|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3361 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Dostałam maila, że w moim regionie obecnie nawet ankieterów nie szukają.
"Szanowni Państwo,Pana/ni aplikacja wysłana w celu podjęcia pracy w charakterze ankietera TNS Polska oczekuje w naszej bazie kandydatów. W chwili obecnej nie ma wolnego wakatu w Państwa regionie. " Czyli w chwili obecnej nawet jako ankieter nie dane jest mi pracować ![]() Ciekawe kiedy mi odp, z tej firmy do której oświadczenia wysyłałam. Niby pisali, że w kwietniu wszystko ma ruszać, więc pewnie nie szybko się ze mną skontaktują. Firma jest z warszawy, jak mi wynika z tego co w google znalazłam i szuka konsultanta do pracy w mieście 30 km od mojego. Może jaki oddział będą w tym mieście otwierać . Mi się dziś w nocy śniło, że jechałam na szkolenie do wawy. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2013-02-18 o 09:37 |
![]() ![]() |
![]() |
#3362 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() Mnie jakoś rok temu sniło się że jest ciepło i wychodzę z pracy z zabytkowego budynku w moim mieście. I wiesz co.... pracuję w tym budynku! ![]() Rok temu jeszcze nie wiedziałam ze ten budynek został przejęty przez szkołę.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 381
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Witam.
Probowałam wysłać posta już w piątek. Napisałam całe wypracowanie hehe, ale wciąż go nie widać na forum. Pewnie coś pokręciłam. Nie mam dziś siły pisać znowu takiego długiego posta... Parę słów o sobie... Bezrobotna od roku, po studiach, kilka lat pracy w administracji publicznej. Na studiach dorabiałam roznosząc ulotki, plakaty, dając korepetycji, w wakacje jeździłam też sprzątać do UK. Ten obecny, bardzo długi okres bezrobocia jest dla mnie strasznie przygnębiający i odbierający nadzieję na to,że kiedykolwiek znajdę jakąś dobrą pracę w tym regionie, w tym kraju. Nie jest jednak tak, że siedzę z założonymi rękami cały rok. Pół roku "przepracowałam" na czarno w jednym z prywatnych biur. Weszłam w głupi układ, który najpierw miał być przyuczeniem, by potem ewentualnie zaowocować zatrudnieniem, a wyszło tak, że byłam traktowana jak pracownik, zrzucane na mnie obowiązki i odpowiedzialność za własne zaniechania włascicieli, a kasy ani umowy nie zobaczyłam przez te kilka m-cy. Zaczęto o tym przebąkiwać dopiero w momencie, kiedy już miałam serdecznie dosyć tego miejsca, osób i wszystkiego dookoła. Teraz mam z tego jedynie parę nabytych umiejętności i satysfakcję, że nie siedziałam z założonymi rękami w trakcie brania zasiłku dla bezrobotnych. W trakcie tego bezrobocia rozpoczęłam też naukę w kolejnej szkole, by zdobyć jakiś bardziej konkretny zawód. Obecnie jestem na etapie szukania chociaż stażu, byleby się gdzieś zaczepić i mieć te parę groszy. Szukam na własną rękę bo na PUP nie bardzo co można liczyć. Znalazłam jednego pracodawcę, wypisano na mnie wniosek imienny, ale PUP odrzucił bo nie było warunku zatrudnienia ![]() Ręce mi opadają po prostu... Znalazłam kolejnego pracodawcę, tym razem obiecał 6 m-cy stażu i potem 3 m-ce na pół etatu. Jak to nie przejdzie to się załamię. Tymczasem wiem, że w innym miejscu, tyle że oddalonym ode mnie 30 km (ale to żaden problem dla mnie z dojazdem) będą też przyjmowac na staż. Ktoś znajomy tam kiedys był i wiem, że udawało się potem dostać zatrudnienie na dłuższy okres. Taka praca odpowiadałaby mi nawet bardziej. Ale kiedy zawiozłam tam CV to powiedzieli, ze to PUP im daje propozycje osób na staż a oni sobie wybierają spośród tych osób. Jakie mam szanse, że mnie PUP wystawi na ten "casting"? Praktycznie zerowe bo nigdy nie rozumiem jakimi kryteriami oni się kierują skoro do biura np. dają na staż osobę po dietetyce?! Albo biora spośród znajomych swoich i ich wsadzają na co atrakcyjniejsze staże. Przecież to jakaś paranoja. Mnie każą samej szukać stażu i jeszcze mi wnioski odrzucają, a jak sami mają pracodawców, którzy zgłosili im, że chcą stażystów, to nawet nie dadzą znać, tylko wybierają sobie osoby wg jakiegoś swojego klucza. To jest po prostu absurd. Coż, ponarzekałam sobie z poniedziałku, ale jak któraś z Was napisała, faktycznie dziś jakiś taki ciężki dzień, paskudnie na zewnątrz, zimno jak diabli, że aż odechciewa sie wszystkiego. Może niezbyt optymistyczny ten mój pierwszy post, wybaczcie. Ale takie jakieś emocje się we mnie nagromadziły, które trzeba było z siebie wyrzucić. Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku, mimo wszystko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3364 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Wysłałam właśnie cv do banku Millennium, wysłałam żeby wysłać hehe.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3365 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Miałam rozmowę o pracę przez tel przed chwilą. Dzwoniła babka z contact center z banku z Rzeszowa i zadała mi kilka pytań przez tel. Pierwsze pytanie czy obecnie pracuje , czy pracowałam wcześniej w contact center, czemu w ostatniej pracy tak krótko pracowałam ( pracowałam w obozie pracy, gdzie co miesiąc zwalniają i przyjmują , powiedziałam, ze powróciły dziewczyny z wychowawczego , ponoć tak było, wpisuję tę pracę w CV, bo parę rzeczy nowych się w niej nauczyłam, ogłoszenia o pracę do tego obozu są codziennie, tak się zastanawiam czy wpisywać CV tą pracę) i ostatnie pytanie proszę opisać widok z Pani okna, tak aby zachęcił mnie do kupna mieszkania na Pani osiedlu .
Wymyśliłam , że jest piękna zieleń za oknem, drzewa, czyste osiedle, ładne kolorowe osiedle, bloki na ładne kolory pomalowane. Kobieta dzwoniła z banku, w którym kiedyś miałam staż. Tylko ja staż miałam w mieście 30 km od mojego , a praca teraz miała by być w Rzeszowie i z Rzeszowa dzwoniła ta kobieta. Myślałam, że dzięki stażu łatwiej kiedy będzie mi się dostać do pracy do tego banku, a tu jednak nie. Na koniec Pani dodała, że był to pierwszy etap rekrutacji , jak go przeszłam,( czyli dobrze odp na ostatnie pytanie ![]() Nie spodziewałam się tel i takich pytań. Jak bym miałam więcej czasu, to bym ładniejszą odp na ostatnie pytanie wymyśliła. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2013-02-18 o 10:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#3366 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Tajkuna- życzę, żeby się udało. Mnie się nie udało, też na contact center, doszłam tylko do 2 etapu. Strasznie mnie to zdołowało, na początku wysłałam CV bez przekonania, że to fajna praca dla mnie ale na rozmowie nabrałam ochoty. A tu klapa
![]() Obecnie siedzę jak na szpilkach i czekam na telefon z odpowiedzią, kto został wybrany do pracy w której miałam rozmowę w zeszły poniedziałek... aż mi w żołądku skręca. Nie chcę być pesymistką ale po ostatnim mam mieszane uczucia czy kiedyś się uda... tym bardziej, ze taka byłam z siebie zadowolona po rozmowach...a tu klapa. Ale smuce wam z rana
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
![]() ![]() |
![]() |
#3367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]()
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć." |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3368 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
ja dziś tylko jedno.
pustka jakaś ![]() ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Cytat:
![]() no to trzymamy kciuki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3369 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Tajkuna dobrze, że w ogóle masz jakieś telefony. Zawsze to jakaś szansa
![]() Ja dzisiaj wysłałam maila do opieki nad dzieckiem 2 letnim w nocy. Już nawet to byłoby dla mnie dobre bo zawsze to jakiś grosz by wleciał ![]()
__________________
Walczyć, wierzyć, nie rezygnować! |
![]() ![]() |
![]() |
#3370 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Dzisiaj wysłałam 4CV. Wczoraj też kilka. Mam nadzieję, że ktoś się odezwie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3371 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39300344]ja dziś tylko jedno.
pustka jakaś [/QUOTE] Ja zaczęłam już przeglądać ogłoszenia w Wawie, ale jak na złość nie ma nic ciekawego. Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Ech... Na tej strefie hostess wysyłają mi sporo ogłoszeń, ale co z tego? Jak na większość z nich nie spełniam wymagań albo nie mam dojazdu.
Dziewczyny wyrabiałyście sobie może książeczkę sanepidowską? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3373 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39300344]ja dziś tylko jedno.
pustka jakaś ![]() A ja mam lekką załamkę od tygodnia. Lekką to chyba mało powiedziane, bo już za dużo o tym myślę. Jestem na ostatnim roku studiów, a więc ostatnim semestrze. Wmawiali nam przez całe studia, że ostatni semestr będą pod nas układać, a prawda jest taka, że moja specjalizacja ma rozsiane zajęcia byle jak na 3 dni, a spokojnie dałoby się to zmieścić w 1/2 dni. Dla mnie i wielu osób to duży problem, bo więcej nam zajmują dojazdy, więc cały dzień z głowy. Plus promotor mi całkowicie wyparował, bo rozchorował się na dobre, więc już w ostatnim semestrze nie będzie prowadził seminarium. Mam mnóstwo pytań i wątpliwości do mrgki. Niby mamy mieć jakieś zastępstwo, ale wiecie jak to jest. Każdy ma swoje widzimisię i każdy ma inne podejście. Podejrzewam, że sprawa promotora wyklaruje się dopiero pod koniec lutego, więc będę miała cały marzec i kwiecień zawalony. Pewnie komuś może się wydawać, że panikuję, ale przy takim obrocie spraw nawet gdybym chciała sobie znaleźć jakąkolwiek pracę/praktyki/staż to nie miałabym kiedy za bardzo, a paraliżuje mnie ten strach, że stracę te ostatnie miesiące na bzdury zamiast już teraz w ostatnich bezpiecznych miesiącach załapać się na cokolwiek, albo szukać spokojnie. Druga sprawa: studenci stacjonarni nie mogą rejestrować się jako bezrobotni w PUP, prawda? 2-3 tygodnie temu znalazłam ofertę idealną dla mnie, ale subsydiowaną przez PUP. Powiedzieli mi na miejscu, że mogę się zarejestrować, zaś jak dostałam papiery do rejestracji to było oświadczenie, że nie studiuję dziennie. Pewnie źle mnie zrozumieli choć wyraziłam się jasno. W końcu tego nie wypełniłam, za dużo miałam wątpliwości i wzięłam to do domu żeby przeczytać na spokojnie.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć." |
![]() ![]() |
![]() |
#3374 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3375 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Hej hej u mnie nic nowego, nie mam nawet na co wysłać
![]() ---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Ja mam wyrobiona a co? |
![]() ![]() |
![]() |
#3376 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Hej. Mogę się do Was dołączyć ? Mam umowę do 21.03 a potem
![]()
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
![]() ![]() |
![]() |
#3377 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() ![]() No niestety, studenci dzienni nie mogą się rejestrować w PUPy... ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ---------- Ja ostatnio wypełniłam kwestionariusz do Empiku dostępny na ich stronie, ale pewnie i tak nie będą zainteresowani... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3378 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() No czyli dobrze myślałam z tym PUP. Szkoda tylko, że mi błędne informacje podają... W ciągu miesiąca pojawiła się w moim PUP oferta akurat po moim wykształceniu znowu subsydiowana, dlatego mnie to martwi. Bo jeżeli się okażę, że będę zmuszona się bronić dopiero we wrześniu, co jest bardzo prawdopodobne to będą mi takie oferty przelatywały ![]()
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3379 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#3380 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Obecnie pracuję w lokalnej gazecie, jako pracownik biura ogłoszeń. Ale mam też trochę doświadczenia w handlu. Jak dotąd pracowałam w sklepie z ciuchami, spożywczo monopolowym i jako barmanka ![]()
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
![]() ![]() |
![]() |
#3381 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() Szkoda z tym PUP ![]() ---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- Może nie będzie tak źle ze znalezieniem czegoś nowego? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Doszłam do wniosku, że skoro nie mogę znaleźć stałej pracy to będę pracować jako hostessa. A często potrzebują dziewczyn, np do degustacji itd. Niestety trzeba mieć książeczkę sanapidowską. Mogłabyś mi napisać na priv gdzie trzeba się zgłosić by ją wyrobić, jak wygląda mniej więcej koszt takiego wyrobienia itd?
|
![]() ![]() |
![]() |
#3383 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Ojciec zamiast szukać pracy sobie to mi znosi kurtki za 1 zł ze szmat. Był dziś na mieście, wstąpił do szmat i przywlókł kurtkę zimową za 1 zł. Tylko kurtka ma kolor ciemny beż, krem i jest krótka na mnie. Ogólnie rozmiar chyba dobry, mierzyłam na średnio gruby sweter i się zasunę w niej. Tylko mogłaby być innego koloru, dłuższa i mniej grubsza. Jest taka trochę puchowa. Ogólnie podoba mi się w niej tylko metka " Morgan" Orginalna przynajmniej jest.
![]() Jak nie będę chodzić w tej kurtce, to trzeba będzie ja sprzedać komu za 2 zł. Przynajmniej 1 zł zarobię na niej. Tylko komu , jak już niższych ludzi ode mnie nie ma. Po drugie nie mam , gdzie trzymać tych kurtek. Po co mi kurtkę znosi. Zniósł po to bym się na niego nie darła, że ma roboty sobie szukać. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3384 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
pani z Party deko chce mnie zaprosić na rozmowę, ale nie wiem czy uda mi się pożyczyć na bilet- bo rozmowa w Szcz, 100km ode mnie. A ja nie mam ulg na bilety. No i coś czuję, że ta rozmowa nic by nie dała, bo ze stresu zrobiłam kilka błędów przez telefon.
---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Cytat:
Znowu wrócił choć na skype deklarował, że nie chce tu mieszkać ![]() ![]() A jak mu znalazłam 20 ofert na stoczniowcy.pl, to jak ktoś dzwonił odpowiada "chyba poczekamy te 2 tygodnie bo chyba pojadę..." witki opadają ![]() ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
Znowu wrócił choć na skype deklarował, że nie chce tu mieszkać ![]() ![]() A jak mu znalazłam 20 ofert na stoczniowcy.pl, to jak ktoś dzwonił odpowiada "chyba poczekamy te 2 tygodnie bo chyba pojadę..." witki opadają ![]() ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ---------- Cytat:
Znowu wrócił choć na skype deklarował, że nie chce tu mieszkać ![]() ![]() A jak mu znalazłam 20 ofert na stoczniowcy.pl, to jak ktoś dzwonił odpowiada "chyba poczekamy te 2 tygodnie bo chyba pojadę..." witki opadają ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#3385 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Wiecie co, to naprawdę jest już wkurzające, ostatnio ciągle jak otwieram jakieś ogłoszenia na pracownika biurowego, chcą osobę z orzeczeniem o niepełnosprawności, jakoś wcześniej aż tyle tego nie było.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3386 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
172 pracowników do zwolnienia u mnie w mieście . Dość, że wysokie bezrobocie to jeszcze się zwiększy.
![]() "We wrześniu nie będzie już śladu po firmie zatrudniającej 172 pracowników, bo zarząd zdecydował przenieść jej produkcję do Czech.Ustalane są kryteria zwolnień grupowych. Wypowiedzenia pracownikom zostaną wręczone końcem lutego."- wypowiedz z artykułu. 30 jest pracowników administracyjno-biurowych i 142 fizycznych. Także jeszcze konkurencja mi dojdzie,(szczególnie ci z administracji) , więcej osób zacznie szukać pracy tak jak ja. Najlepiej zwolnijmy Polaków, a dajmy prace Czechom, a Polacy niech się zabijają albo poumierają z głodu. Jak się czyta o takich rzeczach to nóż w kieszeni się otwiera. Motywacja do szukania pracy z "wrasta" , jak się człowiek dowiaduje o takich rzeczach. Ciągle tylko słyszy się, by sie dokształcać, robić kursy unijne, tylko jak gospodarka upada, zamiast się rozwijać , to te kursy mało przydatne są, bo nie ma nowych miejsc pracy. Wpierw musi się zacząć gospodarka rozwijać, muszą powstawać nowe fabryki, miejsca pracy, wtedy dokształcanie się, przekwalifikowanie ma sens. Bo jak nie ma wolnych miejsc pracy , to kto nas z setnym szkoleniem zatrudni. Marudzę, ale ten art zepsuł mi humor do końca dnia. ![]() ---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ---------- "Polak wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie pomidory, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie i... i szuka pracy."- trochę prawdy w tym jest ![]() Więcej rzeczy powinno być produkowane w Polsce , jakieś fabryki nowe powinny powstawać , wtedy może jaka praca by w tej Polsce była. ![]() I z gminy nie zadzwonili narazie. Może jeszcze zadzwonią jutro. Nie wiadomo, czy up by się zgodził na pracę inwentaryzacyjne dla mnie, bo już jedne miałam. Z tego co słyszałam, to mieli swojego na te prace inwentaryzacyjne, tylko tego swojego zatrudnili na razie w bibliotece gminnej. Trudno z nich cokolwiek się dowiedzieć, z rozmowy z nimi wygląda mi jak by sami nie wiedzieli czy chcą osobę na te prace do gminy czy nie chcą. Wójt i Skarbnik wyglądają na niezdecydowane osoby. ![]() Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2013-02-18 o 13:31 |
![]() ![]() |
![]() |
#3387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
ja czekam smutna z telefonem w ręku na wyniki rekrutacji
![]() ![]()
__________________
❤ Maksymilian ❤ |
![]() ![]() |
![]() |
#3388 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3389 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Muszę Wam oznajmić, że dziś o 8.30 miałam telefon i okazało się, iż dostałam pracę ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3390 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:20.