Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Dla mnie zbawieniem by bylo pojscie z kims

mi minęło 7 lat nie dam rady jeszcze raz zdawać

[sylvi_86]

dziolchy. piona za wydorosniecie ze stringow tez juz wole zwykle figi albo bokserki

[_kamea_]

hej hej

Napisane przez bluesky89

Napisane przez bluesky89

Matko dziewczynki, jest szansa, że do Polski polecimy już W TĄ NIEDZIELE !!!!

Jejku, super

Napisane przez jlys

atakuje fotkami
1.tort mój pierwszy w życiu wlasnrecznie robiony - środek byl krem waniliowy plus biszkopt , napis mi sie nie podoba , ale wazne , że wyszedl i smakowal
2. sukienka- zrobilam fotke na mnie bo lepiej wyglada na czlowieku do niej nosze ta bluzke brazowa plus takie same brazowe rajstopy - nigdy nie mialam nic w takim kolorze , ale tż mnie naowil- i nie zaluje ;D
3. bluzka- jak widac jest baardzo luźna
4.spodnie bryczesy- no jak spodnie grantaowe sa, bo chyba kolorku nie widac
5. lusterko
i to tyle z moich zeszlotygodniowych zakupów no

Moim numerem 1 jest lusterko

Napisane przez santom

no i mamy kredyt!!! wyszlo troche lepiej niz mslelismy, babka ustalila nam kredyt na 5 lat z mozliwoscia wczesniejszej splaty, bo mozemy wplacac wiecej jesli tylko bedziemy wiecej miec no i ubezpieczenie jest tez duzo tansze niz myslelismy wiec jestesmy do przodu 1000kr miesiecznie zawsze cos

Gratki

Napisane przez Gajaa

Zapomnij. Ja i prawko? w zyciu. Ja się rowerem na ulicę boję wjechać, co tu mówić o samochodzie

Piona Gaja, jak dobrze, że jesteś, bo myślałam, że ze mną jest coś nie tak w tej kwestii

Napisane przez studi

ja się ostatnio na nogi przerzuciłam żeby du**pa nie rosła no i te ceny benzyny i ropy
Santom jak tam w Norwegii z ceną paliw?

Ja planuję zamienić tramwaj na nóżki, bo bardzo się spóźniają i od miesiąca nie mogę zdążyć do roboty według google maps będę szła trochę ponad godzinę

[aQ01]

Napisane przez kinia860

Czesc

Gaja super ,ze przyspieszacie slub jak sie wkur...to tez przyspiesze dziecko se zrobie i bedzie cywilny chociaz

Niegłupi pomysł

[aluniaaaaa]

KAmea tez prawka nie masz? Matko, a myslalam, ze tutaj to tylko ja

Uciekam, pa

[anannke]

Napisane przez sylvi_86

dziolchy. piona za wydorosniecie ze stringow tez juz wole zwykle figi albo bokserki

ja nienawidzę. tak mnie to denerwuje jak mam ubrane że najchętniej bym zdjęła od razu

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez anannke

ja nienawidzę. tak mnie to denerwuje jak mam ubrane że najchętniej bym zdjęła od razu

piona

[Kohnelia20]

santom link mi sie nie otwiera i nie widze sukni
mozesz jeszcze raz dac?

obraczki ładne

[_kamea_]

Napisane przez aluniaaaaa

KAmea tez prawka nie masz? Matko, a myslalam, ze tutaj to tylko ja

Uciekam, pa

No nie mam, nie mam

Napisane przez anannke

ja nienawidzę. tak mnie to denerwuje jak mam ubrane że najchętniej bym zdjęła od razu

Ja też nienawidzę stringów wydaje mi się, że kiedyś była na nie moda, teraz już chyba są mniej "atrakcyjne" i dlatego stają się nie wygodne

[kawa_tylko_z_mlekiem]

ja pamiętam jak dziewczyny w gimnazjum nosiły te nitki od stringów na plecach

[sylvi_86]

dla mnie strongi byly kiedys mega wygodne.. ale jakos teraz juz nie sa z reszta. lubie jak mi cieplo w tylek.. chyba sie starzeje

[Mutny]

Napisane przez rudy_moniq

dzwoniła baba i podziękowała za czwartkową rozmowę, roboty ni ma ehh

jeszcze znajdziesz robotę, nie trać nadziei

Napisane przez 1988Marlena

Uwaga!!! Dziś zobaczyłam na drzewie przypięte ogłoszenie ze "przyjmę do pracy w sklepie obuwniczym" i telefon podany, dzwoniłam i jutro jadę na rozmowę o 12.30. Ehhh żeby coś z tego wyszło

Musi wyjść Ja bym sie edukowała w temacie rodzajów butów

Napisane przez santom

no niestety nie mozemy sobie pozwolic na stary samochodbo juz teraz jezdzimy 20letnim bmw i nie wiemy kiedy jego zywot sie skonczy a T. dojezdza do pracy, wiec samochod musi byc sprawny non stop ponadto duzo jezdzimy, wiec samochody typu corsa tez odpadaja, bo potrzebujemy wygody no i bezpieczenstwo tez sie liczy, bo zakladamy rodzine, a w przyszlosci blizszej moze pojawic sie now czlonek tej rodziny wiec i bezpieczenstwo, wygoda i wielkosc ma dla nas duze znaczenie

do pogrubionego: poka poka albo przynajmniej powiedz jakie 3? 5? kombi? limuzyna?
Mądrze piszesz auto musi być wygodne, szczególnie, że jak jeździcie do Pl z Norwegii to zazwyczaj autem

Napisane przez santom

no i piona za niechec do stringow;d juz wyeliminowalam wszystkie z mojej szafy, kiedys tylko stringi nosilam, ale wyroslam z tego

starzejesz się :-P hehe żartuję, oczywiście
A ja lubię stringi, jak dla mnie sa wygodne przynajmniej się nie wcinają hehehe

Noo, taki podział obowiązków to ja lubię: D. zmywa a ja sobie na wizażu siedzę
A oprócz tego byliśmy dzisiaj na pierwszej lekcji włoskiego, całkiem nieźle było

[rudy_moniq]

Napisane przez 1988Marlena

Yyy a że tak spytam - co Wy robicie z tą gumką że Wam długo schodzi?? przecież to to samo co z tabsami tylko + pięć sekund i gumka już jest

jutro jadę na rozmowę o 12.30. Ehhh żeby coś z tego wyszło

taaak, ale tu nie chodzi o gumkę, tylko o wolną chatę, którą mamy baaardzo rzadko do dyspozycji... bo jak brałam tabsy zazwyczaj kochaliśmy się jak ktoś był w domu, i często przerywaliśmy rrr jak nie chcieliśmy być przyłapani... albo np. jak mama wołała TŻ po coś to wychodził z pokoju, wracał i dalej jazda z gumką to nie możliwe, bo jak raz ją zdejmiesz to przecież nie założysz znów, tylko kolejną i mnóstwo kasy schodziłoby na taki seks 'z doskoku' więc wolimy wybawić się rrraz a porządnie jak jest wolna chata
oby była praca!

Napisane przez Gajaa

Nie pamiętam kto tam ten wątek zakładał, ale proszę o zmianę mojej daty ślubu na 9.06.2012 g.12:00. Tak, tak, ślubuję parę godzin przez Jlys

Napisane przez Gajaa

Ala, nie przejmuj się głupim gadaniem. Nauczysz sie pichcić. Jak ja sie nauczyłam to Ty tym bardziej załapiesz

popieram
nie wiem czy mówiłam Wam o przypadku mojej cioci, która mieszkała z mężem i 4 dzieci w domu z rodzicami... gotowaniem zajmowała się zawsze jej mama, ale kiedy zmarła, wszystko spadło na głowę ciotki, wtedy nauczyła się sama gotować, prowadzić cały dom z gromadą dzieciaków na głowie ona zawsze powtarza mi żeby takimi pierdołami się nie przejmować, bo gotować można nauczyć się zawsze wywalisz jedną zupę, potem drugą i trzecią, aż w końcu się nauczysz

Napisane przez aluniaaaaa

Ja bym chciala, zeby mnie ktos najpierw troche nauczyl

eee tam, też tak myślałam a to guzik prawda jeszcze komuś możesz auto rozwalić i narobić problemów
ja poszam na żywioł a prawko zdałam za pierwszym razem a moja pierwsza jazda wyglądała tak: powiedziałam instruktorowi że nie mam pojęcia jak się jeździ bo nigdy nie siedziałam za kółkiem, więc pokazał mi jak ruszać i jak zmieniać biegi... zrobiłam na placu manewrowym 3kółka, a instruktor do mnie: ok, już umie pani jeździć, więc jedziemy na miasto a ja i jakoś poszło zarzekałam się że nie chcę, że pozabijam wszystkich, ale on powiedział że nauczyć się jeździć można tylko na mieście, więc wiooo i nie ma przebacz

ja czasem lubię stringi, ale tylko w lato, inaczej zimno w pupę PIONA sylvi

byłam z TŻ na 'baby sa jakieś inne' podobał mi się film wygarnia kobietom ich niedoskonałości, pokazując jednocześnie nieporadność mężczyzn w stosunkach z kobietami oczywiście są 'mniej i bardziej prawdziwe' przypięte łatki, ale film jest ok momentami zabawny, momentami poważny polecam (aha, fabuła jest żadna, jedzie dwóch facetów samochodem i psioczą na baby )

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez Mutny

Noo, taki podział obowiązków to ja lubię: D. zmywa a ja sobie na wizażu siedzę
A oprócz tego byliśmy dzisiaj na pierwszej lekcji włoskiego, całkiem nieźle było

hehe, fajny podział
poprosimy o serwowanie jakichś ciekawych słówek/zdań

[sylvi_86]

Piotłek mi powiedzial ze jak wsio dobrze pojdzie to na wiosne zamieszkamy razem

[rudy_moniq]

Napisane przez sylvi_86

Piotłek mi powiedzial ze jak wsio dobrze pojdzie to na wiosne zamieszkamy razem

o kurde, to Twój też Piotłek tak jak mój nie wiedziałam byłam przekonana, że Twój to Przemysław
super, że ma takie podejście a były już rozmowy z Jego mamą ?

[sylvi_86]

z tego co wiem to jeszcze nie ale sie zbiera chlopak zbiera

odkad bylam na imieninach od razu inaczej do mnie podchodzi (tesciowa of course)

[rudy_moniq]

Napisane przez sylvi_86

z tego co wiem to jeszcze nie ale sie zbiera chlopak zbiera

odkad bylam na imieninach od razu inaczej do mnie podchodzi (tesciowa of course)

mmm, fajniusio
a co będzie jeśli TŻ pójdzie do policji? będzie dalej pracował gdzieś? czy tyle co w szkole?

[sylvi_86]

jak pojdzie na szkolke na pol roku to tylko tam. z reszta na szkolce nie da sie pracowac, pewnie tez przepustek duzo miec nie bedzie

mam nadzieje ze sie wszystko rozegra do wiosny bo bedziemy wiedziec na czym stoimy

[rudy_moniq]

Napisane przez sylvi_86

jak pojdzie na szkolke na pol roku to tylko tam. z reszta na szkolce nie da sie pracowac, pewnie tez przepustek duzo miec nie bedzie

mam nadzieje ze sie wszystko rozegra do wiosny bo bedziemy wiedziec na czym stoimy

kurcze, w takim okresie ciężko jest razem mieszkać, skoro mówisz, że praktycznie go nie będzie... a nie myśleliście, żeby jednak przeczekać ten okres i później razem zamieszkać?

[sylvi_86]

tak tak, najpierw sprawa policji pozniej mieszkanie. bo bez sensu wynajmowac jak bym sama tam siedziala

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

dlatego mam nadzieje ze z ta policja do wiosny sie wyjasni wszystko

[rudy_moniq]

Napisane przez sylvi_86

tak tak, najpierw sprawa policji pozniej mieszkanie. bo bez sensu wynajmowac jak bym sama tam siedziala

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

dlatego mam nadzieje ze z ta policja do wiosny sie wyjasni wszystko

aaa no właśnie to spoko
a Twój TŻ teraz uczy się w jakiś sposób? czy tylko pracuje? ja nie pamiętam sorry że tak dopytuje, nie musisz odpowiadać

ja bym chciała stałą pracę dla siebie i TŻ... eh, trafiłam na tak fatalny okres, że chyba gorzej nie będzie ;/ praca rozwiązałaby tyle spraw...

[sylvi_86]

niestety P. byl zmuszony zrezygnowac ze studiow bo musial pracowac, wiec tylko pracuje biedactwo moje
umowe ma do sierpnia a dalej sie zobaczy.. raczej mu tam przedluza jakby co aleeee wolalabym zeby z ta policja wyszlo to raz a dwa to mam nadzieje ze zacznie szukac czegos innego albo dostanie lepsza kase

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

ja mialam "szczescie" ze dostalam sie do obecnej pracy bo kasa zawsze jakas jest, nawet jak mnie zwolnia po 3 miechach to cos tam mam odlozone, najgorsze jest to ze wysylam duzo CV a nikt nawet nie chce mnie zaprosic na rozmwe.. zero telefonow

[rudy_moniq]

Napisane przez sylvi_86

niestety P. byl zmuszony zrezygnowac ze studiow bo musial pracowac, wiec tylko pracuje biedactwo moje
umowe ma do sierpnia a dalej sie zobaczy.. raczej mu tam przedluza jakby co aleeee wolalabym zeby z ta policja wyszlo to raz a dwa to mam nadzieje ze zacznie szukac czegos innego albo dostanie lepsza kase

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

ja mialam "szczescie" ze dostalam sie do obecnej pracy bo kasa zawsze jakas jest, nawet jak mnie zwolnia po 3 miechach to cos tam mam odlozone, najgorsze jest to ze wysylam duzo CV a nikt nawet nie chce mnie zaprosic na rozmwe.. zero telefonow

ehhh no tak to jest... mam nadzieję, że z czasem wszystko się ułoży połowa sukcesu to praca, jak oboje ustawicie się z pracą to powoli wszystko można planować, mieszkanie, zaręczyny i inne sprawy zresztą taka samą sytuacje mam ja i TŻ, więc rozumiem Was
oby do przodu!

[aluniaaaaa]

Dzien dobry, ja sie do pracy szykuje, a tak mi sie nie chce za oknem ciemno i szaroburo i deszcz pada a po pracy do alergologa na szczepionke

[natasia20]

Dzień dobry
ja wstałam ale na uczelnię mam dopiero na 15 więc jeszcze się polenię

[kawa_tylko_z_mlekiem]

dzień dobry

[santom]

Kohnelia, suknie wrzucam w zalacznik zatem


Mutny Trojeczka w sedanie nie jest zla, ale juz rdza ja żre jak szalona i maske ma zmasakrowana, to nie wiemy czemy, ale bezbarwny lakier zaczal sie zapowietrzac i odpryskuje z maski, przez co wyglada mega nieestetycznie T. za to lubi bawic sie p.i.e.r.d.o.lami, wiec poki bedzie mial czas i ochote to bedzie sie przy nim grzebal, bo to jego hobby, uwielbia jakies tam mechaniczne sprawy
co do stringow, ja tez ich nie czuje jak je nosze, za to moj pecherz czuje je bardzo dobrze;D mam przewlekle zapalenie cewki moczowej, a stringuchy chcac niechcac pogarszaja sprawe, bo przenosza bakterie z dupska w wiadome miejsce;p dlatego tez przestalam je nosic, a ze w miedzyczasie zakochalam sie w bokserkach to juz inna sprawa uwielbiam bokseryyyyy;D
u mnie tez podzial byl na : ja gotuje-Ty zmywasz, ale sie teraz ten podzial schowal do szuflady, bo teraz jest : ja pracuje-Ty zajmujesz sie domem;,(
no tak, auto musi byc wygodne i duze, bo zawsze pol Polski ze soba wywozimy(zarcie, bo tutaj w Norwegii sa paskudne wedliny, bleeeeeee, a do tego jakies dania na szybciocha typu golabki, pulpety;D ni i obowiazkowo prowiant od rodzicow) plus wieziemy zawsze ze soba kociamberki nasze, a o ich wygode tez musimy dbac, bo widzielismy jak sie meczyly jak bez klimy jezdzilismy, to zawsze mega goraco im bylo.

no i gratuluje pierwszej lekcji wloskiego;D



moniq o tak, zgodze sie z tym, zeby najlepiej isc na zywiol bo nie ma sie zadnych zlych nawykow wyrobionych btw opowiem Wam anegdotke z zycia wzieta, ba bylam przy calej sytuacji, bo z dziewczyna jezdzilam na kursie
siedzimy juz w samochodzie na placu(chyba 2 dzien jazdy). ja siedze na miejscu pasazera, dziewczyna za kolkiem Lidka(nasza instruktorka) mowi do niej: przyszykuj sie do jazdy. no to dziewczyna, pach pach, lusterka ustawila, zaglowek, fotel, swiatla po czym p.i.e.r.d.ut gaz do dechy;D ja na Lidke, Lidka na mnie i do tej dziewczyny: "ale moze wlacz silnik najpierw" padlam tam trupem na miejscu dziewczyna mega zakrecona byla



co do gotowania: wczoraj nagotowalam gar zupy(typu zupa na winie jesli wiecie o co kaman;D) bo stwierdzilismy, ze w ramach oszczednosci bedziemy zrec codzinnie zupy;P i jeszcze kanapki z chlebem;D zeby nam sie uzbieralo na wesele;P i ala, spoko loko, pojdziesz na swoje i zobaczysz jakie gotowanie jest proste zupy to juz w ogole banal ja jak jeszcze mieszkalam z rodzicami, to przeciez zadnych obiadow sobie nie robilam, bo przyjezdzalam ze szkoly, a obiad byl na stole i kiedy sie wyprowadzilam to wszystko samo przyszlo, jesli czegos nie wiedzialam, sms do mamy, a ta mi podawala tylko mniej wiecej jak to wyglada i sie nauczylam gotowac i teraz Tomek UWAGA: woli moja kuchnie od kuchni swojej mamy;D;D;D

[jlys]

hej
kinia tak to napisałaś, że aż mnie wzruszyłaś ja nie dziękuję, żeby nie zapeszyć
Ala dokładnie za oknem fatalnie..jak wstawałam do rpacy to myślałam , że gdzieś 4 a tu 7 a na dworze beznadzieja:/ na szczęście dziś do 15 potem sie polenie w domku, i dziś nie robie kolacji ani nic- idziemy na kebab
santom to super , że woli Twoją kuchnie od jego mamy. mój to nawet nie pytałam ( zreszta jego matka bardzo rzadko gotowała , a po za tym jak coś to byle co). ale wiem jedno: najbardziej na świecie uwielbia pomidorówke MOJEJ mamy . dałby się za nią pokroić i zawsze , ze 2-3 talerze zjada .

a ja lubie stringi chyba jako jedyna tutaj . i dosyć często noszę, na poczatku tez mi wlaziły itd(pierwsze kupiłam chyba mając 13 lat - ale i tak nie nosiłam , dopiero chyba zaczełam od 1 LO) , ale teraz nie czuje różnicy pomiedzy 'normalnymi'a stringami

[Mutny]

Napisane przez santom

Mutny Trojeczka w sedanie nie jest zla, ale juz rdza ja żre jak szalona i maske ma zmasakrowana, to nie wiemy czemy, ale bezbarwny lakier zaczal sie zapowietrzac i odpryskuje z maski, przez co wyglada mega nieestetycznie T. za to lubi bawic sie p.i.e.r.d.o.lami, wiec poki bedzie mial czas i ochote to bedzie sie przy nim grzebal, bo to jego hobby, uwielbia jakies tam mechaniczne sprawy
co do stringow, ja tez ich nie czuje jak je nosze, za to moj pecherz czuje je bardzo dobrze;D mam przewlekle zapalenie cewki moczowej, a stringuchy chcac niechcac pogarszaja sprawe, bo przenosza bakterie z dupska w wiadome miejsce;p dlatego tez przestalam je nosic, a ze w miedzyczasie zakochalam sie w bokserkach to juz inna sprawa uwielbiam bokseryyyyy;D
u mnie tez podzial byl na : ja gotuje-Ty zmywasz, ale sie teraz ten podzial schowal do szuflady, bo teraz jest : ja pracuje-Ty zajmujesz sie domem;,(
no tak, auto musi byc wygodne i duze, bo zawsze pol Polski ze soba wywozimy(zarcie, bo tutaj w Norwegii sa paskudne wedliny, bleeeeeee, a do tego jakies dania na szybciocha typu golabki, pulpety;D ni i obowiazkowo prowiant od rodzicow) plus wieziemy zawsze ze soba kociamberki nasze, a o ich wygode tez musimy dbac, bo widzielismy jak sie meczyly jak bez klimy jezdzilismy, to zawsze mega goraco im bylo.

Szkoda, ze betkę tak rdza jak żre mój brat ma trójkę z tej serii jest mega wygodna, ale też już ledwo zipie i mocno zjedzona przez rdzę

A tym podziałem, to u mnie też tak zazwyczaj jest, bo ja mam znacznie mniej zajęć w szkole, przez to częściej jestem w domu i jak mi się nudzi to pozmywam

A co do tych wędlin, to tutaj jest tak samo! W ogóle człowiek mógłby pomyśleć, że Polska to taki zacofany kraj, że pusto na półkach itd. a tak naprawdę jeśli chodzi o jedzenie, to w Polsce jest większy wybór! Tutaj nie ma zwykłego twarogu białego, są jakieś słono galaretowate serki, ale twarogu nie ma! Nie ma serków kanapkowych smakowych, np. z ziołami... tylko naturalne albo z tuńczykiem (btw tuńczyk jest wszędzie ). Ale wczoraj widziałam w sklepie polskie krówki 200g kosztowało w przeliczeniu 10zł hehe... Takie proste cukierki do zrobienia, ale oni je muszą importować hehe

Fajnie, że Twój TŻ woli Twoją kuchnię od kuchni Twojej mamy

Napisane przez jlys

a ja lubie stringi chyba jako jedyna tutaj . i dosyć często noszę, na poczatku tez mi wlaziły itd(pierwsze kupiłam chyba mając 13 lat - ale i tak nie nosiłam , dopiero chyba zaczełam od 1 LO) , ale teraz nie czuje różnicy pomiedzy 'normalnymi'a stringami

ja też lubię, też lubię!

[jlys]

Mutny ja pamiętam , że we Włoszech w ogole chleb był bez soli..był okropny..chyba z raz udało nam sie normalny chleb kupić- choć do Polskiego to i tak mu tyle brakowało , że nie wiem
to piona