Rozstanie z facetem XXXIII - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-07, 09:24   #3331
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
Jeżeli on cie teraz nie szanuje to co byłoby później np. po ślubie ? Wiem że to ciężkie, ja też jestem po kolejnym ponad 3 letnim związku i wiem jak to boli.
Ale takie życie, trzeba iść dalej.

Może te słońce jeszcze i nam zaświeci kiedyś ...
Trzeba wierzyć, że będzie dobrze.
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 11:12   #3332
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

A ja dzisiaj obudziłam się cała obolała, jestem na mocnych przeciwbólowych a i tak dalej nie czuję się dobrze, jeszcze na dodatek z pół nocy śniły mi się jakieś koszmary brr
I cały czas jest mi przykro, nie umiem się tego uczucia coś pozbyć... dlaczego ja tak rozpaczam i tęsknię? Chyba nie mogę się ogarnąć z tego prostego powodu, że go tak kochałam a ja dla niego nic nie znaczyłam, nic prócz zwykłej zabawki
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 13:25   #3333
olap93
Zakorzenienie
 
Avatar olap93
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 625
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cześć dziewczyny Zakończyłam 6-letni związek. Psuło się od bardzo dawna. Oszukiwał mnie i ogólnie czułam się okropnie.. Tylko, że ja nie mogę się opanować. Ciągle płaczę, mam chęć do niego zadzownić..
olap93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 13:48   #3334
E_nigmatic
Raczkowanie
 
Avatar E_nigmatic
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj obudziłam się cała obolała, jestem na mocnych przeciwbólowych a i tak dalej nie czuję się dobrze, jeszcze na dodatek z pół nocy śniły mi się jakieś koszmary brr
I cały czas jest mi przykro, nie umiem się tego uczucia coś pozbyć... dlaczego ja tak rozpaczam i tęsknię? Chyba nie mogę się ogarnąć z tego prostego powodu, że go tak kochałam a ja dla niego nic nie znaczyłam, nic prócz zwykłej zabawki
Boże mój, moje słowa... czuję dokładnie tak samo i nie jestem w stanie tego ogarnać.
Że facet który mi wyznawał miłość po kilka razy dziennie zrezygnował z przyszłości ze mną w ciągu zaledwie 1 dnia .....

Ja dla swojego byłego też nic nie znaczyłam.
A może inaczej, byłam bo byłam, żeby mu się w weekendy nie nudziło, żeby było z kim pojeździć na rowerze, wyjść na spacer i takie tam.
Ale jak przyszło do konkretów i żądałam żeby wreszcie się określił bo w wieku 31 lat nie mam zamiaru spotykać się jak nastolatki to wziął nogi za pas i uciekł do mamusi.
Cchore to wszystko. Pecha mam strasznego do tych facetów, ciągle trafiam na takie niedorajdy życiowe
__________________
07.07.2017 Nasz Wielki Dzień ♥ ♥ ♥
E_nigmatic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 14:03   #3335
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
Boże mój, moje słowa... czuję dokładnie tak samo i nie jestem w stanie tego ogarnać.
Że facet który mi wyznawał miłość po kilka razy dziennie zrezygnował z przyszłości ze mną w ciągu zaledwie 1 dnia .....

Ja dla swojego byłego też nic nie znaczyłam.
A może inaczej, byłam bo byłam, żeby mu się w weekendy nie nudziło, żeby było z kim pojeździć na rowerze, wyjść na spacer i takie tam.
Ale jak przyszło do konkretów i żądałam żeby wreszcie się określił bo w wieku 31 lat nie mam zamiaru spotykać się jak nastolatki to wziął nogi za pas i uciekł do mamusi.
Cchore to wszystko. Pecha mam strasznego do tych facetów, ciągle trafiam na takie niedorajdy życiowe
Mocno tulę, bo najwyraźniej czułyśmy się tak samo wszyscy ważniejsi wokół, nawet te przypadkowe znajomości...
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 15:02   #3336
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez olap93 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Zakończyłam 6-letni związek. Psuło się od bardzo dawna. Oszukiwał mnie i ogólnie czułam się okropnie.. Tylko, że ja nie mogę się opanować. Ciągle płaczę, mam chęć do niego zadzownić..
Nie martw się, to przejdzie, tak jak każde uzależnienie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 15:19   #3337
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
Boże mój, moje słowa... czuję dokładnie tak samo i nie jestem w stanie tego ogarnać.
Że facet który mi wyznawał miłość po kilka razy dziennie zrezygnował z przyszłości ze mną w ciągu zaledwie 1 dnia .....

Ja dla swojego byłego też nic nie znaczyłam.
A może inaczej, byłam bo byłam, żeby mu się w weekendy nie nudziło, żeby było z kim pojeździć na rowerze, wyjść na spacer i takie tam.
Ale jak przyszło do konkretów i żądałam żeby wreszcie się określił bo w wieku 31 lat nie mam zamiaru spotykać się jak nastolatki to wziął nogi za pas i uciekł do mamusi.
Cchore to wszystko. Pecha mam strasznego do tych facetów, ciągle trafiam na takie niedorajdy życiowe
Powiem ci że ja chyba podobnie. Byłam bo byłam, byłam na każde jego sknienie. Zawsze mówi że tęskni tylko jak mnie straci. Nigdy w życiu już do niego nie wróce. Jestem parę miesięcy sama i dużo mi lepiej.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
Mocno tulę, bo najwyraźniej czułyśmy się tak samo wszyscy ważniejsi wokół, nawet te przypadkowe znajomości...
Czułam podobnie.
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-07, 15:47   #3338
E_nigmatic
Raczkowanie
 
Avatar E_nigmatic
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Powiem ci że ja chyba podobnie. Byłam bo byłam, byłam na każde jego sknienie. Zawsze mówi że tęskni tylko jak mnie straci. Nigdy w życiu już do niego nie wróce. Jestem parę miesięcy sama i dużo mi lepiej.

Czułam podobnie.
Ponoć nigdy nie mów nigdy - ale ja do mojego byłego też nie.
nie widze w tym człowieku ani jednej pozytywnej cechy która jest dla mnie ważna, ani nie daje stabilizacji, ani nie jest godzien zaufania, jest tchórzem
__________________
07.07.2017 Nasz Wielki Dzień ♥ ♥ ♥
E_nigmatic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 16:00   #3339
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
Ponoć nigdy nie mów nigdy - ale ja do mojego byłego też nie.
nie widze w tym człowieku ani jednej pozytywnej cechy która jest dla mnie ważna, ani nie daje stabilizacji, ani nie jest godzien zaufania, jest tchórzem
Też już mogę powiedzieć, że ja nie wrócę. Choćby nie wiadomo co się stało, nie wiadomo jak błagał, choćbym nie wiadomo jak bardzo chciała przez tą głupią tęsknotę i nadzieję. On się nie zmieni. A, niech sobie lata i bawi się z pustymi lalami. Pocierpię jeszcze trochę, a za jakiś czas pewnie jeszcze będę dziękować, że się tak zachowywał i mnie nie chciał - bo dzięki temu sama kopnęłam go w d i mam jeszcze szansę na szczęście z kimś innym.
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 16:01   #3340
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
Ponoć nigdy nie mów nigdy - ale ja do mojego byłego też nie.
nie widze w tym człowieku ani jednej pozytywnej cechy która jest dla mnie ważna, ani nie daje stabilizacji, ani nie jest godzien zaufania, jest tchórzem
W tym przypadku na pewno nigdy. Dawałam milion szans i było tylko gorzej. Trzeba patrzeć w przyszłość. Potrzebuje kogoś z kim będę czuła się bezpiecznie i z kim będę wiedziała, że możemy założyć rodzinę. Tutaj po 10 latach nie mam wątpliwości, że dom, dzieci i wszystko inne było by na mojej głowie bo on bardzo zajęty i zmęczony, a o innych nigdy nie umiał się zatroszczyć. Biedny jest jego pies. :-(
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 16:56   #3341
E_nigmatic
Raczkowanie
 
Avatar E_nigmatic
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
W tym przypadku na pewno nigdy. Dawałam milion szans i było tylko gorzej. Trzeba patrzeć w przyszłość. Potrzebuje kogoś z kim będę czuła się bezpiecznie i z kim będę wiedziała, że możemy założyć rodzinę. Tutaj po 10 latach nie mam wątpliwości, że dom, dzieci i wszystko inne było by na mojej głowie bo on bardzo zajęty i zmęczony, a o innych nigdy nie umiał się zatroszczyć. Biedny jest jego pies. :-(
heh, no mój były przynajmniej dla swojego psa był dobry.
Chyba lepszy niż dla mnie nawet

I wiecie co, niby to nic takiego nie znaczy, ale po 3,5 roku zakończyliśmy to wszystko przez telefon
Nie zasługiwałam nawet na ostatnie spotkanie.

Jak sie poznaliśmy, i kiedy słuchał jak zostałam przez facetów już zraniona zawsze powtarzał: Ty zasługujesz na wyjątkowe traktowanie.

skończony drań.
Wierzcie mi, nigdy się w życiu tak nie zawiodłam na nikim ......
__________________
07.07.2017 Nasz Wielki Dzień ♥ ♥ ♥

Edytowane przez E_nigmatic
Czas edycji: 2015-09-07 o 17:45
E_nigmatic jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-07, 17:49   #3342
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez E_nigmatic Pokaż wiadomość
heh, no mój były przynajmniej dla swojego psa był dobry.
Chyba lepszy niż dla mnie nawet

I wiecie co, niby to nic takiego nie znaczy, ale po 3,5 roku zakończyliśmy to wszystko przez telefon
Nie zasługiwałam nawet na ostatnie spotkanie.

Jak sie poznaliśmy, i kiedy słuchał jak zostałam przez facetów już zraniona zawsze powtarzał: Ty zasługujesz na wyjątkowe traktowanie.

skończony drań.
Wierzcie mi, nigdy się w życiu tak nie zawiodłam na nikim ......
a uwierz, że rozumiem Cię, bardzo, bardzo mocno
nigdy nikomu tak nie ufałam i równie mocno się tak na nikim w życiu nie zawiodłam jak na nim... więc znam to straszne uczucie
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 18:59   #3343
Sibilla87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 31
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Przepraszam co ma opieka nad psem do opieki nad własnym dzieckiem ? Jeśli kobieta da mu dziecko to uwierzcie ze się zmienia podejście , bo to jest część jego ,was wiec porównanie do psa jest absurdalne.. A jeśli facet jest wrażliwy to tym bardziej, Wymagania i wymagania.

A do waszych wypowiedzi można zacytować fragment piosenki happysad, ponieważ widzę egoizm w waszych wypowiedziach.. Byście wiedziały na czym to polega.. Bo jednak mężczyźni też cierpią, a po was tego nie widać. To nie są skarpetki które można wyrzucić od tak po paru latach.

Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ale kiedy wszystko już oddam, czy
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.
Sibilla87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 19:08   #3344
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Przepraszam co ma opieka nad psem do opieki nad własnym dzieckiem ? Jeśli kobieta da mu dziecko to uwierzcie ze się zmienia podejście , bo to jest część jego ,was wiec porównanie do psa jest absurdalne.. A jeśli facet jest wrażliwy to tym bardziej, Wymagania i wymagania.

A do waszych wypowiedzi można zacytować fragment piosenki happysad, ponieważ widzę egoizm w waszych wypowiedziach.. Byście wiedziały na czym to polega.. Bo jednak mężczyźni też cierpią, a po was tego nie widać. To nie są skarpetki które można wyrzucić od tak po paru latach.

Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ale kiedy wszystko już oddam, czy
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.
widać, że przeczytałaś tylko parę ostatnich naszych postów i nawet nie znasz naszych historii
więc proszę, nie mów, że to my się ich pozbyłyśmy jak stare skarpetki
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 19:09   #3345
E_nigmatic
Raczkowanie
 
Avatar E_nigmatic
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Przepraszam co ma opieka nad psem do opieki nad własnym dzieckiem ? Jeśli kobieta da mu dziecko to uwierzcie ze się zmienia podejście , bo to jest część jego ,was wiec porównanie do psa jest absurdalne.. A jeśli facet jest wrażliwy to tym bardziej, Wymagania i wymagania.

A do waszych wypowiedzi można zacytować fragment piosenki happysad, ponieważ widzę egoizm w waszych wypowiedziach.. Byście wiedziały na czym to polega.. Bo jednak mężczyźni też cierpią, a po was tego nie widać. To nie są skarpetki które można wyrzucić od tak po paru latach.

Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ale kiedy wszystko już oddam, czy
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
będziesz szczęśliwa i wolna czy...
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.
Pojawiasz się tu znienacka i wogóle nie rozumiesz kontekstu wypowiedzi
__________________
07.07.2017 Nasz Wielki Dzień ♥ ♥ ♥
E_nigmatic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 19:35   #3346
bulalowa
Raczkowanie
 
Avatar bulalowa
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 36
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

ja ledwo co przezyłam dzisiejszy dzien. w szkole mialam zalamke i atak paniki. bardzo mnie boli jego zachowanie, nie rozumiem jak mozna mowic ze sie kocha, oswiadczac sie, a za 2 czy 3 tygodnie zrywac. co prawda tego dnia kiedy zerwalismy tez sie zle zachowalam. on byl wtedy w ciezkiej sytuacji, naprawde bardzo. a ja przyjechalam i zrobilam mu afere. strasznie mi glupio jednak. pozniej zamiast sie uspokoic to tlyko zaczelam sie drzec. Boze, ja nad soba nie panuje w takich sytuacjach. tak reaguje na bol. wiem ze to zle...
jeszcze dzis do mnie napisal. spytalam kiedy przyjedzie po swoje rzeczy i odda mi telefon (jego jest w naprawie, po rozstaniu zostawilam mu go do kontaktu w razie czego a nie do pisania do innych dziewczyn). powiedzial ze przyjedzie jak znajdzie na to czas. no tak, bo taki zajety jest :/ ja na to ze swoje rzeczy moze odebrac w sumie kiedy chce, ale telefon chce jak najszybciej, do srody. jak go nie przyniesie to sama pojade. nie wiem czy to dorby pomysl..
wiecie co, kiedys dostalam od niego misia, takiego o jakim zawsze marzylam. teraz spie z nim przytulona, on jest wypsikany jego perfumami ( ktore dostal w prezencie i mi oddal przy rozstaniu) to jest chore, ta moja obsesja. ciagle o nim mysle, nie moge patrzec na inne pary bo od razu zaczynam plakac. kazdy cal mojego meszkania mi o nim przypomina, ddzialka, miasto. sciezki ktorymi chodzilismy razem
mam ochote do niego wrocic, chcialabym. pod warunkiem ze on pojdzie do psychologa. myslalam nawet zeby spytac go czy nie chce wrocic kiedy sie spotkamy. ale nie chce wyjsc na zdesperowana, chce pokazac ze jestem silna. on mi kila dni temu napisal ze juz kilka dni wczesniej chcial sie spotkac ale ja "psuje". bo zaczynam robic wyrzuty i zachowuje sie jak dziecko...
ciagle placze, jestem od niego uzalezniona. wiem od jego mamy ze on tez ciagle siedzi smutny, nie chce rozmawiac, jest bardzo cichy. na fb ciagle ma moje zdjecia, status w zwiazku, ciagle wysyla mi cos dotyczacego milosci itp.. nie wiem co myslec i co robic
bulalowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 19:51   #3347
kakna6
Przyczajenie
 
Avatar kakna6
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 24
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Hej dopiero co wbilam do wątku ale ja w sumie też miałam taką roczną prawie przygodę (niestety) choć liczyłam na dłużej... Ogólnie chłopak był super, tylko że pod koniec naszego związku zdawało mi się ze zaczęłam się nim już nudzić i to wszystko stało się takie :/ suche. Miesiąc przed naszym rozstaniem zastanawiałam się czy kiedyś go jeszcze pokocham i co on teraz, w tej chwili czuje. I tego samego dnia okazało się ze on totalnie bez skrępowania przegląda sobie, obserwuje (i co najlepsze) chwali się kumplom jakie gołe laski przegląda na instagramie zrobiłam mu o to oczywiście awanturę, niestety wziął mnie na litość (trafił na SOR ze stanem podzawalowym) poczekałam chwile i miesiąc później napisałam mu to wszystko w liście. Juz się więcej nie odezwał a ja odczulam... W sumie jak na to teraz patrzę to taką jakby ulgę. Nie przybilo mnie to mocno i można powiedzieć że wyszlam z tej wojny cało
kakna6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 20:34   #3348
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

K
Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Przepraszam co ma opieka nad psem do opieki nad własnym dzieckiem ? Jeśli kobieta da mu dziecko to uwierzcie ze się zmienia podejście , bo to jest część jego ,was wiec porównanie do psa jest absurdalne.. A jeśli facet jest wrażliwy to tym bardziej, Wymagania i wymagania.
Czemu absurdalne? Ja mam rączki więc sama się o siebie zatroszcze. A pies jest trochę jak dziecko. Trzeba się z nim bawić po zmęczonym dniu w pracy, trzeba go wyprowadzić w deszcz, trzeba pamiętać, żeby go nakarmić. Trzeba się o niego troszczyć. Jeżeli ktoś przez 10 lat ma swojego psa w dupie i jedyne co się liczy to jaki on biedny zmęczony jest to nie sądze, że wstanie do dziecka w nocy czy będzie się nim opiekować. A najlepszy jest tekst (choć to jego pies), że on nie mieszka sam i ktoś inny mógłby. Choć on z psem wychodził tylko i wyłącznie jak mnie odprowadzał. Tak to miał go gdzieś i przez 3 tygodnie. Ile razy napełniałam miskę wodą jak przyszłam, ile razy wypuszczałam na dwór. Szkoda gadać. On oczywiście nie widział problemu. Dlatego uważam, że często to czy ktoś jest troskliwy i opiekuńczy możemy zauważyć po tym jak się zajmuje swoimi zwierzętami.
__________________
Kocham książki

Edytowane przez Esia_90
Czas edycji: 2015-09-07 o 21:00
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 20:41   #3349
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Czemu absurdalne? Ja mam rączki więc sama się o siebie zatroszcze. A pies jest trochę jak dziecko. Trzeba się z nim bawić po zmęczonym dniu w pracy, trzeba go wyprowadzić w deszcz, trzeba pamiętać, żeby go nakarmić. Trzeba się o niego troszczyć. Jeżeli ktoś przez 10 lat ma swojego psa w dupie i jedyne co się liczy to jaki on biedny zmęczony jest to nie sądze, że wstanie do dziecka w nocy czy będzie się nim opiekować. A najlepszy jest tekst (choć to jego pies), że on nie mieszka sam i ktoś inny mógłby. Choć on z psem wychodził tylko i wyłącznie jak mnie odprowadzał. Tak to miał go gdzieś i przez 3 tygodnie. Ile razy napełniałam miskę wodą jak przyszłam, ile razy wypuszczałam na dwór. Szkoda gadać. On oczywiście nie widział problemu. Dlatego uważam, że często to czy ktoś jest troskliwy i opiekuńczy możemy zauważyć jak się zajmuje swoimi zwierzętami.
w 100% się z tym zgadzam, to, że dziecko, to nie oznacza, że każdy facet się obudzi, jak ktoś ma taki charakter, to cudownie się nie zmieni..
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-08, 00:25   #3350
ennima
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 28
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Ja się zastanawiam kiedy minie mi ta huśtawka. Są dni, że jestem w stanie w miarę normalnie funkcjonować, w głowie mam to jak mnie potraktował i żyje jakoś, po czym kolejnego dnia tęsknie, a to, że o nim myślę to już jest dla mnie normalne.

Dzisiaj przeglądałam maila, po to żeby wywalić stare wiadomości i natknęłam się na nasze zdjęcia. Zastanawiam się gdzie jest ten człowiek, osoba, która tak o mnie dbała... Serio, gdyby ktoś powiedział mi chociażby rok temu, że potraktuje mnie tak jak potraktował po 2 latach związku, po tym jak byłam przy nim w każdej chwili, no nie uwierzyłabym.

Najgorsze jest to, że ja sobie po prostu nie wyobrażam tego żeby kogoś wprowadzić do swojego życia, mało tego, jeżeli już kogoś poznaje to nie czuje kompletnie nic. Z pierwszym chłopakiem to było zrozumiałe, bo było to miesiąc po rozstaniu i jeszcze byłam myślami gdzie indziej, ale ostatnio znowu zaczęłam z kimś rozmawiać i sytuacja się powtórzyła. On widział moje podejście i odpuścił sobie, a ja? nie poczułam nic, smutku, żalu, chociaż z początku fajnie mi się z nim rozmawiało.

Nie wiem szczerze mówiąc co dalej zrobić, jak sobie poradzić z tym wszystkim. Ze znajomymi już o tym nie rozmawiam, bo usłyszeliby znowu to samo, a jak już zaczyna się temat, to stwierdzają, że jest już chyba lepiej, a ja sama tylko wiem, co dzieję się jak jestem sama, gdzie są moje myśli, widocznie przed innymi dobrze gram. Z resztą wiem co myślą, już kilka razy słyszałam "już minęło tyle czasu, jeszcze Ci nie przeszło?" Wtedy czuje się jakbym była jakaś nie teges, sama wiem, że zaraz minie 5 miesięcy od dnia kiedy mnie zostawił, a ponad 2 miesiące od całkowitego zerwania kontaktu, a ja tęsknie za nim strasznie...

Potrzebuje chyba jakiegoś kopa, bo sama siebie nie rozumiem. W głowie kilka razy ułożyłam sobie co bym chciała mu powiedzieć gdybym miała szanse to zrobić, chociaż wiem, że już nigdy nie będę miała na to szansy... Wiem też, że pewna część mnie chciałaby żeby wrócił, chociaż wiem, że nie mogłabym na to pozwolić i to jest mój problem. Nie umiem z niego zrezygnować, chociaż po tym co od niego usłyszałam powinnam to zrobić z taką łatwością z jaką on zrezygnował z nas.
__________________
"Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach, a potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność, pozwala byle komu się oswoić."

Edytowane przez ennima
Czas edycji: 2015-09-08 o 00:29
ennima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 05:48   #3351
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Dlatego uważam, że fora są dobre. Można się wygadać i są tu ludzie, którzy przechodzą to samo. Ja się pozbierałam. Robię mnóstwo rzeczy dla siebie i to daje mi siłę i szczęście. Czy jestem gotowa na związek? Chyba nie. Myślę, że na to potrzeba czasu.
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 07:18   #3352
E_nigmatic
Raczkowanie
 
Avatar E_nigmatic
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez ennima Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam kiedy minie mi ta huśtawka. Są dni, że jestem w stanie w miarę normalnie funkcjonować, w głowie mam to jak mnie potraktował i żyje jakoś, po czym kolejnego dnia tęsknie, a to, że o nim myślę to już jest dla mnie normalne.

Dzisiaj przeglądałam maila, po to żeby wywalić stare wiadomości i natknęłam się na nasze zdjęcia. Zastanawiam się gdzie jest ten człowiek, osoba, która tak o mnie dbała... Serio, gdyby ktoś powiedział mi chociażby rok temu, że potraktuje mnie tak jak potraktował po 2 latach związku, po tym jak byłam przy nim w każdej chwili, no nie uwierzyłabym.

Najgorsze jest to, że ja sobie po prostu nie wyobrażam tego żeby kogoś wprowadzić do swojego życia, mało tego, jeżeli już kogoś poznaje to nie czuje kompletnie nic. Z pierwszym chłopakiem to było zrozumiałe, bo było to miesiąc po rozstaniu i jeszcze byłam myślami gdzie indziej, ale ostatnio znowu zaczęłam z kimś rozmawiać i sytuacja się powtórzyła. On widział moje podejście i odpuścił sobie, a ja? nie poczułam nic, smutku, żalu, chociaż z początku fajnie mi się z nim rozmawiało.

Nie wiem szczerze mówiąc co dalej zrobić, jak sobie poradzić z tym wszystkim. Ze znajomymi już o tym nie rozmawiam, bo usłyszeliby znowu to samo, a jak już zaczyna się temat, to stwierdzają, że jest już chyba lepiej, a ja sama tylko wiem, co dzieję się jak jestem sama, gdzie są moje myśli, widocznie przed innymi dobrze gram. Z resztą wiem co myślą, już kilka razy słyszałam "już minęło tyle czasu, jeszcze Ci nie przeszło?" Wtedy czuje się jakbym była jakaś nie teges, sama wiem, że zaraz minie 5 miesięcy od dnia kiedy mnie zostawił, a ponad 2 miesiące od całkowitego zerwania kontaktu, a ja tęsknie za nim strasznie...

Potrzebuje chyba jakiegoś kopa, bo sama siebie nie rozumiem. W głowie kilka razy ułożyłam sobie co bym chciała mu powiedzieć gdybym miała szanse to zrobić, chociaż wiem, że już nigdy nie będę miała na to szansy... Wiem też, że pewna część mnie chciałaby żeby wrócił, chociaż wiem, że nie mogłabym na to pozwolić i to jest mój problem. Nie umiem z niego zrezygnować, chociaż po tym co od niego usłyszałam powinnam to zrobić z taką łatwością z jaką on zrezygnował z nas.
Pisz tutaj, po to jest to forum żeby sie wyżalić.

Ja też się zastanawiam jak człowiek, facet, który w moich oczach był usposobiebiem łagodności i dobroci oraz spokoju mógł się tak zachować....
Tylko że w moim przypadku on powtórzył swoje zachowanie po raz drugi. Jak się poznaliśmy opowiedział mi o swoim poprzednim rozstaniu. W naszym przypadku powtórzył dokładnie to samo.....
Facet 35 lat a tak niedojrzały że szok.
Nie rozumiem tych facetów
__________________
07.07.2017 Nasz Wielki Dzień ♥ ♥ ♥
E_nigmatic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 07:52   #3353
olap93
Zakorzenienie
 
Avatar olap93
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 625
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

U mnie kielich przelał się, gdy znalazłam wejściówkę do klubu. Miesiąc temu pokłóciliśmy się i pojechał gdzieś. Potem przyjechał, żeby porozmawiać. Pogadaliśmy, powiedziałam mu, że nie mam problemu z tym, żeby gdzieś wychodził do baru czy do kolegów. No to powiedział, że był w jakimś barze, powiedział gdzie i tak dalej. No to uwierzyłam, bo niby czemu nie? Potem za tydzien tez pojechal niby do tego baru. No i wszystko ok. Tylko, że właśnie się znalazlam ta wejsciowke... No i tak się wkurzyłam.... Zerwałam z nim, bo i tak już byłam zła w nocy, bo też strasznie mnie zdenerwował bo mówił że chude są beznadziejne i nie warte niczego.. (oczywiscie jestem szczupła...).
No i teraz mi głupio, że wyszłam na jakąś zaborczą... bo zerwałam bo był w klubie...
Wcześniej była umowa, że nie chodzimy osobno i nagle po 6 latach zmiana.
olap93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 08:46   #3354
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Dlatego uważam, że często to czy ktoś jest troskliwy i opiekuńczy możemy zauważyć po tym jak się zajmuje swoimi zwierzętami.
Tak!

A w dodatku w moim wieku można też wyciągnąć odpowiednie wnioski patrząc, jak mężczyzna traktuje byłą żonę i dzieci.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 11:17   #3355
ts100
Raczkowanie
 
Avatar ts100
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 338
GG do ts100
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Poczytuję trochę wątek; pamiętam, że lata temu po zakończeniu pierwszego poważnego związku byłam bardzo aktywna w jednej z początkowych części tego wątku

Nie wiem czy powinnam się wypowiadać widząc, że macie za sobą rozstania po wielomiesięcznych czy wieloletnich związkach a ja w sumie po kilku tygodniach powiedziałam "game over"... i chyba nie potrzebowałam dużo czasu by się pozbierać i ogarnąć ale w głowie pojawiło się pytanie: "czy uda mi się jeszcze kiedyś zaufać jakiemuś facetowi? " - albo chociaż spróbować zaufać...? czy zawsze będzie zapalała się czerwona lampka przy każdym komplemencie? czy zawsze będę szukała tego "drugiego dna" przy wypowiedziach?
ts100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 11:29   #3356
Sibilla87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 31
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Moim zdaniem wiecej powie nam obserwacja. Np to czy ma kontakt z dziećmi i jak reaguje. Oraz samo to czy chciał je sam mieć itp



Pojawiły się posty z twierdzeniem ze nic nie znaczyłyście Esia napisala byłam bo byłam itp a a sama piszesz po paru miesiącach o tym jak ci dobrze i wusnuwasz rozmysły o gotowości o kolejnym związku . W takim wypadku to ja nie wiem kto po prostu był bo był (nikogo nie bronie ani nie atakuje lecz opisuje jak to widzi moje oko )
Sibilla87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 11:41   #3357
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem wiecej powie nam obserwacja. Np to czy ma kontakt z dziećmi i jak reaguje. Oraz samo to czy chciał je sam mieć itp



Pojawiły się posty z twierdzeniem ze nic nie znaczyłyście Esia napisala byłam bo byłam itp a a sama piszesz po paru miesiącach o tym jak ci dobrze i wusnuwasz rozmysły o gotowości o kolejnym związku . W takim wypadku to ja nie wiem kto po prostu był bo był (nikogo nie bronie ani nie atakuje lecz opisuje jak to widzi moje oko )
Napisałam, że nie jestem gotowa na nowy związek. A były traktował mnie jak nic nie wartego śmiecia. Więc TAK jest mi teraz dobrze. Nikt mnie nie katuje psychicznie i nie wmawia mi że jestem we wszystkim beznadziejna. Nikt mnie w końcu nie rani i nie oszukuje. Jestem spokojniejsza i szczęśliwsza. Byłam w toksycznym związku szkoda że tego nie rozumiesz. Nie będę już komentować twoich wypowiedzi bo mam wrażenie, że w ogóle nie znasz naszych historii.
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 11:57   #3358
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Napisałam, że nie jestem gotowa na nowy związek. A były traktował mnie jak nic nie wartego śmiecia. Więc TAK jest mi teraz dobrze. Nikt mnie nie katuje psychicznie i nie wmawia mi że jestem we wszystkim beznadziejna. Nikt mnie w końcu nie rani i nie oszukuje. Jestem spokojniejsza i szczęśliwsza. Byłam w toksycznym związku szkoda że tego nie rozumiesz. Nie będę już komentować twoich wypowiedzi bo mam wrażenie, że w ogóle nie znasz naszych historii.
No bo nie zna Wysuwa wnioski na podstawie zaledwie kilku naszych ostatnich wypowiedzi.
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 12:05   #3359
Sibilla87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 31
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Prawda jest taka że wszystkie znamy tylko relacje jednej ze stron..
Sibilla87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-08, 12:22   #3360
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem wiecej powie nam obserwacja. Np to czy ma kontakt z dziećmi i jak reaguje. Oraz samo to czy chciał je sam mieć itp
Można świetnie dogadywać się z cudzymi dziećmi i nie sprawdzić się w roli rodzica, można nie znosić cudzych dzieci a mieć pozytywnego fioła na punkcie własnego. Obserwować trzeba, jasne, ale zupełnie inne rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Sibilla87 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka że wszystkie znamy tylko relacje jednej ze stron..
Prawda jest taka, że wchodzisz do tego wątku i albo czytasz posty po łebkach i piszesz co akurat Ci przyjdzie do głowy, a ma średni związek z tym co dana osoba pisała, albo po prostu przychodzisz tutaj trollować. Radziłabym się opanować, trolling skutkuje banem stałym.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-27 19:56:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.