Wielkie oszczędzanie! Kto ze mną? :)

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez foltynka

to Ty Coffee naprawde juz powinnaś spać
ja wstaje ok 9 wiec luuzik ale tez juz lece na NK nic ciekawego
dobranoc papa

Musiałam jeszcze parę rzeczy zrobić na zajęcia, bo w weekend nie miałam głowy do tego... Jutro pójdę wcześniej spać i odeśpię
Paa

[agusiownik]

Jeszcze wydałam na cukierki dla dziecka od znajomych, opłacało się za 1,814 kg zapłaciłam 5e, sama chce sobie je kupić na święta, ale tyłek ostatnio mi tak urósł, że mam wrażenie, że ktoś mi go podrzucił Wagowo jest ok, ale moje ciało bardzo się zmieniło, dosłownie obrosło w tłuszcz, chyba muszę wziąć się za ćwiczenia

[sybillla]

dzień dobry kochane!!

ja przez weekend nic nie wydałam (poza piątkowymi zakupkami)

wrócił mąż ze szkolenia i był honorowym sponsorem

[Dagunia]

Napisane przez foltynka

JAK DLA MNIE TO ISTNE SZALEŃSTWO ZAKUPOWE
dlatego wole kupować na lumpie za 79 zł mam cały wór ciuchów.. pojedyncze modele, niespotykane wzory jak równiez ciuchy zary, h&m itd. i ile satysfakcji

Hmm z reguły nie mam nic do lumpowych zakupów. Jeśli ktoś chce, lubi to ok - nie krytykuje. Zgadzam się że czasami są istne perełki i aż zazdroszcze jak koleżanka mi powie że to np. kupiła za 10 zł, ale to niezmiernie rzadko się zdarza. Co do "całego woru ciuchów" to ja wolę kupić kilka dobrej jakości, firmowe itp. niż mieć dużo szmatek. Każdy ma inny gust, sposób ubieranie się. Nie zawsze ubrania z najnowszych kolekcji można spotkać w SH.

Napisane przez sybillla

dzień dobry kochane!!

ja przez weekend nic nie wydałam (poza piątkowymi zakupkami)

wrócił mąż ze szkolenia i był honorowym sponsorem

Dobry mąż

[Ayo22]

Coffee - trzymaj się
jakkolwiek będzie, będzie dobrze.

[Lilith890502]

Ja przez weekend nie wydałam nic, bo TŻ robił zakupy
no i cały czas walcze z pokusami wydawania kasy, i na razie sie opieram

[Lawinia2007]

Czesc

Duzo wydalam przez weekend ale za to dzis jeszcze nic Mysle ze w moim przypadku najlepiej bedzie ustalic limity miesieczne na poszczegolne wydatki bo inaczej nigdy nic nie odloze chcialabym poza rachunkami i lekarzami wydawac max 400-450 na jedzenie, kosmetyki, ubrania itp Mysle ze bedzie ciezko ale to realne bo zapas kosmetykow mam na rok albo i dluzej, ciuchy to ewentualnie drobiazgi na odswiezenie garderoby a jedzenie bede kupowac wedlug ustalonego jadlospisu oczywiscie z drobnymi odstepstwami

[CoffeeWithMilk]

A ja dzisiaj wydałam około 30zł, nie mam siły już sobie przypominać co kupiłam, mam dzisiaj taki zły dzień nie wytrzymam do czwartku, do rozmowy z TŻem... Jak się rozstaniemy to

[Lawinia2007]

Napisane przez CoffeeWithMilk

A ja dzisiaj wydałam około 30zł, nie mam siły już sobie przypominać co kupiłam, mam dzisiaj taki zły dzień nie wytrzymam do czwartku, do rozmowy z TŻem... Jak się rozstaniemy to

Najgorsze jest to czekanie do czwartku ale z drugiej strony masz czas sie na spokojnie zastanowic sie czego Ty potrzebujesz, czy ten zwiazek ma sens itp W kazdym razie trzymam za Ciebie kciuki

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez Lawinia2007

Najgorsze jest to czekanie do czwartku ale z drugiej strony masz czas sie na spokojnie zastanowic sie czego Ty potrzebujesz, czy ten zwiazek ma sens itp W kazdym razie trzymam za Ciebie kciuki

Tylko, że ja nie wiem czego chcę po prostu nie wiem... I to jest w tym wszystkim najgorsze. Boję się, że jak się rozstaniemy, to to będzie mój największy błąd... Wiem, że będę płakać, tęsknić, dalej kochać... Ale z drugiej strony, nie wiem czy w ogóle pasujemy do siebie i czy to ma przyszłość... no i się popłakałam... Niech ten koszmar się w końcu skończy

[smieszka250]

Coffe, trzymaj się

Dzisiaj
20zł na repetytorium z matmy i polaka, ale jak wszystkie książki sponsoruje tata
1zł na pasek w sh - weszłam na chwilę czekając na autobus.

Nie kupiłam nic w szkolnym sklepiku
Na allegro licytują
Jest dobrze

[CoffeeWithMilk]

Dziękuję Dziewczyny
Wiem, że jak się rozstaniemy, to po pewnym czasie ból minie, jak rozstawałam się z poprzednim chłopakiem, to nie wyobrażałam sobie po pierwsze życia bez niego, a po drugie życia z kimś innym, popłakałam i ból minął, teraz się przyjaźnimy... Ale jak sobie pomyślę o tych wspólnych chwilach z TŻem, to aż serce mi się łamie jak myślę, że to może już nie powrócić

[carmen20]

Napisane przez CoffeeWithMilk

[/COLOR]
pochwal się jaka [COLOR="Silver"]

taka http://allegro.pl/item965697975_nata..._rozm_s_l.html od dawna chodzi za mną coś w panterkę bo nic nie mam

Napisane przez CoffeeWithMilk

Dziękuję Dziewczyny
Wiem, że jak się rozstaniemy, to po pewnym czasie ból minie, jak rozstawałam się z poprzednim chłopakiem, to nie wyobrażałam sobie po pierwsze życia bez niego, a po drugie życia z kimś innym, popłakałam i ból minął, teraz się przyjaźnimy... Ale jak sobie pomyślę o tych wspólnych chwilach z TŻem, to aż serce mi się łamie jak myślę, że to może już nie powrócić

Rozumiem, Cię doskonale też tak miałam jak się rozstawałam z chłopakami, ale z perspektywy czasu widzę, że jak się zaczynam zastanawiać być z nim czy nie być, dylematy itp. to koniec jest bliski i nieunikniony, tak jest w moim przypadku. I teraz mam już całkiem inny stosunek do facetów niż miałam kiedyś

[fuksjaa]

+ 36.99zł z allegro
- 4zł ksero na uczelni.

Nie jest źle.

[agusiownik]

pojemnik na masło 3,95e
słonecznik 160g 1,10e
pasztet 3,67e
krakowska 100g 0,89e
michałki 10szt. 1,10e
wątróbka 700g 1,396e
ziemniaki 1,3kg 0,83e
2 pomidory 0,53e
czerwona cebula 0,18e
i kupiłam sobie piękną jeansową kamizelkę za 16,95e

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

ale macie problemy!

[nunny]

- bilet - 7.30
- jogurt - 1.69
- kajzerka - 0.75
- ksero - 0.20
- kawa - 1.00

I to chyba tyle na dzisiaj bo już się nigdzie nie wybieram

[Jula84]

Dziś sporo :-(

- skromny prezent imieninowy dla siostry 22 zł
- jedzenie 12,50 zł
- zakupy w rossmanie 52,00 zł

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

coffe ale co sie stało?

myslalam ze jest u was ok

[joyeuxe]

Dziś ponad 15 zł

Ja się nigdy nie nauczę oszczędzać ;( Jak mi kasy przybyło to nie znam umiaru w kupowaniu, jak miałam jej mniej to było spoko. Rezygnowałam i nie czułam się z tym, źle. A że teraz mam sporo w portfelu to biorę wszystko na co mi przyjdzie ochotka

Jutro znów szykują się wydatki

[CoffeeWithMilk]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18064072]coffe ale co sie stało?

myslalam ze jest u was ok[/QUOTE]
Niby było, NIBY, wyszły jakieś niedomówienia, inne oczekiwania itp. i doszło do może nie kłótni, ale smutku, rozczarowania i prawie rozstania...

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez joyeuxe

Dziś ponad 15 zł

Ja się nigdy nie nauczę oszczędzać ;( Jak mi kasy przybyło to nie znam umiaru w kupowaniu, jak miałam jej mniej to było spoko. Rezygnowałam i nie czułam się z tym, źle. A że teraz mam sporo w portfelu to biorę wszystko na co mi przyjdzie ochotka

Jutro znów szykują się wydatki

a to jest tak zawsze, jak mam mało, to potrafię nawet na jedzeniu oszczędzać, a jak mam dużo to wydaję na prawo i lewo

[Dagunia]

Coffee ostatnio na wykładzie Pani Doktor powiedziała fajne zdanie : Jeśli za kimś ( facetem) tęsknisz jak długo się nie widzicie to znaczy że kochasz i warto walczyć o miłość... Pomyśl o tym.

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez Dagunia

Coffee ostatnio na wykładzie Pani Doktor powiedziała fajne zdanie : Jeśli za kimś ( facetem) tęsknisz jak długo się nie widzicie to znaczy że kochasz i warto walczyć o miłość... Pomyśl o tym.

A ja tęsknię jak szalona, nawet na następny dzień od rozstania Dziękuję Kochana

[Ayo22]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1806345 6]ale macie problemy![/QUOTE]
a Ty pasjonujące zdanie o nich.

---------------------------------------------------

Coffee przytulam mocno, podejdź do tego tak, że jakkolwiek nie będzie - będzie dobrze
jeśli macie być razem, to i tak będziecie.
jeśli faktycznie nie pasujecie do siebie - to i tak nic by z tego nie było - im wcześniej się rozstaniecie, tym lepiej dla was obojga.
trzymaj się


ja wydałam 6 zł, zarobiłam 40, ale dostałam 70 - na zapas

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez Ayo22

a Ty pasjonujące zdanie o nich.

---------------------------------------------------

Coffee przytulam mocno, podejdź do tego tak, że jakkolwiek nie będzie - będzie dobrze
jeśli macie być razem, to i tak będziecie.
jeśli faktycznie nie pasujecie do siebie - to i tak nic by z tego nie było - im wcześniej się rozstaniecie, tym lepiej dla was obojga.
trzymaj się


ja wydałam 6 zł, zarobiłam 40, ale dostałam 70 - na zapas

dziękuję za pocieszenie

[foltynka]

Coffee musisz byc pewna tego czego chcesz tego czego pragniesz a jednoczesnie zawlaczyc ze zdrowym rozsądkiem

ja czasami żałuje, że sie nie rozstalismy i teraz musze żyć z tym kolesiem pod jednym dachem

no cóż w kazdym zwiazku sa zle i dobre chwile, gdy mam złe to mam takie głupkowate mysli.. mąż mnie czasami mocno wkurza
ja ciagle licze,ze nam sie poprawi jak sie z TĄD wyprowadzimy i na swojeee

[CoffeeWithMilk]

Napisane przez foltynka

Coffee musisz byc pewna tego czego chcesz tego czego pragniesz a jednoczesnie zawlaczyc ze zdrowym rozsądkiem

ja czasami żałuje, że sie nie rozstalismy i teraz musze żyć z tym kolesiem pod jednym dachem

no cóż w kazdym zwiazku sa zle i dobre chwile, gdy mam złe to mam takie głupkowate mysli.. mąż mnie czasami mocno wkurza
ja ciagle licze,ze nam sie poprawi jak sie z TĄD wyprowadzimy i na swojeee

Ale się kochacie ja swoich uczuć też jestem pewna, ale nie wiem co on czuje...

[sybillla]

hop hop widzę że dyskusja o związkach się wywiązała

a ja się pochwale że woczraj 3 pary bycików i 2 bluzeczki dla córki upolowałam na szczeście dla mojego portfela była z nami babciAUFF

[foltynka]

ja tak bardzo nie moge sie juz doczekac mojego jutrzejszego wyjazdu na lumpa mam nadzieje upolować kilka worów lumpów
oczywiscie pozniej pokaże wam fotki moich zdobyczy oby to była cała galeria

[Lilith890502]

Ja postanowiłam coś w końcu wystawić na allegro, bo mam pare rzeczy które mi sie nie przydadza no i trzymam sie dalej z oszczędzaniem, staram sie

coffee nie martw się, cokolwiek sie nie stanie dasz sobie rade, bo kobiety są silne ja się ze swoimi poprzednimi też rozstawałam i bolało, nie wiedziałam jak sobie poradze, a jednak teraz jestem w związku, mieszkam z tą maszkarą i jak w każdym związku zdarzają się wzloty i upadki, ważne by być zorientowanym na cel i czasem przetrwać te złe chwile by było potem lepiej.