O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[RudaEwcia25]

Gianna kup z rozmiaru 56kilka sztuk bo dzidzia szybko z niego wyrośnie,ja mam chłopca i miałam okrągły brzuszek,moja młodsza siostra według usg miała mieć chłopca-miała też okrągły brzuszek a przy porodzie się okazało że córcia(moja chrześnica)więc według mnie te historie o kształcie brzucha są trochę przesadzone

[mysia1986]

Hej Kochane Moje
Własnie wróciłam z peelingu całego ciała - no bosko po prostu!!! Chce tak codziennie Postanowiłam strzelic sobie kilka zabiegów SPA - jutro mam parafinowy zabieg na dłonie, w sobote masaż goracymi kamieniami Moze jeszcze cos dorzuce
Bylismy ponad 2h nad morzem, spacerowalismy CUDOWNIE!!!
Pozdrawiam Was wszystkie

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

Hej Kochane Moje
Własnie wróciłam z peelingu całego ciała - no bosko po prostu!!! Chce tak codziennie Postanowiłam strzelic sobie kilka zabiegów SPA - jutro mam parafinowy zabieg na dłonie, w sobote masaż goracymi kamieniami Moze jeszcze cos dorzuce
Bylismy ponad 2h nad morzem, spacerowalismy CUDOWNIE!!!
Pozdrawiam Was wszystkie

O wow, spa, morze.. sama nie wiem za czym bardziej tęsknię
Cudownie proszę o foto październikowego Bałtyku

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Gianna M

Kluska dobrze trzeba czasem krzyknac na tych chlopow. Uwazaj i nie przemeczaj sie kochana! oby udalo sie szybko sprzedac chalupke zawsze to kasa wplynie na konto bedzie mozna czesc kredytu splacic lub jakie tam macie plany.Jaki super komplecik,sukieneczka boska

Wiecie co nie mam w ogole zadnych ubran w rozm 56,wszystkie kupilam od rozm 62 hmm chyba dokupie kilka par pajacykow chociaz w rozm 56.

Brawo za zakupy Ciezko zostawiac z kims bobaska ja mysle ze u mnie bedzie z tym problemDzis wlasnie rozmawialm z tz o tym czy malenstwo bedziemy do dziadkow na wakacje zawozic i powiem wam ze nie widze tego zeby zostawic swoje malenstwo (nie mlodsze niz 5-6lat) na kilka tyg u rodzicow chyba byloby mi ciezko bym ciagle dzwonila pytala a po poerwszym placzu jechala w nocy o polnocy zeby je zabrac.No niby wiem ze zle by nie mialo ale wiecie.Ale bede ciotka klotka masakra

Mamy do spłacenia rodzicom dużą pożyczkę na urządzenie nowego, do tego moja pożyczka pracownicza, i jeszcze za notariusza będzie ładna sumka.... w przyszłym roku będzie trzeba zmienić auto to jakiś grosz trzeba zostawić na ten cel, poza tym ja będę na 80% pensji i wolałabym mieć jakieś oszczędności żeby bez stresu było. Ehhhhh. No i o pozostałą kwotę zmniejszymy kredyt. Ciągle coś na głowie, taki lajf.

Co do rozmiaru 56 to mi koleżanki doradziły żeby poczekać z tym - na kolejnych usg już będzie mniej więcej wiadomo czy Hania będzie duża czy standardowa. Jeśli duża to wyprawka 62 wystarczy a jeśli nie to się dokupi w ostatnich tygodniach ciąży ze 4 ciuszki na 56. Więc ja też mam wzystkie ciuszki na 62, chyba jeden tylko 56 gdzieś mi się zaplątał. A, i na szkole rodzenia położne mówiły, że pierworódkom łatwiej ubrać dziecię w za duży ciuszek i podwinąć rękawki niż wciskać na siłę w odpowiedni wg rozmiarówki rozmiar

Kiedy masz kolejne usg?

A ja się boję czy wyrodną matką nie będę (wg mojej teściowej - na pewno) bo właśnie nie czuję obaw przed zostawieniem dziecka pod opieką rodziców czy teściów i mam plan żeby to robiC jak tylko przestanę karmić, może trochę później, koło roczku. najpierw na 1 noc, wiadomo, ale docelowo na tyle żebyśmy mogli z tż np na dłuższy weekend we 2 wyskoczyć....a może to się zmieni, zobaczymy.

Dobranoc

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Aaaa Izuniu, ja też chyba bym poczekała jeszcze chwilę z tym leżaczkiem trudna sprawa

Ewciu ale fajnie, zakupyyyyy

Ciekawe jak Basia po badaniu cukrów

[zophiee]

Gianna mam nadzieję, że II trymestr będzie lepszy, bo na razie te 4mm sieją spustoszenie w moim organizmie, hehe


Kluska wszyscy tak po części mamy, że finansowo zawsze mogłoby być lepiej nie zadręczaj się tym, na pewno jakoś dacie radę-
My mamy podobną sytuację do Ciebie...
jak pojawił się plan powiększania rodziny, to i wizja kredytu ( na razie wynajmujemy) bo trzeba coś swojego... na szczęście ceny teraz spadły i zdecydowaliśmy się na segment
teraz formalności, a potem 30 lat zapieprzu... ech...

Mysia Bosko cudne chwile relaksu, korzystaj ile możesz, a pogoda też ma być piękna, więc romantyczne spacery, hmmmmm

Dobrego dnia
Ja dziś krócej w pracy

[iza243]

Witam

Napisane przez mysia1986

Hej Kochane Moje
Własnie wróciłam z peelingu całego ciała - no bosko po prostu!!! Chce tak codziennie Postanowiłam strzelic sobie kilka zabiegów SPA - jutro mam parafinowy zabieg na dłonie, w sobote masaż goracymi kamieniami Moze jeszcze cos dorzuce
Bylismy ponad 2h nad morzem, spacerowalismy CUDOWNIE!!!
Pozdrawiam Was wszystkie

Wow ale ci fajnie

Napisane przez _Kluska_

Mamy do spłacenia rodzicom dużą pożyczkę na urządzenie nowego, do tego moja pożyczka pracownicza, i jeszcze za notariusza będzie ładna sumka.... w przyszłym roku będzie trzeba zmienić auto to jakiś grosz trzeba zostawić na ten cel, poza tym ja będę na 80% pensji i wolałabym mieć jakieś oszczędności żeby bez stresu było. Ehhhhh. No i o pozostałą kwotę zmniejszymy kredyt. Ciągle coś na głowie, taki lajf.

Mam nadzieje że mieszkanie się szybko sprzeda


Dzwoniłam wczoraj do tej babki od leżaczka-nie odebrała,więc kupiłam ten na allegro.

[Lila_27]

Napisane przez mysia1986

Hej Kochane Moje
Własnie wróciłam z peelingu całego ciała - no bosko po prostu!!! Chce tak codziennie Postanowiłam strzelic sobie kilka zabiegów SPA - jutro mam parafinowy zabieg na dłonie, w sobote masaż goracymi kamieniami Moze jeszcze cos dorzuce
Bylismy ponad 2h nad morzem, spacerowalismy CUDOWNIE!!!
Pozdrawiam Was wszystkie

Cudownie! Zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Dziewczyny zazdroszczę Wam własnych domków i mieszkań, bo my nie mamy na nie szans Bynajmniej na razie...
Teraz mieszkamy w domu dla pracowników pewnej instytucji Jest tu naprawdę super, mamy duży ogród, prawie park, bo są tu nawet wiewiórki do wykorzystania 200 m... ale nie jest to nasze i nigdy nie będzie i nie wiadomo kiedy będziemy musieli opuścić to miejsce
Może za rok, może za 10, ale na pewno kiedyś... Ja w tym momencie nie pracuję, zaszłam w ciążę w momencie kiedy zrezygnowałam z pracy, bo nie dawałam tam rady... Więc nie będę mieć macierzyńskiego, nie mam też swoich pieniędzy teraz Rodzinę utrzymuje mąż, który nie dostaje tu kokosów, z racji tego, że nie płacimy za wynajem (tylko opłaty)... Przed zajściem w ciążę udało się odłożyć parę groszy, ale one znikają w zastraszającym tempie......
Myślę, że max do roku posiedzę ze szkrabem, a potem muszę znaleźć pracę, abyśmy mogli wziąść kredyt na mieszkanie i mieli pewność, że mamy gdzie pójść....

[RudaEwcia25]

Cześć Laski,wpadlam się przywitać bo mój Trójząbek śpi,uporządkowałam ciuszyska swoje-to co na lato poszło w głąb szafy a ciepłe długie swetry zawitały z przodu-wiem że jestem straszna ale kocham jesień(pomimo tej całej deprechy),taką cudną ze słońcem,spadającymi liśćmi,orzechami,pachnącą gorącą herbatką z pomarańczką i cynamonem Jak tak Was czytam o tych mieszkaniach co piszecie to powiem wam tak:ja mieszkam z rodziacami-tzn.mam swoje wejście oddzielne ale ten sam dom.Mam tylko pokój,kuchnię,łazienkę i korytarzyk malutki ale kocham to miejsce wiecie? tu się wychowałam i tutaj chowam swoje dziecko,postanowiliśmy z TŻem że jak już będzie po ślubie i będzie można spokojnie coś odłożyć zaczniemy powoli się budować tutaj-na mojej działce,chcemy małe mieszkanko ale z poddaszem więc moi rodzice zostaną z nami i będą mieli dla siebie jakiś pokój i będą z nami bo wiadomo że mogą potrzebować pomocy jak będą starsi.Na razie to tylko plany ale mam nadzieję że uda nam się zrealizować-póki co jest nam dobrze tak jak jest i cieszę się z tego co mamy

Iza myślę że bardzo dobrze zrobiłaś,na Twoim miejscu jeszcze bym tej pani wysłała smsa że dziękuję za współpracę i odwołuję transakcję bo już kupiłam inny.

Mysiu ale masz cudnie oby klimat i romantyczna atmosfera sprzyjała fasoleczce wypoczywajcie Kochani i bawcie się dobrze-obyście do domku wrócili we trójkę

Kluseczko masz rację z tymi ciuchami,mój Kostello miał 55cm jak się urodził więc rozmiaru56 ciuszki mi służyły chyba ok 2miesięcy bo niektóre były trochę większe niż według metki

Lila nie martw się-ja też jestem na utrzymaniu TŻta i nawet nie jestem jeszcze jego żonąale kasy na nic mi nie żałuje bo wie że na głupoty nie tracę tylko kupuję to co potrzebne no i on w Niemczech zarabia dużo ale jakoś non stop ta kasa na coś idzie i ciężko nam odłożyć

Basia hallloooo-kopyta Ci waląodezwij się do nas Kochana

Zmykam na wcześniej wspomnianą herbatkę-tylko że nie mam pomarańcza więc będzie cytrynkaDo wieczora

[Gianna M]

Hej

Ale mialam ciezka noc,spac nie moglam potem deszcz mnie obudzil,wieczorem zmierzch obejrzalam a potem mi sie glupoty snily

Lila no nie jest latwo na pewno ale do wszystkiego trzeba jakos powoli dojsc.My tez wynajmujemy juz 4-5 lat i powiem ci ze ja ze wzgledu na ciaze bym jeszcze czekala z kupnem mieszkania ale tz bardzo juz chcial juz od roku tylko szukalismy ogladalismy potem rozne cuda wychodzily w bakach w koncu po takim czasie rozczarowan z roznych powodow udalo sie i mam nadzieje ze damy jakos rade.Chociaz ja bede na macierzynskim a tz bedzie zmienial prace i moze wyjechac na 6mies.Boje sie tego okresu ale co zrobic.I po macirzynskim tez szybko uciekam do pracy a malenstwo oddam do zlobka,nie bedzie innego wyjscia.Takze glowa do gory,poki co mieszkanie jest za wynajem nie placicie a dzidzia teraz najwazniejsza

Ewcia ja tez ostatnio ciuchy porzadkowalam,ale z moim brzucholem to wszystkie swetry na zime bede za male szkoda mi tez kasy na te ciazowe ubrania. Dobrze ze macie swoje oddzielne mieszkanko to bardzo duzo a poki jestescie sami z tz i Kostusiem to dacie rade.Co do odkladania kasy to wiem jak jest ciezko.My musielismy sprzedac w koncu auto zeby jakas pokazna suma wsplynela na konto i chociaz teraz starczy nam na koszty okolo kredytowe i przykre to jest ze sie bierze kredyt na kilkanascie lat a jeszcze tyle kasy pojdzie na jego wziecie w ogole,notariusza,podatki etc. Chory ten nasz kraj jest naprawde nic nie ulatwia.

Iza dobrze zrobilas z jednej strony rozumiem babke ale z drugiej ona sama powinna wykazac troche inicjatywy.

Mysia ty farciaro ale sie tam wypieknisz,odmlodzisz fiu fiu odpoczywajcie

Kluska ja teraz polowkowe 22 mam,zobaczymy co jest tam schowane w tym moim bendziolku No szlec nie bede ale z 3 pajacyki moze dokupie mniejsze i z 4 kaftaniki reszta bedzie taka jak jest.Jeszcze dokladnie po przeprowadzce obejrze ciuszki i bede miala rozeznanie co potrzeba.
A co do zostawiania malucha u dziadkow podrzucania na jeden dzien to te bym tak chciala ja bardziej mysle o wyjazdach np na 2-3 tyg na wakacje tego bym chyba nie zniosla

Wlasnie co tam u Basi naszej ? Czekamy na wiesci

Ale mam lenia mi to sie ostatnio w pgole nic nie chce.Tylko bym lezala i nic nie robila,nawet mam kilka rzeczy do ogarniecia ale zebrac sie nie moge Strasznie sie rozleniwilam ostatnio

[_Kluska_]

Hej,

Lila, wszystko ma swoje wady i zalety. Od razu po ślubie rozejrzeliśmy się za czymś innym, większym i w mieście i właśnie to odbieramy. I super, cieszę się bardzo ALE to jednak kredyt na 40 lat, w walucie nie wiadomo co to będzie. Boję się bardzo ale jakie wyjście? Nie ma.
Na razie jesteście wolne ptaki i realia kredytowe jeszcze Was nie dotyczą, na szczEście. A może coś się zmieni, może tż zmieni sytuację zawodową i dostaniecie to mieszkanie za grosze do wykupu? W wojsku tak jest, że na osiedlach wojskowych za 1/2 ceny dostają mieszkania. Marzenie

siedzę i pilnuję panów co składają kuchnię. Zaraz chyba wybędę do lumpka, może coś fajnego trafię :p spacerek dobrze mi zrobi bo weszło mi coś w łopatkę, boli jak rwa od kilku dni w nocy czułam a teraz zostało mi na dzień. Strasznie nieprzyjemne myślę, że to od tego, że w nocy śpię tylko na jednym boku bo już ciężko mi się przewracać i tak się wszystko w środku zastaje przez tyle godzin zadzwonię do mojego fizjoterapeuty, może mnie jutro przyjmie i coś pomoże. A może macie domowy sposób?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Zophie segment był kiedyś moim marzeniem u mnie w mieście niestety koszt takiego to bimbalion więc wybraliśmy mieszkanie

Ewciu, miłego dnia

Iza i teraz już na 100% masz ten leżaczek

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

A btw to zjadłam dziś: zupę mleczną, ritter sport, 5 pączusiów serowych i serniczEk i niech ktoś mi powie, że słodkie to n7e na dziewczynkę.... ale będę tłusta

[Gianna M]

Kluska wspolczuje ci tego nerwobolu,od razu mi sie moja reka przypomniala oby cie szybko przeszlo.Ja mam kolege fizjoterapeute i ostatnio jak u nas byl to pow ze masaz w ciazy jest zabroniony etc.Wkurzylam sie bo przez moj tz nie chce mnie masowaca przeciez nie robi tego profesjonalnie tylko raczej mizia.Z kolei moja dr mowi ze na nerwobole najlepszy jakis masaz u rehabiltanta i wez tu badz madry Oby szybko przeszlo
A co do slodkiego to na chlopca niby na slodkie ciagnie? Jejciu ja caly czas mam ochote ostatnio na jakies buleczki tzn najlepiej ciasteczka francuskie ale sie ograniczam ze wzgledu na alergie,gdyby nie to co dzien musialabym odwiedzic cukiernie


Zophiee segemnt fajna sprawa ale nie w Wawie,predzej moze kiedys u nas w rodzinnych stronach uda sie cos wymyslic ale to jeszcze szmat czasu na razie 30lat splacania przed nami

Wiecie co leze dzis caly dzienod rana nic nie zrobilam tylko lezakuje bo brzuch mnie cos dolem boli moze znow dzidzia rosnie...

[Lila_27]

Dziewczyny proszę o szybką interpretację wyników, bo świruję

toksplazmoza ujemny poniżej 1,6

różyczka dodatni 53

cytomegalia dodatni 173 ....

HELP

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Kluska ja teraz polowkowe 22 mam,zobaczymy co jest tam schowane w tym moim bendziolku No szlec nie bede ale z 3 pajacyki moze dokupie mniejsze i z 4 kaftaniki reszta bedzie taka jak jest.Jeszcze dokladnie po przeprowadzce obejrze ciuszki i bede miala rozeznanie co potrzeba.
A co do zostawiania malucha u dziadkow podrzucania na jeden dzien to te bym tak chciala ja bardziej mysle o wyjazdach np na 2-3 tyg na wakacje tego bym chyba nie zniosla

Na pewno córeczkaZakupy dla maluszka tak cieszą

Napisane przez _Kluska_

siedzę i pilnuję panów co składają kuchnię. Zaraz chyba wybędę do lumpka, może coś fajnego trafię :p spacerek dobrze mi zrobi bo weszło mi coś w łopatkę, boli jak rwa od kilku dni w nocy czułam a teraz zostało mi na dzień. Strasznie nieprzyjemne myślę, że to od tego, że w nocy śpię tylko na jednym boku bo już ciężko mi się przewracać i tak się wszystko w środku zastaje przez tyle godzin zadzwonię do mojego fizjoterapeuty, może mnie jutro przyjmie i coś pomoże. A może macie domowy sposób?


A btw to zjadłam dziś: zupę mleczną, ritter sport, 5 pączusiów serowych i serniczEk i niech ktoś mi powie, że słodkie to n7e na dziewczynkę.... ale będę tłusta

Wspólczuje rwy

Chcesz się zamienić dietą?

Napisane przez Lila_27

Dziewczyny proszę o szybką interpretację wyników, bo świruję

toksplazmoza ujemny poniżej 1,6

różyczka dodatni 53

cytomegalia dodatni 173 ....

HELP

Nie mam pojęcia więc nie pomoge.

[zophiee]

Dziewczyny segment na obrzeżach Warszawy, także ceny już nie takie straszne...Kupiliśmy z rynku wtórnego, wykończony w naszym guście, czyli minimal
do wykończenia tylko 1 łazienka ( ale 2 pozostałe są- więc to może poczekać na przypływ gotówki)
Generalnie do odmalowania ściany, bo po 3 latach trzeba, i można się wprowadzać ;-)
Cieszę się, bo miejsce jest za☠☠☠iste, na skraju puszczy ( kilkanaście hektarów lasów) bosko także wózek, pies i długi spacer

Gianna, Kluskamnie od słodkiego odrzuciło na maxa...
a jestem łakomczuchem niesamowitym, zawsze mam coś czekoladowego w zanadrzu, jak nie lody, ciasteczka, to przynajmniej batonik
a tu NIC! nawet ulubione dotąd rzeczy, nie robią na mnie wrażenia

Lila te wyniki to w klasie IGM czy IGG??
najlepiej do lekarza, oni znają się najlepiej na interpretacji
wyników

Kobietę w ciąży zawsze przyjmą, a jak to świeża infekcja to od razu podejmie jakieś działanie

[agabiwro]

Napisane przez Lila_27

Dziewczyny proszę o szybką interpretację wyników, bo świruję

toksplazmoza ujemny poniżej 1,6

różyczka dodatni 53

cytomegalia dodatni 173 ....

HELP

kurcze, ja mam różyczke 32,9 ale nie przejmuje się, bo jeśli się przechodziło to siedzi w człowieku ale nie jest groźna. Także, jeśli przechodziłaś to luzik. Cytomegalia nie wiem wiem, ale nasz koleżanka z forum miała i musiała brać antybiotyki. Wprawdzie miała ją bez fasolki, ale mówiła że lekarz mówił że w ciąży są inne antybiotyki i da się wyleczyć. Kiedy masz wizyte?

Izuś, dobrze zrobiłaś z leżaczkiem. Rozumiem jakby babka odebrała jak człowiek i powiedziała, żeby dać jej tydzień. W sytuacji kompletnej olewki...no coż jej sprawa.

Mysia, wybycz się dobrze. Za chwile pojawi się fasolka i się skończy "babci sranie".

Rudziak, Ty to jesteś taka mamuśka kochana. Tyle radości w Tobie, że się nie dziwie że Kostuś jest takim rewelacyjnym chłopczykiem.

Kluska, jak Ty to tempo znosisz? ale patrz jak się chłop potrafi ustawić, gazetki sretki. Ty pewnie pilnujesz gości, oka z nich nie spuszczasz a on na relaksie...Hania będzie chodzącym dynamitem...po mamusi oczywiście.

Arletka, jak tam okna? ogarnięte?

Zophee, Ty trochę wrzuć na luz...bo wiesz jak jest. Teraz masz bardzo ważny moment, niech się fasolka dobrze zadomowi.

Gianna, ciekawe czy mi coś dadzą na hemoglobine. Zobaczymy we wtorek.

Ogólnie dziewczynki, to ja Wam powiem tak...dostałam dodatkowe obowiązki ta koleżanka od przemiłych komentarzy poszła sobie na zwolnienie (bo musi odetchnąć) i dostałam część jej obowiązków. Siedze bite 8 godzin przy kompie a i tak mało. Dzisiaj coś tam do mnie kierowniczka z innego działu (z którego dostałam dodatkową robotę) bąkała żebym przyśpieszyła ruchy...no ja jej na to że już odsiedziałam przy kompie swoje i na dziś koniec siedzenia, a ona do mnie że małpa jestem...no czizas. Biorę to L4 bo ja pierdziele dlaczego mam jechać za 2.

a z tymi słodyczami, to ja wcale nie mam ochoty a na każdym usg od 12 tygodnia dziewczynka. Może mi jeszcze pisiorek wyrośnie i będzie chodził w sukienkach.

[zophiee]

Kluska ja jestem fizjo
jeżeli chodzi o masaz, to nikt nie podejmie się masażu kręgosłupa lędźwiowego, czy piersiowego - masaż rozgrzewa tkanki wewnętrzne, co w trakcie ciąży może powodować różne dolegliwości ( niekoniecznie pożądane)

u nas, barki i łopatki, kolana, stopy masują, nawet robią na te miejsca zabiegi ( np. krioterapię) oczywiście nie prądy!

z domowych sposobów: ciepły prysznic, i oblej sobie tą łopatkę ciepłą wodą, możesz też położyć sobie termofor z wodą 60-70 stopni, ale nie wrzątek i przyłożyć w bolące miejsce. spróbuj też porozciągać bark w różnych kierunkach

[Lila_27]

Napisane przez zophiee

nie robią na mnie wrażenia

Lila te wyniki to w klasie IGM czy IGG??
najlepiej do lekarza, oni znają się najlepiej na interpretacji
wyników

Wszytko IGG

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez agabiwro

kurcze, ja mam różyczke 32,9 ale nie przejmuje się, bo jeśli się przechodziło to siedzi w człowieku ale nie jest groźna. Także, jeśli przechodziłaś to luzik. Cytomegalia nie wiem wiem, ale nasz koleżanka z forum miała i musiała brać antybiotyki. Wprawdzie miała ją bez fasolki, ale mówiła że lekarz mówił że w ciąży są inne antybiotyki i da się wyleczyć. Kiedy masz wizyte?

Za tydzień... Myślę, że on powinien mi dać oznaczenie tego igm, czyli czy infekcja jest w tym momencie? Bo te wyniki to IGG

[zophiee]

Napisane przez Lila_27

Wszytko IGG

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------


Za tydzień... Myślę, że on powinien mi dać oznaczenie tego igm, czyli czy infekcja jest w tym momencie? Bo te wyniki to IGG

dodatni wynik przeciwciał w klasie IGG o znacza, że przeszłaś już w życiu cytomegalię i różyczkę i masz przeciwciała przeciw tym chorobom - Bardzo dobrze!!

Gdy są dodatnie wyniki w klasie IGM- wtedy świadczy to o swieżym zakażeniu- trzeba wdrożyć leczenia antybiotykami

[Lila_27]

Napisane przez zophiee

dodatni wynik przeciwciał w klasie IGG o znacza, że przeszłaś już w życiu cytomegalię i różyczkę i masz przeciwciała przeciw tym chorobom - Bardzo dobrze!!

Gdy są dodatnie wyniki w klasie IGM- wtedy świadczy to o swieżym zakażeniu- trzeba wdrożyć leczenia antybiotykami

Dzięki Tylko to IGM muszę teraz zrobić, żeby sprawdzić czy nie mam świeżego zakażenia... Oby nie Czytałam, że to bardzo groźne w ciąży..

[_Kluska_]

Napisane przez zophiee

Kluska ja jestem fizjo
jeżeli chodzi o masaz, to nikt nie podejmie się masażu kręgosłupa lędźwiowego, czy piersiowego - masaż rozgrzewa tkanki wewnętrzne, co w trakcie ciąży może powodować różne dolegliwości ( niekoniecznie pożądane)

u nas, barki i łopatki, kolana, stopy masują, nawet robią na te miejsca zabiegi ( np. krioterapię) oczywiście nie prądy!

z domowych sposobów: ciepły prysznic, i oblej sobie tą łopatkę ciepłą wodą, możesz też położyć sobie termofor z wodą 60-70 stopni, ale nie wrzątek i przyłożyć w bolące miejsce. spróbuj też porozciągać bark w różnych kierunkach

O proszę
nie dojechałam z tego wszystkiego do mojego fizjo
trochę mi głupio bo obawiam się, że nie dość, że mam ten ból na własne życzenie to jeszcze wiele się pomóc nie da
w czym rzecz: mam problemy z kręgosłupem od bardzo bardzo dawna i regularnie chodzę na terapię manualną (średnio raz na kwartał, ostatnio w czerwcu) i raz w roku turnus rehabilitacji. Mówiłam mojemu fizjo, że jestem w ciąży, kazał przychodziç z każdym bólem a jeśli nic się nie będzie działo to obowiązkowo w 6 miesiącu bo to ostatni czas na terapię manualną, potem nie wolno. No i co? Od sierpnia czy nawet lipca wiem, że mam zblokowane biodro i odc piersiowy w standardowym miejscu a nie miałam czasu iść. Nie bolało bardzo wiec odkladałam na 6 miesiąc czyli wrzesień i nie poszłam. I wydaje mi się, że ta łopatka to od piersiowego mi promieniuje czy jest jakiś możliwy w ciąży sposób na odblokowanie tego odcinka?

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Gianna a na szkole rodzenia uczą podstaw masażu ciężarnej

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez Gianna M

A co do slodkiego to na chlopca niby na slodkie ciagnie? Jejciu ja caly czas mam ochote ostatnio na jakies buleczki tzn najlepiej ciasteczka francuskie ale sie ograniczam ze wzgledu na alergie,gdyby nie to co dzien musialabym odwiedzic cukiernie

wg mitów dziewczynka ciągnie na słodkie

[RudaEwcia25]

Big Mama melduje się na posterunkuMłody śpi,jeszcze kilka dnia i będzie wyglądał jak Wampirek bo mu druga dwójka u góry wychodzijak na razie spokojnie to przechodzi,dzisiaj trochę marudził-już byłam zła na niego bo nic nie mogłam zrobić przy sobie,spojrzałam na niego,krzyknęłam żeby się uspokoił(tak-Ruda też się czasem na Kostella wkurzy)a on spojrzał na mnie tymi wielkimi niebieskimi gałami i zaczął się śmiać więc w ciągu sekundy złość minęła-jeju ja Wam tu non stop o nim piszę,czy Wy nie macie już tego dość

Kluseczka no i byłaś na łowach?co ciekawego wykukałaś dla Hany?A powiedz mi czy nie jesteś przeziębiona?bo ja jak jestem przeziębiona to mam często w klatce nerwobóle

Gianna myślę że syndrom Sida Leniwca to norma w ciąży-ja też tak miałam że na jakiś czas moje ADHD się uśpiłośpij,leż i odpoczywaj póki możesz


Zpohie a fizjo to to samo co rehabilitantka?

Agabiwro na l4 i bez żadnej dyskusji:pala :

Kostuś znowu mi popłakuje

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Big Mama melduje się na posterunkuMłody śpi,jeszcze kilka dnia i będzie wyglądał jak Wampirek bo mu druga dwójka u góry wychodzijak na razie spokojnie to przechodzi,dzisiaj trochę marudził-już byłam zła na niego bo nic nie mogłam zrobić przy sobie,spojrzałam na niego,krzyknęłam żeby się uspokoił(tak-Ruda też się czasem na Kostella wkurzy)a on spojrzał na mnie tymi wielkimi niebieskimi gałami i zaczął się śmiać więc w ciągu sekundy złość minęła-jeju ja Wam tu non stop o nim piszę,czy Wy nie macie już tego dość

Kluseczka no i byłaś na łowach?co ciekawego wykukałaś dla Hany?A powiedz mi czy nie jesteś przeziębiona?bo ja jak jestem przeziębiona to mam często w klatce nerwobóle

Gianna myślę że syndrom Sida Leniwca to norma w ciąży-ja też tak miałam że na jakiś czas moje ADHD się uśpiłośpij,leż i odpoczywaj póki możesz


Zpohie a fizjo to to samo co rehabilitantka?

Agabiwro na l4 i bez żadnej dyskusji:pala :

Kostuś znowu mi popłakuje

nie no ja nie uwierzę że Kostello opierpapier dostał. Ważne, że pomogło i obyło się przez placzu. A teraz co mu chodzi po głowie? pewnie głodny.

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

nie no ja nie uwierzę że Kostello opierpapier dostał. Ważne, że pomogło i obyło się przez placzu. A teraz co mu chodzi po głowie? pewnie głodny.

Czasami dostaje jak za bardzo gwiazdorzy ale nic sobie z tego nie robiwiesz co? on od śmierci Teścia taki niespokojny jest no i ząbkuje więc to też robi swoje,ale już na szczęście jest spokojnie.A jak tam nasza cudna Jaśminka?szaleje czy daje odpocząć? miałaś brzuchol pokazaćWzruszyło mnie to co wrzuciłaś na fb wyślę tej dziewczynce kartkę

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Czasami dostaje jak za bardzo gwiazdorzy ale nic sobie z tego nie robiwiesz co? on od śmierci Teścia taki niespokojny jest no i ząbkuje więc to też robi swoje,ale już na szczęście jest spokojnie.A jak tam nasza cudna Jaśminka?szaleje czy daje odpocząć? miałaś brzuchol pokazaćWzruszyło mnie to co wrzuciłaś na fb wyślę tej dziewczynce kartkę

nie mówiłam jeszcze o tym, ale kiedy miałam pół roku mój dziadek (maksymalny alkoholik) powiesił się na pasku od spodni, na balustradzie schodów na naszej klatce schodowej. Spałam sobie smacznie, kiedy dziadek awanturował się po drzwiami. Mój tato nie wpuścił go do domu, bo groził wszystkim a w szczególności babci. Był już w taki stanie, że robił różne rzeczy i tato chcąc uniknąć tragedii trzymał go pod drzwiami. Po jakimś czasie zrobiło się cicho, rodzice myśleli że dziadek ochłonął albo gdzieś poszedł. Nagle zaczęłam przeokrutnie płakać, mama zaczęła mnie uspokajać a tato wyjrzał na korytarz. Dziadek wyzionął ducha...mówią że dzieci duchy widzą bo ich dusze są czyste jak łza. Pewnie, to zbieg okoliczności, ale zawsze reagowałam rykiem, jak dziadek tylko próbował zajrzeć do mojego łóżeczka...

a Jaśmina, jak to Jaśmina. Raz bryka a innym razem siedzi cicho. Próbowałam fotkę brzucha zrobić, ale lampa mi się od lustra odbija. Będę kombinować dalej...

też mam zamiar wysłać tej bidulce kartkę, niech mała ma odrobinę radości

[Kamildiana]

Ruda przeciez my uwielbiamy Twoje Kostusiowe wpisy ;-)
Jeju jak mnie juz dzisiaj boli brzuch od rana Natalia tak mnie kopie rowniez po zoladku i pecherzu co skutkuje raz mdlosciami a raz siku co 5 minut. Ale co się bedzie mamy sluchac zeby spala i dala mi chwilke odpoczac. ;-) ale jak Tz pogadal do brzuszka poglaskal to i corcia sie uspokoila. Oj cos mamy sie nie boi
Milego wieczoru

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

nie mówiłam jeszcze o tym, ale kiedy miałam pół roku mój dziadek (maksymalny alkoholik) powiesił się na pasku od spodni, na balustradzie schodów na naszej klatce schodowej. Spałam sobie smacznie, kiedy dziadek awanturował się po drzwiami. Mój tato nie wpuścił go do domu, bo groził wszystkim a w szczególności babci. Był już w taki stanie, że robił różne rzeczy i tato chcąc uniknąć tragedii trzymał go pod drzwiami. Po jakimś czasie zrobiło się cicho, rodzice myśleli że dziadek ochłonął albo gdzieś poszedł. Nagle zaczęłam przeokrutnie płakać, mama zaczęła mnie uspokajać a tato wyjrzał na korytarz. Dziadek wyzionął ducha...mówią że dzieci duchy widzą bo ich dusze są czyste jak łza. Pewnie, to zbieg okoliczności, ale zawsze reagowałam rykiem, jak dziadek tylko próbował zajrzeć do mojego łóżeczka...

a Jaśmina, jak to Jaśmina. Raz bryka a innym razem siedzi cicho. Próbowałam fotkę brzucha zrobić, ale lampa mi się od lustra odbija. Będę kombinować dalej...

też mam zamiar wysłać tej bidulce kartkę, niech mała ma odrobinę radości

a wiesz że mój Teść też był maksymalnym alkoholikiem? i też się powiesił na pasku... moja mama przelała Kostusiowi wosk kilka dni temu i wyszła postać trzymająca worek w ręku moja pierwsza myśl?zwłoki ładuje się do worka... dzieci podobno do pewnego momentu życia mają 6zmysł.Po śmierci mojej babci córka mojej siostry miała ponad roczek i gadała sama do siebie w pokoju i się śmiała więc się jej pytam:"Hanuś z kim gadasz?" a ona do mnie "z babcią"-masakra jakaś.

[_Kluska_]

Laski, bo już mam gęsią skórkę

[RudaEwcia25]

Napisane przez Kamildiana

Ruda przeciez my uwielbiamy Twoje Kostusiowe wpisy ;-)
Jeju jak mnie juz dzisiaj boli brzuch od rana Natalia tak mnie kopie rowniez po zoladku i pecherzu co skutkuje raz mdlosciami a raz siku co 5 minut. Ale co się bedzie mamy sluchac zeby spala i dala mi chwilke odpoczac. ;-) ale jak Tz pogadal do brzuszka poglaskal to i corcia sie uspokoila. Oj cos mamy sie nie boi
Milego wieczoru

Kami ja nawet u mnie na wsi w każdym sklepie zaliczyłam kibelek bo wszędzie siusiałam Kostello też słuchał tylko tatusia i do dzisiaj szleje za Pawłem,jak tylko go zobaczy-nawet jak TŻ przyjedzie o2w nocy i cycolimy w tym czasie to już nie ma mowy o jedzeniu tylko Tatuś się liczy

Zapomniałam Wam powiedzieć że mój Trójząb dzisiaj dziabnął mnie kilka razy w cyca zaczyna sięale się nie poddam i będę jeszcze troszkę karmić

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez _Kluska_

Laski, bo już mam gęsią skórkę

Sorry memory Kluseczka

Kurde leci nowy "AgentXXL"ogłaszam wszem i wobec że kocham Martina Lawrenca

[agabiwro]

Napisane przez Kamildiana

Ruda przeciez my uwielbiamy Twoje Kostusiowe wpisy ;-)
Jeju jak mnie juz dzisiaj boli brzuch od rana Natalia tak mnie kopie rowniez po zoladku i pecherzu co skutkuje raz mdlosciami a raz siku co 5 minut. Ale co się bedzie mamy sluchac zeby spala i dala mi chwilke odpoczac. ;-) ale jak Tz pogadal do brzuszka poglaskal to i corcia sie uspokoila. Oj cos mamy sie nie boi
Milego wieczoru

Kami, który to już tydzień. Ja już nie mogę się doczekać śmielszych kopniaków. Wiesz co, dobrze że czuje respekt przed tatusiem. Moja ma chyba jeszcze ojca w dupce.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez _Kluska_

Laski, bo już mam gęsią skórkę

mam jeszcze lepsze historie. Moja kumpela też dużo przeżyła w duchami.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Kami ja nawet u mnie na wsi w każdym sklepie zaliczyłam kibelek bo wszędzie siusiałam Kostello też słuchał tylko tatusia i do dzisiaj szleje za Pawłem,jak tylko go zobaczy-nawet jak TŻ przyjedzie o2w nocy i cycolimy w tym czasie to już nie ma mowy o jedzeniu tylko Tatuś się liczy

Zapomniałam Wam powiedzieć że mój Trójząb dzisiaj dziabnął mnie kilka razy w cyca zaczyna sięale się nie poddam i będę jeszcze troszkę karmić

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------




Sorry memory Kluseczka

Kurde leci nowy "AgentXXL"ogłaszam wszem i wobec że kocham Martina Lawrenca

ty się już uspokój, bo Pawełek się dowie

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

ty się już uspokój, bo Pawełek się dowie

szkoda tylko że film jest wielkim shitem

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

szkoda tylko że film jest wielkim shitem

ja mam dzisiaj kuchenne rewolucje, a teraz oglądam masaż dla niemowląt na youtube.