Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

[iwona335]

Napisane przez zawiechaczarny

A ile dni po owu jesteś? Może jeszcze za wcześnie na pozytywy sikany.

Jest 9 dpo

[zawiechaczarny]

Napisane przez iwona335

Jest 9 dpo

Za wcześnie zrobiłaś test. Może za 1-2 dni będzie pozytywny. Możesz bete zrobic- może coś wyjdzie.

[monika0185]

Napisane przez iwona335

Zrobilam test sikany i jedna krech, nie wiem czy jest sens robic bete

9dpo beta moze mieć np 7 i test tego nie wykryje a badanie z krwi tak

[pater86]

iwona335 moim zdaniem 9dpo to za wcześnie nawet na betę, mogłaś mieć spóźnioną owu, lub implantację później i nic nie wyjdzie a będziesz się denerwować i dołować... Poczekaj do poniedziałku, wiem że to trudne, ale wtedy wynik powinien być wiarygodny, a teraz niekoniecznie...

[cavagirl]

Napisane przez Megan1312

I ja witam sie na nowym watku

Ostatnio sie nie udzielam ale regularnie was podczytuje.



Dziewczyny trzymam kciuki za pozytywne testy



Ja we wtorek bylam na lyzeczkowaniu w szpitalu. Brzuch mnie caly czas troche pobolewa.

Dziewczyny ktore mialy lyzeczkowanie czy po zabiegu dostalyscie jakis antybiotyk do domu? Bo ja nic nie dostalam a jak przed zabiegiem poprosilam o antybiotyk to lekarz dziwnie sie na mnie spojrzal i zapytal sie dlaczego chce ale naszczescie byla moja druga pani doktor i mi podala ten antybiotyk.



W srode wybieram sie do ginekologa. Mam nadzieje ze mnie skieruje na jakies badania a jak nie to bede szukala innego.

Trzymam kciuki za mądrego ginekologa.

Napisane przez monika0185

Jutro o 17:00 mam pierwszą wizytę

Czekamy na relację

Napisane przez Lilotka

Hejka

Mogę dołączyć?

Od trzech miesięcy staramy się o dzidziusia, jednak nie wychodzi tak jakbym chciała. Oprócz podstawowej wizyty u Gina nie robiłam żadnych badań. Zaczynam sie trochę martwić

Witaj Co do badań, dziewczyny juz napisały

Napisane przez erk

Oj ja mam tak samo, co test to płakać mi się chciało

Mnie juz kusi, żeby dzisiaj zrobić bo na razie żadnych objawów miesiączki. Gdyby nie to info od lekarza, ze chyba nie miałam owu, to bym była pełna nadziei, a tak znowu tylko strach. Nie tak to sobie wyobrażałam I jeszcze TŻ mnie nie rozumie już w tym temacie, każe wyluzować...A jak pomyśle, ze znowu kolejny miesiąc muszę czekać, a juz po prostu NIE MOGĘ wytrzymać w pracy
W każdym razie jeszcze nie wstałam, ale chyba nie zdobędę się dzisiaj na odwagę.

zUa, jak u Ciebie???

[zUa_tysica]

Napisane przez Megan1312

I ja witam sie na nowym watku
Ostatnio sie nie udzielam ale regularnie was podczytuje.

Dziewczyny trzymam kciuki za pozytywne testy

Ja we wtorek bylam na lyzeczkowaniu w szpitalu. Brzuch mnie caly czas troche pobolewa.
Dziewczyny ktore mialy lyzeczkowanie czy po zabiegu dostalyscie jakis antybiotyk do domu? Bo ja nic nie dostalam a jak przed zabiegiem poprosilam o antybiotyk to lekarz dziwnie sie na mnie spojrzal i zapytal sie dlaczego chce ale naszczescie byla moja druga pani doktor i mi podala ten antybiotyk.

W srode wybieram sie do ginekologa. Mam nadzieje ze mnie skieruje na jakies badania a jak nie to bede szukala innego.

Tule mocno

Napisane przez monika0185

Jutro o 17:00 mam pierwszą wizytę

Kciuki Monia, mam nadzieję, ze przedstawisz nam lokatora apartamentu

Napisane przez Lilotka

Hejka
Mogę dołączyć?
Od trzech miesięcy staramy się o dzidziusia, jednak nie wychodzi tak jakbym chciała. Oprócz podstawowej wizyty u Gina nie robiłam żadnych badań. Zaczynam sie trochę martwić

Witaj i powodzenia

Napisane przez iwona335

Zrobilam test sikany i jedna krech, nie wiem czy jest sens robic bete

Iwonka, poczekaj do poniedziałku jak mówią dziewczyny!

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

[cavagirl]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

A to wredota jedna! Ja zawsze liczę od pierwszego dnia czegokolwiek, ale nie mam nigdy tak, żeby plamienia trwały kilka dni przed czy coś, wiec uznaję wszystkie takie rzeczy za @

[pater86]

Napisane przez zUa_tysica

Tule mocno



Kciuki Monia, mam nadzieję, ze przedstawisz nam lokatora apartamentu



Witaj i powodzenia



Iwonka, poczekaj do poniedziałku jak mówią dziewczyny!

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

Noooooo nie!!!! Co za wredota! Ja zawsze liczę od pierwszego dnia konkretnego krwawienia, nie od plamienia, tak też sugeruje ovufriend... Myślę że dziś u Ciebie 1dc.... Bardzo liczyłam na Twoje dwie kreseczki!

[zUa_tysica]

Szczerze mówiąc to spłakałam sie wczoraj jak małe dziecko Znowu No ale trzeba dalej próbować, mąż idzie na badanie po niedzieli, więc kolejną opcje niepowodzeń mam nadzieję wykluczymy. Będzie dobrze

[__malaMi__]

Napisane przez VelaLuca

Tak, Nemmireth była na takiej wizycie.
Właśnie nie wiem co się stało z dziewczynami, ani Nemmireth, ani MalaMi dawno do nas nie zaglądały. Dziewczyny odezwijcie się do nas

dzięki za pamięć

witam się w nowym wątku.

Jestem i czytam Was, ale mam takiego doła, że zrobiłam sobie przerwę od pisania.

Odezwę się jak się pozbieram

[iwona335]

Bylam na badaniach. Juz troche wyluzowalam.
Zrobilam bete, tsh, ft 3-4, progesteron i prolaktyne.
Nawet jak w becie nic nie wyjdzie to zobacze czy w hormonach jest jakis winowajca niepowodzen.
Wyniki po 14

[cavagirl]

A ja zrobiłam test, jednak nie chcę przez kolejne parę dni żyć złudzeniami. Oczywiście I kreska, więc teraz niech małpa przyjdzie jak najszybciej to będę mogła zapisać się na sono-hsg. Jutro jadę po wyniki posiewu, mam nadzieje, że wszystko tam ok i mnie nie zblokuje jakieś leczenie infekcji.

Iwona, trzymam kciuki!
MalaMi, czekamy na Ciebie

[PaniMigdalek]

Napisane przez monika0185

Jutro o 17:00 mam pierwszą wizytę

Ja też dziś mam wizytę, około 14

Napisane przez Lilotka

Hejka
Mogę dołączyć?
Od trzech miesięcy staramy się o dzidziusia, jednak nie wychodzi tak jakbym chciała. Oprócz podstawowej wizyty u Gina nie robiłam żadnych badań. Zaczynam sie trochę martwić

Uwierz, że 3 miesiące to bardzo krótki okres czasu. Wiem, że byłoby wspaniale od razu dać radę, ale na wątku są dziewczyny, które się starają już ponad rok... Na pewno się uda, zrób badania, żeby wykluczyć nieprawidłowości i do dzieła Myśl pozytywnie

[justkonev]

Napisane przez Lilotka

Hejka
Mogę dołączyć?
Od trzech miesięcy staramy się o dzidziusia, jednak nie wychodzi tak jakbym chciała. Oprócz podstawowej wizyty u Gina nie robiłam żadnych badań. Zaczynam sie trochę martwić

Witaj

Napisane przez zUa_tysica

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

A to wredna małpa! hmm wydaje mi się, że powinnaś dziś liczyć jako 1dc

[zUa_tysica]

Napisane przez __malaMi__

dzięki za pamięć

witam się w nowym wątku.

Jestem i czytam Was, ale mam takiego doła, że zrobiłam sobie przerwę od pisania.

Odezwę się jak się pozbieram

Co sie dzieje Mała?

Napisane przez iwona335

Bylam na badaniach. Juz troche wyluzowalam.
Zrobilam bete, tsh, ft 3-4, progesteron i prolaktyne.
Nawet jak w becie nic nie wyjdzie to zobacze czy w hormonach jest jakis winowajca niepowodzen.
Wyniki po 14

Kciuki ogromne Kochana, oby wszystko było dobrze!

Napisane przez cavagirl

A ja zrobiłam test, jednak nie chcę przez kolejne parę dni żyć złudzeniami. Oczywiście I kreska, więc teraz niech małpa przyjdzie jak najszybciej to będę mogła zapisać się na sono-hsg. Jutro jadę po wyniki posiewu, mam nadzieje, że wszystko tam ok i mnie nie zblokuje jakieś leczenie infekcji.

Iwona, trzymam kciuki!
MalaMi, czekamy na Ciebie

No cóż, ja po sobie wiem, że jak test jest negatywny to nie warto juz żyć złudzeniami. Zdażają się sytuacje, ale ja myślę, ze jak ma coś być, to test wykaże... mimo wszystko trzymam kciuki Kochana! Jeżeli @ ma przyjść - to niech przychodzi jak najszybciej!
Nowy cykl - nowa nadzieja!

[erk]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

Liczyć od dnia konkretnego krwawienia

Napisane przez zUa_tysica

Szczerze mówiąc to spłakałam sie wczoraj jak małe dziecko Znowu No ale trzeba dalej próbować, mąż idzie na badanie po niedzieli, więc kolejną opcje niepowodzeń mam nadzieję wykluczymy. Będzie dobrze

Ja też płakałam przy każdym negatywnym teście, a jak w końcu wyszły II to mi się wierzyć nie chciało. Trzymam kciuki za badania Tż

Napisane przez __malaMi__

Jestem i czytam Was, ale mam takiego doła, że zrobiłam sobie przerwę od pisania.

Odezwę się jak się pozbieram

trzymaj się cieplutko

Napisane przez iwona335

Bylam na badaniach. Juz troche wyluzowalam.
Zrobilam bete, tsh, ft 3-4, progesteron i prolaktyne.
Nawet jak w becie nic nie wyjdzie to zobacze czy w hormonach jest jakis winowajca niepowodzen.
Wyniki po 14

Napisane przez cavagirl

A ja zrobiłam test, jednak nie chcę przez kolejne parę dni żyć złudzeniami. Oczywiście I kreska, więc teraz niech małpa przyjdzie jak najszybciej to będę mogła zapisać się na sono-hsg. Jutro jadę po wyniki posiewu, mam nadzieje, że wszystko tam ok i mnie nie zblokuje jakieś leczenie infekcji.

Napisane przez zUa_tysica

No cóż, ja po sobie wiem, że jak test jest negatywny to nie warto juz żyć złudzeniami. Zdażają się sytuacje, ale ja myślę, ze jak ma coś być, to test wykaże... mimo wszystko trzymam kciuki Kochana! Jeżeli @ ma przyjść - to niech przychodzi jak najszybciej!
Nowy cykl - nowa nadzieja!

U mnie było tak, że robiłam 3 testy i każdy wychodził negatywny. II pokazały się bardzo późno (ostatni test zrobiłam od niechcenia bo pracę chciałam zmienić i spodziewałam się I kreski), na następny dzień jak poszłam zrobić bete to wychodziła już ponad 1000. Nie chcę niepotrzebnie nakręcać, ale wszystko jest możliwe

[monika0185]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

A jednak przyszła wredna małpa i to jeszcze taka paskudna

1 dc licz od dzisiaj tj. o pęłnego krwawienia

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez zUa_tysica

Szczerze mówiąc to spłakałam sie wczoraj jak małe dziecko Znowu No ale trzeba dalej próbować, mąż idzie na badanie po niedzieli, więc kolejną opcje niepowodzeń mam nadzieję wykluczymy. Będzie dobrze

Oj wierzę Ci Ale widzę, że się nie poddajesz i szybko potrafisz pozbierać, tak trzymaj!

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez __malaMi__

dzięki za pamięć

witam się w nowym wątku.

Jestem i czytam Was, ale mam takiego doła, że zrobiłam sobie przerwę od pisania.

Odezwę się jak się pozbieram

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez iwona335

Bylam na badaniach. Juz troche wyluzowalam.
Zrobilam bete, tsh, ft 3-4, progesteron i prolaktyne.
Nawet jak w becie nic nie wyjdzie to zobacze czy w hormonach jest jakis winowajca niepowodzen.
Wyniki po 14

Grunt to pozytywne podejście

[Fantasmagori]

Napisane przez zUa_tysica

Tule mocno











Kciuki Monia, mam nadzieję, ze przedstawisz nam lokatora apartamentu











Witaj i powodzenia











Iwonka, poczekaj do poniedziałku jak mówią dziewczyny!





U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

No nie szkoda

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Zua szkoda ((
Iwonka jeszcze nie wszystko stracone pamiętaj

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Nie chce mi się iść do pracy dostałam wczoraj grafik i robie 7 dni pod rząd. Wczoraj złapałam lekkiego dola bo napatrzylan się na maluchy w pracy

[zUa_tysica]

Monia trzeba być twardym nie miętkim Tak apropo mojego zbierania sie hah Szkoda jak cholera no ale co zrobie. Pozostaje mi tylko podążać ścieżką codziennego nabijania Ech, znowu ten seks...

[iwona335]

Napisane przez zUa_tysica

Monia trzeba być twardym nie miętkim Tak apropo mojego zbierania sie hah Szkoda jak cholera no ale co zrobie. Pozostaje mi tylko podążać ścieżką codziennego nabijania Ech, znowu ten seks...

sie śmiejesz ja juz w tym cyklu a jest to 4 cs na samą myśl o przytulankach codziennych robiło mi sie słabo, tym bardziej ze ja po przytulankach na drugi dzien chodze jak zoombie

[zUa_tysica]

Napisane przez iwona335

sie śmiejesz ja juz w tym cyklu a jest to 4 cs na samą myśl o przytulankach codziennych robiło mi sie słabo, tym bardziej ze ja po przytulankach na drugi dzien chodze jak zoombie

Ja sie nie śmieje...... to jest straszne Ale będę nabijać codziennie jak motto nasze przykazało

[Lilotka]

Dziekuje za miłe przywitanie dziewczyny justkonev PaniMigdalek BTW jestes z Warmi i MAzur mogę wiedzieć skąd? JA pochodze z okolic OStrody zUa_tysica cavagirl Również Was witam i trzymam kciuki za pozytywne testy.
Będe sie starała regularnie waz czytać.

VelaLuca
Dziękuje. Zrobie jak znów w tym miesiącu nie ujrzę dwóch kresek...

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez PaniMigdalek

Uwierz, że 3 miesiące to bardzo krótki okres czasu. Wiem, że byłoby wspaniale od razu dać radę, ale na wątku są dziewczyny, które się starają już ponad rok... Na pewno się uda, zrób badania, żeby wykluczyć nieprawidłowości i do dzieła Myśl pozytywnie

Trzymam kciuki za wizyte.
Wiem, że to krótko 3 miesiące... ale podczas ostatnich starań udało sie za pierwszym razem. Troche podupadłam na zdrowiu i może tu jest przyczyna... Nie wiem Mój Gin nie zlecił żadnych badań poza cytologią, mimo ze byłam u niego pierwszy raz pół roku przed rozpoczęciem starań a potem znów za trzy miesiące. Może bazował na ostatnich.

[VelaLuca]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

Co za menda Nie miała prawa tego robić!
Mnie gin zawsze mówi że 1 dc jest wtedy kiedy jest żywa krew a nie plamienia i dodatkowo jeśli dostaniesz @ danego dnia po godzinie 18:00 to 1 dc liczysz od dnia następnego Ale takie wnikliwe wyliczenia potrzebne są przy stymulacjach i hormonach. Spokojnie licz 1 dc od dzisiaj

Napisane przez __malaMi__

dzięki za pamięć

witam się w nowym wątku.

Jestem i czytam Was, ale mam takiego doła, że zrobiłam sobie przerwę od pisania.

Odezwę się jak się pozbieram

Czekamy tu na Ciebie

Napisane przez iwona335

Bylam na badaniach. Juz troche wyluzowalam.
Zrobilam bete, tsh, ft 3-4, progesteron i prolaktyne.
Nawet jak w becie nic nie wyjdzie to zobacze czy w hormonach jest jakis winowajca niepowodzen.
Wyniki po 14

Ściskam kciuki

Napisane przez cavagirl

A ja zrobiłam test, jednak nie chcę przez kolejne parę dni żyć złudzeniami. Oczywiście I kreska, więc teraz niech małpa przyjdzie jak najszybciej to będę mogła zapisać się na sono-hsg. Jutro jadę po wyniki posiewu, mam nadzieje, że wszystko tam ok i mnie nie zblokuje jakieś leczenie infekcji.

Iwona, trzymam kciuki!
MalaMi, czekamy na Ciebie

Ehhh....strasznie jest to niesprawiedliwe

[Milagr0s]

Witam i ja w nowym watku!
W zeszly weekend mialam wizyte rodzicow w dni plodne, ale nawet udalo nam sie poprzytulac prawie codziennie oprocz dnia nastepnego po pozytywnym tescie owu. W dzien pozytywnego testu dzialalismy (w aucie bo nie mielismy innej opcji ) i kilka dni przed tez wiec mam nadzieje ze bylam wystarczajaco nabita i plemniki dzielnie czekaly
Do terminu spodziewanej @ zostal jakis tydzien, ale nie wiem czy w najblizsza srode/czwartek jak bede 10 dpo nie zrobie test

Napisane przez krysztalek88

Ja tam tylko mam nadzieję, że do końca TEGO wątku będę miała dzidzie w brzuszku A tak w ogóle to skusiłabym się na tego Sylwetra w szpitalu, jak liczyłam to dokładnie (gdyby się udało) wypadałby mi 31 grudzien

Mi wedlug jednego kalkulatora wychodzi 30 grudnia w wedlug innego 12 stycznia

[geosmina]

Lilotka, witaj!😊

Megan, przytulam Cię mocno 😞 oby teraz było już wszystko dobrze!

ZUa_tysica, ale kurde paskudaaaa 😤 tak liczyłam już na dwie kreski u Ciebie, 1 dc od dziś😙

_MalaMi, trzymam kciuki żeby wszystkie smutki poszły szybko precz!

Iwona, kciukasy za badania no i betę!!!

Cavagirl, przykro mi, ale ja bym nie udała już testowi

Napisane przez zUa_tysica

Pozostaje mi tylko podążać ścieżką codziennego nabijania Ech, znowu ten seks...

Hahaha, ja bym tam chętnie ponabijała, ale mam zakaz do 25. 04😏 a tak by mi się chciało... Już sny erotyczne mam na porządku dziennym, dziś że miałam być seks-nauczycielką😜


Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Lilotka]

geosmina Hej

[PaniMigdalek]

Napisane przez Milagr0s

Do terminu spodziewanej @ zostal jakis tydzien, ale nie wiem czy w najblizsza srode/czwartek jak bede 10 dpo nie zrobie test

Mi wedlug jednego kalkulatora wychodzi 30 grudnia w wedlug innego 12 stycznia

Coraz bliżej teścik, coraz bliżej teścik
Lilotka ja z okolic Iławy

[Lidka99]

Napisane przez monika0185

Jutro o 17:00 mam pierwszą wizytę

Trzymam

Napisane przez Lilotka

Hejka
Mogę dołączyć?
Od trzech miesięcy staramy się o dzidziusia, jednak nie wychodzi tak jakbym chciała. Oprócz podstawowej wizyty u Gina nie robiłam żadnych badań. Zaczynam sie trochę martwić

Witaj powinnaś zrobić podstawowe hormony na początek, tsh, ft3, ft4, progesteron, prolaktyna, lh, fsh

Napisane przez iwona335

Zrobilam test sikany i jedna krech, nie wiem czy jest sens robic bete

Myślę że za wcześnie na test ale trzymam kciuki aby beta wyszła na plus

Napisane przez zUa_tysica

Tule mocno



Kciuki Monia, mam nadzieję, ze przedstawisz nam lokatora apartamentu



Witaj i powodzenia



Iwonka, poczekaj do poniedziałku jak mówią dziewczyny!

U mnie @ Ale jaka! O jezuśku siedze z termoforem w pracy haha nie mogłam się rano zebrac. Wczoraj wieczorem miałam delikatne plamienia, a dziś z grubej rury rano. Teraz nie wiem jak liczyć, że dziś 1 dc czy wczoraj? Jak myślicie?

A myślałam że jednak będą dwie kreski tak ja piszą dziewczyny licz od dzisiaj

Napisane przez cavagirl

A ja zrobiłam test, jednak nie chcę przez kolejne parę dni żyć złudzeniami. Oczywiście I kreska, więc teraz niech małpa przyjdzie jak najszybciej to będę mogła zapisać się na sono-hsg. Jutro jadę po wyniki posiewu, mam nadzieje, że wszystko tam ok i mnie nie zblokuje jakieś leczenie infekcji.

Iwona, trzymam kciuki!
MalaMi, czekamy na Ciebie

mam nadzieję że po hsg szybko się uda

Napisane przez Milagr0s

Witam i ja w nowym watku!
W zeszly weekend mialam wizyte rodzicow w dni plodne, ale nawet udalo nam sie poprzytulac prawie codziennie oprocz dnia nastepnego po pozytywnym tescie owu. W dzien pozytywnego testu dzialalismy (w aucie bo nie mielismy innej opcji ) i kilka dni przed tez wiec mam nadzieje ze bylam wystarczajaco nabita i plemniki dzielnie czekaly
Do terminu spodziewanej @ zostal jakis tydzien, ale nie wiem czy w najblizsza srode/czwartek jak bede 10 dpo nie zrobie test



Mi wedlug jednego kalkulatora wychodzi 30 grudnia w wedlug innego 12 stycznia

Ważne że działaliście trzymam kciuki za dwie kreski

[monika0185]

Napisane przez Milagr0s

Witam i ja w nowym watku!
W zeszly weekend mialam wizyte rodzicow w dni plodne, ale nawet udalo nam sie poprzytulac prawie codziennie oprocz dnia nastepnego po pozytywnym tescie owu. W dzien pozytywnego testu dzialalismy (w aucie bo nie mielismy innej opcji ) i kilka dni przed tez wiec mam nadzieje ze bylam wystarczajaco nabita i plemniki dzielnie czekaly
Do terminu spodziewanej @ zostal jakis tydzien, ale nie wiem czy w najblizsza srode/czwartek jak bede 10 dpo nie zrobie test



Mi wedlug jednego kalkulatora wychodzi 30 grudnia w wedlug innego 12 stycznia

Hahahha w samochodzie to ładnie się musieliście powyginać Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez geosmina

Lilotka, witaj!😊

Megan, przytulam Cię mocno 😞 oby teraz było już wszystko dobrze!

ZUa_tysica, ale kurde paskudaaaa 😤 tak liczyłam już na dwie kreski u Ciebie, 1 dc od dziś😙

_MalaMi, trzymam kciuki żeby wszystkie smutki poszły szybko precz!

Iwona, kciukasy za badania no i betę!!!

Cavagirl, przykro mi, ale ja bym nie udała już testowi



Hahaha, ja bym tam chętnie ponabijała, ale mam zakaz do 25. 04😏 a tak by mi się chciało... Już sny erotyczne mam na porządku dziennym, dziś że miałam być seks-nauczycielką😜


Piszę z telefonu-pozdro szejset

Ojej zakazane kręci jeszcze bardziej