Panny Młode 2016 cz. 34

[pannamima]

Napisane przez Petit_Papillon

U Was tez jest dzisiaj taka przygnebiajaca pogoda?

Pisałam o tym wcześniej, że poszłabym już do domu.

[Dorotti666]

U mnie słoneczko i jest ciepło

[Sophie24]

Napisane przez Cherry_Muffin

Sophie, wiem, ze dostane, ale mimo wszystko.
mialam 10 roznych ciast
wiesz to zalezy jaka sobie jeszcze cukiernie i wielkosc tortu i ozdob wybierzesz

Dużo ciast i aż dziw, że wszystkie poszły no ale to bardzo dobrze Ja planuje tak maks 7 rodzajów, takich w miarę standardowych ale nie wiem, to jeszcze daleki wybór


Co do tortu - coraz bardziej myślę nad jednym, zwykłym, białym tortem. Babeczkowy może okazać się niewypałem bo to nie typowe kremowe ciacho.

Napisane przez Arya90

Sophie pewnie będziecie musieli sobie obsługę sami załatwić tak jak my

Chce aby goście sobie sami drinki robili ale chodzi o sprzątanie, dostawianie naczyń itd.

Napisane przez DontSaySorry

Jaki podkład wzięłaś?
Ja jestem wierna Loreal True Match podkład i korektor to dla mnie mistrzowskie połączenie. Ogólnie już jakiś czas trzymam się pewnych kosmetyków i jestem im wierna. Macie takie swoje must have?


Ja już kilka razy pytałam o tą grupę na fb, ale nikt mnie nie chce

Dostałam próbkę Make Up For Ever HD - ich nowość. Lekki dość ale można budować krycie.
Chciałam spróbować ten podkład L'Oreal ale niestety co jestem w drogerii to nie ma najjaśniejszego odcienia i nie mogę wziąć próbki:/


Mam jeszcze Smashbox Liquid Halo no ale już ściemniał w słoiczku o dobry jeden odcień jak nie więcej:/ Już w perfumerii takie miałam wrażenie ale myślałam, że się mylę.


Mam swoje must have ale w przypadku podkładów i korektorów to klapa, nie mogę nic dostać. W makijażu tylko mam tusz - ten żółty Lovely - próbowałam już kilku innych, niby zachwalane, zachwycane a klapa i zawsze wracam do niego. Jeszcze za tą cenę to jak znalazł:P

Napisane przez Akkma

Byliśmy w ten weekend na weselu, tak gdzie odbędzie się też nasze wesele

Teraz już wiemy co poprawić, co nam się podobało i co dołożyć

Dawaj wrażenia - co Ci się podobało a co się nie podobało





Taka byłam szczęśliwa, że wszystko sobie zapisałam na liście odnośnie dekoracji i zakupów do nich a tu wyszło, że jeszcze kilka rzeczy potrzeba




Gadałam wczoraj z M. o usadzeniu gości. Stwierdził by rodziców usadzić z nami a świadków dać od tak, do stołów normalnie. Skoro on twierdzi, że tak można to mi to rybka ale jego mama może nie być zadowolona
Bo sadzanie świadków z nami ale ich połówek w innych stołach nie wygląda dobrze co? Bo świadkowie z połówkami i rodzice i my to za dużo przy jednym stole, nie zmieścimy się.

[Petit_Papillon]

Napisane przez lolusl

Ja jak zobaczyłam deszcz to wreszcie się uśmiechnęłam,dla mnie idealna pogoda <3

Deszcz moglby spasc. Nie mam nic przeciwko, ale nie lubie takiej szarowki

Napisane przez ann2016

pada i właśnie zmokłam bo poczta przywiozła moją paczkę i musiałam po nią wyjść

O masz. To nie fajnie.

Napisane przez pannamima

Pisałam o tym wcześniej, że poszłabym już do domu.

A do ktorej pracujesz?

Napisane przez dorotti66

U mnie słoneczko i jest ciepło

Zazdro

[Cherry_Muffin]

no sporo osob pukalo sie w glowe ze tyle rodzajow, ale one byly pyszne owocowe, takie tez bardziej czekoladowe itd.
sama chyba zjadlam z 3-4

[Akkma]

Spostrzeżenia po ostatnim weselu:
- ludzie mają głęboko w tyłku dekoracje
- plastikowe butelki na stołach wyglądają okrutnie więc my wszystko oprócz koli podamy w dzbankach
- rezygnujemy z pokrowców na krzesła
- rezygnujemy z wiejskiego stołu
- kupujemy dużo win, ale wszystkie pozostawiamy na jednym stole zamknięte + korkociąg z boku
- nie cudujemy z babeczkami, bo bardzo ciężko znaleźć cukiernie, która zrobi takie nie 'sztuczne'
- ciasto, owoce i fontanna czekoladowa na osobnym stole są ok
- tort o 22 (tutaj był o 20 i zdaniem wielu gości to było za wcześnie)
- na poprawinach wszyscy mieli ochotę na piwo i musieli sobie kupować w barze Także my kupimy spory zapas i będzie stał na stole razem z winami
- młoda miała w kościele szpilki, a na sali balerinki, kiecka była dopasowana do szpilek więc na sali tarzała się po ziemi
- musimy dobrze przemyśleć rozmieszczenie gości, bardziej rodzinami niż młodzi do młodych, starzy do starych
- stoły koniecznie w literę U
- musimy ścignąć salę żeby zainwestowali w więcej krzesełek dla dzieci, tutaj było tylko jedno i nasze dziecię 'poniewierało' się, a my razem z nim. U nas będzie sporo dzieci więc musimy tego dopilnować

[*piękna]

Napisane przez Sophie24

Gadałam wczoraj z M. o usadzeniu gości. Stwierdził by rodziców usadzić z nami a świadków dać od tak, do stołów normalnie. Skoro on twierdzi, że tak można to mi to rybka ale jego mama może nie być zadowolona
Bo sadzanie świadków z nami ale ich połówek w innych stołach nie wygląda dobrze co? Bo świadkowie z połówkami i rodzice i my to za dużo przy jednym stole, nie zmieścimy się.

Myślę, że praktyczniej jest usadzić świadków blisko siebie, oni będą ogarniać wszytsko, pilnować żeby PM się nie upił , nakładać dania jeśli są na półmiskach (żeby się PM nie pobrudzili) itd Rodziców nie chciałabym obarczać takimi sprawami a chciałabym miec blisko siebie świadkową do pomocy

[Cherry_Muffin]

nie wyobrazam sobie posadzic osobe towarzyszaca swiadka osobno

i nie zgadzam sie, ze goscie maja w tylku dekoracje, czesc moze tak, ale nie wszyscy

[pannamima]

Petit_Papillon, do 16 tylko na szczęście.

Napisane przez Cherry_Muffin

nie wyobrazam sobie posadzic osobe towarzyszaca swiadka osobno

i nie zgadzam sie, ze goscie maja w tylku dekoracje, czesc moze tak, ale nie wszyscy

[lolusl]

Ja nie mam w tyłku dekoracji, dla mnie to jeden z istotniejszych elementów wesela

[Petit_Papillon]

Usadzenie osoby towarzyszacej swiadkow to kiepski pomysl. Niewyobrazam sobie tego. Przy Nas beda siedzieli swiadkowie, a przy nich ich pary. Rodzice beda siedzieli oddzielnie. Kolo Naszego stolu.

[Akkma]

Napisane przez Cherry_Muffin

nie wyobrazam sobie posadzic osobe towarzyszaca swiadka osobno

i nie zgadzam sie, ze goscie maja w tylku dekoracje, czesc moze tak, ale nie wszyscy

No na pewno nie wszyscy, jednakże wszystko ze stołów zaraz zostało poprzestawiane na boki, bo przeszkadzało

My świadków posadzimy koło siebie razem z osobami towarzyszącymi. Rodzice będą siedzieli z ciotkami i wujkami. Nas widzą na co dzień więc niech się wybawią 'ze swoimi'

[Petit_Papillon]

Napisane przez pannamima

Petit_Papillon, do 16 tylko na szczęście.

To juz blizej biz dalej

[lenka990]

Napisane przez Akkma

No na pewno nie wszyscy, jednakże wszystko ze stołów zaraz zostało poprzestawiane na boki, bo przeszkadzało

My świadków posadzimy koło siebie razem z osobami towarzyszącymi. Rodzice będą siedzieli z ciotkami i wujkami. Nas widzą na co dzień więc niech się wybawią 'ze swoimi'

U nas będzie dokładnie tak samo

Hej swoja drogą

[Akkma]

Napisane przez lolusl

Ja nie mam w tyłku dekoracji, dla mnie to jeden z istotniejszych elementów wesela

Mnie też to kręci Jednakże po tym jak zobaczyłam, że kompletnie nikt nie zwrócił uwagi na dekoracje to nie zamierzam się nad tym za bardzo zastanawiać. Jeszcze parę dni temu miałam dylemat co do czego pasuje, jaki kolor do jakiego, jaki kolor winetki do jakiego zaproszenia itp., a teraz mi to kompletnie wisi Na bank nie będziemy robili żadnych mikro prezencików
Wystarczy, ze sala jest ładna

[lolusl]

ann,pytałaś o buty, takie
Dla jasności nie mam takich brudnych pięt,tylko cień dziwnie pada

[Cherry_Muffin]

lolus zazdroszcze, ze dajesz rade w takich chodzic
ja ino do lozka

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

lolus zazdroszcze, ze dajesz rade w takich chodzic
ja ino do lozka

całe liceum w takich przechodziłam, wprawa jest,tylko kolana już nie te Ale na raz w sumie..

[*piękna]

Napisane przez Akkma

No na pewno nie wszyscy, jednakże wszystko ze stołów zaraz zostało poprzestawiane na boki, bo przeszkadzało

My świadków posadzimy koło siebie razem z osobami towarzyszącymi. Rodzice będą siedzieli z ciotkami i wujkami. Nas widzą na co dzień więc niech się wybawią 'ze swoimi'

Grunt to zrobić dekoracje, które nie będą przeszkadzały ja też nie lubię jak na weselu bukiet pod sufit zasłania mi osobę siedzącą naprzeciw mnie Ale można zrobić takie dekoracje, które nie będa musiały być po kątach rozstawiane Byłam na przyjęciu, na którym bukiet bzów przewracał się ciągle bo początkowo oparty był o dzbanek z sokiem, jak ktoś wziął dzbanek to ciągle się wywracał - koniec końców wylądował pod stołem

[DontSaySorry]

Piję drugą kawę, normalnie usypiam.

Przejrzałam nowy katalog ikei i wszystko bym chciała
Muszę zrobić na wesele zapas tych butelek z korkiem i przy okazji kupić pojemniki na słodycze i jakieś fajne tacki na candy bar

[*piękna]

Napisane przez lolusl

ann,pytałaś o buty, takie
Dla jasności nie mam takich brudnych pięt,tylko cień dziwnie pada

śliczne buty kolor mi się podoba bardzo

[Sophie24]

Napisane przez *piękna

Myślę, że praktyczniej jest usadzić świadków blisko siebie, oni będą ogarniać wszytsko, pilnować żeby PM się nie upił , nakładać dania jeśli są na półmiskach (żeby się PM nie pobrudzili) itd Rodziców nie chciałabym obarczać takimi sprawami a chciałabym miec blisko siebie świadkową do pomocy

Świadkowie nie będą nam musieli w niczym pomagać ani usługiwać:P Mają być gośćmi a świadkować w kościele i tuż po:P Na tym ich rola się kończy:P
Fakt, że ja mam małe wesele więc nie ma żadnych obowiązków, wszystko będzie na luzie

Napisane przez Akkma

Spostrzeżenia po ostatnim weselu:
- ludzie mają głęboko w tyłku dekoracje
- plastikowe butelki na stołach wyglądają okrutnie więc my wszystko oprócz koli podamy w dzbankach
- rezygnujemy z pokrowców na krzesła
- rezygnujemy z wiejskiego stołu
- kupujemy dużo win, ale wszystkie pozostawiamy na jednym stole zamknięte + korkociąg z boku
- nie cudujemy z babeczkami, bo bardzo ciężko znaleźć cukiernie, która zrobi takie nie 'sztuczne'
- ciasto, owoce i fontanna czekoladowa na osobnym stole są ok
- tort o 22 (tutaj był o 20 i zdaniem wielu gości to było za wcześnie)
- na poprawinach wszyscy mieli ochotę na piwo i musieli sobie kupować w barze Także my kupimy spory zapas i będzie stał na stole razem z winami
- młoda miała w kościele szpilki, a na sali balerinki, kiecka była dopasowana do szpilek więc na sali tarzała się po ziemi
- musimy dobrze przemyśleć rozmieszczenie gości, bardziej rodzinami niż młodzi do młodych, starzy do starych
- stoły koniecznie w literę U
- musimy ścignąć salę żeby zainwestowali w więcej krzesełek dla dzieci, tutaj było tylko jedno i nasze dziecię 'poniewierało' się, a my razem z nim. U nas będzie sporo dzieci więc musimy tego dopilnować

W sumie goście to często lubią narzekać:P Po obiedzie przecież od razu i tak rzucają się na ciasta to czy to tort czy ciasta -co za różnica?:P Może brakowało im fajerwerków:P
A napoje gazowane w butelkach stawiacie czy do dzbanków? Bo w sumie raczej gazowane muszą być w butelkach.
Z winami to dobre rozwiązanie - zazwyczaj jest właśnie tak, ewentualnie pozamykane stoją na stołach.

Napisane przez lolusl

Ja nie mam w tyłku dekoracji, dla mnie to jeden z istotniejszych elementów wesela

U mnie też I ja zwracam na to uwagę

Napisane przez Petit_Papillon

Usadzenie osoby towarzyszacej swiadkow to kiepski pomysl. Niewyobrazam sobie tego. Przy Nas beda siedzieli swiadkowie, a przy nich ich pary. Rodzice beda siedzieli oddzielnie. Kolo Naszego stolu.

Też myślę, że to kicha choć wiem, że niekiedy tak Młodzi robią. Wolałam się jednak upewnić:P


Ja muszę rodziców z nami a świadków przy innym stole bo nie dojdę do ładu z rozsadzeniem. Po prostu nie da się bo ciągle jest nie tak. Jeszcze zobaczę co M. powie na ogólny rozkład, nie tylko naszego stołu. Może jeszcze jemu wpadnie w oko jakieś rozwiązanie inne.

[visionAM]

Napisane przez lolusl

Ja nie mam w tyłku dekoracji, dla mnie to jeden z istotniejszych elementów wesela

mnie niesamowicie irytuje gadanie "nikt nie zwróci uwagi"
tak jakby wesele było tylko dla gości... przecież salę, dekoracje, kwiaty itp. wybiera się pod swój gust, bo tak się chce i koniec. To jest jedyny taki dzień w życiu, mi tam lotto kto zwróci na coś uwagę, a kto nie. Ważne, że sama będę zadowolona, że to jest, stoi i cieszy przede wszystkim moje oczy. Tak samo zaproszenia, na które podobno nikt nie patrzy.

[DontSaySorry]

Loluś, świetne buty. Mogłabym mieć takie, ale w innym kolorze. Stabilne są?

[izk_a]

Napisane przez lolusl

ann,pytałaś o buty, takie
Dla jasności nie mam takich brudnych pięt,tylko cień dziwnie pada

fajne buty lubię taką wysokość, ale to dzyndzadło bym z zapięcia wywaliła

pierwsza rada w szkole za mną chyba sie łatwo zaaklimatyzuje ale ilość papierków jest przeokropna poznałam też opiekuna mojego stażu, taka młoda zadziorna dziewczyna

[Akkma]

Napisane przez *piękna

Grunt to zrobić dekoracje, które nie będą przeszkadzały ja też nie lubię jak na weselu bukiet pod sufit zasłania mi osobę siedzącą naprzeciw mnie Ale można zrobić takie dekoracje, które nie będa musiały być po kątach rozstawiane Byłam na przyjęciu, na którym bukiet bzów przewracał się ciągle bo początkowo oparty był o dzbanek z sokiem, jak ktoś wziął dzbanek to ciągle się wywracał - koniec końców wylądował pod stołem

Obawiam się właśnie, ze restauracja da z tym ciała :/ Dekoracje mamy wliczoną w cenę, mają standardowe flakony i pytają tylko o kolor kwiatów. Trudno, będę ich o to gnębić Powiem chyba żeby po prostu zrobili niższe te kwiaty.

[DontSaySorry]

Napisane przez izk_a

fajne buty lubię taką wysokość, ale to dzyndzadło bym z zapięcia wywaliła

pierwsza rada w szkole za mną chyba sie łatwo zaaklimatyzuje ale ilość papierków jest przeokropna poznałam też opiekuna mojego stażu, taka młoda zadziorna dziewczyna

To fajnie trafiłaś


Ja będę długo rozmyślać nad zaproszeniami i dekoracjami. Dla mnie to mega frajda!

[Sophie24]

Napisane przez lolusl

ann,pytałaś o buty, takie
Dla jasności nie mam takich brudnych pięt,tylko cień dziwnie pada

Świetne choć ja nie lubię jak widać palce:P Gryzie mi się to:P

Napisane przez DontSaySorry

Piję drugą kawę, normalnie usypiam.

Przejrzałam nowy katalog ikei i wszystko bym chciała
Muszę zrobić na wesele zapas tych butelek z korkiem i przy okazji kupić pojemniki na słodycze i jakieś fajne tacki na candy bar

Ciekawe czy do nas dotrze katalog. W tamtym roku był w skrzynce:P


Ja nie piję ani herbat ani kaw ani soków i czuję się znakomicie To prawda, że to tylko szkodzi:P Chyba nawet przekonałam się do wody Normalnie szok:P

[DontSaySorry]

Tż w końcu nie zaprojektował mi ostatecznej wersji nesesera ślubnego
Muszę coś kupić na allegro, bo za dużo mam pomysłów i boję się, że o czymś zapomnę

[Cherry_Muffin]

nie wiem, u mnie kazdy docenial dekoracje, zwlaszcza jak dowiedzieli sie, ze wiekszosc zrobilam sama.
kule z kwiatkow pozniej owszem byly odlozone na drugi stol, bo duzo jedzenia, ale mimo wszystko zrobily wrazenie jakie mialy
a chrzesniak Tz mial radoche z kopania jednej