Planowanie ciąży cz. 2

[figa84]

nie chce tak na ogólnym szczegółwo pisać, więc w skrócie
ja będe się u nich bardziej szczegółowo diagnozować, moje fsh jest faktycznie za wysokie...
tż kazali wykluczyć parę chorób, może to jest przyczną, narazie nie wiadomo, ale bez tego nie ma sensu iść dalej....

naprawdę się cieszę, że mamy już córę, bo nie wiem czy dałabym radę gdyby to były starania o pierwsze dziecko...

[wild_girl1]

A my na razie musimy odłożyć starania w czasie bo mam możliwość dostania stażu w przedszkolu, o który już tak długo walczę- szkoda że jest przy tym załatwiania tyle, że już 2 tydzień chodzę a jeszcze tyle przede mną... no ale będzie 6 mies. stażu potem 6 mies. zatrudnienia więc musimy się wstrzymać.

Powodzenia dla Was dziewczyny!

[Siva5]

No i jestem po wizycie.
Moj doktorek nadal sie dziwi "co jest nie tak" jak wszysto niby ok. Po clo,ktory bralam, dzis mialam jeden pecherzyk ponad 26mm (!)a drugie ponad 15. Jutro mam isc na zastrzyk pregnyl. I dzis staranka oczywiscie. I dupek od niedzieli. I tu mam maly problem bo nie zapytalam czy tego dupka mam brac do konca opakowania...

[Kayira]

Figa.. ale to choc bedzie jakis krok jak wykluczycie choroby jakies...
Wild girl to gratulacje z stazu. Fajnie moze taka przerwa dobrze zrobi
Siva a lekarz dobry?

Ja w sumie walczylam z przeziebieniem. Dopiero dzis zaczynamy starania

[malosympatyczna]

cześć kochane,
ja dziś zaczęłam nowy cykl. poprzedni był drugim z rzędu, który wydłużył się z 27 do 29 dni. niby taka miała być zasługa duphastonu. problem w tym, że przez ost 2 cykle go nie brałam
w tym cyklu wracam do ziół ojca sroki oraz zakupiłam sobie infolic (płakałam jak płaciłam za niego w aptece). mam nadzieję, że nie napytam sobie biedy przy ich stosowaniu. najwyżej dostanę po głowie od mojej pani doktor. plan na ten cykl - może uda się podejść do inseminacji.

Siva, duphaston powinnaś brać przez 10 dni. 10ego dnia zrób test i jeśli wyjdzie negatywny odstawiasz dupka i czekasz na @. Jeśli pozytywny wtedy powinnaś łykać go dalej.

[Siva5]

Kayira lekarz dobry,polecany. I klinika tez. Takze na razie sie trzymam
Malosympatyczna wlasnie tak myslalam,bo zwykle tak mi lekarz zlecal,wiec dzieki ze odpowiedzialas musialam sie upewnic. Choc tym razem dostalam dwa pudelka po 20 tabletek i szczerze zglupialam po co mi tyle na raz bo nic nie mowil.. Chybaze powinnam juz po takim czasie wiedziec jak go stosowac. Fakt-wiem. Ale w aptece jak mi dala 2 pudeleczka to sie zastanowilam o co kaman. Chybaze dal mi na zapas na nastepny cykl juz?

[Georgia1976]

Witam Was Wszystke
To mój pierwszy post choć śledzę wątek od sierpnia.
Piszę bo potrzebuję rady. W sierpniu odstawiam pigułki i rozpoczęliśmy starania.
Jak na razie bezskuteczne :-(
Robiłam badania i min mam b.slabe endometrium bo tylko 3mm i niski ptogesteron.
Do tej pory chodziłam do Medicoveru ale czas już zacząć działać coś więcej.
I tu poprosiłbym Was o polecenie lekarza w Warszawie.
Z góry Wam bardzo dziękuję

Pozdrawiam serdecznie

[Kayira]

Małosympatyczna, prawdopodobnie inofem wychodzi taniej.
Jest go więcej ale wychodzi taniej.
Jezeli to faktycznie tylko witaminy to chyba sobie nie powinnas zaszkodzić.

Siva to faktycznie sie go trzymaj jak dobry
Ja trzymam tez kciuki

Georgia witaj miło że dołączyłaś.
Ja nie pomogę, bo ja z Wrocka

[wild_girl1]

U nas w mieście w jednej aptece inofolic kosztuje 29,90 zł, wiec radze poszukać bo możliwe że są u Was w mieście apteki bez marży taka mała podpowiedź a przerwa może faktycznie dobrze nam zrobi, bede Was podczytywać i kibicować

[cicci]

Napisane przez Kayira

Jezeli to faktycznie tylko witaminy to chyba sobie nie powinnas zaszkodzić.

Można. Syntetyczne "witaminy" mogą być niebezpieczne. 90 % tego co mamy na rynku to g..., którego nawet nikt nie kontroluje więc nie ma pewności czy takie tabletki nam nie zaszkodzą. Ja bym się poradziła lekarza.

[Kayira]

W sumie masz racje... mi osobiscie lekarka je zalecila..

Myslicie ze jak pobolewaja mnie jajniki to moze dojsc do owulacji ?

[martynaanna]

witsm was dziewczyny
kiedys kilka lat temu pisalam na wizazu
jestem mama 8 letiej natalki i 5 letniej madzi
mi i mezowi zamarzyl sie syneczek wiec zaczelismy sie starac.
kilka lat temu mialam wkladke mirena po 5 latach ja wyjelam i tez sie staralismy ale nic z tego nie wyszlo, mialam dosyc i zalozylam ja spowrotem.
po roku stwierdzilismy ze bedziemy znowu sie starac i 28.01.15 wyjelam mirene
mialam krwawienie z odstawienia i normalny okres.
obecnie jestem w 27dc nie wiem kiedy powinna pojawic sie @ wiec czekam
to bylo by na tyle o mnie
troche sie poudzielam bo nie mam komu sie wyzalic a wiecie jak to jest z mezami

[Siva5]

Mam prosbe- trzymajcie kciuki moze ten cykl bedzie szczesliwy..

[martynaanna]

Napisane przez Siva5

Mam prosbe- trzymajcie kciuki moze ten cykl bedzie szczesliwy..

trzymam kciuki bedzie dobrze
a ty trzymaj za mnie bo przed wkladka cykle mialam 26-33 dni wiec i ja czekam aby nie przyszla @

[Siva5]

:thumbup:

[Kayira]

Dziewczyny trzymam kciuki. A Wy za mnie trzymajcie

[malosympatyczna]

ja trzymam kciuki i za Was i za siebie
u mnie właśnie końca dobiegła @ znowu coś mi się pochrzaniło. @ trwała tylko 2 dni a przez kolejne 2 dosłownie minimalne plamienie chyba się już starzeje

[dziadzia237]

Dziewczynki cały czas trzymam za Was kciuki w tym cyklu również za siebie, bo wróciłam do starań po chorobie. I mam nadzieje podejść do ostatniej inseminacji w tym tygodniu. Dzisiaj 10dc i 2 pęcherzyki po 16 mm. I ostatnia szansa przed dłuższą planowaną przerwą
Małosympatyczna mój @ też coraz krótszy, ale ja sobie tłumacze, że to stres
Figa nie wszystko stracone! w klinice Was pokierują. Ja 3mam mocno kciuki o rodzeństwo dla Waszej córy

[Kayira]

Małosympatyczna może faktycznie stres ...
Ale u mnie też ostatnio dziwnie się robi. Kilka dni intensywnie a potem kropi....
Dziadzia, to zaciskam.. a na długo ta przerwa planowana ??

[figa84]

dziewczyny to i ja trzymam za Was kciuki

[dziadzia237]

Napisane przez Kayira

Dziadzia, to zaciskam.. a na długo ta przerwa planowana ??

Przerwa planowana do końca września. I kolejny krok to już klinika, bo tylko to nam wtedy pozostanie. Ale czy aż tyle wytrzymam?? może już po dwóch miesiącach wymiękne Tzn. przerwa od lekarza, nie od starań oczywiście działać będziemy cały czas

[Kayira]

No bo już myślałam..
Może akurat w tej przerwie coś się przytrafi za to będe trzymac kciuki

[Siva5]

Wiecie co ja tez planuje przerwe znowu od lekarza. Musimy wyluzowac bo znowu stres z kazdej strony i znowu w glowie mi szaleje.
Fakt ze to teraz te prochy hormony,i wsciekam sie ciagle byle czego sama ze soba nie wytrzymuje mialyscie tak np po clo,pregnyl czy dupek?akurat ten efekt uboczny dopadl mnie.
A co do plamien zamiast @ to ja mam tak samo od dwoch cykli :/ dziwne.

[Kayira]

Siva, a co lekarz mówi na te wahania nastrojów ??

[tabaska25]

hej laski, u nas przerwa dobiegła konca, znowu ponowilismy starania. Dzisiaj miałam inseminacje, okazalo sie ze dobrze zareagowałam na clostilbegyt, jajeczko uroslo do 24mm, endometrium tez piekne, meza nasienie mozna powiedziec wzorcowe, jak to dr stwierdzil natura nam sprzyja, ale mozliwe ze za duzo tego dobrego... efekty za 2 tygodnie. na chwile obecna boli brzuszek..;/ nadzieja jest..

[Siva5]

Napisane przez Kayira

Siva, a co lekarz mówi na te wahania nastrojów ??

Efekty uboczne... Przejsciowe. Tak samo jak uderzenia goraca..

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Napisane przez tabaska25

hej laski, u nas przerwa dobiegła konca, znowu ponowilismy starania. Dzisiaj miałam inseminacje, okazalo sie ze dobrze zareagowałam na clostilbegyt, jajeczko uroslo do 24mm, endometrium tez piekne, meza nasienie mozna powiedziec wzorcowe, jak to dr stwierdzil natura nam sprzyja, ale mozliwe ze za duzo tego dobrego... efekty za 2 tygodnie. na chwile obecna boli brzuszek..;/ nadzieja jest..

Takze trzymam mocno kciuki!!
Boli brzuszek?ake to normalny objaw tak? Nie jestem heszcze obeznana w te sprawy...

[martynaanna]

hej dziewczyny u mnie bez zmian. chociaz w sobote bylam pewna ze cykl bedzie stracony bolal mnie dol brzucha jak na @. ale tylko pobolal i przestalo. obecnie mam 31 dc piersi obolale ciezkie, wrazliwe sutki i wciaz czekam. szkoda ze tu gdzie mieszkam nie moge sobie zrobic bety. no ale coz czekanie mi zostalo. a co tam u was?
moje coreczki czekaja z niecierpliwoscia na braciszka (lub siostre) nie moge ich zawiesc

[agu88sia]

Hej dziewuszki tak liczyłam że się udało cały cykl był idealny pęcherzyk rósł 15,18,22 endometrium też rosło 7,9,12 mm wyczuwałam zapachy których nie czułam wcześniej tak intensywnie, częste oddawanie moczu, piersi jak balony a tu nagle dziś @@@@@@@@@@@@

[dziadzia237]

Napisane przez tabaska25

hej laski, u nas przerwa dobiegła konca, znowu ponowilismy starania. Dzisiaj miałam inseminacje, okazalo sie ze dobrze zareagowałam na clostilbegyt, jajeczko uroslo do 24mm, endometrium tez piekne, meza nasienie mozna powiedziec wzorcowe, jak to dr stwierdzil natura nam sprzyja, ale mozliwe ze za duzo tego dobrego... efekty za 2 tygodnie. na chwile obecna boli brzuszek..;/ nadzieja jest..

Tabaska to mocne kciukasy trzymam!!
Ja może jutro będę miała inseminacje, albo w piątek. Z tym, ze nadziei już nie mam Bardziej czekam na zaświadczenie od pani dr, ale to dopiero po tej inseminacji.

[tabaska25]

Po pierwszej i drugiej inseminacji bylo identycznie, boje sie ze znowu nie poszlo brzuch mnie boli dzis caly dzien, raz dusi dol a raz kluja jajniki jeszcze tylko 14 dni... Dziekuje za wsparcie kobietki