Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-28, 23:03   #3421
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
Jasiek już nie chodzi do żłobka? To od kiedy do przedszkola?
w czerwcu wyjeżdzamy nad morze na 2 tyg wiec nie kalkulowalo sie oplacac pełnego miesiąca, tak więc wakacje robimy mu czerwiec-lipiec. W sierpniu bedzie chodzil z Maksem (celem latwiejszej adaptacji Maksa w żłobku) tylko na zabawę 2-3 godziny, bez spania i posilków.
A do nowego przedszkola od wrzesnia.

Cytat:
Patrzę na zdjęcia i nie mogę uwierzyć, że Mas już jest takim dużym chłopcem
to jest kochana maskota swoimi tekstami i minami rozwala na łopatki
Poszlam dzis z nim do rossmanna... caly sklep zmuszony byl sluchac piosenki przez babcie nauczonej "opsia opsia dana dana", bo Maks wokalu nie szczędził a w przerwach utrwalał sobie anatomię, rozkladal nogi szeroko i objasniał wszytkim: "pawa =prawa lewa, pawa lewa..." i na nowo... opsia opsia dana dana

Cytat:
Elu - normalnie zamówienie Ci złożę ...Na czym go zrobiłaś? N ajakimś sznureczku czy rzemyczku?
cieszę się że sie podoba
Aranko, zamowienie moge przyjąc ale do zimy poczekasz na efekt kuzynce zrobiłam turkus+czerń, tez fajny wyszedł
Zrobilam go na nici? bawełnianej, niewoskowanej. Kupiłam w przypadkowej pasmanterii.
Genialnie (wg mnie) wygląda ten naszyjnik na tle śliwkowej bluzki i do tego czarna wełniana spodnica-welna fajnie nawiązuje do filcu czy filc do welny .

W niedziele czeka nas kolejna biesiada komunijna

maszko, impreza z lego, rowniez skladanie wozu strazackiego będzie teraz w Łodzi

Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Czas edycji: 2010-05-28 o 23:11
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 08:09   #3422
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj zerwałam się z pracy żeby pojechać na cmentarz do mamy. Wiki czekała na mnie po żłobku na dworze (2 godz). Jak spotkałyśmy się cały czas pytlowała, że musi mi kupić kwiatuszka. Tak więc kupiła mi wybranego przez siebie kwiatuszka. Co prawda ja zapłaciłam, ale to już nieistotny szczegół to i tak było bardzo miłe, że pamięta i wie.
Jak mądra dziewczynka z Wiki że tak o tobie pamiętała
Cytat:
Może znacie jakieś dobre sposoby na lepsze samopoczucie? Od kilku miesięcy jestem wiecznie śpiąca, zmęczona, nie mam siły żeby za cokolwiek się wziąć. Autentycznie już jestem zmęczona swoim zmęczeniem. Biorę jakieś witaminy, magnez, piję kawę, ale ileż można jej pić, tym bardziej że kawoszem to ja nigdy nie byłam i 2 kawy dziennie to max ile mogę jej w siebie wlać.
picie większej ilości kawy na pewno nie doda ci sił, to wiem z własnego doświadczenia, im więcej jej pijam /czasem max 3 dziennie/, tym bardziej jestem zmęczona, jak mam cięższy dzień, to zamiast 3 kawy wolę sobie 'szczelić redbula', albo czekolada mleczna z orzechami, ale na takie długoterminowe zmęczenie nie wiem co ci mogę poradzić po za wakacjami

Ela chłopaki już duże, a naszyjnik piękny to Maks pewnie zrobił furrorę w rosmanie

a u nas stanęło na tym że całe wakacje /lipiec i sierpień/ Asia zostaje w domu, może na tydzień lub dwa uda nam sie wyrwać do kuzynki z 2 dzieci
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 10:15   #3423
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;19649536]
maszko, impreza z lego, rowniez skladanie wozu strazackiego będzie teraz w Łodzi [/QUOTE]

Gdybyś sie z chłopcami wybierała to nie za późno. Ja byłam między 14 a 15 drugiego dnia (trwało to wszystko do 18) a z gadżetów zostały już tylko plakaty, a do tego wszystko jakoś tak było średnio zorganizowane. Tyle, że Lego startowało chyba z Lublina więc może teraz z doświadczenia wszystko lepiej dograją.
No i podziwiam cię za naszyjnik. Nie tylko za zdolności, ale że w ogóle coś takiego chce ci się robić.


Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość
Jak mądra dziewczynka z Wiki że tak o tobie pamiętała

picie większej ilości kawy na pewno nie doda ci sił, to wiem z własnego doświadczenia, im więcej jej pijam /czasem max 3 dziennie/, tym bardziej jestem zmęczona, jak mam cięższy dzień, to zamiast 3 kawy wolę sobie 'szczelić redbula', albo czekolada mleczna z orzechami, ale na takie długoterminowe zmęczenie nie wiem co ci mogę poradzić po za wakacjami
To chyba najlepsza rada. Ostatni raz porządne wakacje miałam w liceum, nie bede już liczyła ile to lat temu, ale zapewniam, że bardzo dużo.

Byłam wczoraj na Dniu Matki w żłobku. Naprawdę wzruszająca impreza, tym bardziej, że po raz pierwszy z udziałem Wiki. Byłam w szoku jak Wiki zaprezentowała się na tle innych dzieci. Reszta mało zainteresowana, od czasu do czasu otwierały buzię do śpiewania. Wiki bardzo aktywna, buzie otwierała jak zawodowa śpiewaczka, tańczyła, pokazywała te różne wygibusy podczas piosenek. No i cały czas uśmiech od ucha do ucha. Wiem, że jestem bardzo obiektywna , ale byłam dumna. Dorzucę niedługo kilka fotek.

A zaraz wybieramy się na "dmuchańce". Pogoda niepewna więc na razie jedziemy pokicać. A jutro ma być konkurs przedszkolaków. Będą tańczyć i śpiewać więc na dzień dzisiejszy też planujemy ich podopingować.

Edytowane przez maszka66
Czas edycji: 2010-05-29 o 10:47
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 19:32   #3424
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Elu - śliczny Ci wyszedł ten naszyjnik, jak cukiereczki. Ja to wogóle w filcu się zakochałam, nawt na jakiś kurs filcowania bym poszła. Na ebayu niemieckim jest masę książek oraz czasopism na ten temat, u nas niesyety nie ma nic.
No to w tym rossmanie śmiesznie było, Maks śliczny jest, podobny do Jasia.
Maszko - ja też cały czas zmęczona jestem i jeszcze jestem za to zła na siebie , na nic nie mam ochoty ani siły. Wiesz, kupiłam sobie bilobil - taki na ukrwienie i dotlenienie mózgu i wydaje mi sie,że jakby więcej sił życiowych mam Spróbuj, 3 dziennie po 1 tab.

A ja w piątek przeżylam szok w przedszkolu. Anielka powiedziała mi zaraz w szatni,że Pani Wiola (pani , która jest do pomocy, nie wychowawczyni) dała jej klapsa. Anielka przechodzi teraz fazę,że musi SAMA się rozbierać i ubierać i nie chciała dać się rozebrać przez Panią tylko chciała sama. Pani na siłę chciała ją rozebrać i Anielka zaczęła bardzo płakać, na co Pani dała jej klapsa. Niesety Pani Wioli ani wychowawczyni już nie było, ale zrobiłam i tak trochę szumu.
Zanim dojechałam do domu Pani Wiola już do mnie dzwoniła z wyjaśnieniami, powiedziała,że to dlatego że Anielka dostała ataku histerii i aż posiniała na buzi (nigdy jej się to nie zdarzyło). Bualm wściekła, nigdy nie dałam jej ani nikt inny nawet klapsa , a tu jakaś baba uderzyła moje dziecko. Tż się wściekł kazał jej w poniedziałek przeprosić Anielkę. Jak nie to zrobi aferę.
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:00   #3425
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez fibian Pokaż wiadomość
Maszko - ja też cały czas zmęczona jestem i jeszcze jestem za to zła na siebie , na nic nie mam ochoty ani siły. Wiesz, kupiłam sobie bilobil - taki na ukrwienie i dotlenienie mózgu i wydaje mi sie,że jakby więcej sił życiowych mam Spróbuj, 3 dziennie po 1 tab.

A ja w piątek przeżylam szok w przedszkolu. Anielka powiedziała mi zaraz w szatni,że Pani Wiola (pani , która jest do pomocy, nie wychowawczyni) dała jej klapsa. Anielka przechodzi teraz fazę,że musi SAMA się rozbierać i ubierać i nie chciała dać się rozebrać przez Panią tylko chciała sama. Pani na siłę chciała ją rozebrać i Anielka zaczęła bardzo płakać, na co Pani dała jej klapsa. Niesety Pani Wioli ani wychowawczyni już nie było, ale zrobiłam i tak trochę szumu.
Kiedyś znajoma rozsądna aptekarka bardzo polecała komuś Bodymax. Ja akurat wtedy nie potrzebowałam "dopalaczy", ale teraz bardzo intensywnie nad tym się zastanawiam. Czuję się jak na początku ciąży wiecznie senna, zmęczona a przy tym nie potrafię się skupić ani rozsądnie myśleć. To jest okropnie irytujące.

A pani w przedszkolu przegięła, ale dobrze, że dzieci potrafią nam już dużo powiedzieć.

Poza tym martwię się trochę o Wiki. Pokazywałam jej ostatnio zdjęcia zrobione w żłobku i chciałam żeby powiedziala mi jak które dziecko ma na imię. A ona zwyczajnie nie wie!
Nie potrafiła mi zaśpiewać żadnej piosenki ze żłobka ani powiedzieć żadnego wierszyka. Zupełnie nie ma tej dziecięcej łatwości uczenia się. Do wydarzeń to i owszem, ma słoniową pamięć, ale to wszystko. Myślałam, że może nie bierze aktywnego udziału w śpiewaniu itd., ale nie, właśnie na tej akademii bardzo mnie zaskoczyła bo śpiewała wszystko z pełną energią i pewnością. Mówi, że w żłobku potrafi bo tam gra pani Halinka. Nie wiem co o tym myśleć. Trochę się boję, że będzie miała w przyszłości problemy z nauką. Przesadzam
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:34   #3426
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Fibian jestem w lekkim szoku co do zachowania pani, bo tyle sie mówi o tym żeby nie bić dzieci, są spore dyskusje o tym czy klaps to już bicie, a tu w przedszkolu takie zachwanie. Asia jak narozrabia to przyznaje się że stała w kącie.

Maszko Asia zna imiona wszystkich dzieci, w domu jak ma ochotę to śpiewa i recytuje wierszyki, natomiast w towarzystwie staje się nieśmiała, zwlaszcza na początku /dopóki sie nie rozkręci/, natomiast zapytana w przedszkolu jak było zawsze mówi super, a zapytana co robiła to odpowiada że rysowała, a o więcej rzeczy trzeba się dopytywać. Może daj Wiki trochę czasu.

aaa... na zmęczenie mi po części pomogły tabletki z żeń-szeniem /chyba tak sie to pisze/

w weekend zaatakowało mi zatoki, dzisiaj ból koszmarny więc poszłam do lekarki, ona stwierdziła że to na pewno ostre zapalenie zatok, to proszę sobie łykać ibuprom zatoki i cirrus/acatar/albo inne tabletki na katar, wchodząc do gabinetu widziała że kuleję na jedną nogę i nawet nie zapytała co się dzieje, i chodź tu człowieku do lekarza pierwszego kontaktu wrr...

a tak na marginesie, to czy slyszałyście jakie są 4 rodzaje białej śmierci?
1 koka
2 cukier
3 sól
4 lekarz pierwszego kontaktu
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:45   #3427
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość
w weekend zaatakowało mi zatoki, dzisiaj ból koszmarny więc poszłam do lekarki, ona stwierdziła że to na pewno ostre zapalenie zatok, to proszę sobie łykać ibuprom zatoki i cirrus/acatar/albo inne tabletki na katar, wchodząc do gabinetu widziała że kuleję na jedną nogę i nawet nie zapytała co się dzieje, i chodź tu człowieku do lekarza pierwszego kontaktu wrr...

a tak na marginesie, to czy slyszałyście jakie są 4 rodzaje białej śmierci?
1 koka
2 cukier
3 sól
4 lekarz pierwszego kontaktu
: oklaski:
Nic dodać nic ująć.
Zabo, to ty jeszcze wyobrażasz sobie, że niedofinansowany polski lekarz będzie się zajmował twoimi pobocznymi schorzeniami Mi to się jeszcze nie zdarzyło. A co do zatok to tylko kiedyś dawali fajne zabiegi, a teraz to człowieku radź sobie sam. Ja mam wielki problem z zatokami, ale porady dostaję podobne jak ty więc przestałam z tym chodzić do lekarza. Spróbuj inhalacji: sól emska (ja ostatnio dawałam zwykła bo emska mi wyszła ), azulan; ja dodawałam jeszcze amol albo olbas oil. No i do wszystkiego oczywiście gorąca woda.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:48   #3428
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

u mnie w przedszkolu też się zdazyło że Pani dała Kubie klapsa. Co mnei ogólnie wkurza, min tez dlatego zmieniam to przedszkole. chociaz u nas to co mówi Kuba trzeba przesiac przez gęste sito, bo on straszne bajki opowiada.

co do tego co było w przedszkolu, to moje dziecko jest z zasady na nie. było niefajnie i tyle. czasem przez przypadek jak mu sie zapomni i sam zacznie cos mówić to sie można coś dowiedziec. ale to ciezko. imiona kojarzy, ostatnio uczyli sie tez nazwisk, więc swojego najlepszego kolegi tez zna. o piosenkach sięnie wypowiem, bo on malo co gada a co dopiero śpiewa:P

za to nowinka, w piątek mial zderzenie z kolega na dniach sportu i ma śliwe pod okiem:P jak zgram z telefonu to wrzucę zdjęcie. wygląda nie powiem jak, rodzina patologiczna normalnie:P

Elu śliczny CI ten naszyjnik wyszedł.

Fibian Anielka taka duża już, za zadko ją pokazujesz
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:54   #3429
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez sohf Pokaż wiadomość
u

co do tego co było w przedszkolu, to moje dziecko jest z zasady na nie. było niefajnie i tyle. czasem przez przypadek jak mu sie zapomni i sam zacznie cos mówić to sie można coś dowiedziec. ale to ciezko. imiona kojarzy, ostatnio uczyli sie tez nazwisk, więc swojego najlepszego kolegi tez zna. o piosenkach sięnie wypowiem, bo on malo co gada a co dopiero śpiewa:P
Nie powiem, Wiki kilka imion z nazwiskami też zna, myśle, że tak mniej więcej 6 dzieci, ale reszta to jest odpowiedź (ulubiona z resztą) 'sama nie wiem". I ja już też nie wiem.

Jetem ciekawa rodzinnie patologicznego Kubusia Wiki z namaszczeniem ogląda każdego swojego siniaka i mówi, że pokaże koleżankom w żłobku.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 19:58   #3430
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Fibian...mam nadzieję, że pani przeprosiła Anielkę...

Maszko - nie martw się...Moja Julka była typem co to nic nie pamięta czego się uczyła w przedszkolu! Ani piosenki, ani wierszyka...Dopiero jak wracała z koleżanką z przedszkola do domu to poznawałam repertuar mojego dziecka. W domu przez 4 lata przedszkola myślę, ze nic nie usłyszałam w całości...Laura jest inna - ona śpiewa non stop - nawet utwory własnej kompozycji łącznie z tekstem

Zabko - i weź tu się lecz...Moja mama ma problemy z zatokami. Ostatnio poszła do apteki kupić sobie jakiś spray reklamowany na zatoki. Okazało się, ze malutka buteleczka kosztuje ok. 80zł!!! Lekarka za to poradziła jej nagrzewanie zatok, więc włącza sobie lampę Zeptera jak musi i raczej unika wizyty u lekarza, chyba że długo jej nie przechodzi.

Sohf - czekam na zdjęcie Kubusia...Niezłe musiało być to zderzenie!


Byłyśmy dziś w Bydgoszczy na echu z Laurką. Wszystko w granicach normy
. Pierwszy raz wyszłam z wizyty z bananem na twarzy, ze nie mam się o co martwić...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2010-06-01 o 09:38
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 22:11   #3431
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość

Byłyśmy dziś w Bydgoszczy na echu z Laurką. Wszystko w granicach normy
. Pierwszy raz wyszłam z wizyty z bananem na twarzy, ze nie mam się o co martwić...
Super wiadomość! my we wrzesniu do kontroli mam nadzieje ze ostatniej.

maszko, może inaczej formułuj pytania o umiejetności, wiedzę Gdybym pokazala jasiowi zdjęcie grupy ze złobka, to prawdopodobnie nie nazwalby żadnego z dzieci, bądz garstkę. Ale jak zapytam czy to jest Krzys, a gdzie jest Hania, a jak ma na imię ta dziewczynka to okaże sie ze zna wszystkich.
Pytany jak było dziś w żłobku, odpowie: fajnie (ogólnikowe pytanie wiec taka sama odpowiedz ) ale jak zapytam co dziś pani czytała, śpiewała, obok kogo dziś spal itp to dowiem się konkretów
Śpiewa bardzo dużo, chyba więcej śpiewa niż recytuje.

Wrócilismy dziś po kolejnej komunii-mojego siostrzenca-ostatnia juz z imprez typu "posiadowka", kolejna w rodzinie impreza tego typu to juz chyba komunia Jaska
Za to w lipcu mamy wesele TZ siostry... na 300 os wesele 3 dniowe
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-01, 09:49   #3432
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

300 osób....aż trudno mi sobie wyobrazić taki tłum ludzi na weselu...Nic dziwnego, że biesiada ma trwać 3 dni...

Julka taka była - lakoniczna w wypowiedziach. Do dzisiaj tak ma. Jak w domu to gada jak najęta trajkota ale o tym co działo się w szkole często dowiaduję się od innej mamy, której córka zdaje relacje wręcz z każdej minuty...Laura za to zanim przekroczy próg domu opowie mi skrótowo co był np. "Antek bił Cecylkę i stał w kącie a Miłosz, Karolcia i Marta rano płakali do mamy - ja już nie płaczę! A na śniadanko nie chciał jogurtu Maciuś - ja zjadłam. Dziś pani grała nam na pianinie..." i tak jednym tchem...



Jak tam Dzień Dziecka?


Ja życzę wszystkim naszym milusińskim niezapomnianego dnia, pełnego wrażeń! No i aby dziś nie było żadnej łezki tylko uśmiech od ucha do ucha!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 10:30   #3433
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Maszko nasza wspaniała Pani dr na pewno nie niedofinansowana, pani kierownik przychodni, zjadła wszystkie mózgi, o wielu specjalnościach od ginekologii po ortopedię, wiecznie blada na twarzy przez mojego tatę naywana 'nieboszczka', a wyrwać od niej skierowanie do specjalisty graniczy z cudem.

dzięki dziewczyny za rady zatokowe, ja stosuję okłady z mocno ciepłej kiszonej kapusty, to one mnie wyciągnęły z pierwszego zapalenia zatok, jakie miałam w ciązy

Sohf czekam na zdjęcie, biedny Kuba

Aranko dobre wieści przywiozłaś z Bydgoszczy!!!

Ela strasznie wielkie to wesele

Na dzień dziecka Asia poszła z płaczem do sali, wczoraj nie szło zagonić jej do łóżka, dziś nad ranem strasznie kiepsko spała, przez co sie nie wyspała, więc płacz. Ale później na pewno sie rozkręciła, w przedszkolu dzisiaj kolorowo

Wszystkim dzieciom -tym małym i tym dużym - życzę jak najwięcej uśmiechu na twarzy, a jak najmniej trosk
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 11:53   #3434
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

A mnie z letargu doszlifowywania pracy wyrwał telefon ze szkoły Julki. Dzwoniła jej wychowawczyni, że nasza Sonia jest na terenie szkoły... Julka nie zwróciła uwagi wychodząc z domu i Sonia poszła (cichaczem, poboczmi, po krzkach jak to ma w zwyczaju kiedy chce za kimś iść) za nią. Złapałam smycz i w 2 minuty byłam pod szkołą, w trampkach, w dresach...Sonia jest strasznie towarzyska, uwielbia dzieci...a tam sobie grają w piłkę, skaczą na skakankach a ona miedzy nimi szczęśliwa z uchachanym pyskiem. Jak mnie zobaczyła to uszy po sobie i usiadła. Kocham ją strrasznie ale te jej wycieczki do szkoły czy kościoła sprawiają, że pale buraka ze wstydu...

Kilka dni temu zarezerwowałam na dziś bilety do kina dla całej naszej czwórki...Film bardziej pod Julkę ale mam nadzieję, że Laurka wysiedzi i wytrzyma w okularkach 3D grzecznie do końca całe 98 minut... Dziś zerknęłam na rezerwacje - praktycznie cała sala jest już zarezerwowana!!!Dobrze, ze zrobiłam to kilka dni temu bo dziś siedzielibyśmy rozrzuceni w kilku rzędach po brzegach!!!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 12:07   #3435
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Wczoraj rano pani Wiola miała przeprosic Anielkę, ale przyszła do szatni i zaczęła omawiać całą sytuację od początku, na co jej powiedziałam,że nie chcę żeby gadała przy Anielce bo po co ma sobie jakieś negatywy dziecko utrwalać. Na co pani Wiola palnęła,że jakby sie jej zdarzyła taka sytuacja jeszcze raz to ona zrobiłaby to samo . I tu do akcji wkroczył TŻ, pojechał do dyrektorki przedszkola i wezwali ją na dywanik, Pani Wiola zrozumiała nareszcie że nie wolno dawać klapsów, TŻ musiał niezłą aferę tam zrobić. Pani przeprosiła Anielkę.
Wczoraj nawt mi powiedziała,że pani Wiola jest już grzeczniejsza.
Nawiasem mówiąc babie się w głowie zlasowało, w Szwecji toby pewnie od razu robote straciła.

Aranko - u mnie Anielka nie wytrzymuje okularów 3D - są dla niej niewygodne. Ciekawe czy działaby takie zwyłe papierowe, przynajmniej nie są takie ciężkie. Może zabierz ze sobą takie okularki

Sohf - jakos tak dni lecą i na nic czasu nie mam. Ale obiecuję poprawę z tymi zdjęciami

Zabo - moja znajoma leczyła zatoki takim preparatem/sokiem Noni. Drogi , ale skuteczny, bardzo jej pomógł , a leczyła się dosyć długo. Poszukaj w necie
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 12:26   #3436
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

To się trochę uspokoiłam z tym brakiem pamięci u Wiki. A tę lakoniczność to pewnie Wiki ma po mnie. Mama zawsze powtarzała, że z nas (ze mnie i brata) to trzeba wszystko na siłę wyciągać. I faktycznie kiedy zaczęłam bardziej konkretnie zadawać Wiki pytania to coś tam wiem.


Mnie korci żeby pójść z Wiki do kina, ale nie wiem ile wytrzymałaby. Chodzimy na różne imprezy, ale w kinie jeszcze nie byłyśmy. Trzeba zaryzykowac nawet jak mialybyśmy wyjść po pół godz. Ostatnio byłyśmy na festiwalu piosenek i tańca dla przedszkolaka. Myślałam, że jej się spodoba, a ta już po 3 piosenkach ze łzami w oczach mówi "myślałam, że będzie krótko". Tak więc zamieniłyśmy festiwal na park.

Fibian
, ja się zdecydowałam na Bodymax. Robimy wyścigi, która wcześniej poczuje się lepiej.

Ostatecznie na prezent Wiki dostanie wózek. Nie było entuzjazmu kiedy ją pytałam czy chcialaby. Mówiła, że chciałaby laleczkę (ma ich z 10 a bawi się tylko jedną) i grę Barbie. Z kolei w żłobku hitem jest zjeżdżalnia i wózki więc może akurat. W okolicach gwiazdki bez końca mi powtarzała, że ona chciala wózek.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 14:03   #3437
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
300 osób....aż trudno mi sobie wyobrazić taki tłum ludzi na weselu...Nic dziwnego, że biesiada ma trwać 3 dni...
ja myslalam ze takie wesela to tylko u górali, a jednak w Polsce centralnej tez sie zdarzają. My bynajmniej nie mamy zamiaru brac udzialu w tym spędzie, tzn jako rodzina ograniczymy sie tylko i wyłącznie do soboty a i to nie do białego rana.

My sie rozpedzilismy dziś do figloraju... na miejscu "czekało" na nas o godz 10 ponad 60 dzieci wiec sie wycofalismy...

Fibian, reakcja TZ jaka by nie była, to byl słuszna. Skoro kobita nie zrozumiala Ciebie, to dobrze że TZ uzyl innych słów/tonu Sądzę ze gdyby u nas miało miejsce cos takiego, byloby identycznie: ja próbuje rozmawiać pozostawiając po sobie dobre wrazenie (co by sie nie działo) a tz mowi raz a tresciwie

Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Czas edycji: 2010-06-01 o 14:05
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 14:56   #3438
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Nie tylko w Szwecji stracilaby prace ta pani.

Dla mnie to sprawa b. powazna. Jesli ktos sie jeszcze tlumaczy, a nawet probuje takich 'metod' wychowawczych bronic, nie ma miejsca w pracy z dziecmi.

W glowie mi sie nie miesci, ze ktokolwiek daje klapsy dzieciom, a juz w zlobku/przedszkolu- skandal.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 16:44   #3439
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

a jeszcze apropo zmęczenia, to ja też mam jakies kryzysy ostatnio. czasem nawet mi sie zdaża usypiając Kube po 20 usnąć razem z nim:P Maszko próbuj tego specyfiku jak u Ciebie cokolwiek podziała może też się skuszę

Edytowane przez sohf
Czas edycji: 2010-06-04 o 07:18
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-01, 16:59   #3440
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

o rety Kuba, co ty za dyscypline uprawiales??
Jasio na komunijnym obiedzie policzkiem po parkingu przyszorował.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 21:31   #3441
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez sohf Pokaż wiadomość
a jeszcze apropo zmęczenia, to ja też mam jakies kryzysy ostatnio. czasem nawet mi sie zdaża usypiając Kube po 20 usnąć razem z nim:P Maszko próbuj tego specyfiku jak u Ciebie cokolwiek podziała może też się skuszę

zdjęcia młodocianego, z 3 kolejnych dni. teraz jest więcej żółtego proszę nie patrzec na minę, bo chyba specjalnie robił takie mało atrakcyjne
sohf, nie powinnam, ale uśmiałam się z Kuby i własnie bardziej z miny niz śliwy bo go szkoda. Zdolne chłopaki.
A o specyfiku dam znać. Do szpitala kupiłam sobie guaranę. No i rewelacji nie było, ale jakoś tam dawałam radę. Dzisiaj łyknęłam też tą samą tabletkę i nic. Chyba mój organizm jest wymęczony. Z soboty na niedzielę przespałam 9 godz. i czułam się dobrze, ale tyle godz. to udało mi się przespać drugi raz po urodzeniu Wiki.

A co do zasypiania to ja mam tak codziennie. Wiki zasypia przed 22 więc jak się zdrzemnę to już strasznie nie mam ochoty wstawać. Dzisiaj śpiewałam jej kołysankę i budziła mnie kilka razy bo ja zasypiałam i uciekały mi słowa razem z melodią

Aranko, tak w ogóle to w natłoku informacji zapomniałam napisać, że bardzo sie ciesze, ze szpitalnych wiadomości. To chyba najlepszy prezent dla ciebie z okazji dnia naszych dzieci.

A tak wracając do pamięci i jej braku. Wiedziałam, że Wiki miała w żłobku na obiad leniwe. Zadałam wiec jej 2 pytania.
- Zjadłas wszystkie kluseczki na obiadek w żłobku?
- Tak.
- A co było na obiadek w złobku?
- Sama nie wiem.

Wiki tez uwielbia tworzyć piosenki a najchętniej to robi tak, ze ona śpiewa linijkę potem ja i tak na zmianę aż nam się pomysły na treść nie skończą bo o melodii to trudno tam mówic Od wczoraj króluje piosenka o syrence. Słowa i melodia: Wiki.

Wracając do klapsów to ja mam bardzo złe wspomnienia ze swojego przedszkola. Panie biły dzieci jak te nie chciały spac. Dla mnie to były prawdziwie wstrząsające przeżycia. Pamiętam to do dziś i pamiętam, że brzuch mnie bolała ze strachu i nie chciałam tam chodzić. Skoro jako stara baba to pamiętam to chyba wiadomo. Biciu stanowcze NIE!

Edytowane przez maszka66
Czas edycji: 2010-06-01 o 21:32
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:09   #3442
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Kino...Małż miał tę "przyjemność" siedzieć koło Laurki (małż, Laura, Julka, ja). Okularki faktycznie były ciężki ale inne podobno (te papierowe) nie dawałyby tego efektu. ponieważ laurka lubi okulary przeciwsłoneczne, często je zakłada to i w tych trochę posiedziała. Najpierw próbowaliśmy gumką-frotką jej z tyłu złapać zauszniki bo się jej zsuwały ale lepsza byłaby gumka-recepturka którą następnym razem będę brać do kina! Trochę Laura sama sobie je trzymała, trochę małż musiał jej podtrzymywać. Na sam koniec 10 minut przed końcem zachciało jej się siusiu. Niestety małż sierota na wszystko jej pozwalał i pozwolił jej wypić...0,5L swojej zimnej coca-coli + jej napój z bidonu + 1/4 wielkiego pudła popcornu!!! Laura jest typem "lejka" gdzie byśmy do jakiego sklepu nie weszli - zawsze chce jej się NATYCHMIAST siusiu. Tego dnia siurała już w jednym sklepie, na trawniku za krzaczkiem i tuż przed seansem i na sam koniec też jęczała. W sumie 3 razy w ciągu niespełna półtorej godziny + czwarty raz na koniec filmu! A że film był super to szkoda było wychodzić tuż przed końcem, bo wiedziałam, że jak wyjdziemy z toalety to będzie po seansie. Kazałam jej wytrzymać - i wytrzymała te niespełna 10 minut. Może jestem wstrętna mama bo nie poszłam z nią do tej toalety od razu ale wiem, że potrafi wytrzymać i musi się nauczyć to robić bo na razie to jest chodzenie do toalety od razu jak jej się zachce a sytuacje są różne i nie zawsze można! Nie wiem dlaczego ona tyle leje! Julka jest tu odwrotnością - jej trzeba przypomnieć aby poszła bo inaczej kumuluje w sobie jak cysterna!

Po powrocie Julka dostała swój wymarzony samochód na pilota (rano dostała lalkę ale samochód był totalna niespodzianką)...Prawie się z małżem pokłócili..okazuje się, że takich autek w domu powinny być co najmniej 3 (Laura też chce choć kieruje nim jak pijany zająć - ja zreszą też...)!!! inaczej kłócą się wszyscy o dostęp do pilota jak małe smarki!!! We wrześniu małż ma urodziny - chyba już wiem co mu kupię...


hulajnoga to strzał w dziesiątkę. Laura jeździ po domu zawzięcie i czeka aż błotko zniknie i ruszy w trasę! Ma stabilne duże kółka więc nawet na piachu jakoś pojedzie! rano zastałam laurke w łóżku z ową hulajnogą...jak ją wtachała zupełnie nie wiem!!!

Sohf - przepraszam, ale tak jak mszak mina Kuby mnie rozbawiła. Straszne ma to limo swoja drogą. Podobno jest taka maść "Siniaczek" czy jakoś tak i ona rewelacyjnie szybko goi takie wybroczyny. ja osobiście muszę się w nią zaopatrzyć bo sama mam standardowo siniaki na nogach na wysokości stołu, ławy, stopni schodów i blatu....

A'propo pań w przedszkolach/ żłobkach - dziś w Dzień Dobry TVN była afera jak to salowa na dzieci krzyczała w trakcie usypiania...Niezdrowa sytuacja bo nagrała ją opiekunka która wyręczyła się ową salową w opiece nad usypianymi maluchami czego robić podobno nie wolno! Nagrała ją bezczelnie stojąc pod drzwiami sypialni i zaniosła do dyrekcji i mediów...Fajna koleżanka swoja drogą...Na moje babka mogła być zdenerwowana sytuacją, ze musi zrobić coś co nie należy do jej obowiązków, relacje obu pań ewidentnie już wcześniej były napięte. A salowa zwracała się do dzieci podwyższonym głosem w stylu "zamknij oczy bo ci trzasnę". Nikogo jednak nie uderzyła tylko pokrzykiwała i straszyła. Jak jedno mówiło "ja chcę do mamy" to odpowiedziała "ja też chcę ale muszę tu z wami siedzieć"...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2010-06-02 o 11:20
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:33   #3443
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Aranko a co to za film?? ja bym bardzo chciał iśc z kuba na Toy Story3, ale on w tych okularach nei wysiedzi. na smokach dał radę pół godziny i było jęczenie, mam nadzieję, ze w normalnym formacie tez będzie wkinach.

maśc jakąś kupiłam. nazwy nei pamiętam, pani w aptece mi dała. tylko, że różnie u mnie z pamiętaniem o smarowaniu
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-02, 12:08   #3444
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Sohf - byliśmy na filmie na jaki się wybieraliśmy z Julią od kwietnia ... "Jak wytresować smoka" - bardzo mi się podobał choć dla mniejszych dzieci jest fajniejszy "ToyStory3" czy "Disco Robaczki" - na oba wczoraj było full dzieciaczków w wieku naszych maluchów. Ze względu na fajne efekty filmy w 3D są warte obejrzenia. Niestety są tak skonstruowane, że bez okularków obraz jest dosyć nieostry i ciężko go oglądać. Szkoda, że nie dają mniejszych okularków typowo dla dzieci...Podpytałam obsługę i powiedzieli, ze testowali takie zwykłe tanie papierowe i jakieś plastikowe mniejsze ale efektów prawie nie było więc nie polecają kupować dodatkowo dziecku...Następnym razem naprawdę wezmę recepturkę i złączę z tyłu nauszniki - przynajmniej będą się trzymać...bo na posiadaną awaryjnie w torebce frotkę się zsuwały Z Julką jeszcze w czerwcu chcemy zaliczyć "Niania i wielkie bum" oraz "Alicje w krainie czarów".Akurat wycofuję się z umowy z obecnym operatorem i wykorzystam swoje punkty na wymianę na darmowy drugi bilet (nie obejmuje niestety filmów w 3D). Mam dwa do wykorzystania do końca czerwca i kolejne 3 do końca sierpnia ( skoczymy na nowego Shreka) więc szkoda aby mi się zmarnowały
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2010-06-02 o 12:10
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:45   #3445
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

no wąłśnie my na tych smokach byliśmy. film faktycznie bardzo fajny, mnie tez sie podobał. ale Kubie musiałam te okulary trzymać, a potem juz wcale nie chciał w nich siedziec. fakt, ze bez nich średnio sie oglądało ale dało sie przeżyć. może faktycznie z ta gumka kiedys spróuje, bo tak to mu sie wcale na tym mini nosku nie trzymały.
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 22:25   #3446
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Wybralam sie dzis na shoppping. To huczne wesele mamy 3 lipca, biorąc wczasy pod uwagę zostalo mi 2 tyg na zakup sukienki. Weszlam do pierwszego z brzegu sklepu Quiosque, przymierzylam chyba 7 sukienek, ciezki wybor mialam pomiedzy trzema , wreszcie wybrałam 2, z myslą zwrócenia jednej po ogledzinach TZ (mam 14 dni na zwrot). Jak sie spodziewałam... mąż powiedzial: zostaw obie i po problemie. ale po co mi 2 sukienki.... chyba ze dla zasady "od przybytku glowa nie boli".
Bialo czarna jest z tyłu wiązana w kokardę. Fajna, lekka i co ważne nie tylko na wesele. do niej czerwona bizuteria....
Czerwono/różowa - (nie ma tej czarnej kokardy i jest na szerokie szelki), też ładna, z klasą, fajny kolor ale raczej stricte imprezowa.
Ktorą wybrac zostawic obie czy ta bialo czarna nadaje sie na weslele - ekspedientki namawiały mnie na tę wlasnie.

Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Czas edycji: 2010-06-02 o 22:28
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 23:34   #3447
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Elu - na wesele zdecydowanie w kolorze! Dorzucisz czarną biżu i będzie SUPER!!! Pierwsza choć uniwersalna jest taka "normalna"...

Ja zostawiłabym sobie obie
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-03, 09:14   #3448
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Elu druga sukienka- rozowa- zdecydowanie.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-03, 19:19   #3449
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
Elu - na wesele zdecydowanie w kolorze! Dorzucisz czarną biżu i będzie SUPER!!! Pierwsza choć uniwersalna jest taka "normalna"...

Ja zostawiłabym sobie obie
Zgadzam sie
a jak juz chcesz oddawac to oddaj ta czarna

kurcze, pozyczylam bratu komputer, ja kozystam z jego i tu nie ma polskich znakow
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-03, 21:06   #3450
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Po burzowej nocy był u nas dziś cudny, cieplutki, słoneczny dzień...A teraz znów pada! Dziewczyny się wyszalały na dworze a ja...przykuta do komputera przez większość dnia nawet słońca nie liznęłam...Odbiję to sobie jak będę mieć już wydrukowaną i oprawioną pracę! Przede mną wyzwanie - zagospodarowanie takiego niedużego na 0,7m wysokości i na 5m długości spadu tarasu. Wymyśliłam obsadzić to sukulentami - coś jakby skalniak. Do spraw ogrodowych mam raczej dwie lewe ręce i mało serca... zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Nie wspomnę o całym przodzie ogródka przed domem gdzie mam sodomę i gomorę i tu dopiero mam pole do popisu...najchętniej obsadziłabym wszystko trawą i miała z głowy... ale z drugiej strony chciałoby si mieć coś fajnego, kolorowego pod oknem...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.