Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-01-29, 22:21   #3421
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Aaa szukałam info w Google i nic nie pojawiało sie konkretnego


Ja tez jak mogę to oddaje dzieciom brata albo znajomych. Nigdy nie wyrzucam do śmieci.
I nie sprzedaje.

Pudełka tez trzymam dobrze, ze mam garaż duży
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-29, 22:23   #3422
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86436041]Aaa szukałam info w Google i nic nie pojawiało sie konkretnego


Ja tez jak mogę to oddaje dzieciom brata albo znajomych. Nigdy nie wyrzucam do śmieci.
I nie sprzedaje.

Pudełka tez trzymam dobrze, ze mam garaż duży [/QUOTE]A ja strych
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-29, 22:31   #3423
Koshatka
Zakorzenienie
 
Avatar Koshatka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86435852]Ja tez! [/QUOTE]

Przecież ciągle latasz do tk maxx.

Ja chciałam tam kupić kawę ale w jeden dzień nie miałam czasu stać w kolejce a za dwa dni juz jej nie było.
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella
Koshatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-29, 22:50   #3424
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86435890]Ja jestem anty obrazowa na ścianach wiec u mnie puzzle odpadają.
Mamy kilka pudełek ale ja je oddaje do charity
Jak dzieci były małe miały puzzle dla dzieci itd. Oddawaliśmy je po jakimś czasie. Mamy tez takie 1000 i wiem, ze oddam.[/QUOTE]

A ja wręcz przeciwnie. Mamy mnóstwo grafik i plakatów, ale takich kolekcjonerskich, nie z afisza Marzy mi się jakiś obraz, namawiam męża żeby coś namalował, bo potrafi, tylko czasu nie ma. No i chcemy małej zrobić grafikę na ścianę, którą nam wykona kolega grafik. Ona ma hopla na punkcie fantasy typu elfy, więc coś w tej tematyce by chciała.

Ja takie puzzle dla dzieci to oddaję razem z innymi zabawkami do opieki społecznej, no ale puzzli 1000 i więcej dla dorosłych to przecież nie oddasz, bo dla kogo. Dlatego myślę o wymianie, na podobnej zasadzie jak książki.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja mam sporo zestawów puzzli po synu z jakimiś obrazkami, np. Star Wars czy zwierzęta, różne poziomy trudności, ale nigdy nie niszczę pudełek po zabawkach, ani po puzzlach tym bardziej, tylko przechowujemy i wiem, że któregoś dnia pójdą do kogoś w rodzinie na prezenty dla młodszych dzieci. Z resztą już takie większe i łatwiejsze puzzle dla najmłodszych rozdaliśmy i inne zabawki.[COLOR=Silver]
.
Kupiliśmy właśnie małej że Star Wars
może mało dziewczyńskie ale ona lubi takie klimaty.
Ja coś z zabawek zostawiam na przyszłość, bo liczę, że będę miała jeszcze dziecko Resztę oddaję do opieki społecznej, bo w rodzinie jak patrzę ile dzieci mają, to moja i tak chyba najskromniej. A jak przychodzi kupić prezent na jakąś okazję to i tak nie wiadomo co...
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-29, 23:03   #3425
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Kupiliśmy właśnie małej że Star Wars
może mało dziewczyńskie ale ona lubi takie klimaty.
To powiem Ci, że mojemu synowi by się spodobała, bo strasznie narzeka na te swoje koleżanki z klasy, że o niczym z nimi nie idzie pogadać, bo one w głowie mają tylko jakieś wróżki Violetty i różowy kolor
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-29, 23:29   #3426
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja jeden obraz mogę miec na ścianie (chociaż jeszcze nie mam) ale to musi być Wow

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Koshatka Pokaż wiadomość
Przecież ciągle latasz do tk maxx.



Ja chciałam tam kupić kawę ale w jeden dzień nie miałam czasu stać w kolejce a za dwa dni juz jej nie było.


Juz nie latam! tydzień mnie nie było a nawet dużej bo 20-go stycznia i nie planuje iść bo odwyk mam

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-01-29 o 23:30
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-30, 21:08   #3427
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Kupiłam tą kostkę do mycia Isana med, z myślą o myciu rąk. Akurat było w promocji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 10:32   #3428
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86435890]Ja jestem anty obrazowa na ścianach wiec u mnie puzzle odpadają.
[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
A ja wręcz przeciwnie. Mamy mnóstwo grafik i plakatów, ale takich kolekcjonerskich, nie z afisza Marzy mi się jakiś obraz, namawiam męża żeby coś namalował, bo potrafi, tylko czasu nie ma. No i chcemy małej zrobić grafikę na ścianę, którą nam wykona kolega grafik. Ona ma hopla na punkcie fantasy typu elfy, więc coś w tej tematyce by chciała.

Ja takie puzzle dla dzieci to oddaję razem z innymi zabawkami do opieki społecznej, no ale puzzli 1000 i więcej dla dorosłych to przecież nie oddasz, bo dla kogo. Dlatego myślę o wymianie, na podobnej zasadzie jak książki.
Ja nie tyle jestem antyobrazowa, co uważam je za fajny element wystroju, jak się ma ponad 80m². Ja mam mniejsze mieszkanie i zwyczajnie nie chcę go sobie optycznie zmniejszać przez obwieszanie ścian. Stąd też moja sympatia do umiarkowanego minimalizmu. Udało mi się już odgruzować szafę na tyle, że mam mniej ciuchów niż mój facet i jestem z tego bardzo zadowolona. Jeszcze na dodatek na tym zarobiłam.


Najbardziej podobają mi się puzzle w tematyce malarskiej (Bosch to super opcja, tylko drogie u mnie) i trochę mi będzie szkoda się ich pozbywać, a z kolei układanie jeleni na rykowisku czy innych oklepanych obrazków nie sprawia mi za bardzo frajdy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 10:47   #3429
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja nie tyle jestem antyobrazowa, co uważam je za fajny element wystroju, jak się ma ponad 80m². Ja mam mniejsze mieszkanie i zwyczajnie nie chcę go sobie optycznie zmniejszać przez obwieszanie ścian. Stąd też moja sympatia do umiarkowanego minimalizmu. Udało mi się już odgruzować szafę na tyle, że mam mniej ciuchów niż mój facet i jestem z tego bardzo zadowolona. Jeszcze na dodatek na tym zarobiłam.
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 11:01   #3430
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja nie mam nic na ścianach, ale planuję za niedługo wywołać kilka czarno-białych zdjęć w większym formacie i ułożyć coś z nich w jakąś mozaikę na ścianie w sypialni i jedno duże zdjęcie w salonie. Tylko jakieś ramki do nich muszę wyszukać gdzieś. A co do obrazów i grafik, to też nie mam przekonania, to co ładne lub nietuzinkowe, szybko się przejada, zaczyna z czasem przytłaczać człowieka i pomieszczenie, to musiałoby być czymś naprawdę ekstra, a jednocześnie czymś neutralnym i prostym.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 11:19   #3431
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Kupiłam tą kostkę do mycia Isana med, z myślą o myciu rąk. Akurat było w promocji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać jak Ci się będzie sprawdzać. Mi odpowiada na razie ten syndet Secrets de Provence. Na pewno lepiej niż wszystkie Yope itd. Mydło chlebowe też daje radę, mimo scs w składzie.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
To powiem Ci, że mojemu synowi by się spodobała, bo strasznie narzeka na te swoje koleżanki z klasy, że o niczym z nimi nie idzie pogadać, bo one w głowie mają tylko jakieś wróżki Violetty i różowy kolor

Dla Twojego syna to moja smarkula Niestety ale to wszystko chyba z domu się wynosi. Ja nie jestem zbyt dziewczyńska pod tym względem, można nawet powiedzieć mało kobieca. Nie oglądam komedii romantycznych i nie czytam romansów Ona jak widzi, że czytam lub oglądam Tolkiena to też chce. Ostatnio powiedziała, że chce się przebrać na bal w przedszkolu za piratkę. To chyba z fascynacji Piratami z Karaibów. Lubi komiksy typu Asterix i Obelix, Lucky Luke (ciekawe jest to, że nikt z jej grupy w ogóle nawet nie zna takich rzeczy!) No i pisałam kiedyś, że chciałaby chodzić na karate.
Ale też nie jest całkiem chłopczycą, bo lubi sukienki, przebierać się za "damę" i stroić. Namawia mnie (z marnym skutkiem na razie) do noszenia sukienek. Widać też fascynację takimi starszymi dziewczynami. Chyba ma jakiś balans tych zainteresowań.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja nie mam nic na ścianach, ale planuję za niedługo wywołać kilka czarno-białych zdjęć w większym formacie i ułożyć coś z nich w jakąś mozaikę na ścianie w sypialni i jedno duże zdjęcie w salonie. Tylko jakieś ramki do nich muszę wyszukać gdzieś. A co do obrazów i grafik, to też nie mam przekonania, to co ładne lub nietuzinkowe, szybko się przejada, zaczyna z czasem przytłaczać człowieka i pomieszczenie, to musiałoby być czymś naprawdę ekstra, a jednocześnie czymś neutralnym i prostym.

Czarno białe zdjęcia to bardzo fajna opcja.
U nas niestety robi się mało zdjęć a już w ogóle nie wieszamy nic na ścianę. Jakoś nie lubimy siebie oglądać na zdjęciach Jak braliśmy ślub to fotograf był zdziwiony, że nie chcemy sesji ślubnej. Minęło prawie 10 lat i jakoś nie żałuję, bo i tak by leżały gdzieś te zdjęcia wciśnięte w kąt.
Lubię tylko zdjęcia z podróży i takie na pewno w naszym domu zawisną.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja nie tyle jestem antyobrazowa, co uważam je za fajny element wystroju, jak się ma ponad 80m². Ja mam mniejsze mieszkanie i zwyczajnie nie chcę go sobie optycznie zmniejszać przez obwieszanie ścian. Stąd też moja sympatia do umiarkowanego minimalizmu. Udało mi się już odgruzować szafę na tyle, że mam mniej ciuchów niż mój facet i jestem z tego bardzo zadowolona. Jeszcze na dodatek na tym zarobiłam.


Najbardziej podobają mi się puzzle w tematyce malarskiej (Bosch to super opcja, tylko drogie u mnie) i trochę mi będzie szkoda się ich pozbywać, a z kolei układanie jeleni na rykowisku czy innych oklepanych obrazków nie sprawia mi za bardzo frajdy.

Moja szafa odgruzowała się na tyle, że nie miałam w czym chodzić ostatnio i zamówiłam 3 sweterki z wyprzedaży ostatnio.


Też nie lubię takich scenek w puzzlach.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 11:32   #3432
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

A co do wystroju, Korah, jak tam Twoje owadożerne roślinki?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 12:12   #3433
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A co do wystroju, Korah, jak tam Twoje owadożerne roślinki?
O tu mogę co nieco poopowiadać, bo jest o czym.
To co miało rzekomo bezproblemowo rosnąć, umarło, a mianowicie rosiczki. Jedna mi nawet wykiełkowała, ale wymagała nieustannego podlewania i światła, a że przez Zimę dni były krótkie, a też musiałam na parę dni wyjechać raz, to niestety nie udało się. Jakby roślinka była już większa, to na pewno by przetrwała, jednak w okresie kiełkowania jest bardziej wymagająca. Powinnam była poczekać z wysianiem do teraz. Natomiast druga rosiczka nie wykiełkowała wcale. Przy okazji kolejnych zakupów wspomnę o tym sprzedawcy, może mi to jakoś zrekompensuje jakąś gratisową sadzonką lub nasionami.
Jeśli natomiast chodzi o muchołówki, to tutaj również zaskoczenie, gdyż jedna przyszła do mnie już posadzona w doniczce i wyglądała super, zdrowiutka, natomiast druga przyszła luzem bez doniczki i wyglądała marniutko, i co się stało? Po posadzeniu, ta co była marniutka, pięknie się przyjęła i rośnie, zima zdaje się jej w ogóle nie przeszkadzać, stale wypuszcza nowe pułapki, jedyne co, to są one dość małe, ale na wiosnę na pewno pokażą się w całej krasie. Natomiast ta, co była zdrowa i miała już dojrzałe pułapki zaczęła mi obumierać i zaatakowały ją nawet takie malutkie pajączki przezroczyste. Niedawno ją przesadziłam do większej doniczki, bo zostały jej już tylko dwie pułapki, niby stale wypuszczała nowe, ale zaraz umierały. Mam nadzieję, że przeżyje. Wydaje mi się, że zawiniła za mała doniczka lub ziemia mogła być już wyjałowiona. Te rośliny mają dosyć duże korzenie i potrzebują głębokiej doniczki pomimo niewielkich rozmiarów na powierzchni.
No cóż, wciąż się uczę i nie zamierzam się poddawać. Za niedługo planuję dokupić dzbanecznika jakiegoś, a rosiczkę muszę mieć, nie poddam się
A jeszcze tillandsię jakąś dokupię, bo te dwie, które mam są bardzo fajne, bezproblemowe, tylko nie można zapomnieć o zraszaniu ich wodą.
Myślę też, żeby stworzyć dla tych roślinek jakieś jedno terrarium, ale nie żadne profeski ze specjalnymi świetlówkami, bo akurat te odmiany nie potrzebują aż takiego zaangażowania, tylko z dużego słoika, albo kulistego wazonu. No zobaczę jeszcze czy to ma jakiś sens, bo jednak rosiczki trzeba zimować w przeciwieństwie do muchołówek, musiałyby mieć mimo wszystko osobne zbiorniki, tylko to jakoś zgrabnie trzeba w terrarium zakamuflować. A dzbanecznik też ma trochę inne wymagania, bo ten z kolei nie lubi mocnego światła południowego parapetu, może w łazience by się ładnie przyjął, bo tam jest więcej wilgoci.
A co do karmienia. Te wszystkie roślinki nie potrzebują dużo, przez zimę nałapałam może z 6 owadów niedużych rozmiarów i podawałam pęsetą, tak dwa razy w miesiącu i to absolutnie wystarczające, a wiosną i latem same będą łapać owady, a jeśli nie, to o jedzenie nie będzie trudno
Zrobię foty i zaraz wrzucę.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 12:31   #3434
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Muchołówki tak wyglądały 2 miesiące temu:
_20181109_105921.jpeg
A teraz wyglądają tak:
_20190131_121725.jpeg_20190131_121815.jpeg
I Tillandsie:
_20190131_121551.jpeg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2019-01-31 o 12:33
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 15:24   #3435
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Muchołówki tak wyglądały 2 miesiące temu:
Załącznik 7661110
A teraz wyglądają tak:
Załącznik 7661111Załącznik 7661112
I Tillandsie:
Załącznik 7661113

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Fajnie, że hodowla jakoś idzie, trzymam kciuki Jak duże one w ogóle mogą urosnąć? Rozbawiło mnie polowanie na pokarm dla muchołówek
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-31, 21:55   #3436
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Persefona_12, dam znać na pewno. Dziś pierwszy raz myłam ręce tą kostką i fajnie zmywa brud. A czy wysusza to jeszcze nie wiem? Myje ręce bardzo często, jak to matka dwu-latka. Chyba u mnie najlepiej się sprawdzały mydła naturalne.

Dziś musiałam oddać psa po 7 latach, wprawdzie do siostry, ale i tak serce boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 09:48   #3437
Haggat
Zakorzenienie
 
Avatar Haggat
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Wiadomości: 16 227
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Dziś musiałam oddać psa po 7 latach, wprawdzie do siostry, ale i tak serce boli.
Dlaczego?
__________________
Jesteśmy razem
Zaręczyny - 16.10.2012 r.
Haggat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 10:16   #3438
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Fajnie, że hodowla jakoś idzie, trzymam kciuki Jak duże one w ogóle mogą urosnąć? Rozbawiło mnie polowanie na pokarm dla muchołówek
Właśnie dotarło do mnie, że popełniłam kardynalny błąd, to muchołówki powinny zimować, a nie rosiczki Trzeba je w okresie od listopada do marca przenieść w chłodniejsze miejsce, a ja myślałam cały czas, że to z rosiczkami tak się robi, wszystko jasne

Przeniosłam je, oby przeżyły
To akurat są niewielkie odmiany. Jedna, to jakaś Giant, ale pułapki dorastają do ok. 3 cm i jak są zdrowe i w pełni rozwinięte, to jest ich dużo, jedna na drugiej, tworzą taki klomb, gęsto usiane, że nie widać łodyg, ani ziemi, druga niewiele mniejsza.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 10:50   #3439
LilianaMalec
Przyczajenie
 
Avatar LilianaMalec
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 18
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Mam talent po mamie zabijania wszelkich kwiatków. Nawet kaktusa uśmierciłam. Niby dziewczyna ze wsi a durną paprotka nie umiem się zająć. Poleciłabyś coś łatwego do pielęgnacji?
LilianaMalec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 12:10   #3440
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez LilianaMalec Pokaż wiadomość
Mam talent po mamie zabijania wszelkich kwiatków. Nawet kaktusa uśmierciłam. Niby dziewczyna ze wsi a durną paprotka nie umiem się zająć. Poleciłabyś coś łatwego do pielęgnacji?
Trudno powiedzieć, to zależy, co lubisz, co Ci się podoba, najlepiej zacząć od jednej, dwóch sadzonek i po prostu poczytać trochę o wymaganiach danej roślinki. Kaktusa chyba nie da się uśmiercić inaczej, niż upijając go. To roślina z rodzaju tych, które magazynują wilgoć i częściowo pobierają ją z powietrza, dlatego podlewanie jej w okresie jesienno zimowym nie jest w zasadzie w ogóle konieczne, a w suszę i upały wystarczy raz w tygodniu. To też zależy od gatunku, bo kaktusów jest cała masa i każdy ma swoje preferencje, ale jest też ogrom informacji w internecie, więc uprawa staje się łatwiejsza. Niezależnie od wyboru rośliny, podstawowe zasady dla większości, to podlewanie do podstawki, nie bezpośrednio na glebę, podlewanie koniecznie wieczorem i wodą odstaną, nigdy nalaną prosto z kranu. Ważne jest też przestrzeganie zasad co do ilości potrzebnego światła, niektóre rośliny uwielbiają słońce, inne wystawione na silne promieniowanie ulegają poparzeniu i wtedy lepiej ich nie trzymać na południowym parapecie. Jeśli coś wybierzesz, to polecam dokupić tillandsię, jest bezproblemowa, nie wymaga nawet doniczki, a urozmaici hodowlę Rośliny owadożerne są trudniejsze, ale jeśli się zagłębisz w informacje, tajniki hodowli i zaangażujesz, to na pewno będą pięknie rosły. Ja się nie czuję stworzona do opieki nad roślinami, ani się na nich nie znam, w ogrodzie np. mam same rośliny, które nie wymagają w sumie niczego poza wyrywaniem chwastów wokół nich, ale wkręciłam się
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 12:13   #3441
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez LilianaMalec Pokaż wiadomość
Mam talent po mamie zabijania wszelkich kwiatków. Nawet kaktusa uśmierciłam. Niby dziewczyna ze wsi a durną paprotka nie umiem się zająć. Poleciłabyś coś łatwego do pielęgnacji?
Ja mam też talent do uśmiercania roślin domowych, choć pomału udaje mi się coś zachować. Świetnie mi się sprawdza do tego Hoja. Choć jej kwiaty wydzielają strasznie duszący zapach, wygląda ładnie i szybko rośnie. Bardzo łatwo je rozmnażać też. Ja kwiaty ucinam jak tylko widzę że są pąki.
A drugim moim ulubieńcem jest zamiokulkas. Pięknie wygląda i wytrzymuje mnóstwo czasu bez podlania
Mam też aloes. Też daje radę.
Ja lubię rośliny kwitnące ale one potrzebują więcej uwagi, więc oprócz jednego storczyka nic nie wytrzymuje u mnie dłużej niż jeden sezon.
Paproci nie lubię.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Właśnie dotarło do mnie, że popełniłam kardynalny błąd, to muchołówki powinny zimować, a nie rosiczki Trzeba je w okresie od listopada do marca przenieść w chłodniejsze miejsce, a ja myślałam cały czas, że to z rosiczkami tak się robi, wszystko jasne

Przeniosłam je, oby przeżyły
To akurat są niewielkie odmiany. Jedna, to jakaś Giant, ale pułapki dorastają do ok. 3 cm i jak są zdrowe i w pełni rozwinięte, to jest ich dużo, jedna na drugiej, tworzą taki klomb, gęsto usiane, że nie widać łodyg, ani ziemi, druga niewiele mniejsza.
Oby przeżyły.
Ja uśmierciłam ostatnio pięknego asparagusa, bo nie chciało mi się przesadzić go do innej donicy. Ale to dlatego że ma straszne kolce, takie zagięte i zaczepia się mocno o skórę, ubrania i wszystko czego się dotknie. Ale wyglądał cudnie na parapecie w łazience. No cóż, w nowej nie będę miała parapetu.

Aktualnie szukam inspiracji roślinnych do nowego domu. Część że sobą zabieram, ale marzy mi się monstera tak popularna obecnie, albo jakaś palma, tylko nie wiem jak dam radę z utrzymaniem takiej dużej rośliny.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 12:27   #3442
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Ja mam też talent do uśmiercania roślin domowych, choć pomału udaje mi się coś zachować. Świetnie mi się sprawdza do tego Hoja. Choć jej kwiaty wydzielają strasznie duszący zapach, wygląda ładnie i szybko rośnie. Bardzo łatwo je rozmnażać też. Ja kwiaty ucinam jak tylko widzę że są pąki.
A drugim moim ulubieńcem jest zamiokulkas. Pięknie wygląda i wytrzymuje mnóstwo czasu bez podlania
Mam też aloes. Też daje radę.
Ja lubię rośliny kwitnące ale one potrzebują więcej uwagi, więc oprócz jednego storczyka nic nie wytrzymuje u mnie dłużej niż jeden sezon.
Paproci nie lubię.



Oby przeżyły.
Ja uśmierciłam ostatnio pięknego asparagusa, bo nie chciało mi się przesadzić go do innej donicy. Ale to dlatego że ma straszne kolce, takie zagięte i zaczepia się mocno o skórę, ubrania i wszystko czego się dotknie. Ale wyglądał cudnie na parapecie w łazience. No cóż, w nowej nie będę miała parapetu.

Aktualnie szukam inspiracji roślinnych do nowego domu. Część że sobą zabieram, ale marzy mi się monstera tak popularna obecnie, albo jakaś palma, tylko nie wiem jak dam radę z utrzymaniem takiej dużej rośliny.
Chciałabym aloes, jak spotkam to kupię, tylko tę leczniczą odmianę barbadensis.
W domu rodzinnym kiedyś mieliśmy takiego kwiatka wiszącego i żałuję, ale zapomniałam nazwy, miał takie drobne listki. W każdym razie, jeśli się go nie podlewało przez tydzień do dwóch tygodni, to po prostu usychał i więdnął, wyglądał jak obraz nędzy i rozpaczy, wystarczyło go jednak raz podlać po 7-10 dniach, a on w ciągu minuty robił się znowu zielony i unosił do góry. Uwielbiałam go, niestety, nie pamiętam, co się z nim stało.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 14:29   #3443
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Haggat Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Nie dawałam sobie już rady z jego agresją. Poza tym nie mogłam mu poświęcić tyle czasu ile wymaga pies z problemami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-02-01, 15:37   #3444
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Właśnie dotarło do mnie, że popełniłam kardynalny błąd, to muchołówki powinny zimować, a nie rosiczki Trzeba je w okresie od listopada do marca przenieść w chłodniejsze miejsce, a ja myślałam cały czas, że to z rosiczkami tak się robi, wszystko jasne

Przeniosłam je, oby przeżyły
To akurat są niewielkie odmiany. Jedna, to jakaś Giant, ale pułapki dorastają do ok. 3 cm i jak są zdrowe i w pełni rozwinięte, to jest ich dużo, jedna na drugiej, tworzą taki klomb, gęsto usiane, że nie widać łodyg, ani ziemi, druga niewiele mniejsza.
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez LilianaMalec Pokaż wiadomość
Mam talent po mamie zabijania wszelkich kwiatków. Nawet kaktusa uśmierciłam. Niby dziewczyna ze wsi a durną paprotka nie umiem się zająć. Poleciłabyś coś łatwego do pielęgnacji?

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Ja mam też talent do uśmiercania roślin domowych, choć pomału udaje mi się coś zachować. Świetnie mi się sprawdza do tego Hoja. Choć jej kwiaty wydzielają strasznie duszący zapach, wygląda ładnie i szybko rośnie. Bardzo łatwo je rozmnażać też. Ja kwiaty ucinam jak tylko widzę że są pąki.
A drugim moim ulubieńcem jest zamiokulkas. Pięknie wygląda i wytrzymuje mnóstwo czasu bez podlania
Mam też aloes. Też daje radę.
Ja lubię rośliny kwitnące ale one potrzebują więcej uwagi, więc oprócz jednego storczyka nic nie wytrzymuje u mnie dłużej niż jeden sezon.
Paproci nie lubię.
Ja też byłam zawsze raczej niekwiatkowa, ale niedawno mi się odmieniło i kupiłam kilka sztuk.

Zamiokulkas alias Emerald Palm to mój ostatni nabytek, ma być ponoć bardzo łatwy w pielęgnacji i estetycznie też trafia w mój gust.

Mam też cyklamen i gerberę i do tej pory ładnie kwitły, ale od niedawna zaczęły się u mnie mrozy, więc ogrzewanie pod parapetem włączone a przynajmniej raz dziennie okno jest uchylone, a ani gorąca ani przeciągów oba te kwiatki nie lubią. Od razu przestały kwitnąć a liście gerbery zaczęły żółknąć. Zestawiłam je z parapetu na szafkę, mam nadzieję, że uda mi się je odratować.

Poza tym mam jeszcze takiego parszywka jak na zdjęciu, nie wiem jak się to nazywa, mój facet przytargał kiedyś i tak sobie rośnie, chociaż w ogóle o niego nie dbamy (poza podlewaniem co kilka dni). Nie zasmuciłoby mnie za bardzo, jakby padł, bo nie podoba mi się.

Poodbają mi się też różne miniaturki, mandarynki, cytryny, papryczki, ale nie orientowałam się jeszcze, jak wymagające one są.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg parszywek.jpg (112,8 KB, 26 załadowań)

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2019-02-01 o 15:38
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 16:04   #3445
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Nie dawałam sobie już rady z jego agresją. Poza tym nie mogłam mu poświęcić tyle czasu ile wymaga pies z problemami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zrobił komuś krzywdę, ugryzł? Moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Niestety, przy małym dziecku taki pies to jednak zagrożenie. Jeśli go oddałaś w dobre ręce, to na pewno będzie mu lepiej.
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki


Ja też byłam zawsze raczej niekwiatkowa, ale niedawno mi się odmieniło i kupiłam kilka sztuk.

Zamiokulkas alias Emerald Palm to mój ostatni nabytek, ma być ponoć bardzo łatwy w pielęgnacji i estetycznie też trafia w mój gust.

Mam też cyklamen i gerberę i do tej pory ładnie kwitły, ale od niedawna zaczęły się u mnie mrozy, więc ogrzewanie pod parapetem włączone a przynajmniej raz dziennie okno jest uchylone, a ani gorąca ani przeciągów oba te kwiatki nie lubią. Od razu przestały kwitnąć a liście gerbery zaczęły żółknąć. Zestawiłam je z parapetu na szafkę, mam nadzieję, że uda mi się je odratować.

Poza tym mam jeszcze takiego parszywka jak na zdjęciu, nie wiem jak się to nazywa, mój facet przytargał kiedyś i tak sobie rośnie, chociaż w ogóle o niego nie dbamy (poza podlewaniem co kilka dni). Nie zasmuciłoby mnie za bardzo, jakby padł, bo nie podoba mi się.

Poodbają mi się też różne miniaturki, mandarynki, cytryny, papryczki, ale nie orientowałam się jeszcze, jak wymagające one są.
Bardzo możliwe, że cyklamen i gerbera też potrzebują zimowania, w chłodnym pomieszczeniu, mniej podlewania, jeżeli się ich nie przeniesie, to będą na wiosnę bardzo osłabione i nie będą kwitły tak jak należy. Wiele roślin ma taki cykl, zwłaszcza rosnących w klimacie umiarkowanym.

Podoba mi się ten parszywek, nie jest brzydki, zapytaj może na jakimś forum ogrodniczym, co to za gagatek


Papryczki są trudne w hodowli.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2019-02-01 o 16:07
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 16:51   #3446
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Korah, ugryzł syna w palec. Tak oddałam w dobre ręce. Będzie smutno parę dni, ale co zrobić. Nie było wyjścia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog

Edytowane przez losek78
Czas edycji: 2019-02-01 o 16:52
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 19:45   #3447
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Bardzo możliwe, że cyklamen i gerbera też potrzebują zimowania, w chłodnym pomieszczeniu, mniej podlewania, jeżeli się ich nie przeniesie, to będą na wiosnę bardzo osłabione i nie będą kwitły tak jak należy. Wiele roślin ma taki cykl, zwłaszcza rosnących w klimacie umiarkowanym.

Podoba mi się ten parszywek, nie jest brzydki, zapytaj może na jakimś forum ogrodniczym, co to za gagatek


Papryczki są trudne w hodowli.
Masz rację, gerberę powinnam była zahibernować na zimę, więc zrobię to teraz, może coś z niej na wiosnę jeszcze będzie. Za to cyklamen kwitnie od jesieni do wiosny i to by się zgadzało, bo ładnie kwitł, a przestał, bo pewnie mu za gorąco od kaloryferów i przewiało go od uchylania okna. Może odżyje po przestawieniu.

A tego parszywka to zidentyfikowałam jako kalanchoe czyli po polsku żyworódkę. Wiosną trzeba ucinać mu górę pędów, wtedy zaczyna się krzewić wszerz. Plusem jest rzadkie podlewanie, ale z kolei żeby doczekać się kwiatków, trzeba dbać o zaciemnienie rośliny, żeby miała nie więcej niż 10 godzin światła (także sztucznego) na dobę.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-01, 21:52   #3448
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki

Ja też byłam zawsze raczej niekwiatkowa, ale niedawno mi się odmieniło i kupiłam kilka sztuk.

Zamiokulkas alias Emerald Palm to mój ostatni nabytek, ma być ponoć bardzo łatwy w pielęgnacji i estetycznie też trafia w mój gust.

Mam też cyklamen i gerberę i do tej pory ładnie kwitły, ale od niedawna zaczęły się u mnie mrozy, więc ogrzewanie pod parapetem włączone a przynajmniej raz dziennie okno jest uchylone, a ani gorąca ani przeciągów oba te kwiatki nie lubią. Od razu przestały kwitnąć a liście gerbery zaczęły żółknąć. Zestawiłam je z parapetu na szafkę, mam nadzieję, że uda mi się je odratować.

Poza tym mam jeszcze takiego parszywka jak na zdjęciu, nie wiem jak się to nazywa, mój facet przytargał kiedyś i tak sobie rośnie, chociaż w ogóle o niego nie dbamy (poza podlewaniem co kilka dni). Nie zasmuciłoby mnie za bardzo, jakby padł, bo nie podoba mi się.

Poodbają mi się też różne miniaturki, mandarynki, cytryny, papryczki, ale nie orientowałam się jeszcze, jak wymagające one są.
Ten parszywek i u mnie się znajdzie. Sprzedają je jak ładnie kwitną akurat teraz na przedwiośniu, mi się nie udało spowodować by zawitał mimo obcinania końców.
Cyklameny moja mama lubi. U mnie nie przetrwały

Za to u brata znajdą się i papryczki (latem nawet zbierał owoce!). Ale on ma hopla na punkcie hodowli roślin bardzo nietypowych oraz takich, które przydają mu się w kuchni (np trawa cytrynowa). Zbiera jakieś nasiona czy pestki roślin egzotycznych i próbuje czy wykiełkują.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-03, 12:12   #3449
LilianaMalec
Przyczajenie
 
Avatar LilianaMalec
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 18
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Trudno powiedzieć, to zależy, co lubisz, co Ci się podoba, najlepiej zacząć od jednej, dwóch sadzonek i po prostu poczytać trochę o wymaganiach danej roślinki. Kaktusa chyba nie da się uśmiercić inaczej, niż upijając go. To roślina z rodzaju tych, które magazynują wilgoć i częściowo pobierają ją z powietrza, dlatego podlewanie jej w okresie jesienno zimowym nie jest w zasadzie w ogóle konieczne, a w suszę i upały wystarczy raz w tygodniu. To też zależy od gatunku, bo kaktusów jest cała masa i każdy ma swoje preferencje, ale jest też ogrom informacji w internecie, więc uprawa staje się łatwiejsza. Niezależnie od wyboru rośliny, podstawowe zasady dla większości, to podlewanie do podstawki, nie bezpośrednio na glebę, podlewanie koniecznie wieczorem i wodą odstaną, nigdy nalaną prosto z kranu. Ważne jest też przestrzeganie zasad co do ilości potrzebnego światła, niektóre rośliny uwielbiają słońce, inne wystawione na silne promieniowanie ulegają poparzeniu i wtedy lepiej ich nie trzymać na południowym parapecie. Jeśli coś wybierzesz, to polecam dokupić tillandsię, jest bezproblemowa, nie wymaga nawet doniczki, a urozmaici hodowlę Rośliny owadożerne są trudniejsze, ale jeśli się zagłębisz w informacje, tajniki hodowli i zaangażujesz, to na pewno będą pięknie rosły. Ja się nie czuję stworzona do opieki nad roślinami, ani się na nich nie znam, w ogrodzie np. mam same rośliny, które nie wymagają w sumie niczego poza wyrywaniem chwastów wokół nich, ale wkręciłam się
To mnie zaskoczyłaś tym podlewaniem do podstawki i wodą odstaną. Spróbuję z tymi roślinkami co mi proponujesz
LilianaMalec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-02-06, 18:40   #3450
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Pisałam kiedyś o butach. Poszukałam trochę w internecie, okazuje się że są polskie firmy obuwnicze, mniej znane, a też fajne i porządne buty robią. Na próbę zamówiłam Wasak ale okazały się zbyt wąskie. Natomiast marka Axel produkuje buty na stopy problematyczne o poszerzonej tęgości i takie zamówiłam. Napiszę coś więcej jak przyjdą. Wymieniam znowu garderobę i buty. Powyrzucałam kilka par jeszcze sprzed ciąży, po której stopa mi się tak rozlazła że szok. Nie ma nadziei że to się zmieni już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.