Kolorowe soczewki kontaktowe, wątek zbiorczy

[gossipgirl1990]

Witam serdecznie, kilka dni zajelo mi przeczytanie calego watku ale sie udalo Czytajac wasze posty i ogladajac zdjecia nabralam ochoty na kolorowe soczewki (do tej pory nosilam bezbarwne j&j). Mam ciemnobrazowe oczy dlatego balam sie zaczynac od radykalnej zmiany na np niebieski, ale nie chcialam zeby nie bylo widac prawie zadnej roznicy dlatego tez zamowilam przez allegro soczewki colourVUE dolly black I musze wam powiedziec ze sa swietne! Na brazowych oczach wygladaja super, w ciagu dnia gdy zrenica sie kurczy widac lekki przeswit dookola niej, ale bardziej to wyglada jakby w tym miejscu odbijalo sie switlo sloneczne a nie , ze to teczowka Oczywiscie nie wygladaja na naturalne bo nikt nie ma tak ciemnych oczu, ale mi sie ten efekt podoba. No i jeszcze jedna sprawa, ktora zaskoczyla mnie b. poytywnie. One sa super wygodne!! 100 razy wygodniejsze od zwyklych korekcyjnych, ktore mialam oczywiscie dobierane przez okuliste. Kolor absolutnie nie zachodzi na pole widzenia, czuje jakby ich w ogole nie bylo Jutro postaram sie dodac zdjecia jesli ktos bylby zainteresowany

[Airtraffic86]

[QUOTE=leallael;23062251]Jako że to mój pierwszy post tutaj - Witam Was! ; )

Z natury mam niebieskie oczy. Kurier dostarczył mi dzisiaj moje pierwsze Freshlooki, brązowe. Być może dziś wieczorem podejmę się ich założenia, wtedy wstawię zdjęcia. ;D

O niee to ja mam brązowe naturalne a zmieniam na jaśniejsze ;P a co do płynu to ja plyn wymieniam co wieczór.

[dimiti]

ja właśnie jakieś 5 miesięcy temu kupiłam sobie czarne soczewki- chciałam zmienić kolor oczu z ciemno zielonych na takie czarne ale oczywiście próby włożenia soczewki okazały się tylko próbami bo soczewki do tej pory leżą i ich nie włoże- boję się, że coś mi się stanie albo, że później ich już nie wyciągne...

chyba się przejdę do okulisty i się popytam o te kolorowe cuda bo z jednej strony kuszą mnie strasznie, koleżanki je mają, noszą i niby im się nic nie dzieje, a ja już mam w wyobraźni różne rzeczy

[Airtraffic86]

Napisane przez dimiti

ja właśnie jakieś 5 miesięcy temu kupiłam sobie czarne soczewki- chciałam zmienić kolor oczu z ciemno zielonych na takie czarne ale oczywiście próby włożenia soczewki okazały się tylko próbami bo soczewki do tej pory leżą i ich nie włoże- boję się, że coś mi się stanie albo, że później ich już nie wyciągne...

chyba się przejdę do okulisty i się popytam o te kolorowe cuda bo z jednej strony kuszą mnie strasznie, koleżanki je mają, noszą i niby im się nic nie dzieje, a ja już mam w wyobraźni różne rzeczy

Napewno nic Ci sie nie stanie - ktos szerzy glupia plote ze kolorowe soczewki sa szkodliwe -kolorowe soczewki dostepne na polskim rynku posiadaja wszystkie atesty.Jedynie pbm moze byc zle dobrany plyn , mnie np 2 plyny uczulaly ,piekly mnie oczy ,lzawily itp az w koncu dobralam sobie odpowiedni dla mnie plyn .Kolejnym pbm jaki moze sie pojawic to to ze soczewki moga zachodzic mgłą ze wzgledu na mniejsze uwodnienie - wiekszosc kolorowch po ok 8 h moze powodowac zamglenie,nalezy wtedy zamknac powieke i pomasowac oko , i przydatne sa tez krople do soczewek ja polecam amo blink.A jaka zywotnosc maja Towje soczewki? bo data waznosci liczy sie od momentu otwarcia pojemniczka ....

[dimiti]

Napisane przez Airtraffic86

Napewno nic Ci sie nie stanie - ktos szerzy glupia plote ze kolorowe soczewki sa szkodliwe -kolorowe soczewki dostepne na polskim rynku posiadaja wszystkie atesty.Jedynie pbm moze byc zle dobrany plyn , mnie np 2 plyny uczulaly ,piekly mnie oczy ,lzawily itp az w koncu dobralam sobie odpowiedni dla mnie plyn .Kolejnym pbm jaki moze sie pojawic to to ze soczewki moga zachodzic mgłą ze wzgledu na mniejsze uwodnienie - wiekszosc kolorowch po ok 8 h moze powodowac zamglenie,nalezy wtedy zamknac powieke i pomasowac oko , i przydatne sa tez krople do soczewek ja polecam amo blink.A jaka zywotnosc maja Towje soczewki? bo data waznosci liczy sie od momentu otwarcia pojemniczka ....

heh kupilam takie niby zelowe najbardziej nawodnione plyn mam opti-free express. Kropelki bede musiala kupic bo mam niby jakies, ale chyba nie te, ktore napisalas
no moje soczewki juz chyba beda musialy zostac wyrzucone bo chyba byly na okres 6 miesiec? nawet nie pamietam...kupilam je tak na poczatek zobaczyc jak beda wygladac i wogole no, ale ich nie zalozylam ani razu bo nie moge sobie do oka wlozyc tej soczewki jakos przeraza mnie to....kombinowalam na rozne sposoby i raz nawet juz bylo blisko tylko znowu spanikowalam

[gossipgirl1990]

ja wlasnie pytalam optykow w mojej miejscowosci o kolorowe probki soczewek ale nic takiego nie mieli. ale popytam w wiekszym miescie bo moje za duze to nie jest
dimiti- na pewno nic Ci sie nie stanie o ile oczywiscie soczewki beda dobrze dobrane pod wzgledem mocy, srednicy i krzywizny a co do metod wkladania to jest duzo tego w internecie, ale najlepiej jest sie przejsc do specjalisty i poprosic o pomoc

[Nais]

Napisane przez dimiti

heh kupilam takie niby zelowe najbardziej nawodnione plyn mam opti-free express. Kropelki bede musiala kupic bo mam niby jakies, ale chyba nie te, ktore napisalas
no moje soczewki juz chyba beda musialy zostac wyrzucone bo chyba byly na okres 6 miesiec? nawet nie pamietam...kupilam je tak na poczatek zobaczyc jak beda wygladac i wogole no, ale ich nie zalozylam ani razu bo nie moge sobie do oka wlozyc tej soczewki jakos przeraza mnie to....kombinowalam na rozne sposoby i raz nawet juz bylo blisko tylko znowu spanikowalam

Nawet jeśli by były roczne, to i tak trzeba co kilka dni zmieniać płyn na świeży - więc jeśli tego nie robiłaś, to soczewki na pewno trzeba wyrzucić.
A im większe uwodnienie soczewki, tym bardziej będzie wysychać oko. Taki paradoks Właściwością materiału, która zapobiega wysychaniu oczu, jest przepuszczalność tlenu.

[dimiti]

Napisane przez gossipgirl1990

ja wlasnie pytalam optykow w mojej miejscowosci o kolorowe probki soczewek ale nic takiego nie mieli. ale popytam w wiekszym miescie bo moje za duze to nie jest
dimiti- na pewno nic Ci sie nie stanie o ile oczywiscie soczewki beda dobrze dobrane pod wzgledem mocy, srednicy i krzywizny a co do metod wkladania to jest duzo tego w internecie, ale najlepiej jest sie przejsc do specjalisty i poprosic o pomoc

mocy nie potrzebuje wzielam chyba 0- nie pamietam oznacze dawno kupowalam
filmiki na youtube widzialam i rozne stronki ze zdjeciami ale co z tego jak i tak ich nie wloze bo mnie to przeraza?

Napisane przez Nais

Nawet jeśli by były roczne, to i tak trzeba co kilka dni zmieniać płyn na świeży - więc jeśli tego nie robiłaś, to soczewki na pewno trzeba wyrzucić.
A im większe uwodnienie soczewki, tym bardziej będzie wysychać oko. Taki paradoks Właściwością materiału, która zapobiega wysychaniu oczu, jest przepuszczalność tlenu.

Uuuu to do wywalenia sa
hym pamietam, ze jak je kupowalam to szukalam informacji o soczewkach na forum i roznych stronach i te, ktore kupilam byly niby najlepsze ale to juz dawno bylo i pozniej calkiem o nich zapomnialam- po tych paru probach
ehm z tymi soczewkami to wiekszy klopot niz moglabym sie spodziewac

[gossipgirl1990]

zgodnie z obietnica dodaje zdjecia oka, pierwsze naturalne, drugie w soczewce dolly black. widac przeswit przy zrenicy, ale tylko z bardzo bliska oko bez makijazu takze nie zwracac uwagi

[leallael]

Napisane przez Airtraffic86

O niee to ja mam brązowe naturalne a zmieniam na jaśniejsze ;P a co do płynu to ja plyn wymieniam co wieczór.

No tak, zazwyczaj jest tak, że chcemy czegoś, czego nie możemy mieć. ; )

dimiti - również mam ten sam płyn, co Ty!
Nie ma się czego bać! Pierwszy raz - owszem - bywa trudny, ale trzeba próbować do skutku! Sama byłam "trochę" przerażona, ale powiedziałam sobie "musisz to zrobić i już!". Gdy się (w końcu) udało, czekało na mnie miłe zaskoczenie, gdyż kompletnie nie czułam tej soczewki! Pole widzenia mi się nie ograniczyło, a i ze zdejmowaniem, nie było już problemu. ; )

[dimiti]

a powiedz mi- zawsze jak zakladasz i wyciagasz soczewki to masz krotkie pazurki? ja zazwyczaj mam dosc dlugie- nie takie mega, no ale troche dluzsze sa

dobrze, ze nie czulas tych soczewek- balam sie tez, ze jak je zaloze to bede miala ciagle czerwone oczy bo jednak bedzie na poczatku jakas roznica

[mila1122]

Hej, mam dylemat moglibyście mi doradzić w których soczewkach lepiej wyglądam? Na pierwszym zdjęciu to Dimensions , a na drugim Evergreen, w których mi lepiej ?

[gossipgirl1990]

Napisane przez mila1122

Hej, mam dylemat moglibyście mi doradzić w których soczewkach lepiej wyglądam? Na pierwszym zdjęciu to Dimensions , a na drugim Evergreen, w których mi lepiej ?

Moim zdaniem w Dimensions Takie glebokie spojrzenie masz, chociaz evergreen tez ladne, ale bardziej podobaja mi sie Dimensions

[Jazzlyn]

Dimensions bardziej mi się podobają, piękna czysta zieleń, Evergreen też są super, ale z softcolors bardziej podoba mi się Aqua.

[Christerine]

Dimensions !

[gossipgirl1990]

a ja mam takie pytanie: czy moglybyscie moze zmierzyc i podac srednice tej bezbarwnej dziury, ktora jest w kolorowej soczewce wycieciem na zrenice? bo na allegro znalazlam na niektorych aukcjach inf, ze srednica ta w srodku ma 6-6.5mm i sie zastanawiam czy to wiecej niz normalnie w kolorowych soczewkach? (te soczewki z aukcji mialy na oczach Azjatki).

[leallael]

Napisane przez dimiti

a powiedz mi- zawsze jak zakladasz i wyciagasz soczewki to masz krotkie pazurki? ja zazwyczaj mam dosc dlugie- nie takie mega, no ale troche dluzsze sa

dobrze, ze nie czulas tych soczewek- balam sie tez, ze jak je zaloze to bede miala ciagle czerwone oczy bo jednak bedzie na poczatku jakas roznica

Paznokcie... paznokcie są raczej krótkie. Tak około 1,5-2 mm. Ale tak właściwie to zakładam i ściągam je, używając tylko jednego palca - wskazującego. Nie martw się, że będziesz miała czerwone oczy. Może się to zdarzyć, ale po kilku godzinach ich noszenia. Najlepiej pierwszy raz założysz je, tak na próbę ... powiedzmy na około 10 minut. I z czasem wydłużaj ten okres. Oko się przyzwyczai. : )

Również jestem za Dimensions!

[Nais]

Dimiti - płyn chyba też już musisz wyrzucić, OptiFree można używać do pół roku po otwarciu - a niektóre płyny krócej, np. 3 miesiące, więc na to też musisz zwrócić uwagę

[dimiti]

Napisane przez leallael

Paznokcie... paznokcie są raczej krótkie. Tak około 1,5-2 mm. Ale tak właściwie to zakładam i ściągam je, używając tylko jednego palca - wskazującego. Nie martw się, że będziesz miała czerwone oczy. Może się to zdarzyć, ale po kilku godzinach ich noszenia. Najlepiej pierwszy raz założysz je, tak na próbę ... powiedzmy na około 10 minut. I z czasem wydłużaj ten okres. Oko się przyzwyczai. : )

Również jestem za Dimensions!

ok jak kupie nowe to bede testowac je tak w domu i powoli bede je tak trzymala dluzej- a ile mozna tak najdluzej taka kolorowa soczewke nosic? gdzies tu chyba bylo napisane, ze jakies 5h?
macie wogole jakies sprawdzone, dobre kolorowe soczewki?

Napisane przez Nais

Dimiti - płyn chyba też już musisz wyrzucić, OptiFree można używać do pół roku po otwarciu - a niektóre płyny krócej, np. 3 miesiące, więc na to też musisz zwrócić uwagę

ehm zachcialo mi sie plynow od razu kupowac

[gossipgirl1990]

moze ktoras z was moglaby odpowiedziec na moje pytanie kilka postow wyzej? bylabym wdzieczna

[Nais]

Napisane przez dimiti

ok jak kupie nowe to bede testowac je tak w domu i powoli bede je tak trzymala dluzej- a ile mozna tak najdluzej taka kolorowa soczewke nosic? gdzies tu chyba bylo napisane, ze jakies 5h?
macie wogole jakies sprawdzone, dobre kolorowe soczewki?

ehm zachcialo mi sie plynow od razu kupowac

No tak 6, max 8 godzin - kolorowe soczewki przepuszczają tlen gorzej niż zwykłe. I absolutnie nie wolno w nich spać!
Jeśli chcesz nosić soczewki rzadko, np. tylko raz albo dwa w tygodniu, to kup sobie mały (120ml) płyn OptiFree albo Renu, które można używać do pół roku po otwarciu - ale jeśli będziesz prawidłowo używać płynu (tzn. czyścić soczewki mechanicznie - to ważne!) i płukać pojemniczek, na pewno zdążysz go zużyć bez obaw o jego przeterminowanie
Trochę nie kumam, co znaczy że zachciało ci się od razu kupować płyn - przecież musisz go mieć już od pierwszego dnia noszenia soczewek

[dimiti]

Napisane przez Nais

No tak 6, max 8 godzin - kolorowe soczewki przepuszczają tlen gorzej niż zwykłe. I absolutnie nie wolno w nich spać!
Jeśli chcesz nosić soczewki rzadko, np. tylko raz albo dwa w tygodniu, to kup sobie mały (120ml) płyn OptiFree albo Renu, które można używać do pół roku po otwarciu - ale jeśli będziesz prawidłowo używać płynu (tzn. czyścić soczewki mechanicznie - to ważne!) i płukać pojemniczek, na pewno zdążysz go zużyć bez obaw o jego przeterminowanie
Trochę nie kumam, co znaczy że zachciało ci się od razu kupować płyn - przecież musisz go mieć już od pierwszego dnia noszenia soczewek

no, ale ja ich nie nosilam w sumie i kupilam od razu tai duuuzy plyn
dzieki za informacje
heh napatrzylam sie jak moja kolezanka, ktora nosi soczewki zamiast okularow, je traktuje nie wymienia plynu za czesto itd moj byly tez mial chyba 1 dniowe soczewki i nosil je ze 3 dni takze wiesz wydawalo mi sie, ze wszyscy troche przesadzaja skoro oni az tacy delikatni nie sa, plynu za czesto nie zmieniaja a nic im sie nie dzieje
zanim kupie kolejne soczewki to sobie wszystko dokladnie poczytam, zeby sie znowu nie zmarnowaly i nie siedzialy tylko w pojemniczku tak jak te!

[Nais]

Napisane przez dimiti

no, ale ja ich nie nosilam w sumie i kupilam od razu tai duuuzy plyn
dzieki za informacje
heh napatrzylam sie jak moja kolezanka, ktora nosi soczewki zamiast okularow, je traktuje nie wymienia plynu za czesto itd moj byly tez mial chyba 1 dniowe soczewki i nosil je ze 3 dni takze wiesz wydawalo mi sie, ze wszyscy troche przesadzaja skoro oni az tacy delikatni nie sa, plynu za czesto nie zmieniaja a nic im sie nie dzieje
zanim kupie kolejne soczewki to sobie wszystko dokladnie poczytam, zeby sie znowu nie zmarnowaly i nie siedzialy tylko w pojemniczku tak jak te!

Ja wiem, jak ludzie robią - albo tak, jak napisałaś, albo opłukują soczewki i pojemniczek wodą z kranu (sic! ja tego nawet nie piję). Moja współlokatorka też nie do końca przejmowała się higieną swoich kolorowych Johnsonów i skończyła z zapaleniem rogówki (baaaardzo przykra dolegliwość). Więc co tam kto uważa, ale oczy mamy tylko jedne, a to naprawdę delikatny narząd i podatny na zakażenia. Zresztą włosy i ciało myjemy codziennie, zmywamy makijaż - pełna higiena, a czyszczenie soczewek, zakładanie i zdejmowanie zajmuje max. 5 minut dziennie (przy odrobinie wprawy), czyli mniej niż suszenie włosów.
Ja też zawsze zachęcam do wizyt kontrolnych, bo czasem nawet nie zauważymy że zaczyna nam się rozwijać jakieś choróbsko. Wiem na własnym przykładzie - okazało się, że jestem uczulona na płyny albo osady białkowe i muszę mieć specjalny płyn. Gdyby nie wizyta kontrolna, być może nigdy już bym nie mogła nosić soczewek - bo gdy niektóre schorzenia dojdą do zaawansowanego stadium, nie ma odwrotu.
Trochę truję, ale wiele osób traktuje soczewki jak zmianę koloru włosów - a np. w Stanach soczewki są wyrobem medycznym i sprzedawane tylko na receptę - to chyba o czymś świadczy.
Poczytaj sobie wątek o normalnych soczewkach TU, pielęgnacja i zasady noszenia, dobierania są takie same, ale na tamtym wątku jest więcej osób poważnie podchodzących do tematu soczewek i o sporej wiedzy (bez obrazy dla uczestników tego wątku , ale tu wiele osób wpada po poradę nt. soczewek jak tuszu do rzęs)

[dimiti]

Napisane przez Nais

Ja wiem, jak ludzie robią - albo tak, jak napisałaś, albo opłukują soczewki i pojemniczek wodą z kranu (sic! ja tego nawet nie piję). Moja współlokatorka też nie do końca przejmowała się higieną swoich kolorowych Johnsonów i skończyła z zapaleniem rogówki (baaaardzo przykra dolegliwość). Więc co tam kto uważa, ale oczy mamy tylko jedne, a to naprawdę delikatny narząd i podatny na zakażenia. Zresztą włosy i ciało myjemy codziennie, zmywamy makijaż - pełna higiena, a czyszczenie soczewek, zakładanie i zdejmowanie zajmuje max. 5 minut dziennie (przy odrobinie wprawy), czyli mniej niż suszenie włosów.
Ja też zawsze zachęcam do wizyt kontrolnych, bo czasem nawet nie zauważymy że zaczyna nam się rozwijać jakieś choróbsko. Wiem na własnym przykładzie - okazało się, że jestem uczulona na płyny albo osady białkowe i muszę mieć specjalny płyn. Gdyby nie wizyta kontrolna, być może nigdy już bym nie mogła nosić soczewek - bo gdy niektóre schorzenia dojdą do zaawansowanego stadium, nie ma odwrotu.
Trochę truję, ale wiele osób traktuje soczewki jak zmianę koloru włosów - a np. w Stanach soczewki są wyrobem medycznym i sprzedawane tylko na receptę - to chyba o czymś świadczy.
Poczytaj sobie wątek o normalnych soczewkach TU, pielęgnacja i zasady noszenia, dobierania są takie same, ale na tamtym wątku jest więcej osób poważnie podchodzących do tematu soczewek i o sporej wiedzy (bez obrazy dla uczestników tego wątku , ale tu wiele osób wpada po poradę nt. soczewek jak tuszu do rzęs)

dzieki
zrobilam subskrypcje i jutro wezme sie za czytanie
jak byłam mała miałam zapalenie spojówek z tego co pamiętam bo to było już pewnie z ponad 10 lat temu, ale pamiętam do tej pory jak mi jakieś maści do oka mama wlewała:/
chyba pójdę na tą wizytę kontrolną najlepiej, dla pewności, żeby sobie nie zaszkodzić później niechcący....popytam przy okazji o soczewki i może o to jakie mam wybrać, żeby mi pasowały bo tak to sobie wezme takie jakie polecają na forum najczęściej i potem będą cyrki może przy okazji zapytam się czy mi pomoże okulista je wlozyc do oka
no wlasnie jak sie czlowiek napatrzy na to co inni robia z soczewkami i jak do tego podchodza to pozniej tez juz sie tak nie przejmuje bardzo mi sie podobaja czarne oczeta i chcialabym miec takie, ale z tego strachu, ze cos pojdzie nie tam poczekam az odwiedze okuliste i bede miala juz wystarczajace pojecie o tym wszystkim poki co to mi sie wydawalo, ze jak chodzi o soczewki kolorowe to nie trzeba az tak zwracac na to wszystko uwage jak przy tych normalnych korygujacych

[Nais]

Napisane przez dimiti

dzieki
zrobilam subskrypcje i jutro wezme sie za czytanie
jak byłam mała miałam zapalenie spojówek z tego co pamiętam bo to było już pewnie z ponad 10 lat temu, ale pamiętam do tej pory jak mi jakieś maści do oka mama wlewała:/
chyba pójdę na tą wizytę kontrolną najlepiej, dla pewności, żeby sobie nie zaszkodzić później niechcący....popytam przy okazji o soczewki i może o to jakie mam wybrać, żeby mi pasowały bo tak to sobie wezme takie jakie polecają na forum najczęściej i potem będą cyrki może przy okazji zapytam się czy mi pomoże okulista je wlozyc do oka
no wlasnie jak sie czlowiek napatrzy na to co inni robia z soczewkami i jak do tego podchodza to pozniej tez juz sie tak nie przejmuje bardzo mi sie podobaja czarne oczeta i chcialabym miec takie, ale z tego strachu, ze cos pojdzie nie tam poczekam az odwiedze okuliste i bede miala juz wystarczajace pojecie o tym wszystkim poki co to mi sie wydawalo, ze jak chodzi o soczewki kolorowe to nie trzeba az tak zwracac na to wszystko uwage jak przy tych normalnych korygujacych

No, poczytaj Dowiesz się m.in., że to nie okulista zajmuje się doborem soczewek itp. Dobór kolorowych jest na nieco innej zasadzie niż zwykłych, bo po pierwsze większość salonów albo nie ma ich na stanie, albo ma ograniczoną ilość - dlatego warto zasięgnąć opinii, jakich poszukać, kupić je i z nimi zgłosić do optyka/optometrysty. W sumie nie wiem jak to dokładnie jest, ale na tamtym wątku jest optometrystka Fiolka85 i warto jej spytać.Ale poczytasz sobie, dlaczego nie wszystkie soczewki wszystkim pasują - te informacje powtarzają się co kilka stron. Kwestie parametrów i higieny są identyczne dla obu rodzajów soczewek, jedynie kolorowe są mniej powszechne na ulicach i w salonach, występują w mniejszej różnorodności parametrów i są mniej zdrowe dla oczu. To tak w skrócie

[dimiti]

oj juz mi slabo

dzieki
czasu mam duzo na lekture bo pieniedzy na soczewki brak

[Airtraffic86]

Napisane przez Nais

Nawet jeśli by były roczne, to i tak trzeba co kilka dni zmieniać płyn na świeży - więc jeśli tego nie robiłaś, to soczewki na pewno trzeba wyrzucić.
A im większe uwodnienie soczewki, tym bardziej będzie wysychać oko. Taki paradoks Właściwością materiału, która zapobiega wysychaniu oczu, jest przepuszczalność tlenu.

Czyli im wieksze uwodnienie tym mniej wysycha bo przepuszcza wiecej tlenu,chyba Ci sie cos pomylilo

[Nais]

Napisane przez Airtraffic86

Czyli im wieksze uwodnienie tym mniej wysycha bo przepuszcza wiecej tlenu,chyba Ci sie cos pomylilo

Nie do końca mi się pomyliło, ale doczytałam i rzeczywiście, źle się wyraziłam Poczytaj:
http://www.optometria.info.pl/bielaw...ity_kontaktowe (jest pytanie o uwodnienie, 7 od dołu)
http://forum.szkla.com/viewtopic.php?f=2&t=154
http://www.polimery.am.wroc.pl/2007/301.pdf
http://forum.bauschlomb.pl/pokaz_pos...=239&topicID=9
I jeszcze dwie wypowiedzi optometrystki https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1694
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=377
Przepraszam za mnóstwo linków, ale jestem dociekliwa i lubię wiedzieć na 100%, a po twojej wypowiedzi nieco zwątpiłam Może komuś się będzie chciało czytać i mu się przyda
Ogólnie masz rację co do tego, że w soczewkach hydrożelowych zawartość wody w soczewce (czyli uwodnienie) odpowiada za przepuszczalność tlenu. Jednak taka soczewka wysycha w ciągu dnia i wtedy pobiera wodę z powierzchni oka, co może spowodować jego wysuszenie.
W soczewkach silikonowo-hydrożelowych nie ma tego problemu, ale prawie (jeśli nie wszystkie) kolorowe soczewki są hydrożelowe, więc nie ma sensu tu o nich mówić.

[201804271242]

Napisane przez małolata

Myślisz, że niebieskie soczewki tej firmy ładnie wyglądałyby na piwnych oczach? Czy mocno będzie widać ten naturalny kolor oczu?
Bo u Ciebie bardzo ładnie wszystko zakryło
Zastanawiam sie jeszcze czy te sky blue(jaśniejszye) czy aqua(ciemniejsze)...

Z góry przepraszam, za długie nieodpisywanie
Szczerze się przymierzałam do kupna sky blue lub aqua z tej firmy (i aukcji) dla siebie, ale odrzuciło mnie, co już wcześniej wspomniałam to, że od środka mają inny kolor (teraz już nie pamiętam jaki dokładnie, zielono- żółto-coś tam) i przy moich naturalnych szaro-niebieskich, prawdopodobnie wyglądałoby to jakby mój kolor wystawał spod spodu.. Nie wiem jak będzie przy naturalnych piwnych- nic tylko spróbować
Jeśli jednak rozważasz inne firmy, to mogę Ci polecić soczewki blue Inno Color:
http://allegro.pl/inno-color-blue-so...313311916.html
Tylko nie sugeruj się zdjęciem (koleś ma jakieś schizy jeśli o to chodzi, wszystkie jego soczewki w rzeczywistości są ciemne, a na zdjęciach jasne) ani ceną (wiem, że tanie- ale lepszych pod względem noszenia nie miałam).
Załączam zdjęcia- przepraszam za jakość. Jak je nosiłam nie wpadłam na pomysł by sama zrobić porządne zdjęcie, więc powklejałam z imprez Kolarz jak widać nie jest moim powołaniem, edycja zdjęć tym bardziej- podkreślam, że zdjęcia były dużej rozdzielczości i normalnie je oglądając nie widać pikseli. Większość ludzi (czyli Ci którzy nie wiedzieli, że nosze szkła) byli przekonani, że to moje naturalne, więc jestem pewna, że na żywo wyglądają ładnie i "niepikselowo"

Edit
Zapomniałam wspomnieć- szafirowe od tego pana też nosiłam, siostra stwierdziła, że wyglądam jak elf były ciemniejsze od tych niebieskich i optycznie powiększały oko- wszyscy byli zafascynowani Jak będę miała trochę czasu i znajdę jakieś odpowiednie zdjęcia to wrzucę

[Airtraffic86]

Nais ja powtarzam slowa mojego bardzo dobrego znajomego- optyka- jeszcze sie upewnialam przed napisaniem tego postu i to potwierdzil - wczesniej mialam soczewki 38 % a teraz mam 45% i nie mgla tak szybko jak te 38% -a to mglenie powstaje w w wyniku wysychania oka i soczewki- w kazdym badz radzie na kazde takie przypadlosci wystarczaja dobre kropelki i po klopocie

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez gossipgirl1990

a ja mam takie pytanie: czy moglybyscie moze zmierzyc i podac srednice tej bezbarwnej dziury, ktora jest w kolorowej soczewce wycieciem na zrenice? bo na allegro znalazlam na niektorych aukcjach inf, ze srednica ta w srodku ma 6-6.5mm i sie zastanawiam czy to wiecej niz normalnie w kolorowych soczewkach? (te soczewki z aukcji mialy na oczach Azjatki).

moje maja nieco ponad 6mm -tez sa z tych powiekszajacych..