Aparaty ortodontyczne cz. VII :) - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-26, 08:55   #3481
Szynszyla81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez Popstar Pokaż wiadomość
Już po .
Samo zakładanie było w sumie nudne, niewygodnie się siedziało z otwartą buzią. Kiedy nareszcie skończyła musiała mi jeszcze nakleić jakąś plombę, bo nadgryzałam zamek, tak to jest wszystko ok. Szybko podeszłam do lusterka i uśmiechnęłam. ZONK. Szok przeżyłam, na pierwszy rzut oka wyglądałam OKROPNIE. Potem znów zaczęłam się przyglądać, coraz bardziej mi się podobał. Teraz to naprawdę polubiłam go . Nie bójcie się zakładania aparatów kochani!!!
PS. Najmniej opymistyczna prognoza co do długości noszenia aparatu tu 1,5 roku. Wolę założyć, że dłużej i potem mieć miłą niespodziankę .
Fotki wstawię jutro, bo nie mam siły już nic robić, a angielski i biologia przede mną xO.
Hej, zazdroszczę.
Świetnie że tylko 1,5 roku i będziesz miała z głowy prostowanie.
Ciekawa jestem czy na tak krótki czas ma wpływ fakt, że aparat jest samoligaturujący? Podobno taki typ może skrócić czas o nawet i pół roku.

Aha.... super byłoby gdybyś wrzuciła fotki bo jestem strasznie ciekawa, jak Carriere X wygląda na zębach
Carriere to są zamki typu mini?

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
dzisiaj godzina 15 => wizyta u orto ciekawe co mi powie...
A ja dziś na 15.30 Tak więc ela_86 będziemy o tym samym czasie.
Pozdrawiam w ten piękny słoneczny poniedziałek
Szynszyla81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 09:45   #3482
Laity
Wtajemniczenie
 
Avatar Laity
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
dzisiaj godzina 15 => wizyta u orto ciekawe co mi powie...
Właśnie o Tobie dziś myślałam, że wreszcie doczekałaś się dnia wizyty u orto
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs.

Laity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 13:42   #3483
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Teraz nie możecie się doczekać aż wam zdejmą te metalowe cacka z zębów, ale uwierzcie, że potem będziecie za nimi tęsknić :P Wiem to na swoim przykładzie :P
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 13:55   #3484
redrose89
Zadomowienie
 
Avatar redrose89
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 310
GG do redrose89
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez elinka20 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich a zwłaszcza nowe osóbki.
Łoł muszę częściej tu zaglądać, bo mam masakryczne zaległości. U mnie potworna nuda zębiska ustały w miejscu...odliczam dni do wizyty i zaczynam mieć strach co mnie na niej czeka.
moonlight ślicznie i baaaardzo szybko nic innego nie zostało jak czekać na dół i jego efekty.
natewa
o matko...współczuje i jak się z tym czujesz??
redrose89 pewnie że pamiętamy, zaszyłaś się gdzieś od nas czy jak??
Nie, nie zaszyłam - pamiętam o Was cały czas Ale od października zaczęły mi się zajęcia na studiach i jeszcze rozpoczęłam niedawno pracować przez to mam mało czasu na cokolwiek
Cytat:
Napisane przez milutek Pokaż wiadomość
helloł
u mnie też wieje nudą... jeśli chodzi o prostowanie zębów oczywiście...
a z tym ujawnieniem - masz na myśli całą twarz a nie tylko zęby? ja nie jestem taka odważna



a może spiłować trochę jedynki? ja tak będę miała robione....


Witam wszystkich i zarazem życzę dobrej nocki
Mogę być dodać pierwsza, żeby Wam dodać odwagi Poznajmy się! hehehe
TERAZ WASZA KOLEJ;d
__________________
...czerp z życia to co najlepsze...



Edytowane przez redrose89
Czas edycji: 2009-10-26 o 13:57
redrose89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 14:08   #3485
CatchyKathy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez redrose89 Pokaż wiadomość
Nie, nie zaszyłam - pamiętam o Was cały czas Ale od października zaczęły mi się zajęcia na studiach i jeszcze rozpoczęłam niedawno pracować przez to mam mało czasu na cokolwiek

Mogę być dodać pierwsza, żeby Wam dodać odwagi Poznajmy się! hehehe
TERAZ WASZA KOLEJ;d
Redrose, ale z Ciebie ładna dziewczyna I z tym aparatem Ci do twarzy!
CatchyKathy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 14:21   #3486
milutek
Wtajemniczenie
 
Avatar milutek
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 219
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez redrose89 Pokaż wiadomość
Mogę być dodać pierwsza, żeby Wam dodać odwagi Poznajmy się! hehehe
TERAZ WASZA KOLEJ;d
jakbym była taka ŚLICZNA jak Ty, na pewno dodałabym fotkę
ale niestety jestem
ale pomysł masz dobry, chętnie zobaczyłabym z kim tak namiętnie klikam na wizażu także dziewczyny - i chłopaki oczywiście - zamieszczajcie swoje foty z aparatowym uśmiechem
__________________
milutek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 14:23   #3487
domiluk
Zadomowienie
 
Avatar domiluk
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

a ja właśnie przetrzepałam wszystkie swoje zdjęcia i to jest szok!!! ale nie mam żadnego takiego żeby było widać ładnie aparat no i mnie, muszę sobie porobić jakieś bo przecież już coraz bliżej do ściągnięcia
__________________

domiluk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-26, 14:31   #3488
gabryssiaa
Zakorzenienie
 
Avatar gabryssiaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 5 648
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

moze pozniej zrobie
na razie to jestem w stanie chorobowym i nie bardzo tak
redrose, zgadzam się z Catchy
gabryssiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 15:51   #3489
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez Laity Pokaż wiadomość
Właśnie o Tobie dziś myślałam, że wreszcie doczekałaś się dnia wizyty u orto
przeklinam ten dzień

kurde!!!! czy Was też tak cholernie boli przy wymianie druta??? myślałam, że umrę dziś z bólu..... miałam wrażenie jakby mi się zęby wyrywały, a prawie pewna byłam, że wszytskie zamki poodpadały masakra, teraz będę miała stresa przed każdą wizytą ale jak bolało to powtarzaałmw myślach, tzn. krzyczałam w myslach: "proste zęby, proste zęby",a potem " chciałaś mieć k... proste zęby to cierp ciało jakżeś chciało "

ale do rzeczy.... mój orto bardzo mało gadatliwy, a ja się go boję, więc nasza komunikacja równa się w skali do 10 to jeden....
ale po tej męczarni z wymianą druta założył mi na dolne ostatnie zęby zamki i mam zakładać gumki od górnej 3 do dolnego ostatniego (8 w moim przypadku) i nosić je 16h dziennie
i tu moje pytanie do Was.... bo dziś jeszcze mogę sobie odpuścić, jutro będę umierała z bólu, więc też, więc założę je najwcześniej w środę, czy przy takich gumkach bardzo boli i czy będę seplenić??? da się w nich cokolwiek robić ? np jeść??

poza tym tutaj gdzie nie mam zęba i jest luka do tej pory miałam metalową sprężynkę, a teraz mam takie coś prześwitującego wzdłuż druta i cholernie bolało jak zakładał wygląda jak z jakiegoś żelu nie wiem....

i co? i 3 grudnia następna wizyta i będę miała założony dół
tylko tak naprawdę nie wiem czy cieszyć się czy płakać....

i z tego wszytskiego zapomniałam powiedzieć o tym kleju żeby mi to zdjął spiłował czy cokolwiek...

ehh.....

a jutro mam zajęcia od 8 do 18 i coś czuję, że będę cały dzień na prochach, bo jak mnie bolało już przy wymianie druta to co będzie jutro?? boję się myśleć...
kupiłam sobie ryż z jogurtem, kupiłam nawet Gerbery mam nadzieje, że nic mi po nich nie będzie, ale coś czuję, że nawet kanapki w kostkę pokrojonej nie zjem....

MARUDA dziś ze mnie ale w takich momentach jak dziś tracę wiarę...
trzeba być twardym, a nie miętkim, ale ja to mięciusia.....

oo i nie ma gumek wokół zamków tylko takie cieniutkie metalowe druciki wokól nich, dlaczego?
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014

Edytowane przez ela_86
Czas edycji: 2009-10-26 o 16:01
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 16:04   #3490
karolinkad
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: małopolska:)
Wiadomości: 6
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
przeklinam ten dzień

i tu moje pytanie do Was.... bo dziś jeszcze mogę sobie odpuścić, jutro będę umierała z bólu, więc też, więc założę je najwcześniej w środę, czy przy takich gumkach bardzo boli i czy będę seplenić??? da się w nich cokolwiek robić ? np jeść??
moja znajoma nosi tekie gumki cały dzień, na początku mówiła że bolało, ale po kilku dniach jest ok, nie sepleni i je wszystko normalnie, tylko czasem pękają, ale to nic takiego więc nie martw się powinno być dobrze
karolinkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 16:55   #3491
Laity
Wtajemniczenie
 
Avatar Laity
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez karolinkad Pokaż wiadomość
moja znajoma nosi tekie gumki cały dzień, na początku mówiła że bolało, ale po kilku dniach jest ok, nie sepleni i je wszystko normalnie, tylko czasem pękają, ale to nic takiego więc nie martw się powinno być dobrze
A po co w ogóle te gumki się zakłada?

ela, dla mnie wizyta też nie jest przyjemnością, ale mnie boli jak cholera samo wymienianie gumek, drucika już nie. Trzeba się nacierpieć, nie ma wyjścia

Ten drucik metalowy zamiast gumek to chyba po to, żeby silniejsze działanie było.

Jeżeli Cię to pocieszy, to będę umierała razem z Tobą bo jutro o 16 idę na zakładnie dołu. Już się boję na samą myśl o tym, że będę się czuła jak małpa i znowu trochę to potrwa zanim się przyzwyczaję do nowego nabytku... Oj, będzie dół znowu

redrose, śliczna z Ciebie dziewczynka Ja póki co nie mam odwagi na zmieszczenie swojego zdjęcia w całej okazałości
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs.

Laity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:10   #3492
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez Laity Pokaż wiadomość
A po co w ogóle te gumki się zakłada?

ela, dla mnie wizyta też nie jest przyjemnością, ale mnie boli jak cholera samo wymienianie gumek, drucika już nie. Trzeba się nacierpieć, nie ma wyjścia

Ten drucik metalowy zamiast gumek to chyba po to, żeby silniejsze działanie było.

Jeżeli Cię to pocieszy, to będę umierała razem z Tobą bo jutro o 16 idę na zakładnie dołu. Już się boję na samą myśl o tym, że będę się czuła jak małpa i znowu trochę to potrwa zanim się przyzwyczaję do nowego nabytku... Oj, będzie dół znowu
i
ja mam tyłozgryz więc te gumki to chyba po to żeby to naprawić...

kurde myślałam, że boję się tylko borowania i wyrywania, a tu psikus.... nawet na wymianę druta jestem za miękka....
ale widzę, że nie jestem sama... nie ubliżając nikomu

Laity będę z Tobą duchowo
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:14   #3493
CatchyKathy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
przeklinam ten dzień

kurde!!!! czy Was też tak cholernie boli przy wymianie druta??? myślałam, że umrę dziś z bólu..... miałam wrażenie jakby mi się zęby wyrywały, a prawie pewna byłam, że wszytskie zamki poodpadały masakra, teraz będę miała stresa przed każdą wizytą ale jak bolało to powtarzaałmw myślach, tzn. krzyczałam w myslach: "proste zęby, proste zęby",a potem " chciałaś mieć k... proste zęby to cierp ciało jakżeś chciało "

ale do rzeczy.... mój orto bardzo mało gadatliwy, a ja się go boję, więc nasza komunikacja równa się w skali do 10 to jeden....
ale po tej męczarni z wymianą druta założył mi na dolne ostatnie zęby zamki i mam zakładać gumki od górnej 3 do dolnego ostatniego (8 w moim przypadku) i nosić je 16h dziennie
i tu moje pytanie do Was.... bo dziś jeszcze mogę sobie odpuścić, jutro będę umierała z bólu, więc też, więc założę je najwcześniej w środę, czy przy takich gumkach bardzo boli i czy będę seplenić??? da się w nich cokolwiek robić ? np jeść??

poza tym tutaj gdzie nie mam zęba i jest luka do tej pory miałam metalową sprężynkę, a teraz mam takie coś prześwitującego wzdłuż druta i cholernie bolało jak zakładał wygląda jak z jakiegoś żelu nie wiem....

i co? i 3 grudnia następna wizyta i będę miała założony dół
tylko tak naprawdę nie wiem czy cieszyć się czy płakać....

i z tego wszytskiego zapomniałam powiedzieć o tym kleju żeby mi to zdjął spiłował czy cokolwiek...

ehh.....

a jutro mam zajęcia od 8 do 18 i coś czuję, że będę cały dzień na prochach, bo jak mnie bolało już przy wymianie druta to co będzie jutro?? boję się myśleć...
kupiłam sobie ryż z jogurtem, kupiłam nawet Gerbery mam nadzieje, że nic mi po nich nie będzie, ale coś czuję, że nawet kanapki w kostkę pokrojonej nie zjem....

MARUDA dziś ze mnie ale w takich momentach jak dziś tracę wiarę...
trzeba być twardym, a nie miętkim, ale ja to mięciusia.....

oo i nie ma gumek wokół zamków tylko takie cieniutkie metalowe druciki wokól nich, dlaczego?
- tyle widać z Twojej wypowiedzi
Nie panikuj. Jakbyś siedziała tu dłużej i poczytała co przeżyła Ekaterina, co będzie przeżywać Kosheen i co ja miałam robione przy moim tyłozgryzie to byś powiedziała że to co Ty masz to pikuś, Pan Pikuś
Głowa do góry, bez biadolenia.
CatchyKathy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:22   #3494
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

brzydko jest się pocieszać tym, że inni mają gorzej.... a poza tym to pojęcie względne....
eh.... no dobra, było to do przeżycia, bo żyję... ale nie byłam na to przygotowana, kompletnie :| myślałam, że ortodonta to "sama przyjemność" w porównaniu do borowania... a tu g.... kupa
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:28   #3495
milutek
Wtajemniczenie
 
Avatar milutek
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 219
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

ela_86 - te gumki to najprawdopodobniej wyciągi, a to przeźroczyste coś, co założył Ci orto zamiast sprężyn to najprawdopodobniej osłonki na drut żeby Cię nie drażnił.
__________________
milutek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:29   #3496
mclilu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Centum
Wiadomości: 745
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

ela_86

Z jednej strony Ci współczuje ale z drugiej strony zazdroszczę!
U mnie od 2 miesięcy już nuda totalnie nic sie nie dzieje, mam wrażenie że z leczeniem stanęłam w miejscu
Ja tam lubiłam jak mnie bolało, wiedziałam że coś tam się dzieje i że przynosi to efekty, a teraz
Zamiast pozytywnego bólu zębów mam paskudnie grypsko i obolałe całe ciało - też mi się chce płakać
Trzymam kciuki, zobaczysz, że szybko minie!
__________________
Whenever I'm down
I call on you my friend
A helping hand you lend
In my time of need
mclilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 17:33   #3497
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez milutek Pokaż wiadomość
ela_86 - te gumki to najprawdopodobniej wyciągi, a to przeźroczyste coś, co założył Ci orto zamiast sprężyn to najprawdopodobniej osłonki na drut żeby Cię nie drażnił.
chyba nie, bo wzdłuż druta jest, tam gdzie nie mam zęba i nie ma mnie w co drażnić ten drut tutaj i jest zakręcone wokół zamków na zębach przy tej luce... po coś to tam jest, ale jeszcze nie wiem po co....

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Cytat:
Napisane przez mclilu Pokaż wiadomość
ela_86

Z jednej strony Ci współczuje ale z drugiej strony zazdroszczę!
U mnie od 2 miesięcy już nuda totalnie nic sie nie dzieje, mam wrażenie że z leczeniem stanęłam w miejscu
Ja tam lubiłam jak mnie bolało, wiedziałam że coś tam się dzieje i że przynosi to efekty, a teraz
Zamiast pozytywnego bólu zębów mam paskudnie grypsko i obolałe całe ciało - też mi się chce płakać
Trzymam kciuki, zobaczysz, że szybko minie!
ja rozumiem ból po wizycie na drugi dzień, ale w trakcie wizyty dla mnie to było wielkie zaskoczenie....

zdrówka życzę
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 18:06   #3498
natewa
Rozeznanie
 
Avatar natewa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ankaesz Pokaż wiadomość
natewa mnie też zmartwiło to co napisałaś no coż chyba trzeba zaufać orto bo to ona jest specjalistą a nie my...następnym razem zapytaj dlaczego tak się dzieje z ta asymetrią...sprawa martwi mnie podwójnie bo jestem u tej samej orto i niedługo zakładam aparat więc pewnie wtedy ceny za wizytę nagle wzrosną.....
PS. Separacja naprawdę zaczyna mnie boleć(
Ankesz, no ja chcę wierzyć, że nasza orto jest dobrym specjalistą i wie, co robi. Na szczęście następną wizytę mam nieco przyspieszoną z powodu wyjazdu, więc już za 3 tyg. będę mogła zapytać dlaczego zęby przesuwają się nie tam, gdzie trzeba. Moje podejrzenia są jednak takie, że ona nie wie, że żeby idą nie tam, gdzie byśmy chciały. Na oko tego przecież nie da się zauważyć, aż tak dobrze nie pamięta moich zębów.

Do tego nic mnie nie boli, mogę wszytsko gryźć, a przecież ząb ciągnięty z obydwu stron powinien dawać o sobie znać...boję się, że znów nic się nie dzieje...

Co do cen to zostałam poinformowana, że będą one kosztować 100zl z 1 łukiem, a 120 zł z dwoma. Więc następnym razem też się zamierzam dopytać skąd nagle te podwyżki.


Cytat:
Napisane przez wiszer Pokaż wiadomość
Czy ktos moglby spojrzec na moje zdjecie i wyrazic swoja opinie na temat zabkow i tych nieszczesnych dwojek?

Bede bardzo wdzieczna, bo mam dylemat jesli chodzi o estetyke, a na licowki czy koronki niezdecyduje sie na pewno bo szkoda zebow niszczyc skoro sa zdrowe.
Rzeczywiście różnica jest dość spora, ale mam wrażenie, że to tylko jedynki są za duże w stosunku do innych zębów. Na tę chwilę chyba nic już nie da się zrobić, bo dolną linię zębów masz idelanie równą. Jedyne co przychodzi mi do głowy to sprowadzić nieco jedynki w dół i je spiłować. Ale takie rzeczy chyba trzeba było wcześniej z orto ustalać. A co wogóle ona/on na to? Mówiłaś, że nie jesteś do końca zadowolona?

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
brzydko jest się pocieszać tym, że inni mają gorzej.... a poza tym to pojęcie względne....
eh.... no dobra, było to do przeżycia, bo żyję... ale nie byłam na to przygotowana, kompletnie :| myślałam, że ortodonta to "sama przyjemność" w porównaniu do borowania... a tu g.... kupa
Współczuję Ela Ja też do tej pory myślałam, że wizyty u orto to sama przyjemnośc, a dopiero po wizycie zaczyna boleć. Ostatnio dziewczyny pisały, że nie lubią zmiany gumek i dzięki temu nastawiłam się, że może nie być całkiem różowo. Jest to wszytsko cholernie nieprzyjemne, ale na szczęście nie umierałam z bólu, tak jak Ty. W tych najgorszych momentach zamykałam oczy i starałam się myśleć o czymś innym. Obawiam się, że powtarzanie sobie "cierp..." i koncentrowanie się na tym, co się czuje, to nie jest dobry pomysł Zmień technikę następnym razem
Ale zastanawiam się, czy może ten Twój orto to nie jest jakiś trochę rzeźnik. Bo jak sobie przypomnę ten klej wokół Twoich zamków...
natewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 18:09   #3499
CatchyKathy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Mój orto chyba wyznaje czasami zasadę : Chcesz być piękna, to cierp! :P
CatchyKathy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-26, 19:38   #3500
surykata
Zadomowienie
 
Avatar surykata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 589
GG do surykata
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

mnie 9 listopada czeka podwojny atak - o godz 8 mam wymiane opatrunku w leczonej kanalowo jedynce a o godz 9 ide do otro na pierwsza wizyte kontrolna wiec tez mnie czeka zmiana gumek i pewnie nie tylko ta "przyjemnosc" a poza tym lupie mnie dwojka od wczoraj, przesuwa sie, przesuwa sie
redrose jak Ci ladnie w tym aparaciku, jednak to prawda ze ladnemu zw wszystkim ladnie
surykata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 20:12   #3501
guga003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 223
GG do guga003
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez surykata Pokaż wiadomość
mnie 9 listopada czeka podwojny atak - o godz 8 mam wymiane opatrunku w leczonej kanalowo jedynce a o godz 9 ide do otro na pierwsza wizyte kontrolna wiec tez mnie czeka zmiana gumek i pewnie nie tylko ta "przyjemnosc" a poza tym lupie mnie dwojka od wczoraj, przesuwa sie, przesuwa sie
A ja 9 listopada o ósmej ( chyba, że moja siostra będzie pierwsza to o dziesiątej) w końcu będę miała zakładany aparat - resztę na górę ( w tej chwili mam od trójki do trójki) i cały na dół. I wreszcie pożegnam sie z moim twin blockiem
Ja też miałam leczoną kanałowo jedynkę i nie wspominam tego źle, tylko teraz się cały czas martwię o tego ząbka, żeby się nic z nim nie stało.
guga003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 20:26   #3502
ankaesz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez natewa Pokaż wiadomość
Ankesz, no ja chcę wierzyć, że nasza orto jest dobrym specjalistą i wie, co robi. Na szczęście następną wizytę mam nieco przyspieszoną z powodu wyjazdu, więc już za 3 tyg. będę mogła zapytać dlaczego zęby przesuwają się nie tam, gdzie trzeba. Moje podejrzenia są jednak takie, że ona nie wie, że żeby idą nie tam, gdzie byśmy chciały. Na oko tego przecież nie da się zauważyć, aż tak dobrze nie pamięta moich zębów.

Do tego nic mnie nie boli, mogę wszytsko gryźć, a przecież ząb ciągnięty z obydwu stron powinien dawać o sobie znać...boję się, że znów nic się nie dzieje...

Co do cen to zostałam poinformowana, że będą one kosztować 100zl z 1 łukiem, a 120 zł z dwoma. Więc następnym razem też się zamierzam dopytać skąd nagle te podwyżki.
Mam nadzieję, że wszystko bedzie w porządku i że jest jakiś cel w tym, że przesuwają się tak jak sie przesuwają!
Acha mam pytanko, ile kosztuje na Rydlowce cotygodniowa wymiana gumek? bo 100/120 to jak podkreca aparat tak?

W ogóle to martwi mnie, że te cholerne separatory muszę nosić aż do 6go listopada Niby chciała mnie zapisać tydzień wcześniej na zakładanie aparatu ale mnie nie pasowało..ale nie miała zastrzeżeń, żeby nast. wizyta była po 2 tyg......No więc dwa tygodnie z gumkami..czy to normalne? moi znajomi dziwią się, że tak długo mam nadzieję, że mi to nie zaszkodzi i że przestanie tak boleć Jeśli przez aparat szczęka boli bardziej niz podczas separacji to ja nie wiem czy to wytrzymam
ankaesz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 20:34   #3503
redrose89
Zadomowienie
 
Avatar redrose89
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 310
GG do redrose89
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez CatchyKathy Pokaż wiadomość
Redrose, ale z Ciebie ładna dziewczyna I z tym aparatem Ci do twarzy!
Cytat:
Napisane przez milutek Pokaż wiadomość
jakbym była taka ŚLICZNA jak Ty, na pewno dodałabym fotkę
ale niestety jestem
ale pomysł masz dobry, chętnie zobaczyłabym z kim tak namiętnie klikam na wizażu także dziewczyny - i chłopaki oczywiście - zamieszczajcie swoje foty z aparatowym uśmiechem
Cytat:
Napisane przez gabryssiaa Pokaż wiadomość
moze pozniej zrobie
na razie to jestem w stanie chorobowym i nie bardzo tak
redrose, zgadzam się z Catchy
Cytat:
Napisane przez Laity Pokaż wiadomość
A po co w ogóle te gumki się zakłada?

ela, dla mnie wizyta też nie jest przyjemnością, ale mnie boli jak cholera samo wymienianie gumek, drucika już nie. Trzeba się nacierpieć, nie ma wyjścia

Ten drucik metalowy zamiast gumek to chyba po to, żeby silniejsze działanie było.

Jeżeli Cię to pocieszy, to będę umierała razem z Tobą bo jutro o 16 idę na zakładnie dołu. Już się boję na samą myśl o tym, że będę się czuła jak małpa i znowu trochę to potrwa zanim się przyzwyczaję do nowego nabytku... Oj, będzie dół znowu

redrose, śliczna z Ciebie dziewczynka Ja póki co nie mam odwagi na zmieszczenie swojego zdjęcia w całej okazałości
Cytat:
Napisane przez surykata Pokaż wiadomość
mnie 9 listopada czeka podwojny atak - o godz 8 mam wymiane opatrunku w leczonej kanalowo jedynce a o godz 9 ide do otro na pierwsza wizyte kontrolna wiec tez mnie czeka zmiana gumek i pewnie nie tylko ta "przyjemnosc" a poza tym lupie mnie dwojka od wczoraj, przesuwa sie, przesuwa sie
redrose jak Ci ladnie w tym aparaciku, jednak to prawda ze ladnemu zw wszystkim ladnie
Dziękuję dziewczyny! Ja zrobiłam pierwszy krok, teraz pora na Was! Nie ma co się bać - przecież tu sami swoi, nigdy nikt nie był wyśmiewny
__________________
...czerp z życia to co najlepsze...


redrose89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 20:50   #3504
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez guga003 Pokaż wiadomość
A ja 9 listopada o ósmej ( chyba, że moja siostra będzie pierwsza to o dziesiątej) w końcu będę miała zakładany aparat - resztę na górę ( w tej chwili mam od trójki do trójki) i cały na dół. I wreszcie pożegnam sie z moim twin blockiem
Ja też miałam leczoną kanałowo jedynkę i nie wspominam tego źle, tylko teraz się cały czas martwię o tego ząbka, żeby się nic z nim nie stało.
ja to mam plomby chyba na każdym zębie a na niektórych to nawet po dwie ale to juz tak jest rodzinnie, a mi wypadło po tatusiu i wąłsnie z tego powodu w środę ide na kolejne plombowanie tym razem szóstki po pierścieniu w koncu odpoczełam od złomeXa, od wszelkich zabiegów, wyrywania i moge iśc spokojnie leczyć
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 21:02   #3505
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez natewa Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam pierwszą wizytę w aparacie i powiem Wam, że mam mieszane uczucia
Wszystko trwało jakieś 10, no góra 15 minut i zostałam zakasowana na 120 zł... Miałam zmieniane gumki i drut, zrobiony guziczek i założoną jakąś krewetkę. Niby dużo, ale zastanawiam się co się więc zawieta w tych 100 zł za standardową wizytę, tylko zmiana gumek 100 zł za 5-minutową czynność Następnym razem będę przytomniejsza i zapytam za co płacę więcej.
Ale to tak przy okazji, bo i tak nabardziej martwi mnie to, że moje zęby idą nie w tym kierunku, co trzeba Zamiast przesuwać się w prawo (mam wyrwanego zęba, żeby zrobić im miejsce z prawej) przesunęły się jeszcze bardziej w lewo i moja asymetria się powiększa! Już wcześniej miałam to wrażenie, ale myślałam, że mi się zdaje, gdy po wizycie, z nienacka Tż powiedział, że ma to samo wrażenie... Zrobiłam oczywiście zdjęcia i zaczęłam porównywać zęby z różnych ujęć i niestety nie mylę się Wiem, że zanim będzie cacy może zapanować chaos, i że to dopiero plac budowy itd. ale ni jak nie przekonuje mnie taka taktyka, żeby robić jeszcze większą asymetrię, by zęby miały potem jeszcze dłuższą droge do pokonania
A z technicznych spraw to mam założony guziczek na czwórce, żeby ją ciągnąć do szóstki z obu stron. Przez ten pierwszy miesiąc bardzo niewiele się ruszyła, domyślam się, że orto liczyła na więcej i stąd ten guziczek. Dla zainteresowanych daję foty.
Wydłuży się tym samym czas noszenia łuku podniebiennego, bo będę go nosić do czas aż czwórka nie dobije do szóstki...
I mam też krewetkę jakąś, ale tu się poddaję, bo nie znalazłam już niczego więcej w buzi nowego. Cóż to jest i gdzie mogę to mieć? Ktoś ma pojęcie?
Mam też nowy kolor gumek, jakieś takie opalizującego-mleczne. Fajne, ale niestety bielsze od moich zębów, więc trochę się wyróżniają. I jakieś takie grubsze, niż ostatnio.
Cytat:
Napisane przez natewa Pokaż wiadomość
Ankesz, no ja chcę wierzyć, że nasza orto jest dobrym specjalistą i wie, co robi. Na szczęście następną wizytę mam nieco przyspieszoną z powodu wyjazdu, więc już za 3 tyg. będę mogła zapytać dlaczego zęby przesuwają się nie tam, gdzie trzeba. Moje podejrzenia są jednak takie, że ona nie wie, że żeby idą nie tam, gdzie byśmy chciały. Na oko tego przecież nie da się zauważyć, aż tak dobrze nie pamięta moich zębów.

Do tego nic mnie nie boli, mogę wszytsko gryźć, a przecież ząb ciągnięty z obydwu stron powinien dawać o sobie znać...boję się, że znów nic się nie dzieje...

Co do cen to zostałam poinformowana, że będą one kosztować 100zl z 1 łukiem, a 120 zł z dwoma. Więc następnym razem też się zamierzam dopytać skąd nagle te podwyżki.
Zmartwiłaś mnie tymi wiadomościami i szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia, dlaczego tak się dzieje (asymetria). Na Twoim miejscu chyba nie wytrzymałabym do następnej wizyty i poszła wcześniej się pokazać. Mnie orto zawsze mówiła, jakie będą efekty, więc gdy coś szło nie tak, to od razu widziałam. Czasem zdarzało się, że za mocno lub za słabo podkręciła drut i efekt był za słaby/za mocny, ale tak bywa, bo zęby różnie reagują. Ale szkoda by było, żeby Ci się asymetria powiększała, bo może wcale tak nie miało być, skoro ortka nic Ci nie powiedziała. Może jednak podeszłabyś nawet do Ortomanii na chwilę, żeby zobaczyła, co się dzieje. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Co do cen-leczyłam się w DM i początkowo płaciłam za wszystkie wizyty niezależnie od tego, co mi robiła. Raz dłubała godzinę, raz 10 minut. Z czasem przestała mi liczyć za pierdoły, ale nie było to mile widziane u szefostwa. Nie wiem jak to wszystko funkcjonuje w innych gabinetach, w których pracuje

Kurcze, nigdy nie miałam takich niejasnych sytuacji

Cytat:
Napisane przez ankaesz Pokaż wiadomość
W ogóle to martwi mnie, że te cholerne separatory muszę nosić aż do 6go listopada Niby chciała mnie zapisać tydzień wcześniej na zakładanie aparatu ale mnie nie pasowało..ale nie miała zastrzeżeń, żeby nast. wizyta była po 2 tyg......No więc dwa tygodnie z gumkami..czy to normalne? moi znajomi dziwią się, że tak długo mam nadzieję, że mi to nie zaszkodzi i że przestanie tak boleć Jeśli przez aparat szczęka boli bardziej niz podczas separacji to ja nie wiem czy to wytrzymam
Ja nosiłam separację tydzień i początkowo dawała mi ostro czadu, ale jak po tygodniu szłam na zakładanie aparatu, to już nic nie bolało, prawie w ogóle ich (gumek) nie czułam, więc nie sądzę, by miało Ci to zaszkodzić.

Trzymajcie się dziewczyny
Wierzę, że dr dobrze Was poprowadzi i na podbudowę obiecuję zdjęcia swoich modeli jeszcze w tym tygodniu. Czasu brak, aparatu brak, ale pożyczę i wrzucę.
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 21:51   #3506
luellee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 169
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Ajjj Dziewczyny długo Was bolalo po założeniu aparatu? Bo ja już bym konia z kopytami zjadła, a glupiej bułki zjeść nie mogę :p masakra ale staram się być silna tylko denerwuje mnie ta dieta Zupowo-kaszkowa
Wisły w sumie prawie nie używam, tylko na rurki, które mam na 6, bo mnie strasznie denerwują z reszta spoko a 9grudnia pierwsza wizyta już z aparatem
__________________


24 października 2009- APARATKA
luellee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-26, 21:54   #3507
CatchyKathy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez luellee Pokaż wiadomość
Ajjj Dziewczyny długo Was bolalo po założeniu aparatu? Bo ja już bym konia z kopytami zjadła, a glupiej bułki zjeść nie mogę :p masakra ale staram się być silna tylko denerwuje mnie ta dieta Zupowo-kaszkowa
Wisły w sumie prawie nie używam, tylko na rurki, które mam na 6, bo mnie strasznie denerwują z reszta spoko a 9grudnia pierwsza wizyta już z aparatem
Moje bersdej
CatchyKathy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-26, 22:44   #3508
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
chyba nie, bo wzdłuż druta jest, tam gdzie nie mam zęba i nie ma mnie w co drażnić ten drut tutaj i jest zakręcone wokół zamków na zębach przy tej luce... po coś to tam jest, ale jeszcze nie wiem po co....

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------



ja rozumiem ból po wizycie na drugi dzień, ale w trakcie wizyty dla mnie to było wielkie zaskoczenie....

zdrówka życzę
Boli zakładanie metalowych ligatur, drut nie ma tu nic do tego. A boleć musi, niestety. Muszą tak opleść zamki, żeby nic nie spadło, żeby drut dobrze się trzymał, żeby Ci końce ligatur nie cięły warg itd.
Jeśli jest tam gdzie nie masz zęba to tym bardziej. Ja kiedyś nie miałam założonych osłonek i myślałam, że zejdę z powodu utraty krwi, bo tak sobie język o drut pocięłam.
Ale skoro zaplątane na zamkach to może być tak zawinięty łańcuszek.

Edytowane przez 201604190949
Czas edycji: 2009-10-27 o 02:43 Powód: pomieszanie z poplątaniem
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 06:42   #3509
sincarne
Raczkowanie
 
Avatar sincarne
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 476
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

ha. a mnie wlaśnie zakładanie metalowych ligatur nie bolało znaczy no ok, później bolało o kilka dni dłużej niż przy zwykłych, ale samo zakładanie pikusiowe. może za słabo zamotała? ale teraz je uwielbiam i nie chce już tych gumowych, wcinam buraczki! i nic się nie przebarwia! i są takie fajne delikatne

z mysli luźnych i bezsensownych-zauważyłam że se czochram górną wargą o aparat.. jak wielbląd albo jakaś lama.. mam nadzieję, że przy ludziach się nie zapomnę
__________________

Jeśli czegoś mocno pragniesz, to cały świat potajemnie... robi ci na złość...



sincarne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 07:54   #3510
natewa
Rozeznanie
 
Avatar natewa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez ankaesz Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że wszystko bedzie w porządku i że jest jakiś cel w tym, że przesuwają się tak jak sie przesuwają!
Acha mam pytanko, ile kosztuje na Rydlowce cotygodniowa wymiana gumek? bo 100/120 to jak podkreca aparat tak?

W ogóle to martwi mnie, że te cholerne separatory muszę nosić aż do 6go listopada Niby chciała mnie zapisać tydzień wcześniej na zakładanie aparatu ale mnie nie pasowało..ale nie miała zastrzeżeń, żeby nast. wizyta była po 2 tyg......No więc dwa tygodnie z gumkami..czy to normalne? moi znajomi dziwią się, że tak długo mam nadzieję, że mi to nie zaszkodzi i że przestanie tak boleć Jeśli przez aparat szczęka boli bardziej niz podczas separacji to ja nie wiem czy to wytrzymam
Nie mam pojęcia ile kosztuje sama zmiana gumek, aż strach się pytać Ale sądzę, że nie mniej, albo prznajmniej niewiele mniej, niż sama wizyta, bo generalnie wiele się to od wizyty nie różni. Ale nie jestem pewna, czy cotygodniowa zmiana gumek jest wskazana. W wątku o gumkach dziewczyny pisały, że ich orci nie pozwalaja ich zmieniać częściej niż, co 2-3 tyg.

Z tą separacją to ja też byłam zaskoczona, że tak długo. Ja nosiłam 5 dni i tak ze 3 dni ból narastał, a potem był już stały. Najgorzej było z jedzeniem (gryzienie czegokolwiek odpadało), ale tak to jakoś przeżyłam, choć pryznaję, że wspominam to gorzej, niż pierwsze dni z aparatem. Może jednak spróbujesz umówić się na za tydzień?

Ale może będziesz miec to szczęście, że poboli Cię ze 3 dni i przestanie. Każdy przechodzi to inaczej.

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
Zmartwiłaś mnie tymi wiadomościami i szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia, dlaczego tak się dzieje (asymetria). Na Twoim miejscu chyba nie wytrzymałabym do następnej wizyty i poszła wcześniej się pokazać. Mnie orto zawsze mówiła, jakie będą efekty, więc gdy coś szło nie tak, to od razu widziałam. Czasem zdarzało się, że za mocno lub za słabo podkręciła drut i efekt był za słaby/za mocny, ale tak bywa, bo zęby różnie reagują. Ale szkoda by było, żeby Ci się asymetria powiększała, bo może wcale tak nie miało być, skoro ortka nic Ci nie powiedziała. Może jednak podeszłabyś nawet do Ortomanii na chwilę, żeby zobaczyła, co się dzieje. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Co do cen-leczyłam się w DM i początkowo płaciłam za wszystkie wizyty niezależnie od tego, co mi robiła. Raz dłubała godzinę, raz 10 minut. Z czasem przestała mi liczyć za pierdoły, ale nie było to mile widziane u szefostwa. Nie wiem jak to wszystko funkcjonuje w innych gabinetach, w których pracuje

Kurcze, nigdy nie miałam takich niejasnych sytuacji



Ja nosiłam separację tydzień i początkowo dawała mi ostro czadu, ale jak po tygodniu szłam na zakładanie aparatu, to już nic nie bolało, prawie w ogóle ich (gumek) nie czułam, więc nie sądzę, by miało Ci to zaszkodzić.

Trzymajcie się dziewczyny
Wierzę, że dr dobrze Was poprowadzi i na podbudowę obiecuję zdjęcia swoich modeli jeszcze w tym tygodniu. Czasu brak, aparatu brak, ale pożyczę i wrzucę.
Ja to jestem trochę d.... wołowa i trochę wstydzę się iść wcześniej i siać panikę Poczekam jeszcze z tydzień i jak zdjęcia wykażą, że wciąż zęby idą nie tam, gdzie trzeba, to wezme to pod uwagę.
Chyba złapałaś z naszą orto lepszy kontakt, niż ja, bo mnie ona nie bardzo mówi, co zamierza i jaki będzie efekt Powiem szczerze, ze na razie ja tam jestem strasznie skrępowana i trochę zestresowana - jak zawsze u lekarza - jak sie trochę oswoję to zaczne więcej pytać i nie dam się zbywać.
Myslałam, że 100 zł, to taka uśredniona cena za wizytę, a różne dodatkowe elementy, czy czynnosci są po prostu wliczone w ten ogólny koszt leczenia. Te 100 zł co miesiąc na wizytę to dla mnie i tak strasznie dużo, więc te 120 mnie - nie ukrywam - lekko dobiło.


Mam jeszcze do was pytanie z innej beczki: jak przekonać TŻ-ta żeby założył aparat? Ma bardzo krzywe zęby, stłoczenie na dole takie, ze ma dwa zeby jeden za drugim (zamiast obok siebie) i zdaje sobie z tego sprawę. Widzę, że z jednej strony troche by chciał, ale: troche sie wstydzi (pewnie boi rekacji ludzi), trochę sie boi bólu (facet), nie wyobraża sobie wydać tyle kasy "dla urody"(co nie znaczy, że go nie stać), w końcu przeraża go perspektywa wyrwania 4 zdrowych zębów (bez tego sie wg mnie nie obejdzie) i chodzenia potem z dziurami...
Macie jakieś pomysły, jakich argumentów użyć?
natewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.