IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[alloffkowa]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Faktycznie, sprawdziłam i nie ma ograniczań w tygodniach. Może kiedyś tak było? może ją uświadomię, będę się wymądrzać

Ja przed ciąża też chwile brałam na uregulowanie cyklu i też była refundowana normalne... Może ta ginekolog ma stare info po prostu...

[kattoo]

Napisane przez silver89

Deksterowa dobrze, że wszystko jest w porządku odpoczywaj dużo
będę się teraz chwalić nie miejcie mi tego za złe.. wysyłam zdjęcia skręconych mebli ( na razie to tak wygląda, ale jeszcze dodatki dojdą), przedwczoraj byłam u moich dzieciaków w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka,a dziś dostałam od nich takie kartki, aż się wzruszyłam i jeszcze moje łupy ciucholandowe wszystko po 2 zł z nexta i cartersa[ATTACH]6459496[/ATTACH[ATTACH]6459501[/ATTACHZałącznik 6459506

Załącznik 6459511Załącznik 6459516

Fajny kacik i ubranka z kartkami slodkie 😍

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Faktycznie, sprawdziłam i nie ma ograniczań w tygodniach. Może kiedyś tak było? może ją uświadomię, będę się wymądrzać

Znalazłam taki artykuł i z niego wynika że kiedyś tak było... Z tym że do 22 tygodnia tu piszą...
http://supernowosci24.pl/taniej-prze...trzymac-ciaze/

[confused women]

IZA, tak, mój synek cały czas pośladkowo i gin dziś powiedział, że szanse, że się obróci są już mniejsze niż 50% ale są.. Natomiast jeśli się nie obróci to będzie na pewno cesarka, ale o tym będziemy pewnie szczegółowo za 2tyg rozmawiać. A Tobie bardzo zależy na porodzie siłami natury?

MISIA, chyba tak też zrobię, tylko muszę poszukać jakiegoś dobrego gina bo u mnie w mieście tylko dwóch prywatnych do wyboru..

ARIDA, niby gin powiedział, że najważniejsze, że mimo wszystko waga dziecka rośnie, ale po jego minie widziałam, że tak średnio wyglądały te pomiary :/ No nic, muszę być dobrej myśli...

[_Inka__]

Deksterowa- super że na strachu i bólu się skończyło
Confused- myślę, że gdyby były jakieś nieprawidłowości w pomiarach które mogłyby wskazywać na hipotrofię, lekarz na pewno nie pozostałby obojętny i dał ci skierowanie do szpitala. Będziesz miała po prostu drobniejsze bobo
Silver- nie dziwię ci się że się nam chwalisz Śliczne te rzeczy z lumpka masz i przesłodką kartkę otrzymałaś
Aglo- gratuluje dobrych wieści i współczuję bólu

[MuniaMusia]

Poddałam się na dzisiaj i jutro skończe mebelki, to fote wrzucę

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Mam problem, bo teściowa robi prezenty na wyrost, np. wczoraj dwa szlafroki (fajne!), ale na jakieś 1,5-2 letnie dziecko
Dres na lekko roczne dziecko i mnóstwo innych ubranek.
Komentuję niby w żartach że aż takiego dużego dziecka się nie spodziewam albo ojoj kiedy on to założy? Nie pomaga. Jej się podoba, coś zobaczy i przywozi

Zarzuca mnie maskotkami i to takimi dużymi, nie mam gdzie tego składować, a małemu długo się jeszcze nie przydadzą.

Jak żyć?

Mam to samo z tesciową! Ostatnio kupiła kurtkę dla 2-latka, kombinezon na co najmniej 2,5 i kilka śpiochów dla chyba 3 latka... Zawsze jej mówię, że super, ale niech to weźmie do siebie i przyniesie mi jak będą pasować Działa

Napisane przez kamila_509

Idziesz jak burza!!
Co jeszcze poważnego Wam zostało?

Na pewno chcesz taką liste?
Z poważniejszych na już:
- skończyć altanę (niestety konieczne, bo zupełnie nie mam gdzie na dworze usiąść z maluchem)
- schody (szpachel +płytki)
- wózek kupic;/
- poprać, posegregować w komodzie ciuszki +dokupić czego nie ma
- spakować torbę
- skończyć oświetlenie ( u Tymka kabel wisi)
- drzwi do Tymka pokoiku zamówić i wstawić
- uszyć kilkanaście rzeczy dla Tymka

A po porodzie do zimy:
- panele w salonie
- kominek przed zimą (nie mamy ogrzewania jeszcze)
- drewno zamówić, pociąć
- szpachel, farba w salonie
- rynny założyć
- podbitkę zrobić
- dach naprawić bo przecieka
- resztę szafek i fronty do kuchni kupić, zamontować
ech..wolę nie myśleć


Co do wagi to ja miałam już +12 kg, teraz mam +7. Przez tą diete cukrzycową spadło mi 5 kg w miesiac.

Silver fajny kącik u Ciebie też powstaje . I ciuszki też boskie. Uwielbiam dobre lumpowe łowy

[deksterowa]

Zapisałam się do lekarki mojej na wtorek i tak sobie myślę, że pomyśli ze jakaś wariatka do niej przyszła. Pojawiła się w 34 tygodniu żeby jej ciążę prowadzić i co tydzień przylazi :p ale co zrobię jak mi na IP kazali iść na kontrolę za 4 dni.
Dalej boli niestety, więc biorę no spe i idę oglądać film.

[kamila_509]

Napisane przez MuniaMusia

Poddałam się na dzisiaj i jutro skończe mebelki, to fote wrzucę



Mam to samo z tesciową! Ostatnio kupiła kurtkę dla 2-latka, kombinezon na co najmniej 2,5 i kilka śpiochów dla chyba 3 latka... Zawsze jej mówię, że super, ale niech to weźmie do siebie i przyniesie mi jak będą pasować Działa



Na pewno chcesz taką liste?
Z poważniejszych na już:
- skończyć altanę (niestety konieczne, bo zupełnie nie mam gdzie na dworze usiąść z maluchem)
- schody (szpachel +płytki)
- wózek kupic;/
- poprać, posegregować w komodzie ciuszki +dokupić czego nie ma
- spakować torbę
- skończyć oświetlenie ( u Tymka kabel wisi)
- drzwi do Tymka pokoiku zamówić i wstawić
- uszyć kilkanaście rzeczy dla Tymka

A po porodzie do zimy:
- panele w salonie
- kominek przed zimą (nie mamy ogrzewania jeszcze)
- drewno zamówić, pociąć
- szpachel, farba w salonie
- rynny założyć
- podbitkę zrobić
- dach naprawić bo przecieka
- resztę szafek i fronty do kuchni kupić, zamontować
ech..wolę nie myśleć


Co do wagi to ja miałam już +12 kg, teraz mam +7. Przez tą diete cukrzycową spadło mi 5 kg w miesiac.

Silver fajny kącik u Ciebie też powstaje . I ciuszki też boskie. Uwielbiam dobre lumpowe łowy

No sporo jeszcze ale chyba wszystkiego nie będziesz sama robić?
Ja też nie mam gdzie usiąść z dzieckiem balkon mi się wali a podwórka nie mam.

Większość z tych rzeczy to chyba mąż albo ekipa a nie Ty!

[Arida_]

elektrykę chociaż zrzuć na mężą

Z resztą dasz se rade

[eskav8]

Napisane przez silver89

Deksterowa dobrze, że wszystko jest w porządku odpoczywaj dużo
będę się teraz chwalić nie miejcie mi tego za złe.. wysyłam zdjęcia skręconych mebli ( na razie to tak wygląda, ale jeszcze dodatki dojdą), przedwczoraj byłam u moich dzieciaków w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka,a dziś dostałam od nich takie kartki, aż się wzruszyłam i jeszcze moje łupy ciucholandowe wszystko po 2 zł z nexta i cartersa[ATTACH]6459496[/ATTACH[ATTACH]6459501[/ATTACHZałącznik 6459506

Załącznik 6459511Załącznik 6459516

Super lupy i łóżeczko już stoi )))
A kartki piękne
Ja się chyba żegnam na dziś, czuje sie wypompowana. Jeszcze do prysznica nie Doszłam.

[MuniaMusia]

Napisane przez kamila_509

No sporo jeszcze ale chyba wszystkiego nie będziesz sama robić?
Ja też nie mam gdzie usiąść z dzieckiem balkon mi się wali a podwórka nie mam.

Większość z tych rzeczy to chyba mąż albo ekipa a nie Ty!

A masz przynajmniej gdzie na spacer wybyć? jakis park?

My na poddaszu mieszkamy gdzie w upał +40 jest, wiec musi byc jakies miejsce na swiezym powietrzu. Taka moja zachcianka, sie uparłam

Sama musze to ogarnąć wszystko niestety. Ale to już końcówka i same duperele zostały..., żebyś widziała jak kładłam dach, albo ocieplenie robiłam Lubie to w sumie. Przynajmniej wiem co i jak jest zrobione i gdzie może runąć

Mam koktail i ide nadrobić na dobre i na złe

[kamila_509]

Munia nawet mnie nie denerwuj, że sama to będziesz robić!!

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Na spacer pewnie coś się znajdzie ale szału nie ma

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Nie mam parku w promieniu 15 km :/

[eskav8]

Napisane przez kamila_509

Munia nawet mnie nie denerwuj, że sama to będziesz robić!!

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Na spacer pewnie coś się znajdzie ale szału nie ma

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Nie mam parku w promieniu 15 km :/

Chodź do mnie, u mnie park na każdym rogu. Wiocha jak ch...

[olutka]

Napisane przez MuniaMusia

Poddałam się na dzisiaj i jutro skończe mebelki, to fote wrzucę



Mam to samo z tesciową! Ostatnio kupiła kurtkę dla 2-latka, kombinezon na co najmniej 2,5 i kilka śpiochów dla chyba 3 latka... Zawsze jej mówię, że super, ale niech to weźmie do siebie i przyniesie mi jak będą pasować Działa



Na pewno chcesz taką liste?
Z poważniejszych na już:
- skończyć altanę (niestety konieczne, bo zupełnie nie mam gdzie na dworze usiąść z maluchem)
- schody (szpachel +płytki)
- wózek kupic;/
- poprać, posegregować w komodzie ciuszki +dokupić czego nie ma
- spakować torbę
- skończyć oświetlenie ( u Tymka kabel wisi)
- drzwi do Tymka pokoiku zamówić i wstawić
- uszyć kilkanaście rzeczy dla Tymka

A po porodzie do zimy:
- panele w salonie
- kominek przed zimą (nie mamy ogrzewania jeszcze)
- drewno zamówić, pociąć
- szpachel, farba w salonie
- rynny założyć
- podbitkę zrobić
- dach naprawić bo przecieka
- resztę szafek i fronty do kuchni kupić, zamontować
ech..wolę nie myśleć


Co do wagi to ja miałam już +12 kg, teraz mam +7. Przez tą diete cukrzycową spadło mi 5 kg w miesiac.

Silver fajny kącik u Ciebie też powstaje . I ciuszki też boskie. Uwielbiam dobre lumpowe łowy

Dzielna jesteś, podziwiam!!
Ja mam 2 lewe ręce do wszelkich takich prac... :/


Jutro dentystka -piaskowanie i lakierowanie zębów. Mam stracha a do tego ona ma tylko piasek dla dorosłych, zwykły, i on podobny jest słony (fuj), a w Luxmedzie to sobie truskawkowy życzyłam
Ale lubię tę dentystkę i wolę jechać do niej...

[Yousthyna]

Napisane przez aglo_mammy

Hej
Gratuluję udanych wizyt i dziękuję za kciuki. U mnie ok
Mały 2400g. Dr powiedział: dziecko nie będzie za duże około 3kg ale niech pani się nie martwi wszystko jest w normie. Jak to powiedziałam koleżance to się śmiała że on jest starej daty i dla niego 4 kg to norma :-P (lekarz koło 70 lat :-D)

Zbadał mnie na samolocie tak jak Aride - bolało :-/ I pobrał gbs.


Czuje się fatalnie cały dzień. Nie wiem czy po tym badaniu czy o co chodzi. Na ktg nie miałam skurczy... Cały dzień boli mnie brzuch i twardy :-( nawet mi się nie chce wstać jedzenia robić

Edit: no i oczywiście nie pokazał mi małego nawet na sekundę :-/

Gratulacje dobrych wiesci
No i odpoczywaj, żeby brzuszek odpuścił.

Napisane przez confused women

YOUSTHYNA, mały się nie obrócił, siedzi cały czas na dupce uparty! Czytałam ze dzieci pośladkowo ułożone trudniej zmierzyć i dobrze oszacować wagę ale nie wiem na ile ma to akurat miejsce w moim przypadku... I też zastanawiam się nad wizytą u innego gina, muszę chyba pogadać z TŻ i może umowię się jeszcze na wizytę w przyszłym tygodniu... A dziś to tak, inny gin mnie przyjął ale wydaje mi się, że bardzo dokładnie wykonywał usg

Własny spokoj najważniejszy, więc w razie czego śmigaj jeszcze do lekarza

Napisane przez silver89

Deksterowa dobrze, że wszystko jest w porządku odpoczywaj dużo
będę się teraz chwalić nie miejcie mi tego za złe.. wysyłam zdjęcia skręconych mebli ( na razie to tak wygląda, ale jeszcze dodatki dojdą), przedwczoraj byłam u moich dzieciaków w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka,a dziś dostałam od nich takie kartki, aż się wzruszyłam i jeszcze moje łupy ciucholandowe wszystko po 2 zł z nexta i cartersa[ATTACH]6459496[/ATTACH[ATTACH]6459501[/ATTACHZałącznik 6459506

Załącznik 6459511Załącznik 6459516

Oooo jakie słodkie ciuchy! I karteczki od dzieciaków!
Ja chyba jestem lumpeksowym beztalenciem, bo nie umiem nic fajnego znaleźć

Moj mały chyba zarzucił sobie nóżki na moj zoładek bo od godziny tak mnie gniecie w żołądku, że aż czuję jak mi się wbija w inne wnętrzności.

[kamila_509]

Napisane przez eskav8

Chodź do mnie, u mnie park na każdym rogu. Wiocha jak ch...

Ok, zamienmy się

[_Inka__]

Munia ty to jesteś niesamowita z tymi pracami remontowymi. Podziwiam cię że wszystko sama ogarniasz. Tylko kurcze, uważaj na siebie. Musisz się oszczędzać więcej, takie ciężkie prace nie są przecież teraz wskazane. I mam nadzieję, że po tym dachu nie skakałaś w ciąży

[kama_pas]

Napisane przez kattoo

Ja kupowalam. Sa jak dady te premium soft (stara wersja)



Tez mam plamienia lekkie po bzykaniu. Jestesmy tam bardziej ukrwione i sie zdarza. A brzuch spina sie bolesnie?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Brzuch się raczej boleśnie nie spina.Czasem tylko. Wydaje mi się że to braxtony. Uspokoilas mnie, że też masz plamienia po...

Napisane przez confused women

CWK, a po co rejestrować fotelik? Też mamy maxi cosi a nie słyszałam o tym..

Ja już po wizycie i mam mieszane uczucia Szyjka się nie skróciła ale rozwarcie się nieznacznie powiększyło i już jest na jeden palec. I co gorsza dziecko dużo nie urosło, najpierw zrobił usg i wyszło 1880g, potem widząc moją reakcję i zdziwienie zrobił usg jeszcze raz i niby wyszło mu to 2kg ale mam wrażenie, że się zasugerował moją reakcją i trochę 'naciągnął' wagę za drugim razem. Także przez 3tyg synek przybrał jakieś 300g tylko... Niby przepływy ok, ilość wód w normie, ale coś mówił, że to wskazuje na hipotrofię i do kontroli za 2tygodnie. Sama nie wiem co o tym myśleć Ogólnie to brzuszek i nóżki wg usg o 2tyg mniejsze niż wynikałoby to z OM, natomiast główka wychodzi tylko nieznacznie mniejsza.. Myślicie, że powinnam się martwić? Nie chcę niczego zbagatelizować..

Edit: pomyliłam się, przez 3tyg mały przybrał ok 150g tylko...

Ja pamiętam jak moja była ułożona posladkowo i też te wymiary wychodziły niezbyt. Jak poszłam pierwszy raz jak się odwróciła- od razu wymiary były lepsze. Mój gin twierdzi że trudniej dobrze zmierzyć dziecko ułożone posladkowo.

Napisane przez aglo_mammy

Hej
Gratuluję udanych wizyt i dziękuję za kciuki. U mnie ok
Mały 2400g. Dr powiedział: dziecko nie będzie za duże około 3kg ale niech pani się nie martwi wszystko jest w normie. Jak to powiedziałam koleżance to się śmiała że on jest starej daty i dla niego 4 kg to norma :-P (lekarz koło 70 lat :-D)

Zbadał mnie na samolocie tak jak Aride - bolało :-/ I pobrał gbs.


Czuje się fatalnie cały dzień. Nie wiem czy po tym badaniu czy o co chodzi. Na ktg nie miałam skurczy... Cały dzień boli mnie brzuch i twardy :-( nawet mi się nie chce wstać jedzenia robić

Edit: no i oczywiście nie pokazał mi małego nawet na sekundę :-/

gratulacje...

Napisane przez Arida_

Dopóki to takie brązowe plamienie wydaje mi się, że ok, gorzej jakby pojawiła się żywo czerwona krew. No i upadki są niebezpieczne, bo grożą odklejeniem łożycka. jakuzzi też chyba nienajlepszy pomysł :P

Nie wydaje mi się że jaccuzi w domu, prywatne, w czystej ozonowanej wodzie może zaszkodzić dziecku. Jak dla mnie jest bezpieczniejsze niż na basenie bo moje, prywatne, ozonowanie czyli bez chloru... Bardziej się martwię tym upadkiem. Dziec się rusza jak zawsze , ale będę się obserwować. Chciałam się umówić do gina, ale brak miejsc. Dopiero na 9.06 mi się udało wcisnąć....

[Elrosa]

Napisane przez Dreamer9o

Dziewczyny już pewnie nie raz pisałyście...ale zapytam... w ilu stopniach prałyście tetry i flanele?

Ja swoje wrzuciłam na 60, ale mam same tetry i muślinowe Babyono... nie polecam iść moim śladem, zielona puściła kolor, a nie wrzuciłam chusteczki do łapania kolorów i teraz mam komplet seledynowej tetry

Napisane przez confused women

Ja już po wizycie i mam mieszane uczucia Szyjka się nie skróciła ale rozwarcie się nieznacznie powiększyło i już jest na jeden palec. I co gorsza dziecko dużo nie urosło, najpierw zrobił usg i wyszło 1880g, potem widząc moją reakcję i zdziwienie zrobił usg jeszcze raz i niby wyszło mu to 2kg ale mam wrażenie, że się zasugerował moją reakcją i trochę 'naciągnął' wagę za drugim razem. Także przez 3tyg synek przybrał jakieś 300g tylko... Niby przepływy ok, ilość wód w normie, ale coś mówił, że to wskazuje na hipotrofię i do kontroli za 2tygodnie. Sama nie wiem co o tym myśleć Ogólnie to brzuszek i nóżki wg usg o 2tyg mniejsze niż wynikałoby to z OM, natomiast główka wychodzi tylko nieznacznie mniejsza.. Myślicie, że powinnam się martwić? Nie chcę niczego zbagatelizować..

Tak jak dziewczyny myślę, że gdyby sytuacja była poważna, to skierowałby Cię do szpitala. I raczej nie naciągałby tej wagi specjalnie - za drugim razem po prostu bardziej przyłożył się do pomiarów, może maluch ułożył się jakoś niekorzystnie. U mnie też ostatnio nóżki wyszły o ponad 2 tygodnie za krótkie, a po drugim pomiarze już tylko o 9 dni - w międzyczasie mały się poruszył, widocznie za pierwszym razem ułożył kopytko pod kątem, a pomiary są przecież na obrazie 2d. Zresztą ile się słyszy o różnicach między wagą USG przed porodem a rzeczywistą wagą dzidziusia, idealnie dokładna metoda to nie jest
Najważniejsze, żebyś cały czas była pod kontrolą, będzie dobrze!

Napisane przez deksterowa

Dziękuję kochane jestem juz. Zrobili mi KTG i badanie na fotelu plus usg dowcipne. Na ktg położna mnie nastraszyla ze jakies splaszczone czy coś, ale lekarka powiedziała, że jest dobre jej zdaniem. Skurczy brak. Chociaż podczas leżenia na ktg na lewym boku tak mnie bolał ten brzuch ze myślałam że zejde... W badaniu wyszło, że szyjka się skraca, ale ma 2,5 cm i jest zamknięta, więc raczej jeszcze nie rodzę. Zalecila mi 3x2 no spy i 3x2 magnez plus polegiwanie. Juz jestem w domu i poleguje ale niestety na plecach, bo na boku boli.

Grunt, że wszystko dobrze! Odpoczywaj teraz, póki jeszcze można

Napisane przez aglo_mammy

Hej
Gratuluję udanych wizyt i dziękuję za kciuki. U mnie ok
Mały 2400g. Dr powiedział: dziecko nie będzie za duże około 3kg ale niech pani się nie martwi wszystko jest w normie. Jak to powiedziałam koleżance to się śmiała że on jest starej daty i dla niego 4 kg to norma :-P (lekarz koło 70 lat :-D)

3 kg to wydaje mi się fajna waga, taka w sam raz

Napisane przez silver89

Deksterowa dobrze, że wszystko jest w porządku odpoczywaj dużo
będę się teraz chwalić nie miejcie mi tego za złe.. wysyłam zdjęcia skręconych mebli ( na razie to tak wygląda, ale jeszcze dodatki dojdą), przedwczoraj byłam u moich dzieciaków w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka,a dziś dostałam od nich takie kartki, aż się wzruszyłam i jeszcze moje łupy ciucholandowe wszystko po 2 zł z nexta i cartersa

Świetne łupy i ta cena! kartka to już w ogóle czad, chyba bym się popłakała ze wzruszenia

Napisane przez MuniaMusia

Poddałam się na dzisiaj i jutro skończe mebelki, to fote wrzucę

Na pewno chcesz taką liste?
Z poważniejszych na już:
- skończyć altanę (niestety konieczne, bo zupełnie nie mam gdzie na dworze usiąść z maluchem)
- schody (szpachel +płytki)
- wózek kupic;/
- poprać, posegregować w komodzie ciuszki +dokupić czego nie ma
- spakować torbę
- skończyć oświetlenie ( u Tymka kabel wisi)
- drzwi do Tymka pokoiku zamówić i wstawić
- uszyć kilkanaście rzeczy dla Tymka

A po porodzie do zimy:
- panele w salonie
- kominek przed zimą (nie mamy ogrzewania jeszcze)
- drewno zamówić, pociąć
- szpachel, farba w salonie
- rynny założyć
- podbitkę zrobić
- dach naprawić bo przecieka
- resztę szafek i fronty do kuchni kupić, zamontować
ech..wolę nie myśleć

Co do wagi to ja miałam już +12 kg, teraz mam +7. Przez tą diete cukrzycową spadło mi 5 kg w miesiac.

Silver fajny kącik u Ciebie też powstaje . I ciuszki też boskie. Uwielbiam dobre lumpowe łowy

Munia, jesteś niezniszczalna ale obiecaj, że tę listę zostawisz mężowi do zrobienia, co?

Dostałam próbki fotek do wybrania i mam teraz osiołkowi w żłoby dano... pewna jestem trzech, wrzuciłabym do klubu, tylko są z wielkimi znakami wodnymi "zdjęcie nieobrobione" i nie wiem, czy coś będzie widać

[kama_pas]

A zamówiłam na allegro parasolke do wózka i dostałam dwie... Chyba ktoś się pomylił. Obie są śliczne. Nie wiem czy się przynac sprzedawcy. Jak myślicie?

[Yousthyna]

Elrosa wrzucaj!

[kattoo]

Elrosa pokazuj a nie mysl

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[_Inka__]

Napisane przez Elrosa

Ja swoje wrzuciłam na 60, ale mam same tetry i muślinowe Babyono... nie polecam iść moim śladem, zielona puściła kolor, a nie wrzuciłam chusteczki do łapania kolorów i teraz mam komplet seledynowej tetry

Mam ten sam zestaw pieluszek z Babyono i akurat je dzisiaj prałam w 40 st. Na szczęście koloru nie puściły. Więc jakby co ta temp jest bezpieczna


Kama- znalazłam fajne, niezbyt grube rożki na allegro. Jakbyś jeszcze nie miała niczego na oku to zerknij na te:

http://allegro.pl/show_item.php?item=6082151246

Fajne jeszcze Olutka pokazywała, na pewno lepsze od tych, tyle że nieco droższe

[MuniaMusia]

Napisane przez Arida_

elektrykę chociaż zrzuć na mężą

Z resztą dasz se rade

Coś Ty, on nie odróżnia siły od uziemienia Raczej artysta z niego ;D

Napisane przez _Inka__

Munia ty to jesteś niesamowita z tymi pracami remontowymi. Podziwiam cię że wszystko sama ogarniasz. Tylko kurcze, uważaj na siebie. Musisz się oszczędzać więcej, takie ciężkie prace nie są przecież teraz wskazane. I mam nadzieję, że po tym dachu nie skakałaś w ciąży

Nie, nie - dach 2 lata temu robiłam. Aż taka walnięta nie jestem Teraz tez robię sobie przerwy, co się da to na siedząco. Trwa dłuzej ale wiem, że Tymkowi nic nie będzie.

Zapomniałam Wam napisać! Śniło mi się, że wszystkie wystąpiłyśmy w mam talent! Ale w jury był Wojewódzki, mój gin i jakaś pielęgniara stara. A my na tej scenie w rządku leżałyśmy z brzuchami i rodziłyśmy same, bez asysty No debilny sen, ale każdą po kolei pamiętałam kto leży: Allofkowa, Olutka, Kamila, Arida, Elrosa, Inka, Kama, Katto, Confused... no wszystkie po kolei. I Kamila coś wrzeszczała o kotach, że smutne zostały. Tyle pamietam, ale było jeszcze dużo śmiesznych tekstów.. Ale żadna nie urodziła w tym śnie, bo sie obudziłam

[marcylina]

Hahahahah
...ale kto jako jedyny narzekal? )

[kattoo]

Napisane przez MuniaMusia

Coś Ty, on nie odróżnia siły od uziemienia Raczej artysta z niego ;D



Nie, nie - dach 2 lata temu robiłam. Aż taka walnięta nie jestem Teraz tez robię sobie przerwy, co się da to na siedząco. Trwa dłuzej ale wiem, że Tymkowi nic nie będzie.

Zapomniałam Wam napisać! Śniło mi się, że wszystkie wystąpiłyśmy w mam talent! Ale w jury był Wojewódzki, mój gin i jakaś pielęgniara stara. A my na tej scenie w rządku leżałyśmy z brzuchami i rodziłyśmy same, bez asysty No debilny sen, ale każdą po kolei pamiętałam kto leży: Allofkowa, Olutka, Kamila, Arida, Elrosa, Inka, Kama, Katto, Confused... no wszystkie po kolei. I Kamila coś wrzeszczała o kotach, że smutne zostały. Tyle pamietam, ale było jeszcze dużo śmiesznych tekstów.. Ale żadna nie urodziła w tym śnie, bo sie obudziłam

😂😂😂😂 dobra jestes! Dostajesz dzisiejszy order klllfiora :L

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez MuniaMusia

Coś Ty, on nie odróżnia siły od uziemienia Raczej artysta z niego ;D



Nie, nie - dach 2 lata temu robiłam. Aż taka walnięta nie jestem Teraz tez robię sobie przerwy, co się da to na siedząco. Trwa dłuzej ale wiem, że Tymkowi nic nie będzie.

Zapomniałam Wam napisać! Śniło mi się, że wszystkie wystąpiłyśmy w mam talent! Ale w jury był Wojewódzki, mój gin i jakaś pielęgniara stara. A my na tej scenie w rządku leżałyśmy z brzuchami i rodziłyśmy same, bez asysty No debilny sen, ale każdą po kolei pamiętałam kto leży: Allofkowa, Olutka, Kamila, Arida, Elrosa, Inka, Kama, Katto, Confused... no wszystkie po kolei. I Kamila coś wrzeszczała o kotach, że smutne zostały. Tyle pamietam, ale było jeszcze dużo śmiesznych tekstów.. Ale żadna nie urodziła w tym śnie, bo sie obudziłam

Padłam! Czytałam na głos mężowi i sam się śmiał

[Elrosa]

Napisane przez MuniaMusia

Zapomniałam Wam napisać! Śniło mi się, że wszystkie wystąpiłyśmy w mam talent! Ale w jury był Wojewódzki, mój gin i jakaś pielęgniara stara. A my na tej scenie w rządku leżałyśmy z brzuchami i rodziłyśmy same, bez asysty No debilny sen, ale każdą po kolei pamiętałam kto leży: Allofkowa, Olutka, Kamila, Arida, Elrosa, Inka, Kama, Katto, Confused... no wszystkie po kolei. I Kamila coś wrzeszczała o kotach, że smutne zostały. Tyle pamietam, ale było jeszcze dużo śmiesznych tekstów.. Ale żadna nie urodziła w tym śnie, bo sie obudziłam

"Jak one rodzą?" nowy teleturniej

[confused women]

KAMA, może coś w tym ułożeniu pośladkowym i wymiarach jest więc na rzeczy.. Ja jakoś podświadomie czuję, że młody już się nie obróci, i chociaż boję się porodu sn to zazdroszczę, że Twoja mała fiknęła główką do dołu

ELROSA, dzięki za pocieszenie, też staram się tak myśleć, mój mały jest jakoś tak bokiem ułożony, poza tym nóżki ma baaardzo nisko i rzeczywiście może być trudno go dobrze zmierzyć... Pozostaje mi czekać na kolejne USG i mieć nadzieję, że będzie cały czas przybierał

I ja mam te pieluszki muślinowe z Babyono i moje też koloru nie puściły (a też jedna jest zielona).

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

MUNIA, jesteś miszczem hehe Od razu humor mi się poprawił

[Iza0808]

Confused ja niestety też podświadomie czuje ze młoda już się nie odwróci :-( w sumie sama nie wiem jaki poród wolę, wcześniej myślałam tylko o SN bo to jakby naturalne, ale teraz jak mam wizję cc to w sumie też się oswajam z tą myślą. Napewno nie będę rodzic posladkowo SN i nie pozwolę na próbę odwrócenia dziecka w szpitalu przez lekarzy. Jeśli już ma tak być jak jest to biere cc bez dyskusji.