Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-13, 10:16   #3331
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Siala jaką kaszkę podajesz?
Dziewczyny czy śluzowata kupa może być wynikiem ząbkowania - mała od wczoraj robi kupę po każdym jedzeniu i do tego jest ona żółciutka ale śluzowata. I nie wiem czy to reakcja na zupkę marchewkową z ryżem czy wynik ząbkowania. Wydaje mi się że to nie po zupce bo naprawdę troszeczkę jej podałam. Niby zębów nie widać ale dziąsła już od dawna powiększone a od wczoraj Agatka dosłownie rzuca się na moje palce. Wiem że biegunka może być przez ząbki ale śluz??
Poza tym mała zachowuje się normalnie, jest rozgadana i uśmiecha się ciągle z tym że od wczoraj jest też kłopot z usypianiem, dotąd po prostu kładłam małą do łóżeczka i po chwili marudzenia zasypiała a teraz kładę ją przysypia - oczka jej się zamykają i za chwilę jest pisk i tak ciągle dopóki mocno na mich rękach nie zaśnie.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:28   #3332
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Czes Mamusie

nie mamy czasu na net mała prawie wcale nie spi w dzien no ma takie poł godz drzemki po jedzeniu ale to wszystko w nocy budzi sie koło 2-3 i o 630 na jedzonko po 6.30 nie spi az do 9 czyli na kolejne papu i wtedy zasypia na poł godz lub 45 minut

dziennie zaliczamy spacerek mała lezy w wózku jak mumia nie wiem dlaczego ale nie chce sie jej ruszyc ani reka ani noga po 5 min zasypia i spi tak długo jak spacerujemy

własnie lezy kolo mnie na ziemi ja siedze przy biurku i mnie woła piskiem co sie do niej odwróce sie na głos smieje jak dłuzej sie nie odwracam znów piszczy

pampki mamy 4 cebion podaje od urodzenia codziennie po 5 kropelek
młoda piszczy głosniej niz gwizdek az po uszach daje jak sie cieszy to wciaga do siebie powietrze nie wiem jak to wyjasnic jak zacznie arie smiechu z tym wdechem i wydechem w sklepie sie na mnie patrza czy jej sie co nie dzieje


z brzucha na plecy sie nie przewracamy a mysle ze umiemy tylko czekamy az mama pomoze

mamy alergie na kszki ryzowe teraz nie wiem czy na te dodatki smakowe czy na sam kleik ryzowy od wczoraj dostaje kukurydziany i juz jest efekt nie ma policzek czerwonych i szorstkich tak samo zmniejszyły sie suchosci na łokciach


margo - masakra ja bym chyba za facetem poleciała a łaciną to bym rzucała ej ja to jestem wybuchowa strasznie i bym kamieniem nawet walneła w to auto

Szaja - czasem dzieci tak maja ze nie chca jesc moze mała jest na cos uczulona i dlatego sa takie atrakcje ja tez po 2 tyg zauwazyłam ze jest cos nie tak trzeba szukac od poczatku moga to tez byc zeby niby trzeba obserwowac ale my tak naprawde nie wiemy co jest norma a czego nie powinno byc domniemamy tylko jesli młoda ci przybiera to mysle ze nie ma o co sie martwic i pamietajmy ze nasze malenstwa maja zoładeczki malutkie

margo- wiem co to ugryzienie w cyca

i jeszcze kupiłam obiadek z rossmana te babydream ziemniaczki marchew i wołowinka od 4 miesiaca zjadła ze smakiem

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

a i jeszcze o co znalazłam na necie moze sie komus przyda

http://www.youtube.com/watch?v=mDGTr...eature=related
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2010-10-13 o 10:26
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:32   #3333
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Jesteśmy po szczepieniu. Tymek waży 7500g- szczuplak , Maksiu w jego wieku ważył równe 8kg.
Pierwsze kłucie niezauważone, przy drugim lekki marud, ale trzeci to już było przegięcie- popłakał się strasznie. a po kilku minutach już spał.
Mamy lekki katarek, ale osłuchowo wszystko oki.
Zęby się czają - wszystkie jedynki, dolne ponoć już mocno widoczne pod dziąsełkami.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kupiłam matę i kąpiemy się w wannie.

O taką:
http://allegro.pl/duza-mata-do-wanie...262359818.html
mu też kąpiemy Tymka w wannie, bez żadnych mat.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Niech mi ktoś powie jak tu ustalić rytm dnia, gdy dziecko samo go sobie ciągle zmienia.
nie wiem... bo mam to szczęście, że Tymek ma stały rytm.

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
S
a my dzisiaj kończymy 4miesiace! szok
młoda przewraca się na brzuszek,ale jeszcze nie wie co zrobić,żey na ręce nie leżeć czasem mam wrażenie,że ją sobie złamie tak sę wygina,napręża i wkurza,że jeszcze nie daje rady tego zrobić
gratki na 4miesiąc.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:40   #3334
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
a jeszcze
młoda mniej mi je ostatnio robi przerwy nawet do 4 lub 4,5 godz.- tylko w nocy regularnie zawsze około 1ej i 5tej .
nawet jak zageszcze flache kleikiem to i tak pobudki są w tych samych godzinach.
kupiłam kleik kukurydziany i kaszke bananową - czy robic tak samo jak ze zwykłym kleikiem czyli flacha z normalną ilością mleka plus powiedzmy 2 miarki tej kaszki młoda miała anemie po tym problemie z nerkami no i teraz mało je , nie chce żeby znów miała anemie i może dawała bym jej z raz dziennie taką zageszczoną flache , żeby ten posiłek tak bardziej syty był

no bo deserki to swoją drogą nie daje jeszcze zbyt regularnie a na mieszane posiłki poczekan jeszcze z tydzien - choc młoda ładnie przyjmuje nowości i obywa sie bez alergii itp.
Zależy, jaka flacha. Tak, jak teraz jej do picia daję, to naprawdę gęste jest, np. na 180ml 5 miarek takich jak mleko.

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Szaja-gratulacje!
u nas katar często był przy zębach,zwłaszcza górnych
psikaj solą do oporu i często,wyciągaj gluty i kładź na brzuszku jak najczęściej albo w pionie noś-żeby gluty nie spływały gardłęm niżej
ja na noc kropelkę olbasu w kąciku łóżeczka dawałam



Kasiu-może przez MM albo zęby albo jakąś infekcje(zbadaj mocz),idź do pediatry najlepiej
Tośka też cycowa dostaje przed południem 1/4-1/2 słoiczka owoców,warzyw-tak na oswajanie ze smakiem i obserwowanie ewentualnej nietolerancji
a wieczorem butla Sinlacu i cyc
i zupełnie nie zaburzyło jej to cycowego karmienia
po owocach/warzywkach po 1-2h dopija cycem
po Sinlacu śpi do 2-3.,cyc i do 7-7.30
budziła się ostatnio co 3h w nocy,więc do zapewne ją bardziej zapełnia
powodzenia!

a my dzisiaj kończymy 4miesiace! szok
młoda przewraca się na brzuszek,ale jeszcze nie wie co zrobić,żey na ręce nie leżeć czasem mam wrażenie,że ją sobie złamie tak sę wygina,napręża i wkurza,że jeszcze nie daje rady tego zrobić

już 40min po porze cycowania a moje dziewczę jeszcze śpi
no nie można nic zaplanować

miłego dnia mamuśki!
Dziękuję
Tych glutków jest naprawdę maleńko, wyciągam.
A widzisz, też nie wierzę, że podanie mm lub stałego posiłku lub smoczka u każdego dziecka zaburza jedzenie piersiowe

Gratuluję 4 miesięcy, leci, prawda? Agu potrafi łapkę spod siebie wyciągnąć, za to jak w poniedziałek pokazała, że potrafi na brzuszek, tak do dzisiaj nic

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Siala jaką kaszkę podajesz?
Dziewczyny czy śluzowata kupa może być wynikiem ząbkowania - mała od wczoraj robi kupę po każdym jedzeniu i do tego jest ona żółciutka ale śluzowata. I nie wiem czy to reakcja na zupkę marchewkową z ryżem czy wynik ząbkowania. Wydaje mi się że to nie po zupce bo naprawdę troszeczkę jej podałam. Niby zębów nie widać ale dziąsła już od dawna powiększone a od wczoraj Agatka dosłownie rzuca się na moje palce. Wiem że biegunka może być przez ząbki ale śluz??
Poza tym mała zachowuje się normalnie, jest rozgadana i uśmiecha się ciągle z tym że od wczoraj jest też kłopot z usypianiem, dotąd po prostu kładłam małą do łóżeczka i po chwili marudzenia zasypiała a teraz kładę ją przysypia - oczka jej się zamykają i za chwilę jest pisk i tak ciągle dopóki mocno na mich rękach nie zaśnie.
Pewnie, że może

Mała tak na macie od poniedziałku szaleje, że pada zmęczona i ma drzemki co 1,5h, a nie co 2-2,5. Poszła spać po 11, musiałam pranie przerwać, coby nie hałasowało wściekle przy wirowaniu.

Kurde, na spacer nie idę dzisiaj, aż żal, bo nie pada jeszcze...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:42   #3335
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

dobry
śliczna pogoda u nas dziś, czekam na karmienie po 13 i śmigam na spacer, mam nadzieję, że mi się nie spsuje...
o której Wy teraz chodzicie na spacery? bo ja zawsze wolałam popołudniami, nie wiem czemu. jakoś tak miasto lepiej wygląda
Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
...
blada - a jaka ma być - opalona??? nie rozumiem, moja też ma jaśniutką cerę ale nikt mi nie mówił o bladości - badania pewnie nie zaszkodzą tylko szkoda Małej bo kolejne kłócie
moja jest biała, jak mleko. i tylko policzki rumiane i okrągłe. jak jabłuszka
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
...
a teraz mrożąca historia.
jest u nas w mieście takie niby centrum. prowadzi do niego droga jednokierunkowa, z której można odbić na prawo, też w jednokierunkową. dużo ludzi się tam kręci, więc na tym niby skrzyżowaniu zrobili na całej jego szerokości coś w rodzaju progu spowalniającego, choć bardziej przypomina to wyspę. widoczność znakomita, nic tam nie zasłania ani aut, ani ludzi.
idziemy sobie, małż pcha wózek. jesteśmy już w połowie wyspy i zmierzamy do przeciwległego krawężnika, a tu nagle wyskakuje fioletowe tico na pełnym gazie i skręca prosto na nas (dodam, że tam ograniczenie do 20km/h jest). za kierownicą jakiś stary pryk. małż w ostatniej chwili skręcił wózek w moją stronę, zamiast popchac go w przód. koleś minął Ewcię o centymetry. a mijając krzyczał przez okno "no co? nie widzisz?".
jak pomyślę, co by się mogło stać, gdyby nie te kilka centymetrów...
jestem za odbieraniem prawka osobom w podeszłym wieku
...
brrr... nas tak kiedyś o mały włos jakiś gnój w sportowej audicy tatusia nie załatwił... nad zalewem... ludzie spacerują, bo to generalnie mini deptak... a ten pacan popitala ponad stówę i zza zakrętu wyjeżdża. gdyby nie małż to by nas pacan rozjechał, bo przecież nic nie widział. mało zawału nie dostałam...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22638397]...
Jeszcze a propos - wczoraj stwierdziłam, że na spacery zabieram aparat i będę robiła zdjęcia idiotom, którzy zatrzymują auta na pasach. Sznur aut, korek, a idioci MUSZĄ stanąć na pasach, bo przecież te 2m ich zbawią A niektórzy to tacy kretyni, że robią to tuż przed komendą policji
...[/QUOTE]
hm... a co byś powiedziała na idiotów parkujących na chodniku, centralnie w zejściu na przejście dla pieszych? do lublina zapraszam

co do bluzgania.. mój małż jak małż... ostatnio jednego kolesia co nam perfidnie drogę wypasioną furą zajechał - od buraków zwyzywał. za to moja mamcia jest lepsza... ta to dopiero cholerami, ch*jami i baranami sypać potrafi... ja to się zastanawiam czy jej ktoś kiedyś nie przywali ostro. raz tak zwyzywała kieszonkowca na cały autobus, że aż strach...

my dziś po szczepieniu. mój kloc waży 7 kg a ja się dziwię że mnie plecy i ręce co dzień... nie powiem co

i przesiadamy się do spacerówy, bo mała z gondolki ucieka. kopytki na zewnątrz wywala i mostek robi. śmignie w końcu i bieda będzie. poza tym na długość też już na styk...
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:50   #3336
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Em, zapraszam na będzińskie chodniki

Moja mama wczoraj mnie ustrzeliła: a jak się zimno zrobi, to z powrotem do gondoli małą dasz, prawda?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:53   #3337
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2264119 9]dobry
śliczna pogoda u nas dziś, czekam na karmienie po 13 i śmigam na spacer, mam nadzieję, że mi się nie spsuje...
o której Wy teraz chodzicie na spacery? bo ja zawsze wolałam popołudniami, nie wiem czemu. jakoś tak miasto lepiej wygląda
[/QUOTE]
My różnie wychodzimy - wczoraj np. byłyśmy o 15 a dzisiaj już o 9 spacerowałyśmy. zależy od tego co mam do zrobienia i czy w domu jest co jeść bo jak na zakupy to rano idziemy bo mam targ pod nosem, do sklepów raczej się teraz nie pcham bo te zmiany temperatur są zabójcze i dziękuje Bogu za ten targ.

Martwię się tą częstą kupą małej, zwłaszcza dlatego że nie bardzo chce pić.
Ach zapomniałam mała mi ostatnio przy jedzeniu wydziwia - je i nagle zamiast ciągnąć to zaczyna dmuchać w butelkę, a jak jej zabieram to się wścieka.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641340]Em, zapraszam na będzińskie chodniki

Moja mama wczoraj mnie ustrzeliła: a jak się zimno zrobi, to z powrotem do gondoli małą dasz, prawda? [/QUOTE]
Siorka TŻ to samo do mnie, mówi że ona tak zrobiła - a ja się pytam jakim sposobem?? mam tak robić, niby jak ten mój wielkolud ma się zmieścić??
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-13, 10:54   #3338
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641340]
Moja mama wczoraj mnie ustrzeliła: a jak się zimno zrobi, to z powrotem do gondoli małą dasz, prawda? [/QUOTE]
tak, tylko wpierw muszę kupić większą gondolę.

My póki co jeszcze w gondoli, i jeszcze ciasno nie ma.
Myśle, że jeszcze do końca października na pewno wystarczy.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 10:57   #3339
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641147]
Dziękuję
Tych glutków jest naprawdę maleńko, wyciągam.
A widzisz, też nie wierzę, że podanie mm lub stałego posiłku lub smoczka u każdego dziecka zaburza jedzenie piersiowe






Kurde, na spacer nie idę dzisiaj, aż żal, bo nie pada jeszcze...[/QUOTE]

a ja wierzę, np w to, ze pojawia się alergia lub chiciazby po prostu za wczesnie, za duzo itd wtedy moz edziec nei chciec nawet cyca

a ja bym szła mimo kataru, wole majac katar oddychac swiezym niz mieszkaniowym powietrzem
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:08   #3340
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Jamaica, ale ja nie piszę o alergii po prostu panuje przekonanie, że podanie butli, smoczka czy co tam na pewno zaburzy odruch ssania i dziecko odrzuci pierś natychmiast.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:08   #3341
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2264119 9]dobry
śliczna pogoda u nas dziś, czekam na karmienie po 13 i śmigam na spacer, mam nadzieję, że mi się nie spsuje...
o której Wy teraz chodzicie na spacery? bo ja zawsze wolałam popołudniami, nie wiem czemu. jakoś tak miasto lepiej wygląda

co do bluzgania.. mój małż jak małż... ostatnio jednego kolesia co nam perfidnie drogę wypasioną furą zajechał - od buraków zwyzywał. za to moja mamcia jest lepsza... ta to dopiero cholerami, ch*jami i baranami sypać potrafi... ja to się zastanawiam czy jej ktoś kiedyś nie przywali ostro. raz tak zwyzywała kieszonkowca na cały autobus, że aż strach...
...[/QUOTE]

latem wychodzilam wczesniej, ale teraz wychodzę po karmieniu o 15, staram sie wychodzic o stalych porach, a nei jednego dnai tak innego siak, lubię zeby mala miala rytm, do tego czasu zdaze ogarnac mieszkanie, poprac, poprasowac, obiad zrobic, potem spacer i juz mam z glowy, czekam az mąz wroci z pracy zebysmy zjedli
wczoraj o 21 jadlam obiad...

co do męzów kierowcow.. mój wozi pod siedzeniem pistolet na gaz, pałkę zrobioną z nogi od stołka, wielki jak cegla mlotek z drewna(prezent od chlopakow na budowie) , scyzor. ostatnio jakis pijaczyna wturlal mu sie na tylna maskę jak cofal, i jeszcze bluzga, oooo to mąz wziął młot, i pędem na niego, tamten pomimo ze ledwo na nogach stal spitalal az sie kurzylo. a im dalej byl tym wiecej do powiedzenia mial, praskie cwaniaczki...
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-13, 11:08   #3342
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641340]...
Moja mama wczoraj mnie ustrzeliła: a jak się zimno zrobi, to z powrotem do gondoli małą dasz, prawda? [/QUOTE]
jaaasne, tu się zegnie, tam się upchnie...
Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
...
Ach zapomniałam mała mi ostatnio przy jedzeniu wydziwia - je i nagle zamiast ciągnąć to zaczyna dmuchać w butelkę, a jak jej zabieram to się wścieka.

...
moja oblizuje. przerywa ssanie i liże... i to samo. jak zabiorę to się drze
Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
...

a ja bym szła mimo kataru, wole majac katar oddychac swiezym niz mieszkaniowym powietrzem
my też wychodziliśmy jak mała była przeziębiona. nie było przeciwwskazań, tylko ubrać odpowiednio - wiadome. lepiej się dziecku oddychało - ch łodne powietrze obkurcza coś tam w nosku, chyba naczynia krwionośne... łatwiej się oddycha... eee... nie jestem pewna więc nie będę tworzyć. generalnie: tak, mieliśmy zalecenie żeby ze spacerów nie rezygnować.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:12   #3343
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641683]Jamaica, ale ja nie piszę o alergii po prostu panuje przekonanie, że podanie butli, smoczka czy co tam na pewno zaburzy odruch ssania i dziecko odrzuci pierś natychmiast.[/QUOTE]

a nie, a to to nie
siostra meza jak przyjechala i dowiedzialasie ze dokarmiam butla mowi oooo to juz po karmieniu
sratytaty... Róża nadal bardzo chętnie ssie a mleka mam ile mialam
oczywiscie są dni kiedy cyc jest be i ssie moze z 10 minut łącznie ale ja i tak się cieszę z kazdej sekundy
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:12   #3344
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
...
co do męzów kierowcow.. mój wozi pod siedzeniem pistolet na gaz, pałkę zrobioną z nogi od stołka, wielki jak cegla mlotek z drewna(prezent od chlopakow na budowie) , scyzor. ostatnio jakis pijaczyna wturlal mu sie na tylna maskę jak cofal, i jeszcze bluzga, oooo to mąz wziął młot, i pędem na niego, tamten pomimo ze ledwo na nogach stal spitalal az sie kurzylo. a im dalej byl tym wiecej do powiedzenia mial, praskie cwaniaczki...
nie no... pisałam ci już kiedyś "skąd ty tego swojego małża wytrzasnęłaś"... ponawiam pytanie...

Warszawskie mamuśki... ja potrzebować namiary na jakieś miejsca do spacerowania, kawiarnie, gdzie można ze szkrabem posiedzieć, ewentualnie poprosić o wrzątek na mleczko. najlepiej w centrum, ewentualnie tak żeby z centrum był łatwy dojazd w godzinach szczytu (wiem, to pewnie niemożliwe ).
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:16   #3345
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641147]A widzisz, też nie wierzę, że podanie mm lub stałego posiłku lub smoczka u każdego dziecka zaburza jedzenie piersiowe

Kurde, na spacer nie idę dzisiaj, aż żal, bo nie pada jeszcze...[/QUOTE]
Podanie mm nie zaburza piersiowego jedzenia tylko wtedy jak się da przy jednym karmieniu najpierw cycka potem mm, inaczej koniec z laktacją wcześniej czy później.
A na spacer wychodź. Nam pediatra powiedziała że przy katarku spacer jak najbardziej, zwłaszcza że na świeżym powietrzu lepiej się oddycha.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22641422]My póki co jeszcze w gondoli, i jeszcze ciasno nie ma.
Myśle, że jeszcze do końca października na pewno wystarczy. [/QUOTE]
U nas też nie ciasno jeszcze, więc pojeździmy jeszcze troszkę. Chyba dopiero zimą jak będzie trzeba kombinezon ubrać to się gondola za ciasna stanie.

A my wróciliśmy od neurologa. Z małym wszystko OK. Neurolog zapytał tylko czy już chodzimy na rehabilitację w przychodni a ja mówię, że nie, bo mamy termin dopiero na 10.11. O prywatnej nie wspomniałam. Więc lekarz rzucił hasło, że się młody ładnie sam podciągnął rozwojowo. I teraz już właściwie nie ma potrzeby ćwiczeń. Czyli rehabilitacja prywatna dała pozytywny efekt A najbardziej się Bogusiowi podobało jak myknął w gabinecie na przewijaku z pleców na brzuch a tam lustro na ścianie. Ubaw miał nieziemski, bo nie dość że mógł na brzuchu leżeć to jeszcze siebie widział. Złożyliśmy jeszcze podanie w dwóch innych oddziałach żłobka. A następna wizyta u neurologa w lutym dopiero. Super
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:16   #3346
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ja nie wychodzę na spacer o stałych porach - bo się nie da. Mała mimo moich prób wprowadzenia rytmu dnia ciągle jakieś zmiany wprowadza. sytuację mamy taką jak u Kropki. Wcześniej pisałam jaki rytm dnia miała - od trzech dni już jest inny, za parę dni pewnie znowu coś wymyśli. ciągle muszę wszystko dopasowywać - nic zaplanować nie można, jak się z kimś umawiam to zawsze na ostatnią chwilę albo z rana informuję o której możemy się spotkać bo wszystko zależy od tego o której wstanie Agatka i jaki humor będzie miała. Raz drugie karmienie wypada tak jak dzisiaj o 11 innym razem drugie karmienie jest o 9 a trzecie o 12 i w ten sposób raz je obiadek za drugim karmieniem innym razem za trzecim bo staram się podawać go tak ok 12.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:29   #3347
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641147]

Kurde, na spacer nie idę dzisiaj, aż żal, bo nie pada jeszcze...[/QUOTE]
Ja z małym byłam teraz u dwóch lekarzy i obaj mi kazali chodzić na spacery, jeśli nie ma gorączki.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22641340]
Moja mama wczoraj mnie ustrzeliła: a jak się zimno zrobi, to z powrotem do gondoli małą dasz, prawda? [/QUOTE]


---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2264168 7]jaaasne, tu się zegnie, tam się upchnie... [/QUOTE]

Ściaśniaj, ściaśniaj...

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
A my wróciliśmy od neurologa. Z małym wszystko OK. Neurolog zapytał tylko czy już chodzimy na rehabilitację w przychodni a ja mówię, że nie, bo mamy termin dopiero na 10.11. O prywatnej nie wspomniałam. Więc lekarz rzucił hasło, że się młody ładnie sam podciągnął rozwojowo. I teraz już właściwie nie ma potrzeby ćwiczeń. Czyli rehabilitacja prywatna dała pozytywny efekt A najbardziej się Bogusiowi podobało jak myknął w gabinecie na przewijaku z pleców na brzuch a tam lustro na ścianie. Ubaw miał nieziemski, bo nie dość że mógł na brzuchu leżeć to jeszcze siebie widział. Złożyliśmy jeszcze podanie w dwóch innych oddziałach żłobka. A następna wizyta u neurologa w lutym dopiero. Super
No proszę, jak ślicznie.

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Ja nie wychodzę na spacer o stałych porach - bo się nie da. Mała mimo moich prób wprowadzenia rytmu dnia ciągle jakieś zmiany wprowadza. sytuację mamy taką jak u Kropki. Wcześniej pisałam jaki rytm dnia miała - od trzech dni już jest inny, za parę dni pewnie znowu coś wymyśli. ciągle muszę wszystko dopasowywać - nic zaplanować nie można, jak się z kimś umawiam to zawsze na ostatnią chwilę albo z rana informuję o której możemy się spotkać bo wszystko zależy od tego o której wstanie Agatka i jaki humor będzie miała. Raz drugie karmienie wypada tak jak dzisiaj o 11 innym razem drugie karmienie jest o 9 a trzecie o 12 i w ten sposób raz je obiadek za drugim karmieniem innym razem za trzecim bo staram się podawać go tak ok 12.
Ano tak to jest z tymi gadami.

Mój dziś mleko o 12:15 wciągnął zamiast o 13 i znowu się wszystko przesuwa. I spacer musi być wcześniej, bo teraz do stałej pory nie wytrzyma.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:29   #3348
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dzień dobry

Dziękuję wszystkim za odzew i porady
Wszystkie rozważam

bratko, jamaica- robiłam tak dwa wieczory, po tym jak powiedziałyście że najpierw cyc, potem mm - to zaprzestałam tego ale mała tylko kolejne trzy wieczory dojadała tak że napierw cyc, potem mm, potem nie chciała już mm bo niby sie najadła cycem, a wefekcie wróciłysmy do pinktu wyjścia bo w nocy głodna

macie rację- chyba za dużo chciałam na raz i dziecko nie wie co robic teraz.
Dziś podałam butlę mm w południe i mała od razu po niej odpadła i śpi.
Nie wiem teraz czy zachować naturalną laktacje z uwagi na to,że za 1,5 miesiąca wracam do pracy...

I moje pytanie jest takie - jeśli podam dziecku raz w ciągu dnia mm i na wieczór mm a poza tym cyc to będzie źle? Bo ona nie chce dojadac mm po cycu a cyca, jak pisałam bardzo mało ssie za dnia...

Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:33   #3349
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2264175 1] nie no... pisałam ci już kiedyś "skąd ty tego swojego małża wytrzasnęłaś"... ponawiam pytanie...

Warszawskie mamuśki... ja potrzebować namiary na jakieś miejsca do spacerowania, kawiarnie, gdzie można ze szkrabem posiedzieć, ewentualnie poprosić o wrzątek na mleczko. najlepiej w centrum, ewentualnie tak żeby z centrum był łatwy dojazd w godzinach szczytu (wiem, to pewnie niemożliwe ).[/QUOTE]


emerald pod tym linkiem powinnas znalezc informacje
ja kiedys ogladalam nawet ten odcinek Rytmu miasta, ale oczywiscie pozapominalam adresy
kiedys slyszlam o takich gdzie mozna dzicko przewinac w oddzielnym pokoju, jakies 2 kobitki prowadzą kawiarnię..
co do latwego dojazdu to o centrum zapomnij,a o zaparkowaniu na pewno

http://www.tvnwarszawa.pl/1608589,sp...om,bawsie.html
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-13, 11:34   #3350
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
A my wróciliśmy od neurologa. Z małym wszystko OK.
super.

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
kobieto, nie panikuj. każda czasem z czymś się zamota.



Jakiś mały kotek się do nas przypętał- śliczny, czarny, puchaty, taki malusi - goni po podwórku za naszym kotem i miauczy.
A nasz rudzielec mu ucieka.
Muszę popytać sąsiadów, czyja to zguba... a jak się właściciel nie znajdzie, to kotek zostanie u nas.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:34   #3351
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
...
Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
co Ty w ogóle gadasz kobieto? zaraz dostaniesz

ja tak robiłam jak mała domagała się jeść więcej niż miałam w cycach: zaczęłam od podawania mm po piersi, to po jakimś czasie cyc był tylko do memlania, a prawdziwe amciu czekało w butli. w końcu stopniowo ograniczałam ilość karmień cycem (samo tak wypadło), czyli np 5 karmień cyc+flacha i 2 karmienia sama flacha, potem coraz mniej tego cyca i została sama flacha na każdy posiłek.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:36   #3352
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziękuję wszystkim za odzew i porady
Wszystkie rozważam

bratko, jamaica- robiłam tak dwa wieczory, po tym jak powiedziałyście że najpierw cyc, potem mm - to zaprzestałam tego ale mała tylko kolejne trzy wieczory dojadała tak że napierw cyc, potem mm, potem nie chciała już mm bo niby sie najadła cycem, a wefekcie wróciłysmy do pinktu wyjścia bo w nocy głodna

macie rację- chyba za dużo chciałam na raz i dziecko nie wie co robic teraz.
Dziś podałam butlę mm w południe i mała od razu po niej odpadła i śpi.
Nie wiem teraz czy zachować naturalną laktacje z uwagi na to,że za 1,5 miesiąca wracam do pracy...

I moje pytanie jest takie - jeśli podam dziecku raz w ciągu dnia mm i na wieczór mm a poza tym cyc to będzie źle? Bo ona nie chce dojadac mm po cycu a cyca, jak pisałam bardzo mało ssie za dnia...

Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
Nie jesteś najgorszą matką na wątku. Każda z nas popełnia błędy, ale to nie znaczy od razu że jesteś najgorsza. Jesteś super mamą.
A co do malucha to mój też tak ma. Za dnia mało ssał a w nocy nadrabia bo wtedy nic nie rozprasza więc może się lepiej najeść.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:37   #3353
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Wyjaśniam: nie chcę wyjść, bo JESZCZE nie pada Jest wilgotno jak cholera i chmurzyska deszczowe.

Ale podsunęłyście mi myśl - załaduję Agu na balkon u mamy Na pół godzinki chociaż.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:39   #3354
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziękuję wszystkim za odzew i porady
Wszystkie rozważam

bratko, jamaica- robiłam tak dwa wieczory, po tym jak powiedziałyście że najpierw cyc, potem mm - to zaprzestałam tego ale mała tylko kolejne trzy wieczory dojadała tak że napierw cyc, potem mm, potem nie chciała już mm bo niby sie najadła cycem, a wefekcie wróciłysmy do pinktu wyjścia bo w nocy głodna

macie rację- chyba za dużo chciałam na raz i dziecko nie wie co robic teraz.
Dziś podałam butlę mm w południe i mała od razu po niej odpadła i śpi.
Nie wiem teraz czy zachować naturalną laktacje z uwagi na to,że za 1,5 miesiąca wracam do pracy...

I moje pytanie jest takie - jeśli podam dziecku raz w ciągu dnia mm i na wieczór mm a poza tym cyc to będzie źle? Bo ona nie chce dojadac mm po cycu a cyca, jak pisałam bardzo mało ssie za dnia...

Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
Spokojnie, każdy czasem błędy popełnia.
Mam znajomą która cyca tylko dwa razy dziennie podaje a tak to mm i laktacja się do tego dostosowała. Myślę że jak wieczorem podasz mm a tak cyca to się nic nie stanie. Musisz tylko zdecydować jak chcesz karmić biorąc pod uwagę powrót do pracy żeby znowu nie namieszać zbytnio jak będziesz szła do pracy.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:40   #3355
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
emerald pod tym linkiem powinnas znalezc informacje
ja kiedys ogladalam nawet ten odcinek Rytmu miasta, ale oczywiscie pozapominalam adresy
kiedys slyszlam o takich gdzie mozna dzicko przewinac w oddzielnym pokoju, jakies 2 kobitki prowadzą kawiarnię..
co do latwego dojazdu to o centrum zapomnij,a o zaparkowaniu na pewno

http://www.tvnwarszawa.pl/1608589,sp...om,bawsie.html
dziękuję bardzo za linka

zdaje się, że będę miała okazję widywać warszawę częściej niż dotychczas, no ale... z dzieckiem to wiadomo - małe utrudnienie . parkowanie mnie nie interesi, bo małż tam jakieś swoje biznesy załatwia, to dajmy na to zostawia mnie i małą w dogodnym miejscu i jedzie. tylko zeby dojechac po nas dał rade. a my sie musimy czyms zajac.

a gdzie mozna bezstresowo spacerowac oprocz lazienek?
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:45   #3356
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kasiax, nam łatwo gadac, bo nie jestesmy tobą, jestes swietną mamą
wiesz, ja kiedys podawalam 2 razy dziennie mm ale szybko doszlo do tego ze podaje pelne porcje na kazde karmienie,
a ty podawaj mm tak, zeby dziecko glodne nie bylo, to jest priorytet, jesli dajesz cyc a ono ssie ale po chwili rezygnuje i placze to prawdopodobnie czeka na butle z ktorej sie naje i tyle,

za winowajcę ja jednak obstawiam sloiczki i tego bede sie trzymac

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

emerald ja mieszkam na grochowie i jest tu pięęęęękny ogrooomny park skaryszewski, wg mnie piękniejszy niz łazienki, chodze tam codziennie
poza tym slyszlam ze nad jez, czerniakowskim jest fajnie no i pola mokotowskie,
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 11:47   #3357
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziękuję wszystkim za odzew i porady
Wszystkie rozważam

bratko, jamaica- robiłam tak dwa wieczory, po tym jak powiedziałyście że najpierw cyc, potem mm - to zaprzestałam tego ale mała tylko kolejne trzy wieczory dojadała tak że napierw cyc, potem mm, potem nie chciała już mm bo niby sie najadła cycem, a wefekcie wróciłysmy do pinktu wyjścia bo w nocy głodna

macie rację- chyba za dużo chciałam na raz i dziecko nie wie co robic teraz.
Dziś podałam butlę mm w południe i mała od razu po niej odpadła i śpi.
Nie wiem teraz czy zachować naturalną laktacje z uwagi na to,że za 1,5 miesiąca wracam do pracy...

I moje pytanie jest takie - jeśli podam dziecku raz w ciągu dnia mm i na wieczór mm a poza tym cyc to będzie źle? Bo ona nie chce dojadac mm po cycu a cyca, jak pisałam bardzo mało ssie za dnia...

Cóż, okazuje się że jestem najgorszą matka na wątku ,bo tylko ja nie mogę wyczuć jak karmić moją własną córkę. Czuję się okropnie wyrodną matką. Ręce mi opadają normalnie. Zamotałam dziecko i teraz mam za swoje.
Witajcie...znów nadążyc za wami nie mogę...
Szaja grtki za mgr
Ja mam w domu do noska euphorbium,wszyscy zachwalają ze jest super,narazie nie mamy katarku więc nie uzywam...

Jaką najgorszą,nawet tak nie myśl,wszyscy jeteśmy tylko ludźmi,wszyscy popełniamy błędy..powoli dojdziesz do wszystkiego jak i co ma być...i nie stresuj sie bo napewno laktacji nie utrzymasz...myślę,że musisz przemysleć temat czy przestawić młodą na mm ze względu na fakt powrotu do pracy...co będzie dla Ciebie lepsze,wygodniejsze i dla dziecka...nic na siłe...mój jest ciagle na cycu i narazie z tego co widzę wcale nie zamierza z niego rezygnować a plan był,że karmie do 6 miesięcy czyli jeszcze 1,5 miesiąca ale jak znam życie przeciagnie się to w czasie...bo mi będzie żal itp.
A że nie wracam teraz do pracy to będzie jeszcze trudniej....
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 13:03   #3358
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

szaja ja daje 150ml wody - 5 miarek mleka i 2 miarki kleiku ryżowego
oczywiście od czasu do czasu a chyba zaczne cześciej - czy kleik kukurydziany i kaszka bananowa bedą miały taką samą konsystencje jak ryżowy
podawac tak jak napisałam wyżej
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 13:10   #3359
Miira
Zadomowienie
 
Avatar Miira
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 346
GG do Miira
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2264175 1] nie no... pisałam ci już kiedyś "skąd ty tego swojego małża wytrzasnęłaś"... ponawiam pytanie...

Warszawskie mamuśki... ja potrzebować namiary na jakieś miejsca do spacerowania, kawiarnie, gdzie można ze szkrabem posiedzieć, ewentualnie poprosić o wrzątek na mleczko. najlepiej w centrum, ewentualnie tak żeby z centrum był łatwy dojazd w godzinach szczytu (wiem, to pewnie niemożliwe ).[/QUOTE]

Pole mokotowskie, park przy Placu Piłsudskiego Park na Szczęśliwicach no i też zapraszamy na Kabaty
__________________
I'm running from the light, running from the day to night
Miira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-13, 13:11   #3360
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Siala jaką kaszkę podajesz?
Bobovita - kaszka ryżowa z jabłkami
TAKA
Korciło mnie wczoraj w sklepie żeby inny smak jeszcze kupić ale nie będę mu mieszać że raz jabłkowa raz inna i najpierw skończymy tę a potem kupię inny smak.
I mam pytanie.. skoro pije chętnie mleko z kaszką 160ml + 3 miarki to mogę kiedyś zrobić mu samą kaszkę? Albo dać więcej miarek niż jest na opakowaniu? Czy do kaszki ryżowej zawsze dawać mleko... a jako samą kaszkę to trzeba mleczko-ryżową ?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.