zalezy zeby jak najszybciej to skonczyc, bo za koszty wynajecia innego mieszkania oni placic musza
Wiadomo, ze roznie to bywa, ale nie moge sie dołowac teraz...Bede miala pomoc i musi byc dobrze.
Teraz bede sie modlic zeby szybko wszystko zaczeli...Lepiej teraz niz potem jak Max bedzie z nami ...
Jak juz tak blisko byliscie to trzeba bylo nas odwiedzic

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Niespodziewajka25 Pokaż wiadomość
Jestem , wróciłam godzinę temu dopiero.



Zuzia dalej jest Zuzią , na sto procent

Zdrowiusieńka i duuuża kobietka już z niej , ponad kilogram szczęścia , prawie 25 cm długości



Sama wizyta super , lekarka taka prawdziwa z powołania , badanie na fotelu dokładne , USG też . Malutka przebadana od stóp do głów .



Pytałam o brzuch , że taki mały . Bedac w 28 tygodniu jestem w stanie jeszcze go ukryć pod luźniejsza bluzka Gin mnie uspokoiła , mówi że to dlatego że mam mocne mięsnie i mi sie to wszystko nie rozłazi i że mam sie cieszyc bo zero rozstępów i potem ładnie wszystko wróci do pierwotnej postaci ..Macica jest odpowiedniej wielkości tam gdzie być powinna, wód płodowych też odpowiednia ilość wiec jestem spokojna



Także jestem meeeeg zadowolona .



Aha i termin mi sie przesunal , według USG na 7 sierpnia ale jak wiadomo nigdy nic nie wiadomo


Super wieści
No i Zuzia jaka duza dziewczynka juz

Edytowane przez kasperka
Czas edycji: 2015-05-13 o 22:41
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 23:40   #328
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Gratuluje udanej wizyty Niespodziewajka

Ja lece spac, Julka szaleje w brzuchu ale moze da mamie chocia chwile pospać
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 05:32   #329
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość







Dziekuje Kochane!
Jestem juz w domuuu ))). Lekarz nie widzi podstaw do trzymania mnie w szpitalu. Stwierdzil,ze niepotrzebnie mnie stresowal nie bedzie. Zazartowal,ze porozmawia sobie z moim lek.(okazalo sie,ze sie znaja ). Wskazan do zastrzyku tez nie ma,bo to ponoc jak ta hemoglobina jest ok 8 dopiero. Przepisal mi jakis inny lek do brania i za 2 tyg kontrolna morfo. Takze bosko! Zrobil usg i zbadal na samolocie. Maly sobie radosnie fikal,poprzecznie akurat lezal. Porozmawial ze mna tez na temat drugiego porodu,bo pytal czy bede chciala SN czy CC. Generalnie jakbym chciala na Zelaznej CC to musze sie do nich zglosic najpozniej do 34tyg(tzn do ich takiego pkt.konsultacyjnego).
Ze wzgledu na hipotrofie Robsona tez potwierdzil,ze musimy robix czesciej usg:w 30 tyg,34,38 zeby patrzec czy jest przyrost. Generalnie uspokoil mnie przynajmniej. Teraz tylko musze mozdzyc czy chce SN czy CC.

O ja podziwiam Cie! Naprawde jestem pod wrazeniem intensywnosci Twojego zycia. Jeszcze Male dziecko u boku. Naprawde szacun. Super,ze chalupka juz stoi. Kiedy planowana przeprowadzka?
Super, ze cie wypuscil i ze w ogole na takiego fajnego lekarza trafilas Na pewno jestes.spokojniejsza i najwazniejsze, ze z synem wszystko dobrze Co do porodu to jeszcze troszke czasu na zastanowienie masz





Cytat:
Napisane przez Niespodziewajka25 Pokaż wiadomość
Jestem , wróciłam godzinę temu dopiero.

Zuzia dalej jest Zuzią , na sto procent
Zdrowiusieńka i duuuża kobietka już z niej , ponad kilogram szczęścia , prawie 25 cm długości

Sama wizyta super , lekarka taka prawdziwa z powołania , badanie na fotelu dokładne , USG też . Malutka przebadana od stóp do głów .

Pytałam o brzuch , że taki mały . Bedac w 28 tygodniu jestem w stanie jeszcze go ukryć pod luźniejsza bluzka Gin mnie uspokoiła , mówi że to dlatego że mam mocne mięsnie i mi sie to wszystko nie rozłazi i że mam sie cieszyc bo zero rozstępów i potem ładnie wszystko wróci do pierwotnej postaci ..Macica jest odpowiedniej wielkości tam gdzie być powinna, wód płodowych też odpowiednia ilość wiec jestem spokojna

Także jestem meeeeg zadowolona .

Aha i termin mi sie przesunal , według USG na 7 sierpnia ale jak wiadomo nigdy nic nie wiadomo
duza pannica super, ze taka lekarka Ci sie trafila. Od razu lzej na sercu co ? podejrzewam, ze czulam to samo w poniedzialek po usg
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 06:11   #330
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Hej sierpnioweczki
Ja zmykam zrobic sniadanko i odprawić facetów a pozniej siadam do magisterki, chce mimo wszystko ja skończyć niezależnie czy bede sie bronić czy nie, żebym nie musiała tego robic pozniej przy dwójce dzieci
Nie pisac za duzo bo potem nadrobić Was cieżko hihi
Miłego dnia
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-19 10:52:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.