Rozstanie z facetem, część XX - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-11, 17:40   #3301
justn2122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Leszno :)
Wiadomości: 99
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX


Hej dziewczyny, potrzebuje żebyście sprowadziły mnie z powrotem na ziemie.

dziś mijają dwa miesiace od rozstania (tz nie wiedział co czuje do mnie.) po kilku rozmowach nasze rozstanie zminiło sie w przerwe która trwa nadal!! Tylko ze my podczas tych 2 miesiący przerwy spotykamy sie średnio raz na tydzień... a JA NADAL mam nadzieje ze bedziemy razem, a on nadal niby sie zastanawia. Jego zachowanie zmieniło sie przez ostatni czas, na lepsze. częściej dzwoni, odzywa sie do mnie, interesuje sie co u mnie. ale tz nadal nie wie co czuje. czasami mam dość tego czekania i chce mu powiedzieć ze to koniec, ale niestety nie przejdzie mi to przez gardło, ciągle go kocham.... a jak bym mu tak powiedziała, to wiem ze chyba to byłby koniec.
wiem ze ta sytuacja mnie wykańcza ale nie umiem z niej sie wydostać, jeszcze do tego dochodzi kłótnia z rodzina, która nigdy nie zgodzi sie na ten związek z tz.
Jesli któraś sie w tym co napisałam połapała, to prosze o napisanie swojej opini.

p.s. przez ostatnie dwa tygodnie mam na zmianę raz dobry dzień, a raz zły, kompletny dołek.
justn2122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 17:45   #3302
sara_b
Przyczajenie
 
Avatar sara_b
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 19
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez aaria Pokaż wiadomość
dziewczyny,
porozstaniowe spotkania z eksem nigdy nie prowadzą do niczego dobrego. Nigdy. Nie zorientowałyście się jeszcze?
Jestem tutaj już drugi rok na tym wątku i każda która znowu wpakowała się w związek (a raczej nie w związek tylko w wielkie, śmierdzące gówno) z eksem wróciła po pewnym czasie na wątek. KAŻDA. To kwestia czasu.
Z obecnym eksem też spotykałam się kilka razy, poprzytulaliśmy się, a ja myślałam, że uczucie odżyło, bo przecież mówił, że kocha, myśli tęskni, po czym następnego dnia się nie raczył odezwać.
Skończyłam już z takimi umawianymi spotkaniami (bo na przypadkowe spotkania nie mam wpływu). To, że eks się z wami kocha (chociaż w tym wypadku to tylko posuwa) nie znaczy, że chce wrócić, tylko, że chce kogoś wyruchać, a wierną jak pies eks najłatwiej, bo do obcej dziewczyny zazwyczaj musiałby się trochę wygimnastykować, zanim by zgodziła się z nim przespać.
Niektórzy eksowie odzywają się co jakiś czas w jakimś nagłym przypływie uczuć (jak mój), ale nie dajcie się zwieść. Gdyby chcieli być z Wami to po prostu by byli. Gdyby kochali to by NIE ZOSTAWIALI. Tylko prawda zazwyczaj boli najbardziej.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------


To, że nie masz możliwości go widywać...uwierz, że to najlepsze co mogło Ci się przytrafić. Ja mojego eks widuje na okrągło. Więc ciężko jest, bo serducho wali jak szalone. A to czy będziesz szczęśliwa czy nie zależy tylko od Ciebie. Po co Ci koleś, który Cię nie kocha? Z takim który Cię nie kocha byłabyś szczęśliwa?
Dlatego wyjechalam na drugi koniec Polski (nie tylko dlatego że mnie rzucił) i chyba faktycznie dobrze zrobiłam. Musialabym patrzec ciągle na to jak podrywa i dupczy inne. Zgadzam się , ja ciagle sobie powtarzam że jakby chciał napisać , by napisał , jakby kochał to by nie ranił . I tyle . A jak spotkam to tylko wypne cycki do przodu i pójde uśmiechając się do siebie. klask i:

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Cytat:
Napisane przez justn2122 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, potrzebuje żebyście sprowadziły mnie z powrotem na ziemie.

dziś mijają dwa miesiace od rozstania (tz nie wiedział co czuje do mnie.) po kilku rozmowach nasze rozstanie zminiło sie w przerwe która trwa nadal!! Tylko ze my podczas tych 2 miesiący przerwy spotykamy sie średnio raz na tydzień... a JA NADAL mam nadzieje ze bedziemy razem, a on nadal niby sie zastanawia. Jego zachowanie zmieniło sie przez ostatni czas, na lepsze. częściej dzwoni, odzywa sie do mnie, interesuje sie co u mnie. ale tz nadal nie wie co czuje. czasami mam dość tego czekania i chce mu powiedzieć ze to koniec, ale niestety nie przejdzie mi to przez gardło, ciągle go kocham.... a jak bym mu tak powiedziała, to wiem ze chyba to byłby koniec.
wiem ze ta sytuacja mnie wykańcza ale nie umiem z niej sie wydostać, jeszcze do tego dochodzi kłótnia z rodzina, która nigdy nie zgodzi sie na ten związek z tz.
Jesli któraś sie w tym co napisałam połapała, to prosze o napisanie swojej opini.

p.s. przez ostatnie dwa tygodnie mam na zmianę raz dobry dzień, a raz zły, kompletny dołek.
Ja mam to samo , raz jest lepiej raz gorzej jak u każdego . Co ja moge powiedzieć ... ja bym dała ultimatum, albo tak albo srak . Szczerze? Jakby mu zalezalo to by z Tobą był, a nie udawał że jest i robił nadzieje. Niech sie chłopina zdecyduje
sara_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 17:54   #3303
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Ja doszłam do wniosku, że mój ma jednak kogoś innego, tak jak podejrzewałam od sierpnia. Właśnei gdyby nie miał alibi w postaci innej dziewczyny, to by mnie traktował tak jak kiedyś prawda? kochałby mnie, starałby się o mnie, szanowałby mnie, pragnąłby mnie... A jak ma kogoś innego, to automatycznie się ode mnie odsuwał, szkoda że nie miał odwagi mi o tym powiedzieć
Poza tym dziewczyny.. kochający facet nie ma ciagle ochoty na seks ze swoją dziewczyną? Niemożliwe, prawda?
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 18:23   #3304
justn2122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Leszno :)
Wiadomości: 99
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Ja doszłam do wniosku, że mój ma jednak kogoś innego, tak jak podejrzewałam od sierpnia. Właśnei gdyby nie miał alibi w postaci innej dziewczyny, to by mnie traktował tak jak kiedyś prawda? kochałby mnie, starałby się o mnie, szanowałby mnie, pragnąłby mnie... A jak ma kogoś innego, to automatycznie się ode mnie odsuwał, szkoda że nie miał odwagi mi o tym powiedzieć
Poza tym dziewczyny.. kochający facet nie ma ciagle ochoty na seks ze swoją dziewczyną? Niemożliwe, prawda?
Facet który przez 3 lub 2 miesiące nie ma ochoty na seks ze swoją dziewczyną, to faktycznie może mieć inną. Tęż uważąm ze jeśli by cie kochał to by cie szanował, starał sie o utrzymanie dobrych relacji.
Nie mam pojęcia czemu faceci nie potrafią powiedzieć, nie kocham cie, mam inną. Takie domyślanie sie i niewiedza jest chyba gorsze od prawdy. Głowa do góry, jeśli zdradza to nie wart jest twoich uczuć. wiem ze trudno i ciężko w to uwieżyć, bo kochasz go....

Jakbym dowiedziała sie ze mnie tz zdradza, no nie obiecuje ale chyba narobiłabym mu paru siniaków, hehe. Nie należe do osób która trzyma emocje na wodzy.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Cytat:
Napisane przez sara_b Pokaż wiadomość


Ja mam to samo , raz jest lepiej raz gorzej jak u każdego . Co ja moge powiedzieć ... ja bym dała ultimatum, albo tak albo srak . Szczerze? Jakby mu zalezalo to by z Tobą był, a nie udawał że jest i robił nadzieje. Niech sie chłopina zdecyduje
Można mu powtarzać zeby sie określił i bez skutku. To on powie to ze jak mi źle to niech to skończe sama. A JA NIE POTRAFIE. A szcześliwa nie czuje sie, bo pragnę żeby mnie kochał. Niby jest lepiej ale ja chce zeby był pewny i zebyśmy nie byli tylko znajomymi, ale para, chce związku. ostanio spytał się mnie skąd wiem ze on mnie nie kocha... odpowiedziałam mu ze mi tego nie mówi, nic nie odowiedział.
Tak myślę sobie, jakby niepatrząc nie każdy kto kocha mówi "kocham cie", ale on nawet nie zwraca sie do mnie kochanie, a kiedyś to było na porządku dziennym. NO byliśmy ze sobą 3 lata i chyba z 5 przerwami hehe. nie wiem czy jest dalej sens mieć nadzieje..... Bo może to kolejna z wielu przerw?
justn2122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 18:27   #3305
sara_b
Przyczajenie
 
Avatar sara_b
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 19
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez justn2122 Pokaż wiadomość
Facet który przez 3 lub 2 miesiące nie ma ochoty na seks ze swoją dziewczyną, to faktycznie może mieć inną. Tęż uważąm ze jeśli by cie kochał to by cie szanował, starał sie o utrzymanie dobrych relacji.
Nie mam pojęcia czemu faceci nie potrafią powiedzieć, nie kocham cie, mam inną. Takie domyślanie sie i niewiedza jest chyba gorsze od prawdy. Głowa do góry, jeśli zdradza to nie wart jest twoich uczuć. wiem ze trudno i ciężko w to uwieżyć, bo kochasz go....

Jakbym dowiedziała sie ze mnie tz zdradza, no nie obiecuje ale chyba narobiłabym mu paru siniaków, hehe. Nie należe do osób która trzyma emocje na wodzy.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------



Można mu powtarzać zeby sie określił i bez skutku. To on powie to ze jak mi źle to niech to skończe sama. A JA NIE POTRAFIE. A szcześliwa nie czuje sie, bo pragnę żeby mnie kochał. Niby jest lepiej ale ja chce zeby był pewny i zebyśmy nie byli tylko znajomymi, ale para, chce związku. ostanio spytał się mnie skąd wiem ze on mnie nie kocha... odpowiedziałam mu ze mi tego nie mówi, nic nie odowiedział.
Tak myślę sobie, jakby niepatrząc nie każdy kto kocha mówi "kocham cie", ale on nawet nie zwraca sie do mnie kochanie, a kiedyś to było na porządku dziennym. NO byliśmy ze sobą 3 lata i chyba z 5 przerwami hehe. nie wiem czy jest dalej sens mieć nadzieje..... Bo może to kolejna z wielu przerw?
Ja myśle że czasem warto coś zakończyć aby zacząć coś nowego i lepszego . Jak to mówią "Los nam coś zabiera, aby dać nam coś lepszego" Uszy do góry
sara_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 18:54   #3306
karrramba
Raczkowanie
 
Avatar karrramba
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

A co tu dzisiaj tak pusto, gdzie stałe bywalczynie z mojego jacuzzi? Lady Marmalade, inez3, Morello, Wenusjanka19 bo ja tu marznę w tej wodzie Sudenly, jak tam zdrówko?

Edytowane przez karrramba
Czas edycji: 2011-11-11 o 18:56
karrramba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 19:01   #3307
Carola16
Zadomowienie
 
Avatar Carola16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 704
GG do Carola16
Wink Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

dokładnie kochane - uszy do góry
u mnie mija dopiero tydzień ale jest mi troszkę łatwiej, wiem że zwyczajnie do siebie nie pasowaliśmy i teraz gdy już nie jesteśmy razem, normalnie rozmawiamy ( podczas gdy w związku tylko się kłóciliśmy )..

tęsknie nadal i pewnie zawsze będę, bo on nigdy już dla mnie nie będzie obcą osobą ale wiem że mogę na niego liczyć jako na dobrego znajomego czy też przyjaciela ,ale oboje mamy prawo aby ułożyć sobie życie i być szczęśliwym

a jak wam mija piątek ?

ja ufarbowałam włoski i umalowałam paznokcie
Carola16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 19:02   #3308
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez karrramba Pokaż wiadomość
A co tu dzisiaj tak pusto, gdzie stałe bywalczynie z mojego jacuzzi? Lady Marmalade, inez3, Morello, Wenusjanka19 bo ja tu marznę w tej wodzie Sudenly, jak tam zdrówko?
ja tez czekam w jacuzzi . w ktorym Ty jacuzzi jestes? zdradzasz mnieee

Eks do mnie zadzwonil i zapytal sie czy w tej torbie co mi dal oprocz PSP i ladowarki jest jeszcze cos i czy sa rekawiczki bo troche mu rece zmarzly od robienia plotu ponad pol dnia
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 19:23   #3309
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

U mnie dziś smutno, jak zawsze. Siedzę w domu,zrobiłam pranie i zastanawiam się, kiedy przestał mnie kochac
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 19:37   #3310
justn2122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Leszno :)
Wiadomości: 99
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
U mnie dziś smutno, jak zawsze. Siedzę w domu,zrobiłam pranie i zastanawiam się, kiedy przestał mnie kochac
A czy jest sens o tym myśleć?

No ja przespałam pół dnia, zrobiłam jedzonko i siedzę przed laptopem :P
mam dużo obowiązków do wypełnienia, a mi sie nie chce.
Do mnie też tz dzwonił, pytał sie co u mnie i ze jak chcę mogę do niego zadzwonić o północy, sprawdzić czy wstał..... praca za kółkiem:P
No może i ja sama zaproponowałam o której zadzwonić, ale później powiedziałam, że jak on tam sam chce i powiedział ze moge zadzownic....
i tak pewnie pół nocy przesiedzę, jak tak długo spałam :P

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Carola16 Pokaż wiadomość
dokładnie kochane - uszy do góry
u mnie mija dopiero tydzień ale jest mi troszkę łatwiej, wiem że zwyczajnie do siebie nie pasowaliśmy i teraz gdy już nie jesteśmy razem, normalnie rozmawiamy ( podczas gdy w związku tylko się kłóciliśmy )..

tęsknie nadal i pewnie zawsze będę, bo on nigdy już dla mnie nie będzie obcą osobą ale wiem że mogę na niego liczyć jako na dobrego znajomego czy też przyjaciela ,ale oboje mamy prawo aby ułożyć sobie życie i być szczęśliwym

a jak wam mija piątek ?

ja ufarbowałam włoski i umalowałam paznokcie
A ile czasu byliście ze sobą?
justn2122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 20:51   #3311
trupiegi
Zadomowienie
 
Avatar trupiegi
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z krzesła
Wiadomości: 1 404
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
U mnie dziś smutno, jak zawsze. Siedzę w domu,zrobiłam pranie i zastanawiam się, kiedy przestał mnie kochac
Bałam się siedzenia w samotności, pojechałam do domu rodzinnego. Czuje wielką pustkę. Chętnie wyskoczyłabym z nim na piwo, pogadać na spokojnie. Ale to bez sensu. Miłość nie zejdzie ze mnie jak powietrze w dętce.
Miłość jest najważniejszą siłą w moim życiu. Boli to, że jest, ale daremna.
__________________
Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek.
trupiegi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 20:57   #3312
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez trupiegi Pokaż wiadomość
Bałam się siedzenia w samotności, pojechałam do domu rodzinnego. Czuje wielką pustkę. Chętnie wyskoczyłabym z nim na piwo, pogadać na spokojnie. Ale to bez sensu. Miłość nie zejdzie ze mnie jak powietrze w dętce.
Miłość jest najważniejszą siłą w moim życiu. Boli to, że jest, ale daremna.
Ja w domu rodzinnym czuję się jeszcz gorzej, bo muszę udawać, jak to świetnie się trzymam
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 21:24   #3313
karrramba
Raczkowanie
 
Avatar karrramba
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
ja tez czekam w jacuzzi . w ktorym Ty jacuzzi jestes? zdradzasz mnieee

Eks do mnie zadzwonil i zapytal sie czy w tej torbie co mi dal oprocz PSP i ladowarki jest jeszcze cos i czy sa rekawiczki bo troche mu rece zmarzly od robienia plotu ponad pol dnia
No chociaż jedna jest Jestem w naszym jacuzzi, ale wyszłam po drinki, już wracam - będziemy miały wesoły wieczór

A skończył chociaż ten płot już?

Ja nie mogę, chciałam w końcu posprzątać w telefonie smsy i mmsy, zaczęłam czytać i się poryczałam jak głupia. Zobaczyłam te wszystkie esy, w których eks pisał, że kocha mnie najmocniej na świecie i jestem jego gwiazdką z nieba... Pomyśleć, że to było tak niedawno... Położyłam się, włączyłam tę cholerną piosenkę, którą któraś tutaj wrzuciła (tę z którejś części "Zmierzchu" i ryczałam) - ale w pewnym momencie pomyślałam "i po co mi to? I tak to, że ryczę nie sprawi, że eks się zmieni" i przestałam. Wstałam i jak widzicie już mi lepiej Poza tym mój z sympatii jest dla mnie baaardzo miły - dzisiaj napisał mi w esie, że tak go zafascynowałam swoją osobą, że ciągle o mnie myśli i chciałby mnie poznawać bardziej i bardziej A ja mu odpisałam, żeby nie myślał tak intensywnie, bo mu się coś w mózgu przepali
karrramba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 21:24   #3314
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Ale miałam dziś akcje... Idę sobie z moim starym przyjacielem na spacerze i idzie mój ex .. ledwo mnie poznał ale przeszedł... wracam do domu i telefon : kto to był ? że on mnie kocha mam do niego wrócić.. 6 lat razem byliśmy i dla mnie to nic nie znaczy ( rozpłakał się) błagał mnie o szanse i żebym się z nim zobaczyła .. ja odpowiadałam nie nie i zapytał mnie czy go kocham ? odpowiedziałam że nie i mam już dosyć tego jak się zachowuje .. za chwile się rozłączył ... kurde nie odzywa się do mnie a tak to takie akcje mi odwala niech zapomni o mnie i nie liczy że z nim będę
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 21:39   #3315
trupiegi
Zadomowienie
 
Avatar trupiegi
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z krzesła
Wiadomości: 1 404
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Ja w domu rodzinnym czuję się jeszcz gorzej, bo muszę udawać, jak to świetnie się trzymam
U mnie jest poczucie klęski, gdy jestem w domu. Jeszcze we wrześniu byłam z nim na spacerze, było przemiło, widziała nas ciotka z wujkiem. Chyba nie muszę mówić, jak się czuję, gdy wracam na weekend do domu, a tam ta ciotka i wujek zadają dziwne pytania o chłopaka. Niby wiedzą, że nic z tego, ale czuję się jak wykształcona porażka (kuzynka i kuzyn - ich dzieci już dawno ustatkowane). Skończyłam jedne studia, kontynuuję drugie, dopiero zaczęłam szukać pracy. I nic. Święta w samotności.
Nawet nie wspomnę o tym, jak współlokatorzy wczoraj wyszli razem na imprezę - zauważyłam z okna jak idą za rękę, od rana było słychać ich śmiech w łazience.
Przypomniało mi się, jak to my dokładnie tak samo szliśmy za rękę, gdy rok temu do mnie wrócił. Wspomniałam też nasze śmiechy w łazience. Płakać mi się chce, gdy o tym myślę.
__________________
Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek.
trupiegi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 21:41   #3316
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez karrramba Pokaż wiadomość
No chociaż jedna jest Jestem w naszym jacuzzi, ale wyszłam po drinki, już wracam - będziemy miały wesoły wieczór

A skończył chociaż ten płot już?

Ja nie mogę, chciałam w końcu posprzątać w telefonie smsy i mmsy, zaczęłam czytać i się poryczałam jak głupia. Zobaczyłam te wszystkie esy, w których eks pisał, że kocha mnie najmocniej na świecie i jestem jego gwiazdką z nieba... Pomyśleć, że to było tak niedawno... Położyłam się, włączyłam tę cholerną piosenkę, którą któraś tutaj wrzuciła (tę z którejś części "Zmierzchu" i ryczałam) - ale w pewnym momencie pomyślałam "i po co mi to? I tak to, że ryczę nie sprawi, że eks się zmieni" i przestałam. Wstałam i jak widzicie już mi lepiej Poza tym mój z sympatii jest dla mnie baaardzo miły - dzisiaj napisał mi w esie, że tak go zafascynowałam swoją osobą, że ciągle o mnie myśli i chciałby mnie poznawać bardziej i bardziej A ja mu odpisałam, żeby nie myślał tak intensywnie, bo mu się coś w mózgu przepali


O jezu, jak ja sobie przypomnę ile się przy tej piosence wypłakałam
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 23:23   #3317
Flavienn
Zakorzenienie
 
Avatar Flavienn
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

cześć dziewczyny, mogę do was dołączyć ?
__________________



proszę kliknij
Flavienn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 23:30   #3318
pauCaa
Raczkowanie
 
Avatar pauCaa
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: gogolin:)
Wiadomości: 76
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Flavienn Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, mogę do was dołączyć ?
Co się stało?
__________________
"uzależniona od patrzenia w sufit, od ostrości i łagodności, od samotności, od twych oczu co mnie opętały, od niepokoju, od przeświadczenia ze mogę wszystko i ze nie mogę nic, od nieznośniej iluzji życia i od was wszystkich"
pauCaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 23:37   #3319
Flavienn
Zakorzenienie
 
Avatar Flavienn
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez pauCaa Pokaż wiadomość
Co się stało?
nie wiem jakie panuja tutaj u was zasady, czy trzeba sie przedstawic, napisac swoj zarys sytuacji ?
__________________



proszę kliknij
Flavienn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 00:55   #3320
mart89
Rozeznanie
 
Avatar mart89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 834
GG do mart89
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

cześć kochane to i ja niestety dołączam
__________________
Kocham, jestem kochana i prze-szczęśliwa
wypuszczę!!!








mart89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 03:12   #3321
change
Zadomowienie
 
Avatar change
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

;p
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi


I) 10 kg
II) 10 kg

Edytowane przez change
Czas edycji: 2012-01-04 o 00:23
change jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 06:08   #3322
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 337
Inez! Czy mogę Ci coś napisać na priv?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 07:43   #3323
Tort
Rozeznanie
 
Avatar Tort
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Mam tyle spraw na głowie, tyle rzeczy w ciągu dnia, więc DLACZEGO śni mi się on, a nie milion innych rzeczy? Każdy sen codziennie jest o nim. Że wracamy, że zostawia, że kogoś ma i to tak mocno boli Eh, ale rozkręcam się jako modelka, niech ogląda moje zdjęcia i płacze z tęsknoty i głupoty
Tort jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 10:12   #3324
sara_b
Przyczajenie
 
Avatar sara_b
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 19
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Tort Pokaż wiadomość
Mam tyle spraw na głowie, tyle rzeczy w ciągu dnia, więc DLACZEGO śni mi się on, a nie milion innych rzeczy? Każdy sen codziennie jest o nim. Że wracamy, że zostawia, że kogoś ma i to tak mocno boli Eh, ale rozkręcam się jako modelka, niech ogląda moje zdjęcia i płacze z tęsknoty i głupoty
No dokładnie ja mam to samo, haha i jak ci idzie ze zdjciami? Ja może sie wybiore gdzieś za tydzień i podbuduje swoje ego
sara_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 10:23   #3325
Tort
Rozeznanie
 
Avatar Tort
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez sara_b Pokaż wiadomość
No dokładnie ja mam to samo, haha i jak ci idzie ze zdjciami? Ja może sie wybiore gdzieś za tydzień i podbuduje swoje ego
Na dużą sesję (haha JAK PROFESJONALNIE) czekam, mam za 2 tygodnie Ale to moje koleżanki przyszłe studentki fotografii chcą mnie zaangażować, więc nic poważnego, ale przynajmniej podnosi samoocenę
Tort jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 10:46   #3326
sudenly
Zakorzenienie
 
Avatar sudenly
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

hej dziewczyny nie wiem ile godzin spałam, ale czuję się jakbym spała z tydzień. Tak mnie te antybiotyki zmuliły, że masakra. już troszkę lepiej się czuję chociaż ciągle gardło zawalone i oddychać ciężko, ale to kwestia czasu żeby było lepiej

a jak tam samopoczucie???widzę, że ogólna rozpacz
__________________

If You're Going Through Hell, Keep Going




sudenly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 12:56   #3327
Flavienn
Zakorzenienie
 
Avatar Flavienn
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

mi tez ciezko sie pozbierac, bylam z chlopakiem 4 lata, ale nasz zwiazek zakonczyl sie 2 tygodnie temu
__________________



proszę kliknij
Flavienn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 13:03   #3328
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Mi też ciezko, kurde ZNów placze od rana , zamiast uczyć.... Boże ja nie mam siły już
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 13:04   #3329
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez sudenly Pokaż wiadomość
hej dziewczyny nie wiem ile godzin spałam, ale czuję się jakbym spała z tydzień. Tak mnie te antybiotyki zmuliły, że masakra. już troszkę lepiej się czuję chociaż ciągle gardło zawalone i oddychać ciężko, ale to kwestia czasu żeby było lepiej

a jak tam samopoczucie???widzę, że ogólna rozpacz
No właśnie, aż MNIE się odechciewa żyć
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 13:11   #3330
karrramba
Raczkowanie
 
Avatar karrramba
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez sudenly Pokaż wiadomość
hej dziewczyny nie wiem ile godzin spałam, ale czuję się jakbym spała z tydzień. Tak mnie te antybiotyki zmuliły, że masakra. już troszkę lepiej się czuję chociaż ciągle gardło zawalone i oddychać ciężko, ale to kwestia czasu żeby było lepiej

a jak tam samopoczucie???widzę, że ogólna rozpacz
Cieszę się, że już trochę lepiej ze zdrówkiem Dobrze, że się wyspałaś, na pewno Ci to nie zaszkodzi Ja też pospałam, mimo że jestem całkiem zdrowa (tzn. na ciele, bo na umyśle to wiadomo jak jest - nieuleczalne bezmózgowie ).

Już nie mam siły, mój umysł płata mi takie figle i wymyśla coraz to nowe rzeczy, że już nie wiem, co o tym myśleć. Zaczęłam się zastanawiać, co by było (już taka jestem, że muszę gdybać i martwić się na zapas ), gdybym zaczęła związek z tym moim sympatiowym - czy nie byłoby to za wcześnie? Ja bym się chyba poczuła dotknięta, gdyby eks znalazł sobie już jakąś (ale chyba nawet za rok będzie mnie to boleć). Nie chcę czuć się podle z tym, ale znowu ten facet jest super i bardzo mi się podoba (jak na razie ), a skoro eks tak mnie potraktował, to chyba mam prawo robić, co chcę? A co jeśli eks jeszcze tego wszystkiego z nami nie przetrawił (tak jak część z Was mówiła) i będzie chciał wrócić? Cholera, jakie to życie jest skomplikowane
karrramba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.