Mamy marzec 2016 epizod 1

[_Karolina_91]

polly mi też się marzy domek na wsi my już nawet podjęliśmy decyzję, że albo pod koniec tego roku lub w przyszłym kupimy taki dom

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

zauważyłam, że od kiedy mam dziecko to w końcu poznaje sąsiadów każdy zagaduje, że ładny dzidziuś, albo ktoś mi drzwi przytrzymuje, kilka razy się zdarzyło że ktoś mi zaproponował, że pomoże wnieść wózek wszyscy tacy mili

[moooniaaaa]

Napisane przez moonunit

Rozpakowala latajaca wróżke ale jeszcze sie baterie laduja ;-) Bawi się właśnie ciastolina którą uwielbia i dostała kucyka którego bardzo chciała No i ta deskorolka Ale chyba o niej chwilowo zapomniala
Hulajnoge dostala na gwiazdkę Polecam te z dwoma kolkami bo świetnie rozwijają równowagę u dzieci Tak samo rowerki biegowe M akurat nie miala i potem miala kłopoty z opanowaniem jazdy na rowerze bez bocznych kolek Jak opanowala hulajnoge to później wsiadla i pojechala bez kłopotów Az w szoku byliśmy z mężem
Dziadkowie maja dla niej jej wymarzona barbie wiec mysle ze tu będzie szał Brat męża też wiec chyba dzisiaj nie zasnie z wrażenia ;-)
Ale szczerze mówiąc to M cieszy się z wszystkiego Nawet jak jej kupie nowa szczoteczke do zębów to sie cieszy jak gwizdek ;-)

Az jej zazdroszcze urodzin, tyle prezentow, dwie imprezki fajne byly te urodziny w dziecinstwie

Napisane przez _polly_

Na szczęście później był spokój.:P
Monia, Shelby ma bardzo dobrze u brata. Szczęśliwy pies, może w końcu spać na łóżku.

Tak myslalam, super trafila, do kogos kogo zna, a i z Wami ma kontakt


U nas juz po odwiedzinach, tż pojechał odwiezc do domu, my sie cycamy, mam nadzieje ze mała zaraz zasnie

[Kiinga26]

Patrzę na poczekalnię...A tam dalej nie ma lutówek 2017.A to za 24 dni będzie rok od powstania naszego marcowego wątku...

[_polly_]

Napisane przez moooniaaaa

Tak myslalam, super trafila, do kogos kogo zna, a i z Wami ma kontakt

Nie oddałabym obcym.

Przyszła rozpiska diety.:P wysyłam tż na zakupy.:d

[_Karolina_91]

Napisane przez _polly_

Nie oddałabym obcym.

Przyszła rozpiska diety.:P wysyłam tż na zakupy.:d

Oby było smacznie

[_polly_]

Napisane przez _Karolina_91

Oby było smacznie

Wydaje się ok, bez żadnych udziwnień.

TŻ mistrz. Mówię do niego żeby zobaczył czy mała bomby nie walnęła, bo podejrzanie stękała. TŻ mówi, że nic nie czuję, pewnie nie. Ja patrzę, a tam tak nawalone, że szok, że bokiem nie wyleciało.

[_Karolina_91]

pewnie bał się że przebieranie bomby spadnie na niego

[Abii84]

ludzie to sa świnie. tz jechal godzinę po auto tylko po to zeby się okazalo ze nie nadaje sie do jazdy bez sporego nakladu finansowego. a przez tel facet zapewnial ze jest ok... i jak tu ludziom ufac pozniej. jutro jedzie jeszcze jedno zobaczyc. miejmy nadzieje ze tym razem bedzie lepiej. najgorsze ze teraz musi kombinować auto do pracy bo bez tego ani rusz jutro. jak nie urok to s**czka....

[_polly_]

Napisane przez _Karolina_91

pewnie bał się że przebieranie bomby spadnie na niego

Pewnie tak.

Napisane przez Abii84

ludzie to sa świnie. tz jechal godzinę po auto tylko po to zeby się okazalo ze nie nadaje sie do jazdy bez sporego nakladu finansowego. a przez tel facet zapewnial ze jest ok... i jak tu ludziom ufac pozniej. jutro jedzie jeszcze jedno zobaczyc. miejmy nadzieje ze tym razem bedzie lepiej. najgorsze ze teraz musi kombinować auto do pracy bo bez tego ani rusz jutro. jak nie urok to s**czka....

Masakra. Ostatnio znajoma miała tak samo. 200 km w jedną stronę żeby pooglądać jakiegoś gluta.

My musimy w koncu tz auto wystawić na sprzedaż, bo tż tata miał wziąć, ale jednak nie bierze. a 3 auta nam niepotrzebne.:P

[ktoregos_dnia]

Dziewczyny, przepraszam nie mam kiedy nadrobić. Poradźcie mi tylko co byście zrobiły, bo mam kłopot.
Jutro mam planowane szczepienie Natalki, dokładnie dwa miesiące jej pykną. No i niestety infanrix jest we Wrocku nie do kupienia. Obdzwoniłam tysiac aptek od czwartku, do trzech, do których nie mogłam się dodzwonić, podjechałam. No i nie ma. I teraz co ja w takiej sytuacji mam zrobić? Przełożyć szczepienie i spróbować jeszcze kupić? Szczepić na NFZ? Czy któraś widzi jakąś trzecią opcję? Bo żadna z tych dwóch mnie nie zachwyca.

[moonunit]

Któregoś dnia Przyjedz do mnie nad morze U nas podobno są ;-) Ja bym tej sytuacji zaszczepila na nfz Nasza pielęgniarka zrobila to tak sprawnie ze byl tylko jeden placz
Moze przełoż o tydzień i.sporoboj jeszcze poszukać Sasiednie miasta tez obdzwonilas? Może w mniejszych miejscowościach coś by było?

Jestem padnięta po tym weekendzie imprezowym Wcześniej napisałam posta i mi go zjadlo :-(

[_polly_]

Ktoregos_dnia, ani 5w1 ani 6w1 niedostępne we Wrocławiu? a nie da rady zamówić z zaliczką lub płatnością z góry?

[darolka]

Napisane przez _polly_

Wydaje się ok, bez żadnych udziwnień.

TŻ mistrz. Mówię do niego żeby zobaczył czy mała bomby nie walnęła, bo podejrzanie stękała. TŻ mówi, że nic nie czuję, pewnie nie. Ja patrzę, a tam tak nawalone, że szok, że bokiem nie wyleciało.

U mnie sytuacji podobna dosłownie chwilę temu. Szanowny tatuś przeniósł Ole z leżaczka do łóżeczka i zaraz ja poszłam do niej. Smrodek było czuć już jak się zbliżałam. Ale tatuś twierdzi że przed sekunda nic nie było...taaaaa jasne. :-[

Napisane przez ktoregos_dnia

Dziewczyny, przepraszam nie mam kiedy nadrobić. Poradźcie mi tylko co byście zrobiły, bo mam kłopot.
Jutro mam planowane szczepienie Natalki, dokładnie dwa miesiące jej pykną. No i niestety infanrix jest we Wrocku nie do kupienia. Obdzwoniłam tysiac aptek od czwartku, do trzech, do których nie mogłam się dodzwonić, podjechałam. No i nie ma. I teraz co ja w takiej sytuacji mam zrobić? Przełożyć szczepienie i spróbować jeszcze kupić? Szczepić na NFZ? Czy któraś widzi jakąś trzecią opcję? Bo żadna z tych dwóch mnie nie zachwyca.

Jeszcze w zeszłym tygodniu u mnie były koleżanka brała. Ale to 45km :-D

[Kiinga26]

Napisane przez ktoregos_dnia

Dziewczyny, przepraszam nie mam kiedy nadrobić. Poradźcie mi tylko co byście zrobiły, bo mam kłopot.
Jutro mam planowane szczepienie Natalki, dokładnie dwa miesiące jej pykną. No i niestety infanrix jest we Wrocku nie do kupienia. Obdzwoniłam tysiac aptek od czwartku, do trzech, do których nie mogłam się dodzwonić, podjechałam. No i nie ma. I teraz co ja w takiej sytuacji mam zrobić? Przełożyć szczepienie i spróbować jeszcze kupić? Szczepić na NFZ? Czy któraś widzi jakąś trzecią opcję? Bo żadna z tych dwóch mnie nie zachwyca.

Tak. Ja Ci zaraz podpowiem trzecią opcję. Tylko małą nakarmie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[monikmi]

Któregoś dnia
Ja bym zapytała o Pentaxim, zamiast Infandrixu

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[marta1986222]

My tez caly dzien u brata szwagra na ogrodzie.

[Kiinga26]

Napisane przez ktoregos_dnia

Dziewczyny, przepraszam nie mam kiedy nadrobić. Poradźcie mi tylko co byście zrobiły, bo mam kłopot.
Jutro mam planowane szczepienie Natalki, dokładnie dwa miesiące jej pykną. No i niestety infanrix jest we Wrocku nie do kupienia. Obdzwoniłam tysiac aptek od czwartku, do trzech, do których nie mogłam się dodzwonić, podjechałam. No i nie ma. I teraz co ja w takiej sytuacji mam zrobić? Przełożyć szczepienie i spróbować jeszcze kupić? Szczepić na NFZ? Czy któraś widzi jakąś trzecią opcję? Bo żadna z tych dwóch mnie nie zachwyca.

Zapytaj w przychodni o Pentaxim. W związku z informacją o braku przez najbliższe miesiące szczepionek Infanrix u nas w przychodni szczepia teraz Pentaximem żeby była kontynuacja szczepień o czasie. Pentaxim podobno jest dostępny.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[marta1986222]

Karolina my tez w przyszlym roku planujemy zakup domu

[_Karolina_91]

Ide cwiczyc! Niech moc bedzie ze mna

[marta1986222]

Napisane przez _Karolina_91

Ide cwiczyc! Niech moc bedzie ze mna

Dasz rade,ja juz pocwiczylam

[moooniaaaa]

Napisane przez ktoregos_dnia

Dziewczyny, przepraszam nie mam kiedy nadrobić. Poradźcie mi tylko co byście zrobiły, bo mam kłopot.
Jutro mam planowane szczepienie Natalki, dokładnie dwa miesiące jej pykną. No i niestety infanrix jest we Wrocku nie do kupienia. Obdzwoniłam tysiac aptek od czwartku, do trzech, do których nie mogłam się dodzwonić, podjechałam. No i nie ma. I teraz co ja w takiej sytuacji mam zrobić? Przełożyć szczepienie i spróbować jeszcze kupić? Szczepić na NFZ? Czy któraś widzi jakąś trzecią opcję? Bo żadna z tych dwóch mnie nie zachwyca.

Jesli chcesz to odczekaj, wiele z nas pozno szczepilo ewentualnie pytaj o pentaxim.
Zerknij tutaj https://www.gdziepolek.pl/produkty/3...aw%2C%20Polska

Napisane przez _Karolina_91

Ide cwiczyc! Niech moc bedzie ze mna

Super, co cwiczysz?

Ja karmie mała, tż biega, a jak wroci to zmiana

[ktoregos_dnia]

I ten pentaxim kupię na tę receptę od Infanrixu? Czy muszę podejść do przychodni po drugą receptę? Dzięki dziewczyny, to jest jakaś opcja

[moooniaaaa]

Napisane przez ktoregos_dnia

I ten pentaxim kupię na tę receptę od Infanrixu? Czy muszę podejść do przychodni po drugą receptę? Dzięki dziewczyny, to jest jakaś opcja

Powinni bez problemu sprzedac (obowiazkiem jest zaproponowanie odpowiednika), ale roznie z tym bywa.

[ktoregos_dnia]

Monia, zadzwoniłam na Bardzką do tych trzech ze strony i mają Już zarezerwowałam. Dzięki wielkie

[moooniaaaa]

Napisane przez ktoregos_dnia

Monia, zadzwoniłam na Bardzką do tych trzech ze strony i mają Już zarezerwowałam. Dzięki wielkie

Super

[Kiinga26]

Widzę,że często nas podczytuje ibis7 która kiedyś z nami pisała i zniknęła po pójściu do szpitala z zagrożoną ciążą. Napiszesz co u Ciebie? Jak się to u Was dalej potoczyło?

któregoś_dniaa w przychodni w ogóle nie mają szczepionek? Moja przychodnia jest zaopatrzona. Na miejscu płacimy zawsze.

[_polly_]

Ktoregos_dnia, super, że się udało.

U nas nie można przynosić szczepionek, tylko płacimy na miejscu.

[marta1986222]

Napisane przez _polly_

Ktoregos_dnia, super, że się udało.

U nas nie można przynosić szczepionek, tylko płacimy na miejscu.

U nas tak samo

[moooniaaaa]

U nas tez przychodnia ma. Ale w miejscowosci gdzie pracuje pacjent sam wykupuje szczepionke i zanosi do lekarza.

[_Karolina_91]

Marta może następne wakacje spędzimy w swoich własnych ogrodach

moooniaaa ćwiczę z tiffany trening na boczki to mój ulubiony- z nią czuję się taka sexi

Poćwiczyłam 20min i uda mi spłoną, zresztą cała się zapale chyba