Marnowanie czasu mimo głowy pełnej planów - wspierajmy się!

[NightwishLove]

Byłam, ale zrezygnowałam. Opinie, które doszły do mnie o tej firmie i panu prezesie dzisiaj rano się potwierdziły. Także szukam dalej

[goplankowa]

Powodzenia w takim razie dalej !

Od dziś można robić sesje więc muszę obmyslic plan działania aby zachecic klientow do bezpiecznych spotkań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Dobrze, że trochę poluzowali obostrzenia ale te maski sa okropne, nie dość, że ciężko się oddycha to jeszcze okulary mi parują po mimo tego, że drucik sobie dopasowałam.

[NightwishLove]

Ja mam zamiar zacząć szykować jutro rower u rodziców, pasowałoby rozpocząć sezon muszę wymienić licznik - ten co kupiłam jest na tyle dziwny, że go nie ogarniam

[MissChievousTess]

Napisane przez goplankowa

Powodzenia w takim razie dalej !

Od dziś można robić sesje więc muszę obmyslic plan działania aby zachecic klientow do bezpiecznych spotkań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest moda na maseczki. Rób sesje maseczkowe.

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Napisane przez NightwishLove

Ja mam zamiar zacząć szykować jutro rower u rodziców, pasowałoby rozpocząć sezon muszę wymienić licznik - ten co kupiłam jest na tyle dziwny, że go nie ogarniam

Dobry pomysł. Ja też szykuję bo u mnie będzie mizeria z komunikacją miejską, a czymś się po mieście muszę poruszać.
U mnie osiągnięcie-w końcu dotarły do mnie farby do włosów zamówione jeszcze w marcu i dałam radę się zafarbować.

[NightwishLove]

Napisane przez MissChievousTess

Dobry pomysł. Ja też szykuję bo u mnie będzie mizeria z komunikacją miejską, a czymś się po mieście muszę poruszać.

Skoro i tak siedzę w domu to jakoś trzeba wykorzystać ten czas

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

Jest moda na maseczki. Rób sesje maseczkowe.

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------


Dobry pomysł. Ja też szykuję bo u mnie będzie mizeria z komunikacją miejską, a czymś się po mieście muszę poruszać.
U mnie osiągnięcie-w końcu dotarły do mnie farby do włosów zamówione jeszcze w marcu i dałam radę się zafarbować.

Na sesji możesz teraz szaleć z maseczkami

Co do roweru, chciałabym sobie kupić jakis miejski ale nie wiem jaki, tyle do wyboru.

[NightwishLove]

Najlepiej to zapytać w sklepie, tam powinni Ci doradzić
Ja mam typowego górala, bo ja lubię się wyszaleć na rowerze pagórki, doliny, błoto

[katte25]

Nie aż tak bardzo szaleć na rowerze nie lubię, wystarczy mi sama przyjemność przejażdżką.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Nie aż tak bardzo szaleć na rowerze nie lubię, wystarczy mi sama przyjemność przejażdżką.

To polecam typowo miejski rower bo górski w warunkach miejskich może za bardzo dać w kręgosłup- szczególnie w odcinek lędźwowy i szyjny. Ja na miasto mam rower miejski i do jazdyw górach górski bo zupełnie inaczej użytkuje się każdy z nich i inna jest przez dłuższy czas pozycja ciała podczas jazdy. Jak dasz znać np. na jaki wzrost i do jakiej jazdy potrzebujesz to mogę pomęczyć TŻ'ta, żeby Ci doradził bo to jego konik. Matko mam w sobotę zaliczenie online i czuję się kompletnie głupia Robota na dziś skończona, więc zaraz lecę powtarzać materiał.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Teraz mam rower trekkingowy i jest spoko. Siedzę prosto na nim, dużo przerzutek, lżejszy niż miejski. Miejskiego bym nie chciała, bo ciężko np jechać gdzieś za miasto, mało przerzutek, ciężki. Górski też nie moja bajka, nie lubię krzywo siedzieć.

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

To polecam typowo miejski rower bo górski w warunkach miejskich może za bardzo dać w kręgosłup- szczególnie w odcinek lędźwowy i szyjny. Ja na miasto mam rower miejski i do jazdyw górach górski bo zupełnie inaczej użytkuje się każdy z nich i inna jest przez dłuższy czas pozycja ciała podczas jazdy. Jak dasz znać np. na jaki wzrost i do jakiej jazdy potrzebujesz to mogę pomęczyć TŻ'ta, żeby Ci doradził bo to jego konik. Matko mam w sobotę zaliczenie online i czuję się kompletnie głupia Robota na dziś skończona, więc zaraz lecę powtarzać materiał.

Mam 1.66 cm wzrostu, zastanawiałam się czy kupić z przerzutkami czy bez.

[goplankowa]

My mieliśmy plan w niedzielę jechsc w góry ale stluklam palca u stopy.. całe szczęście nie złamanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NightwishLove]

Jak widać wszystko zależy od preferencji Ja już rower przygotowałam, trasa obmyślona, więc od poniedziałku ruszam w teren

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Mam 1.66 cm wzrostu, zastanawiałam się czy kupić z przerzutkami czy bez.

Polecam z przerzutkami. Ze 3 biegi w rowerze miejskim jednak bardzo się przydają.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez katte25

Mam 1.66 cm wzrostu, zastanawiałam się czy kupić z przerzutkami czy bez.

Możesz zerknać na ten:
https://miastorowerow.pl/rowery-miej...782785475.html
Minusy: ciężkawy i ma tani osprzęt, ale to można z czasem tanio wymienić. Za to do jazdy miejskiej sprawdza się bardzo dobrze.

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

Polecam z przerzutkami. Ze 3 biegi w rowerze miejskim jednak bardzo się przydają.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------


Możesz zerknać na ten:
https://miastorowerow.pl/rowery-miej...782785475.html
Minusy: ciężkawy i ma tani osprzęt, ale to można z czasem tanio wymienić. Za to do jazdy miejskiej sprawdza się bardzo dobrze.

Czytałam, że najlepiej jakby były przerzutki, zastanawiałam się też nad oponami czy 26 czy 28.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Czytałam, że najlepiej jakby były przerzutki, zastanawiałam się też nad oponami czy 26 czy 28.

Zdaniem mojego TŻ różnice minimalne, ale na 26 rower bardziej kompaktowy dla drobnej kobiety i zwrotniejszy w warunkach miejskich. Ja mam 26 w miejskim. Ale jakbyś trafiła ekstra promocję na rower z 28 to też możesz brać.

[NightwishLove]

Ja mam 162cm i koła 26

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

Zdaniem mojego TŻ różnice minimalne, ale na 26 rower bardziej kompaktowy dla drobnej kobiety i zwrotniejszy w warunkach miejskich. Ja mam 26 w miejskim. Ale jakbyś trafiła ekstra promocję na rower z 28 to też możesz brać.

Dziękuję za informację

[katte25]

Miało dziś padać a leje tak co kot napłakał.

[NightwishLove]

No tak, opady miały być koło 13 u nas - weszłam do sklepu, zrobiłam zakupy a jak wyszłam to było już po
Ale teraz przyjemnie pada

[katte25]

Zgadza się wieczorem to już trochę popadało ale w ciąż mało i na dodatek ta pogoda powoduje, że czuję się nie wyspana, zmęczona.

[NightwishLove]

Nooo.. Znam to, a dodatkowo jest tak zakręcona, że rano myślałam, że będzie padać więc nie brałam stroju na rower do rodziców, a tu grzeje teraz aż miło

[goplankowa]

Ja jestem od kilku dni na kwarantannie.. No ale mam ogród więc nie odczuwam tego nawet. Ubolewalam nad majówka ale i tak pogoda się zepsuła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

No to fakt pogoda niezbyt ale grunt, że w końcu pada, co prawda od rana mi głowa pękała ale dałam radę z tabletką

[MissChievousTess]

Napisane przez goplankowa

Ja jestem od kilku dni na kwarantannie.. No ale mam ogród więc nie odczuwam tego nawet. Ubolewalam nad majówka ale i tak pogoda się zepsuła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od kilku dni? Kurcze, a ja już nawet nie wiem kiedy miesiąc zleciał. Właśnie miałam się Wam pochwalić, że już się ogarnęłam i daję radę pogodzić pracę zdalną, dbanie o siebie i nawet coś niecoś ćwiczę i jak dam radę to staram się uczyć na mój kurs (z tym najgorzej bo zarobiona jestem). dzisiaj np. przerabiałam wykład z ubiegłego tygodnia, ale jeszcze mi co nieco na jutro zostało. Ja niestety bez ogródka, jedynie balkon, jak dajemy radę to czasem w weekend TŻ wywozi mnie gdzieś do lasu czy w okolice bardziej zielone. Fakt, roślin mi najbardzie brakuje. Chyba jakieś na balkon kupię tylko nie wiem jak długo przetrwają zanim koty zrobią demolkę

[NightwishLove]

No ja też staram się ogarnąć Póki co słabo idzie - głównie nauka języków mi gdzieś ucieka. Ściągnęłam sobie koło nawyków na kolejny miesiąc i staram się, żeby wszędzie było zielono
Wczoraj byliśmy na majówce u szwagra, wróciliśmy na mieszkanie chwilę przed północą

[IzzieSt]

Hej!

U mnie całkiem nieźle. Zdałam egzamin do którego się przygotowywałam jakiś czas temu. Miałam do niego podchodzić z 1,5 miesiąca temu ale przez wirusa odwołali mi go na 4 dni przed. Na szczeście ostatnio mogłam już podejść i udało się Do tego brałam udział w rekrutacji do pracy i dostałam się. Zaproponowali naprawdę dobrą kasę ale chyba tego nie wezmę. Coś mi nie gra w tym stanowisku, mam wrażenie że to jakaś tykająca bomba a nie chcę za kilka miesięcy być zmuszona szukać pracy bo nie wiadomo jak będzie wyglądał rynek pracy.

Szwankuje mi cera ostatnio. Zmieniłam leki i bardzo się to na niej odbiło. Czekam aż lekarze zaczną normalnie przyjmować i gabinety kosmetyczne otworzą i będę działać. Póki co faszeruję się owocami leśnymi, borówkami i rzodkiewką, mam nadzieję że to coś pomoże

Ćwiczę regularnie w domu, wczoraj nieźle się dojechałam z brzuchem i dzisiaj mam zakwasy Ale nie mogę się doczekać aż otworzą hale i baseny

[nicRu]

Mnie szwankuje cera, jak chodzi o samopoczucie to rollercoaster (ale z przewagą dobrych dni, jakoś tak chyba na koniec tygodnia jak nie widzę dużej zmiany i wiem że znów czeka mnie tydzień pracy z domu, to mam spadek formy).
Uczę się online (fajnie zobaczyć i usłyszeć innych ludzi choćby na skype), na szczęście mam taras i mały ogródek.
Praca z domu idzie lepiej, cieszy mnie że mogę sobie robić np. dłuższe albo częstsze przerwy co było trudne w biurze.

[goplankowa]

Napisane przez MissChievousTess

Od kilku dni? Kurcze, a ja już nawet nie wiem kiedy miesiąc zleciał. Właśnie miałam się Wam pochwalić, że już się ogarnęłam i daję radę pogodzić pracę zdalną, dbanie o siebie i nawet coś niecoś ćwiczę i jak dam radę to staram się uczyć na mój kurs (z tym najgorzej bo zarobiona jestem). dzisiaj np. przerabiałam wykład z ubiegłego tygodnia, ale jeszcze mi co nieco na jutro zostało. Ja niestety bez ogródka, jedynie balkon, jak dajemy radę to czasem w weekend TŻ wywozi mnie gdzieś do lasu czy w okolice bardziej zielone. Fakt, roślin mi najbardzie brakuje. Chyba jakieś na balkon kupię tylko nie wiem jak długo przetrwają zanim koty zrobią demolkę

Kwarantanna z sanepidu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Mi sie palec zagoi po stluczeniu to też chyba coś poćwicze bo mój mąż regularnie ćwiczy i nie daje mi żyć.

Mi czas tak ucieka. Wykupilam trochę kursów, warsztatów i muszę zaplanowac dobrze ten miesiąc aby każdy dobrze przestudiowac i działać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz