Dziewczyny jak maliny: Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz.X

[aa2]

hellooo wrociłam
jest tu kto jeszcze????

[Karolcja05]

Cześć kochana
Ja zaglądam co chwilke,oglądam top model

[aa2]

Scio szkoda ze nie miałas usg juz bysmy wiedziały ze masz blixniaki
Karolinko trzymam kciuki za wyniki nie bój sie musza być ok

ja wróciłam niedawno po spotkaniu z kolezankami taki comiesięczny zlot babeczek dwie z nich namawiam na Zumba fitnes jedna odpada bo jest w ciązy -kochane laseczka ma 33 lata to jej drugie dziecko i miała problem z zajściem miedzy innymi przez tarczyce i hosimoto (nie wiem czy dobrze to napisałam) no i ni z gruszki ni z pietruszki udało sie jest w 5 tyg

co do mojego zumba to opini na necie nie znalazłam ale linki znalazłam jak to wyglada no i mniej więcej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=tBrvA...eature=related

spodobało mi sie bo widac ze fajna zabawa za tydzień chce sie wybrać-oczywiście jak znajde strój bo ja nawet butów sportowych nie mam całe życie na obcasach moje ostatnie adidasy kupiłam 4 lata temu i juz sie nie nadają

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Karolcja05

Cześć kochana
Ja zaglądam co chwilke,oglądam top model

ja nie ogladam "tap madel" bo mezus chce tez zobaczyć i poczekamy az bedzie na vod

[Riana]

Napisane przez Pamela86

Lasencje czy wypada komuś odmówić bycia chrzestną Mam juz jedna chrześniaczke, teraz dojdzie moje bobo, a wiadmomo kazdemu trzeba czasem cos kupic na swieta czy urodziny, wiem ze to nie o prezenty chodzi... ale jednak kase na tyle dzieci trzeba mieć...

dziecku sie nie odmawia


Basima-nic nie mowie,ale moze idz na krewke

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

http://dzieci.pl/breedingAid,1280582...puticaid=6b2df

[Karolcja05]

Muszą muszą. Dziewczyny nie moge się doczekać,aż będę brałą to clo a póżniej to już wogóle. bo wkońcu coś się (mam nadzieje) zacznie dziać. jakiś krok do przodu

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

ej dziewczynki czy wszystkie już w łóżkach?

[aa2]

Napisane przez Karolcja05

Muszą muszą. Dziewczyny nie moge się doczekać,aż będę brałą to clo a póżniej to już wogóle. bo wkońcu coś się (mam nadzieje) zacznie dziać. jakiś krok do przodu

uda sie uda sie uda sie-powtarzaj tosobie cały czas

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

ja nie
dopiero co sie poogarniałam wyprysznicowałam itd teraz leże i nadrabiam neta

[Izuniaa_]

Napisane przez aa2

ja nie
dopiero co sie poogarniałam wyprysznicowałam itd teraz leże i nadrabiam neta

Ja też nie w łóżku

[aa2]

Napisane przez Izuniaa_

Ja też nie w łóżku

ja uwielbiam buszowac po nocach na necie no i jak jest ktos na wizażu to se popisac
zawsze była jeszcze blea angel a dzis nie ma? gdzie sie podziewa?

[Izuniaa_]

Napisane przez aa2

ja uwielbiam buszowac po nocach na necie no i jak jest ktos na wizażu to se popisac
zawsze była jeszcze blea angel a dzis nie ma? gdzie sie podziewa?

Ja to o każdej porze lubię buszować

No właśnie,aniołku nasz,where are you???

Idę dać Tż tabletki,bo coś go jakieś przeziębienie łamie... i pewnie zaraz w łóżku z nim wyląduję

[aa2]

Napisane przez Izuniaa_

Ja to o każdej porze lubię buszować

No właśnie,aniołku nasz,where are you???

Idę dać Tż tabletki,bo coś go jakieś przeziębienie łamie... i pewnie zaraz w łóżku z nim wyląduję

spryciula niby tableteczki , pielegniareczka i hyc do łóżeczka

[Izuniaa_]

Napisane przez aa2

spryciula niby tableteczki , pielegniareczka i hyc do łóżeczka

No nie,akurat dziś nie mam ochoty także tylko tableteczki,a w łóżku grzecznie spać

Karolcja gdzie Ty???

[aa2]

dobra spadam tez spać
bedzie mi sie sniła zumba he he ale sie wkreciłam mam nadzieje ze jakies laseczki bedą ze mną chodzić

dobranoc laseczki

[Karolcja05]

a ja wypisywałam reszte zaproszeń Troche już rozdaliśmy, reszte w sobote. I przygotowywałam na jutro wszystko. na poczte musze iść ,po wyniki badan,do drukarni,z psem na soacer,do jakiegoś papierniczaka ah matko:P

[Scio]

Dzień dobry.

Ja sie zaraz (ale bardzo duze zaraz) zbieram do lekarza i zrobie soie usg, bo jak mi nie bedzie chciał zrobić to zrobie u niego prywatnie, bo nie wiem, czy na NFZ nie jest tak, ze dopiero po którymś tam tygodniu można zrobić

[magnesska]

Ooo Pierwsza na posterunku?
Dobra, śniadanko zjedzone, pachnąca i wygolona Nawet się ciut zacięłam na nodze tak ciężko z tym garbem z przodu, ale przeżyłam
Za niedługo wychodzę do ginki, także trzymać tam cipelki kciuki
I jeszcze się pochwalę, że dziś pod wieczór jedziemy po łóżeczko
Dobra, zmywam się, jeszcze sobie trza jakieś cukiereczki kupić, coby tam z głodu nie paść
Baju

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez Scio

Dzień dobry.

Ja sie zaraz (ale bardzo duze zaraz) zbieram do lekarza i zrobie soie usg, bo jak mi nie bedzie chciał zrobić to zrobie u niego prywatnie, bo nie wiem, czy na NFZ nie jest tak, ze dopiero po którymś tam tygodniu można zrobić

O masz Ubiegłaś mnie cipelko
No to ja trzymam kciuki za Ciebie, a Ty trzymaj za mnie Na nfz robią gdzieś tak zazwyczaj kolo 7, 8 tygodnia. Przynajmniej ja tak miałam. Ale to też zależy od lekarza

[Myszeczka86]

Witajcie

Normalnie jestem w szoku jak sie mozna wpraszać na chamca jak nie drzwiami to oknami @ przylazła z 2 dniami opóżnienia dlaczego ciało Mnie tak oszukało przecież te objawy ta suchota i wogóle to mi sie nie uroniło , normalnie jestem wściekła jak nic , jakie to życie jest nie fair . Już myślałam ze maleństwo fajnie w lipcu urodzę jak Julcie a tu dupa . Oj i właśnie nie patzre teraz na nic zaczynam ćwiczyć bo sie przez to zapuściłam krzyże Mnie bolą a mnie nie bolały , masakra jakaś. Spadaj odemnie odlatuj nie chce cię tu widzieć .

Scio wpisz mi kolejną @ na 2 grudnia

[kliwia]

myszeczka suchota nigdy nie byla objawem ciazy.
Masz za duze parcie troche.

[Montii]

Myszko a feee...... niech już spada i będzie nowy cykl


cholera jak mnie krzyż boli, dalej to samo !!!

[Myszeczka86]

Napisane przez kliwia

myszeczka suchota nigdy nie byla objawem ciazy.
Masz za duze parcie troche.

Nie dokładnie o taka mi chodzi jak myslisz w środku mokro na wkładce sucho.

[lisek15]

Cześć DZiewczynki.

Myszeczko tulę Cię mocno.Mam nadzieję,że torba @ nie przyjdzie już 2 grudnia.

Scio ja byłam w 8 tyg i było już serduszko.

[aniaxxxxx]

Myszko

ja przez te szkolenia w nowej pracy to stracilam juz kg w ciagu 2 dni.. boje sie bo mamy duzo testow i mam wrazenie ze sobie nie poradze z moim angielskim ;(

[aa2]

heja
Myszko no co za wredna małpa, skandal wrr, kochana ale teraz jak Ci sie uda to tez fajnie bo bedziesz miała ładny prezent na swięta

ja własnei siedze w pracy machnełam se kawe i musze zrobić pare rzeczy bo potem na 15 jade na spotkanie z klientką

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez aniaxxxxx

Myszko

ja przez te szkolenia w nowej pracy to stracilam juz kg w ciagu 2 dni.. boje sie bo mamy duzo testow i mam wrazenie ze sobie nie poradze z moim angielskim ;(

kochana poradzisz sobie poradzisz innej opcji nie ma

[lisek15]

Ja własnie zjadłam sniadanie. Nic mi się nie chce.

Aa2 miłej pracy.

Aniaxxxx nie stresuj się bo będzie tylko gorzej.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Dziewczyny tak miało być wczoraj pięknie. Myślałam,że tz wróci i bedzie super.
A było inaczej. Już po minie zauważyłam,że coś nie tak. I tak było. Z tatą tż nie jest lepiej, a nawet gorzej. Musieliśmy na chwilke iść do sąsiadów i tam jeszcze pokazałam stopę tż, bo bardzo mi jedna spuchła i jest duża różnica między jedną a drugą stopa i łydką.. To jeszcze uslyszałam,że już ma dosyć problemów. Dzisiaj chyba będę musiała iść na usg zobaczyć czy jakiś zakrzep się nie zrobił i ni blokuje. Oby nie. Także nie miałam sumienia molestować tż. Poszliśmy spać ok.24. Patrzyliśmy w bezdurne w telewizor. po 4 wstałam zrobić sobie herbatę bo się przebudziłam.Patrzę tż też nie śpi. Mówi,że nie może spać. Więc posiedzieliśmy w salonie. Włączyłam tvn24 wypiliśmy herbatkę a tż kawe i jakoś zasnęłam w salonie. Tż mnie przykrył. A jak już wstałam o 7 (śniło mi się,że tata tz zmarł) to poszłam do sypialni zobaczyć co robi tż.Położyłam sie koło niego i poleżeliśmy sobie.
Nic nie robiłam, nie prowokowałam tż. Tż powiedział,że może wywołamy Olka Także troszeczkę sie poprzytulaliśmy do siebie. Było super. Ale na razie nie jest mi w głowie wkładanie siurka. Kurde nie lubię takich spraw. Mam nadzieję,że jakoś się yliże z tego wszystkiego.

Przepraszam,ale musiałam się wyżalić.

[motylek85]

Scio i Magnesska to kciuki za wasze dzisiejsze wizyty u gina :kiuki:

ja wczoraj już byłam tak zmęczona, że nawet się nie pożegnałam... a dziś sobie odpoczywam, tylko kurde nie ma komu mi sniadanko do łóżeczka zrobic:P a mi się nie chce wstac bo jeszcze czuję jak mnie nogi rwą od wczorajszego całego dnia w butach w pracy... bo stac to mało stalam, tylko wtedy jak ktoś coś kupował albo poprosił o pomoc...

Myszko no to kciuki za przyszły cykl i fluidki od nas i nie smutaj się

Lisku to skoro lekarz dał zielone światło na przytulanki to znaczy, że już by cię widział na porodówce, bo to taki przyspieszacz i pewnie już tam szykuje dla ciebie miejsce na lada dzień hihi

Aniaxxx no co ty piszesz kochana, jak to nie dasz sobie rady? skoro cię wybrali to znaczy, że cię chcą i wierzą, że dasz sobie radę będzie dobrze i nie stresuj się tak mocno tą pracą bo chudnięcie w granicach normy jest ok ale co za dużo to nie zdrowo no!!! ja cię tu upilnuję heh

Montii mnie często w krzyżu boli... a nieraz to nawet całe plecy... ale mam nadzieję, ze to nie rwa tylko taki "leciutkie" już sygnały, że do porodu coraz bliżej

a wiecie co, w nocy budzą mnie dosyc mocne bóle brzuszka jak się przekręcam z boku na bok... takie nisko umiejscowione i nie wiem co to może byc... mały się kręci więc mam nadzieję, że nic złego te bóle nie znaczą ale jednak się niepokoję... aha i rano przy wstawaniu boli mnie a raczej tak uciska na wysokości szyjki macicy... nieraz aż zgięta w pół jestem, takie to nieprzyjemne i bolesne... macie tak?

[aniaxxxxx]

Aa2, lisku dziekuje

zobaczymy dzisiaj jak mi pojdzie..dla mnie takie testy sa bez sensu, bo co innego jest napisac jak sie zachowasz w jakiejs tam syt, a co innego rzeczywistosc...

Lisku, jak tam wieczor ? dzialo sie??

[lisek15]

Aniaxxx opisałam wyżej w pierwszej wiadomości. Dopisałam.
Nie było zbyt wesoło.

Motylku lek kazał mi przyjść do szpitala w piątek za tydzień na 8 rano.Tylko musze się dowiedzieć w poniedziałek czy mam się jakoś szczególnie szykować. Bo chce mi podać oksy. Czy mam jeść czy nie. Zobaczymy.

[motylek85]

ojej Lisku, przykro mi, że z tatą tż gorzej ale trzeba miec nadzieję, że wszystko będzie dobrze lekarze na pewno robią co mogą więc tylko nadzieja i wiara teraz wam zostaje

[aniaxxxxx]

Napisane przez motylek85

[B]
Aniaxxx no co ty piszesz kochana, jak to nie dasz sobie rady? skoro cię wybrali to znaczy, że cię chcą i wierzą, że dasz sobie radę będzie dobrze i nie stresuj się tak mocno tą pracą bo chudnięcie w granicach normy jest ok ale co za dużo to nie zdrowo no!!! ja cię tu upilnuję heh

tak daj mi ostre baty... moze mi pomoga

eh... plakac mi sie chce... ale sie nie dam, bede walczyc!!! bo liczy sie wiedza i odpowiednie zachowanie w lab... a nie jakies durne testy!!!

lisku, dopiero teraz doczytalam co sie dzialo u Ciebie wczoraj
musicie sie oboje wspierac

i nie wierz w sny... one czesto sie myla

[lisek15]

Bella o której wróci z badań?? To pewnie bedzie miała pierwszą bete. Oby.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez motylek85

ojej Lisku, przykro mi, że z tatą tż gorzej ale trzeba miec nadzieję, że wszystko będzie dobrze lekarze na pewno robią co mogą więc tylko nadzieja i wiara teraz wam zostaje

Napisane przez aniaxxxxx

lisku, dopiero teraz doczytalam co sie dzialo u Ciebie wczoraj
musicie sie oboje wspierac

i nie wierz w sny... one czesto sie myla

Ja wierzę,że sny są przeciwnością. I jka ktoś umrze w śnie to będzie długo żył. Mam nadzieję,ze tak bedzie i tym razem. On musi wytrzymać , bo Olek niedługo wychodzi. Niech sobie nie mysli dziadek inaczej.

[motylek85]

dziewczynki sprzedała się moja paczuszka dla dziewczynki tzn aukcja jeszcze trwa ale skoro już ktoś zalicytował to znaczy, że i tak się sprzedało jest jeszcze kilka osób obserwujących a do końca jeszcze 2 godziny więc może jeszcze cena podskoczy ale i tak się cieszę