20+ cz. II

[karaa86]

ja też sie dzwie że tu nikogo nie ma lenichują a co

Oreganka zapewne odpoczywa

jej ja przeciwnie nie lubię cynamonu

[Vibeska]

Właśnie, ciekawe jak tam Oreganka, -> hop hop, Oreganuś, odezwij sie, napisz co u Ciebie? Jak samopoczucie??
Kara, ja kocham wszystkie korzenne przyprawy

Na kolację kupiłam sobie brukselkę

[ka.si]

wróciłam z tarnowskich nadmorskich pływalni było mokro !

cudownie spędzona niedziela! strój pierwsza klasa! zdjęcia się pojawią na dniach, bo i karta przyjdzie niebawem

teraz gotujemy pierogi z truskawkami i śliwkami, polejemy dżogurtem i udamy się na filma DVD "mordercza cisza" - horror



edit: cześć Navi

[Ines1985]

Ja też uwielbiam wszystko co cynamonowe

Częstujcie się wirtualnie to raczej nie tuczy

[ka.si]

Napisane przez Ines1985

Ja też uwielbiam wszystko co cynamonowe

Częstujcie się wirtualnie to raczej nie tuczy

aaaaM .... dzięki Ines

[sweetpinky]

ale ciacha
ja przez ten weekend nie mam wogóle ochoty na jedzenie i chyba to dobry czas by przejść z powrotem na dietę, wystarczyło, że nie pojadłam w te 3 dni i już brzuchol mniejszy bo już ostatnio to normalnie był koszmarny, wielki i galaretowaty muszę się odchudzić!!


EDIT: hop hop Navi! a Ty wiesz, że internetowa poczta działa także w niedzielę?to gdzie foty?

[oreganka]

Napisane przez karaa86

oreganko i jak tam z szefem ?? dzwniłas??
ktosiek napewno wzystko przemysli ponownie i mu przejdzie nie martw się , faceci tacy są

dzwoniłam, powiedział że lepiej pogadać w pracy w poniedziałek, ale że mam się nie martwić że będzie dobrze
ale nie wiem co to dla niego znaczyło...
dowiem się jutro
a ktosiek uparty jak nie wiem co i się nie odzywa

Napisane przez karaa86

Oreganka zapewne odpoczywa

jej ja przeciwnie nie lubię cynamonu

no ba odpoczywam
ja cynamon ubóstwiam wręcz

Napisane przez Vibeska

Właśnie, ciekawe jak tam Oreganka, -> hop hop, Oreganuś, odezwij sie, napisz co u Ciebie? Jak samopoczucie??
Kara, ja kocham wszystkie korzenne przyprawy

Na kolację kupiłam sobie brukselkę

hello jestem
jakoś ciężko mi idzie nauka na angielski, zasypiam za każdym razem nad książką
chyba sobie zrobię przerwę i odezwę się na gadu do tego kumpla co go w piątek spotkałam
beczeć mi się chcę jak pomyślę że jutro do pracy

Napisane przez sweetpinky

ale ciacha
ja przez ten weekend nie mam wogóle ochoty na jedzenie i chyba to dobry czas by przejść z powrotem na dietę, wystarczyło, że nie pojadłam w te 3 dni i już brzuchol mniejszy bo już ostatnio to normalnie był koszmarny, wielki i galaretowaty muszę się odchudzić!!


EDIT: hop hop Navi! a Ty wiesz, że internetowa poczta działa także w niedzielę?to gdzie foty?

sweet to ciesz się ze ochoty na jedzonko nie masz
ja w sobotę zaszalałam i zjadłam pizzę, tzn trochę z przymusu bo brat zaprosił, potem myślałam że mi brzuch pęknie
a potem upiekłam ciasto cytrynowe, przyznaję że pyszne ale mega kaloryczne...

ze mnie się znowu robi galareta, koniec dobroci
dziewczyny powiedzcie mi co Wy bierzecie do pracy za jedzonko
w poprzedniej pracy siedziałam sama to mogłam sobie pozwolić na jedzenie pachnących tuńczyków itp a teraz to kiepsko to wygląda, a pieczywa nie jadam i zywię się jedynie serkami wiejskimi, nie wiem co brać do pracy co nie sprawia problemów z jedzeniem przy ludziach, bo te wszystkie sałatki to raczej odpadają

[navi]

sweet wiem chcialam wyslac wiecej hurtowo, no ale dobra

wlasnie wrocilam z pracy... zapomnialam cos zrobic zanim na urlop poszlam, wiec musialam dzis

Ines

Napisane przez oreganka

beczeć mi się chcę jak pomyślę że jutro do pracy

a co, nie fajnie jest?

nic nie wiem, kiedy was nadrobie tez nie

obiecalam sobie uczyc sie w pracy angielskiego i holenderskiego

[oreganka]

navi nie w temacie jesteś
nadrabiaj szybko... chcą mi drugi etat wcisnąc za sprzątaczkę....jutro rozmowa na ten temat z szefem

hehhe kumpel odezwał się szybciej niż ja
o rany newsy z ostatniej chwili - on się chce ze mną spotkać...

[navi]

Napisane przez oreganka

navi nie w temacie jesteś
nadrabiaj szybko... chcą mi drugi etat wcisnąc za sprzątaczkę....jutro rozmowa na ten temat z szefem

faktycznie nadrabiac musze...

Napisane przez oreganka

hehhe kumpel odezwał się szybciej niż ja
o rany newsy z ostatniej chwili - on się chce ze mną spotkać...

widocznie tez uwaza Cie za ciacho
wcale sie nie dziwie

zdjatka sie zmniejszają

[oreganka]

kurcze zapędziłam się w kozi róg w tej rozmowie
i teraz nie wiem co powiedzieć...

[navi]

intrygujace oraganko...

poczta

[oreganka]

jupi idzie poczta

bo z tym kolegą zawsze trochę flirtuję jak go spotkam

navi obejrzałam
ślicznotka z Ciebie, będę się powtarzać
ale Ty masz nogi kobieto
a to zdjęcie z siostrą i tatą jak z obrazka

[navi]

a co masz robic, jak to ciacho to trzeba

ale ciakawa jestem jak rozmowa sie toczy

[oreganka]

no właśnie już się jakoś nie toczy
po jego pytaniu czy na temat randki

[navi]

czemu
przeciez mowilas ze ciacho, nie chcialabys randki z ciachem?

jestem naprawde nie nabierzaco chyba

edit:
o, wlasnie zobaczylam Twoj edit.

nogi jak marzenie, ja?!? ojej dziekuje w takim razie

tak, to zdjecie nasze bardzo mi sie podoba mam tez fajne z pobytu u nich, ale jedynie w wersji wywolanej bo z przedpotopowego aparatu dziadkow moze uda mi sie pstryknac zdjecie zdjeciu to tez wam podesle

moja siostra ma to do siebie, ze zawsze ladnie na zdjeciach wychodzi

[oreganka]

Napisane przez navi

czemu
przeciez mowilas ze ciacho, nie chcialabys randki z ciachem?

jestem naprawde nie nabierzaco chyba

edit:
o, wlasnie zobaczylam Twoj edit.

nogi jak marzenie, ja?!? ojej dziekuje w takim razie

tak, to zdjecie nasze bardzo mi sie podoba mam tez fajne z pobytu u nich, ale jedynie w wersji wywolanej bo z przedpotopowego aparatu dziadkow moze uda mi sie pstryknac zdjecie zdjeciu to tez wam podesle

moja siostra ma to do siebie, ze zawsze ladnie na zdjeciach wychodzi

a czy ja wspominałam że ja ogólnie rzecz biorąc dziwna jestem....
nic mu nie powiedziałam i poszedł sobie z gg

nie tylko siostra, ty też

[navi]

ojej
oreganko jestes the best

i dziekuje

[ka.si]

Napisane przez navi

zdjatka sie zmniejszają

czekam czekam .....

[navi]

ka.si no masz juz przecież przynajmniej powinnas miec
tata mi dosyla nowe, wiec późniejszym wieczorem wysle druga paczuszke
ale ta moja sisterka slodka jest...

[ka.si]

Napisane przez navi

ka.si no masz juz przecież przynajmniej powinnas miec
tata mi dosyla nowe, wiec późniejszym wieczorem wysle druga paczuszke
ale ta moja sisterka slodka jest...

no wiem że mam, ale kuźwa wywala mnie z poczty, jak tylko chce otworzyc zdjęcia to mnie automatycznie wylogowuje buuuu

a ja chce Navi moja zobaczyć

[Vibeska]

Ines, ale ciacha

Navi, ślicznotko, ty jesteś jak modelka, muszę ci powiedzieć że strasznie mi się Twoja figura podoba
Nie jesteś wychudzona tylko kobitka jak sie patrzy, i ta karnacja mmmmm ....więcej fotek

[oreganka]

no właśnie navi ten śliczny kolorek to taki natural, czy wspomagany?


____
zmienię temat na chwilkę bo dziewczyny nie powiedziałyście w końcu co jecie w pracy

[ka.si]

Napisane przez oreganka

no właśnie navi ten śliczny kolorek to taki natural, czy wspomagany?


____
zmienię temat na chwilkę bo dziewczyny nie powiedziałyście w końcu co jecie w pracy

kochana ja pracuje na galerii auchan, wiec mam dużo rzeczy do wyboru,a le zawsze staram się BIAŁKO. czyli: serek wieśniak, tuńczyki, wedzone makrele. yyyy razowy chleb z metką łososiową, albo ciemne pieczywo z salata maslową plus szynka z piersi indyka ... no takie tam. a czasami to nawet sa chipsy

[oreganka]

może jednak skuszę się na jakiś chleb, może fitnes style
choć nie jadam z reguły od czasu tego mojego low carbu, chleb i bułki to dla mnie zło nr 1 z racji węgli i nie mogę się przełamać, jakiś tydzień temu kupiłam sobie do pracy grahamkę i potem do wieczora czułam ją w żołądku, choć to pewnie raczej moja psychika, a nie wina bułki

[aneczka_1984]

Uff dojechałam. Myślałam już,że się nie dowlokę... Już oglądam fotki.


Czy oni powariowali z ta ciszą?? Ja już chcę wiedzieć. Bo jak znów gołębie i inne ptaki, too !*@#&$#

[Vibeska]

Oreganko, ja mam specjalne pudełka plastikowe.
Zabieram albo serek wiejski i do pudełka pokrojone warzywa: np, pomidory z posiekaną bazylią, albo papryka, ogórek,
albo serek twarożek + łyżka powdeł, dżemu niskosłodzonego, do tego pieczywko
Sałatki - ja robię chętnie, warzywne, z serkiem wiejskim.
serki, takie typu twarożek z grahamką, albo pieczywo chrupkie [lubię ję ops: ]

I to chyba tyle

[oreganka]

kobiety wygońcie mnie stąd do nauki

pudełka też mam, kiedyś nosiłam głównie tuńczykowe sałatki, a teraz jest kilka osób w biurze to nie mam roztaczać wokół siebie zapachu tuny
jak na razie serki wiejskie królują u mnie

nie Was dziewczyny to ja uciekam, do jutra, trzymajta za mnie żeby było pozytwnie

[sweetpinky]

Oreganko ja mam ten sam problem co do jedzenia w pracy bo co przyniosłam coś co wywoływało "nieprzyjemny" zapach zwracano mi uwagę najbardziej lubię do pracy zanosić sałatkę warzywną, mimo iż jest tam majonez ale lepsze to niż nic, brałam sobie też ugotowanego kurczaka, ogórki, pomidory z serkami, wszystko co nie ma tego zapachu. Wkurzało mnie to i czasami "łamałam przepisy" a co!

[Vibeska]

U mnie dziewczyny noszą do pracy wszystko i nikomu to nie przeszkadza, potem wietrzymy pokój i jest dobrze
Dziewczyny noszą pasztety, rybki, sałatki z cebulą, z porem, z jajkiem, z rybą.
Ostatnio na obiad koleżanka przyniosła sobie kalafior i brukselkę ugotowaną