|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3421 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Popatrzyłam na wasze atavarki i chyba ktos obcy bez czytania mógłby się z łatwością domyśleć kto tu siedzi
|
|
|
|
#3422 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
Spokojnie możemy się umówić w przyjaźniejszych nie przychodniowych okolicznościach hihi Martusia, a czemu Twój avatarek zniknął? Ja właśnie obejrzałam jakieś dwa mini horrorki, takie seriale horrorowate z małżulem i pewnie uderzymy w kimono, chociaż nie chce mi się nawet spać Do jutra piękne kobietki
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#3423 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
a ja chcialam tylko napisac, ze .........KUPILAM SAMOCHOD!!!!! ... nissan murano... pomaranczowy... najlepsze jest to, ze dostalismy ok 4000$ znizki bo jakas kobieta kupila go pare dni temu i niestety nie doatala kredytu na taka kwote jaka sie spodziewala.... przez co nie mogla sobie na niego pozwolic... wiec musiala go oddac i zaplacic kilka procent ceny auta zeby odstapli od umowy..... no a ja wlasnie w tym momencie szukalam na parkingu pomaranczowego auta........ kilka godzin pozniej samochod stal juz zaparkowany przed domem
jutro wkleje zdjecia ![]() milych snow
__________________
O A N
|
|
|
|
#3424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witam mamuski w niedzielny poranek
Judi, mam andzieje, ze bawilas sie dobrze, i podziwiam Cie, bo ja bym chyba poszla tylko na kolacje do 22 i zwinela sie do domu Wesela to juz nie dla mnie ![]() Dorbar, mam andzieje, ze smutki mina...a z facetami wiadomo jak jest, czasem trudno ich skumac, no a ty masz podwojna trudnosc, bo bariere jezykowa, wiec sie nie przejmuj A ja nie moge patrzec na siebie w lustrze. W zeszlym tygodniu jakas sflaczala sie zrobilam, uda urosly i mam cellulit na pupie Popytalam kolezanek ile przytyly w ciazy to mi mowia ze ok 12 kg....ciekawe bo ja juz mam 10 na plusie, a prawie 3 miesiace zostaly Do tego maluch podwoi swoja wage niebawem i z tego tez zrobi sie cos na plusie. Zalamka.
|
|
|
|
#3425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 342
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Mijalea to i tak pozno dopadła Cie ta załamka swoim wygladem
nie martw sie ja tez mam 10 kg na plusie, a w zasadzie to juz chyba 11 i do lipca jeszcze 2,5 miesiaca bedzie mocna grupa wsparcia latem, damy rade głowa do góry, najlepiej za duzo na siebie nie patrzec naga ![]() ja za chwilke wychodze na obiadek do tesciow a mam taka straszna ochote na grilla, oby weekend majowy sie udal to bedzie hamaczek i grill, cud miod ![]() milej niedzieli!!
__________________
|
|
|
|
#3426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hej kobietki
Ja również przyszłam Wam życzyć miłej niedzielki. U nas piękna pogoda więc może potem gdzieś się przejdziemy z małżem. Ola coś wyjątkowo spokojna od wczoraj, mam nadzieję że jej to szybko minie
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3427 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
![]() Są jeszcze dwie kobiety w ciąży, jedna tańczy tak spokojnie z nózki na nóżkę a ta druga to tak daje czadu ze wszyscy jesteśmy pełni podziwu Kochane miłej niedzieli, pogoda piękna nic tylko wywalic się na leżaczku albo iść na spacerek
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
|
#3428 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Judi to życzę Ci miłej dalszej części weseliska
wiesz moja koleżanka miała ślub w styczniu była wtedy w 4 miesiącu i ponoć też nieźle wymiatała na swoim weselu, ja bym w życiu nie dała rady.Małż dzwonił do teściówki i dostałam od małżowego brata jego żonki z USA jakąś letnią bluzeczkę ciążową hihi jak miło Nie mogę się doczekać, żeby ją zobaczyć, jutro małżon mi przywiezie
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3429 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
a ja wstalam zmarznieta o 4 rano (mialam jakies glupie sny) do tego znowu mi sie przyplatalo jakies zapalenie cewki moczowej (jako bonusowy dodatek do mojego zapalenia nerki cholera) a to wszystko przez to ze sie wymarzlam wczoraj przez 5 min na parkingu ... kurde co za glupia pogoda... jednego dnia jest tak goraco ze sie ze mnie leje a drugiego mimo spodni ciazowych z pasem i lekkiej kurteczki (maz w t-shircie biegal) ja od razu lapie jakies infekcje..... ale teraz sie grzeje pod kolderka i wcinam petitki i jak sie rozjasni ide psrykac zdjecia mojego nowego nabytku haha bo jak na razie niebo jest strasznie zachmurzone ......
__________________
O A N
|
|
|
|
#3430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Leleth zdrowiej prędziutko
U nas też pogoda w sumie podejrzana, niby ciepło, ale słońce wychodzi na chwilę zaraz się chowa, a tak zapowiadali że niedziela ma być najładniejsza. My już po obiadku umieramy z małżonem z przejedzenia Babcia zrobiła pyszny kapuśniaczek i upiekła szarlotkę, a mama sprawiła nam pizzę domową więc widzicie same jak wygląda moja dieta... co ja tej diabetolog w dzienniczku wypiszę, chyba same bzdury
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Dziewczyny, ja tez sie chyba wczoraj na spacerze lekko przeziebilam, bo dziwnie sie dzis czuje. Dobrze, ze nie mam ciezszych objajow, jedzynie gardlo mnie rano bolalo.
Kasiulka, koniecznie wklej zdjecie bluzeczki jak do Ciebie dotrze ![]() A ja po obiadku, tez sobie dzis nie zaluje i wcinam drugi kawalek jablecznika, ale nie moglam sie oprzec-mamusia upiekla a ja tak dawno ne jadlam ciast domowej roboty
|
|
|
|
#3432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Mija obiecuję jutro wkleić foteczkę
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3433 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Kasiu, to faktycznie sielskie widoki
Ja dzis bylam z mama w centrum handlowym i jakos tak caly czas natykalam sie albo na ciezarne kobitki, albo na rodziny z maluchami To juz chyba jakies zboczenie, teraz wlasnie zwracam wieksza uwage na takie widoki ![]() A wczoraj wybralam sie na spacer, bo grzechem bylo siedziec w taka pogode w domu. Poszlam sama, bo kolezanka nie miala czasu. Ale jakos wybralam za dluga trase, bo musialam tuptac bitą godzine i w pewnym momencie czulam sie jak na pustyni...spragniona, zmeczona...a domu nie widac W koncu jak dotarlam do domeczku to myslalam, ze padne. Przynajmniej dzieciatko sie dotlenilo, ale dla mnie to bylo troszke za duzo
|
|
|
|
#3434 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
obiecane zdjecia
a to szare autko to autko meza padal deszcz wiec zdjecia pstrykalam z odleglosci (z zakrytego dachem ganku )
__________________
O A N
|
|
|
|
#3435 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Ależ dziś piękny dzionek był! Wybyczyłam się na działeczce, poopalałam a do tego nie trzeba było obiadku robić bo pyszny grillek się odbył. Do tego postanowiliśmy, że na długi weekend pojedziemy do rodzinki do Gorzowa i na 2-3 dni nad morze. Ach już się doczekać nie mogę.
|
|
|
|
#3436 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 333
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Leleth ale auto! No, no
![]() Ja dziś tylko na chwilkę, bo pakujemy rzeczy na wyjazd majówkowy , ale chciałam napisać, że oglądaliśmy dzisiaj z mężem szpital przy ul Siemiradzkiego (Kraków). Dziś były dni otwarte i było mnóstwo osób - tyle kobiet w ciąży w jednym miejscu, niezapomniany widok .Co do samego szpitala to budynek jest stary, ale w środku jest całkiem OK. Obejrzeliśmy izbę przyjęć, na sali porodowej akurat trwał poród, więc widzieliśmy tylko w której jest części korytarza. Mogliśmy dokładnie obejrzeć pokój dwuosobowy dla mam po porodzie - bardzo czysty, widać, że niedawno odmalowany, obok łóżek stały łóżeczka dla dzieci (te wysokie, szpitalne). W pokojach dwuosobowych i jednoosobowych są osobne łazienki (toaleta, umywalka, prysznic - b. ładne). A teraz trochę o cenach - opieka położnej kosztuje 800 zł, poród rodzinny (obecność drugiej osoby) - 300 zł. Pobyt w pokoju jednoosobowym - 250 za dobę, w dwuosobowym 120 za dobę. Płaci się przy wyjściu ze szpitala. Położne chętnie odpowiadały na wszystkie pytania - w przypadku wątpliwości można się było dopytywać o szczegóły. I to chyba tyle. |
|
|
|
#3437 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Leleth super autko!
Kochane wyobraźcie sobie, że w końcu nie pojechaliśmy na te poprawiny. Nie wiem ale jakoś kupiacie się czułam... Nawet oboje już ubrani byliśmy i w końcu ozstaliśmy w chałpce... Ale cieszę sie, bo cały dzień taki jakiś niemarawy mam. A ja już myślami na weekendzxie majowym Saga to ile Cię taki poród wyniesie??? Kurka jakieś zwariowane ceny są gdzie indziej... U nas w prywatnej klinice (ma umowę z NFZ) poród z ZOO, z mężem itd 400 zł kosztuje...
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#3438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Kochane, uprzejmie donoszę, że nie widzę swojej fredzi wcale!
tylko lustro jest w stanie mi pomóc. Straszne rzeczy ![]() Judi fajnie, że zostaliście w domku, odpoczynek przede wszystkim!
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3439 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Widze, ze nie jestem jedyna osoba, ktorej w piatek zniknely posty.... Ja tez sie nastulkalam i potem nic nie bylo i wkurzona wylaczylam kompa.
Z waznych wiesci to tyle, ze po piatkowej drugiej dawce glukozy wyszlo, ze nie mam cukrzycy ciazowej i ze wszystko jest OK. Jednak przerazona pierwszymi wynikami, doszlam do wniosku, ze nie jem slodyczy az do porodu. Jak na razie (2 dni) mi wychodzi. Zobaczymy co bedzie dalej. Trzeba tez uwazac na soki owocowe, bo zawieraja w sobie duzo cukru. Moze dzieki temu tez tak bardzo nie przytyje.... Dziewczyny dziekuje za wsparcie, Kasiulka, Anisia, bo naprawde bardzo sie balam tej cukrzycy. Leleth, auto super. Moi rodzice od lat jezdzili Nissanem, tylko innym, teraz kupili nowa Honde Civic, a ja mojego Audi A4 na nic nie zamienie, ale nowe autko, to zawsze pewnosc, ze bedzie obrze jezdzic. Gratuluje. Wczoraj bylismy na oceanem, bo jakos wyjatkowo bylo cieplo. Wkleje wam jakas fotke pozniej. Bylo super, spacer na plazy, potem dobra rybka.... A dzis tez jest w miare cieplo, ale juz nie ma sloneczka. Najgorsze jest to, ze jutro poniedzialek i koniec ferii, powrot do pracy. Trzeba bedzie jakos wytrzymac 8 ostatnich tygodni. Oj ciezko bedzie, ciezko. Pozdrawiam i milego wieczorku wam zycze lasencje, ide sie przejsc. |
|
|
|
#3440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 342
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
poulette jak to brzmi, wczoraj bylismy nad oceanem , no pozazdroscic
![]() Kasiulka nie Ty jedna jej nie widzisz, ja moja moge ogladac tylko w lustrze, kilka dni temu M. sie ze mnie nabijal jak sie ogolilam, bo boki mi zostaly ![]() Judi nie wiedzialam wiec wybacz, oczywiscie zgadzam sie ze lepiej nie ryzykowac. Ale przynajmniej dobrego jedzonka sie najadlas ![]() a ja dzis wpadlam na chwilke do tesco i kupilam dwie pary krotkich gaci dla małej za 6 zł obie i w koncu kupilam wkladki laktacyjne, matko jakie one wielgasne!!! i jeszcze gazetke M jak mama wiec zmykam do lektury, dobranoc pieknie
__________________
|
|
|
|
#3441 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Saga, Judi i poulette dziekuje
wszystkim sie podoba oprocz tesciowej hahaa tak poza tym to autko nowe nie jest... ma 4 lata tylko ze mialo jendego wlasciciela i lakier jest w idealnym stanie wiec moze tak wyglada... nowy kosztuje ponad 30 tys $ a ja zdecydowanie tyle nie chcialam zaplacic .... i zreszta my chcialismy starsza wersje - nowa zdecydowanie zbyt bardzo przypomina kazde inne auto na drodze... a wogole nazywam swoje autko pomaranczowym czolgiem ![]() poulette ja kocham nowa honde civic.... to wlasnie auto mojego meza- tzn amerykanska wersja.... po prostu go uwielbiam i gdyby nie to, ze chcielismy miec jedno auto wieksze zeby bez problemu wozek wozic i inne akcesoria, kupilibysmy po prostu druga w innym kolorze .... honda bedzie do jazdy na codzien - moj maz dojezdza ok 40 min do pracy w jedna strone autostrada a wiec male zuzycie paliwa jest bardzo pomocne a nissan bedzie dla mmnie i dziecka - ja w tym momencie dojezdzam do pracy pociagami - od stacji dzieli mnie tylko 8-smio minutowy spacerek wiec bede sobie nim tylko do szkoly jezdzila, do sklepu itd ![]() kurcze jakos pustawo jest na wizazu dzisiaj... no coz.... milego wieczoru
__________________
O A N
|
|
|
|
#3442 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
witajcie już jestem po tygodniowej nieobecnosci ale miałam sporo do nadrobienia
Ze szpitala wróciliśmy w środe ale nie miałam kompa bo między czasie spalił mi się dysk Niewiem czy to już koniec leczenia szpitalnego bo czekamy jeszcze na wyniki które dopiero zadecydują co dalej Miał mił mieć robioną endoskopie na którą czekaliśmy od grudnia i wkońcu jej nie zrobili bo wymawiali się tym że jeszcze innymi badaniami spróbują wytłumaczyś jego bóle tyle dobrego tylko było że ja trochę odpoczęłam i muszę wam powiedzieć że jak wcześniej na okrągło miałam twardy brzuch to w tym szpitalu się poprawiło i tam miałam prawie cały czas mięki brzuszek czyli muszę się szanować i tyle nie chodzić nie przemęczać się tylko odpoczywać tylko jak to zrobić w domu zawsze jest coś do zrobienia i przy dzieciach też naokrągło jest coś do zrobienia a co do tańców to ja się też teraz nie wyobrażam na parkiecie tańczyć ale zato jak byłam z pierwszym dzieckiem to chodziłam nawet na dyskoteki i się czułam dobrze mogłam skakać i wywijać nic mi nie przeszkadzało nawet odstający brzuszek |
|
|
|
#3443 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
A ja mam dzis twardy brzuch, i w ogole jakos sie zle czuje. Ale to pewnie psychika chce mnie rozchorowac, bo jutro do pracy trzeba isc....
Taka sobie, mieszkamy 2 godziny drogi od Oceanu Spokojnego.... wiem, mam szczescie, ale tylko to sierpnia....potem ponury region paryski.... ![]() Leleth, Civic kupilismy tu dla moich rodzicow, razem z Audi wrzucamy ja na statek w sierpniu i do Polski.... tu auta sa o polowe tansze, nawet te nowe.... |
|
|
|
#3444 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
też mam tę przypadłość sialalalala mamy łóżko dla płodzianki jednak takie, jak widziałam na wystawie (jeśli pamiętacie) cały zestaw z materacem, pościelą, stojakiem na baldachim. tż nie wytrzymał i już skręcił w długi weekend mamy zamiar jechać po nowe firanki dla pani płód, przywiesimy obrazki, które dla niej namalowałam. i nawet kupił proszek dla dzieci, żeby już pościel wyprać ![]() Elu artykuł wciągający, ale niepokoi mnie to kurczenie mózgu
|
|
|
|
|
#3445 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 333
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
Najlepsze jest to, że na stronach WWW szpitali i na stronach "Rodzić po ludzku" praktycznie przy każdym szpitalu jest info "poród rodzinny bezpłatny", a potem jest już konkretna lista za co i ile trzeba zapłacić Ehh.
|
|
|
|
|
#3446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
uff, dopiero zjadłam śniadanie, przegłodziłam dziś niechcący moją płodziankę
![]() obudziłyśmy się koło 7dmej kiedy mąż wychodził, było 30 min. zabawy a potem jeszcze 1,5 godzinny sen ![]() teraz po śniadaniu już wszyscy, znaczy ja, filemon i młoda wyskoczyłam do piekarni po świeży razowy chleb, z chrupiącą skórką ![]() dziś jeszcze przed 14stą wyjeżdżam na moment do pracy - zawiozę zwolnienie i pożegnam się ze wszystkimi, wrócę sobie z koleżanką, która też w Swarzędzu mieszka
|
|
|
|
#3447 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;7365306]Popatrzyłam na wasze atavarki i chyba ktos obcy bez czytania mógłby się z łatwością domyśleć kto tu siedzi
[/quote]Elu co masz na myśli ? to że widać iż siedzą tu same brzuchate czy to, że ktoś mógłby indywidualnie ewent. którąś z nas rozpoznać
|
|
|
|
#3448 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witajcie Kobietki.
Ja od rana czuje sie znowu jakas rozbita. Snilo mi sie dzisiaj, ze urodzilam, prewijalam malenstwo, ale nie bylo widac co ma miedzy nozkami. Dziwny sen. Powiem Wam, ze im dalej jestem w ciazy to moje samopoczucie sie pogarsza. Jestem coraz bardziej marudna, rozkaprysiona. Andiego to czasami tak wyzywam, ze on nie wie czy cos zrobil czy co. Jak bylismy w sobote w pubie to tak mnie draznila muzyka i jeszcze jak mi do ucha mowil i ja nic nie rozumialam, ze mialam mu ochote walnac. Powiedziaialam mu tez, ze chce wracac do swojego psa. Czasami jestem okropna, ale on chyba rozumie, ze mi ciezko, ze hormony mi szaleja. Aha a ja jak ide potanczyc to sie wstydze. A zawzse tanczylam nawet sama na parkiecie. Cytat:
MIJALEA nie przejmuj sie nie tylko Ty sie zalamujesz swoim wygladem. Ja tez juz nie moge na siebie patrzec. W Polsce jak bylam to wydawalo mi, sie, ze mam mniej cellulitu niz przed ciaza, a teraz to pojawil mi sie nawet na rekach. Musze cos zrobic ze soba. Czuje sie obrzydliwie gruba. I nie mam pojecia co zaloze na slub mojego brata w czerwcu. Bede juz w 31 tygodniu
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
|
#3449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
hej
![]() Ja dzisiaj też jakiś kupowaty dzień mam, głowa mnie boli, śpiąca jestem, jakoś źle spałam w nocy. Właśnie sprzątam sobie pokoiki a potem ogródek i leżaczek U nas 20 stopni na polku Pogoda cudna.Jowiszku w końcu wolne
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#3450 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witam dziewczynki
![]() Nie było mnie na wizażu 2 dni, myślałam że nie zdążę wszystkiego przeczytać co napłodziłyście a tu taka niespodzianka, wyjątkowo mało postów. No ale rozumiem, przez weekend nie ma czasu na kompa, zwłaszcza jak taka piękna pogoda. Ja ostatnio umieram. Przed ciążą byłam w trakcie odczulania i jak się dowiedziałam, że będę miała dzidzi to przerwałam no i teraz zdycham. W dodatku okazało się, że akurat teraz mój alergolog wziął sobie urlop. Dobrze, że moja mama wynalazła psikadło do nosa którego mogą używać też ciężarówki bo w miarę normalnie teraz funkcjonuję z moją alergią ![]() A w dodatku ostatnio plecy mnie tak napierniczają z lewej strony, że masakra. Ehhh cały czas małżowi truję, że chcę już wrzesień. A teraz coś specjalnie dla basulki - fotki co by sobie porównać mogła. I co kochana? Czy aby na pewno sądzisz, że brzuch ci urósł? Czekam na twoje fotencje! Buziaki brzuch1.jpgbrzuch2.jpg |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.







Spokojnie możemy się umówić w przyjaźniejszych nie przychodniowych okolicznościach
















