Tżtówki 2014

[Flower23]

Napisane przez Arya90

Cześć

wszystkie już Tżtują?
Ja już po pracy. Tż jeszcze pracuje, czekam na niego i idziemy wieczorem do znajomych.

Nie wszystkie ja jeszcze z tydzień na swojego poczekam

Napisane przez Wanilka5

a w Krakowie buro-ponuro

a w kolo tyle Ślubnych Par....

ide za niedlugo zrobic sobie kolor na wlosy...

Jaki kolor robiłaś? Ja standardowo brąz

[maleoreggaerockers]

Napisane przez mia00

a ja bym zjadła tiramisuuu

wgl to na fb jest do pobrania kod promocyjny -30% do reserved to akurat kupię sobie rękawiczki na jesień

w lodówce mam caaałą dużą blaszke i sie chłodzi już 3-4h :P

Napisane przez Arya90

Cześć

wszystkie już Tżtują?
Ja już po pracy. Tż jeszcze pracuje, czekam na niego i idziemy wieczorem do znajomych.

własnie czekam na TŻ i zostaje na noc

Napisane przez mia00

hej...
ja nie tżtuje dopiero jutro po uczelni tż mnie odbierze i skoczymy na sklepy, tak sobie buta zdarłam dziś, że to masakra! dziś caly dzień na uczelni, teraz sobie coś załączę i będę odpoczywać.
Raita gratuluję kiedy zaczynasz i co to dokładnie za praca?

biedna odpoczywaj sobie i miłego wieczoru )

[raita]

Juz sobie tam pracuje taka restauracja elegancka, jako kelnerka sami prezesi, dyrektorzy itd, a rachunki sie zamylaja nieraz na tysiacu O.O

Ja nie TZtuje. Haha

[Wanilka5]

Napisane przez Flower23

Nie wszystkie ja jeszcze z tydzień na swojego poczekam



Jaki kolor robiłaś? Ja standardowo brąz

złosisty braz

[lusia032]

Hej

Wpadłam na chwilę zobaczyć co u Was. Ja już po-TŻtowałam, jak zwykle za krótko i za szybko minęło.

Napisane przez Wanilka5

a w Krakowie buro-ponuro

a w kolo tyle Ślubnych Par....

ide za niedlugo zrobic sobie kolor na wlosy...

U nas dziś pięknie było
Złocisty brąz hmm, ja sobie też chcę kolor zrobić, bo kilka siwych włosków się pojawiło tylko nie wiem jaki. Chociaż bardziej niż kolor to chcę po prostu nadać blasku, jakoś podrasować swój naturalny kolor.

Napisane przez raita

Juz sobie tam pracuje taka restauracja elegancka, jako kelnerka sami prezesi, dyrektorzy itd, a rachunki sie zamylaja nieraz na tysiacu O.O

Ja nie TZtuje. Haha

raita nie Tżtuje, ale za to imprezuje i dobrze się z tym czuje

[Kokosaneczka]

Cześć


Siedzę i jakoś nie mogę ogarnąć, że taka młoda i nie żyje. Chyba naprawdę czas zacząć doceniać życie.

[lusia032]

Napisane przez Kokosaneczka

Cześć


Siedzę i jakoś nie mogę ogarnąć, że taka młoda i nie żyje. Chyba naprawdę czas zacząć doceniać życie.

Nawet nie mów. Wchodzę właśnie na wp a tam taka wiadomość. Szok po prostu. Życie jest takie ulotne

[Wanilka5]

Napisane przez Kokosaneczka

Cześć


Siedzę i jakoś nie mogę ogarnąć, że taka młoda i nie żyje. Chyba naprawdę czas zacząć doceniać życie.

Napisane przez lusia032

Nawet nie mów. Wchodzę właśnie na wp a tam taka wiadomość. Szok po prostu. Życie jest takie ulotne

no ja tez sie dowiedzialam....Strasznie przykro;( i smutno...

a jeszcze 3 Dzieci miala....malych...najmlod sze 3latka;(

[Flower23]

Napisane przez Kokosaneczka

Cześć


Siedzę i jakoś nie mogę ogarnąć, że taka młoda i nie żyje. Chyba naprawdę czas zacząć doceniać życie.

Jak mi to TŻ wczoraj powiedział, to myślałam, że padnę. Jeszcze w nocy się obudziłam i myślałam o tym. Ja nie wiem czemu tacy ludzie umierają, a tyle chamstwa łazi po świecie.

[mia00]

Hej

przykra wiadomość... ale takie jest życie, mojej kuzynki córeczka zmarła na raka a miała chyba 12 lat, a ile wycierpiała...

ja w pracy, taka jestem padnięta po tym weekendzie na studiach, że to masakra

[Flower23]

Napisane przez mia00

Hej

przykra wiadomość... ale takie jest życie, mojej kuzynki córeczka zmarła na raka a miała chyba 12 lat, a ile wycierpiała...

ja w pracy, taka jestem padnięta po tym weekendzie na studiach, że to masakra

Tak Cię wymęczyli na zajęciach?

Ja mam jeszcze dziś wolne

[Arya90]

Ja wczoraj też w pracy siedziałam do 22, dlatego nic nie pisałam. Teraz do środy mam wolne

[mia00]

Napisane przez Flower23

Tak Cię wymęczyli na zajęciach?

Ja mam jeszcze dziś wolne

Taak... Chociaż nie, ale siedzenie od 8 do 17.15 na uczelni jest męczące, nawet bardzo.

Arya i co planujesz teraz na te wolne dni?

szefa nie ma... chociaż mogę poobijać się w pracy.

[raita]

Ja dzisiaj wolne i jutro do pracy Także mam dzień dla siebie

Wczoraj byłam na rande tak jakby

[mia00]

Napisane przez raita

Ja dzisiaj wolne i jutro do pracy Także mam dzień dla siebie

Wczoraj byłam na rande tak jakby

Co to za nowyyyy facet?
Chyba już nie nadążam

[raita]

To jak zwykle pokręcona historia

Ja go poznałam z prawie rok temu przez moją kuzynkę. Taki fajny chłopak, ale nic więcej, bo już wtedy znałam mojego ostatniego TŻ. Potem gdzieś sie na fejsie podsunął, ale olałam, bo nie skojarzyłam. Potem znowu i wyszło, że to on. Pogadaliśmy chwilę i cześć.
Byłam z TŻ'tem już z jakieś 4 miesiące jak on znowu napisał, popisaliśmy, raz się gdzieś spotkaliśmy w grupie i właściwie potem go niefajnie potraktowałam, trochę się pokłóciliśmy i kontakt się urwał. Potem zrobil drugie podejście i wtedy ucięłam krótko,że mam chłopaka i koniec :P
No i po zerwaniu z TŻ'tem dosłownie wpadłam na niego na ulicy z impetem. On się odezwał i tak zaczęliśmy gadać i wczoraj byliśmy w kinie

[Arya90]

mia no teraz to trochę czytam notatki do obrony, bo to już w środę. A tak to będę się relaksować, bo Tżcik całe dnie w pracy, więc mam całe dnie dla siebie

[karola991]

Napisane przez Flower23

Ja od zawsze miałam tylko takie związki. Ale wiadomo, to nie będzie tak funkcjonować na wieki. Za jakiś czas pewnie zamieszkamy razem.



Zgadzam się a czasami mam wrażenie, że ta odległość jeszcze bardziej zbliża

Cześć dziewczyny

Byłam wczoraj z koleżanką na klubach fajnie było dziś mamy rektorskie na uczelni.

I może w przyszłą sobotę TŻ zjedzie na urlop!!!!!

no zbliza ale tez sie czasem klocimy bo jego wiecznei nie ma ja teraz bylam sfrustowana nie wiem czemu chandra mnie dopadła i jakos mielismy napięcie ale jest okej od razu sie godzimy

Napisane przez raita

Ale mnie tutaj długo nie było, ohoh.

Pogoda paskudna u mnie. Deszcz tylko.

I się muszę pochwalić. Dostałam tą pracę Czyli jednak bezrobotna nie będę

gratkiiii

Napisane przez Arya90

Cześć

wszystkie już Tżtują?
Ja już po pracy. Tż jeszcze pracuje, czekam na niego i idziemy wieczorem do znajomych.

ja od piatku tztowałam pojechalismy do czech

Napisane przez Kokosaneczka

Cześć


Siedzę i jakoś nie mogę ogarnąć, że taka młoda i nie żyje. Chyba naprawdę czas zacząć doceniać życie.

no takie jest zycie i trzeba soboie zdac z tego sprawę ze nikt i nic nie trwa wiecznie, to raz, a dwa kazdy ma swoj czas tu na ziemskim padole. jeden umrze po 100 a inny ledwo 20lat dozyje, sa choroby wypadki, albo po prostu niewyjasnione okoliczności. Wiem ze chlodno do tego podchodzę i jesli chodzi o bliskich to zawsze boli jkaby to nie bylo. ale trzeba sobie uswiadomic te rzeczy o ktorych pisąłam wyzej. ehh praca mnie zepsuła pod tym wzgledem. a co do tej Aktorki, to wg mnie lepiej teraz niz jakby miała sie przez kolejne lata męczyc i gasnąć w bólu, siedze tu i codzien ogladam takie widoki, wyobrazam sobie jak sie czula i jak wygladała i walka z rakiem zawsze jest nierowna a guz trzustki jak dla mnie najgorszy z raczydeł i najbardziej śmiercionośny.

Napisane przez raita

To jak zwykle pokręcona historia

Ja go poznałam z prawie rok temu przez moją kuzynkę. Taki fajny chłopak, ale nic więcej, bo już wtedy znałam mojego ostatniego TŻ. Potem gdzieś sie na fejsie podsunął, ale olałam, bo nie skojarzyłam. Potem znowu i wyszło, że to on. Pogadaliśmy chwilę i cześć.
Byłam z TŻ'tem już z jakieś 4 miesiące jak on znowu napisał, popisaliśmy, raz się gdzieś spotkaliśmy w grupie i właściwie potem go niefajnie potraktowałam, trochę się pokłóciliśmy i kontakt się urwał. Potem zrobil drugie podejście i wtedy ucięłam krótko,że mam chłopaka i koniec :P
No i po zerwaniu z TŻ'tem dosłownie wpadłam na niego na ulicy z impetem. On się odezwał i tak zaczęliśmy gadać i wczoraj byliśmy w kinie

kciukiiii

Dobry i ładny bo słonkoo

[mia00]

Napisane przez raita

To jak zwykle pokręcona historia

Ja go poznałam z prawie rok temu przez moją kuzynkę. Taki fajny chłopak, ale nic więcej, bo już wtedy znałam mojego ostatniego TŻ. Potem gdzieś sie na fejsie podsunął, ale olałam, bo nie skojarzyłam. Potem znowu i wyszło, że to on. Pogadaliśmy chwilę i cześć.
Byłam z TŻ'tem już z jakieś 4 miesiące jak on znowu napisał, popisaliśmy, raz się gdzieś spotkaliśmy w grupie i właściwie potem go niefajnie potraktowałam, trochę się pokłóciliśmy i kontakt się urwał. Potem zrobil drugie podejście i wtedy ucięłam krótko,że mam chłopaka i koniec :P
No i po zerwaniu z TŻ'tem dosłownie wpadłam na niego na ulicy z impetem. On się odezwał i tak zaczęliśmy gadać i wczoraj byliśmy w kinie

Ahaaaa, i jak wrażenia po rande?

Napisane przez Arya90

mia no teraz to trochę czytam notatki do obrony, bo to już w środę. A tak to będę się relaksować, bo Tżcik całe dnie w pracy, więc mam całe dnie dla siebie

Będę 3mać kciuki Dużo masz materiałów na tą obronę?

Hmm ja dopiero wczoraj wieczorem z tżtem się widziałam, a on w sb w domu i w ndz też, nawet nie wyszedł z kumplami ni nic, lenił się w domu. Babcia do niego, że on to naprawdę się zakochał, bo ja na studiach a on w domu...a w ndz to już się obawiała, że się pokłóciliśmy albo coś, bo nie jechał do mnie. śmiszna jego babcia jest.

[Arya90]

mia nie jest źle. Jednak zaczynam się stresować trochę. Jakby nie było, nie wiem o co mnie mogą spytać.

[raita]

Ogolem wrazenia pozytywne. Czas pokaze

Co do smierci Przybylskiej to wiadomo przykro i w ogole, ale drazni mnie teraz nagle ta cala otoczka i wszyscy ja kochali i uwielbiali...

[Flower23]

Napisane przez Arya90

mia nie jest źle. Jednak zaczynam się stresować trochę. Jakby nie było, nie wiem o co mnie mogą spytać.

Broni się ktoś jeszcze z Tobą? Zobaczysz, będzie dobrze

Normalnie nie wierzę i nie uwierzę póki go nie zobaczę w sobotę na dworcu, ale wszystko wskazuje na to, że weekend spędzę z TŻ!!!

[mia00]

Arya dasz rade, głowa do góry

Wreszcie będziecie mieli trochę czasu dla siebie Flower

[Flower23]

Napisane przez mia00

Arya dasz rade, głowa do góry

Wreszcie będziecie mieli trochę czasu dla siebie Flower

W zasadzie, to pierwszy raz spotkamy się jak para weekend mam w pracy wolny, a potem będzie się kombinować

[mia00]

Napisane przez Flower23

W zasadzie, to pierwszy raz spotkamy się jak para weekend mam w pracy wolny, a potem będzie się kombinować

Aaa to takie coś nareszcie

Nam to zaniedługo rok pyknie

[Flower23]

Napisane przez mia00

Aaa to takie coś nareszcie

Nam to zaniedługo rok pyknie

Też bym chciała już blisko roku być. Ale co poradzę? trzeba ten związek rozkręcić

[Nessa87]

Raita ale Ty masz bogate życie uczuciowe co wchodze na wątek to randeczka z innym

nam jutro pyknie 3 miesiące

[Arya90]

tak, koleżanka z mojej grupy nawet

nam rok minie w styczniu też już niedługo a teraz nam minie w środę 9 miesięcy

Tż mnie zaprosił na randkę w kawiarni miłego dnia dziewczyny, bo zaraz wychodzimy

[Wanilka5]

Napisane przez mia00

Hej

przykra wiadomość... ale takie jest życie, mojej kuzynki córeczka zmarła na raka a miała chyba 12 lat, a ile wycierpiała...

ja w pracy, taka jestem padnięta po tym weekendzie na studiach, że to masakra

masakra

Moja Znajoma ma Corke ona mialam w Szkole Podstawowej takie chlopczyka Kajetana co chorowala na bialaczke i nawet na Komunii nie byl tylko w Bialym Tygodniu przyjmowł komunie.a 2lata pozniej umarl

Napisane przez raita

To jak zwykle pokręcona historia

Ja go poznałam z prawie rok temu przez moją kuzynkę. Taki fajny chłopak, ale nic więcej, bo już wtedy znałam mojego ostatniego TŻ. Potem gdzieś sie na fejsie podsunął, ale olałam, bo nie skojarzyłam. Potem znowu i wyszło, że to on. Pogadaliśmy chwilę i cześć.
Byłam z TŻ'tem już z jakieś 4 miesiące jak on znowu napisał, popisaliśmy, raz się gdzieś spotkaliśmy w grupie i właściwie potem go niefajnie potraktowałam, trochę się pokłóciliśmy i kontakt się urwał. Potem zrobil drugie podejście i wtedy ucięłam krótko,że mam chłopaka i koniec :P
No i po zerwaniu z TŻ'tem dosłownie wpadłam na niego na ulicy z impetem. On się odezwał i tak zaczęliśmy gadać i wczoraj byliśmy w kinie

ooo to fajnie oby wiecej takich spotkan

[lusia032]

Dzieci to mi już niesamowicie żal jest. Nic jeszcze nie przeżyły,nikomu nie zaszkodziły a ile się słyszy o ich cierpieniu. Koleżanka z dnia na dzień dowiedziała się że jej 3-letni synek ma złośliwy guz mózgu. Od początku miał problemy zdrowotne, chodzili po różnych specjalistach i żaden nic nie podejrzewał, choćby na wszelki wypadek na badania nie wysłali. Dopiero jak objawy się już mocno nasiliły to coś zaczęli podejrzewać. Jest po operacji ale czeka go chemia i coś tam jeszcze. No i nadzieja, że się uda.

Napisane przez mia00

Taak... Chociaż nie, ale siedzenie od 8 do 17.15 na uczelni jest męczące, nawet bardzo.

Arya i co planujesz teraz na te wolne dni?

szefa nie ma... chociaż mogę poobijać się w pracy.

Pamiętam takie siedzenie. Nawet od 8 do 20. Masakra. Później chodziłam tylko na te bardziej wymagające zajęcia

Napisane przez Arya90

mia no teraz to trochę czytam notatki do obrony, bo to już w środę. A tak to będę się relaksować, bo Tżcik całe dnie w pracy, więc mam całe dnie dla siebie

Trzymam kciuki

Napisane przez Flower23

Broni się ktoś jeszcze z Tobą? Zobaczysz, będzie dobrze

Normalnie nie wierzę i nie uwierzę póki go nie zobaczę w sobotę na dworcu, ale wszystko wskazuje na to, że weekend spędzę z TŻ!!!

No to takie spotkanie to szampan się będzie lał strumieniami a łóżko skrzypiało w niebogłosy

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

A nasza raita łowi męskie serca