|
|||||||
| Notka |
|
| Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3301 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() Nieźle. Mnie jeszcze denerwuje ostatnio jedna rzecz: stoję w korku i np. przede mną jedzie autobus MPK. Zatrzymuje się na przystanku, więc ja staję za nim i czekam te parenaście sekund aż ludzie wsiądą. Tymczasem często jest tak, że samochody wyprzedzają autobus, gdy on się zatrzyma na przystanku (u mnie są takie przystanki, że nie ma zatoczki tylko staje na ulicy), a często przed autobusem nie ma miejsca nawet na jedno auto, bo stoją wszyscy w korku
__________________
|
|
|
|
|
|
#3302 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mnie to zawsze rozwalało u kierowców, że pchają się przed JEDEN pojazd, jakby te 5-6m miało zmienić ich sytuację... Szybciej dojadą, czy co? Bez sensu.
|
|
|
|
|
#3303 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#3304 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Aquarelka, też miałam podobną sytuację! Ja sobie stanęłam tak by nie blokować bocznej ulicy a jakiś dupek z tyłu mnie wyprzedził i stanął na środku...
A wogle to w niedzielę rozbawił mnie pewien dziadek, który mi się władował pod koła. Ja sobie jechałam dość szybko jak na miasto (50/h) a on wyskoczył zza domu z podwórka... W ostatniej chwili depłam po hamulcach... A on zamiast już się usunąć, to tak się zatrzymał na środku krzyżówki, że zablokował mój lewy i prawy pas i nijak było go ominąć (droga była dość wąska a dookoła zabudowa). Zrobił tylko wielkie oczy i tak by chyba dalej stał, ale zaczęłam mu machać, żeby już jechał, bo jeszcze coś innego w niego by uderzyło ![]() A i dzisiaj wracałam z pracy za taką długa przyczepą z drewnianymi belami. Cały czas się coś z niej sypało, więc nie jechałam zaraz za nią tylko w odpowiedniej odległości... Śmiać mi się chciało z samochodów, które mnie wyprzedzały, a potem same dłuuuugo jechały za nią i się na nie sypało, bo nie dawały rady jej wyprzedzić No i w tym tygodniu kończy mi się przegląd a mam zbitą szybę w samochodzie W piątek jak jechałam do JG to uderzył w nią kamień spod tira jadącego z naprzeciwka
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
Edytowane przez VwVampirka Czas edycji: 2011-06-20 o 23:40 |
||
|
|
|
|
#3305 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
I nie naprawiaj szyby domowymi sposobami tylko podjedź do szklarza samochodowego i tam zapytaj. Oni mają lepsze sposoby na pozbycie się takich ustrojstw.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#3306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Wyprzedziłam dziś w drodze do pracy jakieś nowe BMW. Facet wyjechał spod sklepu i wlókł się 45-50 km/h. Powiem szczerze, że miałam lekkie obawy czy go wyprzedzać, bo a nuż zacznie mi nagle przyspieszać albo coś w tym stylu
Jechałam tak za nim ze 3 km, ale stwierdziłam, że nie będę do samego Krakowa tak jechać. Na szczęście dał się wyprzedzić bez problemu.
__________________
|
|
|
|
|
#3307 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ja bym się tam żadnymi klejami sama nie bawiła bo może wyjść z tego coś gorszego i nawet szklarz wtedy nie pomoże
|
|
|
|
|
|
#3308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
czy u Was też ostatnio tyle groźnych wypadków? jestem przerażona.. tym bardziej, że w przeciągu dwóch tygodni- 3 z nich dotyczyły osób, które nie tyle znałam ja, ale ktoś z mojego otoczenia.. sledzę stronę lokalnej gazety i co dzień multum informacji o wypadkach, stłuczkach itd.. ;/ ja nie wiem, czy to pogoda tak ludzi rozluźnia czy co, ze przestaja uważać..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
#3309 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
u mnie tez co chwila wypadki
tak, mysle ze to dlatego, ze jak cieplo, ladnie, sucho to niektorzy lubia sobie wtedy "wdepnac" i bach... wypadkow pelno... smutne to i trzeba uwazac nie tylko na to co sie robi, ale tez na to co inni wyprawiaja na drogach... smiech mnie bierze, jak widze jakas BEEMKE ktora tylko sie czai zeby mnie wyprzedzic... ale nieee , musi poczekac az bedzie podwojna ciagla, pasy i zakret, inaczej nie da rady !! idioci ..
|
|
|
|
|
#3310 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#3311 | |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
U mnie niestety też wypadki, znajomy z LO zginął na motocyklu parę dni temu. Podobno wyprzedzał na trzeciego
![]() Cytat:
Śmieszne to by było, jakby ta beemka wyprzedzała nie przejmując się podwójną ciągłą, pasami czy zakrętem..Mnie bardziej śmieszy jak ktoś jedzie za kimś i nie wyprzedzi, bo się boi
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
|
#3312 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
chyba zyciem ?? z tego co widzialam w tv, to trup na miejscu, chyba ze to inny wypadek ?
---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3313 | |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() No to całkowicie zmienia postać rzeczy
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
|
#3314 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
uderzył w autobus, rozpadł się na dwie części. Kierowca doznał lekkich obrażeń i UCIEKŁ!!, dwóch pasażerów jadących na tylnej kanapie zginęło na miejscu. Dziś na policję zgłosiła się czwarta osoba jadąca BMW (pasażer obok kierowcy). Viv, ja mam opory przed wyprzedzaniem, muszę być na 200% pewna, że droga wolna
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#3315 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja muszę przyznać, że mam na tym punkcie fioła i co najmniej ze dwa razy na trasie muszę wyprzedzić
uwielbiam wyprzedzać i robię to nawet jak nie muszę
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#3316 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
jak trafi się zawalidroga to go wyprzedzam
bo nie lubię czuć się spowolnionajednak moim autkiem nie mogę przesadzać z prędkością bo jest zbyt paliwożerny
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3317 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja to na wyprzedzanie sobie nie żałuję, redukcja do trójki, 5 tys obrotów i frunę. Wolę nie wiedzieć ile to spala
![]() A to wszystko przez to, że kiedyś właśnie podczas wyprzedzania wpadłam w poslizg. Potem bałam się strasznie tego manewru, ale do czasu- raz wyprzedził mnie stary autobus co odebrałam za najwyższą hańbę i powiedziałam, że walczę z tym- postawiłam sobie za cel wyprzedzać dziennie co najmniej dwa auta na jednopasmówce. I tak mi zostało...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#3318 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ja na szczęście nawet redukować nie muszę. a redukując do trójki to obrotami zajechałabym silnik
Najlepiej wyprzedza się autem TŻ. Niby tylko 90 KM i diesel, ale to ma takiego kopa wchodząc na 3000, że TŻ zapomina co to redukcja No chyba, że ktoś go spowolni i musimy wlec się przez jakiś czas.No i to samo mam u siebie, ale jak jadę 90 km/h i mogę od razu wyprzedzać, to redukcja faktycznie jest zbędna. Ostatnio jadąc w trasie i drugie tyle w mieście i korkach lanek spalil niespełna 10 litrów to skakałam z radości Jednak TŻ już wie, dlaczego tak dużo spala mi w mieście
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3319 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja redukuję (nie zawsze na 3
), bez względu jaką ma prędkość, bo w wyprzedzaniu staram się zachować maksimum bezpieczeństwa, a bezpieczeństwo da mi tylko maksymalne przyspieszenie, nie prędkość.Poza tym ja mam japończyka, one kochają wysokie obroty
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#3320 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ale to wszystko zależy od samochodu.
W clio z piątki nigdy nie byłabym w stanie wyprzedzić, chyba, że na dwupasmówce i to jakiś traktor ![]() W lanosie jak mam 90-100, to 130 to kwestia kilku sekund i dociśnięcia pedału gazu ![]() Ale wszystko i tak zależy od warunków. Bo mogę wyprzedzić prędkością, którą już mam, bo jest długa, prosta i pusta droga, więc zwalnianie, redukowanie jest po prostu zbędne. A gdy potrzebuję mocy do przyspieszenia bo ktoś skutecznie spowodował wytracenie mojej prędkości i zapasu mocy to redukcja jest konieczna. Z resztą wiesz o czym piszę
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3321 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No wiem wiem
Rożne sytuacje są na drodze. Ale niestety na "mojej" trasie przede wszystkim te, że jednak muszę przyhamować i poczekać na odpowiedni moment.. a wtedy redukcja niezbędna. A swoje auto znam już na wylot
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#3322 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
nooo... ja swojego jeszcze nie :/
po tym co mi odstawił tydzień temu na skrzyżowaniu to już mu nie ufam jak wcześniej
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3323 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A co się stało?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#3324 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
wjeżdżając na skrzyżowanie (cały czas bieg miałam wbity bo musiałam przecież przetoczyć się do linii zatrzymania),puścił bąka i zgasł na środku ruchliwego skrzyżowania
Byłam przerażona bo nie chciał zapalić i tak stałam Nie wiem co się stało
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3325 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 50
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
chciałam się dopisac do wątku
![]() ja zdałam prawko za pierwszym razem, pół roku temu. Zdałam bo czułam się pewnie za kierownicą i jeździłam dosyc dobrze. Ale wyobraźcie sobie że od tamtej pory autem jechałam tylko kilkanaście razy i ani razu w ruchliwym mieście w którym zdawałam. Tylko po wioskach. Żenada. nie mam własnego samochodu, dopiero zbieram na auto, niestety nikt nie jest chętny mi dawac jechac, uważają że JESZCZE nie moge jezdzic sama, to się pytam, kiedy będę mogła jechac sama???Te pół roku zrobiło swoje i teraz jak jadę to jest masakra, mam takiego stresa. Wszystko zaprzepaściło te 6 miesięcy! |
|
|
|
|
#3326 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
nie stresuj sie, ja przez rok jechalam 3 razy i to maly kawalek a teraz jest ok
|
|
|
|
|
#3327 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
a słyszałaś może o tym wypadku za kowalewem gdzie babka wyprzedzała i nie zauważyła z naprzeciwka jadącego motoru? też na pół, ale nie auto..a motocyklista. Akurat wracałam z Poznania chwilę po wypadku, coś strasznego..okazało się, że facet od Nas z osiedla.. a teraz dziewczyna, którą znałam ze słyszenia bardziej, w tym wypadku pod świekatowem.. eh.. [*] właśnie wracałam w tej burzy z miasta, drogi krzywe, podziurawione, deszcze leje, woda stoi, i do tego wszystkiego jechał autobus, więc jak mi ta stojąca wodą zarzucił na szyby, to się czułam jak podtopiona.. dobrze, że pusto za mną, bo w tym wszystkim chwilowo zahamowałam.. wpadłam z nienacka i jeszcze taki nastrój wprowadziłam.. ale tak poza tym, to spoko mi się jeździ.. jutro mam wycieczkę nad morze..zobaczymy jak wyjdzie.. oby nie tak jak pogoda
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć Edytowane przez lemonka Czas edycji: 2011-06-23 o 00:25 |
|
|
|
|
|
#3328 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Co do wyprzedzania,to ja tego raczej nie lubię robić
A jak już muszę to zawsze z redukcją,coby mieć max przyspieszenie Odkąd mam LPG to jeżdżę jak szalona : na uczelnię,do TŻ'a,do babci itd . ![]() Jak sobie pomyślę,że mam gdzieś jechać i muszę najpierw dojść do tramwaju,kupić jeszcze po drodze bilet,to wybieram samochód! A co do wypadków,to faktycznie jakaś makabra. W Łodzi też się zdarzają,ale ja nie wiem,ludzie to sami je prowokują. Np. wczoraj, dziadziuś o lasce przechodził na czerwonym,musiałam hamować. Koło 23 wracałam do domu,to z chodnika wtoczył mi się pod koła samochód,który się włączył do ruchu. Przedwczoraj tak samo,jechałam czteropasmówką,i koleś z podporządkowanej mi wprost pod koła wyjechał a to tego się zatrzymał,bo on chciał na skrajny lewy żeby skręcić w lewo... W ogóle ci ludzie nie myślą. lemonka, zazdroszczę morza! |
|
|
|
|
#3329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
sytuacja ze wczoraj jadę sobie prawym pasem, przede mną jakaś osóbówka a przed nią mały ciągnik ( taki co trawę koszą na osiedlach) na lewym pasie na mojej wysokości jedzie pan lexusem, pas mu się kończy bo zaraz zaczyna się ruch w obu kierunkach myślę sobie zaraz zajedzie mi drogę, więc noga z gazu. Ale niee ten wyprzedził sobie osobówkę jadącą przede mną i ten ciągnik na skrzyżowaniu oczywiście...
|
|
|
|
|
#3330 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Wrócę do tematu rowerzystów bo mnie od kilku dni coś nurtuję. Powiedzcie mi jak to jest z ich jazda pod prąd. Niby chcą mieć takie same prawa jak kierowcy ale do podstawowych przepisów się nie chcą za bardzo stosować. mieszkam na ulicy jednokierunkowej i często widze właśnie jak cała rodzinka śmiga pod prąd. Często samochody wjeżdżające na moją ulicę patrzą tylko w lewo i ruszają a tutaj z przeciwnej strony niespodzianka w postaci rowerzysty. Co w razie jakiejś kolizji?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.








W piątek jak jechałam do JG to uderzył w nią kamień spod tira jadącego z naprzeciwka
Jechałam tak za nim ze 3 km, ale stwierdziłam, że nie będę do samego Krakowa tak jechać. Na szczęście dał się wyprzedzić bez problemu.




tak, mysle ze to dlatego, ze jak cieplo, ladnie, sucho to niektorzy lubia sobie wtedy "wdepnac" i bach... wypadkow pelno... smutne to i trzeba uwazac nie tylko na to co sie robi, ale tez na to co inni wyprawiaja na drogach... smiech mnie bierze, jak widze jakas BEEMKE ktora tylko sie czai zeby mnie wyprzedzic... ale nieee , musi poczekac az bedzie podwojna ciagla, pasy i zakret, inaczej nie da rady !! idioci ..



uwielbiam wyprzedzać i robię to nawet jak nie muszę
Byłam przerażona bo nie chciał zapalić i tak stałam
nie mam własnego samochodu, dopiero zbieram na auto, niestety nikt nie jest chętny mi dawac jechac, uważają że JESZCZE nie moge jezdzic sama, to się pytam, kiedy będę mogła jechac sama???
Zapraszam 

