Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[Cola_Ola]

Napisane przez PorannaMgla

No tak, od samego patrzenia na nią zimno mi się zrobiło

To mi rano w kurtce gdzieś tam zawiewa...
Niektórzy to mają pomysły.

[Cocaine essence]

Ja dopracowuje moją prezentację maturalną, jeszcze mnie czeka nauka genetyki na jutro... Niech już wystawiają oceny i dają spokój

[Cola_Ola]

Napisane przez Cocaine essence

Ja dopracowuje moją prezentację maturalną, jeszcze mnie czeka nauka genetyki na jutro... Niech już wystawiają oceny i dają spokój

Genetyka Tż mi coś tam wspominał kiedyś. Fiuu, dzięki bardzo. ^^

Niech wystawią oceny, niech będzie po maturze i niech będzie fajnie

[Cocaine essence]

Napisane przez Cola_Ola

Genetyka Tż mi coś tam wspominał kiedyś. Fiuu, dzięki bardzo. ^^

Niech wystawią oceny, niech będzie po maturze i niech będzie fajnie

Ja nie wiem jak się odnajdę podczas taaaakich długich wakacji , tyle czasu wolnego od 12 lat nie miałam

[Parvanti]

U mnie dziś cudna pogoda, bardzo ciepło już jest. Nareszcie


Co do wakacji po maturze to były masakrycznie długie, dobrze, że poszłam do pracy. Ciężko potem było mi się wbić w rytm akademicki, a pierwsza sesja to w ogóle szok

[Cola_Ola]

Napisane przez Parvanti

U mnie dziś cudna pogoda, bardzo ciepło już jest. Nareszcie


Co do wakacji po maturze to były masakrycznie długie, dobrze, że poszłam do pracy. Ciężko potem było mi się wbić w rytm akademicki, a pierwsza sesja to w ogóle szok

Po prostu będę się opierniczać, jeździć na rowerze, spotykać z przyjaciółmi, wyjadę może gdzieś z Tż

Zejdź na ziemię -.-'''

[cholernarejestracja]

Napisane przez Cocaine essence

Ja nie wiem jak się odnajdę podczas taaaakich długich wakacji , tyle czasu wolnego od 12 lat nie miałam

Oj, przelecą szybciutko zwłaszcza, że na początku stres "czy się dostanę na studia", a później planowanie...przynajmniej w moim wypadku było sporo planowania, no bo wyprowadzka

[Caroline1920]

witam nowa Zazdrosnice

[zielone_oko]

Napisane przez hoppipolla

mnie przeraziły dzisiaj dziewczyny w balerinach..
dla mnie jeszcze za zimno

Ja już w baletkach chodzę odkąd to pierwsze ciepło przyszło, ale raz się z kozakami przeprosiłam

Napisane przez PorannaMgla

Właśnie nie, tylko krótkie skarpetki i trampki

Masakra

[hoppipolla]

Napisane przez zielone_oko

Ja już w baletkach chodzę odkąd to pierwsze ciepło przyszło, ale raz się z kozakami przeprosiłam

Masakra

nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie nie było dziś ciepło.
było słonecznie, ale zimny wiatr wiał.

[zielone_oko]

Napisane przez hoppipolla

nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie nie było dziś ciepło.
było słonecznie, ale zimny wiatr wiał.

na słoneczku było cieplusio i to bardzo , a w cieniu 13stopni

[hoppipolla]

Napisane przez zielone_oko

na słoneczku było cieplusio i to bardzo , a w cieniu 13stopni

zazdroszcze

[Myszunia19]

hej
u nas tez zimno.
siedze sobie u TZa a on jeszcze pracuje. czeka mnie jutro ciezki dzien w pracy. ehh...

[kamila2006]

ja dzis aquapark zaliczylam cieplutko bylo a na koniec dnia prawie skreciłam kostke bo zle stanęłam w szpilkach troche spuchła ale nie boli tak bardzo wiec zle nie jest

[sweetish]

A ja jestem chora..
mam 39 stopni gorączki

[nafiyqa]

Coca, a Ty po maturze jakie masz plany?
Zostajesz w Lbn?

[Janis_]

Cześć
Dawno nie pisałam... Ostatnio jestem jakaś aspołeczna, nawet jeśli chodzi o internetowe kontakty -.-
Smutno mi trochę, bo dowiedziałam się dziś, że H. przyjeżdża do Polski na weekend, a nic mi nie dał znać. Chętnie bym się z nim zobaczyła, jakby nie było, to spędziłam z nim większą część wakacji

Witam nową zazdrośnicę

[Myszunia19]

ale Cie wzielo Sweet. no to gripex i do lozka.

[sweetish]

Napisane przez Myszunia19

ale Cie wzielo Sweet. no to gripex i do lozka.

Jutro jade do lekarza..narazie pije tylko Upsarin C

[hoppipolla]

sweet, wygrzewaj się w łóżku!
u mnie jest paranoja z dostaniem się do lekarza, nawet jak przychodzę chora w poniedziałek, to mi mówią, że dopiero na środę jest wolny termin czasem łaskawie pozwolą czekać i wtedy można się 'wepchać' jak lekarz jest wolny i ma ochotę przyjąć nadprogramową osobę.

nafi, jak u Ciebie?

janis, niefajnie z jego strony, moglibyście się spotkać o tak, pogadać, jak sama zauważyłaś trochę was łączyło, a pokłóciliście się w strasznie głupi sposób

[Janis_]

hoppi no właśnie o to mi chodzi, zwyczajnie moglibyśmy się spotkać, porozmawiać... Nasza znajomość zakończyła się tak głupi sposób My się nawet nie pokłóciliśmy tak naprawdę, to wszystko przez tę chorą 'aferę' z sylwestra, którą rozpoczął Rolland i przyjaciółka H. Naprawdę, ludzie to potrafią namieszać-.- Z H. niby pisałam trochę jakiś miesiąc temu, ale to wszystko było takie sztuczne i wymuszone z jego strony (tak mi się wydawało po tych krótkich, szorstkich odpowiedziach). No trudno, przecież nie będę płakać z tego powodu :P

sweet kuruj się

[hoppipolla]

Napisane przez Janis_

hoppi no właśnie o to mi chodzi, zwyczajnie moglibyśmy się spotkać, porozmawiać... Nasza znajomość zakończyła się tak głupi sposób My się nawet nie pokłóciliśmy tak naprawdę, to wszystko przez tę chorą 'aferę' z sylwestra, którą rozpoczął Rolland i przyjaciółka H. Naprawdę, ludzie to potrafią namieszać-.- Z H. niby pisałam trochę jakiś miesiąc temu, ale to wszystko było takie sztuczne i wymuszone z jego strony (tak mi się wydawało po tych krótkich, szorstkich odpowiedziach). No trudno, przecież nie będę płakać z tego powodu :P

sweet kuruj się

szkoda, że tak naiwnie wierzy innym i nawet nie ma ochoty chyba wyjaśniać tego, żebyście mogli normalnie pisać, czy pobawić się jak dobrzy znajomi. oj, tak, ludzie potrafią bardzo namieszać, zanim zeszłam się z TŻ, to jego 'przyjaciel' poopowiadał mi niemiłe rzeczy o nim, a ja głupia uwierzyłam. dobrze, że później sobie wszystko wyjaśniliśmy, ale było mi wstyd, że jestem tak łatwowierna.

[Janis_]

Napisane przez hoppipolla

szkoda, że tak naiwnie wierzy innym i nawet nie ma ochoty chyba wyjaśniać tego, żebyście mogli normalnie pisać, czy pobawić się jak dobrzy znajomi. oj, tak, ludzie potrafią bardzo namieszać, zanim zeszłam się z TŻ, to jego 'przyjaciel' poopowiadał mi niemiłe rzeczy o nim, a ja głupia uwierzyłam. dobrze, że później sobie wszystko wyjaśniliśmy, ale było mi wstyd, że jestem tak łatwowierna.

Eh niestety, tacy 'życzliwi przyjaciele' zdarzają się dość często

A ja właśnie spadłam z krzesła, bo coś przeczytałam na fb No ale od początku:P Ex ma moje wszystkie materiały do nauki niemieckiego, zbierane przeze mnie przez kilka lat i chcę to w końcu odzyskać (to chyba jedyna moja rzecz, jaka u niego jeszcze została-.-). Więc napisałam dziś rano do niego smsa, czy może mi to wreszcie oddać. Nic nie odpisał do tej pory (może się tego pozbył, wyrzucił i teraz mu głupio?). I tak sobie weszłam na jego fb przed chwilą i na fb borsuka też, właściwie nie wiem, po co (żeby nie było - to nie jest jakiś mój zwyczaj, normalnie nie odwiedzam ich na fb, tym bardziej, że ex mnie przecież usunął ze znajomych ) Ale widzę, że ona kilka godzin temu dodała na tablicy taki post 'If you're ex, stay ex!!!!!!!!! :/' Nie wierzę, że to przypadek, musiała przeczytać tego smsa albo D. sam się przyznał, że do niego napisałam. I pewnie pomyślała, że się narzucam, że specjalnie chce się spotkać z D. by namieszać i go uwieść Nie wiem, może dorabiam jakiś scenariusz do tego statusu, ale wszystko moim zdaniem idealnie do siebie pasuje

[Cocaine essence]

Napisane przez sweetish

A ja jestem chora..
mam 39 stopni gorączki

Biedna
Choruje się w zimie, a nie jak słonko za oknem!

Napisane przez nafiyqa

Coca, a Ty po maturze jakie masz plany?
Zostajesz w Lbn?

Zostaje
Mam tutaj rodzinę, przyjaciół, TŻta i w sumie to miasto studentów, więc jeżeli mogę się dalej uczyć i mieć to wszystko co wcześniej, to podoba mi się to
(Chociaż może czasem chciałabym się usamodzielnić, przeprowadzić, ale tak na próbę, zobaczyć jak to jest.)

Napisane przez Janis_

Eh niestety, tacy 'życzliwi przyjaciele' zdarzają się dość często

A ja właśnie spadłam z krzesła, bo coś przeczytałam na fb No ale od początku:P Ex ma moje wszystkie materiały do nauki niemieckiego, zbierane przeze mnie przez kilka lat i chcę to w końcu odzyskać (to chyba jedyna moja rzecz, jaka u niego jeszcze została-.-). Więc napisałam dziś rano do niego smsa, czy może mi to wreszcie oddać. Nic nie odpisał do tej pory (może się tego pozbył, wyrzucił i teraz mu głupio?). I tak sobie weszłam na jego fb przed chwilą i na fb borsuka też, właściwie nie wiem, po co (żeby nie było - to nie jest jakiś mój zwyczaj, normalnie nie odwiedzam ich na fb, tym bardziej, że ex mnie przecież usunął ze znajomych ) Ale widzę, że ona kilka godzin temu dodała na tablicy taki post 'If you're ex, stay ex!!!!!!!!! :/' Nie wierzę, że to przypadek, musiała przeczytać tego smsa albo D. sam się przyznał, że do niego napisałam. I pewnie pomyślała, że się narzucam, że specjalnie chce się spotkać z D. by namieszać i go uwieść Nie wiem, może dorabiam jakiś scenariusz do tego statusu, ale wszystko moim zdaniem idealnie do siebie pasuje

Szkoda , że nie napisała tego po niemiecku, miałabyś 100% pewności.

[Cola_Ola]

Napisane przez Cocaine essence

Biedna
Choruje się w zimie, a nie jak słonko za oknem!


Zostaje
Mam tutaj rodzinę, przyjaciół, TŻta i w sumie to miasto studentów, więc jeżeli mogę się dalej uczyć i mieć to wszystko co wcześniej, to podoba mi się to
(Chociaż może czasem chciałabym się usamodzielnić, przeprowadzić, ale tak na próbę, zobaczyć jak to jest.)


Szkoda , że nie napisała tego po niemiecku, miałabyś 100% pewności.

Ale się uśmiałam

Janis Ciebie bardzo dobrze kojarzę z wątku Nie przejmuj się burakami. Moim zdaniem uzewnętrznianie się na Fb, Nk i jeszcze indziej jest żałosne. A kolesia uświadom, że chcesz swoje materiały, a nie jego zapyziałej mordki ^^
A z Waszego wątku to pamiętam jeszcze bardzo dobrze, oh Mandy. Pamiętam, że miała ostre perypetie, aż mnie zatykało



Ja już po szkole... Zmęczona. Anemia mi chyba wraca. Jestem wykończona. Mam dość szkoły. Na dodatek w dni szkolne Tż zachowuję się jak burak. Jak się spotykamy - wszystko gra. A tak to burak na maxa. Ja rozumie, że też ma problemy w szkole i chętnie by to ✂✂✂nął w kąt, no ale... działa mi na moje słabiutkie nerwy Ale obiecałam, że będę wyrozumiała.

[Caroline1920]

a wlasnie wie ktos co sie dzieje z Mandy? dawno sie nie oddzywala...

[zielone_oko]

Napisane przez Caroline1920

a wlasnie wie ktos co sie dzieje z Mandy? dawno sie nie oddzywala...

też o niej ostatnio myślałam..

[evelineau]

Napisane przez hoppipolla

mnie przeraziły dzisiaj dziewczyny w balerinach..
dla mnie jeszcze za zimno

ja tak ostatnio wyszlam i jak tylko weszlam do autka to ustawilam klime na najwyzszym grzaniu, dobrze, ze to bylo tylko do autka

Napisane przez Cola_Ola

Ja chodzę w balerinach po szkolę, ale nie na dworze Mam odwieczny problem z nerkami i taki spacerek mógłby mnie troszkę kosztować. Staram się dbać o siebie, bo ból nerek jest okropny.
Ale w swoich półbucikach z allegro zasuwam ostro

Muszę czytać Tango ...Ciężkie to to, zamotane
Nic mi się nie chcę, pragnę tylko spokoju, wakacji i Tżcika
A tu jeszcze matura...

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------




No właśnie, u mnie też niby słońce a zimno i ten wiatr...

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------




Nie zabiłabyś się, uwierz mi No chyba, że też po zimie masz takie dziury w chodnikach i ulicach jak ja...

na chodnikach to moze nie ale i tak bym sie mogla zabic
ale dzis ladnie

[gwiazdeczka172]

Hej Kobity!
Przesyłam wiosenne pozdrowienia

Co tam u Was? Ja właśnie wróciłam ze spotkania ze skacowaną PurBlanką

[hoppipolla]

Mandy pewnie uczy się do matury..

ja kaszle jak gruźlik, mam dość, 3 tydzień choruje
nie poszłam dziś na zajęcia, bo miałam same wykłady, wygrzewam się pod kołderką.
chciałabym dziś w nocy jechać z TŻ i jego siostrą na lotnisko po naszego przyjaciela, ale nie wiem czy dam radę.