|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3331 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
niestety my już nie mieliśmy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3332 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Angelajnaa w zeszłą sobotę byłam w tych samych szpilkach na ślubie, co prawda tylko w kościele i do domu, ale teraz też specjalnie więcej się nie nachodzę (chrzciny) więc luzik
wezmę jakieś płaskie na zmianę oczywiście.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ---------- Cytat:
nie wiem czy większej wg niego nie dam rady, czy co:pWysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3333 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Hej, przepraszam, że nie odniosę się do waszych postów, ale kompletnie nie mam humoru... Dzisiaj wróciliśmy z nad morza,było super. Pogoda idealna,codziennie ciepło i słoneczko. Odpoczęłam, zrelaksowałam się i opaliłam nogi
No ale niestety trzeba było wracać do szarej rzeczywistości... ledwo weszłam do domu i wszystko prysło. W czasie gdy nas nie było tesciowie malowali dwa pokoje. W związku z tym siostrzeniec tzta spał na naszym łóżku i grał sobie na naszej konsoli... zaczynam się zastanawiać, czy on zamierzs się tu niedługo wprowadzić.?!? Wszędzie totalny syf, wszystko zakurzone. Teściowa sprząta na raty przecierajac kurz ręką, żeby nie było widać, a zw chwile leci do sąsiadki na pogaduszki. Łazienka to jakby tornado przeszło,zeby siw wykąpać musiałam sobie posprzątać,bo wyszlabym gorzej brudna niż bylam. Ja nie wiem,nie moglahym sobie w spokoju siedzirc wiedząc że mam tyle roboty w domu... jutro sobie podobno jadą na parę dni na wieś.. a mąż niczym się nie przejmuje, z bratem oczywiście nie pogadal, chciałam się z nimi umówić na rozmowe, to na mnie nakrzyczal zebym dala mu w końcu z tym spokój. Mam dość, on mnie kompletnie nie rozumie, ciągle tylko powtarza że zobaczę jak to będzie samemu mieszkać,jak bardzo Bede miała przekichane.. to ciekawe jak mam teraz, bo ja bym to gorzej nazwała... poklocilam się z nim, przeryczałam pół dnia, a on jiz zachowuje się jakby nic sie nie stało. Jutro rano wraca do pracy. Stella tak,możesz dopisać imię na pierwszej stronie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3334 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 299
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
![]() Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3335 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84070401]Hej, przepraszam, że nie odniosę się do waszych postów, ale kompletnie nie mam humoru... Dzisiaj wróciliśmy z nad morza,było super. Pogoda idealna,codziennie ciepło i słoneczko. Odpoczęłam, zrelaksowałam się i opaliłam nogi
No ale niestety trzeba było wracać do szarej rzeczywistości... ledwo weszłam do domu i wszystko prysło. W czasie gdy nas nie było tesciowie malowali dwa pokoje. W związku z tym siostrzeniec tzta spał na naszym łóżku i grał sobie na naszej konsoli... zaczynam się zastanawiać, czy on zamierzs się tu niedługo wprowadzić.?!? Wszędzie totalny syf, wszystko zakurzone. Teściowa sprząta na raty przecierajac kurz ręką, żeby nie było widać, a zw chwile leci do sąsiadki na pogaduszki. Łazienka to jakby tornado przeszło,zeby siw wykąpać musiałam sobie posprzątać,bo wyszlabym gorzej brudna niż bylam. Ja nie wiem,nie moglahym sobie w spokoju siedzirc wiedząc że mam tyle roboty w domu... jutro sobie podobno jadą na parę dni na wieś.. a mąż niczym się nie przejmuje, z bratem oczywiście nie pogadal, chciałam się z nimi umówić na rozmowe, to na mnie nakrzyczal zebym dala mu w końcu z tym spokój. Mam dość, on mnie kompletnie nie rozumie, ciągle tylko powtarza że zobaczę jak to będzie samemu mieszkać,jak bardzo Bede miała przekichane.. to ciekawe jak mam teraz, bo ja bym to gorzej nazwała... poklocilam się z nim, przeryczałam pół dnia, a on jiz zachowuje się jakby nic sie nie stało. Jutro rano wraca do pracy. Stella tak,możesz dopisać imię na pierwszej stronie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Berenika nawet nie wiem co napisać... Jemu jest tam tak dobrze, czy boi się co pomyślą rodzice i brat..? I dlaczego ich zdanie i wygoda jest wazniejsze od Twojego i dzieci! Strasznie to przykre Co planujesz zrobić? odpuścisz czy będziesz walczyć dalej?
|
|
|
|
#3336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Fajne wrzucałyście te kosze, parę z Was widzę, że się skusiło....i mnie też przy okazji kusicie :P. Ale póki co staram się nie złamać, wszystko już mam i zaczynam wymyślać.
Berenika szkoda mi Ciebie... może teściowie mu opowiadają, że Ci pomagają że takim tekstem rzucił? Czy chodzi mu o względu finansowe? Bo póki co to robisz za gosposię, mało, że płacicie część za siebie to jeszcze robisz takie rzeczy jak sprzątanie za nich. Moi teściowie przy Twoich to był skarb a mimo wszystko odżyliśmy jak tylko się wyprowadziliśmy... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
#3337 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Właśnie jemu chodzi o kwestie finansowe i o to co sobie myślą teście i brat. O to, że będzie musiał rpbic malowanie, wymienic drzwi i wszystko poprzenosic. Cały czas liczy chyba na to, że zmienie zdanie. Jego tu nie ma, więc się nie przejmuje. A jak przyjeżdża to wszystko za,niego robią, podstawiaja pod nos, więc co on ma narzekać... jak rano wstajemy czy on dluzej śpi to siw fo pytają czy coś jadł, jak się czuje itd...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- On ogólnie jest taki typ człowieka, co nie lubi rozmawiać na poważne tematy. Jak jest jakiś problem,to nie próbuje tego naprawić tylko udawac jakby go nis było. Moi teście już wiedzą,ale to dlatego, że właśnie brat im o tym powiedział. Poza tym ani jeden ani drugi między sobą nie podjeli tego tematu. A ja naprawde nie wyobrazam sobie, żeby przy tesciach i jego siostrzencu który non stop przesiaduje tam, a jak jest moj mąż to nawet w naszym pokoju, karmic z piersi dziecka. Przechodzic tego całego połogu na ich oczach, gdzie po poprzednich dwóch porodach przez dwa tygodnie nie moglam na tylku usiąść i ttlko lezalam karmilam i zmienilam boki. Gdzie bielizna mnie tam drwznila więc staralam sie wietrzyc, lezec na podkladzie. Przecież przy nich nawet nie będę miała takiej możliwości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3338 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 366
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84072406]Właśnie jemu chodzi o kwestie finansowe i o to co sobie myślą teście i brat. O to, że będzie musiał rpbic malowanie, wymienic drzwi i wszystko poprzenosic. Cały czas liczy chyba na to, że zmienie zdanie. Jego tu nie ma, więc się nie przejmuje. A jak przyjeżdża to wszystko za,niego robią, podstawiaja pod nos, więc co on ma narzekać... jak rano wstajemy czy on dluzej śpi to siw fo pytają czy coś jadł, jak się czuje itd...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- On ogólnie jest taki typ człowieka, co nie lubi rozmawiać na poważne tematy. Jak jest jakiś problem,to nie próbuje tego naprawić tylko udawac jakby go nis było. Moi teście już wiedzą,ale to dlatego, że właśnie brat im o tym powiedział. Poza tym ani jeden ani drugi między sobą nie podjeli tego tematu. A ja naprawde nie wyobrazam sobie, żeby przy tesciach i jego siostrzencu który non stop przesiaduje tam, a jak jest moj mąż to nawet w naszym pokoju, karmic z piersi dziecka. Przechodzic tego całego połogu na ich oczach, gdzie po poprzednich dwóch porodach przez dwa tygodnie nie moglam na tylku usiąść i ttlko lezalam karmilam i zmienilam boki. Gdzie bielizna mnie tam drwznila więc staralam sie wietrzyc, lezec na podkladzie. Przecież przy nich nawet nie będę miała takiej możliwości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kurcze naprawdę beznadziejna sytuacja. Mam nadzieję, ze mąż zrozumie sytuacje i zacznie Cię wspierać w decyzjach. Tez nie chciałabym przechodzić pologu przy takiej ilości osób w domu. Mam nadzieje, że wszystko sie ułoży szczęśliwie i będziesz mogła te ostatnie miesiące ciąży przeżywać w spokoju. Sent from my LG-D331 using Wizaz Forum mobile app |
|
|
|
#3339 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 366
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
A to moje dzisiejsze zdobycze.
|
|
|
|
#3340 |
|
limonka84
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 627
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cześć!
My już po wizycie, wszystko dobrze maluch waży 2100g, zaczęliśmy 33 tydzień (32+0). Miałam też pierwsze ktg i wg lekarza wszystko jest w normie. Szyjka ma 33mm. Dzidziek niestety nie zapozował tym razem do zdjęcia, więc nic nie dostaliśmy. Z mniej fajnych wiadomości, to muszę zmienić lekarza prowadzącego, bo mój obecny jeszcze do końca sierpnia będzie na stażu za granicą i na najbliższe 3 miesiące zawiesił praktykę w kraju. W zastępstwie za niego w jego gabinecie przyjmować będzie młoda lekarka, którą gorąco poleca, jako świetnego fachowca, też pracuje w szpitalu, w którym chcę rodzić. Umówiłam się już do niej na wizytę, 20.06.2018 - proszę o dopisanie na pierwszej stronie Ginekolog trochę mnie też nastraszył tymi moimi wynikami glukozy na czczo i po śniadaniu, bo jednak nie zawsze mieszczę się w normie. Powiedział, że możliwe, że przepiszą mi insulinę w poradni diabetologicznej, a nawet mogą zostawić mnie w szpitalu na kontroli, na parę dni. W środę mam wizytę w poradni, wszystko się okaże. Kazał mi jeść większe kolacje, bo podobno ma to wpływ na cukier na czczo. Po wizycie byliśmy w szkole rodzenia, dziś było na temat karmienia noworodka bardzo ciekawe zajęcia.
|
|
|
|
#3341 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3342 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3343 |
|
limonka84
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 627
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Berenika - współczuję sytuacji. Twój tż musi zrozumieć, że tak się nie da mieszkać. Ja bym twardo postawiła na swoim, przecież wystarczy porozmawiać z bratem że chcecie wrócić na swoje. To już jego problem żeby sobie poszukać innego mieszkania. Dajcie mu termin do końca czerwca to zdążycie przed porodem z remontem. Tylko tż musi stanąć po Twojej stronie, bo inaczej nic z tego nie będzie.
|
|
|
|
#3344 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Mala skąd zdobycze? Ja muszę dokupić na r. 62 bo jednak mam za mało ciuszków
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3345 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 366
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Andzia mieszkam w Holandii, a sklep nazywa sie Prenatal. Super promocję trafiłam do 50%.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3346 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
mała zwariowała w brzuchu od ilości czekolady ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3347 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 8 080
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Limonka, super dzidziuś rośnie! Szkoda że te cukry tylko tak... i kciuki żebyś była zadowolona z nowej ginki!
Ale dzisiaj spanikowalam. Poszlam zamontować luteine, wkladam palec a pessar praktycznie na brzegu!!! Jak wcześniej go nie wyczuwalam palcem tak tutaj no zleciał jak nic! Zasialam panike, pojechaliśmy na ip ale na szczęście wszystko dobrze. Pani doktor mnie uspokoila że dopóki nie czuję go przy normalnym funkcjonowaniu czy lezeniu to nie mam się czym przejmować. Szyjka to mięsień który pracuje i mógł się obniżyć właśnie razem z szyjką ale ją trzyma i to najważniejsze. Przy okazji miałam usg chociaż mówiłam że nie ma potrzeby, ale pani doktor była na tyle miła że chciała zrobić i wagę małego oceniła prawie jak lekarz w czwartek, 2070g, w czwartek było 2130g. I wg tej rozpiski co mi dała to te wymiary odpowiadają jak 33+2! Czyli tak jakby dwa tygodnie do przodu jest mały z wymiarami. Pociesza mnie to bardzo w mojej sytuacji. Przy okazji jak już zdecydowalam się wyjść skorzystaliśmy z tego i pojechaliśmy kupić małej sandałki, byliśmy na działce i u babci. Asia nam padła szybciutko po powrocie więc ja wreszcie sobie ogarnęłam sprawy rachunkowe i siedzialam w papierach prawie 2h. Napisalam też pismo do nfz o zwrot kosztów za pessar, jakoś to skleciłam zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknieWysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ---------- Berenika, strasznie mi Ciebie szkoda jak czytam te Twoje przejścia z TŻ, z teściami... nie wiem czy ja bym w takim związku wytrzymała przecież mąż kompletnie się nie liczy z Twoim zdaniem i Twoje potrzeby go nie obchodzą, nawet sobie nie potrafię wyobrazić takiej sytuacji. Bardzo mi przykro ![]() Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka
__________________
03.10.2015 żonka 26.04.2017 mamusia ❤ 02.08.2018 mamusia ❤ |
|
|
|
#3348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Limonka pięknie rośnie maleństwo
![]() Ania też bym pewnie spanikowała dobrze, że sprawdzałaś temat. Przy okazji kolejny duży bąbel, super . Mała śliczne łupy Berenika ewidentnie brakuje tu inicjatywy i stanowczości Twojego Męża... ja już bym chyba wpadła w depresję na Twoim miejscu. Może postaw mu jakieś twarde ultimatum, coś co nim wstrząśnie? Przecież dopiero co spędziliście piękne wakacje w czwórkę i atmosfera potrafiła być super a problem wrócił razem z powrotem do teściów. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
#3349 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3350 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Cytat:
Budyń ciążowy w pełni.Gratuluję udanych zakupów! ![]() Berenika - sama nie wiem co Ci napisać, dziewczyny już wszystko napisały. Dziwię się, że mąż bardziej liczy się ze zdaniem brata i swoich rodziców niż Twoim. A te argumenty dotyczące połogu i dochodzenia do siebie mu przytaczałaś? Przecież to nie wasze pierwsze dziecko, on na pewno zdaje sobie sprawę, że kobieta po porodzie potrzebuje ciszy komfortu i spokoju a nie tłumu ludzi. :/ Limonka - gratuluję udanej wizyty! Ale już duże te nasze dzieciaczki Ania90 - a Ty jak tam zmieniłaś lekarza prowadzącego? |
||
|
|
|
#3351 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Aga_89_4
Ta co ja zamówiłam to rozmiar S jest już opięta. Za to ta Rozmiar M dobra chociaż taka luźna ale inny wzor: http://allegro.pl/koszula-na-ramiacz...198212675.html. I chociaż ta druga nie jest piękna to taką jeszcze zamówię po tym całym szpitalnym zamieszaniu. Ja dzisiaj usłyszałam od lekarza że pewnie pn wtorek wyjdę. Mam dopytać lekarza rano na obchodzie. Tylko jakoś nie chce mi się wierzyć w to. W czwartek mam USG trzeciego trymestru i mam nadzieję że zdążę wyjść. Tutaj też pewnie przy wyjściu zrobią ale tam dostaje fotkę i super dokładny opis. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3352 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Olajadetektyw ale wyleczyli Ci już tą bakterię? I tak się swoje należałaś
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
#3353 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
No objawów nie mam żadnych. W piątek pobrali posiew i jutro ma być wynik. Z tą bakterią jednak nie jest tak że wogole zniknie. Ona będzie w stanie jak to określić nieaktywnym. Może już nigdy nieuaktywnic a może wracać. Nie wiadomo. 25%chorych pacjentów ma nawrót do 8 tygodni. I nie jest to wina niedoleczenia. Mam nadzieję że nie będę w tych 25%.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Tego Ci właśnie życzę! Wracaj do domu i szpital odwiedź dopiero na poród ;-)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
#3355 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Olajadetektyw szybkiego powrotu do zdrowia i domu
![]() Dzień dobry w 8 miesiącu! Od wczoraj duchota mega mnie męczy, w kościele prawie zasłabłam. Potrzebuje natychmiast kilku chłodnych dni! W tym tyg mam mega dużo załatwień, decydujemy się na mały kredyt zeby zamknąć stan surowy w ciągu roku... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3356 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Hej dziewczyny, ja wczoraj praca, spanie i szoping. Dopadaja mnie tez hormony, zrobilam wixe, ze tz mi wypil wody za duzo, ktora nagromadzilam przy lozku.
Jestem dzis obolala i opuchnieta, mam prawie 1,5 kg wiecej dzis niz wczoraj, to woda? Czuje sie jak wieloryb. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Muzycznie www.facebook.com/AtelierNoire www.instagram.com/kasia_noire ![]() Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1211006 Ciuszki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post81087906 |
|
|
|
#3357 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Gratuluję udanych wizyt, duze już te nasze dzieciaczki
ciekawe ile mój będzie ważył, dowiem się na wizycie we wtorek... w ogóle tak mi się nie chce wracać do tej rutyny z wstawaniem i zawozenien dzieci do przedszkola, no ale jeszcze tylko trzy tygodnie i wakacje...Wczoraj mąż wieczorem poszedł porozmawiać z bratem, chyba dla świętego spokoju już... wiedziałam, że jak pójdzie sam to nic konkretnego się nie dowiem i tak jest. Mąż powiedziała, że chcemy wrócić do sierpnia do mieszkania, a jego brat odpowiedział, że ok, będzie coś działać. KONIEC Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3358 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3359 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ---------- [1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84079876]Gratuluję udanych wizyt, duze już te nasze dzieciaczki ciekawe ile mój będzie ważył, dowiem się na wizycie we wtorek... w ogóle tak mi się nie chce wracać do tej rutyny z wstawaniem i zawozenien dzieci do przedszkola, no ale jeszcze tylko trzy tygodnie i wakacje...Wczoraj mąż wieczorem poszedł porozmawiać z bratem, chyba dla świętego spokoju już... wiedziałam, że jak pójdzie sam to nic konkretnego się nie dowiem i tak jest. Mąż powiedziała, że chcemy wrócić do sierpnia do mieszkania, a jego brat odpowiedział, że ok, będzie coś działać. KONIEC Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kurcze a może jednak coś ruszy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3360 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84079876]Gratuluję udanych wizyt, duze już te nasze dzieciaczki
ciekawe ile mój będzie ważył, dowiem się na wizycie we wtorek... w ogóle tak mi się nie chce wracać do tej rutyny z wstawaniem i zawozenien dzieci do przedszkola, no ale jeszcze tylko trzy tygodnie i wakacje...Wczoraj mąż wieczorem poszedł porozmawiać z bratem, chyba dla świętego spokoju już... wiedziałam, że jak pójdzie sam to nic konkretnego się nie dowiem i tak jest. Mąż powiedziała, że chcemy wrócić do sierpnia do mieszkania, a jego brat odpowiedział, że ok, będzie coś działać. KONIEC Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jak już poszedł i pogadał to miały kroczek do przodu jest, trzeba mieć nadzieję Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.




tak spuchły mi stopy że nie mogłam włożyć później nic na stopy i siedziałam na boso chowając stopyp pod stół 
mają czas do 30.06 zęby oddawać do remontu, tak jest w akcie przynajmniej spisane....
całkiem przyjemnie było, dopiero wróciłyśmy... na dworze tak przyjemnie chłodno się zrobiło nie to co w ciągu dnia

wezmę jakieś płaskie na zmianę oczywiście.
nie wiem czy większej wg niego nie dam rady, czy co:p
No ale niestety trzeba było wracać do szarej rzeczywistości... ledwo weszłam do domu i wszystko prysło. W czasie gdy nas nie było tesciowie malowali dwa pokoje. W związku z tym siostrzeniec tzta spał na naszym łóżku i grał sobie na naszej konsoli... zaczynam się zastanawiać, czy on zamierzs się tu niedługo wprowadzić.?!? Wszędzie totalny syf, wszystko zakurzone. Teściowa sprząta na raty przecierajac kurz ręką, żeby nie było widać, a zw chwile leci do sąsiadki na pogaduszki. Łazienka to jakby tornado przeszło,zeby siw wykąpać musiałam sobie posprzątać,bo wyszlabym gorzej brudna niż bylam. Ja nie wiem,nie moglahym sobie w spokoju siedzirc wiedząc że mam tyle roboty w domu... jutro sobie podobno jadą na parę dni na wieś.. a mąż niczym się nie przejmuje, z bratem oczywiście nie pogadal, chciałam się z nimi umówić na rozmowe, to na mnie nakrzyczal zebym dala mu w końcu z tym spokój. Mam dość, on mnie kompletnie nie rozumie, ciągle tylko powtarza że zobaczę jak to będzie samemu mieszkać,jak bardzo Bede miała przekichane.. to ciekawe jak mam teraz, bo ja bym to gorzej nazwała... poklocilam się z nim, przeryczałam pół dnia, a on jiz zachowuje się jakby nic sie nie stało. Jutro rano wraca do pracy.
Co planujesz zrobić? odpuścisz czy będziesz walczyć dalej?
przecież mąż kompletnie się nie liczy z Twoim zdaniem i Twoje potrzeby go nie obchodzą, nawet sobie nie potrafię wyobrazić takiej sytuacji. Bardzo mi przykro
Budyń ciążowy w pełni.
ciekawe ile mój będzie ważył, dowiem się na wizycie we wtorek... w ogóle tak mi się nie chce wracać do tej rutyny z wstawaniem i zawozenien dzieci do przedszkola, no ale jeszcze tylko trzy tygodnie i wakacje...

