You Can Dance-TRZECIA edycja

[Maripossa]

Czeszyk rzadzi mnie sie jego uklad podobal najbardziej z calego odcinka...

Niw ydawalo wam sie to dziwne, jak pokazywali "Wzruszajace chwile", te z melodyjka z Dirty dancing, to zabraklo Michala?? nie widzialam go chyba w zadnym ujeciu w kolko tylko przewijala sie Wiolka, Izka, Marcin i Kubus

Co do werdyktu: baardzo sie ciesze ze Wiolka wygrala wreszcie jakas dziewczyna
ogladalam ich dzis w DDTVN, Gabrys wydawal sie dosc przybity...moze dlatego, ze siedzial k.zwyciezczyni i niejakiego zwyciezcy, bo Marcin tez jedzie na Brodway - i Gabrysiowi bylo/jest zal?? no nie wiem. Tamcy taci usmiechnieci a on smutny troche byl.
No i apropo's Gabrysia!!! nie pokazali filmiku o nim na koniec!! Wiole oczywiscie pokazali, od poczatku, casting itd.a gdzie Gabrys??

[madanka]

no więc może teraz gdy emocje już opadły. wypowiem się jak odebrałam wczorajszy odcinek.
*zmiana reguł- wiadomo. nie będę się powtarzać dno. Wiolka miała szanse na zwycięstwo i bez tego cyrku
* opening. kolorowo, Białystok na początku- wiadomo kto choreo robił, ale to mi nie przeszkadzało. ale tak jakoś nie czuło się że to finałowy odcinek..... nie było jakiegoś specjalnego nastroju jak np w 1 edycji.
*duet 1 - ciekawa historia i efekty. taniec nie powalił
*duet 2- fajnie że się bawili, chociaż jak dla mnie Jagielskiego stać na coś bardziej lotnego. Moim zdaniem zły wybór muzyki jak do jazzu
*solo Gabryś. Podobało mi się było takie energetyzujące- do czasu gdy nie poleciał podciągnięciem koszulki- sprytne zagranie ewidentnie pod HOTY ale dla mnie to było niskie. A mogło być tak fajnie.
*solo Marcin. Początek zaskoczenie jak zawsze. Solo fajne aczkolwiek półfinałowa mnie bardziej zmiażdżyła
*werdykt 1 - dno i 3 metry mułu. Miałam nadzieję zobaczyć 2gą solówkę Mrożka ale widocznie nie było mi dane. Łezki same poleciały ( no co. wkręciłam się.... ;p)
*Hip Hop- Za***isty pomysł na początku. Później też ok ale bez ciar. generalnie najlepsza choreo wieczoru.
Solówki finałowe. wogóle mi się nie podobały. Wiolka, gietka jak zawsze ale nic nowego, żadnych nowych figur wydaje mi sie że wcześniejsze jej solówki były bardziej godne finału niż ta. W sumie rozumiem, miała do przygotowania 3 duety + solo. ale mimo wszystko liczyłam w jej przypadku na więcej.
Gabryś chciał sie pokazać z innej strony ale jak dla mnie na finał powinien mieć coś extra w czym sie czuje najlepiej. jak dla mnie kicha.

Generalnie odcinek normalny. w Finale wynik był doskonale do przewidzenia. zwłaszcza po wynikach procentowych 20-80. w tym wypadku dobrze że to Wiolka wygrała. zresztą nie było innej możliwości... taaaaaa.
Jakoś tak miałam od czasu gdy dowiedziałam sie o finale 2etapowym negatywne nastawienie, stąd pewnie w większości mi się nie podobało. Gratuluje Wiolce mimo wszystko. jak to wyglądało od środka to tylko Tvn wie ja już nie będę się w to zagłębiac. Ogólnie stwierdzam że już zadnego esa nie wyśle, bo szkoda kasy i emocji.. Cieszy mnie fakt że powiedzieli sobie że którekolwiek z nich nie wygra to zabierze 2gą osobe ze sobą na Broadway. Jak usłyszałam że Wiolka mówi że tak jak się umawialiśmy Marcin jedzie razem ze mną to kurde ryczałam jak Bóbr. mimo że jej nie lubiłam, to kurde fajny gest. Kurde chyba psycholog potrzebny :P ale już koniec,. już się nie będe tak wkręcać. chociaż jak to powiedziała moja sis. nie martw sie w 4 edycji znów sobie kogoś znajdziemy

[Maripossa]

Ja tam nie placze ze Marcin nie wygral na poczatku b.go lubialm, tzn.nadal lubie, ale uwazam, ze Wiolka jest lepsza od niego no a ze teraz razem pojada sie uczyc to tym lepiej jak to sie mowi: Wilk syty i owca cala hehe
Jakby znow chopok wygral, to rece by mi niestety opadly a tak jestesmy 2-dzy na calym swiecie gdzie wygrala dziewczyna heh

Noooo, dziewczyny, to ktora sie wybiera na casting w styczniu? przyznac sie?

[marza_mr]

Nie napiszę nic nowego. Ale na miejscu Wioli czułabym sie upokorzona zmiana regul gry które niejako wepchnęły ją z miejsca bez wysilku do finału. Ciekawe kto tak bardzo bał się że znow wygra facet? A Wiola była na tyle dobra ze bez tej zenujacej przepychanki miała szanse wygrać. Przyznam szczerze ze jak usłyszałam o zmianie regul to juz wiedziałam kto wygra i ogladałam program juz bez emocji a raczej tylko po to żeby potwierdzic swoje przypuszczenia.

[madanka]

Mari bo o to chodziło żebyśmy byli'wyjatkowi' żeby było łaaaał. 2ga dziewczyna na świecie. Łaaał 1 raz taniec w deszczu (dupa jasio, bo w USA tańczył koleś w kałużach i całych strugach deszczu a nie jakiejs popierdółce jak u nas) ale mądry polak po szkodzie. zawsze mi mamuśka mówiła "nie poddawaj się tej manipulacji, nie wydawaj na to kasy bezsensownie" - chociaż sama od czasu jakiś detal wysłała, nie to co ja - hurtowo
Ale spoko. Każdy odczuwa swoje, tvn kasy natłukł podwójnie. I tak miało być. siła Telewizji ;/

[Maripossa]

Napisane przez madanka

Mari bo o to chodziło żebyśmy byli'wyjatkowi' żeby było łaaaał. 2ga dziewczyna na świecie. Łaaał 1 raz taniec w deszczu (dupa jasio, bo w USA tańczył koleś w kałużach i całych strugach deszczu a nie jakiejs popierdółce jak u nas) ale mądry polak po szkodzie. zawsze mi mamuśka mówiła "nie poddawaj się tej manipulacji, nie wydawaj na to kasy bezsensownie" - chociaż sama od czasu jakiś detal wysłała, nie to co ja - hurtowo
Ale spoko. Każdy odczuwa swoje, tvn kasy natłukł podwójnie. I tak miało być. siła Telewizji ;/

Nie no, z tym dwuetapowym finalem sie zgadzam, ze beznadzieja totalna przeciez kurde wiadomo ze jak Gabrysia juz raz ocalili, to nikt sie nie bedzie 2-gi raz pieklil i znow wysylal Bog wie ile smsow...wszyscy je oszczedzali (smsy) na Wiolke i dlatego Gabrys dostal 20% a ona 80% choc nie mowie, ze normalnie nie mialaby szans, bo miala od poczatku baaardzo duze, wiadomo bylo.
Ja to sie tylko przestraszylam jak Gabyrs przeszedl, ze Bialystok wygra od razu zadzwieczaly mi w uszach slowa Michala : Zobaczycie, Bialystok wygra!
Na szczescie tak sbie tylko mowil

Dziwne, ze dopiero od 3 edycji laskawie zmienili uklad finalu a nie od poczatku ale mnie juz to nie obchodzi jak oni to tam sobie od kuchni ukladali itd., wazne ze zasluzenie wygrala Wiolka
a smsow nigdy nie wysylalam i nie wysle bez kitu...
ja wysylam tylko w konkursach Rmf-u i Zetki jak idzie o duuza kase

[asius123]

w sumie - poszłabym. ^^
a kiedy jest na śląsku? dokładnie.

[Clarissa:)]

Ja jestem przede wszystkim bardzo niezadowolona z formy finału? Co to ma być taki podział na płeć? :eek!: Nie wiem co za przeproszeniem idiota to wymyślił .

Co do wyniku: w sumie Wiolka zasłużyła na wygraną, doceniam jej talent . Jednak irytowała mnie jako osoba. OK, rozumiem, że przyjaźni się z Marcinem, ale nie musiała strzelać min, gdy ten odpadł. Nie chciałabym być na miejscu Gabrysia w takiej sytuacji - ona ewidentnie nie chciała z nim tańczyć.

[evela28]

ulżyło mi Wiola wygrała huraaa
a jak Gabryś pokazał brzuch i wszystkie laski pod sceną się zesikały to miałam dosć nie spodziewałam się tego po nim- żenuła

[Maripossa]

Napisane przez asius123

w sumie - poszłabym. ^^
a kiedy jest na śląsku? dokładnie.

Wroclaw 12.01.

[CzarnaLandrynka]

Tia, ten odcinek powalający nie był... "Wiola by miała szanse bez tego całego cyrku' - święte słowa. Na miejscu Wioli po prostu czułabym się głupio. Nie rozumiem po co to wszystko było - bezsensowne odrzucanie po połowie odcinka, a później dawanie takiej złudnej nadzieji. Nie czarujmy się, Marcin też by nie wygrał i żadne hot13 z komórkami bez limitu tu by nie pomogły. nie jestem zła że wygrała dziewczyna, a jedynie rozgoryczona że szanse były nie równe (zjada mnie ciekawość co to za solówka na koniec miała być!).
nie ekscytowałam się finałem, będącpewna jaki będzie wynik.
ps Z tą koszulką, tani chwyt poniżej pasa (mimo całej mojej sympatii do G - taka jest prawda). Ale szkoda mi się go zrobiło , ona faktycznie nie chciała z nim tańczyć

[azure]

Napisane przez evela28

a jak Gabryś pokazał brzuch i wszystkie laski pod sceną się zesikały to miałam dosć nie spodziewałam się tego po nim- żenuła

no tak, pokaz cycka - tani chwyt. Ale jak widać działa... A jak nie cycek to później cała klata ale same nie raz rozpływałyście się nad budową ciała Gabrysia, więc w sumie wynik głosowania nie powinien dziwić. Chociaż ja osobiście wolałam w "finale finałów" zobaczyć Marcina i jego ostatnią tajemniczą solówkę.
Za Wiolę trzymałam od początku, więc cieszę się z jej wygranej. Rzeczywiście było widać, że jest mocno niepocieszona przegraną Marcina. Zresztą moim zdaniem Marcin bardziej zasłużył na ostatni taniec.

Zgodzę się również, że tak naprawdę ciekawy był tylko taniec finałowy. Reszta nie powaliła. Tańce też mogły być ciekawsze. Jakoś tak mało tanga i rumby w YCD. A szkoda. Za to w każdym odcinku Jazz i HH. Wprawdzie nie mam nic do tych tańców, ale program miał być "wszechstronny".

[edziek244]

Kurde, mnie też ciekawość zżera, co to miała być za solówka M.M. Znająć życie mogła być ciekawa. Ale cóż, już jej nie zobaczymy

Btw to obaj trochę nie fair grali, jeśli się porządnie zastanowić... Gabryś jak już mówiłam, wym zagraniem z pokazaniem "kaloryfera", a Marcin z tym, że ma jakąś zajefajną solówkę w zanadrzu...

[jvlka900]

Napisane przez Daria_P

Czegoś mi zabrakło w tym finale

Opening fajny, tkai optymistyczny, wesoły. Fanie było widzieć całą 16 znów razem. W kulisach było słuchac, jak się wspierają i kibicują.

POP Gabrysia i Wiolki- zgadzam się, że za mało tańca w tańcu. Czegoś mi tam brakowało, chyba energii Gabrysia, widać było, że się bardzo denerwuje.
JAZZ Wioli i Marcina- pozytywnie, aczkolwiek słabo technicznie, może gdyby Kaśka im układała znowu by iskrzało. Było widać, że uwielbiają razem tańczyc i chwała im za to.
SOLÓWKI chłopaków: kiepskie, jak na finał i walkę o finałową dwójkę. Nie zaskoczyli mnie, a Gabryś pokazał swój "atut" ... kiepskie zagranie.

Decyzja widzów: sama nie wiem, chyba jeszcze się z tym nie przespałam. Ale po WIoli było widac niezadowolenie

Choreografia Roofiego: widać było wyróżnienie Białegostoku ale podobalo mi się.

HH Wioli i Gabrysia: tylko początek był fajny

Decyzja widzów: nie zaskoczyła mnie zupełnie. Liczyłam na inny wynik, ale jest jak jest i uważam, że dobrze wybrali widzowie.

Brakowało mi 10 najlepszych tańców, albo nie widziałam. Brakowało mi takiej "światecznej" (w sensie że finałowej) oprawy całego odcinka. Nie czuło sie, że to finał i koniec.

Głosowanie co wszyscy wiemy było ustawione pod Wiolkę. Zastanawiałam się, że może oni podpisują umowy na ilość odcinków....



[

dokładnie.. dodając jeszcze do tego, to że Artur powinien przyjechac na final i pokazac to czego "nauczyl" sie na Broadwayu.. W tamtej edycji w finale przyjechał Gleba i zatańczył.

wogole to ten final troche biedny byl :/ nie podobał mi sie ten "podział" że trzeba było 2 razy smsy wysyłać :/ciesze sie ze wiola wygrala, ale te jej miny mnie tez irytowały :/

[malinowaa93]

LO w Lublinie wygrało studniówkę !!
trzeba się wkręcić tam jakoś

[nANcY:*]

Też oglądałam dzisiaj DD TVN i widać, że im szkoda, że to koniec. Ehh super przygode przeżyli.

Jak zobaczyłam ta scene G. kiedy podnosi koszulke padłam ze śmiechu No nie mogłam z tego Albo to było tanie zagranie albo miało być śmiesznie. Stracił w moich oczach wtedy
Jako osobe najabrdziej go lubiłam, jednak na wygraną nie zasłużył

[wspaniala]

czemu nie pokazali na koniec filmiku z gabrysiem ?!

[mimi_77]

Więc.. jestem rozczarowana.. nie przegrana [a moze raczej jednak wygraną?] Marcina ale całym odcinkiem. jakos tak nie przypominało mi to finału.. jedynie strój Kingi świadczył o jakims podniosłym klimacie.
wypowiem sie tylko o tym co pamietam

Marcin i Wiola, bardzo fajnie. podobało mi sie artystycznie, ale jakos dla mnie muzyka była za szybka i nie pasowała do jazzu. az sie prosiło zeby zatanczyc do tego hh albo pop. i chyba to im przeszkodziło, nie mniej bardzo ładnie trafiali w rytm i muzyke.

Wiola bardzo mnie zdiziwiła gdy oglosozno wyniki z M. wg mnie miała ochote sie rozpłakac ale nie dała rady wydusic łez nie dziwie sie jesli Gabrysiowi zrobiło sie przykro. Jak juz mówiła któraś z Was wczesniej, na jej twarzy widac było bardziej niechęć do G. niz smutek. Zreszta nawet później było widać, że była jakas zgaszona. a Podczas wyników, nie wiem, mzoe mi sie zdawało, ze jakby troche udawała zaskoczenie.

Marcin. Oczywiscie było mi przykro. wiedziałam, ze i tak nie wygra ale miałam nadzieje ze chociaz zatanczy z Wiolą w dwójce. no ale cóz, nie oszukjmy sie. I tak paru z 16 pojedize na BDW i to bez wygranej. a , że Wiola zabiera Marcina to bardoz miły gest, ale skoro taka była umowa miedzy nimi, to nie doszukujmy sie jakiejs wielkiej wspaniałomyślnośći z jej strony. skoro wczesniej sie tak umówili to fajnie. a , że aż tak sie przyjaźnia [tylko?] to chwała im za to. i widac było od paru odcinków , ze wiola jest troche sztuczna. ale to nie wynika z mojej niechęci do niej, bo fajnie , ze wygrała - nalezy jej sie to. poprostu pisze co widze.

A Gabryś, no cóż. Taki chłopak napewno da sobie rade bez BDW i 100 tys w kieszeni. chciałabym , zeby wiecej chłopaków w wieku 18 lat tak powaznie myslała i była tak dojrzała jak on.

a wracajac do wypowiedzi którejść z Wam, ze Marcin zchowuje sie kretynsko, ciagle sie szczerzy i nie mysli powaznie na przyszłośc. zadam jedno pytanie? skad wiecie, ze tak jest? spedziłyscie z nim choc troche czasu prywatnie? rozmawiałscie z nim? wątpie, wiec radze po raz kolejny, nie oceniac przez pryzmat TV.

a zauważyłyście jak Paulina sie roztyła? i bardzo fajnie sie czułam jak w końcu zobaczyłam Błażeja. miło mi sie tak zrobiło

Dziekuje

[Strawberry Kitty]

Napisane przez mimi_77

a zauważyłyście jak Paulina sie roztyła?

może jest w ciąży z Anthonym

[veronicas15]

Napisane przez Strawberry Kitty

może jest w ciąży z Anthonym

Nie zauważyłam jakoś

[mimi_77]

wyyje
poczatkowo jej nie poznałam : mysle: wtf?! ale patrze, że ma grzywke ścięta i to ją na twarzy chyba poszerzyło ale brzuszek tez miała troszke

[byliczka]

Ja chciałam tylko powiedzieć iż że!
Tańczące wizażanki mają iść na castingi I dostać się ! i koniec!
A no i jeszcze pozdrowić nasz wątek

[ulinkaaa]

Napisane przez edziek244

Kurde, mnie też ciekawość zżera, co to miała być za solówka M.M. Znająć życie mogła być ciekawa. Ale cóż, już jej nie zobaczymy

Btw to obaj trochę nie fair grali, jeśli się porządnie zastanowić... Gabryś jak już mówiłam, wym zagraniem z pokazaniem "kaloryfera", a Marcin z tym, że ma jakąś zajefajną solówkę w zanadrzu...

Tez jestem strasznie ciekawa, co to by byla za solowka Marcina, jestem strasznie rozczarowana, ze nie wygral oficjalnie, choc moim zdaniem i tak wygral I i tak pojedzie na Broadway.

Napisane przez CzarnaLandrynka

Tia, ten odcinek powalający nie był... "Wiola by miała szanse bez tego całego cyrku' - święte słowa. Na miejscu Wioli po prostu czułabym się głupio. Nie rozumiem po co to wszystko było - bezsensowne odrzucanie po połowie odcinka, a później dawanie takiej złudnej nadzieji. Nie czarujmy się, Marcin też by nie wygrał i żadne hot13 z komórkami bez limitu tu by nie pomogły. nie jestem zła że wygrała dziewczyna, a jedynie rozgoryczona że szanse były nie równe (zjada mnie ciekawość co to za solówka na koniec miała być!).
nie ekscytowałam się finałem, będącpewna jaki będzie wynik.
ps Z tą koszulką, tani chwyt poniżej pasa (mimo całej mojej sympatii do G - taka jest prawda). Ale szkoda mi się go zrobiło , ona faktycznie nie chciała z nim tańczyć

Taaak, ten wczorajszy final finalem byl tylko z nazwy, nie bylo finalisty poprzedniej edycji i w ogole ten pomysl ze ktos musi dolaczyc do Wioli tez bez sensu. To bylo strasznie sztuczne, widac bylo, ze Wiola tez wolalaby zatanczyc ostatni taniec z Marcinem niz z gabrysiem, gdyby odrazu w finale byla dwojka, a nie trojka byloby jakos mniej dretwo, a i nerwow byloby dla nich mniej.

Ale i tak sie ciesze, ze marcin jedzie na Broadway

[Daria_P]

Napisane przez byliczka

Ja chciałam tylko powiedzieć iż że!
Tańczące wizażanki mają iść na castingi I dostać się ! i koniec!
A no i jeszcze pozdrowić nasz wątek

ja pędzę. W końcu czasem tak jak Michał tańczę przed lustrem

[lemonka]

o wlasnie! moge zagwarantowac ze jak jakas wizazanka sie dostanie to wygra!
..ile uzytkownikow jest na wizazu? tysiace? no i wtedy nie omieszkam wysylac smsow na wizazowa tancereczke

[byliczka]

Lemonko myślę tak samo

[lapus]

ja mogę iść na casting żeby mnie pokazali jako ciekawostkę

btw tych warsztatów to z chęcią bym pojechała, ale z noclegiem problem, nie miałabym gdzie spać za bardzo

[Vivre]

Napisane przez lapus

ja mogę iść na casting żeby mnie pokazali jako ciekawostkę

Mnie to chyba by pokazali jako największą "ciekawostkę" wszystkich edycji ale może w 5 edycji YCD, tak jak dla Władzi, Egurrola by mi zasponsorował lekcje

[byliczka]

Vivre to idź! Idź
Ja bym ewentualnie mogła iść i powywijać im oberka czy nasze tańce narodowe

[lapus]

no właśnie, chociaż poczułybyśmy to muśnięcie sławy na naszych gładkich plecach

tak jeszcze apropo finałowego odcinka to z drwiącym uśmiechem oglądałam "wspomnienia" Artura z BDC, on akurat chyba nie musiał się tam za wiele wysilać i poziom również nie był dla nirgo szokiem