Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[kaaasi]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny właśnie wrócilismy.

Ale dzien!

Rano szczepionka - Mija była bardzo dzielna - chwilke tylko popłakała
lekarz spr główke - mówi ze jest poprawa i ze do roku bedzie ok no i spr te suche placji na buzi co ma - to nie jest uczulenie na mleko tylko skorka sucha - mamy jakis krem na to - wiec nie musze zmieniac mleka

no i najwazniejsze...

bioderka sa juz dobre !! lepiej - sa idealne !!!

mamy nosic jeszcze tydzien czasu zeby sie utrwaliły i kontrol dopiero jak bedzie malutka biegała


dziekuje wszystkim kochanym mamuskom za kciuki i modlitwe za nas !!!! : cmok:

ja sie poryczałam w aucie jak wracalismy juz ze szczescia... tak sie balam!

[esor]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny właśnie wrócilismy.

Ale dzien!

Rano szczepionka - Mija była bardzo dzielna - chwilke tylko popłakała
lekarz spr główke - mówi ze jest poprawa i ze do roku bedzie ok no i spr te suche placji na buzi co ma - to nie jest uczulenie na mleko tylko skorka sucha - mamy jakis krem na to - wiec nie musze zmieniac mleka

no i najwazniejsze...

bioderka sa juz dobre !! lepiej - sa idealne !!!

mamy nosic jeszcze tydzien czasu zeby sie utrwaliły i kontrol dopiero jak bedzie malutka biegała


dziekuje wszystkim kochanym mamuskom za kciuki i modlitwe za nas !!!! : cmok:

ja sie poryczałam w aucie jak wracalismy juz ze szczescia... tak sie balam!

O rany jak fantastycznie

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Paula już mówiłam cały dzień o was myślałam bardzo się cieszę:-* :-* :-* :-*

Joann za Ciebie też cały wątek trzyma kciuki:-* :-*

Ale u nas dziś samara.kto mi podrzucił???? Będę bić!! 😁😋

Ja mogę przygarnąć wszystkie wątków e samarki

Mam taki power ze jej

Tylko z tego ciśnienia głową mnie boli - emocje powoli opadają

Esorek
Spokojnie x czasem będzie lepiej
Mijka ćwiczy od 4 tyg o jest mega poprawa juz
Wiec trzeba ćwiczyć i być wytrwałym

[Lola2828]

Napisane przez esor

Właśnie, jak Paula z Mią?

Aha dziś byliśmy na rehabilitacji znowu. Hania serio ma niedobrze z tą glowka trzeba bardzo się nasilic i narobić min żeby spojrzała w lewo tak to ciągle w prawo. Ale mam nadzieję że zwalczymy to...

Esor wytrwałości!! Trochę ćwiczeń i będzie o niebo lepiej nawet nie zauważysz kiedy 😘 mocne kciuki Super ze usg wyszło dobrze 👍

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny właśnie wrócilismy.

Ale dzien!

Rano szczepionka - Mija była bardzo dzielna - chwilke tylko popłakała
lekarz spr główke - mówi ze jest poprawa i ze do roku bedzie ok no i spr te suche placji na buzi co ma - to nie jest uczulenie na mleko tylko skorka sucha - mamy jakis krem na to - wiec nie musze zmieniac mleka

no i najwazniejsze...

bioderka sa juz dobre !! lepiej - sa idealne !!!

mamy nosic jeszcze tydzien czasu zeby sie utrwaliły i kontrol dopiero jak bedzie malutka biegała


dziekuje wszystkim kochanym mamuskom za kciuki i modlitwe za nas !!!! : cmok:

ja sie poryczałam w aucie jak wracalismy juz ze szczescia... tak sie balam!

Jupi jupi jupi ale się cieszymy ❤❤❤ dzielna Mija i mamuśka 😘

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez joann_

My 30 maja. A mam takie zle przeczucia

😘😘😘 żadnych złych przeczuc będzie dobrze musi być 😀 nasze watkowe kciuki mają moc 😊

[Lucy31]

Napisane przez NanaR

Dziewczyny szybkie pytanie dajecie jeszcze probiotyk? Jak długo go dawać??

Już tylko tydzień przed i tydzień po szczepieniu, bo pierwszym razem, po szczepionce na rota kupkał na rzadko. Tym razem kupkał już normalnie. Zaczęłam odstawiać powoli jak zbliżął się do 3go miesiąca

[figa84]

Napisane przez NanaR

Dziewczyny szybkie pytanie dajecie jeszcze probiotyk? Jak długo go dawać??

my z alergią więc daję i będę dawać gdzieś do pół roku

[joann_]

Marciar
Lola obys miała racje

Cala rodzina smieje sie ze Przemo to maly paker bo ostatnio nakarmilam go, polozylam na kolanach, zeby bluzke zapiac a on zaczął sie zloscic, wzial gleboki wdech zeby zaczac krzyczec, napial sie i w tym momencie trzask! Pekl sznureczek, ktory przytrzymuje szelki na jego piersiach. Wyobrazcie sobie moja mine

[figa84]

Napisane przez Elena_22

Dzięki Nana już posmarowałam, krecił sie czujek jeden , mama nadzieje, ze nie dotknął policzków. No, nasza dr mówi, ze to nie skaza, bo blednie jak śpi, albo na zimnie, a ciepło zaognia .

Paula, kciukasy będą ogromne

Agaciorek, super, ze chrzciny za Wami , u nas temat prezentów przemilcze lepiej, ale cieszymy się, ze impreza się udała , mały ochrzczony i grzeczny był.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------



Bedzie dobrze

A u nas kontrola bioderek dopiero, jak będzie miał pół roku

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------



Pewnie skok Agaciorek

takie blednące to brzmi jak trądzik niemowlęcy... Przy skazie faktycznie zmiany są czerwone nawet w chłodnym, też jest lekka różnica ciepło / zimno, ale no widać non stop mocno.

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny właśnie wrócilismy.

Ale dzien!

Rano szczepionka - Mija była bardzo dzielna - chwilke tylko popłakała
lekarz spr główke - mówi ze jest poprawa i ze do roku bedzie ok no i spr te suche placji na buzi co ma - to nie jest uczulenie na mleko tylko skorka sucha - mamy jakis krem na to - wiec nie musze zmieniac mleka

no i najwazniejsze...

bioderka sa juz dobre !! lepiej - sa idealne !!!

mamy nosic jeszcze tydzien czasu zeby sie utrwaliły i kontrol dopiero jak bedzie malutka biegała


dziekuje wszystkim kochanym mamuskom za kciuki i modlitwe za nas !!!! : cmok:

ja sie poryczałam w aucie jak wracalismy juz ze szczescia... tak sie balam!

super z bioderkami, może teraz samara Was opuści na stałe

Napisane przez Lucy31

No ja właśnie byłam pewna że to skaza (bo tak się naczytałam) i nawet z tydzień diety bezmlecznej trzymałam, ale potem mi sie odechciało hehe Posmarowałam, w końcu zesłżo i już.


eee niee mój tez miewał takie dni
musiałam go przed jedzeniem wyciszyć, uspokoić i dopiero łapał, takie naloty miewał



Szybko jej minie U nas w sumie nawet nie zauważyłam kiedy, ale zaczął machać głową na lewo i na prawo szybko po tym jak go stymulowaliśmy tak jak neurolog kazał.
Tylko powiem co nam rehabilitant mówił. Że ludzie robią błąd i jak dziecko np nie chce patrzec w lewo to wszystko robią z lewej. A to źle. Trzeba zarówno na prawo jak i na lewo, bo jak będziemy stymulowac stronę nielubianą to dziecko szybko się na nią przerzuci i odlubi tą drugą. Więc jak nie chce patrzec w lewo to pokazujcie jej wszystko dwa razy z lewej strony, a raz z prawej.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------


Super. No to teraz Mijka będzie radosnym dzieciem

Będzie dobsz

teraz to mówisz? Lusia od urodzenia głowa w prawo, a teraz w lewo Natomiast nie jest źle, zasypia 3 razy na 5 z głową w lewo, itd itp więc nie wielka różnica.

Napisane przez joann_

Marciar
Lola obys miała racje

Cala rodzina smieje sie ze Przemo to maly paker bo ostatnio nakarmilam go, polozylam na kolanach, zeby bluzke zapiac a on zaczął sie zloscic, wzial gleboki wdech zeby zaczac krzyczec, napial sie i w tym momencie trzask! Pekl sznureczek, ktory przytrzymuje szelki na jego piersiach. Wyobrazcie sobie moja mine

Za Przemka też trzymamy kciuki

Aninis za Twoją małą też


My wczoraj byłyśmy na bioderkach i wszystko ok, kontrola za 3 miesiące.

[Lutka2016]

Dziewczyny,przepraszam,ze się wtrące,ale mam radę dla tych,których dzieci upodobały sobie jedną stronę.wiadomo trzeba ćwiczyć,żeby wyrobiły się mięśnie po obu stronach,ale od kladzenia główki w jedną stronę odkształca się potylica.kupcie poduszkę motylka i wkładajcie do wózka,łóżeczka.wiadomo,dz iecko nie uczy się prawidłowej postawy podczas snu,ale chociaż nie odkształci sobie główki.

[wykalacka]

Napisane przez joann_

Marciar
Lola obys miała racje

Cala rodzina smieje sie ze Przemo to maly paker bo ostatnio nakarmilam go, polozylam na kolanach, zeby bluzke zapiac a on zaczął sie zloscic, wzial gleboki wdech zeby zaczac krzyczec, napial sie i w tym momencie trzask! Pekl sznureczek, ktory przytrzymuje szelki na jego piersiach. Wyobrazcie sobie moja mine

mały Hulk 😊

Paula gratulacje! Nie dziwię sie, że emocje puściły, bo to był na pewno ciężki czas 😊

Byłam z Jankiem w pracy, wszyscy się zachwycali, że taki ładny 😀 no a jaki ma być 😉

[Lutka2016]

O takiego motylka mi chodzi.tylko wiadomo,to są małe dzieci,więc środek trzeba wyjąć-mi babka nawet nie dawała tam wypełnienia.i pod skrzydełka lub jedno wkładamy coś,żeby dziecko miało prosto główkę.

[NanaR]

Napisane przez figa84

my z alergią więc daję i będę dawać gdzieś do pół roku

Ja caly czas też daje a mój też alergików to będę więc też dawać do pół roku

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lutka2016

O takiego motylka mi chodzi.tylko wiadomo,to są małe dzieci,więc środek trzeba wyjąć-mi babka nawet nie dawała tam wypełnienia.i pod skrzydełka lub jedno wkładamy coś,żeby dziecko miało prosto główkę.

ja mam takie a nawet mam tylko z jednym skrzydelkiem- zeby blokowac głowke na jedna strone - no ale one poki co nie daja rady. Mala i tak przewala glowe na te strone co chce.

Wiec poki co najwazniejsze sa cwiczenia i stymulowanie małej

Ale dziekujemy za pomysł


Przemo to bez jaj heroes jakis


moja biednaMijka strasznie placze ciagle, nawet jak juz niby zasnela to placze przez sen.... tz mowi ze to ze zmeczenia bo dzisiaj co zasnela w aucie to ja budzilismy bo juz trzeba bylo isc... a trzy razy jezdzilismy w to i z powrotem po lekarzach dzisiaj... a mi sie wydaje ze ja boli cos po tym szczepieniu... jak nie zasnie za jakis czas to dam jej czopka

[NanaR]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja mam takie a nawet mam tylko z jednym skrzydelkiem- zeby blokowac głowke na jedna strone - no ale one poki co nie daja rady. Mala i tak przewala glowe na te strone co chce.

Wiec poki co najwazniejsze sa cwiczenia i stymulowanie małej

Ale dziekujemy za pomysł


Przemo to bez jaj heroes jakis


moja biednaMijka strasznie placze ciagle, nawet jak juz niby zasnela to placze przez sen.... tz mowi ze to ze zmeczenia bo dzisiaj co zasnela w aucie to ja budzilismy bo juz trzeba bylo isc... a trzy razy jezdzilismy w to i z powrotem po lekarzach dzisiaj... a mi sie wydaje ze ja boli cos po tym szczepieniu... jak nie zasnie za jakis czas to dam jej czopka

Mój z nie wysłanie też poplakuje i nie może uznać muszę się namoczyć ale jak już padnie to śpi. Może rzeczywiście po szczepieniu jej coś przeszkadza.

[Lutka2016]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja mam takie a nawet mam tylko z jednym skrzydelkiem- zeby blokowac głowke na jedna strone - no ale one poki co nie daja rady. Mala i tak przewala glowe na te strone co chce.

Wiec poki co najwazniejsze sa cwiczenia i stymulowanie małej

Ale dziekujemy za pomysł


Przemo to bez jaj heroes jakis


moja biednaMijka strasznie placze ciagle, nawet jak juz niby zasnela to placze przez sen.... tz mowi ze to ze zmeczenia bo dzisiaj co zasnela w aucie to ja budzilismy bo juz trzeba bylo isc... a trzy razy jezdzilismy w to i z powrotem po lekarzach dzisiaj... a mi sie wydaje ze ja boli cos po tym szczepieniu... jak nie zasnie za jakis czas to dam jej czopka

To nie wiem,czy u mnie był mniej nasilony problem (chociaż Mały zawsze jak sie Go kładlo brał głowę na jedną stronę,tak samo przy zasypianiuu),czy Mia silniejsza.Małego jak układam w poduszce to rzadko przekreca głowę na prawą stronę.Cwiczylismy to miesiąc,więc może u nas wcześniej to zauważyli i dlatego łatwiej to korygować poduszką?
Biedne te dzieci po szczepieniach,my na razie mieliśmy pierwszą turę,bo mamy opóźnienie przez problemy neurologiczne.Dobrze je zniósł,bez gorączki,a marudny i płaczący to On jest zawsze

[figa84]

Napisane przez Lutka2016

To nie wiem,czy u mnie był mniej nasilony problem (chociaż Mały zawsze jak sie Go kładlo brał głowę na jedną stronę,tak samo przy zasypianiuu),czy Mia silniejsza.Małego jak układam w poduszce to rzadko przekreca głowę na prawą stronę.Cwiczylismy to miesiąc,więc może u nas wcześniej to zauważyli i dlatego łatwiej to korygować poduszką?
Biedne te dzieci po szczepieniach,my na razie mieliśmy pierwszą turę,bo mamy opóźnienie przez problemy neurologiczne.Dobrze je zniósł,bez gorączki,a marudny i płaczący to On jest zawsze

witamy zaginioną mamusie
Chwal się nam co u Ciebie słychać i kiedy urodziłaś

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lutka2016

To nie wiem,czy u mnie był mniej nasilony problem (chociaż Mały zawsze jak sie Go kładlo brał głowę na jedną stronę,tak samo przy zasypianiuu),czy Mia silniejsza.Małego jak układam w poduszce to rzadko przekreca głowę na prawą stronę.Cwiczylismy to miesiąc,więc może u nas wcześniej to zauważyli i dlatego łatwiej to korygować poduszką?
Biedne te dzieci po szczepieniach,my na razie mieliśmy pierwszą turę,bo mamy opóźnienie przez problemy neurologiczne.Dobrze je zniósł,bez gorączki,a marudny i płaczący to On jest zawsze

Mia bardzo silna od urodzenia jest, w sumie od razu główke mocno trzymala w pionie nawet w szpitalu juz... no ale przez orteze na bioderka teraz mamy troszke problemów. Ale wyjdziemy z tego
Ważne ze szelki zaraz pojda w odstawke


A Ty tez lutownica?

nie kojarze Cie


Nana
w koncu zasnela - obyło sie bez czopka

[Lutka2016]

Napisane przez figa84

witamy zaginioną mamusie
Chwal się nam co u Ciebie słychać i kiedy urodziłaś

Witam ponownie,miło,że ktoś mnie jeszcze pamiętaUrodziłam. Synka 17 lutego,8 dni po terminie wg szpitala.Powoli wychodzimy na prostą,najpierw problemy z laktacja,ciagle latanie po lekarzach,bo Mały dostał tylko 4 punkty-11 godzin kazali rodzić mi naturalnie,rozwarcie przez tyle czasu zwiększyło się z 2 cm do 4.znieczulenie nie zadziałało,no czad.Małemu zaczęło pod koniec skakać tętno,ja miałam gorączkę i wreszcie zrobili cc.ale już jest lepiej,czepiali sie,ale nic nie znaleźli.Tylko straszny krzykacz mi się trafił i ulewacz.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Mia bardzo silna od urodzenia jest, w sumie od razu główke mocno trzymala w pionie nawet w szpitalu juz... no ale przez orteze na bioderka teraz mamy troszke problemów. Ale wyjdziemy z tego
Ważne ze szelki zaraz pojda w odstawke


A Ty tez lutownica?

nie kojarze Cie


Nana
w koncu zasnela - obyło sie bez czopka

Byłam tu,ale się zmyłamDużo się u mnie działo i w ciąży i po.
Nasz na początku w ogóle nie trzymał głowy prosto i myślałam,że to normalne.
Gratuluje pożegnania szelek!za tydzień musicie to opić

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lutka2016

Witam ponownie,miło,że ktoś mnie jeszcze pamiętaUrodziłam. Synka 17 lutego,8 dni po terminie wg szpitala.Powoli wychodzimy na prostą,najpierw problemy z laktacja,ciagle latanie po lekarzach,bo Mały dostał tylko 4 punkty-11 godzin kazali rodzić mi naturalnie,rozwarcie przez tyle czasu zwiększyło się z 2 cm do 4.znieczulenie nie zadziałało,no czad.Małemu zaczęło pod koniec skakać tętno,ja miałam gorączkę i wreszcie zrobili cc.ale już jest lepiej,czepiali sie,ale nic nie znaleźli.Tylko straszny krzykacz mi się trafił i ulewacz.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------



Byłam tu,ale się zmyłamDużo się u mnie działo i w ciąży i po.
Nasz na początku w ogóle nie trzymał głowy prosto i myślałam,że to normalne.
Gratuluje pożegnania szelek!za tydzień musicie to opić

tatus juz tylko czeka na to

EEE gdzie sie podziały wszystkie laski ?

[Lutka2016]

Wróciłam to się wystraszyłyMacie cos opijać,tylko kto się dzieckiem zajmie:P

[marciar7]

Ja jestem ale tylko czytam bo dzis samara mnie a jeszcze do tej pory sama bylam uff. Mam nadzieje ze wczesnie pojdzie spac

Przyszły zaproszenia jiz w koncu to czas zapraszac :-D

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Ja jestem ale tylko czytam bo dzis samara mnie a jeszcze do tej pory sama bylam uff. Mam nadzieje ze wczesnie pojdzie spac

Przyszły zaproszenia jiz w koncu to czas zapraszac :-D

Oo to czas

Ja w week zamówię zaproszenia na chrzciny

Chyba bez jaja będę ostatnia co robi chrzciny

Ale jestem zmęczona po dzisiejszym dniu. Tyle wrażeń i emocji na raz to już nie na moje stare kości. Az mnie głowa boli dobrze ze mia juz śpi. Ja obejrzę na wspólnej i tez idę spać. Jutro czeka mnie długi dzień bo tż o 6 juz wyjeżdża do pracy i do 19 tam będzie tyle mają roboty. Fajnie ze juz week idzie.

[figa84]

Napisane przez Lutka2016

Wróciłam to się wystraszyłyMacie cos opijać,tylko kto się dzieckiem zajmie:P

Oby to było to, a nie nalot Samar A serio to dobrze, że u Was już ok. Ja pierwsza córkę tak długo rodzilam i skończyło się na cc przy skokach tętna... Teraz widzę, że miałyśmy dużo szczęścia, że wszystko było ok.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lutka2016

Witam ponownie,miło,że ktoś mnie jeszcze pamiętaUrodziłam. Synka 17 lutego,8 dni po terminie wg szpitala.Powoli wychodzimy na prostą,najpierw problemy z laktacja,ciagle latanie po lekarzach,bo Mały dostał tylko 4 punkty-11 godzin kazali rodzić mi naturalnie,rozwarcie przez tyle czasu zwiększyło się z 2 cm do 4.znieczulenie nie zadziałało,no czad.Małemu zaczęło pod koniec skakać tętno,ja miałam gorączkę i wreszcie zrobili cc.ale już jest lepiej,czepiali sie,ale nic nie znaleźli.Tylko straszny krzykacz mi się trafił i ulewacz.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------



Byłam tu,ale się zmyłamDużo się u mnie działo i w ciąży i po.
Nasz na początku w ogóle nie trzymał głowy prosto i myślałam,że to normalne.
Gratuluje pożegnania szelek!za tydzień musicie to opić

Twój poród to jakaś masakra. ..
Dobrze ze juz wychodzicie na prostą

[Lucy31]

Napisane przez figa84

teraz to mówisz? Lusia od urodzenia głowa w prawo, a teraz w lewo Natomiast nie jest źle, zasypia 3 razy na 5 z głową w lewo, itd itp więc nie wielka różnica.

łeee szybko nadrobi

Napisane przez Czarnooka_Paula

tatus juz tylko czeka na to

EEE gdzie sie podziały wszystkie laski ?

Ja kąpałam i usypiałam małą gadzinkę Ojciec od rana do 23 w pracy, sama dziś wszystko robię. Przyjdzie to tylko śpiące dziecko obejrzy. Rano jak wychodził to też śpiącego widział tylko, eh
No nic to, wręczę mu czorta na cały weekend

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Do zapobiegania odkszałcenia potylicy to raczej takie coś jak już:
http://allegro.pl/poduszka-zapobiega...078510026.html
Motylek to się na inne okazje nada Mój szatan w życiu w żadnej z tych by nie uleżał

[kaaasi]

Napisane przez wykalacka

mały Hulk 😊

Paula gratulacje! Nie dziwię sie, że emocje puściły, bo to był na pewno ciężki czas 😊

Byłam z Jankiem w pracy, wszyscy się zachwycali, że taki ładny 😀 no a jaki ma być 😉

Po mamusi

Lucy po tym żelazie Twój czort miał przestoje w robieniu kup prawda? Bo dziś u nas dzień bez kupy

[Lucy31]

Napisane przez kaaasi

Po mamusi

Lucy po tym żelazie Twój czort miał przestoje w robieniu kup prawda? Bo dziś u nas dzień bez kupy

No właśnie nie miał do tej pory przestoju. Robił codziennie jedną o tej samej porze. Już zagęszczoną ale robił. A dziś nie zrobił, wyłamał się pierwszy raz od tygodnia. Więc piona

[Lutka2016]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Oo to czas

Ja w week zamówię zaproszenia na chrzciny

Chyba bez jaja będę ostatnia co robi chrzciny

Ale jestem zmęczona po dzisiejszym dniu. Tyle wrażeń i emocji na raz to już nie na moje stare kości. Az mnie głowa boli dobrze ze mia juz śpi. Ja obejrzę na wspólnej i tez idę spać. Jutro czeka mnie długi dzień bo tż o 6 juz wyjeżdża do pracy i do 19 tam będzie tyle mają roboty. Fajnie ze juz week idzie.

Ja chrzciny mam w pierwszym tygodniu lutego,więc też jestem jedną z ostatnich

Napisane przez figa84

Oby to było to, a nie nalot Samar A serio to dobrze, że u Was już ok. Ja pierwsza córkę tak długo rodzilam i skończyło się na cc przy skokach tętna... Teraz widzę, że miałyśmy dużo szczęścia, że wszystko było ok.

No u nas Mały od razu nie złapał oddechu i musieli Go intubować.Jeden dzień leżał na oiomie i 6 dni był na antybiotyku.Tak mnie naszprycowali oksytocyna,ze potem nie miałam mleka.Jeden lekarz chciał czekać na dalej na sn,ale na szczęście drugi podjął decyzję o cc,bo nie wiem,czy by Małego odratowali.dziwię się,ze nie boją się trzymać tyle czasu po terminie i tak zwlekaja z cc.zwłaszcza,ze ja żadnych przepowiadaczy nie miałam,skurczu samoistnych też nie,wody nie odeszły,balonik nic nie dał,masaż szyjki...a oni i tak próbowali porodu naturalnego.

Napisane przez Czarnooka_Paula

Twój poród to jakaś masakra. ..
Dobrze ze juz wychodzicie na prostą

Synek będzie jedynakiemJeszcze tylko niech skończy się ulewanie i mnjej płacze i jeczy.teraz nauczył się skrzeczeć-az uszy bolą.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Chrzciny w lipcu,nie lutym

[kaaasi]

Napisane przez Lucy31

No właśnie nie miał do tej pory przestoju. Robił codziennie jedną o tej samej porze. Już zagęszczoną ale robił. A dziś nie zrobił, wyłamał się pierwszy raz od tygodnia. Więc piona

To czekamy ale pewnie rano dopiero będzie czekam na bombę

[Lutka2016]

Napisane przez Lucy31

łeee szybko nadrobi



Ja kąpałam i usypiałam małą gadzinkę Ojciec od rana do 23 w pracy, sama dziś wszystko robię. Przyjdzie to tylko śpiące dziecko obejrzy. Rano jak wychodził to też śpiącego widział tylko, eh
No nic to, wręczę mu czorta na cały weekend

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Do zapobiegania odkszałcenia potylicy to raczej takie coś jak już:
http://allegro.pl/poduszka-zapobiega...078510026.html
Motylek to się na inne okazje nada Mój szatan w życiu w żadnej z tych by nie uleżał

Nam motylek pomógł i pielucha z jednej strony.