Wirtualne przyjaciółki cz.III

[czarnulkax]

Cześć Margo!
Opowiedz nam coś o sobie? I co Ty robisz o 2 w nocy?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Margo47

Witam jestem nowa i niedostosowujaca sie ,wy spicie a ja czuwam

a no witamy witamy Powiedz nam coś o sobie

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Witam witam..

wczoraj normalnie takie katusze przeżywałam w nocy że szok ;(

Rano pojechałam kupić nowe meble i farbę ..
okej kupione wszystko ładnie pięknie..
Pomalowałam ściany i pod wieczór złożyłam jeszcze jedną szafkę ..
i jak się już położyłam do łóżka to ledwo mi się udało przekręcić z pleców na bok i na odwrót ..
a do łazienki to z 15 minut wstawałam :|

Takie są skutki nieprawidłowego siedzenia przy komputerze przez okres kilku lat :| Kręgosłup mi siada i boję się że pewnego dnia wyląduję na wózku inwalidzkim :|

Dzisiaj wstałam rano i chciałam się zabrać do skłdania kolejnych szafek..
na początku mi to szło tragicznie z powodu bólu całego ciała..
bo i zakwasy się zrobiły od tego malowania ścian.. :|
Ale jakoś mi się udało..
Zostało jeszcze tylko pomalować drzwi i kaloryfer



A i tak poza tym to dzisiaj mija 4 miesiąc odkąd jestem z moim TŻ-em

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Jestem w dziwnej sytuacji i nie wiem co zrobić spotykam się z kolegą od jakiegoś czasu, pewna dziewczyna napisałam mi na nk, że jej serce pęka, bo myślała, że resztę życia spędzi z tym chłopakiem, a teraz on się do niej nie odzywa od kilku dni i chce żebym jej powiedziała co i jak??

Margo Witam

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15294032] Jestem w dziwnej sytuacji i nie wiem co zrobić spotykam się z kolegą od jakiegoś czasu, pewna dziewczyna napisałam mi na nk, że jej serce pęka, bo myślała, że resztę życia spędzi z tym chłopakiem, a teraz on się do niej nie odzywa od kilku dni i chce żebym jej powiedziała co i jak??

Margo Witam[/QUOTE]
zapytaj go wprost co to za dziewczyna.. i o co w ogóle chodzi..

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;15294124]zapytaj go wprost co to za dziewczyna.. i o co w ogóle chodzi..[/QUOTE]

Chyba masz rację, lepiej tak zrobię

[tagogirl]

Karolka, to mi przypomina sytuację w jakiej ja ostatnio byłam. Też bym zapytała go wprost co to za dziewczyna

Margo hej!

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez tagogirl

Karolka, to mi przypomina sytuację w jakiej ja ostatnio byłam. Też bym zapytała go wprost co to za dziewczyna

Napisałam mu na nk, ale na razie nie odpisuje. A możesz mi powiedzieć jak twoja sytuacja się skończyła??

[nafiyqa]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15294441]Napisałam mu na nk, ale na razie nie odpisuje. A możesz mi powiedzieć jak twoja sytuacja się skończyła??[/QUOTE]
O takich rzeczach, jesli jest taka mozliwosc, lepiej rozmawiac twarza w twarz... Przynajmniej widzi sie reakcje drugiej osoby.

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez nafiyqa

O takich rzeczach, jesli jest taka mozliwosc, lepiej rozmawiac twarza w twarz... Przynajmniej widzi sie reakcje drugiej osoby.

W pierszej chwili byłam w powiedzmy w szoku, że taką wiadomość dostałam, zresztą my widujemy się raz na tydzień, a ja chciałam znać jak najszybciej prawdę. Teraz powoli mi przechodzi, bo przecież to nie chłopak a kolega, z którym spędzałam czas.
A zależy mi na odpowiedzi, bo tej dziewczynie co mi napisała chyba zależy na nim a mi po prostu zależało na koledze, na kimś z kim mogę pójść do pubu, na sklepy czy na lodowisko. Zresztą nie czuję do niego nic prócz małego przywiązania

Na razie wymiguje się od odpowiedzi, pisze o wszystkim a nie o tym co powinien Wyjątkowo bardzo długo odpisuje

Odpisał, twierdzi, że nikogo nie ma. Niby go nie kocham a mimo wszystko czułam ulgę jak mi taką wiadomość napisał, chyba jestem glupia, chyba sama nie wiem czy coś do niego czuję czy nie. Chyba mi na nim zależy.

[madlen345]

Hej dziewczyny
Nie odzywalam sie bo ostatnio mialam tyle rzeczy na glowie ze nawet nie zagladalam tu ...
I ciagle jestem bez pracy masakra
Widze mamy nowe kolezanki witam Margo i Izeeczka

Rozlozyla mnie grypa normalnie tragedia a dzisiaj musialam stac znow na promocji tym razem w kauflandzie...nie wiem jak ja to przezylam z goraczka i w ogole ale jakos dalam sobie rrade to najwazniejsze.,,,

A propo niejasnych sytuacji Karolka najlepiej zalatwiac od razu wprost takie sprawy mam nadzieje ze sie wszystko wyjasni skoro Ci na nim zalezy moze po prostu przeprowadz z nim szczera rozmowe czego on oczekuje a czego Ty moze wtedy bedzie latwiej Wam o tym porozmawiac i wyjasnic sobie pewne rzeczy

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez madlen345

Hej dziewczyny
Nie odzywalam sie bo ostatnio mialam tyle rzeczy na glowie ze nawet nie zagladalam tu ...
I ciagle jestem bez pracy masakra
Widze mamy nowe kolezanki witam Margo i Izeeczka

Rozlozyla mnie grypa normalnie tragedia a dzisiaj musialam stac znow na promocji tym razem w kauflandzie...nie wiem jak ja to przezylam z goraczka i w ogole ale jakos dalam sobie rrade to najwazniejsze.,,,

A propo niejasnych sytuacji Karolka najlepiej zalatwiac od razu wprost takie sprawy mam nadzieje ze sie wszystko wyjasni skoro Ci na nim zalezy moze po prostu przeprowadz z nim szczera rozmowe czego on oczekuje a czego Ty moze wtedy bedzie latwiej Wam o tym porozmawiac i wyjasnic sobie pewne rzeczy

Ojej kochana wracaj do zdrowia
Najszybsza możliwość spotkania jest dopiero za dwa tygodnie, choć zawsze widujemy się co tydzień, a jak wiadomo nie wytrzymałabym tyle czasu bez jakichkolwiek informacji na ten temat. Na pewno poruszę ten temat jak się spotkamy Kurczę, tylko, że ja sama chyba nie wiem czego oczekuję, najpierw szukałam chłopaka na studniówkę, a teraz szukam w nim przyjaciela, chłopaka, z którym miło spędza się czas.

[tagogirl]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15294441]Napisałam mu na nk, ale na razie nie odpisuje. A możesz mi powiedzieć jak twoja sytuacja się skończyła??[/QUOTE]

U mnie to było tak że pisałam z pewnym chłopakiem, to on wyraźnie bardziej się starał. Potem napisał że schodzi się ze swoją byłą więc nie będzie nic pisał już i że bardzo fajna ze mnie dziewczyna... potem rozmawiałam z jego byłą/obecną w szkole... ta cała sytuacja była skomplikowana że każdy nie wiedział co mówić itp.. chyba nie umiem opowiedzieć tego bo zbyt skomplikowane.. na dzień dzisiejszy nie mieszam się w ich związek, zresztą on się już się nie odezwał. gdybym wiedziała że się nadal spotykają mimo że niby nie byli razem to bym z nim nie rozmawiała... oczywiście nic Ci nie sugeruje

[czarnulkax]

Karolka przede wszystkim zastanów się czego Ty właściwie od niego oczekujesz.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Madlen szybkiego powrotu do zdrowia!

Dziewczyny proszę trzymać jutro kciuki najpierw od 15.15 do około 16, a później koło 17! A najlepiej od 15 do 18 Nie zaszkodzi

[nafiyqa]

czarnulko, ja tam zaczynam juz TERAZ!!

[tagogirl]

Napisane przez czarnulkax

Karolka przede wszystkim zastanów się czego Ty właściwie od niego oczekujesz.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Madlen szybkiego powrotu do zdrowia!

Dziewczyny proszę trzymać jutro kciuki najpierw od 15.15 do około 16, a później koło 17! A najlepiej od 15 do 18 Nie zaszkodzi

Trzymamy!

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez czarnulkax

Karolka przede wszystkim zastanów się czego Ty właściwie od niego oczekujesz.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Madlen szybkiego powrotu do zdrowia!

Dziewczyny proszę trzymać jutro kciuki najpierw od 15.15 do około 16, a później koło 17! A najlepiej od 15 do 18 Nie zaszkodzi

hahhaha może najlepiej cały dzień?

[czarnulkax]

Napisane przez nafiyqa

czarnulko, ja tam zaczynam juz TERAZ!!

Napisane przez tagogirl

Trzymamy!

Dziękuję kochane!

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;15300740]hahhaha może najlepiej cały dzień? [/QUOTE]

A wiesz, to wcale nie jest zły pomysł

[czarnulkax]

Dziewczynki wstajemy! Ale już!
Ja się zbieram i uciekam na uczelnię Kawka mnie postawi na nogi
Jako że mamy poniedziałek, a jaki poniedziałek, taki cały tydzień, więc życzę wam miłego dnia!

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

Karolka przede wszystkim zastanów się czego Ty właściwie od niego oczekujesz.

Dziewczyny proszę trzymać jutro kciuki najpierw od 15.15 do około 16, a później koło 17! A najlepiej od 15 do 18 Nie zaszkodzi

Ja już trzymam

Po na myśle, chce by był on moim przyjacielem, bo żeby był chłopakiem to za szybko, ale liczę, że później będziemy razem. Pomógł mi wyleczyć się z miłości platonicznej, która nie miała większego sensu, bo obiekt moich wzdychań był zajęty i jest z tą dziewczyną od kilku lat, a na mnie nie zwracał uwagi teraz mi to nie przeszkadza, że on mnie nie widzi, bo mam jego.
Nie powiem czasami jeszcze wracam myślami do tego zajętego, ale wtedy tłumaczę sobie, że i tak byśmy nie pasowali do siebie. Za to z tym aktualnym bardzo dobrze się dogadujemy. Obiecał mi wytłumać kto to jest przy następnym spotkaniu, więc wydaje się być w porządku.

A ja już nie śpię od 5 ale dopiero teraz podeszłam do komputera

tagogirl Ja z nim pisałam przez rok nie licząc 3 miesięcznej przerwy. Potem się spotkaliśmy i spotykamy się co tydzień. U mnie też on bardziej się stara. Mam nadzieję, że jednak pozytywnie zakończy się ta sprawa.


Porozmawiałam z kolegą, już wszystko jest jasne, bardzo się cieszę z tego co mi napisał, może stwierdzicie, że jestem naiwna, ale ja mu wierzę i czuję, że mi na nim zależy tak jak mu na mnie.

[Margo47]

Witam wszystkich ,jestem nowa(dziwnie brzmi jak w szkole)
Cos o sobie ,pracuje ,nie studiuje ,ale ucze sie, mam dziecko juz odchowana nastoletnie ,meza ,.
Na razie nie moge miec drugiego dziecka ,ale jakby trafily sie blizniaki to i owszem cieszylabym sie ,ale na razie musze czekac jeszcze ze 2 lata.
Lubie pisac ,czy ktoras ma ochote pisac ze mna?

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez Margo47

Witam wszystkich ,jestem nowa(dziwnie brzmi jak w szkole)
Cos o sobie ,pracuje ,nie studiuje ,ale ucze sie, mam dziecko juz odchowana nastoletnie ,meza ,.
Na razie nie moge miec drugiego dziecka ,ale jakby trafily sie blizniaki to i owszem cieszylabym sie ,ale na razie musze czekac jeszcze ze 2 lata.
Lubie pisac ,czy ktoras ma ochote pisac ze mna?

Witam jasne, chętnie pogadamy, bo jak widzisz większość osób nie ma teraz czasu na komputer, bo albo pracują albo studiują i tak na okrągło.

W rodzinie mam bliźniaki, to one robią zawsze wszystko w tym samym momencie A dlaczego musisz tyle czekać??

[czarnulkax]

Powróciłam Gdyby nie to, że jutro czeka mnie kartkówka o 7.30 to byłabym przeszczęśliwa

Dziękuję kochane za kciuki!

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

A chce wam powiedzieć, że musiałyście je mocno trzymać, bo jednego kolokwium wcale nie było Facet chyba sobie zapomniał, że mamy je dziś pisać Gdyby umiała wszystko, to byłabym zła, ale w takim wypadku...

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Karolka oczywiście, że nie musicie być razem już dziś, czy jutro. Chcecie się poznać, to normalne Chodziło bardziej o to właśnie, czy być może kiedyś...
Dobrze, że wszystko Ci wyjaśnił!

Margo wszystkie z Tobą popiszemy!
Uczysz się? A czego?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Margo47

Witam wszystkich ,jestem nowa(dziwnie brzmi jak w szkole)
Cos o sobie ,pracuje ,nie studiuje ,ale ucze sie, mam dziecko juz odchowana nastoletnie ,meza ,.
Na razie nie moge miec drugiego dziecka ,ale jakby trafily sie blizniaki to i owszem cieszylabym sie ,ale na razie musze czekac jeszcze ze 2 lata.
Lubie pisac ,czy ktoras ma ochote pisac ze mna?

no to mamy mamusię a ile lat ma Twoja córka?

[eniggma]

Napisane przez Margo47

Witam wszystkich ,jestem nowa(dziwnie brzmi jak w szkole)
Cos o sobie ,pracuje ,nie studiuje ,ale ucze sie, mam dziecko juz odchowana nastoletnie ,meza ,.
Na razie nie moge miec drugiego dziecka ,ale jakby trafily sie blizniaki to i owszem cieszylabym sie ,ale na razie musze czekac jeszcze ze 2 lata.
Lubie pisac ,czy ktoras ma ochote pisac ze mna?

naprawde chciałabys mnie blizniaki?
oddać Ci swoje ??
ja sie ich boje poprostu

[czarnulkax]

Napisane przez eniggma

naprawde chciałabys mnie blizniaki?
oddać Ci swoje ??
ja sie ich boje poprostu

Będzie dobrze Mi się marzą bliźniaki kiedyś w przyszłości

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

Karolka oczywiście, że nie musicie być razem już dziś, czy jutro. Chcecie się poznać, to normalne Chodziło bardziej o to właśnie, czy być może kiedyś...
Dobrze, że wszystko Ci wyjaśnił!

Dokładnie wszystko mi opowie na następnym spotkaniu, ale to co napisał w zupełności na razie wystarczy

Moim rodzice mieli mnie i brata rok po roku, mówili, że to prawie jak bliźniaki, ale raczej z początku nie byli zadowoleni, bo ja jako dziecko dałam im popalić płacząc, a jak wiadomo brat się wtedy dołączał

[czarnulkax]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15320241]Dokładnie wszystko mi opowie na następnym spotkaniu, ale to co napisał w zupełności na razie wystarczy

Moim rodzice mieli mnie i brata rok po roku, mówili, że to prawie jak bliźniaki, ale raczej z początku nie byli zadowoleni, bo ja jako dziecko dałam im popalić płacząc, a jak wiadomo brat się wtedy dołączał[/QUOTE]

Tylko mu nie odpuść tej rozmowy! Mężczyźni czasem lubią udać, że nie było sprawy.

Kwestia podejścia, ja sobie zdaję z tego wszystkiego sprawę, że to nie tylko podwójne szczęście, ale i podwójny kłopot, mimo to i tak chciałabym bliźniaki! Od daaaawna. Oczywiście w odpowiednim czasie, kiedy będzie mnie przede wszystkim stać na utrzymanie tych maluchów

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

Tylko mu nie odpuść tej rozmowy! Mężczyźni czasem lubią udać, że nie było sprawy.

Kwestia podejścia, ja sobie zdaję z tego wszystkiego sprawę, że to nie tylko podwójne szczęście, ale i podwójny kłopot, mimo to i tak chciałabym bliźniaki! Od daaaawna. Oczywiście w odpowiednim czasie, kiedy będzie mnie przede wszystkim stać na utrzymanie tych maluchów

Nie odpuszczę choć na najbliższym spotkaniu nie będę go tym męczyć, bo nie będziemy sami, ale jak tylko nadarzy się okazja to się dopytam co i jak

A dla mnie jest najważniejsze żeby dzieci były zdrowe, i fajnie by było gdybym miała w przyszłości parkę
Ale się rozmarzyłam, czasami marzy mi się nie tyle moje dziecko co taki 2, 3-letni braciszek, z którym bym chodziła na plac zabaw, bawiła się, opiekowała

A gdzie wszyscy się podziali, czemu nikt nic nie pisze?

[nafiyqa]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15340237]
Ale się rozmarzyłam, czasami marzy mi się nie tyle moje dziecko co taki 2, 3-letni braciszek, z którym bym chodziła na plac zabaw, bawiła się, opiekowała

A gdzie wszyscy się podziali, czemu nikt nic nie pisze?[/QUOTE]
Ja mam taka 3-letnia siostre i naprawde czasem nie jest wcale kolorowo. Jest slodka, smieszna i nieraz potrafi rozbawic mnie do lez, ale lubi tez niezle dac popalic. A na placu zabaw jest jeden wielki bieg za nia Na codzien z nia nie mieszkam i tesknie straszliwie...A jak przez telefon mowi: "Kocham Cie Kalinka" (skraca sobie "Karoline"), to tylko mozna sie rozplakac

[czarnulkax]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;15340237]A dla mnie jest najważniejsze żeby dzieci były zdrowe, i fajnie by było gdybym miała w przyszłości parkę
Ale się rozmarzyłam, czasami marzy mi się nie tyle moje dziecko co taki 2, 3-letni braciszek, z którym bym chodziła na plac zabaw, bawiła się, opiekowała

A gdzie wszyscy się podziali, czemu nikt nic nie pisze?[/QUOTE]

A no pewnie, to najważniejsze!
A jak tam ostatnio Twój bilard?