|
|
#3331 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 781
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Myślisz o wyjeździe?
|
|
|
|
|
#3332 | |
|
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 380
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
) i w sumie tyle. Nie tyłam (a szkoda), cera ok, czułam się dobrze...no, ale prawie 5 lat bez przerw to za długo. Szkoda zdrowia.titina gratulacje! VwVampirka to faktycznie sajgon tam masz :/ nie zazdroszczę...tzn nie lubię się nudzić w pracy, wolę gdy się coś dzieje, ale takie wykorzystywanie za śmieszną kasę to przesada... Kurcze dziewczyny, jak ten czas leci ja już 6 miesięcy tu pracuję! To niewyobrażalne wręcz...szkoda tylko, że pogoda w ogóle nie wiosenna...zimno, pochmurne niebo, paskudnie
|
|
|
|
|
|
#3333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Chodzi mi o dziecko, nie wyjazd. Choć o tym też nieraz myślę, ale mąż by musiał zostać w Polsce.
__________________
|
|
|
|
|
#3334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Dmkania, powiekszenie biustu to nic złego
mnie też skoczył o jeden rozmiar, ale razem z biustem brzuch, pośladki, biodra....;-) czyli mała kulka ![]() Mnie minęło 5,5 miesiąca. Czas zapieprza. |
|
|
|
|
#3335 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 74
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
DO psychiatry chodzę, ale ten nie widzi potrzeby.Mam smienić sposób życia jedzenia itp....Psychologa pytałam ona twierdzi,że nie może minic podpowiedzieć ,ale niedługo są wakacje iwtedy może odpocznę.Może ma rację jednak wtedy właśnie nadrabiam wszystkie zaległości z całego roku.
|
|
|
|
|
#3336 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 781
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
a o dzidziusiu to fajnie że myślimy ![]() wiem że w dzisiejszych czasach cięzko jest, i coraz mnie kobiet sie decyduje na dzieci
|
|
|
|
|
|
#3337 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 544
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
|
|
|
|
|
#3338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Agatusia88 co innego narzeczony, a co innego mąż pół roku po ślubie.
Nie wyobrażam sobie teraz wyjechać sama np. na rok. Ale dobra, nie chcę już rozmawiać na ten temat bo zaraz mnie tu zlinczują, że jestem wygodnicka i dlaczego mam nie wyjeżdżać.
__________________
|
|
|
|
|
#3339 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Olga76, ja tez bym na Twoim miejscu wzięła L4, jak nie u tego, to u innego psychiatry! Z takim rocznym urlopem to się jeszcze nie spotkałam, wiem tylko, że przysługuje nauczycielom, ale czy innym też to nie wiem... Tylko nie próbuj się sama zwalniać z pracy (obojętnie w jakiej formie), bo wtedy nie będziesz mogła się zarejestrować w PUP (i nie będziesz miała składek na zdrowotne), chyba że to pracodawca sam by ci dał wypowiedzenie, ale też nie za porozumieniem stron, ale tylko z zachowaniem okresu wypowiedzenia - wtedy będziesz mogła się zarejestrować w PUP i składki będą. A może Twój mąż pracuje? Jeśli ma umowę w Polsce, to zawsze będzie mógł Ciebie zgłosić w swoim zakładzie pracy i ubezpieczenie zdrow. będzie szło z jego konta (bez kosztów dla pracodawcy). Chyba ze zależy ci tez na składkach emerytalnych, bo ich nie będziesz miała przy 2 powyższych rozwiązaniach.
Mi dziś w dziale handlowym bardzo fajnie się pracowało. Była inna babka (która czasami przychodzi tam pomagać) i tak mi fajnie wszystko wytłumaczyła, że od razu załapałam wszystko co najpotrzebniejsze i spokojnie zaczynałam sobie radzić... ale ledwo się tego nauczyłam, to przyszła szefowa, opierniczyła mnie za straszne zaległości w księgowości i powiedziała że niestety, ale w "takim przypadku ja nie mogę się szkolić, bo nie mam na to czasu" - o jak mi było przykro z tego powodu Ale wcześniej powiedziałam jej ile czasu ja codziennie siedzę w pracy, powiedziałam, że sama nie zapracowałam na ten stan rzeczy, bo jest to też zasługa moich poprzedniczek i że na moim stanowisku to powinny pracować 2 osoby a nie ja sama (jej odp na to ostatnie "Ojejku jakie Ty masz wymagania" ) ale dorzuciłam jeszcze kilka argumentów i w końcu zostałam odciążona tym działem handlu. Potem wróciłam do księgowości i zaczęłam zbierać taki na prawdę konkretny opieprz od gł. księgowej. Powiedziała mi sporo niemiłych rzeczy pojechała za wszystko, ale powiedziałam jej wszystko co myślę o tej pracy, o tym że tu mam za dużo obowiązków, nie jestem w stanie się roztroić zjamować wszystkim na raz itd, pokłóciłam się z nią i powiedziałam, że skoro ona uważa się się nie nadaję do tej pracy to może ma rację, więc odejdę, bo mi już nie zależy, a ona zostanie sama i sama zacznie robić charytatywne nadgodziny (do tej pory zawsze wychodziła o czasie). Po tym już nic nie mówiła. Ale wiecie, umowę mam do końca miesiąca, potem miała być następna, ale już jej po prostu nie podpiszę. Nie będę się sama zwalniać, bo chcę się zarejestrować w PUP, poczekam więc do wygaśnięcia bieżącej umowy. Wczoraj byłam też w banku (nie pamiętam czy wam się tym pochwaliłam). dostałam kartę kredytową z limitem na 2o00 zł. Mam zamiar wykorzystac te pieniądze na szukanie nowej pracy - napisałam m@ila do mojego kuzyna, mój TŻ skontaktował się ze swoim kolegą (oboje siedzą w UK). Poprosiliśmy ich, by rozejrzeli się za praca dla mojego TŻ - na razie wyjechałby sam, bo 2000zł to trochę za mało na wyjazd 2 osób. Będziemy działać, oby się nam udało.
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
|
#3340 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 781
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
![]() życzę powodzenia
|
|
|
|
|
|
#3341 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka, tak trzymać !!!!!!!!!!!!!!!!
Miałam dzisiaj strasznie ciężki dzień. Ale prawdopodobnie dopięłam swego....;-) |
|
|
|
|
#3342 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
A ja jutro zaczynam oficjalnie nową pracę. Dziś poznałam współpracowników. Czeka mnie mnóstwo pracy i zmian, mam nadzieję, że będzie efekt i, że "góra" nie będzie mnie blokować za bardzo. A przynajmniej nie będą przeszkadzać. W międzyczasie będę szukać czegoś od poniedziałku do piątku. Wolne weekendy jednak są boskie
)
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#3343 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Powodzenia !
|
|
|
|
|
#3344 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Jula gdzie będziesz pracować?
|
|
|
|
|
#3345 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 74
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Jula jak w nowej pracy.Dowiedziałam się w zus,że takiego urlopu nie dostanę bo nie jestem nauczycielem.Tak więc muszę czekać do wakacji.Jakoś przetrwam....chyba.
|
|
|
|
|
#3346 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Można taki urlop dostać, jeśli masz spoko pracodawcę, ale jest on totalnie bezpłatny. Jesteś zawieszona w firmie po prostu z możliwością powrotu.
Miałam dzisiaj sredniawy dzień. Od 2 dni straszne korki w mieście, powoli dają mi się we znaki. Jak już się w takim korku stanie, to nie ma możliwości nawrotu. A ja dzisiaj wystałam się 40 min. po czym musiałam wrócić do domu i nie miałam jak - moje stanie było totalnie bez sensu. Jutro zakupy w ikei i niespodziewana imprezka. |
|
|
|
|
#3347 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Paradoksalnie czasem zdążam na wcześniejszy autobus, który jest opóźniony i jestem wcześniej w domu. Ale czasami muszę się nastać i się doczekać nie mogę :/Dzisiaj potworne wietrzysko było. Ledwo doszłam z przystanku do domu, bo na moją posturę 15 minut walki z wiatrem to bardzo dużo
|
|
|
|
|
|
#3348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
No tak, ten wiatr to okropność - ja chodze tylko z domu do auta lub z psem, więc dosłownie moment i do domu, a i tak cała przewiana!
A z tymi remontami to.... Ja już nie mam siły. Strategiczna ulica od roku jest nie do jeżdżenia, mają ją oddać w kwietniu - OBY !!!!!! - Bo mam serdecznie dość. |
|
|
|
|
#3349 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Jula, napisz coś więcej o tej tajemniczej pracy
U mnie w pracy zrobiło się wyjątkowo spokojnie. Nikt się mnie nie czepia, ja już nie zostaję po godzinach dłużej niż pół godz i nie przejmuję się zaległościami. Właściciele mieszkania już wiedzą że się wyprowadzam, w pracy jeszcze nie. Nie wiem kiedy im powiem. Na pewno trochę wcześniej, bo mimo wszystko nie chcę ich zostawiać na lodzi, bo wiem, że wtedy zginą beze mnie (odejdę w moim ulubionym momencie - naliczaniu płac i zusów na skopanym programie)
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
|
#3350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka, niezla jesteś ;-) Podziwiam, oby tak dalej.
I co dalej? Wyjeżdżasz do UK, czy będziesz kombinowała coś na miejscu? |
|
|
|
|
#3351 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 781
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
A wiesz juz gdzie chcesz wyjechać? |
|
|
|
|
|
#3352 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka, nie ma co pisać. Znowu handel. Dziś pracowałam i nic się nie działo. Nie mam pomysłu jak rozruszać biznes. Kiepski VM, brak rozpoznawalności marki, wysokie ceny i progi finansowe, syf i do tego bardzo niskie pensje sprzedawców. Aż się dziwię, ze w ogóle chce im się pracować za taką kasę. Chyba wolałabym pikać na kasie na ich miejscu, przynajmniej praca jest siedząca
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#3353 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Gród Kraka
Wiadomości: 133
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3354 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Nie, ja jednak uprzedzę w pracy, że odchodzę. Tak tydzień, może 2 przed. Zrobię to ze względu na ludzi, którzy tam zostaną a nie dla szefowej.
A moje plany są takie, że teraz, jak będzie nagrana jakaś praca to wyjedzie mój TŻ, na miejscu, jak zacznie się odbijać to będzie mi przesyłał kasę na spłatę tego kredytu (na początku zostawię sobie pieniążki na spłatę 3-4 rat) a potem ja dojadę do Niego. W między czasie też będę szukać jakiejś tymczasowej pracy w PL, jak ją znajdę to dobrze, a jak nie, to przynajmniej będę miała dużo czasu na poprawienie mojego angielskiego
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
|
#3355 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Miałam całkiem spoko weekend, imprezowy dosyć. Goście goście... różni goście.... ;-) W końcu uzupełniłam braki meblowe w salonie.
A tak w ogóle - szukam pilnie lektora j. angielskiego !!!!! |
|
|
|
|
#3356 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Pumas, ja Ci mogę jedynie zaoferować lektora j. polskiego - w tej dziedzinie jestem Nativem
A ja dziś nie robiłam nadgodzin - aż tak dziwnie się wychodziło z pracy po 8 godzinach... No i mam całą godzinę na mój angielski
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
|
#3357 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka, już znaleziony
![]() Może chcieli Cię sprawdzić, Twoją wytrzymałość, a teraz bedzie już tylko lepiej?
|
|
|
|
|
#3358 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
nie, teraz też powinnam zostać, ale zostawiłam zaległości na pastwę losu i zdążyłam wyjść zanim ktokolwiek zdążył mnie o coś poprosić
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
|
#3359 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
W końcu się nauczyłaś!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
#3360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka
Zuch z Ciebie
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:42.






Ja biorę tabsy od 12 lat i nigdy przerwy nie miałam. Zdania lekarzy są podzielone. Znam osoby, które po zrobieniu przerwy miały straszne problemy, ale nie rozwijam tematu, bo się nie znam
Jedyne co mnie kusi w odstawieniu piguł to sprawdzenie, czy może moja waga by się zmieniła na minus
) i w sumie tyle. Nie tyłam (a szkoda), cera ok, czułam się dobrze...no, ale prawie 5 lat bez przerw to za długo. Szkoda zdrowia.
ja już 6 miesięcy tu pracuję! To niewyobrażalne wręcz...szkoda tylko, że pogoda w ogóle nie wiosenna...zimno, pochmurne niebo, paskudnie





Paradoksalnie czasem zdążam na wcześniejszy autobus, który jest opóźniony i jestem wcześniej w domu. Ale czasami muszę się nastać i się doczekać nie mogę :/
