|
|
#3481 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Gratuluje Ci i podziwiam Zrobiłaś kawał dobrej roboty ![]() the_sania Ty diable
__________________
fata viam invenient Edytowane przez luffka Czas edycji: 2009-02-18 o 10:45 |
|
|
|
|
#3482 |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Ćwiczenia na pewno dorzucę niebawem
![]() Ta trzycyfrowa liczba przeraża mnie do dzisiaj chociaż na przykład moja mama ostatnio przytyła... waży mniej ode mnie, a wygląda "lepiej", niż jak ja za "tamtej wagi" ... nie mam pojęcia od czego to zależy...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#3483 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
114kg. kurcze naprawdę Cię podziwiam, że umiałaś tak wziąć się za siebie jeszcze po tym co Ci lekarze zrobili Ja chciałabym zrzucić 5 kg zeby ważyc 55kg i to już jest dla mnie problem, a co dopiero 35kg Naprawdę respekt
|
|
|
|
|
#3484 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
insane - podziwiam
i trzymam kciuki zeby poszlo dalej wg twojej mysli! ![]() a ja teraz ide do nauki!!!! uhhh
|
|
|
|
#3485 |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Claris, nie tęsknię za tymi produktami, naprawdę
ryż czasami zjem brązowy albo dziki... Raz na ruski rok zjem obiad z ziemniakami, czy makaronem (zwłaszcza w gościach) i nie powiem, żeby mi smakowało... Odzwyczaiłam się czasami podjem ogórkowej albo kapuśniaka ![]() Aelitko, dziękuję i powodzenia w nauce Chociaż uważam, że waga to dziwna sprawa. TŻ waży... uwaga - 55 w porywach do 60kg - a gabarytowo jest większy ode mnie z jego koszul mam sukienki ![]() ale on to ma kości dmuchane...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#3486 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
||||
|
|
|
#3487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Dzizas
Rosolek albo pomidoróweczka z makaronikiemm no nie dałabym rady z tego zrezygnować |
|
|
|
#3488 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
wszedzie czytalam o tym ze najlepiej pol roku wczesniej.nawet ksiadz tak mowil bo znajoma sie chajta![]() Cytat:
taki mnie kaszel zlapal ze do godziny 7 nie spalam i sie dusilam... po prostu zwatpilam...Cytat:
![]() Insane ja to od malego mialam taki dylemat ze musze baardzo duzo przytyc.bylam taki patyczak ze szok..dolowalam sie tym bo kazdy to mi gadal i sie smial.. i tak sie zapytam jak Ty nie jesz na obiad ziemniaczkow to co Ty jesz?
Edytowane przez elizka773 Czas edycji: 2009-02-18 o 10:57 |
|||
|
|
|
#3489 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Ale ja to wiecznie jestem głodna...
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#3490 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Kurcze ale mało waży Twój TŻ. ![]() Mój 70kilo ale też chudy raczej ;pCytat:
ja też nigdy nie chciałam chodzić na siłownię, bo normalnie to tam tylko faceci siedzieli zawsze. Ale niedawno koło mnie fitness dla kobiet, to aż żal nie iść. Nawet sama bym mogła, ale że chętna koleżanka to idę z nią
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
||
|
|
|
#3491 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() i barszczyk!!! Cytat:
ja też mogę jeść a jeść podobno te tabletki therm line są ok, brała któraś? zmniejszaja apetyt, zwiekszaja redukcje tluszczu, czy jakos tak...... ? |
||
|
|
|
#3492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
albo taka zapiekanka makaronowa z mięskiem i sosikiem pomidorowym i posypane to serkiem mmmm
|
|
|
|
#3493 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() 2-3 kotleciki z mięsa mielonego indyczego z jajkiem i sezamem.. czasami jakąś treściwą sałatkę z tuńczykiem albo kurczakiem czasami skuszę się na kubek jakiejś zupy i do tego np. kawałek pieczywa wasa albo wafle ryżowe.. warzywa pieczone z ryżem dzikim jakaś rybka kurczak ugotowany albo ugotowany, oskubany i podsmażony na odrobinie oliwy W sumie jeszcze mi się nie znudziło ![]() A na siłownie bym poszła, bo akurat ją znajomi prowadzą. Nie wstydziłabym się przy nich no, ale mają sprzęt nie dla mnie A TŻ faktycznie waży mało. Chciałby przytyć, ale nie może. Ale jak dla mnie i tak na tyle nie wygląda - jest większy ode mnie ja tam nie mam do niego zastrzeżeń
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum Edytowane przez *Insane Czas edycji: 2009-02-18 o 11:03 |
|
|
|
|
#3494 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3495 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() no ja chora jestem...cierpie z tego powodu..juz prawie tydzien sie nie widzialam z TZ i to jeszcze po tym wypadku.nie wiem dziewczyny jak wy tak dlugo wytrzymujecie nie widzac sie z TZ-ami Insane.ja bym na takim jedzeniu nie wytrzymala :-P ja nie chce nic mowic ale jem wlasnie zapiekanke.. i ch.. bombki strzelil diete:P przepraszam za wyrazenie Edytowane przez elizka773 Czas edycji: 2009-02-18 o 11:08 |
|
|
|
|
#3496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Niee
Lasagne nigdy nie jadłam, a chciałabym spróbować, ale nie mam żadnego sprawdzonego przepisu. Insane, a Ty sobie sama te dania przyrządzasz, czy Twoja rodzinka też tak je? |
|
|
|
#3497 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Także ja kiedyś się napaliłam na takie tabletki, ale myślę sobie, że bez sensu jest to brać, bo odstawia się i powoli wraca ciało do stanu przed. Nie wierzę, że tak nie jest. Cytat:
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
||
|
|
|
#3498 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
No chyba, że jakaś choroba czy coś to dłużej... Ale my od początku tak mieliśmy, więc przyzwyczajona jestem do rzadszych spotkań
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#3499 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Luffka my kiedys sie spotykalismy 3 razy w tyg..bo on meczaca praca,ja szkola..ale teraz od dluzszego czasu uparl sie ze mamy codziennie sie spotykac.i tak bylo..wiec teraz trudno tak sie przestawic..ehh Edytowane przez elizka773 Czas edycji: 2009-02-18 o 11:12 |
|
|
|
|
#3500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
A kiedy teraz się spotkacie?
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
#3501 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
|
|
|
|
#3502 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
tylko jakoś w barkach i ramionach ma za mało troszkę ![]() heh, ja z TŻ pracuje i codziennie się widujemy po pracy nieźle, nie?a widzisz mój podpis "ograniczam chipsy i słodycze" ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Ja to nie mogę z kumpla, który jak nie odpuścił dziewczynie swojej jednego sygnału to zaraz jakieś wąty miała (są ze sobą 5lat jakoś). Ale to wszystko dlatego, że przyzwyczaił ją do tysiąca smsów i sygnałów dziennie My tam zawsze standard: 1sms na dobranoc tylko sygnałów w ogóle prawie.
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|||
|
|
|
#3503 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Ja z moim widziałam się w poniedziałek... teraz zobaczymy się pewnie w piątek... Staram się go namówić na wyjście do jakiegoś pubu, zobaczymy czy mi się uda bo on oporny jest na takie wypady
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
#3504 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
u nas to ciagle piszemy smsy..na dzien dobry,w trakcie dnia mowi co sie dzieje,jak go cos wkurzy w pracy itp itd..na dobranoc tez..jakos tak sie nauczylismy i nie ograniczamy tego.na szczescie mamy darmowe numery do siebie Luffka ostatki sa to niech zaszaleje z Toba
|
|
|
|
|
#3505 |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Claris, sama tak jem, sama sobie przygotowuję
reszta domowników je wszystko co się nie rusza i na drzewo nie ucieka TŻ też luuubi pojeść. On musi mieć np. koniecznie dwudaniowy obiadek. I w ogóle. I słodycze uwielbia. Więc się nagotowałam z nim ale lubiłam to!Ja się z TŻ'tem już ponad m-c nie widzę 5 stycznia ostatni raz, ech.On z kolei ma fajną pupcię, brzuszek (kaloryferek, mmm ), klatkę... A właśnie nogi ma chude ale wygląda proporcjonalnie. Mi się tam podoba ale on chciałby przytyć. Naprawdę nie wygląda na 55 kg... Jak się przy mnie kiedyś zważył, to aż nie wierzyłam
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#3506 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
ja z moim widywałam się codziennie
najpierw w szkole, bo do tej samej chodziliśmy (liceum), potem była przerwa bo on poszedł na studia do krk, więc tylko weekendy, i to nie wszystkie, choć starał się wracać co tydzień... a po roku jak ja poszłam to też codziennie prawie potem mieszkaliśmy trochę razem.. a teraz jest tak głupio, widujemy się co kilka dni, albo co weekend tylko (dla odmiany ja w krk, on w domu ). ale źle mi z tym, tęsknie.... buuu ![]() ale często do mnie dzwoni (ma duuużo minut do mnie), albo i ja, i smsy też. z reguły wiem co u niego ![]() a co to wagi tż to szczerze, nie wiem, chyba jakieś 80kg, może 75? trudno powiedzieć... obiecał że jak tylko wyzdrowieje (bo teraz choruje i leki ma, i problemy z wagą przez to itp) to się zbierze na siłownię a nogi ma fajne, kiedyś dużo grał w piłkę nożną i na rowerze jeździł, to mu zostało hihihi żeby o facecie mówić, że ma fajne nogi...... kiedyś byś strasznie suchy, jak go poznałam, nie wiem ile ważył ale po prostiu szkielet no ale potem było jak było, swego czasu ważył pod setkę, potem znów z 65, uhhh...
Edytowane przez Aelitka Czas edycji: 2009-02-18 o 11:26 |
|
|
|
#3507 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Czesc Dziewczyny
Moje Drogie udzielalam sie kilka razy na Waszym watku jak i na innych o podobnej tematyce . W koncu po 6 latach sie doczekalam![]() ![]() ![]() , a mnie bedzie chcial kiedys zrobic niespodzianke . Totez o tym nie rozmyslalam![]() i stalo sie . Achhhhhhhhhhhhhhhh![]() Trzymam za Was wszystkie kciuki |
|
|
|
#3508 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
o kurcze ja Cie nie pamietam,nie jestem tu dlugo ale PRZEOGROMNIE GRATULUJE opowiedz cos wiecej,jakies szczegoly,pokazuj pierscionek.ahhhh:rolleye s:
|
|
|
|
|
#3509 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
podniosłaś morale na forum, bo podupadło totalnie, ostatnio nikt się nie zaręczał i z wątku zrobił się jeden wielki off-top jak miło usłyszeć o czyjejś radości termin już macie??.. ehhhhhhhh
|
|
|
|
|
#3510 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
I zazdrościmy
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.




aż mi ciężko w to dzisiaj uwieżyć... Ale szczerze mówiąc nie wyglądałam na tyle... No, ale tyle ważyłam.



Ja chciałabym zrzucić 5 kg zeby ważyc 55kg i to już jest dla mnie problem, a co dopiero 35kg 




wszedzie czytalam o tym ze najlepiej pol roku wczesniej.nawet ksiadz tak mowil bo znajoma sie chajta
po prostu zwatpilam...

tylko jakoś w barkach i ramionach ma za mało troszkę 
), klatkę... A właśnie nogi ma chude 

