Razem do Sylwestra schudniemy :)

[Aniaa_89]

Wyszlo tak ze jechalam na drugi koniec miasta po to,zeby zaliczyc 15min rozmowe z przedstawicielem banku ktory niby ma jakas opinie wydac. Krotka rozmowa,nic konkretnego. Nic nowego sie nie dowiedzialam,nadal nie wiem jakie warunki ani nic niby do konca tyg koles chce zakończyć rekrutacje,ma byc jeszcze jakas rozmowa telefoniczna,jutro ma sie ze mna kontaktowac z tego co mowil. Takze zobaczymy

[agafisia]

hejka

zuza-świetna jesteś ja też mam nieraz zakwasy na tyłku zabawne to
beatka-to kiedy sie wprowadzasz? ale sie bronisz rękami i nogami żeby cie nikt nie usidlił
andzia89-ciekawe co z tego wyjdzie...trzymam kciukasy
ania86-i jak tam chodakowska? ja kiedyś próbowałam ale to zdecydowanie nie dla mnie mel b lubiłam
daga-oj tam oj tam...ty ładnie chudniesz ja nieładnie tyje

sylwuś gdzie jezdeś??:*

haha dziś był dzień ćwiczeń!!! miałam na działce posadzić cebulkę, posiać koperek ale błoto jest bo wczoraj padał deszcz...więc rano poszliśmy na kije-szybkie tempo 30 minut (kiedyś nam to samo okrążenie zajmowało 45 minut) potem zjedliśmy botwinkę i truskawki z jogurtem a po południu na rowerach pojechaliśmy do teścia-mój ćwiczył godzinkę a ja w tym czasie skakałam na skakance, jeździłam rowerem, robiłam brzuszki-oczywiście wszystko z przerwami i do domu na rowerkach więc mam spokojnie ponad godzinke ćwiczeń różnorakich-po każdych upocona jee

[bejata440]

Fiśka nie wierzeeeeeeeeeeeee
takaś aktywna!!!!

[agafisia]

beatka-nooo a co
po 1 moja odporność jest baaardzoo kiepska-ciągłe przeziębienia, afta mi wyskoczyła i wcześniej zimno na nosie...a ćwiczenia podnoszą odporność-zwłaszcza te na świeżym powietrzu, po 2 trza schudnąć na lato-w czerwcu jadę nad morze będę musiała się publicznie rozebrać po 3 mój ma urlop i sobie obiecaliśmy wspierać sie w ćwiczeniach więc on ze mną na kije bez gadania chodzi a ja na siłkę dzisiaj poszłam miły dzień na dodatek bardzo ładnie jem -pomijając wczorajszy mix na kolacje jestem nastawiona pozytywnie i mi się chce!! chociaż gdyby błota nie było siedziałabym na działce od rana i pewnie między czasie wcinala kiełbache z grila

[bejata440]

Hahahah
Fisia nie poznaje ! Super ! Takie posty chce tu czytać!

Ania - nie ma co rozmyślać, czekamy na odpowiedzieć jutro! Trzymam kciuki!!! ;*

No wlasnie co z Sysa?
W ogole dzisiaj jakas cisza tu!
Halo halo

[aza3994]

Ania89 ciekawa jestem co wyjdzie z tego mam nadzieje, ze koles sie odezwie i sensownie określi, trzymam kciuki

Aga woooow!!! Super laska!!!! To mnie zmotywowalas, tyle ćwiczeń i od razu widac u Ciebie inna energie pozytywna i moc! Supcio

A ja dzis jadłam ładnie i na wieczór poleglam... Nie ogarniam siebie zupelnie dzis:
1. Omlet owsiany z serkiem wiejskim i pomidorem
2. Pudding chia z jogurtem naturalnym, kiwi i malinami (obłędne)
3. Tofu grillowane z papryka, pomidorkami i cebulka, kasza gryczana, surowka z marchewki, surowka z kapustki i surowka z selera
4. 500ml soku marchwiowego świeżego
5. Pałka kurczaka pieczona z odrobiną ryżu
Bylam najedzona i szczęśliwa a wpadlo jeszcze:
Mleko z płatkami
Kanapka z serem żółtym

Jutro ide pobiegac koniecznie to bede lepiej jadla!

[agafisia]

beatka-wiesz raz jest lepiej raz jest gorzej teraz jest dobrze czuję sie dobrze psychicznie i fizycznie mimo przeziębienia kupiłam witaminki, chce mi sie chodzić na kijki i jeździć rowerkiem, jem zupki lekkie i kasze...za parę dni idę do lekarza po parę skierowań-mam ochotę zadbać o siebie na wiosnę jest dobrze i mi się to podoba

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

daga-jest moc!! ciekawe jak długo;P

chciałam sobie kupić smartwatcha do ćwiczeń ale wszystko na androida...szkoda...zamów iłam opaskę taką co pokazuje kroki,km, temperaturę, puls itp uwielbiam gadżety

[aza3994]

Milo sie takie rzeczy czyta kochana moze to wszystko na Ciebie tak pozytywnie wplywa - wiosna, slonko, witaminki, lepsze jedzonko i cwiczonka

[agafisia]

daga-wydaje mi sie ze mnie wiosna na nogi stawia ale witaminki mam z żelazem i żeń szeniem-już koło tygodnia zażywam więc pewnie też jakoś działa no a kijki na prawdę lubię
mam plan za miesiąc dwa pojechać rowerem -moją kozą- do mojego brata jakieś 30 km górki i pagórki-zdechnę muszę mieć kondycję...i zamierzam biegać-tzn to co na kijki chodzimy to kółeczko kijki kółeczko bieg-ale co z tego wyjdzie zobaczymy chciałabym być zawsze z takim pozytywem...

[sysa09]

Dobry wieczor dziewczynki,
bylam przez weekend u mojego M. i wrocilam dzisiaj. Dlatego sie nie odzywalam, chcialam sie nim nacieszyc. Wczoraj wymiotowalam i wrocilam z okropnym bolem gardla. Nigdy mnie tak nie bolalo. Nie jak przy przeziebieniu, tylko tak jakby bylo poranione w srodku. Okropnie.
Scielam dzisiaj wloski, +/- 30 cm. Jestem zadowolona.
Nie mam cos humoru, dziadkowie zle sie czuja, tesknie za tztem i do tego na 5 jutro do roboty.
Ponarzekalam, moge isc spac
Jutro was poczytam

[bejata440]

Dzien dobry,
Sysa zdrowia !
Miłego dnia dziewczynki !

[aza3994]

Dzień dobry

Sysa główka do gory, mam nadzieje, ze dzis czujesz sie lepiej pochwal sie koniecznie nowa fryzurka, 30cm to duuuuzooo skad taka zmiana?


Ja z rana bylam u ginekologa, pani doktor stwierdziła, ze mam piękną szyjke macicy teraz pije kawke, mam chwile przerwy i zajecia do 14 mój M sie rozchorowal i nie pozwala mi sie odwiedzać chyba dzis tak czy siak do niego wpadne, bo juz sie stesknilam

[agafisia]

sysia-kochana zdrówka do lekarza idź jak wymiotujesz i cie gardło boli=przy anginie tak jest...
koniecznie pokaż włoski dużo ściełaś ja kupiłam dziś brązową farbę-będę na brazowo farobowac żeby trochę je rozjaśnić chcę zejść z czarnego na brązy-troche to potrwa ale czarny postarza
daga-haha nie ma to jak dobry komplement od lekarza
odwiedź go -na pewno sie ucieszy

ja ogarnęłam domek, zrobiłam pranie zrobię na obiad kus-kus z piersią, brokułem i jajkiem i spadamy coś porobić na działce zakwasów dziwne ale nie mam za to nogi bardzo poobcierane

[Butterfly_27]

Dziewczyny nie mam weny do pisania, melduję jedynie zaliczone 88km na rowerku stacjonanym. Dzisiaj mam dzień pedałowania, robienia prania, sprzątania i nauki niemca, jednym słowem nudyyyy

[aza3994]

Aguś te Twoje butki fioletowe Cię tak obtarły? bidaku fajny obiadek ja miałam kurczaczka z ryżykiem i kapustką kiszoną

Madzia najpierw przeczytałam 88minut a potem patrzę KILOMETRÓW szok

zjadłam dziś bułę z truskawkami była pyszna

[Butterfly_27]

Daguś hehe całkiem co innego wychodzi Dokładnie wyszło mi 89,7km w 190min A ze mną się nie podzieliłaś

[bejata440]

Co to jest buła z truskawkami ?!

Niezle Madzia! Wow!
Ja miałam mega ciężki dzien w pracy . W ogole cały tydzien
Ale po pracy leżę w słonku i sie relaksuje! A moj tz mnie rozpieszcza. ImageUploadedByWizaz Forum1460478000.820282.jpg

[_Malbora_]

Dziewczyny.... sorry ale ja się poddaje! Ja mam juz dość dietowania, odmawiania sobie wszystkiego, ćwiczenia i sytuacji która się wgl nie zmienia... miesiąc czasu i waga wynosi z 64,5 - 63... 1,5 kg w miesiąc nie no super! tym bardziej, że naprawde nie grzeszyłam a waga skoczyła mi o 2 kg i nie chce spaść :/

[bejata440]

Jem tez chipsy i pije tez trunki alkoholowe :p

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Malbora a ty w miesiac przytyłaś ?
W miesiac tez nie schudniesz

[Aniaa_89]

Napisane przez agafisia

haha dziś był dzień ćwiczeń!!! miałam na działce posadzić cebulkę, posiać koperek ale błoto jest bo wczoraj padał deszcz...więc rano poszliśmy na kije-szybkie tempo 30 minut (kiedyś nam to samo okrążenie zajmowało 45 minut) potem zjedliśmy botwinkę i truskawki z jogurtem a po południu na rowerach pojechaliśmy do teścia-mój ćwiczył godzinkę a ja w tym czasie skakałam na skakance, jeździłam rowerem, robiłam brzuszki-oczywiście wszystko z przerwami i do domu na rowerkach więc mam spokojnie ponad godzinke ćwiczeń różnorakich-po każdych upocona jee

tak trzymać!

Napisane przez sysa09

Dobry wieczor dziewczynki,
bylam przez weekend u mojego M. i wrocilam dzisiaj. Dlatego sie nie odzywalam, chcialam sie nim nacieszyc. Wczoraj wymiotowalam i wrocilam z okropnym bolem gardla. Nigdy mnie tak nie bolalo. Nie jak przy przeziebieniu, tylko tak jakby bylo poranione w srodku. Okropnie.
Scielam dzisiaj wloski, +/- 30 cm. Jestem zadowolona.
Nie mam cos humoru, dziadkowie zle sie czuja, tesknie za tztem i do tego na 5 jutro do roboty.
Ponarzekalam, moge isc spac
Jutro was poczytam

niezła zmiana, pokaż nową fryzurkę
zdrówka i mam nadzieję, że dziś już humor lepszy

Napisane przez Butterfly_27

Daguś hehe całkiem co innego wychodzi Dokładnie wyszło mi 89,7km w 190min A ze mną się nie podzieliłaś

szalona

Napisane przez bejata440

Ale po pracy leżę w słonku i sie relaksuje! A moj tz mnie rozpieszcza. Załącznik 6352361

co to?


zadzwonił do mnie ten koleś z banku, przedstawić warunki. Ogólnie nie mam pojęcia, czy będzie mnie chciał czy nie, po prostu zadz żeby powiedzieć konkrety zatrudnienia, bo jak sam stwierdził w sumie wcześniej powinien mi to przedstawić, żebym w ogóle wiedziała czy jestem zainteresowana czy nie. No rychło w czas mu się przypomniało
no i powiem Wam, że sama nie wiem. Generalnie to wszystko bardzo się przedłuża, bo od pierwszej rozmowy minęły już 3tyg a ja im dłużej myślę o tej pracy tym więcej minusów widzę
na początek warunki bardzo słabe, po okresie próbnym lepiej, ale pod warunkiem zrealizowania planu który narzuca na 3.miesiąc pracy(a tak naprawdę 2.bo pierwszy miesiąc szkoleniowy) a plan bardzo wysoki. Ogólnie naprawdę wysoki, zwłaszcza jeszcze jak na lokalizację tego oddziału, która jest naprawdę słaba słaba sprzedażowo, bo sam on mi mówił, że tak naprawdę większość klientów tam to osoby które przychodzą wypłacać z kont jakieś zasiłki z MOPSów i tego typu kwestie
i sama nie wiem.
Czuję, że ja nie chce tej pracy. Ale z drugiej strony żadnej alternatywy nie mam póki co(tyle że ciągnę l4-więc kasę mam póki co, więc bez spiny). Ale też nie chce kolejnej pracy w której spędzę znów kilka miesięcy, będę się męczyć, a za jakiś czas znów będę w pkt wyjścia i znów szukanie nowej pracy bo się nie sprawdzę/ będę się tam męczyć czy coś. I sama nie wiem, umówiłam się z nim że to sobie przemyślę i jutro jeszcze ma dzwonić

no a tak poza tym aktywny dzień dziś u mnie.
Byłam z mamą na rowerze, także 60min jazdy, ok 12km
Pod wieczór byłam biegać z TŻtem 30min-4,6km. Wróciłam do domu to jeszcze poćwiczyłam trochę brzuch i na twisterze a teraz już odpoczynek

[_Malbora_]

bejata no wiem... ale żeby miesiąc męki - ładne efekty i nagle wszystko na marne bez powodu?

[bejata440]

Malbora bo zle to robisz.
I walka o piękne ciało to nie sprint lecz maraton.

Ania jeśli czujesz ze to nie to a nie jestes zmuszona przez sytuacje do podjęcia pracy - to szukaj dalej.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Aaa i to lody z gorącymi malinami eM robił
Zamówiliśmy sushi wlasnie, słonko zaszło chowam sie do domku - dalej korzystać z wieczoru
Środa juz trening..

[_Malbora_]

bejjata no dobrze.... ok... więc w takim razie co ja mam ku**a robić? Skoro jedzenie warzyw, drobiu, minimalnych ilości ciemnego pieczywa, picie zielonej, czerwonej herbaty, unikanie cukru, soli, tłuszczu, zmniejszone porcje i nie opychanie się na noc jest złe...

[agafisia]

malbora-jak odpuścisz to ci od razu dupa urośnie...a tak spada po mału albo stoi w miejscu a twoja waga wcale nie jest taka zła...grubasem nie jesteś...olej wszystko to wrócisz za 2 miechy 10 kg grubsza...uszy do góry ja sie odchudzam od 3 lat i waga mi o 2 kg ucieka w dół i rośnie na zimę...jakbym sobie odpuściła nie mieściłabym sie w drzwi...
beatka-o mniom ja dziś widziałam w cukierni lody snikersowe jak będzie ciepło to chętnie spróbuję
madzia-ale napedałowałaś
aza-buła z truskawkami?? dobre
z tymi butami...w niedziele chodziłam na obcasie-troche mnie obtały z tyłu na piętach...wczoraj chodziłam w adidasach-są lekko zwężane przy piętach mega odciski mi sie z wodą zrobiły z boku pięty takie na 2 cm...dziś założyłam baleriny i dotarły mnie z tyłu haha chyba przez zimę mi sie buty skurczyły albo nogi urosły
andzia89-może spróbuj...i tak nie masz a razie innych propozycji...zawsze możesz zrezygnować wypisz sobie na kartce plusy i minusy, pogadaj o tym ze swoim i decyduj

ja dziś buszowałam na działce mam posadzoną cebulkę zwykłą i czerwoną, pietruszkę,koperek, sałatę-2 odmiany i trochę kwiatków jutro kupujemy kiełbaskę i idziemy od rana do wieczora-kiełbaska będzie w ramach obiadu
a dziś jadłam kapustkę na gęsto młodą z marchewką i koperkiem-pyyycha i zapilam koktailem z truskawek trochę sie objadłam ale przynjamniej zdrowo:P

[sysa09]

Dziewczeta, nie mam sily pisac. Chorobsko rozlozylo mnie na lopatki. Chyba umre.
Caluje was i sciskam

[_Malbora_]

sysa Trzymaj się dzielnie!!!
agafisia Dziękuję za wsparcie już mi troche raźniej i lepiej

[agafisia]

sylwuś-do lekarza myszko nie umieraaaaj!!!
malbora-pamiętaj kochana jak nie walczysz to tyłek rośnie a jak walczysz i nie chudniesz-to przynajmniej nie tyjesz nie katuj sie tak mocno ale nie odpuszczaj

[bejata440]

Malbora a czemu zmniejszasz tłuszcz ? Pytałam sie juz Ciebie , jaki masz stosunek białka tłuszczy i węgli ? Jakie masz zapotrzebowanie?
Nie mozesz narzekać ze waga nie spada skoro robisz to nieprawidłowo. Nie demotywuj sie tylko podejdź do sprawy z głową.

To żaden zarzut z mojej strony ale same konkrety. Zeby dobrze było - tylko chce

Sysa - mnie tez rozkłada.. Trzymaj sie.

Fisia ty katastrofo w butach

Ja zjadłam surowa rybę z ryżem i algami. A teraz zdycham : bóle uszu i gardła. Jutro ide do pracy ale jeśli bedzie mi zle to sie zwolnię i pojadę do lekarza ;/

[Butterfly_27]

Malbora Już ci koleżanki napisały, więc ja już nie mam co dodać. Głowa do góry, każda ma tu swoje wzloty i upadki i niestety ale odchudzanie to długotrwały proces. Nie przytyłaś w miesiąc to i w miesiąc nie schudniesz. Mi też ciężko idzie odchudzanie, ale wiem, że jak przestanę się odchudzać to mi waga dopiero poleci do góry
Ania89 Nie mam kondycji do maratonów do biegania, to będę robić maratony na rowerku Współczuje ci z tym szukaniem pracy, ja pewnie też to jeszcze nie raz przeżyję Jak narazie idę dzisiaj znowu do takiego urzedu dowiedzieć się czy mi dadzą ten kurs czy nie.
Aguś Może twoje nogi tak działają jak przewody elektryczne lub szyny, latem się rozszerzają a zimą skracają
Szalejesz maleńka z tymi ćwiczeniami. Wcześniej leniuch a teraz najwięcej ćwiczysz od nas
Syska Zdrówka życzę, a jak się lepiej poczujesz to pokaż włoski

Beatka z algami? ja nawet na to spojrzeć nie potrafię

Napedałowałam się dzisiaj na rowerku 150min (70,3km) . A wczoraj przebiegłam wieczorem aż 1,3km Wszystko było przeciw temu, żebym wczoraj biegała, najpierw komórka straciła mi GPSa, potem muszki zaczęły mi wlatywać do oczu, potem śmierdziało na polach gn..., akurat śmietniki po drodze były powystawiane z bio-odpadami i na końcu zaczęło padać No nie dało się biegać

[bejata440]

Niezle Madziu z rowerem!

Tak, czasem lubie sobie dobre sushi zjeść

Wyszlam z pracy. Pojechałam do lekarza, wiec poczekam sobie pewnie godzinkę. Przy czym bede musiała latać auto przeparkowac i w dodatku nie mam zadnych drobnych! Wiec pewnie dostane mandat.