Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[humpback]

Napisane przez karota11

heh, tylko pisałam juz o tym, zerknij,zeby Ci nei zamydliła oczu ta rozpusta dla konsumentów

już dczytałam przy nadrabianiu. ja się kiedyś już nacięłam na to, więc wiem że można tylko 1 parę. ale można kursować kilka razy tam i z powrotem :P

[karolina2121]

spadam spać mamuśki

jutro idę do fryzjera i na ciuchlandy
dobranoc

[diabli]

Napisane przez karota11

jak byliśmy u lekarza Młody zaczął "gadać" po swojemu do lekarza i wydawać okrzyki aż się doktorek śmiał, potem oczywiscie łapał za słuchawkę, bo to już standard
Ważymy 5980 kg na mega głodniaka, bo poryczałs ie przed wyjazdem i nie mogliśmy się ankarmić,a musieliśmy ruszać
Dietę będziemy rozszerzać od skończonego 6go miesiąca chyba,z e coś bedzie wskazywało inaczej

leciutki Nela tez lapala sluchawke i chciała ja zjeść

[karota11]

Napisane przez humpback

oni zawsze tak robią w tej promocji drugi za 1 gr. trzeba kursować kilka razy

ale dawałaś juz mu enfamil kiedyś, nie? może po prostu smak bebiko mu nie leży? my dawaliśmy dorywczo bebilon z saszetek i I. był zadowolony. ale on zje wszystko, dziś płakał bo skończył się słoiczek marchewki (a zjadł połowę dużego słoiczka z rossa, i jeszcze wymieszanego z kaszką manną), dostał cyca, a potem ulewał bo mu się pyszności w brzuszku nie mieściły

ja planuję zmniejszyć ilość cyca stopniowo. już się nie mogę doczekać obiadków a z mm wystartujemy pewnie w grudniu

, ja tylko masterchefa oglądam

'
w szoku jestem, jakie lamy z tą promocją ... ja nawet nie poszłam po to specjalnie, bo do carrefoura mam daleko, i nie oglądam gazetek, a tak jakoś wypuściłam się tam z mama i sobie wziełam

Napisane przez lonely_lady

ojjj.. zapomniałam a jest tam koleś z naszego miasteczka


1. ja nie wiem o co im chodzi... żebym przesiadywała przed kompem.. czytała jakiegoś pudelka czy inne bzdety.. ale ja włączę czasem wizaż i się uczę a ten się czepia
2. masakra





to faktycznie nas mało


super
nie zacytowało mi Twojego rannego postu. Cieszę się, że nocka udana, że I dał mamusi odpocząć.
U nas podobnie.. Pierwsza pobudka na cyca o 1.38, druga o 4.40, trzecia o 5.50 i spać już nie chciał... ale o 6.30 jeszcze zasnął mi przy cycu..
W porównaniu do ostatnich nocy to luksus... i wstałam dzisiaj jak nowonarodzona

który ? znasz go bliżej

[vil84]

ja dziś z doskoku. od 19stej jesteśmy w Gliwicach i nie ogarniam się ze wszystkim bo w domu mam wszystko poukładane a tutaj jak przyjeżdżamy z tobołami to sajgon się robi

ale ... odkryłam chyba skąd Przemkowe problemy z brzuszkiem. chyba po jabłku wtedy jak ponad tydzień były brzydkie kupy to dostawał jabłko i marchewkę (no bo jak to może szkodzić? ) teraz dwa dni było ok, wczoraj dostał słoiczek jabłka, dziś rano ogromna brzydka kupa, potem dostał jabłko z bananem i bobofruta jabłko-marchewka (wytrąbił całego ) i zaś lejąca się kupa

[diabli]

Napisane przez Veronic

diabli- też tak raz zrobiłam krew się polała, myślałam , że będzie blizna ale ładnie się zagoiło

krew dość mocno się lala, wiec miałam wizje, ze jej opuszek calkiem odcielam i zmasakrowałam paluszek...ale uff nacielam "tylko". kurcze, jak się czasem nozem przecielam to palec mnie dluuugo boli - biedna klusunia

Napisane przez XxXJuSstiii

to samo było u nas jakiś czas temu, myślałam, że się popłaczę no ale nawet śladu nie ma

oj ja tez. chciałam szybciutko, bo odplywala, a wyszlo nam z tego dluuugie tulenie i problem z zasnieciem biedna później ten paluszek ciagle wkladala pod smoczek jakby chciala ukryc. po pobraniu morfologii pol dnia spala z palcem w gorze - żeby wszyscy widzieli jaka tragedia ja spotkala

[cloche]

Napisane przez humpback

biedny Floruś, póki co wszystko ok?



byłam na zajęciach 'zdrowy kręgosłup' i czuję się jak nowonarodzona

dzieki ze pytasz jak sie obudzil, to jeszcze pomarudzil, ale juz bez zanoszenia i zmiany kolorow. potem dostal kopa energii i szalal, ale oczywiscie tylko na rekach. zrobil sobie drzemke dluzsza wieczorem i dopiero o 22. poszedl na dobre spac... ale cos mu dolegalo, bo caly dzien dziwny i skopany jakis... placz przez sen... ale teraz zdaje sie dobrze spac.

brawa za plecy! co prostsze cwiczenia wplec sobie w codzienne czynnosci, az sobie nawyk wyrobisz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez karota11

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech pocałują mnie w dupsko.

kazałabym jej kasować osobno...kazde 2 słoiczki na oddzielnym paragonie i pokazac jakiś regulamin ten akcji hehe.

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

super
nie zacytowało mi Twojego rannego postu. Cieszę się, że nocka udana, że I dał mamusi odpocząć.
U nas podobnie.. Pierwsza pobudka na cyca o 1.38, druga o 4.40, trzecia o 5.50 i spać już nie chciał... ale o 6.30 jeszcze zasnął mi przy cycu..
W porównaniu do ostatnich nocy to luksus... i wstałam dzisiaj jak nowonarodzona

własnie miałam ci życzyć równie udanej nocki, to mi się młody obudził bo mu się przytulanek zachciało

Napisane przez karolina2121

spadam spać mamuśki

jutro idę do fryzjera i na ciuchlandy
dobranoc

dobranoc i owocnych łowów jutro

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

mamy bazę MC familyfix, to nie będzie pasował ?

do bazy chyba tylko pearl, a on nie jest tylem dlatego myslalam o sprzedaniu kompletu fotelik plus baza i zakupie tej nowej bazy i nowego fotelika...( 2wayPearl oraz baza 2wayFix)ale to trochę skomplikowane i pewnie finanosowo tez trzeba sporo dorzucić.
zle to wymyślili, bo mogli wyprodukować nowy fotelik, który pasuje do familyfix

[lonely_lady]

dzisiaj byliśmy u kuzynki, która 10 dni temu urodziła..
Jakie to maleństwo.. fakt, że kruszynka miała 2,7kg po porodzie, ale teraz ma już 3,100KG
Wiktorek jak wychodził ze szpitala miał 3,300kg ale taki malutki chyba nie był..
Jejjj.. aż się bałam dotknąć tej kruszynki kiedy ten nasz bąbel tak urósł
a poród miała wymarzony.. 2 tygodnie przed terminem odeszły jej wody. Pojechała do szpitala, zero skurczy... podłączyli jej oksy.. skurcze bolesne ale po 20 minutach mała była na świecie

[karota11]

Napisane przez diabli

kazałabym jej kasować osobno...kazde 2 słoiczki na oddzielnym paragonie i pokazac jakiś regulamin ten akcji hehe.

gdyby Mały nie spał, to ja bym nie przepuściła, a Kubi nie spał cały dzień i mega marudził to już nie chciałam drażnić lwa

Moje dziecko jakby już było starsze to by jadło snickera......strasznie gwiazdorzy

[maluska88]

Napisane przez diabli

kazałabym jej kasować osobno...kazde 2 słoiczki na oddzielnym paragonie i pokazac jakiś regulamin ten akcji hehe.

ja bym to samo zrobiła każda para osobny paragon. Oglądacie czasem na tlc łowcy promoci ci to maja zapasy . Raz babka miała zapas jedzenia dla dzieci na 2 lata a dziecka nie miała.

[maarchewka]

Dobra nie byłabym sobą, gdybym tego nie zrobiła.. Obliczyłam ile wynosi średnio zrobiony przez siebie sloik ekologicznego żarełka dla niemowlaka..

Założyłam, że
-warzywa biorę eko, zamawiam je od vegeboxa..
-Jedzonko jest wegetarianskie, bo tylko takie rzeczy można tam kupić.
-W zależności od tego co zawiera nasze żarełko to oczywiście sloik inaczej będzie kosztował np. ziemniak to koszt 5 zł za kg, a już dynia 10 zł.. mimo wszystko robiąc jakiś przecier możemy i często i tak będziemy to robić mixujemy troszkę ziemniaczka troszke marchewki...
-Uwzględniłam także, ceny np. ryżu, kasz i tego, że takowy zwiększa swoją objętość po ugotowaniu od 2-4 krotnie, trochę inaczej się kształtuje z wagą, ale założyłam, że jest podobnie i ceny ich uwzględniłam już po ugotowaniu..
-do tego jeszcze trzeba uwzględnić cenę gazu, cenę prądu - blender..
-Nie wliczałam ceny naszego iście cennego czasu...
-Do tego powinno się także wliczyć cenę przechowywania jedzonka, ale założyłam, że miejsce w zamrazarce i tak nam sie marnuje więc nic nas dodatkowo nie kosztuje..
-A no i oczywiście w cenę produktów wliczyłam cenę dostawy..

Wszystkie estymacje są grubymi nicmi szyte bo wiadomo, żeby to wszystko wyszło takie poprawne to trzeba by było wypisać ile danych warzyw wchodzi w jakie danie, miec ileś takich dan i dla nich obliczyć średnią cenę.. no ja to baardzo uśredniałam bo bym to licyła i liczyła a nie o to tu chodzi:p

Tak oto wyszło mi:
W przeliczeniu na 1 kg:
-warzywka, kasze, ryże średnio 9 zł
-koszt gotowania na gazie (ok. 40 minut) 0,15 zł
-koszt blendowania (ok. 3 minut) 0,01 zł

Czyli taki słoik 125 g kosztuje jakieś 1,15 zł

Dla porównania ceny w słoiku to koszt 22-24 zł za kg, i 2,60-2,99 zł za słoik 125 g...

Jeżeli zamiast ekologicznych warzyw użyjemy warzyw z supermarketu/targu to cena słoika spadnie 2-4 krotnie..


Inaczej się przedstawia sytuacja jak mamy dania mięsne, ale to oblicze jak dorwe się do jakiś cen mięsa eko:p

[cloche]

Napisane przez karota11

Ważymy 5980 kg na mega głodniaka

kocham was! Flo az tak bardzo nie odstaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

a mój już po gruszce a jeszcze 5 miesięcy nie ma:P próbowaliśmy dać młodemu bebiko ale wrzask coraz bardziej się boję odtsawiania od cyca ale wiem, że im później tym łatwiej nie będzie, ale będę musiała wyjść jak będzie dostawał butlę, bo mi serce pęknie od tego płaczu;(

i znow wychodzi to, ze moje dziecko jest INNE od razu zlapala butle, fajnie jej bo samo leciało...mleczko pewnie słodsze od mojego. kończymy wlasnie puszke bebilonu kupiona jak wyszlam ze szpitala (podajemy raz dziennie) i było już tak, ze mloda odwrocila się do mnie dupcia i patrzyla kiedy tatuś przyniesie mleko... cycusiowa zdrajczyni i mogłam sobie do niej gadac i prosić, tlumaczyc, ze najpierw cyc, a później butla...naprawdę udawala, ze nie słyszy i nic na nia nie dzialalo zakodowala sobie, ze teraz czas na butelke.
wczoraj ktoras pisala, ze jak dziecko szarpie się i odchyla od cyca to jest leniwe - zgadzam się w 100%. Nela wlasnie tak protestuje i buntuje się, gdy ma jesc...walczy ze mna i ze sobą hehe. na szczęście coraz rzadziej. chyba już się pogodzila z tym, ze mm raz dziennie. teraz mam dylemat 1) czy z mm zrezygnować calkiem,
2) czy wprowadzić kaszke mleczna jaglana,
3) czy podawac o tej "jej porze" odciagniete swoje mleko z kaszka...
4) czy kupic kolejna puszke
oj ciężkie zycie mamuśki, hehe. wieczne dylematy!

[lonely_lady]

Napisane przez karota11

który ? znasz go bliżej

ja nie.. bywam tylko w jego/ich rodzinnej restauracji. Ale tż go zna taki czarny, chyba bartek, nie pamiętam.. muszę Tż zapytać

Napisane przez humpback

własnie miałam ci życzyć równie udanej nocki, to mi się młody obudził bo mu się przytulanek zachciało

dobranoc i owocnych łowów jutro

Napisane przez diabli

do bazy chyba tylko pearl, a on nie jest tylem dlatego myslalam o sprzedaniu kompletu fotelik plus baza i zakupie tej nowej bazy i nowego fotelika...( 2wayPearl oraz baza 2wayFix)ale to trochę skomplikowane i pewnie finanosowo tez trzeba sporo dorzucić.
zle to wymyślili, bo mogli wyprodukować nowy fotelik, który pasuje do familyfix

no właśnie.. cholercia kiepsko to wymyślili
drogo to wyjdzie

[diabli]

Napisane przez salviae

Hej, czytam Was na komórce w łożku i mi niewygodnie pisac, ale dzisiaj była pogoda Kuba był na dworze na chwile w krótkim rekawku, pozniej ubrałam mu bluze, spacerowałam z sasiadką i jej dwulatek miał - krótki rekaw, długi, polar, kurtke, szalik, rajtuzy, spodnie i czapke, a ta mi mowi, ze chyba za ciepło go ubrała

hehe, superniania pisala wczoraj na swojej tablicy, ze na zewnątrz 18 st. a ona widziala dziecko w kombinezonie, zimowej czapce z pomponem i szalikiem
Nela dzisiaj w samym body z długim rękawem i legginsach. po 15 dorzuciłam na bodziaka cienka dzianinkowa tunike, a po 16 cieniutka czapke, bo zaczelo wiac a ona jednak pokasłuje. na szczęście katar już odpuszcza.

Napisane przez salviae

tez nie za bardzo patrze na te schematy, daje to co uwazam za ok, np pomidorów bym mu narazie nie dała, ale szpinak dostaje, a w tej rozpisce pisze , że od 9m no i makaronu tez nie dam bo mąka

chyba jutro podam szpinak. w hippowym słoiku po 4 mies.

[lonely_lady]

Napisane przez maarchewka

Dobra nie byłabym sobą, gdybym tego nie zrobiła.. Obliczyłam ile wynosi średnio zrobiony przez siebie sloik ekologicznego żarełka dla niemowlaka..

Założyłam, że
-warzywa biorę eko, zamawiam je od vegeboxa..
-Jedzonko jest wegetarianskie, bo tylko takie rzeczy można tam kupić.
-W zależności od tego co zawiera nasze żarełko to oczywiście sloik inaczej będzie kosztował np. ziemniak to koszt 5 zł za kg, a już dynia 10 zł.. mimo wszystko robiąc jakiś przecier możemy i często i tak będziemy to robić mixujemy troszkę ziemniaczka troszke marchewki...
-Uwzględniłam także, ceny np. ryżu, kasz i tego, że takowy zwiększa swoją objętość po ugotowaniu od 2-4 krotnie, trochę inaczej się kształtuje z wagą, ale założyłam, że jest podobnie i ceny ich uwzględniłam już po ugotowaniu..
-do tego jeszcze trzeba uwzględnić cenę gazu, cenę prądu - blender..
-Nie wliczałam ceny naszego iście cennego czasu...
-Do tego powinno się także wliczyć cenę przechowywania jedzonka, ale założyłam, że miejsce w zamrazarce i tak nam sie marnuje więc nic nas dodatkowo nie kosztuje..
-A no i oczywiście w cenę produktów wliczyłam cenę dostawy..

Wszystkie estymacje są grubymi nicmi szyte bo wiadomo, żeby to wszystko wyszło takie poprawne to trzeba by było wypisać ile danych warzyw wchodzi w jakie danie, miec ileś takich dan i dla nich obliczyć średnią cenę.. no ja to baardzo uśredniałam bo bym to licyła i liczyła a nie o to tu chodzi:p

Tak oto wyszło mi:
W przeliczeniu na 1 kg:
-warzywka, kasze, ryże średnio 9 zł
-koszt gotowania na gazie (ok. 15 minut) 0,15 zł
-koszt blendowania (ok. 3 minut) 0,01 zł

Czyli taki słoik 125 g kosztuje jakieś 1,15 zł

Dla porównania ceny w słoiku to koszt 22-24 zł za kg, i 2,60-2,99 zł za słoik 125 g...

Jeżeli zamiast ekologicznych warzyw użyjemy warzyw z supermarketu/targu to cena słoika spadnie 2-4 krotnie..


Inaczej się przedstawia sytuacja jak mamy dania mięsne, ale to oblicze jak dorwe się do jakiś cen mięsa eko:p

w takim razie ja czekam na to mięsko

musisz mieć bardzo grzeczne dziecko, że masz czas na takie obliczenia

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

uciekam spać, ponownie życzę Wszystkim spokojnej i przespanej nocki..
Może znowu się sprawdzi

[karota11]

Napisane przez cloche

kocham was! Flo az tak bardzo nie odstaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

heh my jesteśmy waga piórkowa

[cloche]

leee, marchewka, to mi sie gotowanie nie oplaca... tutaj nie-eko ziemniaki tyle kosztuja w markecie... i prad jest drozszy sporo. a sloiczki eko w promocji to tanio dorwe, ostatnio za 38 centow marcheweczke dopadlam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez salviae

mysle , ze nie odmówi bo co jej do tego, a w gazetce chyba nie ma informacji, ze to tylko jedna para moze byc

no i zamówiłam jeszcze dzisiaj bardzo głodną gąsienice i pajączka E.Carle mam nadziej, ze młody bedzie lubiał książeczki

aaa jaka wspaniala ksiazka tez chemy tam się przeplata sznurek prawda? hehe super pomysl...idealna dla niejadka ODGAPIAMY!
i jeszcze chcemy od stop do glow
http://kokonfantazji.blogspot.com/20...ric-carle.html

[banka26]

Napisane przez vil84

ja dziś z doskoku. od 19stej jesteśmy w Gliwicach i nie ogarniam się ze wszystkim bo w domu mam wszystko poukładane a tutaj jak przyjeżdżamy z tobołami to sajgon się robi

ale ... odkryłam chyba skąd Przemkowe problemy z brzuszkiem. chyba po jabłku wtedy jak ponad tydzień były brzydkie kupy to dostawał jabłko i marchewkę (no bo jak to może szkodzić? ) teraz dwa dni było ok, wczoraj dostał słoiczek jabłka, dziś rano ogromna brzydka kupa, potem dostał jabłko z bananem i bobofruta jabłko-marchewka (wytrąbił całego ) i zaś lejąca się kupa

Biedny a moj 2 razy haftnal obiadem pare dni temu i dzisiajni wogole jakis marudny od pludnia

Napisane przez karota11

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech pocałują mnie w dupsko.

:banghead: masakra jazde bym zrobila i bym wyszla hee

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

Moj nie

Napisane przez Veronic

Wojtuś dzisiaj wsunął 130ml marchewki z ziemniakiem ,wymieszanej z 30ml kaszki mannej:P

i potem już nie wołał o cyca

brawoo moj 190 wciaga inmalo mu

Napisane przez karota11

dzisiaj ustaliłam z pediatrą,z e ja też poczekam, jeżeli nie będzie znaków na niebie,z e mamy rozszerzać dietę wcześniej, Mały przybiera, no może nie tak agresywnei, ale swoim tempem czekam wiec do końca 6go miesiąca






no to u mnie zasugerował, zeby poczekać do końca 6go,ale jakbym poczuła, ze chcemy jeść wcześneij to mogę taki łaskawiec


wiecej pieluch pójdzie nie no żartuję z mężem jesteśmy w szoku,z e tow szytsko sie kręci wokół kupki ilu rodziców cieszy sie z kupki dziecka w tym my sami


szalona


sodę z wodą mu przykładasz?


ja etż swój maleńki głosik dorzucam na doidy





oj jak ja bym chciała,z eby moje cyce takie były jak na początku karmienia, ze szybko przystawiałam Małego, bo cyce już były mega wtedy wiedziałam,z e ja Matka Karmiąca jestem

****************
jak byliśmy u lekarza Młody zaczął "gadać" po swojemu do lekarza i wydawać okrzyki aż się doktorek śmiał, potem oczywiscie łapał za słuchawkę, bo to już standard
Ważymy 5980 kg na mega głodniaka, bo poryczałs ie przed wyjazdem i nie mogliśmy się ankarmić,a musieliśmy ruszać
Dietę będziemy rozszerzać od skończonego 6go miesiąca chyba,z e coś bedzie wskazywało inaczej

Brawo, ładna waga

Napisane przez diabli

przyznaje się dzisiaj do strasznej rzeczy ;( podczas obcinania paznokci przycielam malej paluszka. ojjjj ale był wrzask. milion buziaków, przeprosin i mowienia córci, ze mama nie chciała. ehh wyrzuty mam do teraz durna matka!

O biedna Nelcia , nie martw sie mi tez sie zdazylo;(

Puchatkowa, to wcale tak nie jest , zalezy gdzie przeczytasz, mozna zaczac od kaszek rozszerzanie diety , dla brzuszka nawet lepiej , ja zaczwlam od samej kaszy przez 2 tyg. Dawalam bo maly nie dojadal i po 2 tyg. Wprowadzilam warzywa

Dziewczyny odrbralam wyniki z morfo i zelaza Miska Hb ma 11,9 :/
I podwyzszone cos na e trudna nazwa hee norma do 5 % a ma 9 %
Hmm niby podwyz. Moze swiadczyc o alergii ale tez o innych chorobach, kurcze dziwie sie hb bo moj juz ponad 2 -tyg. Na miesie i niska ma a zelaZo ma 89 ale cxyvto dobrze to nie wiem

Mam problemy natury psych. Z D.
Jutro mam apotkanievz pania psycholog. A bylam na zebraniu i bylo b. Powaznie jest kilkoro chlopcow co sie obnaza przed innymi , dotykaja sie , glupie zabawy, uderzaja sie w miejsca intymne masakra , naszczescie D. Wie ze to co w majtach jest to intymna sprawa i wstydzi sie ehh i jak ktis bedzie pokazywal ma nie patrzec
W sobote ide z nim do kina albo do md
Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[diabli]

Napisane przez cloche

bzdura... a od uzywania komorek dostaje sie raka mozgu .

a tarczycy od czego? jutro proszę zacisnąć chociaż na chwile kciuki. o 10 odbieram wyniki i jeszcze się łudze glupi ma zawsze szczęście, wiec może, może... heheh

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez lonely_lady

mój też
wygaduje mi że za długo tu przeaiaduję... a ja tak rzadko ostatnio wpadam
na poczekalni mógł mi wypominać,...

bo oni mysla, ze tu takie pitu pitu o pogodzie jak kiedyś uświadomcie, ze to prawie jak encyklopedia zdrowia i rozwoju dziecka. i jeśli nie doczytacie to skad będziecie wiedziały co jest najlepsze na katar? dzięki forum wyprzedzam pediatrów o krok...najpierw z morfologia. dzisiaj z inhalatorem - babeczka sama zaczela o nim gadac, a tz miał wielkie galy, bo wczoraj wieczorem oznajmiłam, ze trza kupic i już

Napisane przez lonely_lady

.. a o co chodzi, bo mi umknęło
nasz w zeszłym tygodniu zaczął strasznie kaszleć. W środę pediatra go osłuchała i powiedziała że ok, ale w piątek w nocy tak kaszlał że aż się dusił.. i wybudzał go ten kaszel... pojechaliśmy prywatnie do lekarza i też stwierdził że wszystko ok. podobni to ślina... i tak się zdarza przy ząbkowaniu

u nas od kataru (a ten podobno od zebow hehe). spływają jej ta woda i kaszle. czasem nosek zatkany to charczy i wolalam upewnić się, ze oskrzela sa czyste. zakazu basenowego nie mamy, wiec nie jest zle

Napisane przez lonely_lady

tylko 3 czekają z rozszerzaniem diety
ja też, ja też

tez tak planowałam, ale biegunka popsula nam plany. Nela rozpoczela rozszerzanie diety od orsa200 indywidualistka

Napisane przez lonely_lady

Wiktor by mi to wybaczył, ale Tż pewnie nie

a wiesz, ze długo zastanawiałam się czy powiedziec tatusiowi

Napisane przez lonely_lady

W. dokłądnie tydzień temu, na golaska miał 6,950

hehe Nela tydzień temu 7kg, dzisiaj 6900, także pewnie waza tyle samo. od fasolki ida leb w leb

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

zawsze można przesunąć

i tak do 18stki

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez salviae

a on się mnie pyta, czy adminem na ty m forum jestem

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez karota11

a to jak anemia, to ciemniejsza obwódka?

eee nie sugeruj się tym, bo ja już nie wiem czy ten lekarz na sile jej wyszukuje chorob czy faktycznie to moje dziecko przed nim wiecznie udaje chora
stwierdził, ze jest blada i trzeba zrobić morfologie. a ze zrobiłam ja dzień wcześniej na wlasna reke, to dostal komplet wynikow, poogladal, pomilczał i w końcu podsumowal, ze obwodka wokół usteczek jakas ciemniejsza i ze za jakiś czas musimy te morfologie powtórzyć, bo dla niego to anemia.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez salviae

cicho, hicior musiałam to miec

faaajna, podsylaj jak znajdziesz jeszcze cos fajnego. planuje zapolować jeszcze na roznimisie i robimisie szymkowi do hulajnogi dorzuciliśmy lato stiny - polecam trochę starszym dzieciom niż nasze

http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/204...domu-jest.html ta tez mnie kusi, ale kurcze ja już tworze bibliotekę na lata hehe. a jest jeszcze tyle fajnych pozycji dla mniejszych dzieci...

zachwycila mnie "a gdzie tytul" pooglądajcie sobie tutaj

http://ksiazkiobrazkowe.blogspot.com/

aaa i jeśli kupilyscie obrazki dla maluchow, to informuje, ze szymek baaardzo długo je u Neli ogladal. analizowal sytuacje, dopytywal dlaczego itd. moja mama kupila mu "dobre wychowanie" i "uwaga to niebezpieczne" i teraz codziennie wieczorem przed snem powtarza sobie jak mantre co można, a co jest zle a to niby ksiazeczki dla maluchow...

i na koniec cos dla Maci

http://ksiazkiobrazkowe.blogspot.com...atylda_23.html

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez karolina2121

nie omieszkam opowiadać tej historii każdej dziewczynie Antka

ejjj, slyszala ktoras o jakiejś cudownej kuracji u kosmetyczki, chyba laserowej na rozstępy? znajoma mowila, ze idzie się na 3 zabiegi po 150zl każdy i rozstępy znikają. tylko musza być swieze, czerwone albo sine. brzmi cudnie, ale to pewnie miejska legenda

[pawie_oczko]

Hej

nie udzielałam się trochę, bo znów młyn na budowie mamy, dziś zaczęli montować kuchnie, jeszcze tylko bambus w salonie i czekamy na schody, już tuż tuż

ale podczytywałam na bieżąco i odnośnie gorącej dyskusji dotyczącej wychowania dzieci odniosę się tylko, że my wychowujemy małą w duchu RB, ale nie jest tak, że nie mamy w ogóle planu dnia. Jakiś tam jest, z tym, że ustala go dziedziczka i całkiem nieźle sobie z tym radzi . Wstajemy o 9. Około 12 jest 30 min. drzemka. Później jedzonko i spacer. Wracamy i albo jest albo nie ma drzemka o 16. Później w auto i na budowę albo drugi spacer albo już siedzimy w domu, różnie.. Kąpiel między 20-21. W nocy 1-2 pobudki na jedzenie, przeważnie koło 3 i 6 karmie . Nasze dziecko prawie w ogóle nie płacze, nie wiem kiedy są "skoki" a kiedy nie . Spełniam potrzeby dziecka na tyle ile ona tego potrzebuje, tulę, bawię się z nią, kładę na matę albo do krzesełka w kuchni i ogarniam wtedy dom/ się itd. Ale mała póki co śpi z nami w pokoju i nie wiem kiedy dokonam "eksmisji", jakoś do tego się mi nie spieszy...

Diabli- fajnie z tą pracą Ja gdybym miała możliwość pracy w szkole to pewnie chętnie bym się podjęła, ale u nas ciężko się załapać.. I to nieprawda, że tylko w zwykłej szkole są nudy (z perspektywy nauczyciela i w przeciwieństwie o tej, o której Ty pisałaś ) , z tym, że takie same lektury itd. Jeśli nauczyciel potrafi kreatywnie działać i nie zaszufladkuje się to jest nadzieja. A to, że monotonia i rutyna się wkrada, to równie dobrze może zdarzyć się wszędzie.

Karolin - z tymi imionami, które nadaje się zwierzakom to masa jest takich przykładów u mnie w rodzinie był królik Filip i żółwik Kubuś a znajomi mają kameleona Leona

[Magiusa]

Napisane przez karolina2121

moj syn jest zdolny - obsikal sobie twarz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez cloche

Florek butelke ogarnia, ale cale szczescie woli cyca no i tak sobie mysle, ze mimo wszystko zdrowiej dla zgryzu, zebow i ogolnego rozwoju bedzie mozliwie wczesne wprowadzenie kubeczka. co z tego wyjdzie to juz inna sprawa...
.

U nas tak samo tzn. nie wiem czy Daro czuje różnice, jak wychodzę TŻ daje mu butlę i pije, dziś mu nawet zasnął pod koniec butli tak jak przy cycku

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

Żeby sobie nie pourywali Daro jeszcze nie odkrył, że coś ma między nogami

Więc jestem blond, ciemno blond ale jestem zadowolona i mam zamiar póki co przy tym kolorze zostać. Tak więc TZ dziś miał dzień radości, bo nowe włosy i nowa bielizna działały na mnie bardzo dobrze

[diabli]

Napisane przez humpback

ale dawałaś juz mu enfamil kiedyś, nie? może po prostu smak bebiko mu nie leży? my dawaliśmy dorywczo bebilon z saszetek i I. był zadowolony. ale on zje wszystko, dziś płakał bo skończył się słoiczek marchewki (a zjadł połowę dużego słoiczka z rossa, i jeszcze wymieszanego z kaszką manną), dostał cyca, a potem ulewał bo mu się pyszności w brzuszku nie mieściły

a robil się wręcz purpurowy ze zlosci? bo Nela wpadla w szal, kiedy za wolno podawalam marchewke chyba myslala, ze już więcej nie dostanie i wlaczyla taaaaka syrene, ze nie mogliśmy jej uspokoić. a ona przecież nie placze...do czego to doszło żeby dziecko tak reagowalo na warzywa

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Zgadzam się Sama już nie będę na siłę Bartka przekonywała do butli


A czy ja pisałam już czy nie?

Bartuś kończy dziś 5 miesięcy

Załącznik 5455022

[diabli]

Napisane przez vil84

ale ... odkryłam chyba skąd Przemkowe problemy z brzuszkiem. chyba po jabłku wtedy jak ponad tydzień były brzydkie kupy to dostawał jabłko i marchewkę (no bo jak to może szkodzić? ) teraz dwa dni było ok, wczoraj dostał słoiczek jabłka, dziś rano ogromna brzydka kupa, potem dostał jabłko z bananem i bobofruta jabłko-marchewka (wytrąbił całego ) i zaś lejąca się kupa

jabłko od zawsze było znane jako idealny przepychacz jelitek

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

ale tu dziś słaby ruch

słaby? ja nie wiem jak wy to robicie, chyba za mało czasu poświęcam na kompa bo dla mnie tu zawsze głośno i dużo jak na targu chociaż jakby tak przypomnieć sobie czasu ciąży to he he może