O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[_pola]

Napisane przez gosiaczek20004

cześc Pola
no masz troche nie fart z tymi teściami ale cóż tak to własnie bywa w świeta że sie potrafi rodzinka nagle zwalić
a mąż to juz chyba nastrój świąteczny załapał

Hej skarbie
już mu zapowiedziałam, że sprząta razem ze mną
kurcze mogli trochę wcześniej powiedzieć, dobrze, że okna pomyłam już 2 tyg temu

A Ty jak się czujesz?

[kamimidu]

Napisane przez sensuall

Dziewczyny jest już morfologia. I wszystko w normie tylko RDW-SD jest niskie to u mnie wynosi 36,5 a normy to 39,0-52,3 wie ktoś co to znaczy?

:brawo:

[_pola]

Napisane przez sensuall

Dziękuję kochana. Już się przestraszyłam że mam jakąś anemię, bo ostatnio jak stałam na podwórku z moim tż to zemdlałam i mam zawroty głowy często.

W ciąży zawroty chyba są normą, chociaż ja nie w ciąży, a zimą non stop kręciło mi się w głowie

[Promykas]

A ja w ostatnim czasie jestem taka zmęczona i bolą mnie mięśnie, że nawet dziś zmieniam pościel na raty okna olewam, jak TŻ nie umyje to po świętach je umyjemy i tyle.

[sensuall]

Napisane przez Promykas

Ja też miałam niektóre parametry zaniżone, kreatyninę i coś jeszcze, ale podobno przy innych parametrach , które są w normie te zaniżone są ok. zresztą w ciąży inaczej patrzy się na wyniki

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------



Zawroty głowy też mam, a zasłabnięcia to miałam nawet przed ciążą i wszystko ok.

mi się to nie zdarzało nigdy wcześniej. Stałam za długo i zrobiło mi się ciemno przed oczami i zasłabłam. dobrze ze nie w kolejce w sklepie. Dlatego staram się sama nie jeździć, bo jak mi się zrobi duszno to zaraz zawroty i muszę usiąść.

[_pola]

Napisane przez kamimidu

Oficjalnie nie...alejuz sie rozkręca ... Plamienia juz nie jest malutkie tylko idzie fala do wieczora mnie pewnie zaleje bo juz nawet są widoczne czerwone plamki ...

To chyba coś się poprzestawiało...ale może to bocian?

[sensuall]

Najważniejsze że jest wszystko ok Teraz czekam a glukozę i toxo.

[kamimidu]

Napisane przez _pola

To chyba coś się poprzestawiało...ale może to bocian?

Bocian ma mnie oficjalnie w dupsku!!!!

[_pola]

Napisane przez kamimidu

Bocian ma mnie oficjalnie w dupsku!!!!

To tak jak mnie!!! Gad jeden

[Promykas]

Napisane przez sensuall

mi się to nie zdarzało nigdy wcześniej. Stałam za długo i zrobiło mi się ciemno przed oczami i zasłabłam. dobrze ze nie w kolejce w sklepie. Dlatego staram się sama nie jeździć, bo jak mi się zrobi duszno to zaraz zawroty i muszę usiąść.

Czytałam, że w ciąży to normalne, za długie stanie w jednej pozycji powoduje zasłabnięcia z powodu krążenia krwi.
Ja z powodu niskiego ciśnienia krwi przed ciążą co chwila miałam zasłabnięcia. Pamiętam, jak w kościele staliśmy na mszy z TŻ , a to było może w drugim miesiącu naszego związku, nagle zrobiłam się zielona na twarzy i fik na podłogę, TŻ musiał mnie wyciągnąć z kościoła, a ja ryczałam potem, że już nie będzie mnie chciał za to zasłabnięcie, no wiecie takiej wątłej baby

[kamimidu]

Napisane przez _pola

To tak jak mnie!!! Gad jeden

Chyba musimy iść w ślady emmy i wybrać sie na pola kapuchy

[Promykas]

Napisane przez sensuall

Najważniejsze że jest wszystko ok Teraz czekam a glukozę i toxo.

Też pewnie będą ok.
Ja we wtorek dowiem sie jak tam moje hormony tarczycy

[kooocur]

Napisane przez kamimidu

Bocian ma mnie oficjalnie w dupsku!!!!

Napisane przez _pola

To tak jak mnie!!! Gad jeden

I mnie też...

Siniaczenie mu sie nalezy..

[sensuall]

Napisane przez Promykas

Czytałam, że w ciąży to normalne, za długie stanie w jednej pozycji powoduje zasłabnięcia z powodu krążenia krwi.
Ja z powodu niskiego ciśnienia krwi przed ciążą co chwila miałam zasłabnięcia. Pamiętam, jak w kościele staliśmy na mszy z TŻ , a to było może w drugim miesiącu naszego związku, nagle zrobiłam się zielona na twarzy i fik na podłogę, TŻ musiał mnie wyciągnąć z kościoła, a ja ryczałam potem, że już nie będzie mnie chciał za to zasłabnięcie, no wiecie takiej wątłej baby

hahaha ale mu zrobiłaś numer ale wiesz, on się poczuł bohaterem i poczuł misję że od dziś musi się Tobą zająć i koniec

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Promykas

Też pewnie będą ok.
Ja we wtorek dowiem sie jak tam moje hormony tarczycy

oszaleć idzie z tymi badaniami. A czemu zlecił Ci badanie na ten hormon tarczycy??

[Promykas]

Napisane przez sensuall

hahaha ale mu zrobiłaś numer ale wiesz, on się poczuł bohaterem i poczuł misję że od dziś musi się Tobą zająć i koniec

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------


oszaleć idzie z tymi badaniami. A czemu zlecił Ci badanie na ten hormon tarczycy??

Chyba poczuł się bohaterem bo do dziś ze mną jest i pamiętam jak po pół roku bycia razem miałam wyrywanego chirurgicznie zęba, miałam szwy założone, i TŻ miksował mi jedzenie na papki ja to mu dałam do wiwatu od początku

A hormony tarczycy dlatego, że ja w dzieciństwie chorowałam na nią a i mama ma ją wycięta od lutego tego roku, TSH mi wyszło niby w normie ale pod niższą granicę i ginka kazała mi zbadać ft3 i ft4 oby dobre wyszły oprócz tego miałam badania na kiłę i zapalenie wątroby , no te mam nadzieję wyjdą ok.

[gosiaczek20004]

Napisane przez _pola

Hej skarbie
już mu zapowiedziałam, że sprząta razem ze mną
kurcze mogli trochę wcześniej powiedzieć, dobrze, że okna pomyłam już 2 tyg temu

A Ty jak się czujesz?

a dziekuje dobrze zaraz mam zamiar cos zjeść

[Emma 1]

Napisane przez kamimidu

Chyba musimy iść w ślady emmy i wybrać sie na pola kapuchy

zapraszam, w towrzystwie raźniej tylko uprzedzam, ze kapusta jeszcze nie rośnie

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez kamimidu

Ale wstalam o 9:40 a nie o 7 jak myślałam zevwstane
Zrobię i co!? Zgije mi bo przecież nie przyjedziesz po to (((

czepiasz sie, wirtualnie chciałam

[sensuall]

Napisane przez Promykas

Chyba poczuł się bohaterem bo do dziś ze mną jest i pamiętam jak po pół roku bycia razem miałam wyrywanego chirurgicznie zęba, miałam szwy założone, i TŻ miksował mi jedzenie na papki ja to mu dałam do wiwatu od początku

A hormony tarczycy dlatego, że ja w dzieciństwie chorowałam na nią a i mama ma ją wycięta od lutego tego roku, TSH mi wyszło niby w normie ale pod niższą granicę i ginka kazała mi zbadać ft3 i ft4 oby dobre wyszły oprócz tego miałam badania na kiłę i zapalenie wątroby , no te mam nadzieję wyjdą ok.

Na pewno będzie ok. JA na razie tylko mocz, morfologię, glukozę i toxo. Ale pewnie też na tym się nie skonczy. Ja na szczęscie nie należę do chorowitych i słabych

[Promykas]

Napisane przez sensuall

Na pewno będzie ok. JA na razie tylko mocz, morfologię, glukozę i toxo. Ale pewnie też na tym się nie skonczy. Ja na szczęscie nie należę do chorowitych i słabych

A mi na toxo nie zrobiła, powiedziała, że jeśli nie mam kontaktu obecnie z kotami i zwierzętami to jest ok, bo najgorsze są świeże zakażenia . No mam nadzieję, że wie co robi
Och tych badań to od groma

[CoffeeHeaven]

Okienka umyte! Dostałam jakiegoś powera. A teraz mnie mdli. Nabrałam chyba zbyt szybkiego tempa
Cycki mnie bolą, podbrzusze wariuje, ale ja wiem, że ta cholera przyjdzie!
Dobrze, że pogoda w końcu ładna

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Mój bocian kuleje

[Promykas]

Napisane przez CoffeeHeaven

Okienka umyte! Dostałam jakiegoś powera. A teraz mnie mdli. Nabrałam chyba zbyt szybkiego tempa
Cycki mnie bolą, podbrzusze wariuje, ale ja wiem, że ta cholera przyjdzie!
Dobrze, że pogoda w końcu ładna

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Mój bocian kuleje

Chociaż jeden zajączek mógłby do nas tu zawitać

[_pola]

Napisane przez Promykas

Czytałam, że w ciąży to normalne, za długie stanie w jednej pozycji powoduje zasłabnięcia z powodu krążenia krwi.
Ja z powodu niskiego ciśnienia krwi przed ciążą co chwila miałam zasłabnięcia. Pamiętam, jak w kościele staliśmy na mszy z TŻ , a to było może w drugim miesiącu naszego związku, nagle zrobiłam się zielona na twarzy i fik na podłogę, TŻ musiał mnie wyciągnąć z kościoła, a ja ryczałam potem, że już nie będzie mnie chciał za to zasłabnięcie, no wiecie takiej wątłej baby

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez kamimidu

Chyba musimy iść w ślady emmy i wybrać sie na pola kapuchy

z kapuchy to lepiej nie

[CoffeeHeaven]

Napisane przez Promykas

Chociaż jeden zajączek mógłby do nas tu zawitać

Tym razem chyba nie, może na majówkę

[Promykas]

Napisane przez CoffeeHeaven

Tym razem chyba nie, może na majówkę

Majówka też fajny czas, ja mam w maju imieniny, urodziny a teraz dojdzie rocznica ślubu, kocham ten miesiąc , więc i fasolki posypią się

[_pola]

Napisane przez gosiaczek20004

a dziekuje dobrze zaraz mam zamiar cos zjeść

Teraz możesz szaleć i jeść podwójnie

[gosiaczek20004]

Napisane przez _pola

Teraz możesz szaleć i jeść podwójnie

no no a później bede wyglądała jak wieloryb

[Emma 1]

Napisane przez Promykas

A mi na toxo nie zrobiła, powiedziała, że jeśli nie mam kontaktu obecnie z kotami i zwierzętami to jest ok, bo najgorsze są świeże zakażenia . No mam nadzieję, że wie co robi
Och tych badań to od groma

Promyczku, a ja bym sie jednak uparła na toxo. Moja kolezanka zaraziła się w ciąży pomimo tego, że nie ma kontaktu ze zwierzakami.
Jej lekarz powiedział, że to mogła być nawet niedomyta sałata.
Laski, i koniecznie cytomegalie.... tez mam koleżankę która zachorowała w ciąży, niestety tym nie wiedziała i dziecko ma porażenie mózgowe...
Badania nie szkodzą...
Ja jestem taka, że zbadałabym wszystko co sie da dla spokojnego snu.

[kamimidu]

Napisane przez Emma 1

Promyczku, a ja bym sie jednak uparła na toxo. Moja kolezanka zaraziła się w ciąży pomimo tego, że nie ma kontaktu ze zwierzakami.
Jej lekarz powiedział, że to mogła być nawet niedomyta sałata.
Laski, i koniecznie cytomegalie.... tez mam koleżankę która zachorowała w ciąży, niestety tym nie wiedziała i dziecko ma porażenie mózgowe...
Badania nie szkodzą...
Ja jestem taka, że zbadałabym wszystko co sie da dla spokojnego snu.

Ja tez badałem wszytko jak byłam w ciąży. Na pewno nie zaszkodzi!!!

[Emma 1]

Napisane przez kamimidu

Ja tez badałem wszytko jak byłam w ciąży. Na pewno nie zaszkodzi!!!

ja nawet jestem juz PO badaniach
niestety nie mam przeciwciał na cyto :/
więc pewnie bedę powtarzać jak kapusta wyrośnie

[Promykas]

Napisane przez Emma 1

Promyczku, a ja bym sie jednak uparła na toxo. Moja kolezanka zaraziła się w ciąży pomimo tego, że nie ma kontaktu ze zwierzakami.
Jej lekarz powiedział, że to mogła być nawet niedomyta sałata.
Laski, i koniecznie cytomegalie.... tez mam koleżankę która zachorowała w ciąży, niestety tym nie wiedziała i dziecko ma porażenie mózgowe...
Badania nie szkodzą...
Ja jestem taka, że zbadałabym wszystko co sie da dla spokojnego snu.

o matko no to będę domagała się swojego