Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...!

[2016070953]

kapukat wysyłam troszkę ciepła

[Mustique]

Napisane przez kapukat

a ja choruję dalej, dzisiaj miałam śniadanie do łózka, a o piątej rano herbatę z miodem bo obudziłam się z takim bólem że ryczałam....cholerne gardło

a ty już na swoim?

[kapukat]

dzięki wielkie przyda się bo w domu w którym mieszkam są tylko dwa grzejniki i to na dole!!! więc zimno jak cholera, ale jutro dostajemy klucze od nowego lokum - więc moja gehenna już niebawem się skończy

[Hatti]

dzien dobry z kawa i nalesnikiem

Napisane przez kapukat

a ja choruję dalej, dzisiaj miałam śniadanie do łózka, a o piątej rano herbatę z miodem bo obudziłam się z takim bólem że ryczałam....cholerne gardło

oj,bidulo,kuruj sie tam,pij rosolki i inne wspomagacze!widze,ze sezon grypowy nadchodzi-moj M. tez cos zaczal kichac ..mam nadzieje,ze mnie chorobsko jednak ominie

Napisane przez kapukat

dzięki wielkie przyda się bo w domu w którym mieszkam są tylko dwa grzejniki i to na dole!!! więc zimno jak cholera, ale jutro dostajemy klucze od nowego lokum - więc moja gehenna już niebawem się skończy

to juz jutro!!!!!!
super!!!!!
skonczy sie gehenna i optymizmem powieje!

[kapukat]

ooo już naprawde czekam jak na szpilkach - ale jak pomyślę ze trzeba przywiez rzeczy z trzech róznych domow to mnie normalnie ponosi...szczegolnie ze nie mam energii w ogole, gdyż to cholerne przeziebiene zabralo ze mnie resztki checi.

ale zobaczymy jak bedzie kiedy dostane do reki klucze. pewnie bede skakac pod sufit.... jutro 11.30 D. Day godzina Zero

[magnolia79]

Hatti, ja też chcę naleśnika!!!!!!!!
ale bym zjadła, na razie uraczyłam się jajkiem i jabłkiem, u mnie pada, buro i ponuro, dzień do spania - normalnie...!!!!!!!!!!!!
Siedzę i czekam jak narkomanka, na mój olej kokosowy a poczty ani widu, ani słychu.....

Kupiłam sobie kolejną książkę Hicksów, o pieniążkach i nie tylko...!!!!!!!!! ach miałam taki moment, muszę znów się zabrać za pozytywne myślenie - kto ze mną????

Kasia, jutro dostaniesz takiej energii, że żadne gardło nie da ci się we znaki...

jak nie usnę, to idę robić zupkę - ŻUREK Z KULKAMI

[Hatti]

Napisane przez magnolia79

kto ze mną????

ja z Toba!!!!!bo tez cos sie lapie na dolach malych czasami-tak wiec dziel sie wiedza zdobyta i taktykami walki wszelakimi!

Magnolia,a co to za kulki w zurku, bo pierwsze slysze?
moje nalesniki z nutella i z dzemem-kucharza mam w domu-nie jest dobrze(czyt.bede sie poszerzac)
nastepne obiecane nalesniki(oczywiscie juz nie dzis) beda ze szpinakiem i feta


Kasia,ja bym Ci chetnie pomogla,bo lubie takie zamieszania przeprowadzkowe!

[kapukat]

ja też chcę - żurku z białą kiełbasą

no co prawda to prawda....już jutro dostanę klucze a potem jak mi tylko zwiozą wszystko i rzucą na kupę to dam sobie radę youpiiiii... matko niech już będzie przyszły tydzień, tak bym chciala miec juz wszystkie swoje rzeczy w jednym miesjcu i mieszkac w cieplym domu

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Hatti ja też uwielbiam, kiedys mi powiedzieli ze moglabym w tym pracowac, ale nie jak ledwo chodze na nogach i budze sie z bolem

Magnolia ja też, bo ostanio mam ciągła depresje

[evela28]

Napisane przez kapukat

a ja choruję dalej, dzisiaj miałam śniadanie do łózka, a o piątej rano herbatę z miodem bo obudziłam się z takim bólem że ryczałam....cholerne gardło

a masz tam możliwość pójścia do lekarza, może bez niego się nie obejdzie

cieszę sie razem z tobą na przeprowadzkewirtua lnie noszę walizy

i łącze się do pozytywnego myślenia

[Mustique]

bleee. żur z biała kiełbasą ... bleee...

ja też chcę trochę pozytywa...

[kapukat]

mam - dopiero w piątek niestety bo Pani doktor ma wolne do piątku - więc będe dogorywac, ale dzisiaj z łózka nie wychodziłam i dostawałam wszystko donoszone...więc nie jest tak źle

[Mustique]

Kasia czyli nie jest tak źle.. i ktoś cię obsługiwał.. szczęściara!!!

[kapukat]

no mam tu kogoś kto znosi cierpliwie moje fanaberie, histerie i depresje podziwiam go za to czasami, bo sama wyrzuciłabym się przez okno
jakie nowości ze wsi?

[Mustique]

Napisane przez kapukat

no mam tu kogoś kto znosi cierpliwie moje fanaberie, histerie i depresje podziwiam go za to czasami, bo sama wyrzuciłabym się przez okno
jakie nowości ze wsi?

po staremu.. oprócz tego że jestem zmęczona... rozchorowała sie dziewczyna która działała w naszym sklepiku i zastępuję ją razem z Filipkiem niby to tylko 5 godzin, ale nuuudzę sie jak mops... wiem teraz co to jest stanie za ladą- i podziwiam wszystkie dziewczyny które pracują jako ekspedientki... nie mkogę już więcej...

mogłabym pracować jedynie w księgarni albo w gazeciarni... inaczej sie nudzę...

[kapukat]

haha uwierz mi że jak jest tlok to się na pewno nie nudzisz
się już jutra nie moge doczekać - matok jedyna jak ja już się jutra nie mogę doczekać

a co z mieszkaniem? sprzedało sie

[evela28]

Lena a panowie od piwka ci nie towarzyszyli

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Kasiu mam nadzieję ze w tej gorączce przeprowadzki dasz nam znać jaka jesteś szczęśliwa

[kapukat]

Evela - od razu i bez żadnych wątliwości wskocze tutaj jakby się paliło
jak tam wieczór?

[Mustique]

Napisane przez kapukat

haha uwierz mi że jak jest tlok to się na pewno nie nudzisz
się już jutra nie moge doczekać - matok jedyna jak ja już się jutra nie mogę doczekać

a co z mieszkaniem? sprzedało sie

mieszkanie sprzedaje się.. oglądają... nawet jeden był chętny.. .ale wstyd sie przyznać.. ja odmówiłam sprzedaży tej rodzinie... nie wiem co mnie napadło... zły dzień czy ki pieron!

tzw. żulisławy spod budki z piwem nie ... to jest sklepik na terenie ogrodu pszczelarskiego, wiec mamy tylko tam typowe miodowe rzeczy... i dlatego sie nudziłam bo nie ma za dużo klientów... raz na ruski rok...

[kapukat]

a co było nie tak z tą rodziną? i czy to ważne kto kupuje jeśli daje dobrą cenę?

[evela28]

a ja myślałam że spożywczy

ja oglądam ugotowani on line, myję gary i międzyczasie zaganiam dziewczyny do łazienki

[Mustique]

Napisane przez kapukat

a co było nie tak z tą rodziną? i czy to ważne kto kupuje jeśli daje dobrą cenę?

jestem głupim osiołem pokłóciłam sie z wszystkimi z domu i jak zadzwonił facet z agencji że są chętni i daja taką kasę jak chcemy-- ja powiedziałam ż enie bo może wrócę..

ale potem żałowałam tych słów.. a facet wycofał sie i kupił cos innego...

wiem, wiem.. mam małą siłe w sobie...

[kapukat]

ja uwielbiam wszystko co dotyczy gotowania szkoda ze tego potem nie mozna zjeść

[evela28]

no tak trzeba obejsć się smakiem

[magnolia79]

Napisane przez Hatti

Magnolia,a co to za kulki w zurku, bo pierwsze slysze?

mój żurek z kulkami, to zurek z małymi mięsnymi pulpecikami

robie żurek jak żurek, z paczki, dodaje majeranek, czosnek
osobno z mielonego robie mocno doprawione malutkie pulpeciki, albo czasmi je gotuje osobno, albo wrzucam od razu do żurku i gotuję

Bomba!!!!!!!!!!! uwielbiamy... a szybko się to robi

czasami jemy tylko z chlebkiem, a czasami dogotowywuje ziemniaczki

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez evela28

a masz tam możliwość pójścia do lekarza, może bez niego się nie obejdzie

cieszę sie razem z tobą na przeprowadzkewirtua lnie noszę walizy

i łącze się do pozytywnego myślenia

no to ja też dźwigam toboły

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez Mustique

bleee. żur z biała kiełbasą ... bleee...

ja też chcę trochę pozytywa...

no maruda, jak można nie lubieć żurku, z kiełbasą to robie tak, że osobno smaże kiełbaskę z cebulką i pieczarkami i wrzucam to do żurku, ach...

[kapukat]

dzięki dziewczynki - czuję się już o wiele lepiej przy takiej pomocy jutro już niedługo moja radość rośnie

[magnolia79]

Napisane przez kapukat

no mam tu kogoś kto znosi cierpliwie moje fanaberie, histerie i depresje podziwiam go za to czasami, bo sama wyrzuciłabym się przez okno

całuj takiego chłopa po nogach!!!!!!!!!!
ja dzisiaj mojemu robię ten żurek z kuleczkami, bo uwielbia, a musiał mi załatwić parę spraw i tak latał, a jeszcze do pracy, a można czasmi wszystko rzucić i nic nie robić...

w ogóle to się zdrzemnęłam po południu i to był BŁĄD - bo jak się obudziłam to jakby mnie ktoś z krzyża ściągnął

[kapukat]

Napisane przez magnolia79

całuj takiego chłopa po nogach!!!!!!!!!!
ja dzisiaj mojemu robię ten żurek z kuleczkami, bo uwielbia, a musiał mi załatwić parę spraw i tak latał, a jeszcze do pracy, a można czasmi wszystko rzucić i nic nie robić...

w ogóle to się zdrzemnęłam po południu i to był BŁĄD - bo jak się obudziłam to jakby mnie ktoś z krzyża ściągnął

ja całuje go ale nie ponogach tylko w usta
i mamy dila, jak się przeprowadzimy to ja gotuję i podaję mu śniadania w nowym domu w dni wolne od pracy.

czyli mówisz Magnolia że dzisiaj długo nie uśniesz?

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

tzw. żulisławy spod budki z piwem nie ... to jest sklepik na terenie ogrodu pszczelarskiego, wiec mamy tylko tam typowe miodowe rzeczy... i dlatego sie nudziłam bo nie ma za dużo klientów... raz na ruski rok...

a pozytyw z tego taki, że to nie sklep rybny
a to dlatego masz dość miodków

[kapukat]

ale sie rozkichałam, a już myslalam ze mi lepiej juz licze godziny do jutra ....matko wiecie co to znaczy miec kuchnie dla siebie i łazienke!!!! koniec gehenny klucze do łapki jutro i kilka dni bede na swoim..... jestem monotematcznay

[brzydula_81]

Napisane przez kapukat

ale sie rozkichałam, a już myslalam ze mi lepiej juz licze godziny do jutra ....matko wiecie co to znaczy miec kuchnie dla siebie i łazienke!!!! koniec gehenny klucze do łapki jutro i kilka dni bede na swoim..... jestem monotematcznay

nie dziwie Ci sie Kasiu ze odliczas godziny....kiedys tez tak mialam-tymczasowo przez miesiac mieszkalismy w bloku-kamienicy chyba na 8 pietrze....sciany jak to sciany w Irlandii-cienkie i bylo wszystko slychac z innych mieszkan, w centrum miasteczka, glosno, halas...jedynym plusem byl dochodzacy z parteru zapach pizzy (na dole byla pizzeria)

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez magnolia79

a pozytyw z tego taki, że to nie sklep rybny

hehe w rybnym to nie moglabym pracowac