Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[Liiii]

Chciałabym bardzo biegać rano ale mam na 7.30 do pracy wiec nie da rady. Biegam zazwyczaj zaraz po pracy bo potem przychodzi lenistwo

[fiorella22]

Napisane przez Celebrinfea

Hej dziewczyny można? Zaczynam od zera no ale każdy kiedyś zaczynał. Postanowiłam zacząć od planu z treningbiegacza.pl

widze ze jest ktos poczatkujacy podczytuje ten watek od dluzszego czasu i motywuje sie. Dzis szukalam planu treningowego i tez znalazlam jakis fajny na tej str., o ktorej piszesz. Masz jakis upatrzony? Zaczelas juz biegac?

[Celebrinfea]

Zaplanowałam na sobotę trening wtedy chwila oddechu będzie i mam nadzieję że córka choć kilka godzin pozwoli przespać... Wybrałam ten od zera do 45minut ciaglego ruchu. Jakoś tak to szlo. Przez pierwszy tydzien minuta marszu minuta biegu i tak 7 razy. Psina ciut się zdziwi

[earthpace]

Napisane przez Celebrinfea

Zaplanowałam na sobotę trening wtedy chwila oddechu będzie i mam nadzieję że córka choć kilka godzin pozwoli przespać... Wybrałam ten od zera do 45minut ciaglego ruchu. Jakoś tak to szlo. Przez pierwszy tydzien minuta marszu minuta biegu i tak 7 razy. Psina ciut się zdziwi

Wydaje mi się, że to najlepsza metoda treningu, tak zaczynałam 2 lata temu i to dosyć szybko poprawia wydolność
Ja po tygodniowej przerwie zrobiłam 45 minut biegu, wyszło 5km, bieglam wolniutko, bo lód i bolą mnie kolana ale za to się w sumie nie zmęczyłam. Ciężka sprawa z tymi kolanami, możliwe, że muszę robić dłuższą rozgrzewkę.. Dzisiaj idę znów biegać, zobaczymy jak będzie

[fiorella22]

moze ktoras z Was podpowie mi troche odnosnie biegania. Jestem 3miesiace po porodzie i chcialabym zaczac biegac. Moja kondycja jest rowna zeru.... stad moje pytanie: lepiej zaczac biegac tak jak Celebrinfea czyli przeplatac bieg z marszem czy zaczac przez pierwszy miesiac marszami tak jak proponuje trening http://treningbiegacza.pl/training-p...ca-do-biegacza

jestem bardzo poczatkujaca. Zostalo mi kilka kg do zrzucenia i nie chcialabym, zeby moje kolana ucierpialy

[pl_madzia]

Fiorrella ja przeplatalam marszem, starając się wydluzac czas biegu z kazdym kolejnym treningiem

[earthpace]

Aby uchronić stawy i mięśnie trzeba porządnie się rozciągnąć przed i po, dodatkowo dieta żelki awokado etc po porodzie bym zaczęła delikatnie minuta biegu minuta marszu i tak pierwszy tydzień co drugi dzień jak dasz radę 20-30 minut, potem stopniowo zwiększać czas. Jak cię coś zacznie boleć nic na siłę. Poza tym porządne buty i staraj się nie biegać stawiając stopy od pięt ale od środka stopy, bo to obciąża kolana. Wydaje mi się na początku ważniejsza jest technika niż szybkość i ilość czas treningu

[Mandragorrka]

Hej ja dzisiaj 7 km, tempem bardzo slimaczym

Napisane przez fiorella22

moze ktoras z Was podpowie mi troche odnosnie biegania. Jestem 3miesiace po porodzie i chcialabym zaczac biegac. Moja kondycja jest rowna zeru.... stad moje pytanie: lepiej zaczac biegac tak jak Celebrinfea czyli przeplatac bieg z marszem czy zaczac przez pierwszy miesiac marszami tak jak proponuje trening http://treningbiegacza.pl/training-p...ca-do-biegacza

jestem bardzo poczatkujaca. Zostalo mi kilka kg do zrzucenia i nie chcialabym, zeby moje kolana ucierpialy

Niedawno przerabialam ten temat na początek dobry będzie marsz przeplatany z biegiem. Wg mnie fajny jest plan 10 tygodniowy, dzięki któremu można dojść od 0 do 30 minut ciągłego biegu. W pierwszym tygodniu zaczyna się na przykład od minuty biegu i 4 marszu i powtarza 5 razy. Stopniowo skraca się czas marszu i wydłuża bieg.
Ważna jest rozgrzewka przed i rozciąganie po.
Dalej mam po ciążowe kilogramy, ale kolana mnie nie bolą. Wiec myślę że to też może Cię ominąć.
Rozejrzyj się może w Twojej okolicy jest jakaś grupa biegowa.
Powodzenia.

Edit: widziałam ze wrzuciłas linka do jakiegoś planu ale nie mogę go podejrzeć bo strasznie mi muli net na kompie.
I jak się będziesz szła z dzieckiem na spacer to takim szybkim marszem. Będzie dobre jako przygotowanie do biegania

[fiorella22]

Dzieki dziewczyny za wszystkie rady!
a przed bieganiem lepsza jest rozgrzewka czy rozciaganie?? bo widze sprzeczne odp

[young_dreamer]

Hej dziewczyny
Mam pytanie - nie wiem czy już tutaj poruszałyście tę kwestię, pewnie tak, ale ja nie odnalazłam tych postów. Założyłam co prawda osobny wątek, żeby zadać forumowiczkom to pytanie, ale nikt mi nie odpowiada - ciekawe dlaczego? może wszyscy mają juz dosyć takich pytań? Cóż, ryzykuję tutaj.
Powiedzcie mi jak z waszymi łydkami po bieganiu? Bo ja aktualnie walczę z moimi - nie, nie są otłuszczone, zrobiły się umięśnione od roweru. Nie żebym miała coś przeciwko wysportowanym nogom, ale moje zrobiły się bułowate. Jestem na etapie intensywnego rozciągania (za rada doświadczonej w tym temacie) ale pomyślałam, że fajnie byłoby do tego dołączyć bieganie. Nie tylko z tego powodu - duszę się w domu i chciałabym sie od czasu do czasu zmęczyć, tak jak robiłam to latem na rowerze.
No i tutaj kilka pytań do Was kobietki.
Wolałabym postawić na bieg cardio: długi i wolny, bo wiem, że sprinty jeszcze bardziej rozwijają mięśnie. Sądzicie, że przy diecie niskobiałkowej długie bieganie pozwoliłoby mi trochę wysmuklić łydki. Podobno kulturyści unikają joggingu bo spala mięśnie, więc może to ruszyłoby trochę te moje bułeczki? Ogólnie miałam plan, żeby po bieganiu nic nie jeść przez 1,5-2h. Wiem, wiem to nie zdrowe, ale nie krzyczcie na mnie. Co sądzicie? Z nadzieją czekam na rady
Pozdrawiam
D.

[sandrvnia]

Napisane przez fiorella22

Dzieki dziewczyny za wszystkie rady!
a przed bieganiem lepsza jest rozgrzewka czy rozciaganie?? bo widze sprzeczne odp

Ja bym postawiła na dobra rozgrzewkę, rozciągnie zaczęłam robic w trakcie biegania
Dzis miałam mały wypadek w lesie i kolano sine i spuchnięte, ale na szczęście to tylko zbicie wiec bede żyła

[Leae]

Napisane przez Mandragorrka

Hej ja dzisiaj 7 km, tempem bardzo slimaczym



Niedawno przerabialam ten temat na początek dobry będzie marsz przeplatany z biegiem. Wg mnie fajny jest plan 10 tygodniowy, dzięki któremu można dojść od 0 do 30 minut ciągłego biegu. W pierwszym tygodniu zaczyna się na przykład od minuty biegu i 4 marszu i powtarza 5 razy. Stopniowo skraca się czas marszu i wydłuża bieg.
Ważna jest rozgrzewka przed i rozciąganie po.
Dalej mam po ciążowe kilogramy, ale kolana mnie nie bolą. Wiec myślę że to też może Cię ominąć.
Rozejrzyj się może w Twojej okolicy jest jakaś grupa biegowa.
Powodzenia.

Edit: widziałam ze wrzuciłas linka do jakiegoś planu ale nie mogę go podejrzeć bo strasznie mi muli net na kompie.
I jak się będziesz szła z dzieckiem na spacer to takim szybkim marszem. Będzie dobre jako przygotowanie do biegania

Hej Namówiłam siostrę i idziemy na prowokację Mamy podobną kondycję, więc super

[Mandragorrka]

Napisane przez Leae

Hej Namówiłam siostrę i idziemy na prowokację Mamy podobną kondycję, więc super

No i ekstra
Kondycja sie nie przejmuj. Pamietaj, ze ja biegam powoli i zawsze kulam sie gdzies na koncu wiec nie bedzie zle.

[pl_madzia]

fiorella rozgrzewka przed rozciąganie po. rozciąganie jak miesnie sa rozgrzane.

young_dremer musialabys zacząc biegac biegi dlugodystansowe bez speintow,i rozciągania sporo po.
ja sporo cm w nogach stacilam teraz przez gips :/ale tego nie polecam.

[young_dreamer]

Napisane przez pl_madzia

fiorella rozgrzewka przed rozciąganie po. rozciąganie jak miesnie sa rozgrzane.

young_dremer musialabys zacząc biegac biegi dlugodystansowe bez speintow,i rozciągania sporo po.
ja sporo cm w nogach stacilam teraz przez gips :/ale tego nie polecam.

Haha, cóż nie będę tego próbowała Rozciągam się już od jakiegoś czasu i nie przestaję, ale biegać chciałabym zacząć także dla lepszego samopoczucia

[earthpace]

Napisane przez young_dreamer

Hej dziewczyny
Mam pytanie - nie wiem czy już tutaj poruszałyście tę kwestię, pewnie tak, ale ja nie odnalazłam tych postów. Założyłam co prawda osobny wątek, żeby zadać forumowiczkom to pytanie, ale nikt mi nie odpowiada - ciekawe dlaczego? może wszyscy mają juz dosyć takich pytań? Cóż, ryzykuję tutaj.
Powiedzcie mi jak z waszymi łydkami po bieganiu? Bo ja aktualnie walczę z moimi - nie, nie są otłuszczone, zrobiły się umięśnione od roweru. Nie żebym miała coś przeciwko wysportowanym nogom, ale moje zrobiły się bułowate. Jestem na etapie intensywnego rozciągania (za rada doświadczonej w tym temacie) ale pomyślałam, że fajnie byłoby do tego dołączyć bieganie. Nie tylko z tego powodu - duszę się w domu i chciałabym sie od czasu do czasu zmęczyć, tak jak robiłam to latem na rowerze.
No i tutaj kilka pytań do Was kobietki.
Wolałabym postawić na bieg cardio: długi i wolny, bo wiem, że sprinty jeszcze bardziej rozwijają mięśnie. Sądzicie, że przy diecie niskobiałkowej długie bieganie pozwoliłoby mi trochę wysmuklić łydki. Podobno kulturyści unikają joggingu bo spala mięśnie, więc może to ruszyłoby trochę te moje bułeczki? Ogólnie miałam plan, żeby po bieganiu nic nie jeść przez 1,5-2h. Wiem, wiem to nie zdrowe, ale nie krzyczcie na mnie. Co sądzicie? Z nadzieją czekam na rady
Pozdrawiam
D.

Mam ten sam problem wydaje mi się, że kluczowe jest rozciąganie po treningu. Sama szukam jakiegoś fajnego zestawu ćwiczeń jakie trzeba robić. A z biegów to właśnie lepiej dłuższe dystanse, które z kolei obciążają stawy także jakbyś doszła do jakiś ciekawych wniosków to ja chętnie wysłucham mam wąskie biodra i uda i łydki mi się rozbudowują od rowera/biegania/fitness i trochę niefajnie to wygląda

[LadyWhisper]

A o jakie Wam rozciaganie cjodzi? Ja polecam rozciaganie Artura Kerna, rekordzisty Polski halowego ba 5km, wg mnie w 100% wystarczy http://bieganie.natemat.pl/107253,5-...uje-artur-kern

[majek_w]

Witam wszystkich Ja zaczęłam w wakacje maszerować w bardzo szybkim tempie ok. 60 min. Lekarz odradzał bieganie przez dyskopatię. Jednakowoż pozazdrościłam znajomym biegającym i stwierdziłam, że spróbuję. Zaczęłam pod koniec listopada od tego planu - 30 sek biegu 4:30 min marszu x 6, czyli wszystko trwa 30 min. Potem zwiększałam o 30 sek bieg o mniej marszu. W tej chwili biegam ok, 40 min bez przerw, ale! to jest bardziej jogging niż bieganie wg mnie. Biegnę powoli, zmęczę się, ale nie na tyle żebym do końca dnia umierała. To mi odpowiada bardzo. Widzę też różnicę na basenie. Kiedyś nie byłam w stanie pływać przez godzinę bez przerwy. Aha, mam też sporą nadwagę, co też ma chyba znaczenie jeśli chodzi o "łatwość" biegania (choć może nie?). A jednak da się Najtrudniej było zacząć spokojnie, nie przesadzając, cierpliwie czekając na efekty, no i systematyczność. Ja sobie powtarzam - śnieg, deszcz, zawieje, mrozy - to tylko wymówki czasem pomaga

[earthpace]

Napisane przez LadyWhisper

A o jakie Wam rozciaganie cjodzi? Ja polecam rozciaganie Artura Kerna, rekordzisty Polski halowego ba 5km, wg mnie w 100% wystarczy http://bieganie.natemat.pl/107253,5-...uje-artur-kern

Mnie tylko martwią te moje rzepki w kolanach, od piątku nie biegałam, ale czuje je jakoś dziwnie. W trakcie biegu bolą.. ból ustępuje po ok 3 km (muszą się rozgrzać? ) Mam dobre buty, staram się uważać na to, aby kolana nie szły do środka, nie biec od pięt, piję forflex.. ale coś czuje, że bez lekarza się nie obędzie zwłaszcza, że mi kolana chrupią od długiego czasu przy różnych okazjach dziwne, że na fitness to nie wychodzi, czasem tylko w górach przy paru dniach cieżkich podejsć

[LadyWhisper]

Earthpace - jak ktos wczesniej pisal - zelki i awokado

I ewentualna rozgrzewka kolan - nie krecenie, tylko uginanie do przodu i prostowanie, i uginanie na boki, podobnie ze stawami skokowymi

[agatabudnicka]

Napisane przez irenkaaa

Tak miałam artroskopie 1,5 roku temu ale artroskopia artroskopii nie rowna i niewiem co w przypadku Twoim robili .
Zreszta kazdy inaczej przechodzi rehabilitacje i jeden wroci po kilku tyg do dawnej sprawnosci inny juz nie .
Ja moge powiedziec ze ja po artroskopii zaczelam biegac jakies 3 miesiace po . Stopniowo , najpierw mniejsze odleglosci .
Teraz mialam przerwe ale wiecej ostatnio maszeruje niz biegam ale da sie . Oczywiscie zalezy co bylo robione przy tej nodze i jak przebiegla rehabilitacja ale od wielu lekarzy i rehabilitantow slysze ze sie da .
Staram sie nie przeciazac .





Mam asics ale nie gel . Ja mam asics patriot . Chociaz znam osoby ktore uzywaja asics gel i bardzo je chwala . Sama zobaczysz ( jak juz nabylas to teraz tylko uzywac

To samo mówi mój rehabilitant, że u każdego rekonwalescencja przebiega w inny sposób. Licze jednak na to, że szybko dojdę do siebie i będę mogła pdjąć aktywność fizyczną jak najszybciej bo strasznie mi tego brakuje
No ale póki co intensywne dochodzenie do siebie w Fizjoklinice – jestem dobrej myśli Życzcie mi powodzenia Niedługo i ja będę mogła opowiadać ile przebiegłam

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Czy z tymi temparaturami mogę biegać w zwykłych cienkich leginsach?

[sandrvnia]

Mi sie wydaje ze biegać mozesz to jest kwestia idywidualna. Ja mam lekko ocieplane i w sumie wystarczyły mi na te moje 4 miesiące biegania.. Teraz zrobiły sie za luźne zbyt często musze je poprawiać wiec jak kupie nowe to juz zwykle wiosenne/letnie i tez bedzie dobrze

12.10.14 - 12.02.15 = 290 km i co najważniejsze pierwsza dyszka zaliczona

[Mandragorrka]

Hej
Wczoraj 7 i dzisiaj tez mam w planach 7. Chyba ze paczki staną na mojej drodze

Leae pamiętajcie żeby zapisać się przez neta na prowo. Potem tylko wystarczy odebrać numerek.

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50198205]Czy z tymi temparaturami mogę biegać w zwykłych cienkich leginsach?[/QUOTE]

Jak najbardziej jednak to ile warstw założysz zależy tylko od Ciebie i Twojego odczuwania temperatury.
Np mój mąż na bieganie ubiera się zawsze cieplej niż ja i każdemu z nas jest dobrze.

[ridja devojka]

Dziewczyny, są tu jakieś biegając ciężarówki?

Wysłano z szajsunga, który zjada polskie znaki.

[pl_madzia]

Ja biegam w zwykłych leginsach biegowych nie zimowych, za ciepło, czasami ubieram biegowe 3/4i do nich kolanówki. Zimowe mam na wybiegania poniżej -5, a chwilowo u mnie wybiegań brak, to na 10km nie ma co zimowych.

Mandragorrka ja jak jadłam gluten to raz w roku pączka z adwokatem z porządnej cukierni jadłam, ale Chrusty mmmm mogłabym jeść i jeść, a dzisiaj tylko je smazylam, pieczywo ryżowe z miodem w zastępstwie

[sandrvnia]

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny, są tu jakieś biegając ciężarówki?

Wysłano z szajsunga, który zjada polskie znaki.

Żadna sie nie chwaliła ale jestem ciekawa jak to jest z bieganiem w ciąży bo dzieci wciąż przede mną

[Mandragorrka]

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny, są tu jakieś biegając ciężarówki?

Wysłano z szajsunga, który zjada polskie znaki.

Gratuluję widziałam na poczekalni ze masz tp na wrzesień . Fajny miesiąc
Ja nie biegałam. Lekarka na pierwszej wizycie mi zabroniła. Pozwoliła uprawiać nordic walking , którego musiałam zaprzestać w 5 miesiącu jak mi się zaczęła skracać szyjka.
Agafitness kiedyś tutaj pisała ze do końca ciąży chodziła na siłownię

Napisane przez pl_madzia

Ja biegam w zwykłych leginsach biegowych nie zimowych, za ciepło, czasami ubieram biegowe 3/4i do nich kolanówki. Zimowe mam na wybiegania poniżej -5, a chwilowo u mnie wybiegań brak, to na 10km nie ma co zimowych.

Mandragorrka ja jak jadłam gluten to raz w roku pączka z adwokatem z porządnej cukierni jadłam, ale Chrusty mmmm mogłabym jeść i jeść, a dzisiaj tylko je smazylam, pieczywo ryżowe z miodem w zastępstwie

Na razie nie zjadłam paczka. Moja mama przyniosła 4, ale tak obciekaja tłuszczem ze ich nie ruszam.
Masz uczelenie na gluten?

Napisane przez sandrvnia

Żadna sie nie chwaliła ale jestem ciekawa jak to jest z bieganiem w ciąży bo dzieci wciąż przede mną

Temat biegania w ciąży był już kilka razy poruszany

[ridja devojka]

Napisane przez Mandragorrka

Gratuluję widziałam na poczekalni ze masz tp na wrzesień . Fajny miesiąc
Ja nie biegałam. Lekarka na pierwszej wizycie mi zabroniła. Pozwoliła uprawiać nordic walking , którego musiałam zaprzestać w 5 miesiącu jak mi się zaczęła skracać szyjka.
Agafitness kiedyś tutaj pisała ze do końca ciąży chodziła na siłownię

Zapytam lekarza przy najbliższej wizycie, z tego co wyczytałam jedyne ograniczenie to pilnowanie tętna (max 140), chociaż nie wiem czy to w 100% prawda?

Co do siłowni to też trenowałam siłowo, ale od miesiąca jestem przeziębiona i właśnie z tego wychodzę, w związku z osłabieniem przestałam się w ogóle ruszać a w międzyczasie news o ciąży. Trochę się boję szczerze mówiąc, chyba się przerzucę na jakiś lżejszy fitness z hantelkami plus bieganie

[LadyWhisper]

Ja biegam w legginsach i na to leciutkie wiatrowki spodnie dobsomy, zakochana jestem w tych spodniach



Lenia nam A juz za chwile dycha w parku chorzowskim potem zywiec, cracovia maraton.... Help!