Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[bydgoszczanka]

Napisane przez ellai

Podszykowałam dziś obiadek, pozmywałam, jak męża wstała po nocce to poszliśmy na spacer na lody i potem do znajomych na chwilę (5 piętro). Potem bardzo szybkim krokiem do domu i po schodach do mnie (4 piętro) też szybciutko - dostałam zadyszki prawie, ale co tam Potem jak mężuś do pracy poszedł umyłam szyby w oknach u nas w pokoju, potem zmiotłam i wyszorowałam dokładnie na kolankach podłoge w kuchni, zrobiłam ręczne pranko, ogarnęłam łazienkę, zrobiłam kolacyjkę i teraz odpoczywam, bo się zmęczyłam... Ciekawe, czy wywoła to jakieś skurczybyczki czy cuś....

O kurcze, ale się narobiłaś.


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]

A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek.
[/QUOTE]

Wielkie gratulacje!!!

margo, czekam na fotki

Odnośnie kajdanek - mąż je kupił na dziale dziecięcym , w jakimś supermarkecie

U mnie dzisiaj za oknem deszczowo

[bratkab]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.
O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek. [/QUOTE]
No to serdeczne gratulacje dla całej szczęśliwej rodzinki

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez kropka75

Jutro pierwszy dzień wolnego... chyba zbzikuję... co Wy robicie na tych L4, bo ja już zaczynam świrować na samą myśl...

Ja też chyba od dziś zbzikuję bo mi się pomysły skończyły i nie wiem co dalej robić, a na wyprawy w miasto samej mi się nie chcę wybierać w razie czego, też troszkę się boję tak sama. Chyba jedyne co mi pozostanie to wizyta w najbliższej bibliotece, może jak będę miała co poczytać na te parę dni to nie zbzikuję... Polecicie mi coś fajnego i lekkiego??

[Dilayla]

GRATULACJE JUSTIN
Witam a my dziś zaczynamy 36 tydz.... już nie mogę się doczekać jak za tydzien odstawię fenoterol,w tym tyg planujemy jakies ostatnie zakupy,jakies brakujące rzeczy ,ostateczne spakowanie się do szpitala a później już się zamierzam relaksować ostatnimi chwilami....a i co najważniejsze dziś jadę odebrać wózeczekhttp://www.bubu.lodz.pl/IMG_5296.JPG tyle ze mój ma być granatowo niebieski...miłego dnia laseczki....

[margo80]

tylko to jedno się nadaje, na pozostałych wyglądam okropnie.
tuż przed wyjazdem na komunię - jeszcze u nas.

[marhalczar]

Napisane przez Silpe

Majorka , owszem piekna wyspa ale nie dla mnie , przynajmniej nie do zamieszkania na stale - chociaz ma swój klinat to za bardzo zdominowana przez niemców ktorzy traktuja ją jako swoją wyspe .A za nimi nie przepadam.
Uwielbiam Ibize , ale jako wyspe wypadową na imprezki - niesamowita sprawa
Natomiast hiszpania jako ląd najbardziej odpowiada mi strona poludniowa
Tak samo kocham wlochy i im bardziej na poludnie tym piekniej


Projekty domow sliczne , ale ja sie w tym nie odnajduje ,podałam na fotce fragment mojego salonu , wiec widzisz jakie klimaty preferuje
Taka nowoczesnosc nie dla mnie , wole przytulniejsze klimaty - wlasnie nieduzy przytulny salon z kominkiem-jest po drugiej stronie-przycmione swiatlo -swiece na których punkcie mam fioła itp.
Ja nie wiem dla czego ja sie np we włoszech nie urodzilam
choc z drugiej strony nie zwracala bym uwagi na to piekno które widze podczas wypadów

Ja na poludnie Hiszpanii jezdze na urlopy, odwiedziny do kuzynki do Benalmadena kolo Marbella, no i mamy mieszkanko przy samej plazy w Benidormie, po babci...na stale tam sie nie widze....

Majorka zas jest dla mnie miejscem spokojnym i z klasa, a Niemcy mi ni eprzeszkadzaja. Jezeli to by zalezalo tylko ode mnie..to wyprowadzilabym sie do Cantabria lub Asturias (wybrzeze pólnocne)

Co chodzi o Ibize to tylko na wypady od czasu do czasu ze znajomymi aby poplywac i zabawic sie...ale teraz z dzieckiem to niepredko polecimy na wyspe

Niestety, w tym momencie, i juz od 16 lat mieszkam w Madrycie ze wzgledu na prace i rodzine, maz mój jest rodowitym madrylenczykiem.

I tak jak ci juz pisalam, podoba mi sie tez twój styl.... my w naszym domu wolimy nowoczesny i tez jest przytulnie

Pozdrawiam

[bratkab]

Napisane przez margo80

tylko to jedno się nadaje, na pozostałych wyglądam okropnie.
tuż przed wyjazdem na komunię - jeszcze u nas.

Zgrabniutki brzucholek i może rzeczywiście nie za wysoko. A może taka uroda i tyle.

[marhalczar]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]mi się nie nudzi, przy Maksiu zawsze coś do zrobienia jest, więc czas szybko mija. Z zasady dwa razy dziennie idę gdzieś na kawkę i klachy lub koś do mnie wpada. Do tego zakupy, troszkę sprzątania, książka, komputer- i czasem dnia brakuje.

A ten miód w liściach malin to czemu służy? Tylko dla osłdy czy ma jakies ekstra działanie?


na pewno się nadają, więc nie zastanawiaj sie tylko dawaj.

A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek.

GRATULUJEMY !!!
Cały dzień Cię Stefanek męczył, ale wreszcie masz go przy sobie.
Wracaj szybko do formy, pozdrawiamy, buziole. pa.pa.[/QUOTE]


Edzia, wszystko bedzie dobrze, glowa do góry!!!!

Gratulacje dla kolejnej mamy i synka!!!!

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

...no i zostaly nam 14 dni do przewidywanej daty porodu, mala Amelia cale nocki spi i ja tez dzieki temu..., dzisiaj wstalam o 8, sniadanko, troche gimnastyki , tv i juz na kompie
W miedzyczasie przygotowalam obiad aby potem nie siedziec w garach..

Cale szczescie, ze jak narazie nie pada i siweci sloneczko..zatem wybiore sie na zakupy do supermarketu, na herbatke do znajomej i na spacerek... chyba, ze jeszcze cos mi sie zamarzy...

Zaraz przygotuje sobie drugie sniadanko, bo cos mala zaczyna sie ruszac ..to znak, ze chce co slodkiego jak zwykle, skusze sie na ciasteczka z blonnikiem i cola-cao.

Milego dnia dziewczyny i do uslyszenia po poludniu!!!

[Anielllka]

Gratulacje dla Justinsynka witamy na świecie


ale dziś mi sie do pracy nie chce iść

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez jamaicaP

...
ile dzieci chcialybyscie miec, lub ile planujecie miec?

ja tak myślę, że może dwójkę, ale jeśli już to drugie dopiero pod koniec dekady... i tak nie wiem jak dam radę z jedym

Napisane przez justin18061976

...
dzisiaj cos z dolkiem latam, popstrykalam sie z malzem o odwiedziny znajomych po porodzie,
jak to u Was bedzie??? ja bym chciala z dwa miesiace z tym poczekac (w naszym przypadku znajomi musza u nas nocowac, bo jada z Polski) a on na mnie wyskoczyl, ze nie mozemy sie odciac, bo dziecko sie urodzi a czy on pomyslal jak ja sie bede czula w czasie pologu???? a co z Malutkim?
...

nie jesteś odludkiem
ja na samą myśl o ludziach w domu dostaję dreszczy, a nocować nikt by nie musiał. no i wiem, że kawkę czy inne duperele to małż by organizował, ja bym skakać nie musiała. ale ja marzę wtedy o świętym spokoju, pewnie będę wyglądać jak z krzyża zdjęta, wszystko boli, w zadku mam gości... a mój chyba też nie do końca rozumie o co mi w ogóle chodzi... zrozumie, zobaczy, to zrozumie.

Napisane przez Dilayla

...
Ja się właśnie zastanawiałam czy w okresie połogu tez powinnyśmy przyjmować nadal witaminy?No bo organizm osłabiony,kazda z nas przechodzi inaczej i w sumie taka opieka nad noworodkiem jest dość wycieńczająca (w niektórych przypadkach)I czy te dla mam czy np jakis inny zestaw typu centrum itd...chyba zapytam się lekarza na następnej wizycie....

moja ginka już mówiła że w połogi i podczas karmienia mam łykać to samo co teraz - centrum materna.

Napisane przez bydgoszczanka

...

Obiecane fotki Luizki

rozpłynęłam się... te oczy....
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19159563]...

Mój małż wykręcił dzisiaj numer stulecia - na 10 dni przed porodem poszedł do pracy BEZ TELEFONU Jak zacznę rodzić, to zadzwonię na ogólny i narobię mu siary, że mają go natychmiast wywołać i wyrzucić do domu, bo żona rodzi Sesese
...[/QUOTE]


z moim inna historia... zapytał czy ma iść do pracy pieszo, bo ładna pogoda, czy ma już brać autko, żeby szybko móc przyjechać w razie godziny zero... a ja w ryk... no bo jak to... juuuż? zaskoczył mnie z rana drań, ja jeszcze trochę poczekam, a ten mnie stresuje

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19173610]Mnie się w tym pokoju najbardziej kajdanki podobają [/QUOTE]
a no faktycznie, Bydgoś... no wiesz?
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]...

A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek...[/QUOTE]

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]..
A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek.

GRATULUJEMY !!!
Cały dzień Cię Stefanek męczył, ale wreszcie masz go przy sobie.
Wracaj szybko do formy, pozdrawiamy, buziole. pa.pa.[/QUOTE]

Witamy Stefanka !! Gratulacje

Napisane przez margo80

tylko to jedno się nadaje, na pozostałych wyglądam okropnie.
tuż przed wyjazdem na komunię - jeszcze u nas.

Piękniasty brzusio
Taka piłeczka

[ellai]

Justin - GRATULACJE dla ciebie i Stefanka!!!

Margo - śliczny brzuś

A u nas na liczniku 40+4...
W nocy jednak nic się nie wykręciło. Idę dzisiaj do mojego lekarza, tylko musze najpierw się umówić na wizytę, a nie mogę się dodzwonić więc jeszcze nie wiem na którą... Ciekawe co mi tam dziś wywróży...

Pogoda się popsuła... jest szaro-buro i mokro Nie zachęca na spacer

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]
A ten miód w liściach malin to czemu służy? Tylko dla osłdy czy ma jakies ekstra działanie? [/quote]
Tylko temu, że te maliny niedobre cholernie.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]
A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek.
[/QUOTE]
Brawo dla mamusi, synusia i mężusia. Gratulujemy bobaska.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez bratkab

Ja też chyba od dziś zbzikuję bo mi się pomysły skończyły i nie wiem co dalej robić, a na wyprawy w miasto samej mi się nie chcę wybierać w razie czego, też troszkę się boję tak sama. Chyba jedyne co mi pozostanie to wizyta w najbliższej bibliotece, może jak będę miała co poczytać na te parę dni to nie zbzikuję... Polecicie mi coś fajnego i lekkiego??

To może przyjedź do mnie.

Ja włączyłam pranie, a teraz dumam skąd wziąć klucz z suszarni, bo się właśnie okazało, że mam tylko do głównych drzwi, a nie do pomieszczenia suszarniowego. :/

[Marta1122]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19162054]Ja już ponad tydzień to mam, wg gina to czop właśnie
W nocy skurczy(by)ki miałam, teraz też cosik, ale słabe i nieregularne. Ja chcę na porodówkę! [/QUOTE]

też miałam w nocy skurcze..ale nad ranem wszystko odeszło..więc nadal w dwupaku jestem

Napisane przez ellai

A właśnie mam do was jeszcze jedno pytanko...
Chyba Szaja pisała tutaj ostatnio o "dziwnych odczuciach w bożence" ...
Od 2-3 dni mam strasznie nabrzmiałą "bożenkę" (rozśmiesza mnie ta nazwa) aż chwilami jakby boli... też tak macie może? Bo zastanawiam się czy to normalne. A może to jakiś kolejny objaw zbliżającego sie porodu... hmm... co wy na to?

tez mi spuchła

justin wielkie gratulacje czy jakieś majówki zostały w ogóle??
ellei chyba tylko my przełazimy swój termin...

[bratkab]

Napisane przez kropka75

To może przyjedź do mnie.
Ja włączyłam pranie, a teraz dumam skąd wziąć klucz z suszarni, bo się właśnie okazało, że mam tylko do głównych drzwi, a nie do pomieszczenia suszarniowego. :/

Tylko ja nie jestem zmotoryzowana A podróż busem może się różnie skończyć, ale jak najbardziej chętnie bym przyjechała
A na balkon nie możesz powiesić? U nas teraz słonko wyjrzało. Może wyschnie.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez Marta1122

czy jakieś majówki zostały w ogóle??
ellei chyba tylko my przełazimy swój termin...

Pewnie że zostały ale te z drugiej połowy maja w większości

[kropka75]

Napisane przez bratkab

Tylko ja nie jestem zmotoryzowana A podróż busem może się różnie skończyć, ale jak najbardziej chętnie bym przyjechała
A na balkon nie możesz powiesić? U nas teraz słonko wyjrzało. Może wyschnie.

Ano właśnie... Dzisiaj busem to już nie dla nas zabawy.

Niestety balkonu osobistego nie posiadam. A klatkowy nie ma sznurków od czasu wymiany drzwi balkonowych na nowe. :/

[bratkab]

Napisane przez kropka75

Niestety balkonu osobistego nie posiadam. A klatkowy nie ma sznurków od czasu wymiany drzwi balkonowych na nowe. :/

No tak bez sensu pranie w domku kisić, ale jak nie będzie innego wyjścia. Dostałam kopa - idę sprzątać kurze, umyć łazienkę, kuchnię i podlać kwiatki. Jak jeszcze trochę posiedzę to mi się odechce więc skorzystam z okazji

[marhalczar]

Napisane przez Marta1122

też miałam w nocy skurcze..ale nad ranem wszystko odeszło..więc nadal w dwupaku jestem



tez mi spuchła

justin wielkie gratulacje czy jakieś majówki zostały w ogóle??
ellei chyba tylko my przełazimy swój termin...

ej, ja tez mam termin na maja...i narazie cisza niesamowita, mala nie zamierza przyjsc na swiat jeszcze!!!... zostalo nam 14 dni do t.p.
A to mój dzisiejszy 38tyg.+2 dniowy brzusio

[kardashi]

Napisane przez Marta1122

też miałam w nocy skurcze..ale nad ranem wszystko odeszło..więc nadal w dwupaku jestem



tez mi spuchła

justin wielkie gratulacje czy jakieś majówki zostały w ogóle??
ellei chyba tylko my przełazimy swój termin...

jaaa..
termin mam za tyydzien

[kropka75]

Napisane przez kardashi

jaaa..
termin mam za tyydzien

A Ty kiedy u gina ostatnio byłaś? Też jesteś pozamykana na amen? Czy cuś tam się dzieje?

[Silpe]

Napisane przez bydgoszczanka

Odnośnie kajdanek - mąż je kupił na dziale dziecięcym , w jakimś supermarkecie

U mnie dzisiaj za oknem deszczowo

Nie tłumacz sie wszystko jest dla ludzi - i my to rozumiemy

Umnie dzis pieknie słonce świeci , gorąco jak nie wiem , juz posadziłam kwiaty i umyłam auto i chyba nic wiecej na razie nie zrobie bo sie kregosłup odezwał
Ta cała rwa kulszowa chyba przechodzi bo zaczynam normalnie chodzic - dzis wstalam bez bólu
No tylko teraz troszke sie nałaziłam od 7mej i cos mnie w krzyżu pika justin gratulacje i całuski dla synka .

[margo80]

Kropka - tak se pomyślałam... - jak zaczniesz rodzić w tym szpitalu, a małż w pracy będzie, to dzwoń po mnie - ja się mogę zjawić błyskawicznie i przy okazji porodówkę pozwiedzam

idę pocykac foty ciuszkom upolowanym przez teściową. uznała, że chwilowo przestaje polować, bo wydaje jej się, że tych małych już mi wystarczy, a wróci do zakupów, jak już większe rzeczy zaczną być potrzebne. zresztą teraz będzie siedziała w leśnej głuszy przez dłuższy czas

[kardashi]

Napisane przez kropka75

A Ty kiedy u gina ostatnio byłaś? Też jesteś pozamykana na amen? Czy cuś tam się dzieje?

Ja byłam 29 kwietnia ostatni raz.. miałam 2 cm rozwarcia..
ale te rozwarcie to ja mam już kilka tygodni..
teraz idę 13 maja..

[kropka75]

Napisane przez margo80

Kropka - tak se pomyślałam... - jak zaczniesz rodzić w tym szpitalu, a małż w pracy będzie, to dzwoń po mnie - ja się mogę zjawić błyskawicznie i przy okazji porodówkę pozwiedzam

A jak się przejmiesz to od razu sama urodzisz - dwa w jednym.

Napisane przez kardashi

Ja byłam 29 kwietnia ostatni raz.. miałam 2 cm rozwarcia..
ale te rozwarcie to ja mam już kilka tygodni..
teraz idę 13 maja..

2cm... marzenie.

Ciekawam czy doczekasz tego 13 maja.

[dafreen]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19182978]
A teraz czas na sms, którego dostałam od justin o 04:38.

O 22:58 po dłuuuugim porodzie przyszedł na świat nasz synek Stefanek. Jesteśmy w nim zakochani po uszy Mąż spisał się na piątkę z plusem. Nasze Szczęście waży 3200g, 51cm. Czujemy się dobrze Buziaki dla wszystkich kobietek.
[/QUOTE]

gartulacje witamy Stefanka na świecie, buziaki dla dzielnej mamusi i tatusia

Napisane przez margo80

tylko to jedno się nadaje, na pozostałych wyglądam okropnie.
tuż przed wyjazdem na komunię - jeszcze u nas.

jaka ładna piłeczka i faktycznie brzuszek nisko, ale może taka jego uroda po prostu

Napisane przez marhalczar

ej, ja tez mam termin na maja...i narazie cisza niesamowita, mala nie zamierza przyjsc na swiat jeszcze!!!... zostalo nam 14 dni do t.p.
A to mój dzisiejszy 38tyg.+2 dniowy brzusio

i kolejny śliczny okrąglinek

a u nas kolejna noc pełna wrażeń, Bruno co prawda spał w miarę ok, ale jak się obudził na jedzenie to skończyło się zwróceniem mleka w tempie ekspresowym.... efekt Junior głodny i ryczący i nie wiadomo co robić; dawać kolejną butlę czy lepiej nie...
teraz leży w łóżeczku i sobie mruczy, jestem w szoku ile czasu on jest aktywny w ciągu dnia....

[kardashi]

Napisane przez kropka75

A jak się przejmiesz to od razu sama urodzisz - dwa w jednym.


2cm... marzenie.

Ciekawam czy doczekasz tego 13 maja.

Ta.. a żeby ono dawało mi jakąs nadzieje że to juz zaraz..
A tak chodze z tym rozwarciem i chodze i niiic..

a do 13 maja dotrwam. I jeszcze dłużej

[margo80]

Daf - jak się sprawuje Ikeowska wanienka w praktyce?

[kardashi]

Oo.. a dopiero teraz zauważyłam że z Djerba mamy taki sam tp

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

marhalczar, śniłaś mi się dzisiaj. Razem byłyśmy na porodwóce, mocno przeterminowane i krzyczałyśmy na brzuszki, żeby wreszcie dzieciaczki wyszły. ale to było tak realistyczne.

Napisane przez margo80

tylko to jedno się nadaje, na pozostałych wyglądam okropnie.
tuż przed wyjazdem na komunię - jeszcze u nas.

ładny brzuchol-

Napisane przez ellai

A u nas na liczniku 40+4...
W nocy jednak nic się nie wykręciło. Idę dzisiaj do mojego lekarza, tylko musze najpierw się umówić na wizytę, a nie mogę się dodzwonić więc jeszcze nie wiem na którą... Ciekawe co mi tam dziś wywróży...

kurcze, a może Cię jeszcze ruszy przed wizytą...

Napisane przez kropka75

Tylko temu, że te maliny niedobre cholernie.

hmmm.... mi ta herbatka smakuje bardzo...

Napisane przez kardashi

a do 13 maja dotrwam. I jeszcze dłużej

niepoprawna optymistka...

sms od Edzi:
Cześć dziewczyny, piszę bo mam nowe wiadomości o torbielce. Dziś jedziemy do Zabrza lub Katowic na badania czy jest to coś groźnego czy nie i znów pobyt w szpitalu, buuu...załamka totalna.

Już wysłalam pocieszającego sms-ka, trzymajcie kciuki za Edzię i jej maleńką.

Ja dziś wcześniej Maksia do przedszkola zaprowadzam i jadę do miasta na zakupy. do wieczora. pa.

[margo80]

pokazuję fotki, kto nie chce, niech nie patrzy. wszystko z lumpka, jedynie 2 bodziaki na ramiączkach są nowe.
zauważyłam po fakcie, że aparat nie zapisał mi zdjęcia czapeczek, bo akurat padły baterie, ale mam jeszcze do obcykania ciuszki od kuzynki małża, to potem zrobię jeszcze raz i pokażę.

[margo80]

i ostatnia fota na razie:

plus pytanie z innej beczki - chce mi się na obiad cukinii, macie jakieś pomysły, co z niej zrobić?