Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20!

[eveewe]

Napisane przez idzia111

ja się bardziej boję tego co będzie po cc

a co ma byc - dziecko a tak serio dasz rade. Czekam na info, ze juz po a pozniej opis porodu.

Napisane przez kallisto89

Macie mojego bąbelka Od razu go usprawiedliwie, że tylko na zdjęciach taki serdelek wychodzi w rzeczywistości straszna kruszynka z niego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

slodziasny jest taki okruszek kochany

lemurki trzymaj sie, zaciskaj nozki kochana

evagwiazdka gratulacje

Moje dziecko od 19 niespokojne, zdoil dwa cyce i nadal szuka, dostal mm 60 ml i dalej steka. Dalam smoka, ale nie chce sie dac oszukac.dobrze, ze marysie dzis tesciowa na noc wziela do siebie, bo nie mialabym jak jej uspic.

[idzia111]

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny u mnie nic. Skurcze mi minely. Gin probowal przebic drugi raz pecherz i dupa. Wyszedl wsciekly i ja tez.
Spalam chwilke. Tz pojechal cos zjesc. Mowili ze dadza mi pewnie drugi tampon. Niech sie wala. Moja kapa juz i tak mi boli od tych przebijan pecherza i reszty.

Za sciana babka urodzila corke. Tez miala wywolywany. Nie zdarzyla przyjsc i juz, ale to jej drugie dziecko. Krzyczala tak ze zaczelam plakac i sie trzesc ze strachu, a jak malutka wyszla i zaczela plakac to juz w ogole masakra.
A teraz jak ona placze za sciana to mnie to denerwuje.

Ja sie do tego nie nadaje. Moj organizm tyle lat sie bronil bo wiedzial tylko ja cos se w tym mozgu uroilam.

Wiem co pomyslicie, ale ja juz nie moge. Chce wyjsc i chce zeby on juz wyszedl. Zeby przestalo mnie bolec i zebym mogla cos od wczoraj od 20nic nie jadlam, a jest dzis juz 14sta

Kallisto -

Mam nadzieję, że coś sie ruszy wreszcie ... przechodzisz załamanie, jest Ci źle i tyle, jak urodzisz to poczujesz sie lepiej i fizycznie i psychicznie. Buziaki i

Napisane przez malaczarnakejt

Hahha jakoś nie wydaje mi się, żeby się rozkręciło mocniej. no ale skaczę :P Przy wiatraku całkiem miło Zjadam kanapeczki Wrócił mi apetyt, bo wczoraj myślałam, że zagłodzę dziecko :P

tak tak a rano przeczytam coś w stylu informacji od Madi

Napisane przez tweedledee

Cześć laseczki, powróciłam, ale ledwo dycham... dzisiejsza podróż mnie dobiła, nogi mi popuchły i całe bolą, wykąpałam się, a dalej się kleje... a u nas już fajny chłodek, chyba śpię dzisiaj na balkonie

Dostałam zdjęcie Igiego od She

ładniusi Igorek,
odpoczywaj i zbieraj siły na odbieranie sms-ów ode mnie

Napisane przez EVAgwiazdka

czesc dziewczyny nie mam siły nadrabiac zajrzałam tylko na pierwsza strone ktore z Was juz urodziły ja urodziłam w poniedziałek o 15.01 wody mi odeszły o 5:20 w szpitalu w ktorym bylam od pt nic nie zapowiadało ze urodze w ciagu najblizszego tyg bo skorczow brak i zero rozwarcia a jak mi wody odeszly mialam odrazu skorcze co 5 min a po 6 juz co 1 min jak zbadal mnie lekarz po 5 rozwarcia jeszcze nie bylo i powiedział ze poczekac do 7 spakowac sie i zjechac na porodowke i do 7 ledwo wytrzymałam zwiezli mnie na wozku na miejscu rozwarcie bylo 4cm a ktg pokazywalo skurcze na 100% reszte potem opisze jek bedziecie chciały bo nie było fajnie - najgorszy moj moment w zyciu nie wszystko pamietam bo bylam nieprzytomna od bólu i gazu ale jak juz dziecko wyszlo bylam szczesliwa ze juz bol sie skonczyl i juz to za mna.. urodzilam o 15 ale nie pozwoliłam podac sobie kroplowki na przyspieszenie bo balam sie ze skorcze beda bardziej bolesne a rozwarcie szybko sie robiło. Karolek urodził sie 4,200 kg i jest bardzo spokojny je i spi niestety ze mna gorzej bo w szpitalu nic nie nie bolało w domu po 2 dniach tez nawet sprzatałam a potem zaczeły sie bolesne skurcze a dzis to juz nie moglam wytrzymac i pojechalam na usg ale wszytko jest w porzadku poprostu macica sie obkurcza jak sie ogarne w domu to bede zagladac do Was i wstawie zdjecia aha urodziłam idealnie w dniu o ktorym myslalam na poczatku bo pierwsze ruchy wskazywaly ten dzien i usg z 11tyg

Gratuluję, wymeczylas sie, ale bedzie już tylko lepiej,

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

Mam nadzieję, że coś sie ruszy wreszcie ... przechodzisz załamanie, jest Ci źle i tyle, jak urodzisz to poczujesz sie lepiej i fizycznie i psychicznie. Buziaki i



tak tak a rano przeczytam coś w stylu informacji od Madi



ładniusi Igorek,
odpoczywaj i zbieraj siły na odbieranie sms-ów ode mnie



Gratuluję, wymeczylas sie, ale bedzie już tylko lepiej,

nie zrobię Ci tego :P
Lecę się ogarnąć i spać. A brzuch niech się kurczy. I niech coś wykurczy w końcu! Już nawet mąż mówi do Fi, że już wypadałoby się pojawić po tej stronie brzucha

Buziaki!

[bebe1987]

Mam pytanie do dziewczyn, które rodziły drugie lub kolejne dziecko. Czy Wasi mężowie dostali zwolnienie z pracy na opiekę nad dzieckiem na czas porodu? Mamy niespełna roczną córeczkę, a mąż pracuje. Przed cc będę musiała położyć się do szpitala dzień wcześniej i poleżę ok. 4 dni. W tym czasie z Gośką musi zostać tata. Czy mu przysługuje jakieś wolne?

[idzia111]

Życzę Wam kolorowych snów

[skylie]

Napisane przez mela1234

Moja Małgosia miała smoczka 2 tyg po wyjściu że szpitala, do spania na noc głównie choć w dzień też się zdarzało. Karmilam ja piersią 11 mcy więc odruchu ssania nie zaburzylo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tez nie slyszalam o 6tyg
Mala juz dostala chociaz dopiero ma tydzien skonczony ... Ale odruch ssania to ona ma nawet lepiej niz dobry

Napisane przez ona8686

A czy jak mija te 3h i jest czas karmienia to wybudzasz go? Bo mój w nocy rowno co 3h się budzi za to w dzień spi dłużej i czasami próbuje go dobudzić. I cały czas wtedy mam wątpliwości czy budzić, czy jednak niech śpi i jak wstanie to dostanie

A po co budzic? Sam sobie nie reguluje? Wazne zeby przybieral a.czy je co 1h czy co 4h to juz chybw nieistotne.

Napisane przez idzia111

Witajcie po wizycie ...

Mały waży 3250g +/- 300g, ale ja mysle, że raczej +. Łożysko mam nadal młode, bo w II stopniu.

Szyjka złagodzona, rozwarcie na dwa palce.

Jutro na 10 idę do szpitala, a cc albo jutro po południu albo we srode. Bo łożysko młode, a on musi jutro operowac dwie pacjentki z miesniakami i jesli u mnie bedzie ok, to moze zrobi mi dopiero we środe. Tak czy siak powiedział, ze dzidzia lipcowa będzie.

sluszna waga

Napisane przez domciatko

Dziewczyny wybaczcie że nie nadrabiam. Doczytalam że she urodziła. Będziemy para. Haha

Mam dobra wiadomość. Od 3 dni dobra wiadomośc.
Mam wystarczające rozwarcie na przebicie blon plodowych. Szyjka miękka, rozwarta. Czekam tylko aż sie zwolni miejsce na porodowce i jadę rodzić. Dadzą mi tez oxy i coś sensownego na ból. Bo ja od trzech dni na paracetamolu zdycham.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to przyj!!! Raz a konkretnie

Napisane przez Margosia__

Ja też się pożalę

Pisałam Wam kiedyś, ze wybieramy się z Tż na wesele we wrześniu...

Zostałam też zaproszona na wieczór panieński tydzień wcześniej, który jak to jest w zwyczaju organizuje świadkowa (oprócz Panny Młodej nie znam nikogo z tego towarzystwa)...

Odpisałam, że nie dam rady przyjść ale chętnie złożę się z nimi na prezent dla PM (napisała, ze planują kupić kolczyki za około 100zł /10 osób)...
Teraz mi napisała, że skoro chce się złożyć tylko na prezent to mam jej wpłacić na konto 50zł... trochę mnie to zdziwiło i zapytałam jakie te kolczyki zamierzają w końcu kupić i że w sumie chyba wolę dołożyć jednak te pieniądze do prezentu dla Młodych- wiem wredna jestem

I laska mi odpisała bardzo niemiło, że kolczyki kosztują 311zł+ będzie jeszcze bielizna+ drogi portfel i 50 zł to nie jest dużo, ale jak nie chcę to nie muszę się z nimi składać z tym, że nikt inny nie ma pretensji i PM na pewno się dowie kto jej pożałował

Może dla kogoś 50zł to nie jest dużo, ale jak u nas Tż pracuje na najniższa krajową a oprócz tego mamy ratę na mieszkanie i niemowlaczka to dla mnie jest to sporo... Ale teraz się czuję jakbym była jakimś nie wiadomo jakim sknerom I w ogóle chyba odechciało mi się w ogóle iść na to wesele...ech...

Poj....alo to laske? Olej ja. Ja bym sie nie skladala Prezent na wesele dacie wiec jak.dla mnie to wystarczajace

Napisane przez Samantha7

U mnie katastrofa. Porazka. Juz mi wszystko jedno. Przez ten bol stracilam uczucia do mego syna. Leze jak krowa. Wylam jak bobr. Krzyz mi napieprza jakby nial pec na pol. Gin byl przebic wody i gada ze szyjka jest za wysoko, ze nie jestem gotowa. 2 kroplowke dostaje. Zdycham z glodu, do picia mam kosteczki lodu.
Gwalccie Tztow, skaczcie na pilce biegajcie po schodach zeby naturalnie wywolac porod. Bo ja przezywam koszmar poprostu. Mam takie mysli ze lepiej nie gadac.

She - gartuluje. Zazdroszcze.
Ze tez nie bylam madra i cc na rzadanie nie wzielam. Znieczulenie na bank wezme bo juz mam dosc.

Domi- zazdraszczam i mam nadzieje ze szybko juz pojdzie u ciebie

Biedulka z.Ciebie. Mam nadzieje ze juz tulisz w ramionach swoje malenstwo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Mąż poszedł wyrzucić śmieci o tej porze
Jedyne wyjście zeby sie ochlodzic, desperacja

A ja chyba zacznę z okna rzucać ziemniakami do psa który skomle pod moim oknem

[Oliath]

Napisane przez tweedledee

Dostałam zdjęcie Igiego od She

Jaki rudziaszek

EVA, gratulacje!!!

SAMANTHA, to normalne, ze z bolu i zmeczenia masz dosc wszystkiego i nawet zalujesz, ze do tego doszlo . To minie, kochana. Mocno Cie sciskam i czekam na info, ze szczesliwie urodzilas, babo twarda

DOMI, jest oxy? A moze Sarenka juz jest? Trzecia dobe nie spie przez Was a tak serio, jestes silna i masz w sobie tyle rozsadku i optymizmu, ze na pewno sie nie zlamiesz chocby nie wiem co sie dzialo. Lzy i chwile zwatpienia odganiam od Ciebie precz!!! I mam nadzieje na wiadomosc o najdluzej wyczekiwanych na watku narodzinach kiedy wyjde z kapieli!

************************* ************************* ************
Burza straszna przeszla, jakie powietrze jest teraz na dworze !!! Popaduje jeszcze, blyska i grzmi z dali. Kocham burze!!! choc ta mi prawie poddasze zmiotla z kamienicy
W domu wciaz jeszcze zaduch i odorek zbyt wielu spoconych cial niepewnej higieny. Mam nadzieje, ze do rana przewieje
Witaj swiezosci, wolnosci i samotnosci od jutra w poludnie!!!!!

[misiaczka555]

Napisane przez Oliath

************************* ************************* ************
Burza straszna przeszla, jakie powietrze jest teraz na dworze !!! Popaduje jeszcze, blyska i grzmi z dali. Kocham burze!!! choc ta mi prawie poddasze zmiotla z kamienicy
W domu wciaz jeszcze zaduch i odorek zbyt wielu spoconych cial niepewnej higieny. Mam nadzieje, ze do rana przewieje
Witaj swiezosci, wolnosci i samotnosci od jutra w poludnie!!!!!

U mnie tez sie troszkę chłodnej zrobiło i deszczyk pada
Super ze teście wyjeżdżają, czyli co następna wizyta za rok?

[fiazo]

Moj syn chyba sie wyspal za dnia-od 2h walcze o sen dla niego i siebie

[misiaczka555]

Napisane przez fiazo

Moj syn chyba sie wyspal za dnia-od 2h walcze o sen dla niego i siebie

A co on po północy chce robić? Pora spac na takie maluszki
A serio to by ci sie teraz twoja teściowa przydała jak taka chętna do noszenia i wybudzania małego odechcialoby sie jej po jednej takiej nocy

[ita83]

wpadlam zobaczyc co na porodowkach slychac

she gratuluje

za domciotko trzymam nieustanie kciuki to juz tuz tux

a ja mam dalej tak z 5-6 skurczy w ciagu dnia dligie sa cholerstwa i bolesne ale co to te marne kilka skurczyod piatku bede pic napar z lisci malin moze pomoze

[misiaczka555]

Napisane przez ita83

wpadlam zobaczyc co na porodowkach slychac

she gratuluje

za domciotko trzymam nieustanie kciuki to juz tuz tux

a ja mam dalej tak z 5-6 skurczy w ciagu dnia dligie sa cholerstwa i bolesne ale co to te marne kilka skurczyod piatku bede pic napar z lisci malin moze pomoze

Cisza na porodówkach oby zwiastowala pozytywne wieści
Ita co tam napar z liści malin, chipsiki piri piri dziewczyny polecają

[mela1234]

Evagwiazdka gratuluję: ) Czekamy na zdjecia.

Napisane przez Guuusiaa

Dziewczyny które urodziły, brałyście do szpitala rożek?
zastanawiam się czy nie zastąpić go kocykiem, bo w takie ciepło, kisić małego jeszcze w rożku???

Ją dziś wyjelam. Myślę że kocyk wystarczy.

Nie oglądałam żadnych zdjęć dzisiaj bo tylko z tel czytam i pisze. Może jutro uda się nadrobic
Zerwał się u mnie duży wiatr aż kwiatek 1 spadł na ganku resztę poszłam zdjac. Oby trochę popadało ale na spokojnie bo ją to się boję. Stary dom, otwarte pola... ech.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Oliath]

1: Eeeej, sis, co to tam masz takie fajne? Pokaaaaa...
2. Eeeej, nie pokazesz?! Mamoooooooooo!...

[misiaczka555]

Napisane przez Oliath

1: Eeeej, sis, co to tam masz takie fajne? Pokaaaaa...
2. Eeeej, nie pokazesz?! Mamoooooooooo!...

Superowe

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ----------

Ciagle pada deszcz, balkon otwarty. Chłodze sie, jest cuuuuudnie.
Spac mi sie juz trochę chce cos mi sie ostatnio dzień z nocą przedstawiły

Dobranoc

[malaczarnakejt]

Gorąco u mnie cały czas. Brzuch boli i mi niedobrze :-( najgorszy ten upał... Skurczow nie mam mocnych, raczej boli cały czas...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Kejt moze masz to co ja ostatnio mialam? mnie tez bolalo non stop

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

Kejt moze masz to co ja ostatnio mialam? mnie tez bolalo non stop

Zaczynam rozróżniać przerwy. Zabieram się za liczenie.... Po prysznicu nie przeszło.

Widzę Paro, że czuwasz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez malaczarnakejt

Zaczynam rozróżniać przerwy. Zabieram się za liczenie.... Po prysznicu nie przeszło.

Widzę Paro, że czuwasz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no zbilas mnie z tropu, musze z ginem gadac zeby jutro mnie ciął i mysle jakich argumentow użyć

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

no zbilas mnie z tropu, musze z ginem gadac zeby jutro mnie ciął i mysle jakich argumentow użyć

Haha tylko ciekawe, czy mi nie przejdzie, bo tak też może być.
Na razie skurcze co 5 minut, trwają ok 2 ...
idę na piłkę, szyjka ciągle dla mnie nieosiagalna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez malaczarnakejt

Haha tylko ciekawe, czy mi nie przejdzie, bo tak też może być.
Na razie skurcze co 5 minut, trwają ok 2 ...
idę na piłkę, szyjka ciągle dla mnie nieosiagalna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zaraz sama sobie porod odbierzesz
to bedzie wtedy porod watku

ide jeszcze w kimę, a Tobie zycze rozwoju akcji, ...

jakby tu przekonac gina na cesarke jutro ... mhmh, znaczy sie dzis, przeciez juz 4:25 , hehe

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

zaraz sama sobie porod odbierzesz
to bedzie wtedy porod watku

ide jeszcze w kimę, a Tobie zycze rozwoju akcji, ...

jakby tu przekonac gina na cesarke jutro ... mhmh, znaczy sie dzis, przeciez juz 4:25 , hehe

A ja chyba sie powoli zacznę pakować. Już mam odruchy wymiotne na skurczach. Świetnie po prostu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ----------

Jadę na IP, trzymajcie kciuki, żeby to nie był fałszywy alarm!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Urodzona 30 lipca. 1.56 godzina. 57 cm, 3.560 kg. Cesarka

z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica1]

Napisane przez domciatko

Urodzona 30 lipca. 1.56 godzina. 57 cm, 3.560 kg. Cesarka

z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ufffff DOMCIA gratuluje. Nie byl to Twoj wymarzony porod. Najwazniejsze ze ju po. Ze sie nie meczycie obie. Buziaki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

A ja chyba sie powoli zacznę pakować. Już mam odruchy wymiotne na skurczach. Świetnie po prostu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ----------

Jadę na IP, trzymajcie kciuki, żeby to nie był fałszywy alarm!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mocne kciuki KEJT!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Napisane przez idzia111

zaraz sama sobie porod odbierzesz
to bedzie wtedy porod watku

ide jeszcze w kimę, a Tobie zycze rozwoju akcji, ...

jakby tu przekonac gina na cesarke jutro ... mhmh, znaczy sie dzis, przeciez juz 4:25 , hehe

IDZIA to najlepiej nic nie jedz bo Ci powie ze na czczo itd itp. Jeden argument juz bedzie ZA i moze vos jeszcze sie znajdzie. Moja cc bylaby szybciej ale dwa kęsy kanapki i kilka lykow wody przesunelo cc o 6h i kusialam sie z ta kolka dluzej meczyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Samantha7]

Napisane przez domciatko

Urodzona 30 lipca. 1.56 godzina. 57 cm, 3.560 kg. Cesarka

z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Domi mam ochote Cie przytulic
Strasznie sie ciesze ze juz jestes po. Kur.a jak Cie wymeczyli . gratulacje Sara marzenie
Mnie dalej mecza. Boze dali mi jesc dzis raz. Wpiprzalam jak opetana. Bym zdechlego kota zezarla z glodu. Gin mi 3razy probowal przebic wody. Dupa zero rozwarcia. Za drugim razem rzucil rekawica w kosz i wybiegl wsciekly. Wszyscy sa zmeczeni. Byla u mnie rodzina to mi troche humor poprawili. Wszyscy plakali. Moja sistrzyczka ukochana najbardziej.
Wsadzili mi znow tampon. Za ok.4,5h maja przyjsc i mi go wyjac i podlaczyc kroplowke.
Niedawno zaczelam miec skurcze. Prze mnie na 2. Boli w plecach.
Moze cos sie rozkreci jak nie to CC.

Pozdrawiam Was serdecznie

[mela1234]

Kejt
Domi no wreszcie! Gratulacje!
Sam trzymaj się!

Zostałam dziabnięta raniutko i gdyby nie to, że chcę urodzić to bym nie pozwoliła się dotknąć - bo nadal zła jestem na męża.
Teraz mnie brzuch pobolewa i krzyż napierdziela. Oby mi się rozwinęła akcja dzisiaj!
Tak sie zastanawiam, czy dobrze zrobiłam jedząc, ale stwierdziłam, że głodna jestem i wolę zjeść bo nie wiadomo kiedy będzie mi dane.

Oli fajne zdjęcia Siostry już mają sprzeczki
She ale mały rudzielec

[malaczarnakejt]

są problemy, odeslali mnie że szpitala, bo nie ma miejsc, mam zaklepane na Starynkiewicza. Miałam ktg, skurcze regularne, na samolocie 1,5-2 cm szyjki, 1 palec przepuszcza. Także mi się zejdzie... No i boli... Ale podobno na Starynkiewicza darmowe znieczulenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez Samantha7

Domi mam ochote Cie przytulic
Strasznie sie ciesze ze juz jestes po. Kur.a jak Cie wymeczyli . gratulacje Sara marzenie
Mnie dalej mecza. Boze dali mi jesc dzis raz. Wpiprzalam jak opetana. Bym zdechlego kota zezarla z glodu. Gin mi 3razy probowal przebic wody. Dupa zero rozwarcia. Za drugim razem rzucil rekawica w kosz i wybiegl wsciekly. Wszyscy sa zmeczeni. Byla u mnie rodzina to mi troche humor poprawili. Wszyscy plakali. Moja sistrzyczka ukochana najbardziej.
Wsadzili mi znow tampon. Za ok.4,5h maja przyjsc i mi go wyjac i podlaczyc kroplowke.
Niedawno zaczelam miec skurcze. Prze mnie na 2. Boli w plecach.
Moze cos sie rozkreci jak nie to CC.

Pozdrawiam Was serdecznie

Ja dałam rade, ty tez dasz. Musisz być dzielna. Mi pomagał płacz.pij duzo wody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Napisane przez malaczarnakejt

są problemy, odeslali mnie że szpitala, bo nie ma miejsc, mam zaklepane na Starynkiewicza. Miałam ktg, skurcze regularne, na samolocie 1,5-2 cm szyjki, 1 palec przepuszcza. Także mi się zejdzie... No i boli... Ale podobno na Starynkiewicza darmowe znieczulenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No chyba żart. Tego się właśnie boję. No ale bądźmy dobrej myśli.
Kejt do boju!