Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[kahoko hino]

Napisane przez travis

ja chcilam zmienic na cos nie-cateringowego. mozla spytac ile placa czy to tajemnica?

travis nie mam pojęcia, szczerze mówiąc. ja zarabiam 13k rocznie w ramach probation, właśnie jestem w trakcie starania się o podwyżkę. z tym, że pracuję w bardzo malutkim biurze, a Dalston to biuro dużo większe, więc i pensja może być wyższa. jeśli chodzi o wszelkie dodatki w umowie, to moja (i z tego, co wiem od mojej wtyki w HR, nie tylko moja) jest dość goła, ale za to jest to korpo, więc jak już wejdziesz i póki nie z*ebiesz po całości, to jesteś nietykalna

[travis]

Napisane przez kahoko hino

travis nie mam pojęcia, szczerze mówiąc. ja zarabiam 13k rocznie w ramach probation, właśnie jestem w trakcie starania się o podwyżkę. z tym, że pracuję w bardzo malutkim biurze, a Dalston to biuro dużo większe, więc i pensja może być wyższa. jeśli chodzi o wszelkie dodatki w umowie, to moja (i z tego, co wiem od mojej wtyki w HR, nie tylko moja) jest dość goła, ale za to jest to korpo, więc jak już wejdziesz i póki nie z*ebiesz po całości, to jesteś nietykalna

hmmm ok dzieki za info.

[kahoko hino]

Napisane przez travis

hmmm ok dzieki za info.

praca nie jest szalona, ale dobra na 'wejście w branżę', jeśli nie masz doświadczenia biurowego ja sobie cenię to, że muszę mieć pisemne ostrzeżenia podpisane przeze mnie z datami, żeby w ogóle zaczęli mnie ruszać. jak chcesz więcej to zapraszam na priv, ale mam świadomość, że ta oferta dupy nie urywa

[MonnieB]

Znajdź pracę w public sector i juz nie musisz się o nic martwić. Ja mimo że lubię swoją pracę to podoba mi się to ze teraz będzie mi o wiele łatwiej o career change jeśli będę chciała szukać czegoś innego.
Np. lotnisko, tfl, South eastern, wiele miejsc przyjmuje ludzi z public sector chętnie bo większość ma zrobiony security clearance i oni sami nie muszą za to płacić ok. 2 tys funtów.

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[travis]

Chyba aż tak nie chce zmienić branży na niecateringowa, żeby obciąć zarobki o polowe.
W wielu miejscach nie mogą Cie ruszyć ot tak sobie. Wszędzie są procedury. U mnie też muszą mieć dużo dowodów, listów, spotkać, ostrzeżeń etc żeby Wogole cokolwiek zrobić. Przez 10 lat zmienialam pracę kilka razy, zawsze były to większe firmy I nigdy nie miałam jakiegoś problemu. Nigdy nie miałam zednego investigation czy warning bo żeby to dostać naprawdę trzeba coś zmaglowac
Mam 100 e% płatne sicki etc więc zł mi nie jest, tylko praca z jedzenem mi się znudzila.
Oferta jest ok dla kogoś kto może zupełnie tu dopiero zaczyna mysle
Rozglądam się jak znajdę coś na recepcję, customer service etc za kasę podobna bądź trochę mniejsza niż mam teraz to chętnie zaaplikuje jednak 13k czy nawet 15k za fultime to naprawdę malutko jest

[kahoko hino]

Napisane przez travis

Chyba aż tak nie chce zmienić branży na niecateringowa, żeby obciąć zarobki o polowe.
W wielu miejscach nie mogą Cie ruszyć ot tak sobie. Wszędzie są procedury. U mnie też muszą mieć dużo dowodów, listów, spotkać, ostrzeżeń etc żeby Wogole cokolwiek zrobić. Przez 10 lat zmienialam pracę kilka razy, zawsze były to większe firmy I nigdy nie miałam jakiegoś problemu. Nigdy nie miałam zednego investigation czy warning bo żeby to dostać naprawdę trzeba coś zmaglowac
Mam 100 e% płatne sicki etc więc zł mi nie jest, tylko praca z jedzenem mi się znudzila.
Oferta jest ok dla kogoś kto może zupełnie tu dopiero zaczyna mysle
Rozglądam się jak znajdę coś na recepcję, customer service etc za kasę podobna bądź trochę mniejsza niż mam teraz to chętnie zaaplikuje jednak 13k czy nawet 15k za fultime to naprawdę malutko jest

tak, zdecydowanie raczej w takie osoby celują.

z tym, że jeśli nie masz doświadczenia za biurkiem w UK, to więcej raczej nie wyciągniesz

[MonnieB]

Ja w Tesco miałam chyba 2 albo 3 formal discussion, może cztery. Miałam jedne investigation tez. Za branie za długich przerw, nie zaczynanie pracy na czas i jedna za kłótnie z managerem i nazwaniem go idiota który nic nie wie. Zwolnić by mnie nie mogli bo byłam jedyna osoba która odwalala robotę managera za stawkę zwykłego pracownika, i do tego tylko ja wiedziałam jak liczyć stock, nawet jak mieliśmy nowego managera to go uczyłam parę rzeczy. I tak sobie chodziłam na te formal discussion bo I tak wiedziałam że pogadaja i nic mi nie zrobią

Travis a nie myślałas może o pracy na lotnisku? Albo w jakiejś służbie granicznej? Policji transportowej (BTP)? Nie wiem czy tylko mnie ciągnie do takich prac ale bardzo mnie ekscytują takie zajęcia Haha



Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[kahoko hino]

Napisane przez MonnieB

Travis a nie myślałas może o pracy na lotnisku? Albo w jakiejś służbie granicznej? Policji transportowej (BTP)? Nie wiem czy tylko mnie ciągnie do takich prac ale bardzo mnie ekscytują takie zajęcia Haha

mnie też nieco do tego ciągnie. w obecnej pracy siedzę, żeby mieć ładne, długie doświadczenie w UK. jestem tu rok, to moja druga praca - chcę, żeby mi te 12 miesięcy w niej stuknęło a potem będę szukać czegoś innego.


dziewczyny, co polecacie na Shoreditch? jadę tam z kumpelą w weekend, nigdy tam nie byłyśmy macie tam jakieś super miejsca warte polecenia?

[travis]

Napisane przez MonnieB

Ja w Tesco miałam chyba 2 albo 3 formal discussion, może cztery. Miałam jedne investigation tez. Za branie za długich przerw, nie zaczynanie pracy na czas i jedna za kłótnie z managerem i nazwaniem go idiota który nic nie wie. Zwolnić by mnie nie mogli bo byłam jedyna osoba która odwalala robotę managera za stawkę zwykłego pracownika, i do tego tylko ja wiedziałam jak liczyć stock, nawet jak mieliśmy nowego managera to go uczyłam parę rzeczy. I tak sobie chodziłam na te formal discussion bo I tak wiedziałam że pogadaja i nic mi nie zrobią

Travis a nie myślałas może o pracy na lotnisku? Albo w jakiejś służbie granicznej? Policji transportowej (BTP)? Nie wiem czy tylko mnie ciągnie do takich prac ale bardzo mnie ekscytują takie zajęcia Haha



Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

nie wiem nie bralam tego pod uwage. nie wiem jakiego doswiadczenia wymagaja. BTP zapewne wymaga testu fizycznego , a ja po 200m mam zadyszke

raz patrzylam w wiezieniu ale na tego co sprawdza cele i pilnuje wiezniow. i jak dla mnie placa nieadekwatna do stresu i odpowiedzialnosci (bylo bodajze 17,5k) jeszcze jakby to za siedzenie za biurkiem bylo to bym przemyslala ale zeby wiezniow pilnowac to nie jestem pewna

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez kahoko hino

tak, zdecydowanie raczej w takie osoby celują.

z tym, że jeśli nie masz doświadczenia za biurkiem w UK, to więcej raczej nie wyciągniesz

oj nie zgodze sie
mam kilka kolezanek co jako 1sza prace mialo recepcje w hotelu, albo admin assistant za 18k+ i to nawet nie w londynie

[Shevya]

Korzysta któraś z Was z pralni (nie dry cleaners, tylko tych normalnych pralek)? Zastanawiam się jakie ceny są w innych miejscach, bo u mnie na Clapham £5 za pralkę i ok £1 za suszarkę, zależnie od długości używania. Będę wdzięczna za jakieś info

Napisane przez kahoko hino

dziewczyny, co polecacie na Shoreditch? jadę tam z kumpelą w weekend, nigdy tam nie byłyśmy macie tam jakieś super miejsca warte polecenia?

Jeśli weekend (niedziela), to market na Brick Lane oczywiście. A tak od siebie, do posiedzenia - Queen of Hoxton rooftop wigwam Tylko w weekendy jest busy, więc nie wiem o której trzeba by przyjść, żeby sobie zająć miejsce siedzące przy którymś z ognisk - ale polecam bardzo, wygoogluj

[travis]

U mnie na catford w pralni koło mnie 4 za mały bęben, 8 za duży. W pralni kawałek dalej 3,5 za taki jak wdomu, 4,5 za średni, 5,5 za większy I 8 czy 9 za ogromny

[kahoko hino]

Napisane przez travis

oj nie zgodze sie
mam kilka kolezanek co jako 1sza prace mialo recepcje w hotelu, albo admin assistant za 18k+ i to nawet nie w londynie

może dlatego, że nie w Londynie? ja mam doświadczenie z PL w byciu asystentką zespołu, w pracy w accounts i na pozycjach adminowych, jednak w Londynie twardo chcieli min. 3 lat doświadczenia tu, na miejscu

Napisane przez Shevya

Jeśli weekend (niedziela), to market na Brick Lane oczywiście. A tak od siebie, do posiedzenia - Queen of Hoxton rooftop wigwam Tylko w weekendy jest busy, więc nie wiem o której trzeba by przyjść, żeby sobie zająć miejsce siedzące przy którymś z ognisk - ale polecam bardzo, wygoogluj

dzięki, obczaję!

[MonnieB]

Napisane przez travis

nie wiem nie bralam tego pod uwage. nie wiem jakiego doswiadczenia wymagaja. BTP zapewne wymaga testu fizycznego , a ja po 200m mam zadyszke

raz patrzylam w wiezieniu ale na tego co sprawdza cele i pilnuje wiezniow. i jak dla mnie placa nieadekwatna do stresu i odpowiedzialnosci (bylo bodajze 17,5k) jeszcze jakby to za siedzenie za biurkiem bylo to bym przemyslala ale zeby wiezniow pilnowac to nie jestem pewna

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



oj nie zgodze sie
mam kilka kolezanek co jako 1sza prace mialo recepcje w hotelu, albo admin assistant za 18k+ i to nawet nie w londynie

Wiesz co to nie wiem, bo ja sama zarabiam ok 21k rocznie i nie jestem nawet oficerem. Może popatrzyłas bez tych wszystkich dodatków które dostajemy? Ja mam za same unsocial hours ok 3k rocznie dodatkowo i właśnie dzięki temu mi wychodzi te 21. Ponoć na Brixton płacą jeszcze więcej ale nie wiem. Oficer zaczynający w tej chwili, tam gdzie ja pracuje - belmarsh prison ma ok 24 rocznie z tego co wiem, ale wtedy można już awansować na senior officer no i wtedy juz można ok 30 wyciągnąć a oni też jakoś szczególnie się nie przepracowywuja. Większość pali fajki, co dziennie jedzą kfc, na prawdę kiepsko u nich z kondycja fizyczna
Są tez oczywiście admin grade, można pracować w post room bez doswiadczenia gdzie tylko przyjmują listy do więźniów i pracowników, rozdzielaja gdzie idą itd. Ogólnie jak juz się dostaniesz i jesteś obrotna to sobie poradzisz.
Ja teraz patrzyłam na oddział policji który się zajmuje przestępstwami online. Nie trzeba doświadczenia, jedynie mieć dobre nastawienie i ogólnie trochę odporności psychicznej bo czasami można zobaczyć rzeczy których w sumie żaden zdrowy człowiek by nie chciał oglądać.
Pewnie będę aplikować, jeszcze nie teraz ale może kiedyś

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[201605051021]

Napisane przez travis

oj nie zgodze sie
mam kilka kolezanek co jako 1sza prace mialo recepcje w hotelu, albo admin assistant za 18k+ i to nawet nie w londynie

Potwierdzam.
Swoja pierwsza powazna prace tutaj, bez zadnego doswiadczenia w UK zaczelam od 18k, tutaj, w Londynie.

[travis]

poza Londynem placa jest mneijsza. za to co robie tutaj w Londynie, poza dostalabym 3-7 k

[phine]

dziewczyny, co polecacie na Shoreditch? jadę tam z kumpelą w weekend, nigdy tam nie byłyśmy macie tam jakieś super miejsca warte polecenia?[/QUOTE]

Ja polecam Electric Cinema - super kameralne kino, mieciutkie fotele, stoliczki, zamawiasz cider w barze na gorze i saczysz przez caly film jedzenie tez maja
Na gorze mega klimatyczna knajpka (w ktorej maja kacik fryzjera lol), ksiazki, ogolnie wystroj mega i piwo z Camden w menu

[201605051021]

Pamietacie ostatnia dyskusje o lotach?
W tym miesiacu musze leciec do Gdanska, British Airways tam nie lata, trudno, przezegnam sie, lykne valium i polece Ryanem.
Weszlam na ich strone zabookowac bilet, a mi mowia, ze w jednym odpowiadajacym mi terminie kosztuje (Londyn - Gdansk) 99 Funtow, w drugim 148 Tyle lub mniej, to ja zwykle w BA place pewnie skonczy sie tak, ze polece do Wawy i wezme pendolino.

[kahoko hino]

Napisane przez eevone

Pamietacie ostatnia dyskusje o lotach?
W tym miesiacu musze leciec do Gdanska, British Airways tam nie lata, trudno, przezegnam sie, lykne valium i polece Ryanem.
Weszlam na ich strone zabookowac bilet, a mi mowia, ze w jednym odpowiadajacym mi terminie kosztuje (Londyn - Gdansk) 99 Funtow, w drugim 148 Tyle lub mniej, to ja zwykle w BA place pewnie skonczy sie tak, ze polece do Wawy i wezme pendolino.

ILE?! daj spokój, to są jakieś żarty... a tak się przynajmniej na chlubę polski załapiesz! ja jeszcze nie jechałam

[sylwiakaa]

Do Gdanska jeszcze wizzair lata. Moze bedzie tanszy :P

[travis]

Ja lecę w poniedziałek do gdańska wracam tydzień później ale nie Bydgoszczy . Oba loty ryamair 88f za 2 osoby

[Shevya]

Napisane przez travis

U mnie na catford w pralni koło mnie 4 za mały bęben, 8 za duży. W pralni kawałek dalej 3,5 za taki jak wdomu, 4,5 za średni, 5,5 za większy I 8 czy 9 za ogromny

Dzięki

Napisane przez eevone

Pamietacie ostatnia dyskusje o lotach?
W tym miesiacu musze leciec do Gdanska, British Airways tam nie lata, trudno, przezegnam sie, lykne valium i polece Ryanem.
Weszlam na ich strone zabookowac bilet, a mi mowia, ze w jednym odpowiadajacym mi terminie kosztuje (Londyn - Gdansk) 99 Funtow, w drugim 148 Tyle lub mniej, to ja zwykle w BA place pewnie skonczy sie tak, ze polece do Wawy i wezme pendolino.

To nie dlatego że to Ryanair, tylko dlatego że Wielkanoc Wszędzie bilety w tym terminie są drogie. Warszawa nie będzie lepsza.

A ja właśnie wtedy nie mam pracy i muszę wziąć urlop - cały misterny plan lotu do Szwecji wziął w łeb :/

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Shevya

Uuu, w sensie, że nawet po posiłku masz płaski brzuch? Kurczę, to by mnie wybawiło Ogólnie to mierzę 172cm i ważę maksimum 55kg teraz, ale ten brzuch... nie mam pojęcia jak to możliwe, że jest widoczny

Tak, nawet po posilku. No chyba, ze sie obzre jak przyslowiowa swinia to wtedy, to wiadomo, ze bedzie nadety. Ale nastepnego dnia rano znowu jest okay! Mi Buxton wyjatkowo nie smakuje Evian pije.

[eoni]

Cześć o ile dobrze pamiętam któraś z tutejszych wizażanek pisała, że pracuje w kancelarii w City. Proszę ową panią o pw, jeśli jeszcze się tu udziela. Udanego weekendu wszystkim!

[travis]

chodzi ktoras z was na zajecia belly dance moze?

[kahoko hino]

Napisane przez travis

chodzi ktoras z was na zajecia belly dance moze?

w PL chodziłam - polecam!

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez eevone

Potwierdzam.
Swoja pierwsza powazna prace tutaj, bez zadnego doswiadczenia w UK zaczelam od 18k, tutaj, w Londynie.

Mnie z kolei zatrważają wymogi wymienione w ogłoszeniach o pracę. Przeglądam głównie dla accounts assistants, żeby mieć rozeznanie czego wymagają, czego muszę się nauczyć na praktykach i sama w domu. Chcę wierzyć, że niektóre z tych ogłoszeń to ponury żart Nie chcę być dorosła.

[travis]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;56875156]Mnie z kolei zatrważają wymogi wymienione w ogłoszeniach o pracę. Przeglądam głównie dla accounts assistants, żeby mieć rozeznanie czego wymagają, czego muszę się nauczyć na praktykach i sama w domu. Chcę wierzyć, że niektóre z tych ogłoszeń to ponury żart Nie chcę być dorosła.[/QUOTE]

wiesz, czasami to tylko tak powaznie brzmi. jesli masz jakies wyksztalcenie wtym kierunku, do tego praktyki, to proboj

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez travis

wiesz, czasami to tylko tak powaznie brzmi. jesli masz jakies wyksztalcenie wtym kierunku, do tego praktyki, to proboj

Moze i tak, ja bardzo surowo siebie oceniam i porzucam mysl o aplikowaniu na starcie. Problemem jest to, ze studiuje i nie jestem dostepna na full-time, a najczesciej tak sie szuka. Moim zyciem rzadzi plan zajec na uczelni, dlatego na razie siedze u siebie w pracy, bo szef jest bardzo wyrozumialy i idzie mi na reke. Poza tym jeszcze duzo sie musze nauczyc na praktykach Mysle, ze na koniec 3 roku studiow zaczne aplikowac juz o prace, tym razem za pieniadze heh.

[bajeczka000]

Potrzebuje włosowej porady Muszę kupić szampon i odżywkę bez slsow itp do stosowania po keratynowym prostowaniu. Możecie coś polecić?

Wysłane z Tapatalk

[kahoko hino]

Napisane przez bajeczka000

Potrzebuje włosowej porady Muszę kupić szampon i odżywkę bez slsow itp do stosowania po keratynowym prostowaniu. Możecie coś polecić?

Wysłane z Tapatalk

the body shop ma takie szampony, w sklepach włosowych (takie z perukami dla czarnych) można dostać bardzo dobre kosmetyki i ekspedienci zwykle sporo wiedzą o składach