Waga do zrzucenia w dziesiątkach! Część III

[sysiajaw]

Arsyen raz jak zjesz więcej to spokojnie powinno się spalić, ja za to właśnie wypiłam piwo, nie wiem co gorsze słodycze czy piwo przed @

[fioollka]

witam,

miałam dzisiaj wolne, więc trochę więcej poćwiczyłam, pogotowałam dietetycznie na najbliższe 2 dni, potem dostałam w końcu @ i włączył mi się szwendacz - pojechałam na zakupy, bo spodnie wszystkie juz takie zniszczone, no i na zakupach miła niespodzianka bo kupiłam 2 pary jedne 42 a drugie 40 może waga jakoś mocno nie leci, ale cm chyba trochę spadły więc mimo @ i tak mam dobry humor, następne zakupy zrobię jak zobaczę 7 z przodu

[Arsyen]

Dzieńdobry wszystkim

Mam za sobą ciężką noc, bo młodego bolała strasznie noga, więc co chwila była pobudka, masowanie nogi i smarowanie amolem. Nie mam na nic siły teraz.

Waga stoi jak zaklęta, a @ raczej się nie usprawiedliwię, bo według przewidywań to dopiero za tydzień. Nie wiem co to będzie w piątek.

Miłego dzionka

[raficzyca]

Dzień dobry Dziewczynki,
Grenka, masz rację- chyba wszytskim potrzeba słońca, stąd humory takie sobie. Chociaż ja nie przepadam za wiosną-latem ( tzn. wiosnę lubię mimio wszytsko bardziej), bo zaraz się pojawią chudzinki laski na ulicach w miniówkach i szortach,a mój tyłek nadal wielki:/ zimą to się człowiek w szaliki i kurtki owinie, to nie widać. A im cieplej tym gorzej
Sysiajaw, zdrówka dla Młodej!mam nadzieję, ze już lepiej.
Megilay, głowa do góry- u mnie też przez pierwsze dwa miesiace diety wbrew wszelkiemu rozsądkowi spadło bardzo mało, chociaż teoretycznie na początku waga leci ładnie. Dopiero później jak dodałam ćwiczenia to się ruszyło. A gdzie się wybierasz na wakację, że pogoda na bikini będzie? Jeżeli oczywiście mogę spytać
Fioolka, gratulację! Jesli przy Twoim wzroście masz spodnie 40 to musisz być super laska!
Ja oczywiście wczoraj cały dzień popłynęłam- bułka słodka, tłusta kanapka w knajpie, tort, pierogi ruskie, drink. Ale była okazja, to nie ma co żałować tylko spiąć tyłek.

Miłego dnia Dziewczynki!

[nadalka]

Fiolka no ładny rozmiar

Jutro ważenie a u mnie szał na wadze. Prawie od tygodnia 90,9

[grenka]

Fiolka super zakupy i najważniejsze ze rozmiar idzie w dół 🏻

Ja po śniadaniu ImageUploadedByWizaz Forum1457597980.641697.jpg
Mała na szczęście lepiej wiec idzie zaraz do szkoły trochę spokoju będzie

Dziś na obiad pierś grillowana z sałatka i moze kasza jaglana ️

A i od dawna wczoraj weszłam na klub bo cały czas to na tel korzystam i widziałam wasze zdjęcia dziewczynki super

[grenka]

A tu znowu cisza
Ja już po obiadku ImageUploadedByWizaz Forum1457615278.448623.jpgImageUploadedByWizaz Forum1457615289.128965.jpg

Nawet pojawiło sie słoneczko wiec zaraz biorę młodego na spacer i po córę do szkoły

[odrey123]

Witam się w ten paskudny zimny ,deszczowo-śniegowy dzień
Nudzi mi się w pracy okropnie i tak siedzę i myślę... Przydała by mi się duża wygrana w totka Napiszcie mi jakieś pewne numery

[sysiajaw]

Witanko ja siedzę jak mysz pod miotłą i czekam na @.... na samo ważenie przyjdzie bo już brzuch mnie boli....

Raficzyca ciut lepiej z małą

Grenka no coś cicho ostatnio u nas

Odrey nie tobie jedynej by się jakaś wygrana przydała :P

[Arsyen]

Napisane przez grenka

A tu znowu cisza
Ja już po obiadku Załącznik 6267301Załącznik 6267306

Nawet pojawiło sie słoneczko wiec zaraz biorę młodego na spacer i po córę do szkoły

Mam nadzieje ze to juz porcja w trakcie jedzenia, a nie przed? Bo tym by się chyba nawet wróbelek nie najadł

[sysiajaw]

Grenka obiadek super i moja ulubiona kasza )

[grenka]

Arsyen spoko to zdjęcie w trakcie
Ja po spacerku poszłam po córę do szkoły zrobiłam zakupy i kupiłam ta marchewkę i jutro próbuje ta owsiankę z marchewka na mleku kokosowym
A mała i tak poszła do koleżanki i za godzinkę muszę po nią lecieć a przynajmniej pospacerujemy znowu

[fioollka]

dzięki dziewczyny

u mnie na śniadanko była owsianka z orzechami, sezamem, rodzynkami i siemieniem, a na obiadek zgadnijcie też kasza - dzisiaj z indykiem cukinią pieczarkami i zieloną pietruszką

odrey - ja też marzę o wygranej w lotka ale na marzeniach się kończy

zmykam zaraz ćwiczyć

[37ana]

Hej dziewczyny.
U mnie zbyt dietetyczne to nie jest ale staram się nie jeść dużo niestety nie ćwiczyłam już 2 dni pewnie jak jutro wejdę na wagę to zaraz potem zacznę ćwiczyć aż padne
Żebym tylko nie zapomniała się zwazyc

[gpaltrow]

hej

sysiajaw-serio, dają dzieciom w szkołach paprykarza szczecińskiego? przecież to jest sama chemia, że sanepid się do tego nie przyczepi.
fiooolka-gratuluję mniejszego rozmiaru, to zawsze cieszy
grenka-Ty tam w tej Szkocji nie pracujesz?
odrey-też by mi sie przydała wygrana w totolotka. ja już w ogóle planuję za wypłatę gdzieś polecieć latem. Malta mi się marzy, a jest dość tania, więc może się skuszę

ja po tej pracy jestem wykończona. kładę się często spać przed 21, śpię po 10-11h i jeszcze mi mało. pocieszam się faktem, że dobra wypłata wpłynie i że niedługo będę miała obronę (połowa maja, albo początek czerwca) i będę mogła się wyprowadzić stąd. ciasta już mnie nie ruszają, teraz mam zajawkę na świeże soki wyciskane i codziennie sobie robię z pomarańczy i jabłka. pychotka. ale tydzień nie był zbyt piękny i zbliża się @, więc jutro będzie wzrost na bank.

miłej nocy

[grenka]

gpaltrow niestety teraz nie pracuje zrobilam jakis kurs w college a teraz od tygodnia intensywnie szukam pracy wiesz z dwojka dzieciakow jak sie nie ma nikogo do pomocy z opieka to nie jest latwo ale mam nadzieje ze ogarniemy niestety moj maz pracuje bardzo roznie i ciezko bedzie nam to dograc a malego nie chce do zlobka oddawac :/ ale jestem dobraj mysli

[sysiajaw]

Gpaltrow, ta którą uczuliło do przedszkola chodzi, oni ten paprykarz sami robią, dostałam rozpiskę ze składem i obróbką krok po kroku, tam dali makrelę, ryż koncentrat pomidorowy i przyprawy, młoda nie może jeść nic z pomidorami, ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że paprykarz jest z papryką.... i dlatego przedszkolanka podała, ogólnie opuchlizna już zeszła, usta też odpuchły, tylko są mega suche i całe popękane w poniedziałek będę musiała porozmawiać z wychowawczynią

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Świeże soki są super, ja robie koktail z jarmużu, soku z pomarańczy, banana, cytryny i miodu, alle to zastępuje mi jeden posiłek w ciągu dnia

[megilay]

Napisane przez raficzyca

Megilay, głowa do góry- u mnie też przez pierwsze dwa miesiace diety wbrew wszelkiemu rozsądkowi spadło bardzo mało, chociaż teoretycznie na początku waga leci ładnie. Dopiero później jak dodałam ćwiczenia to się ruszyło. A gdzie się wybierasz na wakację, że pogoda na bikini będzie? Jeżeli oczywiście mogę spytać
Miłego dnia Dziewczynki!

u mnie z ćwiczeniami to małe szanse, zostaje tylko ŻP (czyt,. żreć połowę )
A na wakacje na Kanary jadę na tydzień, nie byłam w zeszłym roku nigdzie i muszę sobie odbić, bo mi już psychika siada od tego kieratu - praca-dom-praca-dom... i tak w kółko

Napisane przez grenka

Megilay to jogurt naturalny z bananem taki standard codzienny prawie chyba ze mam owsianke wlasnie widzialam ostatnio przepis na owsianke z starta marchewka probowala ktoras ?

a te ziarenka to siemię?

Napisane przez sysiajaw

Arsyen raz jak zjesz więcej to spokojnie powinno się spalić, ja za to właśnie wypiłam piwo, nie wiem co gorsze słodycze czy piwo przed @

najgorsze to alko PO @ Ja dziś zaliczyłam kieliszek wina do obiadu i nawet wymówki nie mam, bo jestem dopiero co po @ . Nic tylko lać doopę

Napisane przez fioollka

witam,

miałam dzisiaj wolne, więc trochę więcej poćwiczyłam, pogotowałam dietetycznie na najbliższe 2 dni, potem dostałam w końcu @ i włączył mi się szwendacz - pojechałam na zakupy, bo spodnie wszystkie juz takie zniszczone, no i na zakupach miła niespodzianka bo kupiłam 2 pary jedne 42 a drugie 40 może waga jakoś mocno nie leci, ale cm chyba trochę spadły więc mimo @ i tak mam dobry humor, następne zakupy zrobię jak zobaczę 7 z przodu

Gratuluję Nic tak dobrze kobiecie nie robi jak komplement oraz mniejszy rozmiar na metce

Napisane przez Arsyen

Dzieńdobry wszystkim

Mam za sobą ciężką noc, bo młodego bolała strasznie noga, więc co chwila była pobudka, masowanie nogi i smarowanie amolem. Nie mam na nic siły teraz.

Współczuję. Co mu jest? Bóle wzrostowe, czy coś innego?

[Nicole`_]

Dziewczyny, w ramach podbudowania motywacji dietowych odkopałam nasz stary wątek, ten pierwszy pierwszy gdzie się poznałyśmy...

Jeny ile my tam pisałyśmy, jak opętane A najfajniejsze jest to - jak my PIĘKNIE chudłyśmy. Nadalka wrzucałaś fotki, jezu jaka chuda dupka

[sysiajaw]

Witanko, melduję mimo @ 69,2kg, ważne że nie ma wzrostu, no ale -0,1 to szał heh

[nadalka]

Napisane przez Nicole`_

Dziewczyny, w ramach podbudowania motywacji dietowych odkopałam nasz stary wątek, ten pierwszy pierwszy gdzie się poznałyśmy...

Jeny ile my tam pisałyśmy, jak opętane A najfajniejsze jest to - jak my PIĘKNIE chudłyśmy. Nadalka wrzucałaś fotki, jezu jaka chuda dupka

Haha kiedy to było ;D

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

U mnie 90,7 także też szał -0,3

[Arsyen]

Hej, dzień dobry wszystkim

u mnie słaby dzień się zapowiada. Wszystko mi z rąk leci :/

Waga mowi 109,4 wiec slabiutki spadek o 0,5. Liczyłam na więcej bo w końcu ten tydzień nie był taki zły. Sporo ćwiczeń miałam i poza tą jedną kolacja było naprawdę nieźle. No ale trudno. Dobrze ze chociaż spadek a nie wzrost

teraz odejdą mi jutro ćwiczenia. Trochę słabo. , bo w sobotę najbardziej lubię ale to jest mój weekend i zamierzam świętować i lenic się na całego
10 rocznica slubu. Kurde. Mój tata nie mógł uwierzyć że to już tyle zlecialo, hehe. Zresztą ja też nie

miłego dzionka

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Megilay - tak, bóle wzrostowe. Na szczęście już dzisiaj było ok

[grenka]

Arsyen wszystkiego dobrego i miłego świętowania 🍾🍾🍾

U mnie waga bez zmian hmm już sobie wkręcam ze waga sie popsuła

Teraz jem śniadanko ImageUploadedByWizaz Forum1457681867.114811.jpg

Ale jak lubie owsiankę to ta marchewkowe to nie mój klimat wiec nie zjadłam nawet połowy

Miłego dnia ️

[Kinia_Sw]

U mnie 104 kg pozdrawiam was

[raficzyca]

Dzień dobry Dziewczynki,
u mnie też bez szału 76.5, nic nie zleciało no ale co zrobić, trzeba walczyć dalej,chociaż już mi się tak strasznie nie chce:/
Dzisiaj w planach trening, jutro jak będą wolne miejsca to chciałabym iść na pierwsze zajęcia z pole dance( taneic na rurze), ale boję się, że nie podołam.
Miłego dnia Dziewuszki!

[sysiajaw]

Raficzyca suuuuper wagą się nie przejmuj, za tydzień będzie lepiej!!
Arsyen jak na razie masz największy spadek

Nadalka ty chociaż masz -0,3 bo ja mam -0,1 ale dostałam w nocy @ więc podejrzewam, że to przez to, więc i tak się cieszę, że nie ma wzrostu

A ja jutro w ramach ćwiczeń mam mycie okien

[Arsyen]

Raficzyca - Nie martw się. Napewno dasz rade tylko nie możesz się poddać po pierwszym razie jak odkryjesz mięśnie w nieznanych miejscach

moja kuzynka chodzi i bardzo jej sie podoba. I jak poszla to tez miala lekka nadwage. Takze wiesz - do dzieła!

Ja też planuje pójść jak juz zejde pponiżej 80 kg. Jako nagroda za ciężką pracę. Czyli mam nadzieje to będzie jakoś w przyszłym roku

[nadalka]

Napisane przez sysiajaw

Raficzyca suuuuper wagą się nie przejmuj, za tydzień będzie lepiej!!
Arsyen jak na razie masz największy spadek

Nadalka ty chociaż masz -0,3 bo ja mam -0,1 ale dostałam w nocy @ więc podejrzewam, że to przez to, więc i tak się cieszę, że nie ma wzrostu

A ja jutro w ramach ćwiczeń mam mycie okien

Nie będę ukrywać, że dla mnie po operacji -0,3 to nie "chociaż"

[Nicole`_]

Hej

U mnie +0,2kg, także bosko. 89,2.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez nadalka

Haha kiedy to było ;D

Najstraszniejsze jest to, że to było 3 lata temu. Marzec/kwiecie jakoś tak. Jak ten czas leci...

[czarnaDama2394]

Hej dziewczyny!


Odpadam z dzisiejszego ważenie Nie chcę nawet stawać na wagę bo ciekawego nic nie będzie.
Od tygodnia walczę z chorobą i końca nie widać eh...Moja córka ma zapalenie oskrzeli a ja mam zapalenie płuc.Kiepsko u mnie i to bardzo .Już nie mam sił na te choroby Anty nie działały zamiast być lepiej to zrobiło się gorzej,wczoraj dostałyśmy inne antybiotyki i mam nadzieję,że będzie już lepiej,bo jestem wykończona już na maxa tak nas urządził lekarz na pogotowiu Banda kretynów tam siedzi mogłam poczekać dzień i od razu jechać do naszej rodzinnej eh...


Trzymajcie się dziewczyny i gratuluję spadeczków