Honorowe krwiodawstwo

[karolinka86]

Napisane przez arisa

Możesz oddać krew za 3 miesiące.

Minimum za 3 miesiące (kobiety). Mi np. lekarz zalecił, żebym rzadziej przychodzila...

Co do okresu- wiem, ze nie można oddać w jakimś czasie po... A jesli mam nieregularny bo np. spoznia mi się kilka czy -naście dni? To wezmą krew ode mnie? Czy powiedzą, że nie bo w każdej chwili okres mogę dostac i połaczeniu z oddaniem krwi bylby to za duży ubytek krwi?

Hemoglobina musi byc u kobiet minimum 12 czy 12,5?

[Evelayn]

Napisane przez karolinka86

Minimum za 3 miesiące (kobiety). Mi np. lekarz zalecił, żebym rzadziej przychodzila...

Co do okresu- wiem, ze nie można oddać w jakimś czasie po... A jesli mam nieregularny bo np. spoznia mi się kilka czy -naście dni? To wezmą krew ode mnie? Czy powiedzą, że nie bo w każdej chwili okres mogę dostac i połaczeniu z oddaniem krwi bylby to za duży ubytek krwi?

Hemoglobina musi byc u kobiet minimum 12 czy 12,5?

Wydaje mi się, ze 12,5 bo ostatnio tyle miałam to pielęgniarka nie bardzo chciała mnie dopuścic do oddania krwi, ale jakos udało się ..
Wiem, ze nie mozna oddawać krwi jesli przyjmowało się aspirynę (3 dni trzeba odczekać) ale ile po okresie to zapomniała sobie..
Ja oddaje, od kiedy skonczyłam 18 lat

[karolina2121]

Napisane przez Evelayn

Wydaje mi się, ze 12,5 bo ostatnio tyle miałam to pielęgniarka nie bardzo chciała mnie dopuścic do oddania krwi, ale jakos udało się ..
Wiem, ze nie mozna oddawać krwi jesli przyjmowało się aspirynę (3 dni trzeba odczekać) ale ile po okresie to zapomniała sobie..
Ja oddaje, od kiedy skonczyłam 18 lat

Na ankiecie jest pytanie kiedy ostatnio miała Pani okres.
Następnie lekarz pyta czy minęły 3 dni od okresu.


karolinka86

ładny avatar

[karolinka86]

A dziękuję, lubię Krecika

Tak, wiem ze podczas brania lekow krwi oddawać nie można, że trzeba ileś odczekać...

Wiem też, że jest pytanie w ankiecie, kiedy ostatnio mialam okres...Ale chodzilo mi o to, czy wezmą ode mnie krew jeśli okresu nie mam już np.1,5 miesiąca albo więcej... Czy nie będą argumentować, że np.mogę go dostać w kazdej chwili i w połączeniu z oddaniem krwi byłby to zbyt duży ubytek?

[karolina2121]

Napisane przez karolinka86

A dziękuję, lubię Krecika

Tak, wiem ze podczas brania lekow krwi oddawać nie można, że trzeba ileś odczekać...

Wiem też, że jest pytanie w ankiecie, kiedy ostatnio mialam okres...Ale chodzilo mi o to, czy wezmą ode mnie krew jeśli okresu nie mam już np.1,5 miesiąca albo więcej... Czy nie będą argumentować, że np.mogę go dostać w kazdej chwili i w połączeniu z oddaniem krwi byłby to zbyt duży ubytek?

Hmm nie mam pojęcia,ale warto spróbować
Myślę,że chyba jednak nie będę robić problemów,bo np załóżmy,że ktoś w ankiecie napisze,że miał okres miesiąc temu to tak samo mogliby zabronić mu oddawania krwi,bo w każdej chwili może dostać.
Tak mi się wydaję,ale może ktoś wie lepiej

[arisa]

Teoretycznie, jeśli ktoś nigdy nie miał problemów po oddawaniu krwi, to może trche przesunąć date ostatniego okresu. Ja czasami po prostu nie pamiętałam, który był to dzień (stresuje się zawsze w ośrodku myślą o grubości igły).

[evelinaa]

Co do okresu to mi się tak zdarzyło, że dostałam dzień po oddawaniu krwi i nic mi nie było. Tak na marginesie to nawet trwał krócej niż zwykle i zupełnie bezbolesny był Myślę jednak, że to kwestia indywidualna i każdy może inaczej reagować...

[Evelayn]

Napisane przez karolina2121

Na ankiecie jest pytanie kiedy ostatnio miała Pani okres.
Następnie lekarz pyta czy minęły 3 dni od okresu.

A no dokładnie
Ostatnio byłam oddać krew jakis miesiąc temu .. Dostałam okres i naprawdę muszę przyznać, ze mniej bolesny i mniej obfity ale za każdym razem , gdy oddaje krew mam mniej hemoglobiny.. Jeszcze troche i mnie nie wezmą ..

[Ashmira]

Co do okresu to najlepiej oddawać w połowie cyklu, no cóż muszę się przyznać, że przeważnie kłamię i wpisuję właśnie jakieś dwa tygodnie do tyłu
Właśnie wczoraj oddawałam krew i czuję się świetnie Dziewczyny wiem, że niektóre z Was sa dawcami szpiku kostnego. Ja jakieś 3 miesiące temu wysłałam maila z zgłoszeniem do jednej z największych w Polsce placówek, ale tak mogę nawet latami czekać na badania. Ostatnio w gazecie spotkałam się z ogłoszeniem -jakaś nieznana mi nazwa placówki- , że wystarczy do nich wysłać patyczka ze śliną?? Tak jakoś dziwnie, że pocztą..co o tym sądzicie?

[lidkas102]

rzeczywiście dziwne z tym patyczkiem Ja w tamtym roku wypełniłam ankietę i na razie bez odpowiedzi

[maudy]

Napisane przez Ashmira

Co do okresu to najlepiej oddawać w połowie cyklu, no cóż muszę się przyznać, że przeważnie kłamię i wpisuję właśnie jakieś dwa tygodnie do tyłu
Właśnie wczoraj oddawałam krew i czuję się świetnie Dziewczyny wiem, że niektóre z Was sa dawcami szpiku kostnego. Ja jakieś 3 miesiące temu wysłałam maila z zgłoszeniem do jednej z największych w Polsce placówek, ale tak mogę nawet latami czekać na badania. Ostatnio w gazecie spotkałam się z ogłoszeniem -jakaś nieznana mi nazwa placówki- , że wystarczy do nich wysłać patyczka ze śliną?? Tak jakoś dziwnie, że pocztą..co o tym sądzicie?

ja jestem zarejstrowana w tym krajowym rejestrze dawcow szpiku. To ze wysyla sie patryczka ze slina to raczej wadpie bo zeby oddac szpik trzeba miec badania na antygeny ktore sa we krwi.

[Malaika85]

jestem honorowym dawca i mysle, ze to fajna idea, cos co kazdy czlowiek moglby robic, jesli nie ma zdrowotnych przeciwwskazan - wtedy byloby idealnie.

chociaz nie uwazam, zeby to byl podow do przechwalek czy obnoszenia sie z tym.
traktuje to po prostu jako elemnent swojego zycia.

jak badania okresowe. albo obciecie wlosow.

[Kinga_20]

Bardzo chciałam oddać dzisiaj krew - na mojej uczelni jest akcja tzw. Wampiriada, ale niestety po 1 właśnie mam okres a po 2 nie wiedziałam, że trzeba odczekać 6 miesięcy od zrobienia tatuażu a 6 miesięcy dopiero w czerwcu mija. Ale w czerwcu na pewno pójdę. Nigdy wcześniej nie oddawałam, więc mam nadzieję, że mogę być dawcą - będę wtedy bardzo szczęśliwa - może moja krew uratuje komuś życie??

[Fuga]

Ja właśnie wróciłam z pierwszego oddawania krwi Oczywiście nie obyło się bez lekkiego odjazdu już po zakończeniu oddawania ale na szczęście nie zemdlałam . Panie były bardzo miłe i pomocne i jak tylko zobaczyły że robię sie 'zielona' to opuściły mi fotel i po pół minuty było po wszystkim, a jeszcze przez ok. 20 minut kazały mi siedzieć na fotelu i ciagle pytały czy wszystko w porządku, mimo, że czułam się już dobrze i po prostu nudziło mi sie to siedzenie Ogolnie wrażenia dobre, no i ta satysfakcja, że można komuś pomóc.

[arisa]

No ja sie jeszcze nie spotkałam z niemiłymi paniami w punktach krwiodawstwa.

[karolinka86]

Ja też nie Nie byłam już pół roku bo ciągle mi coś wypadało Ale mam nadzieję, że wkrótce sie to zmieni...
Jak myślicie, jeśli nie mam okresu w ogóle ale hemoglobina ok, ponad 13 to wezmą ode mnie krew? Nie wiem co ze mną jest, ale w ciąży na pewno nie jestem... Być moze mam cos z hormonami
A i jesli brałabym takie leki od ginekologa to mogę krew oddać?

[arisa]

Napisane przez karolinka86

Ja też nie Nie byłam już pół roku bo ciągle mi coś wypadało Ale mam nadzieję, że wkrótce sie to zmieni...
Jak myślicie, jeśli nie mam okresu w ogóle ale hemoglobina ok, ponad 13 to wezmą ode mnie krew? Nie wiem co ze mną jest, ale w ciąży na pewno nie jestem... Być moze mam cos z hormonami
A i jesli brałabym takie leki od ginekologa to mogę krew oddać?

Takie leki? Znaczy anty? Raczej nie ma przeciwwskazań.

[karolinka86]

Tak chodzi mi o leki od ginekologa

[karolina2121]

czy 2 dni po szczepieniu można oddać krew?

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez karolina2121

czy 2 dni po szczepieniu można oddać krew?

Raczej nie - kiedyś chciałam oddać krew 3 tygodnie po szczepieniu, odrzucono mnie.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Chciałam oddać, ale mam zaburzenia rytmu serca, a wtedy ponoć nie mozna. Z drugiej strony to nie jest choroba, tylko bardziej dolegliwość, która może mi przejśc z wiekiem(albo i nie) Jak bym powiedziała o tym lekarzowi, to właściciwie nie wiedziałabym co dokładnie, bo kardiolog nic nie stwierdzil(jak serce normalnie bije to jest zdrowe, przyspieszonego serca mi nie badał, bo nie da się tego wywołać od tak)
Wiec.. można po prostu nic o tym nie wpominać? Czy dać sobie całkowicie spokój z tym? Jak myslicie?

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Lepiej powiedz Kiedyś lekarz nie wydał koleżance zgody na pobranie krwi, bo miała opryszczkę, innym razem okazało się, że znajomy z astmą też nie może oddawać krwi. A z sercem nie ma żartów, to dla Twojego bezpieczeństwa przede wszystkim. Najlepiej będzie, gdy lekarz sam zdecyduje

[fiolusiek]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;13633735]Chciałam oddać, ale mam zaburzenia rytmu serca, a wtedy ponoć nie mozna. Z drugiej strony to nie jest choroba, tylko bardziej dolegliwość, która może mi przejśc z wiekiem(albo i nie) Jak bym powiedziała o tym lekarzowi, to właściciwie nie wiedziałabym co dokładnie, bo kardiolog nic nie stwierdzil(jak serce normalnie bije to jest zdrowe, przyspieszonego serca mi nie badał, bo nie da się tego wywołać od tak)
Wiec.. można po prostu nic o tym nie wpominać? Czy dać sobie całkowicie spokój z tym? Jak myslicie?[/QUOTE]
lepiej powiedz bo twoja krew moze komus zaskodzic bardziej niz pomoc

a ile trzeba czekac po oddaniu pelnej krwi zeby oddac skladniki

[karolinka86]

A jesli biorę leki antykoncepcyjne i na tarczyce?

[fiolusiek]

Napisane przez karolinka86

A jesli biorę leki antykoncepcyjne i na tarczyce?

Tabletki nie przeszkadzaja ale te na tarczyce to nie wiem

[tygrysek007]

czesc kolezanki ja juz oddaje krew 5 rok, w tym rok przerwy bo mialam lekką anemię...

pozdrawiam!

[lisnov]

Bardzo bym chciała oddawać krew ale chyba się nie nadaję ze względów zdrowotnych. Jednak chcę się upewnić. Jak wygląda zgłoszenie się do RCKiK ? Trzeba się umówić na konkretną datę czy od razu coś robią ? czy wywiad z lekarzem też jest ?
Nie odpowiadajcie, własnie wczytalam sie dokladnie i niestety niedoczynnosc tarczycy i branie hormonow dyskwalifikuje mnie na stale buuu

[fiolusiek]

Napisane przez tygrysek007

czesc kolezanki ja juz oddaje krew 5 rok, w tym rok przerwy bo mialam lekką anemię...

pozdrawiam!

a z czego masz anemie?

[jamapi]

witam;

napiszę co mam do napisania i znikam, bo NAPRAWDĘ CHWALĘ to co robicie, ale ....

nigdy w sumie nie byłam za oddawanie krwi; wolałam zapisac się do osób, które chciałyby oddać szpik i tak też zrobiłam;
ale potem jakos tak wyszło, że autobus do oddawania krwi podjechał pod naszą firmę i 'się skusiłam';

cieszyłam się jak gwizdek, że zrobiłam coś dobrego;

ksiązeczka honorowego krwiodawcy przyszła do domu, czyli wszystko z moją krwią było ok (jeżeli krew nie nadaje się do transfuzji powiedamiają, że trzeba się gdzieś tam stawić i mówią co wykryto); nic nie wykryto i było ok;

niedługo potem zaszłam w ciążę i obowiązkowe są badania krwi pod kątem pewnych chorób; jak się okazało .... zostałam zarażona wirusowym zapaleniem wątroby typu B!!
napewno stwierdzicie, że to nie mozliwe .... a jednak tak nie jest;

w tej chwili jestem nosicielką; muszę regularnie odwiedzać lekarza i uważać by nikt nie miał kontaktu z moją krwią; jest to trudne, dlatego przypuszczam, ze mój mąż też jest nosicielem;

naprawde nie jest fajna taka świadomość - oddałam krew by ratować innych, ale zapłaciłam za to wysoką cenę;

pozdrawiam; oby Wam się to nie przytrafiło ...

[Claire91]

A czy mozna zglosic sie do oddania krwi nie wiedząc jaką sie ma grupe? Moze to wyglada głupio ale naprawde nie mam pojecia jaka mam grupe,nikt nie wie;D