Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[evangeline]

Cześć Dziewczyny, ale tu u nas mały ruch ostatnio

Napisane przez Sweetheart86

P.S. U Was też tak wieje? Bo ja myslałam, że urwie mi głowe jak szłam do pracy

ooooj bardzo mocno dzisiaj u mnie wiało

Napisane przez Sweetheart86

A ja dzisiaj mam zamiar robić nadgodziny i zostaję w pracy do 17 Taki ze mnie kozak... a co!!

brawo!


Ja dzisiaj sobie odpoczywałam, wyspałam się, nakupiłam nowych kosmetyków, olałam popołudniowe wykłady i od razu lepiej się żyje

[Sweetheart86]

Napisane przez jojla

Jestem troszkę zła dostałam dzisiaj materiały do przygotowania prezentacji na seminarium za tydzień i jest tego strasznie dużo ehh a ja miałam takie ambitne plany na ten tydzień, tyle innych rzeczy zrobić a zamiast tego będę siedzieć nad tą prezentacją
No nic, wypiję kawkę i siadam do tego może jak sobie to na cały tydzień rozłożę to nie będzie tragedii.

Dasz radę

Napisane przez evangeline

Cześć Dziewczyny, ale tu u nas mały ruch ostatnio

To fakt. Mały zastój się zrobił i nie ma co czytać za bardzo

Napisane przez evangeline

ooooj bardzo mocno dzisiaj u mnie wiało

U mnie najgorzej było w nocy. Ten wiatr budził mnie co chwilę. Miałam wrażenie, że szyba z okna wyskoczy Boję się takich wichur.... A teraz u mnie trochę zimno. Niby temperatura jest na plusie, ale strasznie zmarzłam wracając z pracy.

Po tych 10h za biurkiem czuję sie jakby mnie walec przejechał. Ale to nic. Jestem zawzięta i w następny poniedziałek zamierzam 3h siedzieć dłużej, bo w tym tygodniu juz nie dam rady, a mam jeszcze właśnie 3h do odpracowania

Miłego wieczorku, a ja się chyba zaraz walnę do łóżka. Spałam jakies 4h w sumie, więc przydałoby się wyspać

Do jutra

[antunka]

Patrysia wyrabiaj się ze wszystkim i leć do rodzinki. Też bym chciała odnaleźć swoje miejsce na Ziemii ale chyba jestem na to zbyt tchórzliwa.

Pavlinecka, Nulka nie dołujcie się kiedy wiosna idzie. Bo ja twardo obstawiam, że idzie

Jojla powodzenia z prezentacją. U mnie póki co spokój z takimi duperelami. Przeważają wykłady, których na razie nie ma

Dopiero spokojnie usiadłam z herbatą bo cały dzień w biegu. A jeszcze przydałoby się tyłkiem poruszać żeby nie zapomniał gdzie jego miejsce

[simpatica]

hej - haj - heloł

Napisane przez jojla

nie przesadzaj z długością moczenia się w wannie

no niestety długo nie mogę ze względu na żyły a szkoda bo uwilebiam gorące kąpiele

Napisane przez antunka

W sumie w szoku jestem, że takie ilości śniegu roztopiły się tak szybko

no właśnie ja nawet do mamy mówiłam ze tyle tego śniegu było i wystarczyło kilka dni żeby aż tyle się rozpuściło - to mnie cieszy

Napisane przez Sweetheart86

P.S. U Was też tak wieje? Bo ja myslałam, że urwie mi głowe jak szłam do pracy

ale przynajmniej błoto podsycha w expresowym tempie

<><><><><><><><><>

a u mnie cóż... jak narazie wciąż nie możemy się z Tż-tem zdecydowac który projekt domu wybrac --- chyba sie nawet nie chwaliłam że szukamy nie możemy się dogadac co do wielkości
Ola juz spi słodko po kąpaniu więc przyszłam sobie na wizażyk

[jojla]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ach, smutki takie ogólnorozwojowe Chyba mnie depresja sezonowa dopadła, albo co...

Badania to też takie, czy aby na pewno ze mną wszystko gra, bo naprawdę, czuję się jak nie ja...

No ja mam nadzieję, że to wina wyłącznie pogody trzymaj się kochana

Napisane przez nulka5

Na pewno będzie dobrze i dasz sobie ze wszystkim spokojnie radę!

Dziękuję

Napisane przez Sweetheart86

Dasz radę

Dziękuję

Napisane przez antunka

Jojla powodzenia z prezentacją. U mnie póki co spokój z takimi duperelami. Przeważają wykłady, których na razie nie ma

Dziękuję
Ehh normalnie zła jestem naprawdę - cały wieczór od 18 (z małą 40 minutową przerwą) siedzę nad tymi materiałami ze słownikiem w ręku i jak dotąd przeczytałam połowę i nawet nie jestem pewna czy to co przeczytałam zrozumiałam mózg mi się już zaczął przegrzewać więc musiałam teraz zrobić kolejną przerwę
Chciałam jeszcze dzisiaj posiedzieć troszkę nad angielskim bo zdecydowałam, że muszę nad nim popracować ale nie wiele już mam na to sił
ot i sobie pomarudziłam

Napisane przez evangeline

Ja dzisiaj sobie odpoczywałam, wyspałam się, nakupiłam nowych kosmetyków, olałam popołudniowe wykłady i od razu lepiej się żyje

No i tak powinno być

Napisane przez simpatica

a u mnie cóż... jak narazie wciąż nie możemy się z Tż-tem zdecydowac który projekt domu wybrac --- chyba sie nawet nie chwaliłam że szukamy nie możemy się dogadac co do wielkości
Ola juz spi słodko po kąpaniu więc przyszłam sobie na wizażyk

Nie przypominam sobie żebyś się chwaliła oj nieładnie tak więcej szczegółów poproszę


Buziaki

[simpatica]

Napisane przez jojla

Nie przypominam sobie żebyś się chwaliła oj nieładnie tak więcej szczegółów poproszę

to pochwalę się jak bedzie czym ok?


d o b r a n o c

[jojla]

Napisane przez simpatica

to pochwalę się jak bedzie czym ok?

ok ok


Ja tylko wpadłam życzyć Wam kolorowych snów

[Sweetheart86]

Dzień Dobry

Zimno mi Jest 0 stopni i to mi się nie podoba, przyzwyczaiłam się już do temperatury na plusie.
Ledwo zwlekłam się z łóżka, dotarłam właśnie do pracy i ubolewam dlaczego dziś dopiero wtorek

No nic... przyjemnego dnia kochane

[patrysiamisia]

Dzień dobry
O Pavlinecko to widzę że obie szalejemy
I ten koniec marca taki decydujący hehe
Ja na szczęście dziś już mam lepszy chumorek i nawet coś mi się chce
Więc tak samo wam życzę miłego dzinka i dobrego chumorku
A może jakieś cappucinko zaraz sobie odpalimy wkońcu jakoś trzeba zacząć ten kolejny dzień w pracy
Simpatica jak fajnie szukać sobie domku też może kiedyś tego doczekam

[jojla]

Dzień dobry

U mnie dzisiaj jeszcze znośnie bo ma być ok 5 stopni i nawet świeci słońcem chociaż akurat w tej chwili schowało się za chmury
Dopijam kawę i zaraz uciekam na wydział - nie chce mi się okropnie ale nie mam wyjścia


miłego dnia

[evangeline]

Napisane przez simpatica

to pochwalę się jak bedzie czym ok?

ok ok, czekamy

Napisane przez Sweetheart86

Zimno mi Jest 0 stopni i to mi się nie podoba, przyzwyczaiłam się już do temperatury na plusie.
Ledwo zwlekłam się z łóżka, dotarłam właśnie do pracy i ubolewam dlaczego dziś dopiero wtorek

No nic... przyjemnego dnia kochane

trzymaj się kochana w tej pracy

Napisane przez patrysiamisia

A może jakieś cappucinko zaraz sobie odpalimy

pozdrawiam znad "puszczalskiej" ze śmietanką i cukrem

Napisane przez jojla

Dopijam kawę i zaraz uciekam na wydział - nie chce mi się okropnie ale nie mam wyjścia

oj to tak jak u mnie dzisiaj planowo do 16.30, ciekawe, czy chociaż trochę się skróci... (oby!)

udanego dnia

[Sweetheart86]

Napisane przez evangeline

trzymaj się kochana w tej pracy

Jakos daje radę, chociaz coraz większe nerwy mnie noszą, bo od rana mam same ciężkie przypadki

Napisane przez evangeline

oj to tak jak u mnie dzisiaj planowo do 16.30, ciekawe, czy chociaż trochę się skróci... (oby!)

Jak się nic nie skróci, to zawsze możesz sama skrócić... że tak powiem... o!

[nulka5]

Napisane przez Sweetheart86

Jakos daje radę, chociaz coraz większe nerwy mnie noszą, bo od rana mam same ciężkie przypadki

ojjj to oby takich przypadków już dzisiaj nie było i żeby czas w pracy Ci szybciutko minął

ja się niedawno obudziłam, popijam poranną bawarkę
posprawdzam newsy i trzeba się ogarnąć dzisiaj jakoś konkretniej

[SilverStorm]

A ja się załatwiłam.....
Nos zatkany, gardło boli, głowa w czole boli. Normalnie cud-miód

[Sweetheart86]

Napisane przez SilverStorm

A ja się załatwiłam.....
Nos zatkany, gardło boli, głowa w czole boli. Normalnie cud-miód

Ja też załatwiona Znowu łamie mnie w kościach i mam ten przeklęty katar
Miałam dzisiaj plany, żeby wyjść zkoleżanką do baru, ale dałyśmy sobie spokój, bo ona chora i ja też zaraz będę, więc lepiej się kurować w domu I Ty też się kuruj Silverko. Nie dajmy się wstrętnym choróbskom

Przyjemnego wieczorku wszystkim

[aniany]

Hej !

Zdrowka dziewczyny !!!!!!!! Kurujcie sie ! Mnie narazie choroba nie bierze, ale juz 4 raz w przeciagu 2 tygodni pojawila mi sie opryszczka.... moj organizm jest chyba mega oslabiony, ale czym???

Ogolnie to u mnie nic nowego, podczytuje Was, ale nie zawsze mam wene do pisania. Po glowie krazy mi ciagle jedno, i na czyms innym ciezko sie skupic
Widze ze u niektorych z Was szykuja sie zmiany przeprowadzkowe to tak na stale juz dziewczyny wyjezdzacie - Pavlinecka, Patrysiamisia? Czy raczej zamierzacie wrocic do Polski?

O i Sweet, gdzie zdjecia pokoju ? heee???
Ide udawac ze pracuje - ostatnio wogole nie mam motywacji w pracy - chyba zyje za bardzo tym co bedzie, zamiast skupic sie na tym co jest....
Dobra, ide sobie, bo pisze trzy po trzy

Milego wieczoru ! I do napisania !

[jojla]

Dziewczynki kurujcie się


Aniany dobrze, że przypomniałaś ja zapomniałam - rzeczywiście Sweet pokazuj pokój i to już


Ja wróciłam do domu pół godziny temu prosto z uczelni wybrałam się w odwiedziny do koleżanki i jej rocznego synka no i tak mi zeszło, padam na twarz ale warto było


Miłego wieczoru

[simpatica]

Napisane przez SilverStorm

A ja się załatwiłam.....
Nos zatkany, gardło boli, głowa w czole boli. Normalnie cud-miód

Napisane przez Sweetheart86

Ja też załatwiona Znowu łamie mnie w kościach i mam ten przeklęty katar

dziewczyny to zdrówka dla Was

Teo się nie odzywa - mam nadzieję że wszystko ok po tym wypadku...

a ja położyłam już Oleńkę spac i zasiadłam na wizażu ale idę zaraz jeszcze dalej katalogi oglądac. już mi się w głowie przewraca od tych projektów

3majcie sie dziewczynki

[Sweetheart86]

Napisane przez aniany

Mnie narazie choroba nie bierze, ale juz 4 raz w przeciagu 2 tygodni pojawila mi sie opryszczka.... moj organizm jest chyba mega oslabiony, ale czym???

Oj współczuję Ci tej opryszczki kochana. Wiem co to znaczy, bo tez mnie czasem dopada, a potem goi się cały tydzień i wyglądam jak pajac Oby Ci szybko zeszła i więcej się nie pojawiała

Napisane przez aniany

O i Sweet, gdzie zdjecia pokoju ? heee???

Napisane przez jojla

Aniany dobrze, że przypomniałaś ja zapomniałam - rzeczywiście Sweet pokazuj pokój i to już

Dziewczęta cierpliwości Pamiętam, że Wam obiecałam, więc zdjęcia niedługo będą. Jeszcze nie wszystko jest tam dokończone, bo nie za bardzo miałam czas Myślę, że na weekend wszystko już będzie zrobione, bo jak na razie to nawet firany w oknie nie mam

Miłego dnia

[antunka]

Dzień dobry
Witam się tylko porannie bo i ja cierpię na brak weny. Pogoda się psuje a to odbija sie na humorze więc nie będę wam smęcić.

Miłego dnia

[Sweetheart86]

Napisane przez antunka

Pogoda się psuje a to odbija sie na humorze więc nie będę wam smęcić.

No dokładnie. Na moim humorze też się to odbija... zwłaszcza jak patrzę na ten padający właśnie śnieg

Dziewczynki przywaljcie mi pałą w główkę i zagońcie do pracy Zero motywacji... zero... Siedzę nad tymi papierami i ściemniam równo i tylko wizaż od rana

[nulka5]

Napisane przez Sweetheart86

No dokładnie. Na moim humorze też się to odbija... zwłaszcza jak patrzę na ten padający właśnie śnieg

Dziewczynki przywaljcie mi pałą w główkę i zagońcie do pracy Zero motywacji... zero... Siedzę nad tymi papierami i ściemniam równo i tylko wizaż od rana

no ja też się zdziwiłam, jak zobaczyłam za oknem, że jest biało!
ale mi to nie przeszkadza, mam dobre nastawienie od rana i zaraz siadam do roboty

A Ty Sweet też śmigaj bez gadania! dawaj dawaj szybciej Ci czas będzie mijał


miłego Dziewczynki

[evangeline]

Napisane przez simpatica

Teo się nie odzywa - mam nadzieję że wszystko ok po tym wypadku...

też właśnie o Niej myślałam ostatnio, że się nie odzywa

Napisane przez Sweetheart86

No dokładnie. Na moim humorze też się to odbija... zwłaszcza jak patrzę na ten padający właśnie śnieg

a u mnie to w ogóle jest durnowata pogoda - od rana raz prószy śnieg, po kilkunastu minutach przestaje = świeci słońce, znowu pada, znowu świeci i tak w kółko

[evangeline]

ej co to za pustki?

[Sweetheart86]

Napisane przez nulka5

A Ty Sweet też śmigaj bez gadania! dawaj dawaj szybciej Ci czas będzie mijał

Melduję, że pała podziałała Naszła mnie wielka chęć do pracy, tylko szkoda, że dopiero ok. 14:30 (kończę o 15) Tak mi się fajnie pracowwało, że nie chciałam wychodzić

Napisane przez evangeline

a u mnie to w ogóle jest durnowata pogoda - od rana raz prószy śnieg, po kilkunastu minutach przestaje = świeci słońce, znowu pada, znowu świeci i tak w kółko

U mnie około południa też się tak zaczęło robić. Słońce i snieg na zmianę. No ale nic... przecież w marcu jak w garncu Czy jakoś tak...

Napisane przez evangeline

ej co to za pustki?

Ja już jestem i mam usprawiedliwienie Uroczyście oświadczam, że zapisałam się na kurs prawa jazdy Wróciłam właśnie z pierwszego spotkania, takiego organizacyjnego, a od jutra zaczynam wykłady Jestem z siebie dumna, że zdecydowałam się na ten krok i zaczęłam realizować jedno z moich noworocznych postanowień A było to całkiem spontanicznie. Wracałam z pracy i przechodziłam akurat koło szkoły nauki jazdy, coś mnie tknęło i weszłam tak zapytać się orientacyjnie jaka cena itp. Okazało się, że dzisiaj nowa grupa rozpoczyna kurs, więc poleciałam i już W kwestii 'ja - kierowca' jestem czarnowidzem, ale wierzę, że do końca 2010 usiąde juz za kółkiem zupełnie sama

Miłego wieczorku

[jojla]

Napisane przez evangeline

ej co to za pustki?

ja mam dzisiaj bardzo zły dzień próbowałam zmienić to za pomocą drzemki która zamiast trwać godzinę wydłużyła się do 2,5h (przed chwilą wstałam) i czuje się jeszcze gorzej niż przed

Napisane przez Sweetheart86

Ja już jestem i mam usprawiedliwienie Uroczyście oświadczam, że zapisałam się na kurs prawa jazdy Wróciłam właśnie z pierwszego spotkania, takiego organizacyjnego, a od jutra zaczynam wykłady Jestem z siebie dumna, że zdecydowałam się na ten krok i zaczęłam realizować jedno z moich noworocznych postanowień A było to całkiem spontanicznie. Wracałam z pracy i przechodziłam akurat koło szkoły nauki jazdy, coś mnie tknęło i weszłam tak zapytać się orientacyjnie jaka cena itp. Okazało się, że dzisiaj nowa grupa rozpoczyna kurs, więc poleciałam i już W kwestii 'ja - kierowca' jestem czarnowidzem, ale wierzę, że do końca 2010 usiąde juz za kółkiem zupełnie sama

fajnie, że się zdecydowałaś czasem takie spontaniczne decyzje są najlepsze zazdroszczę ja marzę o zrobieniu prawka




miłego wieczoru

[Pavlinecka_21]

Również zazdraszam prawka Sweet Na pewno będzie super

Ja dziś starałam się pisać, jeszcze tylko jeden podrozdział i pierwszy będzie gotowy. A tak mi się już nie chce....
Od 1,5 h czytam wizaż, zamiast pisać, a i wcześniej zrobiłam więcej przerw niż włożyłam w to pracy. Leń jakich mało...

I śnieg mi znów napadł, litości, ja butów nie mam....

A z pozytywów? Za 19 dni wyjeżdżam
Tylko muszę do tej pory napisać jeszcze co najmniej 1,5 rozdziału

Aniany ja wracam do Polski po miesiącu, cały czas studiuję jeszcze i tak wyrywam te wolne z gardzieli uczelni i jeżdżę, nacieszę się TŻetem i wracam na dwa miesiące celibatu

[Sweetheart86]

Napisane przez jojla

ja mam dzisiaj bardzo zły dzień próbowałam zmienić to za pomocą drzemki która zamiast trwać godzinę wydłużyła się do 2,5h (przed chwilą wstałam) i czuje się jeszcze gorzej niż przed

Przytulam Cię kochana

Napisane przez jojla

fajnie, że się zdecydowałaś czasem takie spontaniczne decyzje są najlepsze zazdroszczę ja marzę o zrobieniu prawka

Napisane przez Pavlinecka_21

Również zazdraszam prawka Sweet Na pewno będzie super

Ja już od dzisiaj stresuję się tym prawkiem Cieszę się, że się zdecydowałam, bo bardzo chcę mieć prawko, ale piekielnie się boję, że nie dam rady i dlatego zwlekałam z tą decyzją już ponad rok czasu. Nigdy nie siedziałam za kierownicą, nie mam nawet pojęcia jak się odpala auto... wiem, że mnie nauczą od podstaw, ale mam jakieś tam obawy Może się do tego nie nadaję.... Wiem, wiem... za mało wiary w siebie... jak zawsze

Napisane przez jojla

A z pozytywów? Za 19 dni wyjeżdżam
Tylko muszę do tej pory napisać jeszcze co najmniej 1,5 rozdziału

Super kochana A z magisterką dasz radę na pewno

[antunka]

Napisane przez Sweetheart86

Ja już jestem i mam usprawiedliwienie Uroczyście oświadczam, że zapisałam się na kurs prawa jazdy Wróciłam właśnie z pierwszego spotkania, takiego organizacyjnego, a od jutra zaczynam wykłady Jestem z siebie dumna, że zdecydowałam się na ten krok i zaczęłam realizować jedno z moich noworocznych postanowień A było to całkiem spontanicznie. Wracałam z pracy i przechodziłam akurat koło szkoły nauki jazdy, coś mnie tknęło i weszłam tak zapytać się orientacyjnie jaka cena itp. Okazało się, że dzisiaj nowa grupa rozpoczyna kurs, więc poleciałam i już W kwestii 'ja - kierowca' jestem czarnowidzem, ale wierzę, że do końca 2010 usiąde juz za kółkiem zupełnie sama

Miłego wieczorku

Suuuper Nareszcie się zdecydowałaś i fajnie, że już jutro zaczynasz wykłady. Nie zdąrzysz się rozmyślić
Na pocieszenie dodam, że ja też się balam robić prawko ale rodzice użyli argumentu który mnie przekonał i taka niepewna poszłam na ten kurs z myślami, że pewnie rok się bedę męczyć ale... W połowie maja zaczęłam a na początku sierpnia zdałam za pierwszym razem Także głowa do góry. Będzie dobrze

[Sweetheart86]

Napisane przez antunka

Suuuper Nareszcie się zdecydowałaś i fajnie, że już jutro zaczynasz wykłady. Nie zdąrzysz się rozmyślić
Na pocieszenie dodam, że ja też się balam robić prawko ale rodzice użyli argumentu który mnie przekonał i taka niepewna poszłam na ten kurs z myślami, że pewnie rok się bedę męczyć ale... W połowie maja zaczęłam a na początku sierpnia zdałam za pierwszym razem Także głowa do góry. Będzie dobrze

Zamierzam na dniach wpłacić pierwszą ratę - wtedy już na pewno się nie rozmyślę Kasy nigdy za wiele, więc staram się jej nie marnować, dlatego wiem, że jak już wpłacę to pójdę za ciosem Dzięki za słowa otuchy, pocieszyłaś mnie trochę Mam nadzieję, że też tak szybko uda mi się skończyć kurs... a może się okaże, że mam zadatki na kierowcę rajdowego A powiedz mi jeszcze Antunko czy ktoś Cię nauczył podstaw zanim poszłaś na kurs czy zaczynałaś kurs od zera tak jak ja? Bo ja chciałam, żeby mnie ojciec trochę pouczył już jakiś czas temu, to się zbuntował, że boi się o auto. Właściwie mu się nie dziwię... parę lat temu jak próbował uczyć mamę, to wjechała w pole rzepakowe

Ja już się żegnam na dziś. Zajrzę oczywiście z rana i mam nadzieje, że będzie co czytać A tak przy okazji to nie wiem czy zwróciłyście uwagę, ale przekroczyłyśmy już 3500 postów

P.S.Teofano, Lick The Lollipop gdzie sie podziałyście babeczki?

Śpijcie dobrze