Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[blackrose4u]

byłam w tej aptece, babka dała mi szałwie do płukania. Przyszlam do domu czytam a tam pisze nie stosować w ciąży i przy karmieniu piersią to już nie wiem teraz mówiłam że jestem w ciąży. Może do płukania można? Narazie zaparzyłam sobie i popłucze

anika bo kupiliśmy wisiorek na urodziny ale myślimy czy łańcuszka jeszcze nie dokupić a nie chce nam się już jeździć i szukać i myślałam czy tu w okolicy czegoś nie ma. Bo jutro idziemy na te urodziny

[Montii]

kasiu wzielam wlasnie ten czerwony w paski
moj akurat skierował mnie na polowkowe, powiedzial ,ze tob.wazne badanie, ale nie wiem jak bedzie z tym w 30 tc.,. wiem,ze teraz ma nowy sprzęt także mam nadzieje,ze on mi to zrobi, a nie ze znowu 300 zł pojdzie... ;-PP
ja mam dzisiaj mase energi zaraz ide do biedronki i na poczte

[Tity]

niutka no to pewnie się zaopatrzę jak się przeniesiemy Dzięki za odp

[iizabelaa]

Napisane przez marsylia

Tylko mam teraz problem mój ginekolog jest kobietą, pojechaliśmy do szpitala i mój mąż był w szoku bo badał mnie mężczyzna, więc minę miał nietęgą i cały dzień chodził już hmm zazdrosny? Choć przyznam, że wolę kobiety bo jednak hmm facet patrzy jak facet a ginekolog jak lekarz - bynajmniej takie są moje doświadczenia. Lekarz był bardzo miły może aż za miły w kontraście jaki był dla kobiety przede mną (w 41 tyg ciąży) więc to jeszcze bardziej mojego wkurzyło
Mi tam już zwisa kto mnie bada chciałam tylko żeby z małym było ok, nie wiedziałam, że dla męża to taka ważna sprawa - szczególnie, że na codzień nie jest jakoś bardzo zazdrosny.
A jak to u Was jest?

ja chodzę do mężczyzny ginekologa,
generalnie tylko raz byłam u kobiety i akurat mam złe wspomnienia,
byliśmy razem na 2 badaniach prenatalnych i też zawsze u mężczyzn

mój mąż jest dorosły i wie, że to są lekarze i że liczy się tylko ich kompetencja a nie płeć,
na pewno nie jest zazdrosny

nie wiem czy zamrzecie rodzic razem, ale jeśli tak to musisz męża uprzedzić, że może się zdarzyć, że będzie cię oglądał nie jeden facet

Napisane przez Montii

Ten http://allegro.pl/item1319685641.html czerwony z guziczkami ;-)
( dla dziewczynek są śliczne

cudny, dodałam do obserwowanych,
i chyba się skuszę

[agaaga89]

Napisane przez kasiapruszkow

ja daltego pytam bo moja ginka jest przeciwna usg i mnei nawet na polowkowe nie wyslala a jak zoriblam i bylam po 22 tc na wizycie nie zapytala czy roiblam wiec jak jej nie potrzebne to ja sie nie wychylalam ze bylam, wiec na to nastepen tez meni eni wysle i musze sama to kontrolowac




wow ja to bym wizela ten czw czerwone paaski a ktory wizals Fabianowi

dizewczyny czy wy macie dzs takie zejsice jak ja
ledwo siedze i na oczy patrze chby apojde wczesniej do domu bo nei daje rady

po Twoim ostatnim zdaniu widać, że ewidentnie jesteś zmęczona może już sobie odpuść pracę na dziś...

Ja pościerałam kurze, poprałam trochę, poszłam po pieczywo i już prawie południe była któraś w tesco? Są jakieś przeceny na dziecięcym? Bo może pojadę

[niutka1]

tak sie chwalicie swoimi zakupami, że i mnie podkusiło, wczoraj w tesco kupiłam przeceniony z 34zł na 25 zł rampersik dla małej

a kombinezon misio mam po pierwszej córci jeszcze, rozmiar niby 56 ale pamiętam, ze mała w nim "chodziła" jakies 3 msce na pewno, bo urodzona na początku zimy była, zresztą mam dwa , drugi chyba rozmiar 80, który kupiłam akurat po roku, bo tak mi sie podobał, a był jeszcze w sklepie. To chyba cubus, albo kappahl, nie pamiętam, na metce jest napisane "peanuts"

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

w parowarze mozna gotowac prawie wszytsko, w naczyniu żaroodpornym upiec w piekarniku tez prawie wszystko

ja jeśli już gotuję
to w 90% kończy się na naczyniu żaroodpornym i piekarniku
nie wiem jak można bez tego żyć

tak piszecie o tym parowarze, że aż się zastanawiać zaczęłam,
tylko kurcz nie lubię zagracać sobie kuchni


czy w parowarze można ugotować makaron?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez niutka1

tak sie chwalicie swoimi zakupami, że i mnie podkusiło, wczoraj w tesco kupiłam przeceniony z 34zł na 25 zł rampersik dla małej

a kombinezon misio mam po pierwszej córci jeszcze, rozmiar niby 56 ale pamiętam, ze mała w nim "chodziła" jakies 3 msce na pewno, bo urodzona na początku zimy była, zresztą mam dwa , drugi chyba rozmiar 80, który kupiłam akurat po roku, bo tak mi sie podobał, a był jeszcze w sklepie. To chyba cubus, albo kappahl, nie pamiętam, na metce jest napisane "peanuts"

misiu cudny
ten mój tez jest 56 ale wydaje mi się, że mógłby posłużyć dłużej,
no ale zobaczymy jak pogoda będzie w kwietniu

[Montii]

ja też robię dużo rzeczy w żaroodpornym naczyniu, super sprawa
parowar muszę wyciągnąć bo o nim coś zapomnialam

iza cudne są dla dziewczynki te peirwsze

[iweczka]

Napisane przez mordka_1985

hejka!
Ja już po 9 poleciałam do lumpa. kupiłam kombinezony. tylko dopiero w domu pomyślałam; po co mi aż 3?
Ale za takie ceny to aż szkoda była nie brać:
1. 12zł
2. 15zł
3. 20zł

fajowe najwyżej będziesz odsprzedawać hehe

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Montii

aguś to już drugi

Olaboga.........jestes nie mozliwa ja przy Tobie z zakupami to nic, a i tak teściowa brzęczy że nie powinnismy nic kupować......... ale ja mam to w nosie, uparta jestem jak maly osiolek

[kasiapruszkow]

Napisane przez Montii

kasiu wzielam wlasnie ten czerwony w paski
moj akurat skierował mnie na polowkowe, powiedzial ,ze tob.wazne badanie, ale nie wiem jak bedzie z tym w 30 tc.,. wiem,ze teraz ma nowy sprzęt także mam nadzieje,ze on mi to zrobi, a nie ze znowu 300 zł pojdzie... ;-PP
ja mam dzisiaj mase energi zaraz ide do biedronki i na poczte

kurcze mysle ze moja mnie na pewno nei wysle wiec bede sie zpasiywac sama na polowe stycznia

Napisane przez agaaga89

po Twoim ostatnim zdaniu widać, że ewidentnie jesteś zmęczona może już sobie odpuść pracę na dziś...

Ja pościerałam kurze, poprałam trochę, poszłam po pieczywo i już prawie południe była któraś w tesco? Są jakieś przeceny na dziecięcym? Bo może pojadę

niutka przed chwioal pisala ze w teco precenione cuda kupila moze jest duzo wiecej jak wchodizlam na stroen tesco to nie ma w ulotkach ciuszkow jednyenie w real pajace Disney po 14zl

a ja takei bledy to czesto robie bo szybko pisze i nie sprawdzam co wyszlo ;p ale mysle ze moeje osalbienie to przez to ze slonce u nas wyszlo a 3 dni bylo pochmurno i mrzawka wiec pewnie ta zmiana pogody mnein dobila ale mam zamir wczenisje wyjsc z pracy nie bede tu przysypiac

[anika222]

Napisane przez blackrose4u

byłam w tej aptece, babka dała mi szałwie do płukania. Przyszlam do domu czytam a tam pisze nie stosować w ciąży i przy karmieniu piersią to już nie wiem teraz mówiłam że jestem w ciąży. Może do płukania można? Narazie zaparzyłam sobie i popłucze

anika bo kupiliśmy wisiorek na urodziny ale myślimy czy łańcuszka jeszcze nie dokupić a nie chce nam się już jeździć i szukać i myślałam czy tu w okolicy czegoś nie ma. Bo jutro idziemy na te urodziny

najtańsze łańcuszkiw gliwicach znajdziesz na zwycięstwa u jubilera pomiedzy mc donaldem a salonem sukien Anna

wiem bo oblecialam w sierpniu za łancuszkiem dla meza cale gliwice i tam byly najtańsze w sensie grube a tanie

[prunelle]

marsylia, to dobrze, że nic się nie dzieje i szyjka ok!

ja chodzę do kobiety, a usg robimy osobno i raz nam się trafił facet- mojemu mężowi to nie przeszkadzało w ogóle, ale mnie się nie podobało zupełnie, pewnie to zależy od człowieka bardziej niż od płci, ale nic mi nie pokazał na tym ekranie, sam sobie popatrzył i bez słowa oddał kartkę z wynikami, a jak do babki później poszłam, to wszystko mi wyjaśniała, co teraz ogląda i czy z dzieckiem ok. Póki co u mnie wygrywają kobiety

Napisane przez Tity

A moją być dwaj ojcowie chrzestni??? Ja nie mam żadnej babki na matkę. Najchętniej bym wcale nie chrzciła dziecka, ale niestety jestem osamotniona w moim pomyśle. No i będziemy chrzcić dopiero jak się przeprowadzimy. Więc nie wiem kiedy
n.ik.a no to wyleguj się bidulo .Współczuję stresu, ale będzie dobrze na pewno
niutka też się zastanawiam nad parowarem, bo podobno jedzenie jest zdrowsze, ale nie wiem co tam można gotować? Wszystko?

nad tymi chrzcinami to ja też się zastanawiam, ślub mieliśmy kościelny, choć mąż niewierzący, bo ja bardzo chciałam, ale ostatnio jakąś mam niechęć do tych kwestii, tylko obawiam się, że miałabym z rodziną moją spory problem, weszliby mi na głowę... może mi się jeszcze odmieni...

Napisane przez kosmisia1985

Halo, halo

Ja wczoraj byłam u gina. Wszystko dobrze. Ale zszokowałam się ile przytyłam, choć wcale tego nie czuję - od początku ciąży 6 kg.

I dlatego mała sonda, bo muszę się zorientować czy mam przestać obżerać się Ile przytyłyście od początku?

+3kg (przy czym na początku schudłam 1kg, więc w sumie to chyba +2kg?) w 17tc 6d


dziewczyny, od środy siedzę z przeziębieniem w domu, właściwie nie wiem, co mi jest, poza stanem podgorączkowym i osłabieniem, piłam sporo herbaty z sokiem malinowym, a potem doczytałam, że herbaty malinowej nie wolno, więc może i soku też nie? i już w nocy mnie coś bolało w podbrzuszu, więc się zdenerwowałam, dziś nie boli, ale już do wtorkowej wizyty będę panikować

[iweczka]

Napisane przez Tity

niutka no to pewnie się zaopatrzę jak się przeniesiemy Dzięki za odp

i chyba ja pomysle nad parowarem naczynie żarodporne już mam przetestowane w 100 % super szybki obiadek wychodzi

[tola3804]

Hej!
Znowu długo nie pisałam, bo nadrobienie Was graniczy z cudem normalnie. Codziennie do nadrabiania 12-14 stron! No ludzie święci! Masakra! Ale udało mi się wreszcie jakimś cudem.

Monti! Jesteś moją ulubienicą. Fajnie się czyta o Twoich zachciankach jedzeniowych. Pasta jajeczna była przepyszna. Świeże bułeczki + pomidorek na wierzch - pychotka! Zajadałam się tymi kanapeczkami. Kurcze, ale kiedy to było?

Gratuluję wszystkim poznania płci!
Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka!

Ciuszki kupujecie przepiękne, aż się nie mogę napatrzeć. Ja nie będę za wiele ubranek kupować, bo większość będę miała po Miku. Za to dużo pierdółek muszę kupić. I myślę coraz bardziej intensywnie o laktatorze elektrycznym, choć przyznam szczerze, że ceny mnie trochę przerażają. A zastanawiam się, czy te tańsze, mniej znanych marek są dobre.

Co u nas? Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina (faceta) i wszystko jest ok. Następna wizyta 27.12 i wtedy zrobi mi takie dokładniejsze USG, bo czeka na lepszy sprzęt, który właśnie zamówił do gabinetu. Trochę się zdziwiłam, bo myślałam, że wczoraj będzie mi właśnie robił połówkowe (zaczęłam właśnie 22 tydzień), ale powiedział, że zdążymy jeszcze.

Wkurza mnie jedna kwestia - mój synek nadal jest bezimienny. Nie możemy ciągle dojść do porozumienia z małżem. No tragedia normalnie.

Przytyłam już 6 kg, więc uważam, że dużo jak na 22 tydzień. Skończy się pewnie znowu na 20-tu, jak w poprzedniej ciąży. Do dupy! A wcale dużo nie jem.

Buziaczki! I miłego dnia!

[anika222]

Napisane przez tola3804

Hej!
Znowu długo nie pisałam, bo nadrobienie Was graniczy z cudem normalnie. Codziennie do nadrabiania 12-14 stron! No ludzie święci! Masakra! Ale udało mi się wreszcie jakimś cudem.

Monti! Jesteś moją ulubienicą. Fajnie się czyta o Twoich zachciankach jedzeniowych. Pasta jajeczna była przepyszna. Świeże bułeczki + pomidorek na wierzch - pychotka! Zajadałam się tymi kanapeczkami. Kurcze, ale kiedy to było?

Gratuluję wszystkim poznania płci!
Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka!

Ciuszki kupujecie przepiękne, aż się nie mogę napatrzeć. Ja nie będę za wiele ubranek kupować, bo większość będę miała po Miku. Za to dużo pierdółek muszę kupić. I myślę coraz bardziej intensywnie o laktatorze elektrycznym, choć przyznam szczerze, że ceny mnie trochę przerażają. A zastanawiam się, czy te tańsze, mniej znanych marek są dobre.

Co u nas? Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina (faceta) i wszystko jest ok. Następna wizyta 27.12 i wtedy zrobi mi takie dokładniejsze USG, bo czeka na lepszy sprzęt, który właśnie zamówił do gabinetu. Trochę się zdziwiłam, bo myślałam, że wczoraj będzie mi właśnie robił połówkowe (zaczęłam właśnie 22 tydzień), ale powiedział, że zdążymy jeszcze.

Wkurza mnie jedna kwestia - mój synek nadal jest bezimienny. Nie możemy ciągle dojść do porozumienia z małżem. No tragedia normalnie.

Przytyłam już 6 kg, więc uważam, że dużo jak na 22 tydzień. Skończy się pewnie znowu na 20-tu, jak w poprzedniej ciąży. Do dupy! A wcale dużo nie jem.

Buziaczki! I miłego dnia!

nie martw sie moja Natalka chyba bedzie Martynką......

cos mąż zaczyna krecić a mnei sie to jego krecenie zaczyna podobać

[n.ik.a]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy i troskę
Wanilia83 no niby tak jest, ale lekarz nie mówił, że mam cały czas leżeć. mam o siebie dbać i sie nie forsować. - a wszystkiemu winny ten polip i dodatkowo nadżerka

Espiro chińskie a ich producent nie mieści się czasem w Poczesnej kolo Częstochowy


Montii wywnioskowałam, że jesteś z Bytomia, może powiesz mi coś o doc Zamłyńskim?

[mordka_1985]

diatoma - gratuluje synusia! Buziaki dla Tymusia!
kosmisia - ja +7kg 24 tydz

Ja się właśnie zastanawiam czy w ogóle kupować ten laktator. Czy nie lepiej poczekać do porodu i zobaczyć czy sie przyda. Moje niektóre koleżanki wcale nie używały, bo i tak cały czas z dzieckiem w domu siedziały.

kupiłam na gardło Tantum Verde do ssania. chyba nie zaszkodzi dziecku, co?

deneb - moze też bym od wtorku poszła?....zastanawiam sie, bo takiego mam lenia. Ja położną też bedę miała prywatną.

[laseczkaa]

Napisane przez diatoma

dobry wieczór,
właśnie wróciłam z połówkowego i mamy chłopca-Tymka
słodki jest, chocia ż tak się odwróccił że nie udało się ładnego zdjęcia buźki zrobić, no ale wybacze mu. może w 30 tyg się poprawi
co mnie zaskoczyło to to że wymiary i waga dziecka wskazują albo na ciążę 9 dni starszą niż termin OM, albo dziecko urodzi się duże;/
zobaczymy co powie mój lekarz prowadzący za 2 tygodnie
dziś kończę 20 tydz a jutro zaczynam 21, wymiar główki BPD =53mm, na szczęście ciało ma proprcjonalnie zbudowane, wszytsko w normach się mieści, wad nie uwidoczniono. no i pani dr zasugerowała na dzień dzisiejszy termin na 31 marca. hmm wolę już ten kwiecień.

gratulację

Napisane przez deneb3

Z tych 2 to mi się pierwszy bardziej podoba - ma wiekszy też koszyk co się przyda pewnie
A jaki kolor?

mi również ten pierwszy bardziej . ale cenowo szok ....

Napisane przez kosmisia1985

Halo, halo

Ja wczoraj byłam u gina. Wszystko dobrze. Ale zszokowałam się ile przytyłam, choć wcale tego nie czuję - od początku ciąży 6 kg.

I dlatego mała sonda, bo muszę się zorientować czy mam przestać obżerać się Ile przytyłyście od początku?

ja juz też mam gdzieś z 5kg na + ... a ty który masz tydzień ??

Napisane przez Montii

kasiu :
III etap badań prenatalnych - badanie USG

Trzecie badanie USG prenatalne wykonywane między 28 a 32 tygodniem
ciąży w celu oceny dobrostanu płodu oraz jego szczegółowej struktury
anatomicznej.


ja nie wiem czy będę je robić, zobaczymy czy mnie lekarz pokieruje

ja juz wiem że teraz połówkowe będę miała 14 grudnia a kolejne jakoś w lutym tak mi lekarka mówiła ...

Napisane przez mordka_1985

hejka!
Ja już po 9 poleciałam do lumpa. kupiłam kombinezony. tylko dopiero w domu pomyślałam; po co mi aż 3?
Ale za takie ceny to aż szkoda była nie brać:
1. 12zł
2. 15zł
3. 20zł

śliczne

Napisane przez mordka_1985

A tu jeszcze parę zdobyczy:
1,2,3 - sukieneczki od babci
4,5 - pajace 6zł i 8zł
6 - ochraniacz 8zł
7 - ochraniacz 1zł
8 - pajacyk 1zł

Teraz to już nic nie kupuje!

również piękne pajace śliczne i ochraniacze ...

Napisane przez Montii

Ten http://allegro.pl/item1319685641.html czerwony z guziczkami ;-)
( dla dziewczynek są śliczne

http://allegro.pl/bobas-miekki-kocyk...317672473.html a ten jako pierwszy niebieski

bardzo ładne

Napisane przez niutka1

tak sie chwalicie swoimi zakupami, że i mnie podkusiło, wczoraj w tesco kupiłam przeceniony z 34zł na 25 zł rampersik dla małej

a kombinezon misio mam po pierwszej córci jeszcze, rozmiar niby 56 ale pamiętam, ze mała w nim "chodziła" jakies 3 msce na pewno, bo urodzona na początku zimy była, zresztą mam dwa , drugi chyba rozmiar 80, który kupiłam akurat po roku, bo tak mi sie podobał, a był jeszcze w sklepie. To chyba cubus, albo kappahl, nie pamiętam, na metce jest napisane "peanuts"

uroczy ten kombinezon

hej

ja już od rana na zakupach byłam i udało mi się upolować super ciuszki ... za małą kasę 22 zł za wszystko najbardziej cieszę się z śpiworka wreszcie udało mi się dostać fajny -taki ciepły welurowy .

ps. wczoraj doszły do mnie niedrapki, czapeczka oraz mleczko do prania Loveli

[anika222]

Napisane przez mordka_1985

diatoma - gratuluje synusia! Buziaki dla Tymusia!
kosmisia - ja +7kg 24 tydz

Ja się właśnie zastanawiam czy w ogóle kupować ten laktator. Czy nie lepiej poczekać do porodu i zobaczyć czy sie przyda. Moje niektóre koleżanki wcale nie używały, bo i tak cały czas z dzieckiem w domu siedziały.

kupiłam na gardło Tantum Verde do ssania. chyba nie zaszkodzi dziecku, co?

deneb - moze też bym od wtorku poszła?....zastanawiam sie, bo takiego mam lenia. Ja położną też bedę miała prywatną.

mordka kzunka meza w zesżłym tygodniu rodzila jak wróciła ze szpitala to sie jej zrobiły takei twarde piersi jak kamienie (nie pytaj czemu bo nie wiem) i ciotka 11 listopada w swieto latła po gliwicach za laktatorem bo K wyła z bólu....
a zalatwiła se ponoc ta zamarznięta kapusta bo jej połoznakaząla okłady robic z kapusty

[wikakika]

Hej dziewczyny, ja nadal walcze z przeziebieniem i siedze osmarkana od glowy do kostekide zaraz robic syrop z cebuli,podobno dobry na przeziebienie, ale pewnie w smaku bleeeeeee.

Niutka ja widze, ze podobny mamy styl gotowania, ja tez to tylko parowar plus piekarnik i naczynie zaroodporne.

n.i.k.a trzymaj sie tam dzielnie!!!

I ogolnie napisze, ze wszystkie ciuszki co kupilyscie sa przesliczne!

[Lustereczko]

Mamuśki a ja jestem w 21 tygodniu i przytyłam 1,5 kg i się martwię czy nie za mało Jem tak jak przed ciążą nie mam jakiegoś większego apetytu, do słodkiego mnie nie ciągnie, wcinam owoce.

[prunelle]

Napisane przez laseczkaa

ja już od rana na zakupach byłam i udało mi się upolować super ciuszki ... za małą kasę 22 zł za wszystko najbardziej cieszę się z śpiworka wreszcie udało mi się dostać fajny -taki ciepły welurowy .

ps. wczoraj doszły do mnie niedrapki, czapeczka oraz mleczko do prania Loveli

22 zł za wszystko?? nieźle!

[laseczkaa]

Napisane przez prunelle

22 zł za wszystko?? nieźle!

prawda i jak tu się powstrzymać . bo za 10 zł za 1Kg a te ciuszki lekkie są chyba najwięcej śpiworek i ta kurteczka ważyły . ale razem za wszystko 22 zł

[tola3804]

Napisane przez mordka_1985

diatoma - gratuluje synusia! Buziaki dla Tymusia!
kosmisia - ja +7kg 24 tydz

Ja się właśnie zastanawiam czy w ogóle kupować ten laktator. Czy nie lepiej poczekać do porodu i zobaczyć czy sie przyda. Moje niektóre koleżanki wcale nie używały, bo i tak cały czas z dzieckiem w domu siedziały.

kupiłam na gardło Tantum Verde do ssania. chyba nie zaszkodzi dziecku, co?

deneb - moze też bym od wtorku poszła?....zastanawiam sie, bo takiego mam lenia. Ja położną też bedę miała prywatną.

Ja wiem, że laktator w moim przypadku będzie niezbędny.

[anika222]

Napisane przez Lustereczko

Mamuśki a ja jestem w 21 tygodniu i przytyłam 1,5 kg i się martwię czy nie za mało Jem tak jak przed ciążą nie mam jakiegoś większego apetytu, do słodkiego mnie nie ciągnie, wcinam owoce.

lustereczko gigantko

ja w sumie z 51 schudlam do 48,5 a teraz mam 57 kg a to tylko 24 tydzien.....

i w sumie to nei wiem czy przytyłam 8,5 kg czy 6.... bo jak to pierwsze to masakra.....

[megi2015]

Napisane przez Montii

kasiu wzielam wlasnie ten czerwony w paski
moj akurat skierował mnie na polowkowe, powiedzial ,ze tob.wazne badanie, ale nie wiem jak bedzie z tym w 30 tc.,. wiem,ze teraz ma nowy sprzęt także mam nadzieje,ze on mi to zrobi, a nie ze znowu 300 zł pojdzie... ;-PP
ja mam dzisiaj mase energi zaraz ide do biedronki i na poczte

ja byłam na pierwszym i drugim badaniu prenatalnym. chodzę do ginekologa - mężczyzny, który jest ceniony w moim mieście. przyjmuje w przychodni przyszpitalnej. na początku ciąży chodziłam do prywatnego też mężczyzny, ale jakoś mi nie przypadł do gustu. Mój obecny lekarz dał mi nr tel. do swojej koleżanki ginekologa, która właś nie robiła mi te prenatalne. oczywiście zaprosiła też na III. Zapytałam właśnie ostatnio na wizycie mojego gina czy to 3 badanie też jest takie ważne. to powiedział że szczerze mówiąc to I i II sa najważniejsze. I proponuje mi że III wykona mi u siebie w szpitalu - nie ma tak dobrego sprzętu jak tam gdzie robiłam te wcześniejsze - a za pieniążki które przeznaczyłabym na te III badanie mam kupić coś dzidziusiowi i chyba tak właśnie zrobię

Napisane przez tola3804

Hej!
Znowu długo nie pisałam, bo nadrobienie Was graniczy z cudem normalnie. Codziennie do nadrabiania 12-14 stron! No ludzie święci! Masakra! Ale udało mi się wreszcie jakimś cudem.

Monti! Jesteś moją ulubienicą. Fajnie się czyta o Twoich zachciankach jedzeniowych. Pasta jajeczna była przepyszna. Świeże bułeczki + pomidorek na wierzch - pychotka! Zajadałam się tymi kanapeczkami. Kurcze, ale kiedy to było?

Gratuluję wszystkim poznania płci!
Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka!

Ciuszki kupujecie przepiękne, aż się nie mogę napatrzeć. Ja nie będę za wiele ubranek kupować, bo większość będę miała po Miku. Za to dużo pierdółek muszę kupić. I myślę coraz bardziej intensywnie o laktatorze elektrycznym, choć przyznam szczerze, że ceny mnie trochę przerażają. A zastanawiam się, czy te tańsze, mniej znanych marek są dobre.

Co u nas? Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina (faceta) i wszystko jest ok. Następna wizyta 27.12 i wtedy zrobi mi takie dokładniejsze USG, bo czeka na lepszy sprzęt, który właśnie zamówił do gabinetu. Trochę się zdziwiłam, bo myślałam, że wczoraj będzie mi właśnie robił połówkowe (zaczęłam właśnie 22 tydzień), ale powiedział, że zdążymy jeszcze.

Wkurza mnie jedna kwestia - mój synek nadal jest bezimienny. Nie możemy ciągle dojść do porozumienia z małżem. No tragedia normalnie.

Przytyłam już 6 kg, więc uważam, że dużo jak na 22 tydzień. Skończy się pewnie znowu na 20-tu, jak w poprzedniej ciąży. Do dupy! A wcale dużo nie jem.

Buziaczki! I miłego dnia!

Mój synek też jest bezimienny

[n.ik.a]

Wikakika syropek z cebuli jest dobry, słodziutki...i polecam jeszcze herbatkę z sokiem malinowym ja tak wyleczyłam przeziębienie - a na ból gardła mleko z masłem i miodem

ja właśnie gotuję zupke jarzynową, bo na domiar złego się czymś podtrułam i co chwila biegam do wc

[wikakika]

Ja do 18 tygodnia przytylam 2.5 kilo, teraz jest juz 21 tydzien, wiec pewnie z dwa kilo wiecej? Nie mam wagi lazienkowej!

[trzyrazyi]

Napisane przez iweczka

fajowe najwyżej będziesz odsprzedawać hehe

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------



Olaboga.........jestes nie mozliwa ja przy Tobie z zakupami to nic, a i tak teściowa brzęczy że nie powinnismy nic kupować......... ale ja mam to w nosie, uparta jestem jak maly osiolek

Ja przy was wszystkich to nic z tymi zakupami bo jeszcze nic nie mam hihihihi....a jutro 24 tc.zaczynam..musze wreszcie zaczac hmhmhm

[iweczka]

Napisane przez tola3804

Hej!
Znowu długo nie pisałam, bo nadrobienie Was graniczy z cudem normalnie. Codziennie do nadrabiania 12-14 stron! No ludzie święci! Masakra! Ale udało mi się wreszcie jakimś cudem.

Monti! Jesteś moją ulubienicą. Fajnie się czyta o Twoich zachciankach jedzeniowych. Pasta jajeczna była przepyszna. Świeże bułeczki + pomidorek na wierzch - pychotka! Zajadałam się tymi kanapeczkami. Kurcze, ale kiedy to było?

Gratuluję wszystkim poznania płci!
Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka!

Ciuszki kupujecie przepiękne, aż się nie mogę napatrzeć. Ja nie będę za wiele ubranek kupować, bo większość będę miała po Miku. Za to dużo pierdółek muszę kupić. I myślę coraz bardziej intensywnie o laktatorze elektrycznym, choć przyznam szczerze, że ceny mnie trochę przerażają. A zastanawiam się, czy te tańsze, mniej znanych marek są dobre.

Co u nas? Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina (faceta) i wszystko jest ok. Następna wizyta 27.12 i wtedy zrobi mi takie dokładniejsze USG, bo czeka na lepszy sprzęt, który właśnie zamówił do gabinetu. Trochę się zdziwiłam, bo myślałam, że wczoraj będzie mi właśnie robił połówkowe (zaczęłam właśnie 22 tydzień), ale powiedział, że zdążymy jeszcze.

Wkurza mnie jedna kwestia - mój synek nadal jest bezimienny. Nie możemy ciągle dojść do porozumienia z małżem. No tragedia normalnie.

Przytyłam już 6 kg, więc uważam, że dużo jak na 22 tydzień. Skończy się pewnie znowu na 20-tu, jak w poprzedniej ciąży. Do dupy! A wcale dużo nie jem.

Buziaczki! I miłego dnia!

tola ja juz byłam przy 2 imionach a teraz juz mam 4 typy
wszystkie mi się podobają i nie wiem jakie wybiore