Majowe Panny Młode

[monita01]

Dziewczyny, ja też przymierzam się zapisac na basen... ale obawiam się, że mogę sie w barkach rozrosnąć... choć jako dziecko i nastolatka chodziłam bardzo regularnie i w barach nie rosłam, więc i teraz nie powinnam... Muszę się zebrać w sobie, to na pewno pomoże wyrzeżbić trochę sylwetkę i bez głodzenia zrzucić te kilka kilko. Fajnie, że jesteście, mam mobilizację. I tak wogóle to z kim ja bym tyle o ślubie gadała, jak nie z innymi PM-kami

[izzunja]

Napisane przez Anetuniaa

super zdjęcia

Dziewczyny siadam poważnie do wyszukania pieczątek, pudru do embossingu i w ogóle do dokładniejszego skrystalizowania zamysłu na zaproszenia

Jejku jak ja bym chciała mieć choć odrobinkę talentu plastycznego i jakiejś wyobraźni... Niestety Bozia mnie tym nie obdarowała dlatego pozostaje allegro Anetuniaa jak coś stworzysz koniecznie pokaż

Napisane przez DELL

ja sie smieje, ze po basenie jestem "pozytywnie zmeczona" także wiem o czym mówisz
ochh przyznam szczerze, ze mogę wszystko, tylkoe nie biegać ... normalnie biegam jakbym miała nogi w kolanach powiązane, do tego nie umiem oddychać podczas biegania, wiec wolę darować wszystkim ten krytyczny widok

zobaczysz...fotki będą rewelacyjne! pochwalisz się paroma????

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Dziewczynki, uciekam juz, bo Mój TŻ robi kolacyjkę i obiecalam, że dziś nie będę siedzieć na wizażu do późna.... achhh a tak mi się fajnie zawsze z Wami gadulka
noo nic więc miłego wieczorku każdej życzę pa paaaa

Dell mam koleżankę harpagana Ciągnie mnie do każdej formy sportu jak nie basen to bieganie, jak nie bieganie to rolki jak nie rolki to rower i ciągle coś. Nie mówię, że źle, bo fajnie mieć takiego motywatora A bieganie zawsze jakaś forma sportu.

Fotkami się pochwalę, a jakżeby inaczej tylko uzbrójcie się dziewczynki w cierpliwość

Miłego wieczorku Dell

[monita01]

Dzien dobry dziewczyny

[DELL]

halo halo, śpicie jeszcze??????

[renata858585]

cześć
jak tylko internet mi przyspieszy obejrze sobie Waszych fotografów

my mamy tego http://www.seamoon.pl/ . Tutaj są zdjęcia jakiejś pary co miała robione w paryżu ale nei wiem czy to polacy

Ja wybieram się z TŻ na zakupy, samego z teściową nie puszczę
muszniki, kamizelki typowo ślubne nam sie nei podobają a TŻ chce miec smoking, albo zwykły garniak z muchą i pasem
Do tego jest chyba specjalna koszula ale nie orientuje sie dokładnie bo jeszcze się nie orientowalismy.

[DELL]

Napisane przez izzunja

Dell mam koleżankę harpagana Ciągnie mnie do każdej formy sportu jak nie basen to bieganie, jak nie bieganie to rolki jak nie rolki to rower i ciągle coś. Nie mówię, że źle, bo fajnie mieć takiego motywatora A bieganie zawsze jakaś forma sportu.

Fotkami się pochwalę, a jakżeby inaczej tylko uzbrójcie się dziewczynki w cierpliwość

Miłego wieczorku Dell

Izzunja,ty masz koleżankę harpagana, a ja mam TŻ każdy sport, obojętnie w jakiej postaci!

to czekamy czekamy z wielką cierpliwością na fotki

dzięki juz po wieczorku kolacja była pyszna! woda się nie przypaliła hehehehheee

[monita01]

Napisane przez renata858585

cześć
jak tylko internet mi przyspieszy obejrze sobie Waszych fotografów

my mamy tego http://www.seamoon.pl/ . Tutaj są zdjęcia jakiejś pary co miała robione w paryżu ale nei wiem czy to polacy

Ja wybieram się z TŻ na zakupy, samego z teściową nie puszczę
muszniki, kamizelki typowo ślubne nam sie nei podobają a TŻ chce miec smoking, albo zwykły garniak z muchą i pasem
Do tego jest chyba specjalna koszula ale nie orientuje sie dokładnie bo jeszcze się nie orientowalismy.

Moja tesciowa ma dobry gust, ale ja i tak chcialabym przy tym byc... choc moj TZ zartuje sobie, ze skoro on nie byl przy przymiarce mojej sukni i nie zobaczy jej przed slubem, to on tak samo zrobi ze swoim garniturem.... Mam nadzieje, ze to tylko zarty, bo z nim nigdy nic nie wiadomo ....

Napisane przez DELL

halo halo, śpicie jeszcze??????

Chcialabym, ale juz niestety w pracy ...

[DELL]

Napisane przez renata858585

cześć
jak tylko internet mi przyspieszy obejrze sobie Waszych fotografów

my mamy tego http://www.seamoon.pl/ . Tutaj są zdjęcia jakiejś pary co miała robione w paryżu ale nei wiem czy to polacy

Ja wybieram się z TŻ na zakupy, samego z teściową nie puszczę
muszniki, kamizelki typowo ślubne nam sie nei podobają a TŻ chce miec smoking, albo zwykły garniak z muchą i pasem
Do tego jest chyba specjalna koszula ale nie orientuje sie dokładnie bo jeszcze się nie orientowalismy.

bardzo fajne zdjęcia, choć ich mało

co do smokingu to raczej jest jakaś specjalna koszula-tez mi sie tak wydaje, choć 100 % pewności to nie mam.

[monita01]

Napisane przez Dark lady

Dziewczyny dostałam dzisiaj próbki papieru perłowego na zaproszenia. 170 g to stanowczo zbyt mało dla papieru perłowego ale 210 g jest już całkowicie ok.

Dark Lady, to wkoncu bedziesz robic wlasnorecznie zaproszenia? Bo cos wspominalas, ze TZ-owi Twojemu sie nie spodobaly?

[DELL]

Napisane przez monita01

Chcialabym, ale juz niestety w pracy ...

ycchhhhhhh, ja tez

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez Anetuniaa

Dziewczyny siadam poważnie do wyszukania pieczątek, pudru do embossingu i w ogóle do dokładniejszego skrystalizowania zamysłu na zaproszenia

jak poszukiwania? wybrane wszystko?

[Dark lady]

monita01 będziemy robić swoje. Tylko nie wiem czy ten projekt, bo jak ostatnio z nim rozmawiałam to stwerdził że on to sobie wyobrażał, że będziemy chodzić po sklepach z zaproszeniami i oglądać różne i później z tego zrobimy jakiś projekt (przez zrobimy czytajcie że ja zrobię bo on zdolności w tym kierunku nie ma). Z tego wnisokuję że on ma chyba problem z tym że zaprojektowałam zaproszenia tak szybko, bez jego udziału (nie wspomnę o tym że wcale mu się nie chciało brać w tym udziału). Zobaczymy co dalej.

Mój TŻ powiedział że on chce iść z siostrą wybierać garnitur i że ja mam niby mieć niespodziankę w dniu ślubu, zobaczymy.

[DELL]

Napisane przez Dark lady

monita01 będziemy robić swoje. Tylko nie wiem czy ten projekt, bo jak ostatnio z nim rozmawiałam to stwerdził że on to sobie wyobrażał, że będziemy chodzić po sklepach z zaproszeniami i oglądać różne i później z tego zrobimy jakiś projekt (przez zrobimy czytajcie że ja zrobię bo on zdolności w tym kierunku nie ma). Z tego wnisokuję że on ma chyba problem z tym że zaprojektowałam zaproszenia tak szybko, bez jego udziału (nie wspomnę o tym że wcale mu się nie chciało brać w tym udziału). Zobaczymy co dalej.
.

he he heee, Dark Lady nie ma co się martwić oni juz tak mają. Słysząc "należałoby zrobić, trzeba by zrobić, można by zrobić" trzeba to rozumieć, to to nie oni będą to robić, tylko właśnie my.
Powiem Wam, ze ja się podśmiewam z tego, bo wiem, że mój TŻ nie ma smykałki do takich rzeczy jak zaproszenia ślubne. Oglądaliśmy razem różne, wiec wiem jak chciałby aby ono wyglądało. Do tego moje wizje, i zbierze się to w całość.
Dark Lady, przejdź się z nim po sklepach, niech się wypowie na temat zaproszen, pokaże Ci jakie mu sie widzą - to taka rada ode mnie (jesli mogę).
W końcu to Wasz dzień... a to, że on nie ma uzdolnień plastycznych, nie znaczy,że ma być zdyskwalifikowany do wzięcia udziału w ich "tworzeniu"

[Dark lady]

DELL dzięki za radę. Absolutnie nigdy nie chciałam go dyskwalifikować, tylko skąd miałam wiedzieć że on tak chce skoro nigdy nic nie powiedział. Po sklepach to chyba za rok będziemy mogli się przejść bo widujemy się tylko w weekendy a wtedy wszystko zamknięte, zatem nadal nie wiem jak on to widzi .

[DELL]

Napisane przez Dark lady

DELL dzięki za radę. Absolutnie nigdy nie chciałam go dyskwalifikować, tylko skąd miałam wiedzieć że on tak chce skoro nigdy nic nie powiedział. Po sklepach to chyba za rok będziemy mogli się przejść bo widujemy się tylko w weekendy a wtedy wszystko zamknięte, zatem nadal nie wiem jak on to widzi .

oni się tak zdrywają hehhee "noo bo co obchodzą facetów zaproszenia ślubne" a tak na prawdę sprawia im to radochę-widziałam to po moim TŻ.
a przeglądaliście zaproszenia w necie? skoro po sklepach nie macie kiedy...

[monita01]

Dark Lady, sprobuj go namowic, abyscie razem przejrzeli strony w internecie: tam sa setki zaproszen i nie trzeba wychodzic z domu Mozecie to nawet zrobic na odleglosc.

[Dark lady]

Właśnie to próbuję zrobić, ale moja uparta głowa TŻ-towa jakoś się opiera . Zmuszę go do tego w najbliższym czasie. Tym bardziej że niedługo muszę mieć gotową wersję zaproszeń a zanim to nastąpi to trzeba wiele rzeczy przetestować i gilotynę wykombinować.

[DELL]

no i super. Na pewno go przekonasz

[Dark lady]

Pewnie jakoś się uda . Teraz to mam dopiero głowę pełną zmartwień, bo tu ślub, tu praca inżynierska i jeszcze mnóstwo projektów i programów do napisania na informatykę . A ja bym wolała sobie na spokojnie ślub organizować.

[DELL]

łatwo mi mówić, ale wolałabym pokończyć jak najszybciej to co musze, a wtedy zająć się ślubnymi sprawami choć nuie zazdroszczę Ci, bo pewnie łatwe to nie jest.....

[Dark lady]

Niestety to jest mnóstwo roboty i nie da się tego szybko skończyć, a też bym tak wolała.

Napisane przez izzunja

Dark Lady właśnie obejrzałam sobie dzieła Twojego fotografa i kamerzysty i bardzo fajne te ich prace

Dziękuję bardzo .

[DELL]

ale za to jak je skończysz, jaki będziesz miała luzzzzzzzzzzz

[Dark lady]

Tym się pocieszam .

[DELL]

[Dark lady]

DELL co się tak nudzisz??

[monita01]

Co tam DELL? Dark Lady, jak drugi dzien dietki?

[Dark lady]

monita01 bardzo dobrze . Tyle że wiem że najgorsze przyjdzie w przyszłym tygodniu bo wtedy strasznie się chce już zjeść coś choć trochę słodkiego, jakiś jogurcik, owoc, ale dam radę a potem to już z górki bo II faza jest całkiem przyjemna.

Dziewczyny czy wy też martwicie się jak wasze orkiestry się spiszą? Czy może macie jakieś sprawdzone?

[DELL]

achhh, a ja byłam zjeść i podziwiam Cię Dark Lady, że dajesz radę na diecie! poprostu brawo

co do orkiestry, to mamy sprawdzoną byliśmy na weselu, gdzie grali, i byliśmy zachwyceni własnie dla nich zrezygnowaliśmy z zespołu, z którym mieliśmy już wcześniej podpisaną umowę.... noo cóż, życie
a jak to u Was wygląda?

[monita01]

Ja sie tym nie martwie, bo.... jeszcze nie mam zaspolu.... Na razie i wciaz, martwie sie fotografem No bo wkoncu czyms martwic sie trzeba, prawda?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez Dark lady

monita01 bardzo dobrze . Tyle że wiem że najgorsze przyjdzie w przyszłym tygodniu bo wtedy strasznie się chce już zjeść coś choć trochę słodkiego, jakiś jogurcik, owoc, ale dam radę a potem to już z górki bo II faza jest całkiem przyjemna.

Dziewczyny czy wy też martwicie się jak wasze orkiestry się spiszą? Czy może macie jakieś sprawdzone?

Trzymam kciuki za wytrwanie na diecie... ja tez sie odchudzam, ale jednak "po swojemu", jak nie poskutkuje to wtedy pojde sobie na plaze

[DELL]

Napisane przez monita01

Ja sie tym nie martwie, bo.... jeszcze nie mam zaspolu.... Na razie i wciaz, martwie sie fotografem No bo wkoncu czyms martwic sie trzeba, prawda?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



Trzymam kciuki za wytrwanie na diecie... ja tez sie odchudzam, ale jednak "po swojemu", jak nie poskutkuje to wtedy pojde sobie na plaze

dziewczyny, a nie wystarczy Wam poprostu więcej ruchu, no i ograniczenie słodzyczy???
jesuuuu, diety są koszmarne przeciez

monita01, a rozglądasz sie za jakimś innym fotografem???

[Dark lady]

Ja orkiestrę mam jak to nazywam z "castingu" z internetu. Na weselu ostatni raz była w lipcu u siostry mojego lubego a wcześniej długo, długo nic. Zespół siostry podbał się TŻ ale mi nie za bardzo i nie byłam do nich przekonana tym bardziej że nie byli tani, no i zdecydowaliśmy się na inny. Słyszałam ich tylko w internecie i na nagraniach, które mi udostępnili, wiem że są mili i kulturalni i nie powinna spotkać mnie niespodzianka w postaci niesmacznych zabaw i przyśpiewek (nie lubię tego). Grają na gitarze, klawiszach i akordeonie i z tego co słyszałam na nagraniach to całkiem nieźle. Niestety zawsze zostaje nutka niepewności...

Dzięki monita, będę się starać. Nie mam zbyt dużo do zrzucenia, właściwie to wcale bym się nie odchudzała gdyby nie ślub, bo nie mam mobilizacji. No ale muszę wyglądać idealnie .

DELL niestety więcej ruchu nigdy nie działało w moim przypadku. A SB polega właśnie na ograniczeniu słodyczy i węglowodanów, dlatego po pierwszych 2 tygodniach mogę jeść prawie wszystko i zawsze mam jeść dużo bo taki jest nakaz tej diety.