Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!! - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-24, 20:04   #3301
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

pulette to my tez musimy kupowac koszule nocne? ja sypiam nago i w sumie mam kilka koszulek krotkich na ramiaczkach jakbym chciala ubrac cos w domu ale zawsze myslalam ze u nas sie dostaje te beznadziejne koszule w szpitalu i nie bardzo masz wybor (tzn te koszule ktore sie wiaze na tych kilka sznureczkow z tylu ) ... w sumie widzialam gdzies sklep w internecie z ubraniami zpecjalnie do porodu...taki obcily topik i do tego spodnica (niby spelniajaca wszelkie atesty itp i podobno zapewnia wieksza prywatnosc....) wszystko byloby ok gdyby nie cena ok 80$ o ile dobrze pamietam... jak na cos co zaloze tylko raz to troche za duzo.....

a co do usg to u nas ceny sie zaczynaja od 99$ (za jakies 10 min usg....zwykle tylko w srody z jakiegos powodu) i dochodza do 250$ za caly package z filmem dvd itd (badanie trwa conajmniej 30-40 min- nie pamietam dokladnie)... w dodatku wtedy masz przynajmniej 50% znizki na nastepna wizyte....
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:05   #3302
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

jestem
oczywiście było znieczulenie
z dziurki zrobił się krater, ale dla mnie to nie nowość, nie potrafię już zliczyć ile zębów mam poleczonych kanałowo. na razie ten wyczyszczony i liczymy na to, że się jeszcze długi nie odezwie i trochę się to kanałowe odwlecze.

ja też mam polewkę jak foty swoje oglądam i dopiero po nich widzę, że brzuch zaczął mi tak naprawdę rosnąć po 20stym tygodniu
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:09   #3303
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

ps. kupiłam kolejne rybaczki na allegro, tym razem pod brzuch. już idą pocztą, jak w te mi dupa znów nie wejdzie to za karę będę w jednych całe lato chodziła, przysięgam

gacie oczywiście są używane, z przesyłką niecałe 30zeta więc ryzyk fizyk, kolor czarny.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg gacie.jpg (46,1 KB, 9 załadowań)
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:33   #3304
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wersta wózek hmmm nie macałam go a mamy tu w Bielsku w jednym sklepie takiego,. Więc nie chce wprowdzić Cię w błąd. Ten jeden stoi na wystawie wiec właśnie nie ma możliwości zamacania, dobrze by było byś gdzieś go dopadła i potestowała
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:44   #3305
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

ładny ten wózeczek, zwłaszcza kolor Oro mi się podoba.
Wersta wejdź na inglesina.com.pl i zobacz które sklepy w Wawie oferują ich wózki. potem najlepiej obdzwoń i zapytaj czy mają ten model, inaczej niepotrzebnie się najeździsz. ja tak zrobiłam i dzięki temu namierzyłam magnum.
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:46   #3306
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wersta, co ty za zdjecia wklejasz, toz to jakas modelka z Etiopii

Leonka, sliczny dywanik, no i sofka tez!! A wiesz, ze jak dzis pisalas, ze lozeczko przyszlo, to nie skojarzylam i myslalam, ze wkleisz zdjecie dzieciecego lozeczka

Co do pizamek, kupilam sobie 2 koszulki nocne w Mothercare, takie od razu do karmienia, ale sie okazalo, ze ja w koszulkach nocnych spac nie umiem...placze mi sie to to miedzy nogami i jakos malo wygodnie. Zaloze jedynie do szpitala albo jak bede padac z goraca

A wczoraj kupilam sobie pizamke spodnie + koszulka (tez przystosowana do karmienia), spodnie sa z przedluzonym pasem, jakby ta specjalna guma jaka jest w spodniach ciazowych, wiec powinny byc wygodne.
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:52   #3307
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Jolu piękny ten różowy sweterek...i brzuszek tez cudowny...az niewiarygodne to jest ze tak szybko rosną

Wersta widze ze ty to gruba byłaś ze hoho Nie no laska jak ta lala

Ja robilam pierwsze zdjecie w 20 tyg
No i drugi brzuch sprzed 10 min

leleth nawet nie wyobrazasz sobie jak jestescie ze swoim bratem podobni hehe on tez lubi spac nago

Mijalea bo to ja tez gapa jestem pewnie tez bym pomyslala o łózeczku dla dziecka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20 tydz (5 mies).JPG (74,7 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bez☠tytułu.JPG (84,0 KB, 18 załadowań)
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:55   #3308
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez wersta Pokaż wiadomość
heh Judi, ja 1sze zdj zrobiłam już w 6 tygodniu



specjalistki od wózków, powiedzcie z technicznego punktu widzenia, czy jest wszystko jak trzeba, co trzeba. i komentarze (oprócz wyglądu ) czy nie ciężki itp. bo nie mam zielonego pojęcia
a jestem na niego napalona
http://www.bobowozki.pl/product_info...roducts_id=648
Wersta kuna mozna sie kompleksow nabawic dałabyś kawałek tyłka bo mój się kajś stracił
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:05   #3309
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hello Kobietki


JUDI super fryzurka no i brzusio cudowny.

LEONKO bardzo ladnie pokoik zrobiliscie, wiec jednak z czerwoneh sofy zrezygnowalas. No i Twoj brzusio jest rowniezprzecudowny.


Powiem Wam, ze ja widzialam fajna koszule do szpitala, ale mysle, ze by byla jednak za ladna i jej nie kupilam. Ja w koszulach nie lubie spac wole spodenki i koszukle na naramlach.

LEONKA moj facet tez lubi spac nagi

Ja Wam swoje zdjecia wkleje dopiero w czerwcu pewnie, bede olbrzymem.
Ale dzisiaj postanowilam zrezygnowac ze slodyczow.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:12   #3310
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

a ja jutro ok. 13stej mam gina. tak więc rano ważenie strach się bać.

tymczasem dobranoc moje drogie, wyłączam laptopka, koniec na dziś
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:17   #3311
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Leonko piękny brzusio i jaka różnica... Dopiero jak się tak porówna to widać jak te brzuszki nam rosną
a mój sweterek różowy też go lubię, bo taki żywy przynajmniej
idę sie prysznicować
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:28   #3312
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

no fajtycznie te nasze brzusie rosna jak na drożdzach

JowiszQ powodzenia u gin..

DorbarQ stwierdziłam ze brazowa sofa bedzie jakies takie spokojniejsze wrazenie namaluchu robiła i z tego wzgledu wybralismy brazowy
A jak tam kochana ukladaja sie twoje sprawy??uwazaj na siebie bo ja jak raz sie wywrocilam to szoku doznalam i teraz uwazam i tez uwazaj...prosze...

trzymajcie sie dziewczynki do jutra.......

Ja spadam testowac nowe łóżko
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:12   #3313
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

ech to zdj to było tak dawno, że chyba nieprawda czy to w ogóle możliwe, ech... a ja uważałam się za grubawą nieważne.

jeszcze tak konkretnie nie oglądałam wózków, tylko wstąpiłam przy okazji do 2-3 sklepów i choć były tej firmy, to takiego niestety nie. trzeba będzie powoli zacząć szukać. tż już marudzi, że na pewno ciężki, niezgrabny itd.

dziś robiliśmy 1sze porządki w ogródku uwielbiam dłubać w ziemi, szkoda tylko, że tak ciężko się już schylać
i udało mi się pomalować całkiem starannie paznokcie u nóg na amarantowy kolor cóż za wyczyn
chyba zaczyna mi się Dzień Kupy
wersta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:27   #3314
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

dzień kupy mówisz...

w sumie nic nie jest dzisiaj wstanie zepsuć mi humoru, ale jak zobacyzłam się w moim wielkim lustrze w sypialnie jak wróciłam spod prysznica to aż zaczełam się śmiać... stałam w luźnej koszulce bo jak śpię w moich koszlukach na ramionach to zsuwają mi się z brzucha. Więc obecnie śpię w koszulce i majtkach i dzisiaj założyłam sobie taki krótki szlafrok z reserved. i to wszytsko do kupy jak zobaczyłam w lustrze to buchnęłam śmiechem jaki pasztecik ze mnie, fuuuuuuuuuuuuuuuujjjjjjjj jjjjjjjj. Będę odchudzać się z największą przyjemnością... Jak jeszcze nigdy
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:32   #3315
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
pulette to my tez musimy kupowac koszule nocne? ja sypiam nago i w sumie mam kilka koszulek krotkich na ramiaczkach jakbym chciala ubrac cos w domu ale zawsze myslalam ze u nas sie dostaje te beznadziejne koszule w szpitalu i nie bardzo masz wybor (tzn te koszule ktore sie wiaze na tych kilka sznureczkow z tylu ) ....
Te koszule są niezłe. Na każdym amerykanskim filmie pacjenci w takich łażą...

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
Wersta, co ty za zdjecia wklejasz, toz to jakas modelka z Etiopii



Dziś na "uniwersytecie rodzicielskim" było o patologii porodu. brrrrrrr......

Położne przejechały się po cesarkach na życzenie...

W ogóle jak idę na te zajęcia, to dociera do mnie, że ja w końcu TAM (w szpitalu) będę i ten cały kosmos będzie się ze mną dział O raju...

Do porodu to ponoć najlepiej wziąć koszulę od męża..

P.S. widziałyście?:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=334216776
czy ta krowa to jakaś sugestia
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 00:41   #3316
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Sosnowa Pokaż wiadomość
Te koszule są niezłe. Na każdym amerykanskim filmie pacjenci w takich łażą...


hmm no raczej bym sie nimi nie zachwycala bo jak w takiej wstaniesz i chcesz np isc do ubikacji to ci widac caly tylek haha... na poczatku lutego spedzilam kilka godzin na pogotowiu i mialam widok na ubikacje ... i po tym jak mnie uspokojono, ze z malym wszystko jest ok usiedlismy z mezem na przeciwko drzwi (ja wlasciwie lezalam w takiej wlasnie pizamce ) i ogladalismy ludzi spacerujacych w wiadomym celu i probujacych jakos zamaskowac braki ubioru haha......

a mi dzis maz kupil focusa co w stanach ogolnie nie jest takie latwe.. ale mi jakos ten numer zdobyl i okazalo sie ze na stronie 34 jest wzmanka o kobiecie z ktora poulette miala isc na lunch czy cos......
a ja dzis mialam w planach wieczorny wyjazd nad ocean ale nic z tego nie wyszlo bo w telewizji leci mecz..... ale jeszcze tylko 8 min i idziemy...do parku na spacer na plaze moze nastepnym razem
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 01:04   #3317
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ja wlasnie z lunchu z Jane Goodall wrocilam.... wow, co za przezycie ! Do konca zycia tego nie zapomne ! Co za osobowosc !

Leleth, daja u mnie te szpitalne koszule, ale ja wole miec swoja, wlasnie z powodu tych brakow z tylu na tych szpitalnych......



No i zla wiadomosc : jutro pedze na podwojna dawke glukozy.... czyli dwie puchy 7up tym razem.... norma jest niby do 130 a ja mam 137... i wiecie co jak zaczelam czytac o tym na necie, to az sie wystraszylam, bo to moze jednak miec powazne konsekwencje w najciezszych przypadkach. Zobaczymy jak jutro wyjdzie i co mi powiedza, mam nadzieje, ze sama dieta wystarczy, bo branie insuliny to jakos mi nie odpowiada, no ale jak trzeba bedzie to wezme. Najgorsze jest to, ze jaj mam w rodzinie pelno cukrzykow..... wiec geny juz sa do d..... Mam tylko nadzieje, ze moj dzidzi na tym nie ucierpi.
Kasiulka czy ty juz spotkalas sie z tym dietetykiem ? Co ci zalecil ?

Wersta, jak to zaczyna ci sie Dzien Kupy, przeciez u ciebie wieczor !!!! Nie wywoluj mi tu wilka z lasu !!!!
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 01:22   #3318
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wiecie co czym wiecej czytam w necie o tej cukrzycy ciazowej, tym bardziej sie boje....juz chyba dam sobie spokoj, wylaczam kompa i ide sie przejsc.
Co za horrory pisza, to szok.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 03:00   #3319
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

a ja wlasnie wrocilam ze spaceru (2 mile szybkim krokiem) .... mlodego dotlenilam do granic mozliwosci

137 a 130 to prawie to samo (choc sie na tym zupelnie nie znam) wiec moze nie ma sie czym martwic....... w kazdym razie zycze powodzeniea z podwojnym 7upem
a co do czytania o ewentualnych komplikacjach to w sumie mam dosc (czytalam do pewnego momentu o infekcjach nerki w ciazy ) w sumie mysle, ze im wiecej sie czyta tym latwiej sie czegos u siebie dopatrzec.....

dzis widzialam sie ze swoja sasiadka ktora jakies 10 dni temu urodzila dziecko ... wygldaja swietnie ... tylko ze ona jest japonka wiec pewnie ta szczuplosc ma w genach... nawet kilka dni przed porodem byla szczuplutka...miala tylko wielka pileczke z przodu to juz jej drugie dziecko i ona stwierdzila, ze tym razem bylo duuuzo latwiej

a poza tym to mi dzis przydazylo sie cos dziwnego.... przed siodma rano gdy lezalam na kanapie i czytalam cos ie dzieje na wizazu poczulam jak dziecko robi fikolka.... albo piruet... bylam w szoku przez chwilke a potem poszlam do pracy i wszystko bylo ok gdy podczas rozmowy z mezem o godzinie 3. uswiadomilam sobie, ze ten piruet byl ostatnim ruchem dziecka, ktory pamietam wiec spanikowana zaczelam sie obzerac tic tacami zeby sprowokowac malego do ruchu... rozlozylam sie na krzesle i zaczelam pukac w brzuchol z nadzieja ze odpowie... no i ruszyl sie dopiero po jakichs 10 tic tacach (zajelo mi to ok 30 min ) w kazdym razie od razu zadzwonilam do meza, zeby jego tez uspokoic bo obydwoje bylismy przekonani ze maly sie mogl zaplatac w pepowine albo cos.... no w kazdym razie maly od tamtej pory jest wyjatkowo ruchliwy

a tak w ogole to zaczelam wczoraj siodmy miesiac i zaczely mi sie chyba wsztystkie ciazowe dolegliwosci naraz...wliczajac jakies dziwne czarne mroczki przed oczami, bol w dole miednicy, bol kosci ogonowej, ociezalosc itp. jeszcze tylko nadmeirna potliwosc i hemoroidy mnie nie dopadly

a poza tym z niepokojem obserwuje swoja blizne na brzuchu (dawniej miala 12 cm teraz pewnie dluzsza- zaczyna sie 2 cm nad pepkiem i ciagnie sie w dol) bo mam wrazenie ze skora wokol niej chyba jest czerwona ale w sumie ciezko powiedziec bo juz jej nie jestem w stanie zobaczyc
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 03:15   #3320
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wiem, ze im wiecej sie czyta., to czlowiek dostaje coraz wiekszego obledu, dlatego juz przestalam, ale to czego sie naczytalam to moje....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 07:55   #3321
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

A ja zaraz zmykam do olsztyna łomatko jak mi się nie chce

W niedziele obiad u bratowej, a pożniej do teatru, wiec znowu przez 3 dni na wizaz nie zajrzę, ale będą zaległości!
Trzymajcie sie kobitki, miłego weekendowania
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 08:15   #3322
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
Wiem, ze im wiecej sie czyta., to czlowiek dostaje coraz wiekszego obledu, dlatego juz przestalam, ale to czego sie naczytalam to moje....
Poulette, Twoj poziom cukru nie przekracza normy. W Polsce norma po obciażeniu glukoza jest 140... dwa pije sie 50gr glukozy ty rypnelas 100gr.. miał prawo twoj organizm deczko sobie nie radzic.. Uwazam, ze nie masz sie co bac. Po prostu ogranicz troche cukier, pij soki grejfrutowe (z zoltych) duzo wody mineralnej a zaloze sie ze cukrzyca ci nie grozna

Moja matka choruje na cukrzyce (insulina + tabletki) znam pare sposobow na obnizenie cukru. Moim zdaniem cukrzycy nie masz i miec raczej nie bedziesz.
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 08:42   #3323
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ja pierwsza glukoze mialam 149 i troche lekarz sie zmartwil, ale druga wyszla 127po godz i 65 po dwoch.
Z tego co wiem to sa rozne wartosci referencyjne u mnie na wyniku jest napisane 70- 110- na czczo.a do 140 po glukozie.
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 08:45   #3324
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hej kobiecinki

Leoncia pokoik masz prześliczny, łóżeczko i dywanik ogromnie mi się podobają. Wszystko fantastycznie się komponuje. Ja miałam podobną sofkę gdy mieszkałam z rodzicami i super wygodnie się na niej spało, więc myślę że będziesz bardzo zadowolona Martunia, a brzusio pierwsza klasa, pięknie rośnie. Widzę, że wszystkie wspaniale się poszerzamy.

Dziewczyny a zauważyłyście, że teraz oprócz kopniaczków początkowych, teraz maluszki przesuwają się, tak jak pisała Leleth fikają koziołki wypychają zadki i główki, ja już nie raz tak sobie pogłaskałam Olę, albo spotkałam się z jej jakąś kończynką. Brzuch fantastycznie faluje i podskakuje na boki i do góry. Dzidziusie są coraz silniejsze

Poulette byłam u diabetolog w środę, pisałam pewnie jakieś kilka stron wcześniej, ale Ci jeszcze napiszę Babki założyły mi kartę i kazały iść do ważenia. Poszłam, a tam zważyły mnie i oprócz tego zbadały ciśnienie i nakłuły mi palucha i pobrały krew zbadały cukier i pytały jak dawno jadłam. Nie przypuszczałam, że będą mi badać cukier, więc rano zjadłam 3 kromki, gruszkę, cukierki dwa i dwie draże i jeszcze popiłam sokiem Cukier miałam jednak idealny bo 83, kiedyś więcej mi na czczo wyszło. Diabetolog pytała czy mi ręce nie puchną, ale nie, zobaczyła że ciśnienie mam idealne (haha bo się przeszłam to miałam 120/70 - normalnie mam ciśnienie truposza) i powiedziała, że jakieś małe zaburzenia mam po tych wynikach - 50 g glukozy po godzinie 142 cukier, a po 75 g glukozy po 2 godzinach 140 cukier. Jednak jest to na granicy normy. Kazała mi prowadzić sobie dzienniczek i przyjść do niej 14 maja i wpisywać każdego dnia co jem dokładnie a ona mi potem powie co jeszcze z tego nie mogę. W ogóle zabroniła mi jeść smażonego, pieczonego, wieprzowiny i pić soków owocowych z kartonu. Trochę to kosmos dla mnie z tym smażonym i pieczonym, bo na obiad przeważnie coś takiego mam. Co prawda zawsze mogłabym mieć to mięsko gotowane, ale ja nienawidzę... mi staje w gardle i mnie dławi, także nie zamierzam się zamęczać. Po prostu będę uważać, żadnych szczególnych szaleństw jedzeniowych, ale myślę że u mnie wszystko dobrze i wraz z ciążą minie mi to podskakiwanie cukru. W rodzinie nie ma u mnie cukrzycy, babeczka też o to pytała. Nie martw się kochana, na spokojnie zrób ten podwójny cukier. Musi być dobrze O właśnie doczytałam Anisię, podpisuję się Będziesz zdrowa jak rybka

Ja dziś nie pospałam, bo tak mi się nos zapchał, że nie było na niego sposobu i normalnie przyduszało mnie, a nie chciało mi się wstać ani po wodę morską, ani po krople, więc jak już się podniosłam to na stałe. Na dodatek dalej sobie pokaszluję, ale myślę że już niedługo mi przejdzie.

Pogoda się u nas zrobiła, wreszcie ejst cudnie, byle się chciała utrzymać.

Judi i Leoncia fantastyczne takie zestawienie, ja mam na laptopku moje foty brzuszkowe i też uwielbiam je oglądać, dopiero mi się wydawało że mam taki wancuś, że hoho, a teraz jest już kilka razy większy
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 08:48   #3325
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Zakupiłam ostatnio na aukcji kurteczke dla małego, heh ale zapomniałam że wczesniej zalicytowałam jeszcze inna i tym sposobem mam dwie. Tzn byly po 10zl wiec zaden majatek a jedna jeszcze z Wrocławia i jade ja dzis odebrac. Druga przyszła pocztą ale jak zwykle wredny Pan listonosz nie doniosl jej do domu tylko awizo zostawił, a siedziałam wczoraj cały czas w domu. Wogóle tak ostatnio siedze troche na allegro i wiecie co? Wkurza mnie to że większość ciuszków jest dla dziewczynek...no ale coz zrobić.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 345440089.jpg (33,0 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 348152277.jpg (24,4 KB, 9 załadowań)
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:05   #3326
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Czesc dziewczyny,

Ja dzis pol dnia bede sie relaksowac, a po poludniu ide z kolezanka na jakis lekki obiadek. Nie widzialysmy sie dlugo, wiec bedzie o czym rozmawiac

Pogoda piekna, czekam az maluch sie obudzi bo zawsze rano juz ze mna sie budzil, a dzis cos mu nie wychodzi Po sniadaniu puknelam raz do niego w brzuch bo juz sie martwic zaczelam, przeciagnal sie leniwie-znaczy, ze wszystko ok

Kasiulka, ja wlasnie pisalam juz, ze teraz maluch inaczej sie sprawuje, jakby przemieszcza, przeciaga i co raz jakas czesc cialka wypina
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:09   #3327
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ver_ona kurteczki kupiłaś śliczne

Mijalea musiałam nie doczytać kochana, fantastycznie że dzidziusie się tak zmieniają, ruchy się przekształcają i możemy obserwować że wszystko jest dobrze, a rozwój cały czas postępuje
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:15   #3328
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Ver_ona kurteczki kupiłaś śliczne

Mijalea musiałam nie doczytać kochana, fantastycznie że dzidziusie się tak zmieniają, ruchy się przekształcają i możemy obserwować że wszystko jest dobrze, a rozwój cały czas postępuje
Dokladnie, moj maz jak zobaczy mnie po 1,5 tygodnia to na pewno sie zdziwi
Bo brzusio rosnie i rosnie a i maluch juz inaczej sie zachowuje
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:17   #3329
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Dzień Kupy chyba zażegnany, dziś rano specjalnie wyjątkowo postarałam się nad makijażem z tego powodu, a wczoraj poszłam spać w nowej koszuli

pani płodzianka dziś jakaś niemrawa może ona ma Dzień Kupy?

Poulette nie martw się tym cukrem, tam maja jakieś dziwne normy u nas miałabyś ok. a jak nawet, to niedużo przekroczyłaś
ech, czas na jabłuszko
wersta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:18   #3330
Cestia
Zakorzenienie
 
Avatar Cestia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ver_ona, fajne te kurtałeczki. Takie męskie

Ja wczoraj oglądając kolekcję ciuszków jakie mam (dostałam od znajomych), stwierdziłam, że jak się okaże, że to chłopak to będzie miał pedalskie ciuszki Większość kurcze różowych bo znajomi to same dziewuchy maja.
__________________
Nikoniara
...całym sercem
...Wish
Cestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.