Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[malaczarnakejt]

Napisane przez magolina

Kejt chleje wino i takiego smaka mi narobiła, że nie umiem o niczym innym myśleć

Ona brawa za bioderka, a waga Franka zacna no i cóż tu dużo pisać - rośnie Ci dziecko jak na drożdżach







nie wspominając juz o rączkach i między paluchami a ostatnio zajrzałam za uszy i się przeraziłam - myje je przy każdej kąpieli ale chyba nie wystarczająco dokładnie to robiłam



Ładniusia



dla Kuby za 4 miesiące.
Współczuje skoka i oby szybko się od Was wyprowadził.
Super, że mama Ci pomoże



zależy co zjem zdarzają się tak intensywne w zapachu że myślę że to mega kupa, zaglądam w pampera a tam nic nie ma - tylko bąk hula



Zosiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dlaczego mi to robisz



Następna



za kaskę. A z tego co opisujesz to faktycznie pewnie ząbki.








Też bym skonsultowała

od razu chleje :P

Dziś kąpiel, ubieranie, karmienie i usypianie zajęło Filipowi 30 minut Rekord :P pewnie dlatego, że się rozwył w kąpieli

Padam na pysk. Pranie jak stało do prasowania tak stoi. Ale te co mają facebooka, to zapraszam do grupy :P
Aha, no i kto jeszcze nie lubi https://www.facebook.com/280dni to proszę o nadrobienie zaległości
Lecę spać. Buziaki! postaram się jutro być więcej. Może się uda, bo w sobotę rodzice wpadają, więc chcę ogarnąć chatę.

[Oliath]

Ha, Dżoana no ja bym tez w zyciu nie pomyslala, ze potrafię nic-nie-robic , ba! - ze UWIELBIAM nic-nie-robic . A juz ja rozemocjonowana i zagryzajaca palce przy Trudnych Sprawach to jakis kosmos luuudzie, cofam się w rozwoju albo przecenialam swoj intelekt przez 36 lat, oszukując się ku uciesze otoczenia, ze bardziej relaksująca jest dla mnie Wielka Gra

[dzoan]

Uciekam..
2XL, ząbki i paciu

Dobranoc

[eveewe]

karolajn bardzo mi przykro.

dzoana super, ze zakupy sie udaly i synio tak grzecznie pomagal mamie nacieszyc sie kazda chwila

ita przy biegunce i wymiotach jest dobre mleczko enfamil o-lac, bo nie powino sie w takim stanie jesc zwyklego mm.

elaine Mery obudzila sie o 9.40 - przed mama i bratem, jak nowo narodzona i caly dzien dokazywala - usypianie jej wieczorem zajelo mi bagatela 2,5h. Uznaje, ze to byly wychodzace piatki. Krzeselko................ . super, ale tylko jakbym takie dostala, jakbym miala kupic, mina by mi zrzedla

perse opis usypiania Artusia - no powiem ci, ze caluj poki mozesz, bo zajakis czas bedzie sie odganial od mamui

en trzymaj sie, juz niedlugo bedzie lepiej

BrandyOrange zacna waga Roberta

tyle zdazylam nadrobic ide spac............bo nikt za mnie nie wstanie na karmienie, nikt za mnie nie wstanie rano, aby skolowac kogos kto mnie i Marysie zawiezie do przychodni na kontrol - auto moje osobiste po raz milionowy odmowilo posluszenstwa a elektryk dopiero w sobote MOZE wezmie sie za niego Generalnie fajnie mam..... ale coz zycie - nikomu nie jest latwo. DOBRANOC

[ita83]

ja tez mykam spac...dzien troszke kupkowo lepszy...jedzeniowo tez ale smecta plujemy na kilometr...ogolnie tolerujemy mleko, wode i ewentualnoe z kwasna mina wypije kilka lyczkow koperku z torebki absolutnie nie dla zaddnych slodkich granulek czy glukozy...

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[skylie]

Napisane przez czerwony_balonik

Hej,
byliśmy dziś w Łodzi w Matce Polce na przetykaniu kanalika. Niestety,pani doktor poiedziała że na dwoje babka wróżyła i że niewiadomo,czy to coś pomoże,bo kanalik jest łukowaty,czy jakoś tak No i zaleone mamy kolejne krople, za 3tyg kontrola. Jeśli objawy nie ustąpią, będą dwie kolejne próby przetykania, a jeśli po nich też nie ustąpią to po 6miesiącu laserowe przetykanie. Gabi się srasznie spłakała podczas i po zabiegu,a mi nie pozwolono z nią być podczas Podczytuje was w miarę wolnej chwili,ale nie nadążam za wami, strasznie pędzicie ostatnio. Dziś spałam 3 godziny i czuję jak zombie

Mam nadzieje ze kropelki pomoga

Dobranoc

[paulinka777]

Napisane przez stokrotka24

ale wam dobrze, że nie musieliście jeszcze nic kupować, a co do podniecenia to rozumiem Cię bo ja ciagle tak mam jak kupuję pampersy lub inne rzeczy. Już nie mogę się doczekać kupna słoiczków do jedzenia

ooooo tak... też już myślę o słoiczkach, chociaż swoich mam sporo- ale to takie podstawowe



KEJT- 280dni polubione....

a teraz idę spać,
dobranoc!

[skylie]

Pierwsze

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Do poczytania przy karmieniu

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach.

Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, super wysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po☠kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami: Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym super stroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział: "Co na obiad, Batmanie?"☠""

[Agrafka86]

PAULINKA nie dość że śmierdzą to jest ich dużo dużo i są głośne

Karmienie od kilku dni już nie budził się w nocy na jedzenie, a tu dzisiaj krzyk. Dostał butle, odbicie i już pięknie śpi.

Dobranoc :róża:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Katerine2]

Napisane przez elaine-blath

Notatki które wrzucam, dotyczą tylko dzieci, które są karmione piersią akurat tak się złożyło, że żadna z uczestniczek nie karmi mm.

Miesiące są orientacyjne - bardzo, ponieważ najważniejsze są pierwsze pięć punktów z kartki. Jeśli większość z nich jest spełniona to dziecko dorosło do pokarmów stałych. Chwyt precyzyjny (palec wskazujący i kciuk) najczęściej wskazuje, że enzymy trawienne się pojawiły w organizmie dziecka. I OBSERWACJA Dziecka dla jednego to będzie 4-5 miesiąc, dla innego 8my. Generalnie enzymy trawienne przy kp u dziecka pojawiają się między 5-7 miesiącem życia.
Marchewka jest zatwardzająca (to wiemy już z informacji dziewczyn, które zaczęły wprowadzać pokarmy stałe) i jeśli są problemy z kupą, to zamienić na dynię.

Zamiast manny polecana jest kaszka orkiszowa (podobno lepsza manna:P).

Ekspozycja na gluten przynajmniej przez tydzień. Jeśli jest silna alergia to wyjdzie po tygodniu. Jeśli utajona to może i w 14 roku życia. także lipa trochę. Ja planuję 2-3 tygodnie próbować podawać, ze względu na to,że mamy alergie w rodzinie.

Odnośnie alergii: silnie uczulające są podkreślone na kartce. Objawy: wysypka, ulewanie, rozdrażnienie dziecka, inna kupa, zatkany nos. I jeśli dziecko uparcie ODRZUCA jakiś produkt, nie zmuszać. Może to oznaczać, że ma alergię i w ten sposób się przed tym broni . (babeczka podała np swój przykład i córki. Ona ma alergię na kartofle!! co jest b.rzadko spotykane. Od małego nie chciała jeść ziemniaków przy wprowadzaniu.). Oczywiście trzeba kilka razy próbować, żeby nie odrzucać jakis składników, tylko dlatego, że dziecku za pierwszym czy drugim razem nie podeszły.

Kolejna rzecz - na kartkach jest kolejność warzyw w kolejnych miesiącach. To też jest umowne, bo jeśli dziecko ładnie przyswaja z pierwszego miesiąca wszystko to można przechodzić dalej. Byle rozsądnie i powoli. Dotyczy to głównie warzyw. Z pozostałymi ostrożniej.

Mam nadzieję, że się rozczytacie.

Moim zdaniem madrze wyjaśnione, brawa Elaine

Napisane przez elaine-blath

Arabiatta: co tam u Ciebie?

IDzia: powiem Ci że mi też...i tak sobie to przemyślałam i nie będę się śpieszyć. Wcześniej myślałam, że muszę gluten 5-6 mieś albo potem dopiero w 9tym. Ale to się okazało nieprawdą. Przy ekspozycji na gluten najważniejsze jest aby była osłona z mleka matki, czyli żeby w tym czasie dziecko mleko nasze dostawało.

W ten sposób zacznę w grudniu na spokojnie, może nawet w połowie 2-3 tygodnie od kaszki orkiszowej. Pewnie z holle zamówię

Dziewczynki ja także nie zamierzam się spieszyć z wprowadzaniem posilkow do diety niuni. Mateusz dostal pierwsza zupke jak miał pol roczku a tak to tylko cycus był
Justysia czasem wypije herbatke koperkowa z butelki ale to jak widze ze cycki nie wyrabiają albo jak gdzies wyjade i mnie nie ma a jej się pic chce wtedy babcia ciocia albo tata daja jej się napic.
A tak wogole to powiem wam ze jak Mati był maly czyli ponad 8 lat temu to nie slyszalam o czyms takim jak ekspozycja na gluten...nie wiem może zacofana bylam....nie miałam netu i może dlatego a to co w gazetach dzieciowych wyczytałam to namiastka informacji nie wiem...
A zupki dla Matiego robiłam sama czasem jakiś słoiczek mu kupiłam albo mus jablkowy ale także nie było takiego wyboru jak teraz jest.

Napisane przez Ghia

Elaineja dokładnie tak samo czytałam i nadal czytam i staram się intuicyjnie działać, ale Antek a tak wrażliwy brzuszek że na razie tylko kaszka wchodzi w grę. Gluten chcę zacząć wprowadzać bo nawet wczoraj na wizycie pediatra powiedział, żeby robić ekspozycję a on jest też alergologiem.

A teraz z innej beczki. Łapię się ostatnio na tym, że ciągle na coś wyczekuję. A to aż Antek będzie miał mocniejszy brzuszek, a to jak już będzie lepiej sypiał, a to jak już będzie siedział, a to jak już będzie chodził i ciągle wypatruję przyszłości a teraźniejszość mi przez palce przelatuje. A przecież każdy dzień jest teraz bezcenny. Ale ja to ciągle tak mam stawiam sobie jakiś cel i tylko klapki na oczach żeby dążyć do tego celu a tu nie ten cel jest najważniejszy ale właśnie to dążenie No ale nafilozowałam ale taka mnie refleksja naszła w ten deszczowy wieczór

A ja mam na odwrot strasznie rozpamietuje dni które zleciały i wspominam jaka niunia była malutka i taka fajna jako noworodek...teraz tez jest super za☠☠☠iaszcza ale czasem tesknie do tych pierwszych dni...za szybko to leci..
Nieraz porownuje jak czytam ze wasze dzieciaczki tak chętnie i często się przekrecaja z brzuszka na plecy i odwrotnie to mi się nerw zalacza bo moja to jakiś leniuszek chyba...pare razy się zdarzylo tylko

Napisane przez karolajn1987

Dziewczyny. .bedzie mnie teraz mniej..
Kolejna śmierć w rodzinie. .zmarla moja prababcia..

Wysłane z mojego GT-I9300

Karolajn wspolczuje ci strasznie

Napisane przez idzia111

Karolajn współczuję
Dzięki dziewczyny za odp. odnoście Holle i książki foto


Ja jestem padnieta na maxa, skok skoków ma się rewelacyjnie,gor zej ze mną.

Wasze dzieci też tak ,,miauczą" jak jest skok?

Dziewczyny co sądzicie o Żyrafie Sophie? Zbędny wydatek czy fajna sprawa?

Napisane przez mela1234

5:30 a moje dziecko monologi wyglasza! Spaaaac!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja tak miała ale od 6:10 do 7:00

Napisane przez dzoan

Dzień dobry
Wczoraj wieczorem wzięło mnie na oglądanie naszych pierwszych zdjęć w K...Jak wyglądałyśmy przed ciążą, jak w ciąży i wraz z nią jak brzuszki rosły.. ach to już tyle czasu się znamy.. niedługo kolejne 'wspólne' święta

Muszę się pochwalić synusiem. Wczoraj w galerii wytrwał z nami prawie 4 godziny i ani razu nie zapłakał Siedział w foteliku, mąż go woził, a Mały tylko sobie oglądał kolorowe wystawy, swiatełka, ludzi, nawet głośna muzyka w niektórych sklepach mu nie przeszkadzała..polecam New Yorkera, w którym zasnął Naprzymierzałam się wreszcie bez stresu. Gdy jedliśmy w McD (mój mały grzeszek obudził się. Myślałam, że będzie wycie, bo głodny, a on tylko na nas patrzył, dokończyliśmy, wzięłam go..przygotowałam mu butlę w domu, żeby cyca nie musieć wyciągać, ale wypluwał smoka, więc chyba mu nie smakowało tym razem..a że siedzieliśmy w dość ustronnym miejscu, to już do cyca przystawiłam..zjadł, wsadziłam go do fotelika, dałam szeleszczącą książeczkę, obgryzał i dał nam jeszcze z godzinkę na przejście po sklepach Oj żeby taki zawsze był w miejscach publicznych

Brawa dla Olusia i dla ciebie kochana ze nareszcie jest lepiej z twoim samopoczuciem duchowym

Napisane przez Rockyyy

Dzień dobry!!!!


Stawiam soczki/piwko?owoce/warzywka?zupki -kto co lubi i moze
Laura -słodka żabeczka kończy dziś 20 tygodni!!!!

Wszystkiego naj i dla Antonia-naszej pary porodowej
I dla pozostałych solenizantow o ktorych dopiero doczytam

Napisane przez Neni1984

Hej dziewczyny
Melduję, że żyję, ale co to za życie ...
U nas w domu-zgodnie z wykresem skokowym-po skończeniu 17 tygodni rozpętała się prawdziwa burza z piorunami. I to jakimi!
Poza masakrą w dzień mam masakrę w nocy-praktycznie nie sypiam i jestem wykończona. Na szczęście przyjechała na pomoc moja mama i będzie u nas do soboty.

A z dobrych wieści-kończymy dziś 4 miesiące

Napisane przez paulinka777

Obserwuj! Każde dziecko ma w kupce niewielkie ilości śluzu. Mogą się czasami pojawiać jakieś większe ilości, tak jak czasami mogą pojawiać się zielone kupki. Jak powtórzy się kilka z rzędu- warto skonsultować z lekarzem.



Moja to w szyi gromadzi brud z całego mieszkania. Boję się tam zaglądać...



Oby skoku poszedł sioooooo.....



A ja mam takie pytanie- czy wasze dzieciaczki też puszczają takie bardzo śmierdzące bączki?

To zależy co mamusia wpie.przy

---------- Dopisano o 02:26 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Napisane przez skylie

Pierwsze

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Do poczytania przy karmieniu

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach.

Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, super wysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po☠kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami: Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym super stroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział: "Co na obiad, Batmanie?"☠""

dobre

Napisane przez Agrafka86

PAULINKA nie dość że śmierdzą to jest ich dużo dużo i są głośne

Karmienie od kilku dni już nie budził się w nocy na jedzenie, a tu dzisiaj krzyk. Dostał butle, odbicie i już pięknie śpi.

Dobranoc :róża:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ja czekam az moja ksiezniczka się obudzi bo już od paru tygodni budzila się ok polnocy na karmienie a dzis spi a mamusia wizazuje a rano będę znow wypluta a ona skora do zabawy...ach

Jade dzis do ortopedy bo już prawie 2 miesiące minelo od wypadku a ja nadal nie mogę zalozyc obcasow i kucnąć czy kleknac także ciężko....zrobiłam już RTG stawu skokowego i kolana i konsultacja będzie. Nie wiem o co kaman bo chodze normalnie a nawet biegam i gram w pilke z Matim i nie boli

[skylie]

Drugie

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

[misiaczka555]

Pierwsze

Płacz był nieziemski bo dziecko mleko chce JUŻ. A tu kupa w pampie
Wiec przewijałam przy ariach operowych
No ale teraz już słodko śpi z Sową

A ja jestem już wyspana pierwszy raz od urodzenia Mai padlam o 21. Ledwo się doczłapałam do łóżka i usnęłam w sekundę.
Jutro przyjeżdża moja mama

Idę sie potulić do TZ

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas drugie, a ja ciągle myślę o tej kupię i z dusza na ramieniu - o porannej...
Może to znaczy, ze układ trawienny mojego dziecka nie jest gotów na nic innego tylko mleko? Ech oby tylko to..

Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app

[lachryma]

Pierwsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaczarnakejt]

Dzień dobry! Usypiam Fi, ale sama wstaje, żeby ogarnąć mieszkanie. Obudziło mnie ciche aguu abuu Mmm byyy aghiii...
Nie lubię tych pobudek o 6, bo potem jak się położę i śpimy do 9, to później jakoś mało czasu mam. Nakłada się na to krótszy dzień. Mógłby wstawać o 8 jak wcześniej.

A tak w ogóle, to dziś mija już 16 tygodni od kiedy Fiś jest po tej stronie brzucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzynkajg]

Hej
my dzień zaczeliśmy o 7, Szymek wstał na jedzenie o 4.50 i ja już od tej pory nie śpię nie potrafiłam zasnąć. Teraz Szymuś gaworzy ze swoim kumplem rybką, trzeba się ogarnąć i zjeść jakieś śniadanko.
Idziemy mierzyc temperature bo główka bardzo ciepła, już sama nie wiem czy to przez zęby czy może złapał jakiegoś wirusa, bo zdarzy mu się kilka razy kaszlnąć w dzień.

[fiazo]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43825986]Ech chyba jutro muszę iść do lekarki, bo w kolejnej kupie były czerwone mini niteczki ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Oby to nie było nic poważnego

Napisane przez magolina

Zosiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dlaczego mi to robisz

:


:

Polecam zakup gofrownicy, ja swoją kupiłam za 30zł
A gofry musiałam zrobić bo prawie chleba w domu nie było.

Napisane przez czerwony_balonik

Hej,
byliśmy dziś w Łodzi w Matce Polce na przetykaniu kanalika. Niestety,pani doktor poiedziała że na dwoje babka wróżyła i że niewiadomo,czy to coś pomoże,bo kanalik jest łukowaty,czy jakoś tak No i zaleone mamy kolejne krople, za 3tyg kontrola. Jeśli objawy nie ustąpią, będą dwie kolejne próby przetykania, a jeśli po nich też nie ustąpią to po 6miesiącu laserowe przetykanie. Gabi się srasznie spłakała podczas i po zabiegu,a mi nie pozwolono z nią być podczas Podczytuje was w miarę wolnej chwili,ale nie nadążam za wami, strasznie pędzicie ostatnio. Dziś spałam 3 godziny i czuję jak zombie

Oby sie kanalik odetkał

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! Usypiam Fi, ale sama wstaje, żeby ogarnąć mieszkanie. Obudziło mnie ciche aguu abuu Mmm byyy aghiii...
Nie lubię tych pobudek o 6, bo potem jak się położę i śpimy do 9, to później jakoś mało czasu mam. Nakłada się na to krótszy dzień. Mógłby wstawać o 8 jak wcześniej.

A tak w ogóle, to dziś mija już 16 tygodni od kiedy Fiś jest po tej stronie brzucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas znów ta gorsza noc. Nawet nie wiem kiedy i ile karmiłam.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Drugie o 8

A w DDTVN był Cezik

[eveewe]

arrabiata biedny Twoj synus dobrze, ze ty bylas dzielna.

idzia wkretka sie udala. U mnie byl problem z otwarciem dalszej wiadomosci (przycial mi sie talet i nie chcialo wyswietlic), ale zobaczylam ze ci wszyscy gratuluja wiec i ja pogratulowalam

ona8686 na jakims programie n-ki jakis czas teli Listy do M. lecialy codziennie - uwielbiam ten film wiec udalo mi siego kilka razy obejrzec. Nie mniej jednak bylam na nim w kinie i nie zapomne tego do konca zycia No i brawa za wage i wzrost Franusia - mega duzy chlopak i za dzielnie zniesienie szczepienia.

mela u Mojego Aleksa tez ciagle szyja brudna.

Neni trzymajcie sie z Kubusiem. Dobrze, ze mama ci pomoze

katarzynkajg brawa za becikowe. Ja dopiero po niedzieli zloze, bo czekam na dokumenty TZ z Niemiec, bo od razu skladam o rodzinne - zeby dwa razy nie chodzic, a potrzebna mi odmowa rodzinnego, zeby TZ mogl zlozyc tam o rodzinne - niech sie wypchaja tym 68 zl, skoro tam dostanie tam o wiele wiecej.

iwona moja Marysia dostala krzeselko http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...696763451.html . Dla takiego malucha jak nasze nie sprawdzi sie, bo nie rozklada sie oparcie, ponadto jak juz dziecko siedzi trzeba kupic szelki, zeby sie nie "gibalo". Ja dluzszy czas karmilam w lezaczku, pozniej jak juz trzymala sama rownowage siedzac to w krzeselku. A teraz sluzy nam za stolik z krzeselkiem

Baloniku ob Gabi pomoglo to przetykanie i nie musieli jej juz wiecej meczyc

[misiaczka555]

Masakra Maja chyba zaraz rozwali te pałąki w macie kopie w nie a zabawki ciągnie z takim zawzieciem
I co chwile mówi "oj"

[magolina]

Dobry

Kurcze noc ok ale po porannej toalecie znów z wściekłością piąstkami szorował Adaś dziąsełka, płakał, marudził, wyginal się ewidentnie go to wkurza.

Ja już po kawce i śniadaniu. Dziś po 17tej zapowiedziała się przyjaciółka w odwiedziny super, poplotkujemy


Oliath super, że Ci tam tak dobrze, korzystaj na maksa.
a co do Trudnych Spraw i Dlaczego Ja to mój Tż namiętnie je ogląda

Napisane przez dzoan

Ja pierdziu.. aleście mi tej pizzy pożałowały.. moje kubki smakowe nie mogły delektować się smakiem, bo zostały wypalone przez pepperoni..zero przyjemności z jedzenia..yech!

Wybacz

Napisane przez eveewe

tyle zdazylam nadrobic ide spac............bo nikt za mnie nie wstanie na karmienie, nikt za mnie nie wstanie rano, aby skolowac kogos kto mnie i Marysie zawiezie do przychodni na kontrol - auto moje osobiste po raz milionowy odmowilo posluszenstwa a elektryk dopiero w sobote MOZE wezmie sie za niego Generalnie fajnie mam..... ale coz zycie - nikomu nie jest latwo. DOBRANOC

Oby elektryk szybko zrobił Ci auto

Napisane przez ita83

ja tez mykam spac...dzien troszke kupkowo lepszy...jedzeniowo tez ale smecta plujemy na kilometr...ogolnie tolerujemy mleko, wode i ewentualnoe z kwasna mina wypije kilka lyczkow koperku z torebki absolutnie nie dla zaddnych slodkich granulek czy glukozy...

Oby dzisiaj było jeszcze lepiej

Napisane przez skylie

Do poczytania przy karmieniu

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach.

Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, super wysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po☠kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami: Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym super stroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział: "Co na obiad, Batmanie?"☠""

Dobre

Napisane przez Katerine2

Jade dzis do ortopedy bo już prawie 2 miesiące minelo od wypadku a ja nadal nie mogę zalozyc obcasow i kucnąć czy kleknac także ciężko....zrobiłam już RTG stawu skokowego i kolana i konsultacja będzie. Nie wiem o co kaman bo chodze normalnie a nawet biegam i gram w pilke z Matim i nie boli

Oby sie wyjaśniło co Ci dolega


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43829260]U nas drugie, a ja ciągle myślę o tej kupię i z dusza na ramieniu - o porannej...
Może to znaczy, ze układ trawienny mojego dziecka nie jest gotów na nic innego tylko mleko? Ech oby tylko to..

Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app[/QUOTE]

Będzie dobrze może faktycznie za wcześnie dla Arturka na rozszerzenie diety.

Napisane przez malaczarnakejt

A tak w ogóle, to dziś mija już 16 tygodni od kiedy Fiś jest po tej stronie brzucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Fi za 16 tygodni

Napisane przez katarzynkajg

Hej
my dzień zaczeliśmy o 7, Szymek wstał na jedzenie o 4.50 i ja już od tej pory nie śpię nie potrafiłam zasnąć. Teraz Szymuś gaworzy ze swoim kumplem rybką, trzeba się ogarnąć i zjeść jakieś śniadanko.
Idziemy mierzyc temperature bo główka bardzo ciepła, już sama nie wiem czy to przez zęby czy może złapał jakiegoś wirusa, bo zdarzy mu się kilka razy kaszlnąć w dzień.

Oby Szymuś nie chorował

Napisane przez fiazo

U nas znów ta gorsza noc. Nawet nie wiem kiedy i ile karmiłam.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzięki Dziewczyny za pocieszenie

Poranna kupa mała, ale czysta. O 10.30 idę do pediatry.

[dzoan]

Dzień dobry
Jak podczytywałam Was w nocy, że Wy dopiero 1-2 karmienia to ja do północy miałam już 2, a po północy jeszcze 5 Takie spanie, to nie spanie.. o 5 stwierdziłam, że już mi się odechciało i mogłabym zacząć dzień, no ale wróciłam grzecznie do łóżka, żeby reszty towarzystwa nie budzić.

W tvn o zabójczysz tłuszczach trans.. mela link ostatnio o nich wstawiała

[Anulka_p]

Co ja miałam za wieczór wczoraj.
Od kilku dni późnym popołudniem, kiedy jest już ciemno u sąsiada strasznie szczekają psy. Przedwczoraj powiedziałam nawet mężowi, że może ktoś tu łazi codziennie w tych ciemnościach (nasz dom jest ostatnim na wsi i nie ma już w jego pobliżu latarni więc jest ciemno jak w ). Wczoraj znowu to samo. Psy szczekają i szczekają. Mąż zszedł na dół z ciekawości, wychylił się z zza domu, tak że nie było go widać, a przed naszym domem stoi zakapturzony mężczyzna i patrzy. Stoi tak na wprost na ulicy sam. Mąż krzyknął nie wychylając się -ej- i mężczyzna odwrócił się i poszedł. Mąż wrócił na górę, opowiedział mi to wszystko i w tym samym momencie zgasło światło. Szybko w ruch latarki, świece. Jak to ja zaraz wkręciłam sobie, że to ten facet nam prąd odciął i zaraz nas wymorduje. Prąd wrócił dopiero po trzech godzinach, a ja byłam przez ten cały czas dosłownie pos.rana.
Od dziś nie wychodzę po zmroku z domu!!

[Oliath]

Napisane przez skylie

Pierwsze

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Do poczytania przy karmieniu

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach.

Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, super wysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po☠kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami: Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym super stroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział: "Co na obiad, Batmanie?"☠""

Sam zycie, kwiczę

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! Usypiam Fi, ale sama wstaje, żeby ogarnąć mieszkanie. Obudziło mnie ciche aguu abuu Mmm byyy aghiii...
Nie lubię tych pobudek o 6, bo potem jak się położę i śpimy do 9, to później jakoś mało czasu mam. Nakłada się na to krótszy dzień. Mógłby wstawać o 8 jak wcześniej.

A tak w ogóle, to dziś mija już 16 tygodni od kiedy Fiś jest po tej stronie brzucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam tak samo, cale szczescie nie teraz, u tesciowej


PERSE z powodu ladnej kupki!

EVE, udalo sie z transportem?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Anulka OMG też bym była posrakana ze strachu :O

[dzoan]

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! Usypiam Fi, ale sama wstaje, żeby ogarnąć mieszkanie. Obudziło mnie ciche aguu abuu Mmm byyy aghiii...
Nie lubię tych pobudek o 6, bo potem jak się położę i śpimy do 9, to później jakoś mało czasu mam. Nakłada się na to krótszy dzień. Mógłby wstawać o 8 jak wcześniej.

A tak w ogóle, to dziś mija już 16 tygodni od kiedy Fiś jest po tej stronie brzucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Fi za 16 tygodni

Napisane przez katarzynkajg

Hej
my dzień zaczeliśmy o 7, Szymek wstał na jedzenie o 4.50 i ja już od tej pory nie śpię nie potrafiłam zasnąć. Teraz Szymuś gaworzy ze swoim kumplem rybką, trzeba się ogarnąć i zjeść jakieś śniadanko.
Idziemy mierzyc temperature bo główka bardzo ciepła, już sama nie wiem czy to przez zęby czy może złapał jakiegoś wirusa, bo zdarzy mu się kilka razy kaszlnąć w dzień.

oby żaden wirus

Napisane przez misiaczka555

Masakra Maja chyba zaraz rozwali te pałąki w macie kopie w nie a zabawki ciągnie z takim zawzieciem
I co chwile mówi "oj"

haha.. Olek za to urywa głowę ptaszkowi z rozrzutem na metr od maty czasami też go poddusza i skrzydełka szarpie, że biedny nie może nimi machać

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43830305]Dzięki Dziewczyny za pocieszenie

Poranna kupa mała, ale czysta. O 10.30 idę do pediatry.[/QUOTE]
za pediatrę

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez Anulka_p

Co ja miałam za wieczór wczoraj.
Od kilku dni późnym popołudniem, kiedy jest już ciemno u sąsiada strasznie szczekają psy. Przedwczoraj powiedziałam nawet mężowi, że może ktoś tu łazi codziennie w tych ciemnościach (nasz dom jest ostatnim na wsi i nie ma już w jego pobliżu latarni więc jest ciemno jak w ). Wczoraj znowu to samo. Psy szczekają i szczekają. Mąż zszedł na dół z ciekawości, wychylił się z zza domu, tak że nie było go widać, a przed naszym domem stoi zakapturzony mężczyzna i patrzy. Stoi tak na wprost na ulicy sam. Mąż krzyknął nie wychylając się -ej- i mężczyzna odwrócił się i poszedł. Mąż wrócił na górę, opowiedział mi to wszystko i w tym samym momencie zgasło światło. Szybko w ruch latarki, świece. Jak to ja zaraz wkręciłam sobie, że to ten facet nam prąd odciął i zaraz nas wymorduje. Prąd wrócił dopiero po trzech godzinach, a ja byłam przez ten cały czas dosłownie pos.rana.
Od dziś nie wychodzę po zmroku z domu!!

Aż mnie ciary przeszły.. Rany ja to dopiero bym była po.rana ze strachu.. Kurde może ten facet tam przypadkowo stał..nie wiem.. może zamontujcie sobie jakieś światła pod domem chociaż, które na czujnik ruchu są..zawsze to w razie czego bezpieczniej, bo jak się zaswiecą wiadomo, że coś się pod domem ruszyło...A może czasami psy szczekają, bo jakieś zwierzę dzikie się kręci.. skoro ostatni dom, to by było bardzo prawdopodobne..lisek, dziczek czy inne cudo

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

A i nie wspomnę, że o 8.25 zadzwonił domofon..a on wyje i wyje ileś razy nim się sam wyłączy lub odbierzemy..obudził mnie Olka .. pewnie jakieś ulotki..wściekła byłam jak nie wiem

[magolina]

Napisane przez Anulka_p

Co ja miałam za wieczór wczoraj.
Od kilku dni późnym popołudniem, kiedy jest już ciemno u sąsiada strasznie szczekają psy. Przedwczoraj powiedziałam nawet mężowi, że może ktoś tu łazi codziennie w tych ciemnościach (nasz dom jest ostatnim na wsi i nie ma już w jego pobliżu latarni więc jest ciemno jak w ). Wczoraj znowu to samo. Psy szczekają i szczekają. Mąż zszedł na dół z ciekawości, wychylił się z zza domu, tak że nie było go widać, a przed naszym domem stoi zakapturzony mężczyzna i patrzy. Stoi tak na wprost na ulicy sam. Mąż krzyknął nie wychylając się -ej- i mężczyzna odwrócił się i poszedł. Mąż wrócił na górę, opowiedział mi to wszystko i w tym samym momencie zgasło światło. Szybko w ruch latarki, świece. Jak to ja zaraz wkręciłam sobie, że to ten facet nam prąd odciął i zaraz nas wymorduje. Prąd wrócił dopiero po trzech godzinach, a ja byłam przez ten cały czas dosłownie pos.rana.
Od dziś nie wychodzę po zmroku z domu!!

Matko ja to bym chyba się z.esrała i to dosłownie bo pewnie ze strachu dostałabym biegunki masakra. Tyle się słyszy o różnych dziwnych ludziach, uważajcie na siebie i faktycznie nie wychylaj się sama z Miskiem po zmroku i zamykaj solidnie drzwi. Ciarki mnie przeleciały

Napisane przez dzoan

haha.. Olek za to urywa głowę ptaszkowi z rozrzutem na metr od maty czasami też go poddusza i skrzydełka szarpie, że biedny nie może nimi machać

[elaine-blath]

Dzień dobry,
niech ktoś mi powie, dlaczego jestem dzisiaj taka zje**Igi spał dobrze, ja też (dla odmiany, bo kilka ostatnich nocy po karmieniu nie mogłam zasnać i pół nocy nieprzespane)...padam na pysk normalnie..

Wysypka zeszła (dwa tygodnie), dzisiaj ostatni dzień z Fenistilem, kremem z apteki. Jutro zaczynam jeść żelazo.. i zobaczymy...

Napisane przez Neni1984

Trzymaj się bidulko

Elaine dziękuję bardzo, że pytałaś o kciuka- Ty to masz pamięć swoją drogą
Mały ssie kciuka w różnych sytuacjach i nie chce nic innego-no chyba, że cycka albo mojego paluszka
Jedno wiem-nie uczyć już na tym etapie smoczka.
O logopedzie pomyślę, dziękuję

Nie ma sprawy, miałam okazję to zapytałam smoczka i butlę po 3 miesiącu już nie powinno się dawać, jeśli do tej pory dziecko nie dostało.
Najlepszego dla Kubusia!

Perse: daj znać co powiedziała pediatra. Dawałaś Artkowi coś innego do jedzenia oprócz mleka?

Katarzynka: super, że dostałaś becikowe! my ciągle czekamy na decyzję (kilka dni temu miesiąc minął)... wrr... i z tego co piszesz to ciężki okres przed Szymciem i Tobą skoro zęby idą

Oliath: jak Ci fajnie i dobrze, że wreszcie trochę wyluzowałaś, odpoczywasz i od razu lepiej wyglądasz

Skylie: padłam z kawału a pracę bardzo lubię, tylko teraz jak z małym siedzę, to nie wiem, jak go oddam do żłobka, żeby wrócić... eh eh... na szczęście dopiero w sierpniu będę miała te emocjonalne dylematy... bo finansowo niestety nie będzie wyjścia

Anulka: o matko, też bym się bała na maksa. Nie wiem, czemu ale mam wrażenie że ten ktoś od kilku dni rozeznanie robi na waszej wiosce...Uważajcie na siebie. A z tą czujką to dobry pomysł.

nie pamiętam już, co komu...

aaa szyjkę Igi dość długo miał w paprochach i trzeba było mu kilka razy dziennie czyścić. Teraz jest czysta

Jakierka: alergia może wyjść po kilku dniach, kiedy następuję największe stężenie alergenu... 3mam za was kciuki! fajnie, ze masz towarzystwo

[Ghia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43823474]Dziewczyny mam problem kupowy.

Dziś ok. 15 Artur zrobił wielką kupę, przewinęłam go, potem jeszcze sobie dorobił kleksika, ale nie zdążyłam przewinąć, bo zasnął. O 18 się obudził i przewinęłam, patrzę, a tam w pieluszce nie kupa, a śluz, jedno pasmo ciemnożółte i ze 3-4 takie jakby mini-śluzowe kulki w kolorze pomarańczowym Ale taki pomarańcz bardziej zbliżony do czerwonego niż żółtego.

Wczoraj zjadł ok. 20 ml Sinlacu pierwszy raz.

Myślicie, że to może być po tym? Myślicie, że mam się martwić??

Skład tego Sinlacu to mączka ryżowa, mączka chleba świętojańskiego, cynk, żelazo i in. składniki min. i witaminy (no i reszta jakiś szit, ale czytałam sporo opinii nt. tego produktu i generalnie mamy polecają).[/QUOTE]
Na mojego źle działała mąćzka chleba świetojańskiego dlatego sinlac od razu odpadł. Ja kiedyś z taką samą kupą poleciałam do pediatry bo trzy takie pod rząd były. Pediatra popatrzył na mnie z politowaniem i powiedział, że to jest normalna kupa i że czasem się takie moga zdarzać. Więc się nie martw.

Napisane przez mela1234

Dzieci czesto odrzucaja butle jak wchodza stale pokarmy. U mojego bratanka minelo po 3 tyg buntu. Wszystko inne pil tylko nie mleko.



Czy wasze dzieci tez maja takie brudne szyje czy tylko moja taki brudas?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oojjj taak mój to tam skarby normalnie chowa mimo, że co trochę mu czyszczę.

Napisane przez Neni1984

Hej dziewczyny
Melduję, że żyję, ale co to za życie ...
U nas w domu-zgodnie z wykresem skokowym-po skończeniu 17 tygodni rozpętała się prawdziwa burza z piorunami. I to jakimi!
Poza masakrą w dzień mam masakrę w nocy-praktycznie nie sypiam i jestem wykończona. Na szczęście przyjechała na pomoc moja mama i będzie u nas do soboty.

A z dobrych wieści-kończymy dziś 4 miesiące

Biedna Neni. Dobrze, że mama przyjechała. I brawo za 4 miesiące

Napisane przez katarzynkajg

Dziewczyny co polecacie na ząbki?

Uciekam oglądać Geslerową . Paa

My mamy calgel. Jak Antek zaczyna marudzić to czasem smaruję i się uspokaja więc obstawiam, że go już zaczynają dziąsełka drażnić i że pomaga ten calgel ale słyszała że dentinox lepszy

Napisane przez arrabbiata

Wiecie co?! A idźcie wy z tymi pizzami, goframi i winem!

No włąśnie idźcie

Napisane przez Oliath

Ha, Dżoana no ja bym tez w zyciu nie pomyslala, ze potrafię nic-nie-robic , ba! - ze UWIELBIAM nic-nie-robic . A juz ja rozemocjonowana i zagryzajaca palce przy Trudnych Sprawach to jakis kosmos luuudzie, cofam się w rozwoju albo przecenialam swoj intelekt przez 36 lat, oszukując się ku uciesze otoczenia, ze bardziej relaksująca jest dla mnie Wielka Gra

No cóż powrót do uciech pierwotnych może być czasem oczyszczający

Napisane przez skylie

Pierwsze

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Do poczytania przy karmieniu

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach.

Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, super wysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po☠kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami: Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym super stroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział: "Co na obiad, Batmanie?"☠""

wcale nie śmieszne, wcale
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43829260]U nas drugie, a ja ciągle myślę o tej kupię i z dusza na ramieniu - o porannej...
Może to znaczy, ze układ trawienny mojego dziecka nie jest gotów na nic innego tylko mleko? Ech oby tylko to..

Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app[/QUOTE]
Nie martw się nic złego się z tą kupką nie dzieje

Napisane przez Anulka_p

Co ja miałam za wieczór wczoraj.
Od kilku dni późnym popołudniem, kiedy jest już ciemno u sąsiada strasznie szczekają psy. Przedwczoraj powiedziałam nawet mężowi, że może ktoś tu łazi codziennie w tych ciemnościach (nasz dom jest ostatnim na wsi i nie ma już w jego pobliżu latarni więc jest ciemno jak w ). Wczoraj znowu to samo. Psy szczekają i szczekają. Mąż zszedł na dół z ciekawości, wychylił się z zza domu, tak że nie było go widać, a przed naszym domem stoi zakapturzony mężczyzna i patrzy. Stoi tak na wprost na ulicy sam. Mąż krzyknął nie wychylając się -ej- i mężczyzna odwrócił się i poszedł. Mąż wrócił na górę, opowiedział mi to wszystko i w tym samym momencie zgasło światło. Szybko w ruch latarki, świece. Jak to ja zaraz wkręciłam sobie, że to ten facet nam prąd odciął i zaraz nas wymorduje. Prąd wrócił dopiero po trzech godzinach, a ja byłam przez ten cały czas dosłownie pos.rana.
Od dziś nie wychodzę po zmroku z domu!!

chyba bym się posrała ze strachu.


U nas standard nocka. czyli 20:00, 0:00, 2:00, 4:00, 6:00 Czy u nas tak już zawsze będzie?? Jeszcze kilka tygodni takiego wstawania a będę wyglądała jak
Ale z dobrych rzeczy to powiem Wam, że u nas jeszcze żaden skok nie był jakiś specjalnie dokuczliwy. I pewnie zaraz tego pożałuję, że to powiedziałam bo przylezie do nas meega skok

A i mamy KP czy jecie już czekoladę??I jak to jest z ta alergią czy jak teraz zjemy np orzeszki to reakcja pojawi się od razy czy to chodzi o to, że jak teraz będziemy jeść orzeszki przy KP to później nawet za parę lat może ujawnić się alergia na ten produkt??

Teso i co idziesz dziś do ginka??