Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II

[izuniak]

Co do oklepywania to moja (sprawdzona) pani Dr mówi, że mozna spirytusem salicylowym po uprzednim nasmarowaniu plecków kremem

[ajanna]

Juleczko: z tego co piszesz to jednak ząbki tak jak napisała Kasia spróbuj posmarować żelem tuż przed butlą - u nas też pomagało a moja mama dawała Igorkowi pić łyżeczką jak ząbkował. poza tym ten efferalgan (i pewnie inne przeciwgorączkowe) mają też działanie przeciwbólowe. acha, i ja jeszcze polecam granulki homeopatyczne na ząbkowanie bolesne Dagomed 44 (u nas są w zwykłych aptekach)

Xantia: gryczaną spokojnie możesz, skoro już nawet owsiankę dajesz ona jest bezglutenowa i nawet ja zaczęłam ją dawać tylko na początek testuję krakowską - czyli gryczaną niepaloną

Kropka: gratuluję pracy

a propos oklepywania, to mi się wydaje, że jednak takie maleństwo można w ten sposób upić Izuniak , więc ja stosuję maści rozgrzewające np. Herbolen D

[Patrilla]

kurczaki czytam jak dzieciaczki sie pogorączkowały i trzymam kciuki żeby szybko minęło tak sobie myślę, ze to też to ze zimy porządnej nie było i "paskudztw" nie wymroziło ...
u nas też ciężka nocka Pola bardzo niespokojnie spała ...

[kropka241]

Juleczko jak minela nocka?? Co z temperatura??

Powidzcie mi dlaczego oklepujecie dzieci?? jak kaszla??

ajanna xantia Adrian nie przepada za mlekiem zje przez sen ale generalnie woli zjec zupke, wczoraj jak jadlam obiad to siedzial mi pod nogami i mialczal zebym mu cos dala dostal troszke ziemniaczka i zadowolony mamlal, jak mu sie skonczylo to znow mialczal o wiecej.. albo wczoraj tez siedze sobie z dzieckiem na kolanach a tz przyniosl sobie serek homogenizowany.. chcial mi dac na lyzeczce troche a Adrian tak szeroko buzie otworzyl i tylko czekal na jego porcje (a byl zaraz po deserku)!!
no i mowilam wam juz ze zabral mi kanapke i zjadl.. ach te dzieci

Lea29

[evemamaoliwki]

Dobryyyyyy

Juleczko, właśnie jak Mati

Kropka, ja też oklepuję delikatnie Oliwcie, żeby pomóc jej jak ma kaszelek albo katarek, żeby wydzielina nie zalegała i to pomaga w odkrztuszaniu


U nas noc spokojna, mała dosypie teraz a mnie się nic nie chce

[juleczka1980]

Cześć Kobitki!

Dziękuję Kochane za wszystkie rady i dobre słowa .

Noc była straszna! Co 15 minut się budził, spał troszkę na mnie trochę na moich rekach , trochę na kolanach...
Teraz jest trochę lepiej, bałam się że to coś z gardłem bo on ciężko przełykał i ślinę i wodę... ale przed chwilą wydudnił 220ml mleka ( po wczesniejszym posmarowaniu dziąseł żelem) . Zaraz idziemy do lekarza to potem napiszę coś więcej. Temperatura trochę spadła ale nadal ma 37,7 stopnia. Kupię dziś ten efferalgan. No i zobaczymy co nam powie nasza pediatra, bo jutro mamy ten wyjazd i bardzo chcemy już jechać i mieć to za sobą, bo następny wolny termin będzie pewnie za m-c...

Nam wcześniej przy katarze też pediatra kazała delikatnie oklepywać plecki. To pomaga odrywanie się wydzieliny.

[barwa]

my znów pobudka o 4 rano, może mój wielki chłopaczek się już nie najada na całą noc, bo wcześńiej sypiał do 6-7 rano? ale poza tym w dzień ok. teraz zasnął, więc mam 20 minut na sprzątnęcie łazienki

Buziaki i pozdrowienia dla Chorych bzdyczków!!!

ja też rozglądam się za wózkami, ale w sumie wybrałam, tylko trochę drogie i czekam aż może znajdę coś z 2 ręki.

Kropka super, że znalazłaś pracę. powiedz mi Kochana, jakie trzeba mieć wykształcenie, by pracować w bibliotece, zamierzam w marcu roznieść podania u siebie, ale nie mam bibliotekoznawstwa skończonego, a jedynie fil. pol.

[kasia_mw]

Dziewczyny wy tak dajecie dzieciaczkom, a to skórkę od chleba a to gluten pod inną postacią, a ja się boję. Dałam raz kawałek skórki od chleba i odrobinę bułki, a teściowa dała biszkopta i więcej nie dam. Jakiś czas temu zaczęły pojawiać się na ciele Krzysia takie małe plamki, szorstkie, czerwone albo bezbarwne i boję się, że to AZS. Czy wasze dzieci miały coś takiego? Mam zamiar ograniczyć kąpiel, chociaż jak był malutki to kąpany był codziennie i miał super skórę. Może to uczulenie na coś, ale na co? Smaruje je Alantan maść i pomaga, ale powoli. Całe szczęście jest ich tylko kilka.

juleczko na mój gust to zęby u Matiego. Trzymam kciuki, żeby tak było i za zabieg, żeby odbył się w terminie i było po nim już tylko lepiej.

Xantia a ty do Warszawy jedziesz z Alą? Ja to na bank zabieram Krzysia. Jaką trasą jedziecie? Może przez Łomżę i Ostrów? Jeśli tak to zapraszam na herbatkę.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

izubiak, ja też lubię się uczyć, ale i to kosztuje. Dopóki finansowali mnie rodzice, było super, ale teraz nauka jest dla mnie za droga.

Przerąbana noc za mną... Maks od 2:00 budził sie co kilkanascie minut, był głodny. A ja go tylko smoczkowałam i herbatka poiłam, dopiero o 7:30 dostał mleczko. Bo skoro on cały wczorajszy dzień nie chciał jeść, to dlaczego ja mam w nocy wstawać??

juleczko, czekamy na wiesci po wizycie.

Wybieram się do miasta, sprawy urzedowe musze pozałatwiac i ajkies zapasy żywnościowe porobić.
Do potem.

[kropka241]

barwa ja jestem po chemii tzn nawet nie skonczylam,no i rok ochrony srodowiska.. tylko ze ja rozmawialam z sasiadka i poprostu jej siostra tam pracuje, powiedziala mi ze szukaja kogos bo ta siostra paktycznie sama zostala i biblioteka pol dnia jest nieczynna..

czyli generalnie szczesciara ze mnie bo praca prawie pod domem i w dodatku dostalam ja bez kwalifikacji tylko mi zrobi krotkie szkolenie i oczywiscie bhp

kasiu ja daje bardzo zadko troszke chlebka ale niczego niepokojacego nie zaobserwowalam jeszcze wczoraj sie pediatra zachwycala jaka on ma piekna skorke.. ale jesli podejrzewasz AZS moze lepiej skonsultowac to ze specjalista.. Masz racje ze na wszelki wypadek odstawilas.. strzezonego pan Bog strzeze
az chcialo by sie dodac: Amen

[kasia_mw]

lea wyrodna matka z ciebie, dziecko głodzić , ja wolałabym nakarmić i spać spokojnie.

Krzyś obudził się dzisiaj przed 1 czy 2 (trochę ciemno było i mogłam niedowidzieć) w nocy i ja też go chciałam uspać u nas w łóżku, jednak ja przysnęłam a on nie, w końcu postanowiłam dać mu mleko. Zanim je zrobiłam i zagotowałam wodę na rano, wracam a on śpi. No nie to i tak musiał już wypić te mleko przez sen , o 5 była kolejna pobudka (chyba w naszym łóżku lepiej), wzięłam go do nas i spał ładnie prawie do 8. Mleka rano już nie chciał, wypił zaledwie 90 ml.

kropka poczekam jeszcze z tydzień, jak plamki znikną to dam sobie na spokój, jeśli nie to pójdę do lekarza. Jak byliśmy ostatnio to pediatra też pochwaliła skórę Krzysia, w sumie to jakbym go codziennie nie smarowała dokładnie to nawet bym nie zauważyła tych plamek. Taka widoczna jest teraz jedna na buźce nad szyjką blisko uszka (mój mąż tylko tę jedną zauważył, a kąpie go razem ze mną).
A jeszcze mi coś przyszło do głowy, może powinnam żółtko odstawić?

[Patrilla]

kasia_mw Pola ma podejrzenie ATZ ale skórę ma piękna nie ma to jak mieć ATZ w domu (mąż) i wiedzieć jak postępować ale jeśli to była zbierznośc z glutenem wstrzymają sie jak już kiedyś pisałam on człowiekowi do szczęścia nie jest potrzebny (żadnych właściwości) a jelitom bez niego lżej

[juleczka1980]

No my już po wizycie u lekarza. Jezu, ale dużo dzieciaczków chorych było.. . Aż żal patrzeć.
Mati ma poważną infekcję wirusową i mamy zakaz wychodzenia z domu . Prawdopodobnie zaraził się od mojej 5-letniej siostrzenicy. W poniedziałek odbierałam ją z przedszkola i siedziała u mnie 3 godziny i bawiła się z Matim... Dostaliśmy Eurespal i Nurofen w czopkach (ponoć jest lepszy od efferalganu, bo ma ibufen a nie paracetamol). Teraz Mati ma 38,8 stopni i jest strasznie markotny i płaczliwy. Właśnie zasnął.
No i niestety nie możemy jechać na zabieg. Przynajmniej przez tydzień mamy areszt domowy. Dzwoniłam już do kliniki do Poznania i następny wolny termin mamy na 14 marca . ****a mać, boję się że do tego czasu Mati bez szyny i bez gipsów może mieć nawrót ułożenia stopek... Zła jestem jak cholera!!

A apropos glutenu to my mamy się jeszcze wstrzymać do 8 m-ca, bo Mati taki wrażliwiec jelitowy jest.

[kasia_mw]

Widzę, że jak coś dolega naszym dzieciom to my zaraz o zębach myślimy (ja też tak miałam), a tu bach wszyscy hurtem nam chorują , zarażają się wirtualnie czy co?

[juleczka1980]

Kasiu, wystarczy chociaż chwilowy kontakt z zarażoną osobą... Moja siostrzenica, jak u nas była, to była zdrowa, a rozchorowała się przedwczoraj też nagle ni stąd ni z owąd... trzeba było ją szybko z przedszkola zabierać bo gorączkę miała.
A o zębach moja pediatra powiedziała, że na razie ani śladu...

[Patrilla]

Juleczko bardzo mnie zmartwiłaś stanem Matiego a jeszcze bardziej terminem wizyty trzymajcie się szybko minie mam nadzieję

[evemamaoliwki]

Juleczko, buziaki dla Was, zdrówka życzymy


Kasiu, może faktycznie pokaż te plamki lekarzowi, ja TO JESTEM ZŁA NA SIEBIE że czekałam mimo podejzeń , wszyscy mi mówili że panikuję więc teraz jak coś mi nie gra to robię co uważam za stsowne i tyle.

U nas wg pediatry też nie widać żeby zęby szły, kurcze a mnie się czasem wydaje, że to tuż tuż...

Zglutenem mamy na razie czekać tak do 10-12 mcy a to właśnie przez AZS

Prezenciki dla męża na Walentego zamówiłam Kasiu ocieplacz (dzięki Tobie miałam brać białoczarny żeby pod gajer pasował ) i nóż hiszpański w góry, bo ten mój to niemalże taternik
A ja dzisiaj urywam się na zakupy bo Walentynkę chcę sobie sama kupić

[iwka2002]

Hejo!

Juleczko- miałam podobną noc, Werka z temperaturą nawet 39.2 o 1 w nocy , po czopku spadała do 38, a ta łobuziarka się smiała i bawiła zabawką. Spanikowałam strasznie, nawet dzwoniłam na pogotowie pediatryczne, no i mi powiedzieli,żeby spróbowac zbic. O 2 karmiłam i główka była chłodna do 4.55 potem znowu gorączka rosła, ale nie przekroczyła 38. TŻ pomaszerował z nią rano do lekarza i p. dr stwierdziła,że infekcji nie ma ,więc albo zęby / choc 39 to dużo na zęby/ albo trzydniówka skoro żadnych innych objawów nie ma. Dzisiaj i jutro do południa obserwowac i w razie czego z powrotem, bo byc może coś tam się wylkuwa. Dzisiaj dopiero o 13 przekroczyła 38 i niania dała czopek. Nam poradzono aby dawc na zmianę paracetamol z nurofenem /oczywiście min. co 6 godz./ Tak bym chciała żeby ta gorączka spadła i żeby nic się nie rozwinęło. Teraz leż i się bawi grzechotkami moje serducho.

Sorry kobitki,że sie nie odnoszę do Waszych postów, ale ta temperatura nie pozwala mi myślec o niczym inny.

anula- twoja córcia tez przechodziła 3dniówkę- jak to było?

[Patrilla]

Ivka trzymajcie sie !!

A ja dzisiaj urywam się na zakupy bo Walentynkę chcę sobie sama kupić

uuu też bym tak chciała ale funduszy brak ...

[evemamaoliwki]

Iwka, przytulaski

Patrilla, tak szczerze mówiąc to u nas teraz też kiepsko dosyć, ale mam w przyszłym tygodniu spotkanie podstawówki, pierwsze od zakonczenia a po porodzie nic sobie nie kupowalam nowego wiec moja szafa wyszla juz prawie cala z mody
Mam nadzieje ze sie na wyprzedaz jeszcze jakas zalapie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

co za cholerna zaraza!!
iwka, juleczko, trzymajcie sie kobietki.
Szkoda, że zabieg Matiego musi zostać odłożony na później, ten termin wydaje się taki odległy. Całuski dla małego.

My jutro idziemy na wizytę kontrolna, bo dzisiaj ostatni dzień antybiotyku. Chciałabym, żeby zobaczył tez buxke Maksa, bo te wypryski naokoło warg mi sie nie podobają, po sudocremie co prawda znikają, ale on bardzo wysusza skórę. kupiłam dziś alantan maść, zobaczymy... Poza tym na karku wyskoczyła mu taka dziwna plama- tak jakby skupisko potówek. Jak nie urok, to... same wiecie.
Im te nasze dzieciaczki większe, tym jakoś bardziej się wszystko plącze.

[Xantia]

Napisane przez ajanna

Xantia: gryczaną spokojnie możesz, skoro już nawet owsiankę dajesz ona jest bezglutenowa i nawet ja zaczęłam ją dawać tylko na początek testuję krakowską - czyli gryczaną niepaloną

Ok, dzięki! Jutro poszukam w sklepach. A gdzie Ty ją kupiłaś?

Napisane przez kasia_mw

Dziewczyny wy tak dajecie dzieciaczkom, a to skórkę od chleba a to gluten pod inną postacią, a ja się boję. Dałam raz kawałek skórki od chleba i odrobinę bułki, a teściowa dała biszkopta i więcej nie dam. Jakiś czas temu zaczęły pojawiać się na ciele Krzysia takie małe plamki, szorstkie, czerwone albo bezbarwne i boję się, że to AZS. Czy wasze dzieci miały coś takiego? Mam zamiar ograniczyć kąpiel, chociaż jak był malutki to kąpany był codziennie i miał super skórę. Może to uczulenie na coś, ale na co? Smaruje je Alantan maść i pomaga, ale powoli. Całe szczęście jest ich tylko kilka.

juleczko na mój gust to zęby u Matiego. Trzymam kciuki, żeby tak było i za zabieg, żeby odbył się w terminie i było po nim już tylko lepiej.

Xantia a ty do Warszawy jedziesz z Alą? Ja to na bank zabieram Krzysia. Jaką trasą jedziecie? Może przez Łomżę i Ostrów? Jeśli tak to zapraszam na herbatkę.

A jesteś pewna, że te kropki wystąpiły po chlebku? Ja daję Ali tylko razowy (bo u nas w domu innego nie ma

Jeśli będę jechała do Wawy to 7-ką przez Płońsk. Przez Łomżę bym niezłe kółko zrobiła, no i oczywiście - jadę z Alą , tylko nadal fotelika nie mam ani potwierdzenia terminu

Alusi widać już ząbki pod dziąsełkami , normalnie taka cieniutka warstewka już została do pokonania , będę miała kieckę

[kropka241]

Juleczko tak bardzo wspolczuje.. mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze..
my wrocilismy ze spotkania z moja kolezanka.. Adrian jak zwykle byl czarujacy wiec podbil serce kolejnej kobiety

Xantia to teraz pilnuj zeby tz pierwszy zabka nie zobaczyl bo nici z kiecki

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka241

my wrocilismy ze spotkania z moja kolezanka.. Adrian jak zwykle byl czarujacy wiec podbil serce kolejnej kobiety

niech on się tak nie rozpędza, bo jak przyjdzie czas ożenki, to będziesz musiała licytacje przeprowadzic, bo żadna babka nie popuści.

[kasia_mw]

Xantia no to szkoda, ale jakbyś kiedyś kółeczko robiła to zapraszam
A co do chlebka i plamek to nie jestem pewna, tak jak pisałam może to też być żółtko, więc odstawię jedno i drugie, a może samo zejdzie? Poczekam do przyszłego czwartku, bo nasza pediatra przyjmuje wtedy dzieci zdrowe, a tak to ma straszne kolejki i boję się, że możemy coś załapać.

[Xantia]

Napisane przez kasia_mw

Xantia no to szkoda, ale jakbyś kiedyś kółeczko robiła to zapraszam
A co do chlebka i plamek to nie jestem pewna, tak jak pisałam może to też być żółtko, więc odstawię jedno i drugie, a może samo zejdzie? Poczekam do przyszłego czwartku, bo nasza pediatra przyjmuje wtedy dzieci zdrowe, a tak to ma straszne kolejki i boję się, że możemy coś załapać.

Dzięki za zaproszenie, na pewno przy okazji skorzystam!!

No i ja bym jednak obstawiała żółtko

[minia99]

Hejka wszystkim
dzisiaj już mam normalny humorek , wczoraj to była chwilowa niedyspozycja , "twardym trza być nie mientkim".
Dziękuję za rady, ajanna, kasia Wy to nasze "poradniczki" wątkowe jesteście. Oklepuję Olivcię, ja smaruję ją gęsim sadłem bo to podobno najlepsze, chrzestna Olivci nam to przyniosła, naszemu Wiciowi zawsze pomaga. W tym miejscu nie mogę się powstrzymać i opowiedzieć Wam coś: kiedyś Wiciu był przeziębiony, spał u swojej babci i ta postanowiła go posmarować "tą gęsią" , a że Wiciu ma już 4 lata i jest kumatu powiedziała mu, że to taka maść na kaszel. Posmarowała go, kładzie się obok niego w łóżku żeby zasnął, a tan patrzy sie na nią i krzywi w końcu mówi "umyłabyś się babciu bo jakoś kurą śmieredzisz" my zawsze boki zrywamy jak to słyszymy, a babcia, że już młódką nie jest jak to usłyszała to hmmm, że tak powiem zwieracze puściły i popuściła.

Kiedy będzie wiosna i wszystkie choróbska pójdą precz a naszego wątka , nasze dzieci to faktycznie wszystko falami robią . Więc teraz posypią się zęby (oczywiście nie dosłownie).
Juleczko dobrze, że poszłaś do lekarza trzymajcie się kochani, a może w jakiejś innej klinice będzie wcześniejszy termin
Kropeczko to za nową pracę, teraz w pracy będzie książki czytała i nam tu streszczała
Wielkie za wszystkie poszukujące pracy, aby te, które chcą żeby ona je znalazła
A to dla naszej minisi kochanej, która ma bardzo ciężki dzień dzisiaj.

[kropka241]

Minisiu kochana jestesmyz wami...

Lea nosz przeciez moj syn nie bedzie sie zenil z babka starsza od jego ukochanej mamusi

Miniu dziekuje za gratulacje ale az tak duzo to czytac nie bede nie te oczy niestety..

[ajanna]

Xantia: jak zwykle w moim ulubionym sklepie:
http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp

Iwka: wprawdzie nie mnie pytałaś, ale moi chłopcy obaj mieli już 3-dniówkę - Igor w listopadzie, a Olaf w styczniu objawy to była wysoka gorączka ok. 39 st (nie wiem dokładnie, bo prawie nigdy gorączki im nie mierzę). u nas za każdym razem jednocześnie ząbki się wyrzynały (co jest logiczne, bo w czasie ząbkowania dziecko ma zmniejszoną odporność), więc objawy to było również marudzenie i niechęć do picia z butli. po 3-4 dniach gorączka spadała sama - zauważałam to rano i przy przebieraniu widać było wysypkę - gęste, czerwone kropeczki, ale skóra była gładka. i tyle

[Anula123]

Cześć dziewczynki!

Juleczko ucałuj Matiego. Mam nadzieję że choroba szybko pójdzie precz

Iwka Klaudia jak miała trzydniówkę to gorączkowała nawet do 39.5. Innych objawów nie było. Trzeciego dnia dostała wysypki.

miniu dobrze że dziś już humorek lepszy

Za to ja dziś wściekła jestem. Na męża oczywiście. Dobrze że pojechał na angielski to ochłonę trochę.

eve udanych zakupów