Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

[Małgosia89]

Napisane przez meryy82

Normalna, jak i w x-landerze



Nigdy nie musiałam tyle tabletek łykać. Ba nawet z tabsów przyszła na plastry. A teraz czuję się jak lekoman

Ja tez. Jak w pracy wyciagam te wszystkie tabletki to az mi glupio...

[meryy82]

A tak w ogóle to od dzisiaj zostało mi to 100 dni
Teraz ten czas to już w ogóle przeleci.

I wydawało mi się, że już sporo wyprawki już mamy, ale jak przejrzałam listę, to trochę tego jeszcze zostało. Pierdoły, ale sporo tego.

[TusiaeM]

Napisane przez meryy82

Nigdy nie musiałam tyle tabletek łykać. Ba nawet z tabsów przyszła na plastry. A teraz czuję się jak lekoman

Mam to samo Ja nie dość, że nie lubiłam to mam problem z łykaniem tabletek od dzieciństwa. A teraz 6 magnezów, 2 dha,1 kwas foliowy lub witamina dziennie Plus luteinę dopochwowo Do tego dwa razy dziennie muszę mierzyć ciśnienie - i ktoś mówi, że ciąża to nie choroba

[Kissmisiaa]

Napisane przez meryy82

Normalna, jak i w x-landerze



Nigdy nie musiałam tyle tabletek łykać. Ba nawet z tabsów przyszła na plastry. A teraz czuję się jak lekoman

Hehe ale co się nie robi dla maluszka

Jak myślicie ile moge ssac tych tabletek Tantum Verde?

[meryy82]

Napisane przez Małgosia89

Ja tez. Jak w pracy wyciagam te wszystkie tabletki to az mi glupio...

Dobrze, że pracuję w większości w domu

Napisane przez TusiaeM

Mam to samo Ja nie dość, że nie lubiłam to mam problem z łykaniem tabletek od dzieciństwa. A teraz 6 magnezów, 2 dha,1 kwas foliowy lub witamina dziennie Plus luteinę dopochwowo Do tego dwa razy dziennie muszę mierzyć ciśnienie - i ktoś mówi, że ciąża to nie choroba :

Potraficie humor człowiekowi poprawić. Jakoś lepiej się robi gdy wiem, że nie tylko ja tak mam.

ta jak słyszę, że ciąża nie choroba, to mam ochotę komuś walnać. A najczęściej słyszę jak mówią to faceci.

Napisane przez Kissmisiaa

Hehe ale co się nie robi dla maluszka

Jak myślicie ile moge ssac tych tabletek Tantum Verde?

Dla maluszka i dla siebie
Magnez łykałam by nie mieć skurczy, wit. C na alergię

[owieczkaa]

Napisane przez Kissmisiaa

Hehe ale co się nie robi dla maluszka

Jak myślicie ile moge ssac tych tabletek Tantum Verde?

Ulotka!

Napisane przez meryy82

Potraficie humor człowiekowi poprawić. Jakoś lepiej się robi gdy wiem, że nie tylko ja tak mam.

ta jak słyszę, że ciąża nie choroba, to mam ochotę komuś walnać. A najczęściej słyszę jak mówią to faceci.

Mnie też bardzo denerwuje ten tekst. W czasie najgorszej choroby mogłam więcej niż teraz... mimo że w sumie nic mi nie jest, ciąża nie jest zagrożona, szyjka się nie skraca. Ale niestety nie mogę tak jak zwykle "pocisnąć" bo wiem że się to może źle skończyć dla nas obojga.

[czarownica_tea]

TusiaeM- ja 4 razy dziennie kłuje sie w paluch .


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[fatal21]

Ją bez tabl to może 3-4 tyg byłam w ciąży bo od początku duphaston kwas a teraz mg i nospa i kwas plus luteina dopochwiwi

[Kissmisiaa]

Napisane przez owieczkaa

Ulotka!

Mnie też bardzo denerwuje ten tekst. W czasie najgorszej choroby mogłam więcej niż teraz... mimo że w sumie nic mi nie jest, ciąża nie jest zagrożona, szyjka się nie skraca. Ale niestety nie mogę tak jak zwykle "pocisnąć" bo wiem że się to może źle skończyć dla nas obojga.

Nie mam ulotki :/ musze z neta ściągnąć

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Juz doczytałam.

Jeść maks. 3 tabletki na dzień.

[bianeczkaa]

Hej My dzisiaj byliśmy nad jeziorkiem. Młoda wierciła się okropni, aż mnie to bolało. Chyba próbowała się przekręcić ale tylko do boku trochę doszła. W nocy jak się obudziłam, to tak się jakoś naprężyła, że widziałam w którym miejscu ma głowę :P taka górka się zrobiła. Zresztą jak macam brzuch to łatwo wyczuć gdzie jest głowa
Jak na złość, cały tydzień muszę chodzić na jakieś denne szkolenie od 8 do 14 chyba ocipieje!

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

A ja wam odradzam gemini. Raz tam tylko zamówiłam i nigdy więcej! Nie dość, że kontakt tragiczny i chamski, to czas realizacji to nawet 10 dni. Oni nie mają swoich własnych magazynów, jak się coś u nich zamówi, to oni dopiero zamawiają z innych aptek i jak dostaną to wysyłają do ciebie. Tragedia! Może ceny są ciut niższe, przynajmniej niektóre, ale czeka się na prawdę długo. Ja zamawiałam termometr owulacyjny i żel wspomagający. Pisałam kilka razy, czy przesyłka wysłana, bo było już po rzekomym czasie wysyłki. Napisali, że tak, a dopiero po paru dniach dostałam maila, że przesyłka wysłana. A jak im wystawiłam opinię, bo sami się o to upomnieli, to mi później wypisywali, że mam ją usunąć, bo to nieprawda!

[Panna Izabela]

Napisane przez mama_izka

Panna Izabela a dlaczego nie mozna w Lenorze ubranek w ktorych bedzie spala??

A ja nie zamienie swojej spacerowki z wozka 3w1 nawet na maclarena chocby mi doplacalu. Namordowalam sie z taka sierota jak bylam w ciazy z mlodszym i kupno obecnego (quinny freestyle 3 xl) bylo wybawieniem. Wjechać do autobusu, czy na wiekszy kraweznik parasolkowatym wozkuem z dzieckiem ponad dwuletnim w 7 msc ciazy ylo oszmarem. Teraz nie ma dla mnie rzeczy nie mozliwych. Snieg. Piach. Plaza. Las. Trawa. Chodniki rawezniki. Mimo ze ciezki jest sam w sobie to po np chodniku czy asfalcie jednym paluszkiem sie jedzie. Choc ma juz 7 lat bo kupilismy uzywany.

Wiec ja nie jestem fanka lekkich spacerowek bo dla mnie prowadza sie ciezej. Chociaz w porownaniu x wozkiem mojego brata (matrix jakas Polska niegramotna krowa) to spacerowka nie wypada tak zle . Wiec punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-P

Ciocia nawiozla nam czeresni z ogrodka. Ale sie obżarłam B-)

Tak jest napisane na opakowanii ulotki. Ani nic z polaru itp. To się dostosowałam

Napisane przez meryy82

A tak w ogóle to od dzisiaj zostało mi to 100 dni
Teraz ten czas to już w ogóle przeleci.

I wydawało mi się, że już sporo wyprawki już mamy, ale jak przejrzałam listę, to trochę tego jeszcze zostało. Pierdoły, ale sporo tego.

Najwięcej jest pierdół właśnie

Napisane przez fatal21

Ją bez tabl to może 3-4 tyg byłam w ciąży bo od początku duphaston kwas a teraz mg i nospa i kwas plus luteina dopochwiwi

A ja luteina pod język i Pregna Plus i tyle na szczęście chociaż kiedyś tylko żelazo i wystarczyło, teraz niby też powinnam ale nie biorę

Napisane przez bianeczkaa

Hej My dzisiaj byliśmy nad jeziorkiem. Młoda wierciła się okropni, aż mnie to bolało. Chyba próbowała się przekręcić ale tylko do boku trochę doszła. W nocy jak się obudziłam, to tak się jakoś naprężyła, że widziałam w którym miejscu ma głowę taka górka się zrobiła. Zresztą jak macam brzuch to łatwo wyczuć gdzie jest głowa
Jak na złość, cały tydzień muszę chodzić na jakieś denne szkolenie od 8 do 14 chyba ocipieje!

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

A ja wam odradzam gemini. Raz tam tylko zamówiłam i nigdy więcej! Nie dość, że kontakt tragiczny i chamski, to czas realizacji to nawet 10 dni. Oni nie mają swoich własnych magazynów, jak się coś u nich zamówi, to oni dopiero zamawiają z innych aptek i jak dostaną to wysyłają do ciebie. Tragedia! Może ceny są ciut niższe, przynajmniej niektóre, ale czeka się na prawdę długo. Ja zamawiałam termometr owulacyjny i żel wspomagający. Pisałam kilka razy, czy przesyłka wysłana, bo było już po rzekomym czasie wysyłki. Napisali, że tak, a dopiero po paru dniach dostałam maila, że przesyłka wysłana. A jak im wystawiłam opinię, bo sami się o to upomnieli, to mi później wypisywali, że mam ją usunąć, bo to nieprawda!

A ja nigdy nie wiem czy to głowa czy pupa, a może kolano?
Zdziwiona jestem tym co piszesz i Gemini, moja paczka to nawet tygodnia nie szła. No ale sama widzę po all, że można mieć 1000 pozytywnych komentarzy i choćby i 13 negatywnych, skądś się jednak biorą

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Mediona]

Napisane przez meryy82

A tak w ogóle to od dzisiaj zostało mi to 100 dni
Teraz ten czas to już w ogóle przeleci.

I wydawało mi się, że już sporo wyprawki już mamy, ale jak przejrzałam listę, to trochę tego jeszcze zostało. Pierdoły, ale sporo tego.

U mnie tez juz 100.
Wyprawke juz mam całą tylko szafy brakuje ale po nia pojade jak skonczymy malować pokój. Wanienke dostane po szwagierce, a tak to mam wszystko.
Dzisiaj miałam okropną noc. Sniło mi sie ze mała nie chiała z cycka jesc nie umiała złapać sutka a minełu juz 4 godziny od poprzedniego karnienia i bałam sie ze sie zagłodzi i ze sie strasznie usrała az po pachy.Masakra.

[meneq]

Napisane przez Mediona

U mnie tez juz 100.
Wyprawke juz mam całą tylko szafy brakuje ale po nia pojade jak skonczymy malować pokój. Wanienke dostane po szwagierce, a tak to mam wszystko.
Dzisiaj miałam okropną noc. Sniło mi sie ze mała nie chiała z cycka jesc nie umiała złapać sutka a minełu juz 4 godziny od poprzedniego karnienia i bałam sie ze sie zagłodzi i ze sie strasznie usrała az po pachy.Masakra.

Wy studniowki obchodzicie a ja swoja przegapilam zostalo 86 do tp.
Bylismy w weekend pod namiotami, zjadly mnie meszki lub pchly, ale bylo warto - widzialam tysiace swietlikow, przepieknie bylo

[fatal21]

A ją Gemini polecam jak zamawiam w poniedziałek i oplacam od razu to Max w piątek już miałam paczkę AE zwykle w czwartek

[Panna Izabela]

Napisane przez meneq

Wy studniowki obchodzicie a ja swoja przegapilam zostalo 86 do tp.
Bylismy w weekend pod namiotami, zjadly mnie meszki lub pchly, ale bylo warto - widzialam tysiace swietlikow, przepieknie bylo

Ja też przegapiłam swoją
Chyba termin mamy ten sam, a mi apka pokazuje 85 dni

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Mten]

Napisane przez meneq

Wy studniowki obchodzicie a ja swoja przegapilam zostalo 86 do tp.
Bylismy w weekend pod namiotami, zjadly mnie meszki lub pchly, ale bylo warto - widzialam tysiace swietlikow, przepieknie bylo

No to ja właśnie policzyłam z ciekawości i 100dniowke mam za jakiś tydzień :-D a dzisiaj obchodze swoje 27 urodziny i z tej okazji wybrałam się z ranca na glukoze ;-)
Plus oprócz morfologii i toxo miałam zrobić badanie moczu....
No to tż tak mnie zagadywal rano, że w przychodni zaorientowalam się iż pojemniczek został w domu :-D

Ale gluta nawet jakoś wypilam, tylko pieronsko słodkie to badziewie ale dałam radę. Teraz tylko 2h z książką i coś zjem jupi bo ja bez śniadania to jak bez ręki :-(

Dostałam od przyjaciółki psychologa książke Grzeczne dziecko, Siegel & Bryson także mam chwile na poczytanie jak będzie fajna to Wam zdam relacje

[Panna Izabela]

Coraz częściej myślę o porodzie, ale głównie o takich technicznych sprawach. I mam zagwozdkę z laktatorem. Brać czy nie brać na poródówkę? Zastanawiam się, czy ściągnąć mleko w szpitalu już (ale wtedy trzeba brać cały asortyment, laktator, podgrzewacz, butelkę, w domu to jakoś łatwiej jest a czy w szpitalu tak będzie? Wątpię), czy w szpitalu po prostu powiedzieć, że nie karmię i niech mi dadzą mleko dla Małej (czy wtedy trzeba mieć swoje mm?). Wiem, że dla dziecka lepiej moje mleko, ale teraz się zastanawiam pod kątem logistycznym bardziej

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

Mam to samo. Nawet gorzej bo wszystko może być dobrze a ja i tak mam ochotę sobie popłakać. Rozpamiętuję każde słowo które się do mnie powie, a zwykle przecież mam do tego duży dystans i się nie przejmuję. Echh

Ile gramów konkretnie to nie mam wyznaczone, ale do każdego posiłku ma być białko, najlepiej w formie białego mięsa albo ryb. Ciężko mi o tyle że zdarzało mi się całymi dniami jeść po jarsku, białko tylko z nabiału a to podobno za mało.

Ale to chyba nie musisz jeść w 1 posiłku i jajek i sardynek i twarogu, spokojnie

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Ja zawsze byłam zadowolona z Gemini, nigdy nic nie schrzanili.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[fatal21]

Panna Izabela ją bym wzięła.nie rodzisz na końcu świata więc jaki problem logistyczny.Weź a nikt nawet Ty sama nie wiesz czy Ci się to karmienie nie spodoba.A siara jest najważniejszą dla dziecka więc warto.

[malaja86]

Ja chyba sie dołącze do Was z magnezem. Mam też skurcze w łydkach - nastraszyłam męża rano. Bo myślał że to skurcz w brzuch jak powiedziałam :p
Tylko poczekam do środy bo skonczył mi się prenatal duo i nie wiem czy na kolejny trymestr wogole nie zmieni mi leków.

I właśnie jestem na krzywej. Jeszc 40 minut. Coraz bardziej mi nie dobrze.

[grita]

Hej!
Ale dzisiaj leje od rana, co za ulga po wczorajszym dniu! Byliśmy wczoraj na festynie, córa się wybawiła po wszystkie czasy, ale jak wróciłam do domu to zobaczyłam, że mi od tego upału i łażenia spuchły stopy i kostki. Poleżałam trochę z nogami w górze, ale w sumie zeszło dopiero w nocy.
Idę was nadrabiać

[owieczkaa]

Napisane przez ridja devojka

Ale to chyba nie musisz jeść w 1 posiłku i jajek i sardynek i twarogu, spokojnie

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Ja zawsze byłam zadowolona z Gemini, nigdy nic nie schrzanili.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

No wiem ze nie musze ale jak już zjadłam np sardynki to na miesiąc mi starczy A teraz musze częściej.

Panna Izabela - laktator lepiej wziąć bo nawet jak jest w szpitalu to często zajęty. Podgrzewacz do butelek albo gorąca woda się znajdzie (zresztą mleko nie musi być musowo podgrzewane podobno). Mm w moim szpitalu dają i nie zamierzam brać swojego bo to jednak kusi w razie problemów a mi na karmieniu piersią mega zależy. Zresztą jak coś się okaże potrzebne to tż dowiezie no problem

[misiskuku]

Napisane przez Mten

No to ja właśnie policzyłam z ciekawości i 100dniowke mam za jakiś tydzień :-D a dzisiaj obchodze swoje 27 urodziny i z tej okazji wybrałam się z ranca na glukoze ;-)
Plus oprócz morfologii i toxo miałam zrobić badanie moczu....
No to tż tak mnie zagadywal rano, że w przychodni zaorientowalam się iż pojemniczek został w domu :-D

Ale gluta nawet jakoś wypilam, tylko pieronsko słodkie to badziewie ale dałam radę. Teraz tylko 2h z książką i coś zjem jupi bo ja bez śniadania to jak bez ręki :-(

Dostałam od przyjaciółki psychologa książke Grzeczne dziecko, Siegel & Bryson także mam chwile na poczytanie jak będzie fajna to Wam zdam relacje

Wszystkiego najlepszego!

[grita]

Napisane przez mama_izka

Grita to na stany zaplane dziasel ten czystek tez powinien pomoc? Ile kosztuje?

Do pupy uzywalam i sudocremu, i bepantenu, teraz mam dla mlodego Alantan plus masc i spisuje sie jak bepanten a jest duuuuzo tanszy. Dla Hanki tez kupie ten Alantan. Smaruje jak Bianeczka, gdy trzeba.

Ja niedawno z IP wrocilam. Moj starszy batman rozcharatal sobie noge i trzeba bylo jechac na szycie.. :-\

Wydaje mi się, że powinien pomóc, ale wiadomo, ekspertem nie jestem. Ma działanie antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybicze, więc niezależnie od przyczyn tych stanów zapalnych powinno być lepiej.
Kupiłam dawno temu dużą paczkę w sklepie zielarskim i nie pamiętam już ile kosztowało, ale na pewno jakoś niedużo. Na necie ceny za takie opakowanie jak moje (250 g) wahają się od 15 do 30 zł, pewnie płaciłam jakoś podobnie.

Ja używałam na początku linomagu, czasem bephantenu a na jakieś zaczerwienienia sudokremu.

Jak tam noga synka, wszystko ok?

Napisane przez Małgosia89

Końcówka maja to faktycznie chyba najlepszy miesiąc na dzidzi u mnie na pewno nie bedzie to wrzesien :P
Tak w ogole to mysle, ze chyba nie bede chciala drugiego dziecka w krotkim odstepie czasu(1-2lata)..
Wczoraj wieczorem juz bylo lepiej, bo posprzatalismy troche. Konca remontu nie widac, konczymy lazienke, jeszcze reszta pokoi nam zostala + kuchnia i przedpokoj. Bardzo chcialabym sie wyrobic do poczatku sierpnia, ale to chyba nierealne...

Ja też nie chciałam różnicy wieku mniejszej niż 2 lata, o wiele wygodniej jej jak to starsze jest już w miarę samodzielne, odpieluchowane. Ale to wiadomo, każdy woli inaczej. Ostatnio poznałam babkę, która ma rok różnicy między dziećmi, i mówi, że mimo trudnych pierwszych kilku miesięcy to nigdy by nie chciała innej opcji
Współczuję remontu, mam nadzieję że jak najszybciej się z nim uporacie Ja to przechodziłam w pierwszej ciąży, co prawda remontowaliśmy poddasze i mieszkalismy w tym czasie piętro niżej, ale i tak to było okropne. Ciągle ten kurz, wieczne sprzątanie a końca nie wiadać...

Napisane przez owieczkaa

Moim zdaniem takie głosy niezadowolenia wynikają z niezrozumienia idei tej spacerówki w wózkach 2w1. Jak ktoś naprawdę uwierzył że posadzi tam 3-latka i da radę to ciężkie coś z ciężkim dzieckiem popchnąć to chyba upadł na głowę.
Spacerówka dołączona do wózka 2w1 ma zupełnie inne przeznaczenie niż klasyczne spacerówki jak właśnie baby jogger czy mclareny. Tamte służą faktycznie dzieciom starszym, siedzącym samodzielnie. A te do gondoli służą tylko przedłużeniu żywotności małej gondolki albo w przypadku gdy jeszcze malutkie dziecko nie chce zwyczajnie leżeć w gondoli. Bałabym się do takiego baby joggera wpakować na przykład 7-miesięczne dziecko. Bo jednak stabilność nie ta.

Dokładnie. Moja córa, mimo że nie wyrosła z gondoli to mając 6,5 mca przesiadła się do spacerówki, bo w gondoli nic nie widziała i ciągle płakała. I nie miałam żadnych obaw, żeby ja tam przesadzić, spacerówka od wózka 2w1 ma dobrą amortyzację, nie to co klasyczna spacerówka, gdzie dzieckiem na wybojach po prostu trzesie. Taką też kupiliśmy w okolicach roku Młodej, ale tylko na wyjazdy czy podróże. Bo wygodniej się składa i mniej miejsca zajmuje w samochodzie. A tej spacerówki od wózka 2w1 używałam normalnie do 2 lat.

Napisane przez Panna Izabela

Coraz częściej myślę o porodzie, ale głównie o takich technicznych sprawach. I mam zagwozdkę z laktatorem. Brać czy nie brać na poródówkę? Zastanawiam się, czy ściągnąć mleko w szpitalu już (ale wtedy trzeba brać cały asortyment, laktator, podgrzewacz, butelkę, w domu to jakoś łatwiej jest a czy w szpitalu tak będzie? Wątpię), czy w szpitalu po prostu powiedzieć, że nie karmię i niech mi dadzą mleko dla Małej (czy wtedy trzeba mieć swoje mm?). Wiem, że dla dziecka lepiej moje mleko, ale teraz się zastanawiam pod kątem logistycznym bardziej

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ciężko mi doradzić, bo co szpital to zwyczaje. U mnie mm dawali, ale to raczej na dokarmianie, jak dziecko było głodne. Nie wiem co w sytuacji jak karmi się tylko mm. Myślę, że najlepiej będzie pogadać z kimś, kto już rodził w Twoim szpitalu, albo wybrać się na oglądanie porodówki i podpytać wtedy położną.
Ale moim zdaniem i tak powinnaś wziąć laktator, żeby pobudzić piersi, bo bez stymulacji dziecka albo laktatora ciężko będzie o mleko. No, ale wtedy butelkę też koniecznie, bo szkoda tej siary, którą odciągniesz. Podgrzewacz chyba niekoniecznie, ja jak odciągałam mleko to dawałam je po prostu w temp pokojowej, wydaje mi się, że te kilka dni dasz radę bez niego, bo inaczej się spakujesz w 5 toreb

[Panna Izabela]

Napisane przez Mten

No to ja właśnie policzyłam z ciekawości i 100dniowke mam za jakiś tydzień :-D a dzisiaj obchodze swoje 27 urodziny i z tej okazji wybrałam się z ranca na glukoze ;-)
Plus oprócz morfologii i toxo miałam zrobić badanie moczu....
No to tż tak mnie zagadywal rano, że w przychodni zaorientowalam się iż pojemniczek został w domu :-D

Ale gluta nawet jakoś wypilam, tylko pieronsko słodkie to badziewie ale dałam radę. Teraz tylko 2h z książką i coś zjem jupi bo ja bez śniadania to jak bez ręki :-(

Dostałam od przyjaciółki psychologa książke Grzeczne dziecko, Siegel & Bryson także mam chwile na poczytanie jak będzie fajna to Wam zdam relacje

100 lat i szybkiego porodu

Napisane przez fatal21

Panna Izabela ją bym wzięła.nie rodzisz na końcu świata więc jaki problem logistyczny.Weź a nikt nawet Ty sama nie wiesz czy Ci się to karmienie nie spodoba.A siara jest najważniejszą dla dziecka więc warto.

Chciałam brać jak najmniej rzeczy do szpitala, a nie wiem jak to będzie ze ściąganiem w szpitalu - czy mi w ogóle pozwolą (słyszałam o szpitalach, gdzie położne karmią mm bez zgody matki np) ściągnąć no i nie wiem jak tam z podgrzewaniem właśnie. Ja byłam raz w życiu hospitalizowana i to jeden dzień, to kompletnie nie znam sytuacji szpitalnych, a ta i tak będzie dla mnie nowa dlatego nie wiem co i jak.
Ale chyba faktycznie wezmę a tylko podgrzewacz sobie odpuszczę

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[grita]

Mten, wszystkiego naj z okazji urodzin!

[Mten]

Dziękuję, dziękuję :-*

Hihi przeżyłam glukoze, nawet jakoś tylko strasznie mi się odbijalo i mały szalał po takiej dawce cukru :-D

Jak wyszłam z Enelmedu to napadlam na Subwaya i wciagnelam kanapkę bo myślałam, że zemdleje

[fatal21]

Ją byłam po CC więc wiadomo że mleko trudniej się produkuje ale coś tam jadła a jak nie to strzykawka dokarmily pielęgniarki aczkolwiek dr od noworodków była ramiaczka KP i czasem musiały poczekać aż zniknie żeby dać mm.Pamiętam że jak pytalam o to co gdybym nie chciała karmić to jakieś oświadczenia miałam wypisywac ale się udało.Fakt że była i na mm bo ją miałam za mało mleka

[owieczkaa]

Napisane przez Mten

Dziękuję, dziękuję :-*

Hihi przeżyłam glukoze, nawet jakoś tylko strasznie mi się odbijalo i mały szalał po takiej dawce cukru :-D

Jak wyszłam z Enelmedu to napadlam na Subwaya i wciagnelam kanapkę bo myślałam, że zemdleje

Wszystkiego najlepszego tak w ogóle
Fajnie ze juz po glukozie, ale to aż dziwne ze byłaś głodna ja to w siebie coś wcisnęłam potem ale z rozsądku bardziej bo jeśli chodzi o głód to bym pewnie do obiadu wytrzymała haha

[fatal21]

Od dziś wyprzedaż w H&m podobno na wszystkie działy.Online nic nie ma tylko stacjonarnie