...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[pani_sylwia]

Trochę mnie nie było,a zaległości w lekturze że ho ho.dziewczyny waga stanęła i nic ,a najgorsze że mam jadłowstręt -nic kompletnie mi nie wchodzi,nie mam zupełnie apetytu ,cały czas jestem 5/5 ale chyba zmienię na 2/2,no i było parę grzeszków po drodze,a dzisiaj chodzi za mną piwo z sokiem i chyba się skuszę ,ale z jedzeniem to już nie mam pomysłu

[mądrala]

Napisane przez Klaudynka1225

Dziewczyny czy na tej diecie trzeba łykać jakieś preparaty witaminowe??

Najlepiej kupić sobie jakieś witaminki

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez pani_sylwia

Trochę mnie nie było,a zaległości w lekturze że ho ho.dziewczyny waga stanęła i nic ,a najgorsze że mam jadłowstręt -nic kompletnie mi nie wchodzi,nie mam zupełnie apetytu ,cały czas jestem 5/5 ale chyba zmienię na 2/2,no i było parę grzeszków po drodze,a dzisiaj chodzi za mną piwo z sokiem i chyba się skuszę ,ale z jedzeniem to już nie mam pomysłu

Może faktycznie przejdź na 2/2 albo nawet 2/7... czasai trzeba sobie odpocząć od takiego jedzenia, a warzywa dają nam takie możliwości Ja jak tylko wkrocze ponownie w faze P+W to zrobie sobie zupę brokułową

Poza tym to w fazie protein jem dużo mięska, pasty zrobionej z sera białego i tuńczyka, jajecznicę z łososiem no i w weekendy to deserki (żeby mi nie było żal jak inni jedzą ciacha)

[anka934]

Witam serdecznie wszystkie proteinki ; ) Gratuluje sukcesów! Ja od dziś stosuję dietę Dukana , mam nadzieję że pójdzie mi lepiej niż na innych. Dwa tygodnie temu zastosowałam dietę 13 -dniową. Niestety poległam w 3 dniu : ( Mam bardzo dużą nadwagę( ważę 93,5 kg-wzrost 163 cm ): więc muszę schudnąć bo nie chcę całe życie wyglądać jak wieloryb!!!!! Liczę na wasze wsparcie : )))))

[justyna2639]

Napisane przez anka934

Witam serdecznie wszystkie proteinki ; ) Gratuluje sukcesów! Ja od dziś stosuję dietę Dukana , mam nadzieję że pójdzie mi lepiej niż na innych. Dwa tygodnie temu zastosowałam dietę 13 -dniową. Niestety poległam w 3 dniu : ( Mam bardzo dużą nadwagę( ważę 93,5 kg-wzrost 163 cm ): więc muszę schudnąć bo nie chcę całe życie wyglądać jak wieloryb!!!!! Liczę na wasze wsparcie : )))))

Witaj Jeśli się przyłożysz, top z pewnością uda Ci się stracić zbędne kilogramy. Ja stosowałam już różne diety, ale ta jest najlepsza. Myślę, że pomoże Ci, a Ty zawsze gdy będziesz miała chwilę słabości pomyśl o swojej przyszłej figurze, o tym co możesz uzyskać będąc na tej diecie Uwierz w siebie i nie poddawaj się!

[Czarna Angela]

Cześć Laski buziaki dla Wszystkich. Wszystko fajnie, ale nie mam w czym chodzić , wszystko za duże ....... niby fajnie, ale chyba zacznę utrwalanie. Dobre są tylko obcisłe szorty i 1 sukienka , hihihhi, wszystkie jeansy na pasku a i tak wyglądają workowato no i nie wiem czy się śmiać czy płakać .....

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez anka934

Witam serdecznie wszystkie proteinki ; ) Gratuluje sukcesów! Ja od dziś stosuję dietę Dukana , mam nadzieję że pójdzie mi lepiej niż na innych. Dwa tygodnie temu zastosowałam dietę 13 -dniową. Niestety poległam w 3 dniu : ( Mam bardzo dużą nadwagę( ważę 93,5 kg-wzrost 163 cm ): więc muszę schudnąć bo nie chcę całe życie wyglądać jak wieloryb!!!!! Liczę na wasze wsparcie : )))))

Anka, bez grzeszków jesteś w stanie za kilka miesięcy wejść w rozmiar 36 trzymam kciuki , ale jedz ttylko to co dozwolone pozdrawiam

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez pani_sylwia

Trochę mnie nie było,a zaległości w lekturze że ho ho.dziewczyny waga stanęła i nic ,a najgorsze że mam jadłowstręt -nic kompletnie mi nie wchodzi,nie mam zupełnie apetytu ,cały czas jestem 5/5 ale chyba zmienię na 2/2,no i było parę grzeszków po drodze,a dzisiaj chodzi za mną piwo z sokiem i chyba się skuszę ,ale z jedzeniem to już nie mam pomysłu

Nie przejmuj się , ja też tak czasem mam, jednego dnia jadłowstręt innego ciągle coś podjadam to normalne, trzymaj się i piwo z sokiem

[Francine]

witajcie Dziewczyny

postanowiłam zacząć...może trochę późno, bo ciepło się zrobiło i fajnie by było wskoczyć już w jakieś szorty, ale lepiej późno niż wcale od razu się przyznaję, że z silną wolą u mnie słabo i trochę boję się, że nie dam rady a bardzo chcę. Mam 174cm i ważę w tej chwili dokładnie 69,400. Mój cel to 59kg, czyli około 10 kg do śmieci. Na początek pytanie: czy można jeść kabanosy drobiowe, jogurty naturalne i twarożki z zawartością tłuszczu ok. 2%? i czy colę zero można pić bez ograniczeń? uwielbiam słodycze i owoce a to jedyna dozwolona "słodycz", o ile dobrze się orientuję...

[Czarna Angela]

Napisane przez Francine

witajcie Dziewczyny

postanowiłam zacząć...może trochę późno, bo ciepło się zrobiło i fajnie by było wskoczyć już w jakieś szorty, ale lepiej późno niż wcale od razu się przyznaję, że z silną wolą u mnie słabo i trochę boję się, że nie dam rady a bardzo chcę. Mam 174cm i ważę w tej chwili dokładnie 69,400. Mój cel to 59kg, czyli około 10 kg do śmieci. Na początek pytanie: czy można jeść kabanosy drobiowe, jogurty naturalne i twarożki z zawartością tłuszczu ok. 2%? i czy colę zero można pić bez ograniczeń? uwielbiam słodycze i owoce a to jedyna dozwolona "słodycz", o ile dobrze się orientuję...

Witaj, kabanosów nie wolno, żadnego przetworzonego jedzenia. Jogurty naturalne bez cukru i z małą zawartością tłuszczu. Najlepsze są serki wiejskie lekkie, mają 3% tłuszczu. Masz pić 1,5 litra płynów i może być to cola zero.pzdr

[wiolqn]

Napisane przez onyx

to ja tez poprosze moj mail: black_onyx@tlen.pl
dziekuje i juz sie ciesze na sama mysl ...

Napisane przez landi0909

hihi jak Wam to nie sprawi problemu to ja też chciałabym książeczkę landi0909@wp.pl

wyslane

Ja nie moge spedzac weekendow u TaZa bo rozpusta na calego. W sobote zrobilam faszerowana papryke z dodatkiem kaszy i ryzu. a potem jeszcze bylo winko i ciacho czekoladowe. a wczoraj kurak i znowu ciacho a raczej dwa. U siebie przynajmniej nie mam zadnych rzeczy ktore mogly by mnie kusic. A u niego pelna lodowka. W przyszlym tygodniu wprowadzamy sie razem, i to ja bede rzadzic w kuchni hihi

Wiec od dzis powracam skruszona na lono proteinek. Dobic w koncu do tych 65 ehhh

[paulik]

Dziś moj 1 dzień
Waga poczatkowa : 76 kg
Moj cel to : 66-68 kg <-----jak osiagnę tę wagę to znaczy ze przeszlam wszystkie mozliwe przemiany hihi

No i tak...nastał poniedzialek... moj 1 dzien
zjadlam : serek wiejski , jogurto naturalny z otrębami , i wypilam kawkę... i szczerze ? to zaraz ...
Nie nastawiam się zle i cale szczescie ze mam mocne postanowienie i cel do ktorego malymi kroczkami zamierzam dojść wspolnie z Wami

Nie wiem czy trafiłyście na tę stronkę , ale całkiem ciekawa a jesli sie powtarza to na forum -to wybaczcie (a moze to stronka ktorejs z nas :P ) W kazdym bądź razie - polecam
http://protal.wordpress.com/

[mamaNiny]

a ja dziś reaktywuję dietkę
waga z dzisiaj rano 64(okres się zbliża) zawartość tłuszczu w moim cielsku.. 23%

[landi0909]

wiolqn - dziekuje za ksiazke

ja jutro zaczynam drugą fazę

[onyx]

wiolqn ja tez dziekuje za ksiazke

dzisiaj mialam zaczac diete ale skusilam sie na miske barszczu bialego...
kurcze no - postaram sie od jutra...

[wiolqn]

Napisane przez mamaNiny

a ja dziś reaktywuję dietkę
waga z dzisiaj rano 64(okres się zbliża) zawartość tłuszczu w moim cielsku.. 23%

to jak ty masz cielsko z 23% to co mam ja z 27,8%?

Wcinam serek na sniadanie. Bylam wczoraj w H&M i oni tam maja takie sprytne lustra w przymierzalniach ze sie mozna dokladnie obejrzec z kazdej strony. No i nie spodobalo mi sie to co zobaczylam. Owszem jestem mnejsza ale nadal taka galaretowata i bezksztaltna jakas. Musze wprowadzic jakies zmiany tylko jeszcze nie wiem jakie.

Ale to jak juz uda mi sie rozwiazac wszelkie problemy z debilnym agentem i bede miala gdzie sie przeprowadzic.

[paulik]

Dzis 2-gi dzień proteinek



Przyznam szczerze, ze boli mnie zoładek ? Czy to normalne ?

[roxi1980]

hej,
czy przyjmiecie pod swoje skrzydła wielorybka, który ma dość bycia XXL?
Od jutra zaczynam chudnąć z Dukanem, mam nadzieję, że się powiedzie, bo przeciwnik trudny - 32 kg do pokonania Większość życia byłam chudzielcem, dopiero jakieś 5 lat temu się zaczęło... zaburzenia hormonalne, PCO, hormony i... dupa urosła. W sumie przez te kilka lat przytyłam jakieś 25 kg. W styczniu urodziłam synka i choć ciąża nie dodała mi kilkogramów (w ciąży przytyłam jakieś 3-4 kg, czyli dokładnie tyle, ile ważył Norbert) za to pogorszył mi się stan skóry (rozstępy, wiotkość) i nie mogę pozbyć się brzucha...
Postanowiłam, że czas najwyższy coś z tym zrobić i mam wielką nadzieję, że mi w tym pomożecie
Myślę, że przy mojej wadze zacznę od uderzenia 10 dniowego - takie założenie, a zobaczymy, czy w praktyce nie będę musiała wcześniej przejść na warzywka
Staram się mobilizować czym tylko mogę, nawet mąż, który we mnie nie wierzy wzbudził we mnie taką motywację, że ciagle mi po głowie krąży: "no to jeszcze zobaczymy..." wrrrrr
Pozdrawiam Was cieplutko i proszę o przesłanie książki z przepisami na roxi1980@tlen.pl - z góry dziękuję

[paulik]

nie udało mi się dzis zważyć, bo waga sie spsuła

więc jadę dziś kupię wagę ! normalną porządną wagę.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Dzien dobry^^
Ta dieta to chyba jedna jedyna ktorej w swoim zyciu nie probowalam Moge liczyc na wsparcie? 10 dni uderzeniowej, czyli chronicznego braku niezbednych dla mojego funkcjonowania psychicznego pomidorow straszny sie nie wydaje. Ale nie bardzo rozumiem jak to jest z wedlinami, czy miesem wolowym... bo na pierwszej stronie bylo ze wedliny mozna, a tutaj kolezanka napisala ze nie mozna przetworzonego. A no i oczywiscie do tego miesa, doradzcie mi kochane, jakie czesci krowki kupic mozna? Bo antrykot nie to rozumiem, ale co np. z takimi roznymi mieszankami na tackach zwanymi "gulasz wolowy". Wiem ze to dla was pytania absurdalne, ale nie chce dac po raz kolejny ciala. Zwlaszcza ze na diete wciagam tez TZta
Ach, no bo co mi szkodzi? Po dietach:
- serowych
- niskokalorycznych
- niskolipidowych
- niskopurynowych
- niskocukrowej diecie niskolipidowej niskopurynowej lekkostrawnej
- po diecie 1500/1300/1200/1000 kalorii
- po jakis ziolkach
- po diecie polegajacej na jedzeniu ogromnej ilosci zboz
- po meridii
jestem sklonna sprobowac nawet diety polegajacej na odzywianiu sie energia sloneczna

A! No i oczywiste pytanie: w przypadku duuzej potrzeby duuzej utraty wagi, w szybkim tepie (zmiany hormonalne uregulowane, wsparcie od TZ i mam nadzieje od was, pelna mobilizacja) to jak powinna wygladac faza druga? W sensie ile protein i ile P W? Bo niestety wysiadlo mi czytanie ze zrozumieniem

[wiolqn]

roxi - ksiazeczki wyslane. Witamy wszystkie nowalijki. Z tej diety najszybciej i najwiecej leci wlasnei z oponki na brzuchu wiec trzymamy kciuki.
to co mi najbardziej przeszkadzalo we wszystkich dietach to ograniczenia ilosciowe. Jak chodze ciagle glodna myslac o tym ze mam nie jesc to automatycznie mysle tylko o tym jak diete oszukac. a tu moge jesc do woli. z tym ze mieso jest sycace wiec w rezultacie jem mniej, ale bez tej swiadomosci ze jestem czegos pozbawiana. Poprawi Ci sie tez elastycznsc i jedrnosc skory wiec do roboty dziewczynki.
Ja tez zaczelamsie odchudzac zmotywowana watpliwosciami TaZa:
- Ja ci pokazu zajacu!

szpiegu - to ty widze jak ja, wyprowalam juz 1000 diet a ta jest 10 781 chyba i jako pierwsza daje dostrzegalne efekty.

[zebrawpaski]

Wracam skruszona....po pierwszej serii imprez rodzinnych.
Zaczynałam diete 05.05.2009 od 66,2. Było już 60,00 ale teraz waga pokazuje 61,3. Cel 57 - nieśmiało 54. Wzrost 165. Za niecałe trzy tygdnie pierwsze z trzech wesel - ostatnie koncem września (MOJE). Przez 2,5 tygodnia tylko Dukan bo nie wejde do kiecek w których chce iść na wesele znajomych. Pozdrawiam wszystkie nowe i stałe bywalczynie forum.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez wiolqn

szpiegu - to ty widze jak ja, wyprowalam juz 1000 diet a ta jest 10 781 chyba i jako pierwsza daje dostrzegalne efekty.

Zobaczymy czy u mnie da, jak na razie bedzie najpierw trzeba zrobic zakupy w makro co by nawet pokusa zeby wieprzowinke kupic nie przyszla (ciekawe co ja teraz z ta karkowka w zamrazalniku zrobie)... Dane mi beda wszelkie sklepy poza spozywczymi.
No i mam pytanie: czy niewielkie ilosci cukru sa dozwolone? Po prostu juz 20sty dzien bez papierosa (tak, tak! rzucanie palenia i dieta ) i 20sty dzien niquitinu, a on zawiera cukier... no i tak ok 1 lyzki stolowej (10 gram) zdarzy mi sie w nerwowe dni, bo wtedy po pastylke siegam czesciej (jest to ilosc na pewno bardzo zawyzona).
Nie zalezy mi na wadze 60cos, wage mam ogromna przez problemy hormonalne, wiele lat zlego leczenia i pare innych, ogolnie to 50% mojej nadwagi jest spowodowana wtorna otyloscia. Zalezy mi na tym aby wymigac sie od ChLO ktore wg. mojego endokrynologa mi grozi, a na ktore ze wzgledu na to ze jednak jest to zbytnia ingerencja sie nigdy ale to przenigdy nie zdecyduje.

A no wlasnie! Jak to jest z aktywnoscia fizyczna? Bo wiecie, ja chce zgubic tluszcz a nie rozwinac mase miesniowa jak kulturystka^^ Nie chce tutaj ciagac tirow jak pudzian^^

[landi0909]

hej dziewczyny
witam nowe proteinki hihi
ja wlasnie upieklam sobie chlebek i na górę nutella light którą też przed chwilą zrobiłam - PYCHA!! ostatnio ciągle mam ochotę na coś słodkiego
dzisiaj pierwszy dzień warzywek, zaraz sobie zjem jakąś pyszną sałatkę
dziś nareszcie jakas fajna pogoda, cieplo sie u nas zrobilo oby tak zostalo

pozdrawiam

[anka934]

Napisane przez roxi1980

hej,
czy przyjmiecie pod swoje skrzydła wielorybka, który ma dość bycia XXL?
Od jutra zaczynam chudnąć z Dukanem, mam nadzieję, że się powiedzie, bo przeciwnik trudny - 32 kg do pokonania Większość życia byłam chudzielcem, dopiero jakieś 5 lat temu się zaczęło... zaburzenia hormonalne, PCO, hormony i... dupa urosła. W sumie przez te kilka lat przytyłam jakieś 25 kg. W styczniu urodziłam synka i choć ciąża nie dodała mi kilkogramów (w ciąży przytyłam jakieś 3-4 kg, czyli dokładnie tyle, ile ważył Norbert) za to pogorszył mi się stan skóry (rozstępy, wiotkość) i nie mogę pozbyć się brzucha...
Postanowiłam, że czas najwyższy coś z tym zrobić i mam wielką nadzieję, że mi w tym pomożecie
Myślę, że przy mojej wadze zacznę od uderzenia 10 dniowego - takie założenie, a zobaczymy, czy w praktyce nie będę musiała wcześniej przejść na warzywka
Staram się mobilizować czym tylko mogę, nawet mąż, który we mnie nie wierzy wzbudził we mnie taką motywację, że ciagle mi po głowie krąży: "no to jeszcze zobaczymy..." wrrrrr
Pozdrawiam Was cieplutko i proszę o przesłanie książki z przepisami na roxi1980@tlen.pl - z góry dziękuję

Hej!!! Jesteśmy w identycznej sytuacji. Ja również przez zaburzenia hormonalne :PCOS, brak progesteronu i inne zaburzenia przysadki,przez dwa lata leczenia przytyłam prawie 30 kg. No z 10 to na pewno przez obżarstwo ,podczas ciąży którą musiałam przeleżeć : ((( Teraz mam roczną córeczkę ,więc było warto!!! Ale czas wypowiedzieć wojnę kilogramom ,,,,,,,,,,,,,Jestem dziś 5 dzien na pierwszej fazie,nie jest źle. Schudłam bo mam spodnie lużniejsze : )))) Trzymam za Ciebie kciuki!!! Pozdrawiam

[wiolqn]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A no wlasnie! Jak to jest z aktywnoscia fizyczna? Bo wiecie, ja chce zgubic tluszcz a nie rozwinac mase miesniowa jak kulturystka^^ Nie chce tutaj ciagac tirow jak pudzian^^

bez obaw. abys wygladala jak Pudzian musialabys spedzac godziny na treningu silowym. Bez cwiczen nie ma mowy o rozwinieciu miesni, bo samo spozywanie bialka tego nie zapewni. Owszem, pomoze w utracie tkanki tluszczowej a miesniowa zachowa nietknieta. W dietach odchudzajacych bardzo czesto traci sie rowniez tkanke miesniowa przez nieodpowiedni dobor pokarmow itd.

Aktywnosc fizyczna jest wkazana jak najbardziej. I nie mowie tu o godzinach na silowni i przygotowaniach do maratonu. Przy duzej nadwadze dobrze jest zaczac od marszow tak aby nie obciazac zbytnio stawow. Jazda na rowerze. Basen. Poswiecic te pol godziny dziennie na jakis ruch. Skora lepiej dotleniona, lepiej wyglada. A proste cwiczenia z ciezarkami wcale nie rozbudowuja nadmiernie miesni ale nadaja im ladny ksztalt.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez wiolqn

bez obaw. abys wygladala jak Pudzian musialabys spedzac godziny na treningu silowym. Bez cwiczen nie ma mowy o rozwinieciu miesni, bo samo spozywanie bialka tego nie zapewni. Owszem, pomoze w utracie tkanki tluszczowej a miesniowa zachowa nietknieta. W dietach odchudzajacych bardzo czesto traci sie rowniez tkanke miesniowa przez nieodpowiedni dobor pokarmow itd.

Aktywnosc fizyczna jest wkazana jak najbardziej. I nie mowie tu o godzinach na silowni i przygotowaniach do maratonu. Przy duzej nadwadze dobrze jest zaczac od marszow tak aby nie obciazac zbytnio stawow. Jazda na rowerze. Basen. Poswiecic te pol godziny dziennie na jakis ruch. Skora lepiej dotleniona, lepiej wyglada. A proste cwiczenia z ciezarkami wcale nie rozbudowuja nadmiernie miesni ale nadaja im ladny ksztalt.

Wiesz aktywnosc fizyczna u mnie jest. Spokojnie. Co prawda tylko wieczorem ale jest, bo niestety przy temp. powyzej 18 stopni przezywam do wieczora gehenne. Chodzi o to czy jak jeden z moich eks lekarzy zaleca sie do tej diety rano gimnastyke, spacer po kazdym posilku minimum 40 minut, oraz dodatkowo jakies cwiczenia.

No to dzisiaj trzeba zakupic nowe naczynie zaroodporne, patelnie teflonowa z nieodlazacym teflonem I od posmierdzialku zaczynamy! (Bo TZ sie uparl zeby w tym samym czasie przejsc na diete)

[paulik]

LANDI - w sumie ochoty nie mam na slodkie, ale jak zrobilas nutelle ? bo ciekawa jestem ?

[wiolqn]

szpiegu (hihi, niezle to brzmi, uwielbialam Baltazara Gabke swego czasu). Po pierwsze fajnie ze TaZ odchudza sie z toba. Przynajmniej rozumie przez co przechodzisz. Zazwyczaj faceci to by chcieli bysmy wygladaly jak Ewa Mendez a nie zdaja sobei sprawy ile wysilku nas to kosztuje.

Dukan nie zaleca cwiczen w pierwszej fazie bo organizm jest wtedy dosc oslabiony. a potem nie wyklucza ich. szczerze mowiac to chyba zadna z nas sie za bardzo nie przemecza jakimikolwiek cwiczeniami a chudniemy. Ja rowerem do pracy dojezdzam i biegam sobie

landi
NUTELKA LIGHT
7 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku
1 czubata łyzeczka odtłuszczonego kakao
3 czubate łyzki słodzika w proszku
8 kropli aromatu orzechowego
2 płaskie łyzki odtłuszczonego mleka w płynie
MOZNA EWENTUALNIE DODAĆ : 1 żółtko ze sredniej wielkości jajka

1. Zmiksować razem mleko w proszku, kakao, słodzik aby uzyskać jednolitą masę bez grudek.
2. Dodać mleko w płynie i ewentualnie 1 żółtko. Ręcznie wszystko wymieszać przez kilka minut, aż do otrzymania kremu o gładkiej i błyszczącej powierzchni.

Ja dodalam troche drobnych otrab i wyszla taka niby chalwa, troche jak masa na blok czekoladowy

[paulik]

Wiecie co- w sumie to cola zero zabija cheć na jedzenie zupelnie!

No i co dalej ... sluchajcie ASPARTAM - slynny slodzik, wydawać by się mogło ze tak nam ułatwia zycie, ale poczytajcie na jego temat . . .

1. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...0,3075657.html

2. http://pl.wikipedia.org/wiki/Aspartam

3. http://www.wegetarianie.pl/Article32...hreshold0.html

[mimee]

Witam wszystkie na DukanieBaaaaaaardzo długo nic nie pisałam, ale w końcu postanowiłam się wyspowiadać i ruszam znów

Dla niewtajemniczonych - na proteinach byłam od lutego do początku kwietnia..potem od świąt wszystko się posypało i powoli, powoli porzucilam ścisły protal. Nie przytyłam. Mam za sobą 13,5kg i to cud, ze waga się utrzymujeTrochę eksperymentowałam, z ograniczeniem kalorii, z 1000 kcal itp. do bani wszystko. Załuję bardzo, ze przerwałam, bo pewnie dziś nie musiałabym ponownie zaczynaćno lae co tam...moje minimum na dziś to 10kg. max 20kg.

gdy zaczynałam pisałam tu codziennie i chyba mocno mi to pomagało. więc od dziś też ślubuję uroczyście pisać co dzień jak i co??robię do niedzieli proteiny, czyli 5 dni. dziś miałam zacząc, ale kanapki 2 wszamałm no i klops

ciesze się, ze pojawiły się kobitki, co mają do zrzucenia podobnie jak jabędzie raźniejmam na mysli roxi i szpiegato tak w domyślę, bo nie napisały ile ważą, ale ze do zrzucenia sporo

więc dziewczyny trzymajcie kciukiRUSZAM

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez mimee

ciesze się, ze pojawiły się kobitki, co mają do zrzucenia podobnie jak jabędzie raźniejmam na mysli roxi i szpiegato tak w domyślę, bo nie napisały ile ważą, ale ze do zrzucenia sporo

więc dziewczyny trzymajcie kciukiRUSZAM

Wagi nie podam, wstydze sie. Ale naprawde duzo, chociaz juz nawet 10kg spowoduje spazmy szczescia i rozkoszy. Kciuki trzymam

Napisane przez wiolqn

szpiegu (hihi, niezle to brzmi, uwielbialam Baltazara Gabke swego czasu). Po pierwsze fajnie ze TaZ odchudza sie z toba. Przynajmniej rozumie przez co przechodzisz. Zazwyczaj faceci to by chcieli bysmy wygladaly jak Ewa Mendez a nie zdaja sobei sprawy ile wysilku nas to kosztuje.

On sie odchudza nie tyle ze mna dla towarzystwa, ale tez dlatego ze sam musi... Powiedzmy ze pod katem wagi dzieli nas jakies 10kg ... A ze wzgledu na prace w wiekszosci fizyczna nie moze tak sobie zmniejszyc kalorycznosci do 1000 kalorii...
Skoro juz rzucilismy palenie, to czas zrzucic zbedny tluszczyk...
A w sumie za kazdym razem mnie wspieral w walce, i dzielnie znosil ze mna moje porazki. Nie wytrzymal tylko w momencie gdy lekarz zasugerowal operacje zoladka, wtedy powiedzial stanowcze NIE... pozniej przyszla pora na Meridie, stwierdzil ze ok, ale najpierw mam zrobic badania i u lekarza sie dowiedziec wszystkiego. No i zrobilam dostalam Meridie... to mnie pocieszal jak watroba mi padla (za duzo lekow dla biednej watroby, bo kilka rodzajow hormonow, leki p.zapalne bo zbieglo sie ze stanem zapalnym)... pozniej pocieszal jak przybylo mi na sterydach (nadnercza ) i nawet gdy znowu kolejny lekarz zasugerowal chirurgie, to widzac moje lzy w oczach i desperacje stwierdzil ze jak tylko bedzie na konsultacje (ponad 200zl) to pojde...
No ale jak wyszlismy z dolka finansowego to jedna znajoma wyskoczyla z ta dieta... a TZ na mysl o ciaglym jedzeniu miesa, ryb i pozwoleniu wcinania jajek na twardo malo slinotoku nie dostal
Nawet dzisiaj po grilla elektrycznego pojedziemy, bo juz mu sie marzy grillowana piers z kurczaka w sosie curry z jogurty (chyba mozna?)

Napisane przez wiolqn

Dukan nie zaleca cwiczen w pierwszej fazie bo organizm jest wtedy dosc oslabiony. a potem nie wyklucza ich. szczerze mowiac to chyba zadna z nas sie za bardzo nie przemecza jakimikolwiek cwiczeniami a chudniemy. Ja rowerem do pracy dojezdzam i biegam sobie

No to ja chyba sobie przywioze rowerek stacjonarny i do spacerow dodam codzienny blok telenowel na rowerze Bo jednak w ciagu dnia na rower w temp. powyzej 18stopni... dla mnie to zabojstwo (zle znosze wysokie temperatury, z reszta moj pies tez, dlatego dluugie spacery dopiero po zmroku), i zaczne w II fazie.

A smoka Wawelskiego i Baltazara uwielbiam, chociaz najbardziej to lubilam Bartolimiego.. "MamaMia!" No i jak wiadomo Szpiega z Krainy Deszczowcow, tajemniczego Don Pedro!

[Francine]

Dziewczyny...

cóż to za półtora dnia wyrzeczeń, przechodzenia obok czereśni ze zdjęciem w głowie-mnie jako grubej, która się nie lubi, nie akceptuje i wkurza na swoje słabości, odwijania batonika i z prędkością światła oddawanie go synkowi, uciekanie od miejsc, w których jedzenie można choćby zobaczyć...

to tylko półtora dnia

składam z tego miejsca hołd wszystkim, które wytrwały miesiąc, kilka, nie wspominając o roku z nadzieją, że do Was dołączę

jadę na bp odebrać z punktów uzbieranych grill elektryczny- teraz chyba mi się przyda

pozdrawiam wszystkie niezwyciężone!