O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[natalitka1988]

No to skoro ze skry kupilas za 169 to cena w miare przystepna. O ile dobrze pamietam Twoje buty to są bez palcy ?Dobrze pamiętam?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Ze względu na Moj rozmiar stopy nie bede za bardzo mogla wybierać czy te buty mi sie podobają czy nie... wydaje mi się ze za dużego wyboru mieć nie będę

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Ech, no niestety tak to juz jest.
Osobiście jednak popieram zdanie Agi, że teraz oddanie babci do domu opieki może czasami pogorszyć tylko jej stan, a teraz przed ślubem to by była masakra!!! A co zrobicie z babcią podczas Waszego ślubu?

Nie mam pojęcia. Tata chce wynająć pielęgniarkę na dwa dni więc pewnie tak zrobi bo nie ma zans żeby ktoś poza pielęgniarką dał sobie radę.
A co do tego, że źle się myśli o tych co oddaja blikich to powiem tak jak mówię zawsze dobrze się mówi tym, którzy tego nie przeżyli. Moja babcia jest chora nie kilka miesięcy tylko z 10 lat i najpierw to ja z siostrą się nią zajmowyałyśmy a teraz dopiero rodzice ale uwierzcie mi to jest traszn dla tych co siedzą w domu czujesz się jak w niewoli bo choćbyś chciał normalnie żć to nie możesz. Niekt mi nikt nie mówi, że trzeba ni mieć sumienia bo gdybyśmy nie mieli to babcia byłaby dawno w zakładzie opieki.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez natalitka1988

No to skoro ze skry kupilas za 169 to cena w miare przystepna. O ile dobrze pamietam Twoje buty to są bez palcy ?Dobrze pamiętam?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Ze względu na Moj rozmiar stopy nie bede za bardzo mogla wybierać czy te buty mi sie podobają czy nie... wydaje mi się ze za dużego wyboru mieć nie będę

Czemu nie kupisz na wymiar???

[Tygrysek_aa]

Napisane przez natalitka1988

No to skoro ze skry kupilas za 169 to cena w miare przystepna. O ile dobrze pamietam Twoje buty to są bez palcy ?Dobrze pamiętam?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Ze względu na Moj rozmiar stopy nie bede za bardzo mogla wybierać czy te buty mi sie podobają czy nie... wydaje mi się ze za dużego wyboru mieć nie będę

Nati-a sprawdzałaś ofertę na necie (Kaska kupowała z akcesu-tak mi sie zdaje,a ja na bialebuty)-na pewno maja wiekszy wybór, a jeśli chodzi o Twój maleńki rozmiar-na pewno znajdziesz coś ciekawego i niekoniecznie komunijne
np: http://www.bialebuty.com.pl/index.ph...ory&id_dir=80&
już od rozmiaru 34-poza tym ja sobie dokładnie zmierzyłam stopę i rozmiar jest ok (nie było problemu z wymianą-babeczka przysłała mi przez przypadek 3rozmiary za duże )

http://www.akces.biz/oferta/slubne.html

powodzonka

[Forget_me]

Napisane przez natalitka1988

No to skoro ze skry kupilas za 169 to cena w miare przystepna. O ile dobrze pamietam Twoje buty to są bez palcy ?Dobrze pamiętam?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Ze względu na Moj rozmiar stopy nie bede za bardzo mogla wybierać czy te buty mi sie podobają czy nie... wydaje mi się ze za dużego wyboru mieć nie będę

Malusią masz stópkę i możesz mieć rzeczywiście problem ze znalezieniem czegoś odpowiedniego. Ale pociesz się tym, ze w Panoramie jest naprawdę olbrzymi wybór butów!!! Powinno się znaleźć cosik dla Ciebie również
Dobrze pamiętasz, ja mam butki bez palcy

Napisane przez fistaszek24

Nie mam pojęcia. Tata chce wynająć pielęgniarkę na dwa dni więc pewnie tak zrobi bo nie ma zans żeby ktoś poza pielęgniarką dał sobie radę.
A co do tego, że źle się myśli o tych co oddaja blikich to powiem tak jak mówię zawsze dobrze się mówi tym, którzy tego nie przeżyli. Moja babcia jest chora nie kilka miesięcy tylko z 10 lat i najpierw to ja z siostrą się nią zajmowyałyśmy a teraz dopiero rodzice ale uwierzcie mi to jest traszn dla tych co siedzą w domu czujesz się jak w niewoli bo choćbyś chciał normalnie żć to nie możesz. Niekt mi nikt nie mówi, że trzeba ni mieć sumienia bo gdybyśmy nie mieli to babcia byłaby dawno w zakładzie opieki.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


Czemu nie kupisz na wymiar???

Ech, sytuacja jest beznadziejna. Najgorsze jest to, ze nie ma szans na poprawę. Bardzo współczuję Twojej mamie, bo rzeczywiście opiekując się kimś przez całe dnia gdzieś się człowiek w tym wszystkim zatraca i nie ma własnego życia. Miejmy nadzieję, że Twoim rodzicom uda się znaleźć jakieś dobre rozwiązanie.

Ooo, buty na wymiar to super pomysł!!! Przy tak małej stópce to chyba najlepszy

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

Nie mam pojęcia. Tata chce wynająć pielęgniarkę na dwa dni więc pewnie tak zrobi bo nie ma zans żeby ktoś poza pielęgniarką dał sobie radę.
A co do tego, że źle się myśli o tych co oddaja blikich to powiem tak jak mówię zawsze dobrze się mówi tym, którzy tego nie przeżyli. Moja babcia jest chora nie kilka miesięcy tylko z 10 lat i najpierw to ja z siostrą się nią zajmowyałyśmy a teraz dopiero rodzice ale uwierzcie mi to jest traszn dla tych co siedzą w domu czujesz się jak w niewoli bo choćbyś chciał normalnie żć to nie możesz. Niekt mi nikt nie mówi, że trzeba ni mieć sumienia bo gdybyśmy nie mieli to babcia byłaby dawno w zakładzie opieki.

Kasiu-ja nic takiego, skąd
u nas w kraju się źle myśli....
nigdy nie byłam w takiej sytuacji bezpośrednio, bo jak mój dziadek był po wylewie, a jego baba chciała się go pozbyć, bo stwierdziła,że jest jeszcze młoda i nie będzie się zajmować starym i schorowanym człowiekiem, to moja ciotka zabrała go do siebie, do innego miasta, bo miała warunki o tyle,że wolny 1pokój...
moja mama i tak się cały czas gryzła,że on tu tyle czasu mieszkał...

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

wracając do butków-te są "kopciuszkowe"
jak na moją stopę idealne by były-wszelkie czółenka odpadają, a na zapinane w kostce nie mogę już patrzeć (jak kupowałam swoje, to tych nie było jeszcze)
http://www.akces.biz/oferta/slubne/std-drb2.jpg

wczoraj po 8 godzinach pracy siedzącej, jak poszłam na przymiarkę i założyłam butki, to mnie piły jak cholera (jeszcze ich nie rozchodziłam w domku, bo leżą u krawcowej),więc mam nadzeję,że jak rozchodzę satynkę, to będę śmigać na weselu

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

wczoraj po 8 godzinach pracy siedzącej, jak poszłam na przymiarkę i założyłam butki, to mnie piły jak cholera (jeszcze ich nie rozchodziłam w domku, bo leżą u krawcowej),więc mam nadzeję,że jak rozchodzę satynkę, to będę śmigać na weselu

Ja moje już rozchadzam Biegam w nich po domu choć i tak najwięcej to siedzę w nich we fotelu więc nie wiem czy to cosik da, ale mam nadzieję, że tak
Jak na razie nic mnie w nich nie uciska, są naprawdę bardzo wygodne

[natalitka1988]

Jeli chodzi o dom opieki dla staruszkw, to czasami starsi ludzi odczuwaj ulge idac do takiego domu. Wiedza , ze odciazaja swoich bliskich. W takim domu jest wiele ludzi starszych, z ktorymi spedzaja czas, rozmawiaja, nie nudza sie. A rodzina odiwedza ich tak czesto jak to mozliwe...

A co do butow na wymiar to one chyba drozej o wiele wychodza...

[Forget_me]

Napisane przez natalitka1988

A co do butow na wymiar to one chyba drozej o wiele wychodza...

Musiałbyś to sobie posprawdzać Osobiście nie potrzebowąłam kupować sobie butów robionych na miarę bo mam rozmiar standardowy, więc wiedziałam że prędzej czy później cosik dla siebie znajdę Jednak jakbym nie znalazła to chyba bym sie zdecydowała na robienie butów na miarę W końcu w tych butach powinnaś przetańczyć całą noc więc muszą być dopasowane do stopy i przewygodne!!!

[fistaszek24]

Napisane przez natalitka1988

Jeli chodzi o dom opieki dla staruszkw, to czasami starsi ludzi odczuwaj ulge idac do takiego domu. Wiedza , ze odciazaja swoich bliskich. W takim domu jest wiele ludzi starszych, z ktorymi spedzaja czas, rozmawiaja, nie nudza sie. A rodzina odiwedza ich tak czesto jak to mozliwe...

A co do butow na wymiar to one chyba drozej o wiele wychodza...

Moje melania z akcesu 228zł wyszły.

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Moje melania z akcesu 228zł wyszły.

Nie różnią się zatem cenowo od takich normalnych sklepowych A przynajmniej byś miała pewność, że nie będą Cię nigdzie uciskać i że napewno będą pasować na Twoją stópkę


Właśnie poszukuję przepisu na pomirody z fetą KIedyś to robiliśmy z Piotrkiem i było boskie Teraz niestety pomidory nie smakują tak, jak latem, ale przeciez nie będę czekać do lata żeby je zjeść

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Nie różnią się zatem cenowo od takich normalnych sklepowych A przynajmniej byś miała pewność, że nie będą Cię nigdzie uciskać i że napewno będą pasować na Twoją stópkę


Właśnie poszukuję przepisu na pomirody z fetą KIedyś to robiliśmy z Piotrkiem i było boskie Teraz niestety pomidory nie smakują tak, jak latem, ale przeciez nie będę czekać do lata żeby je zjeść

Dawno fety nie jedliśmy i jak tylko pokazą się smaczne pomidorki to sałetkę grecką zrobie ale w sumie nadają się pomidory chery są pycha .

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Zaczełam szukać przepisu na sałatkę źle ze mną.

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Dawno fety nie jedliśmy i jak tylko pokazą się smaczne pomidorki to sałetkę grecką zrobie ale w sumie nadają się pomidory chery są pycha .

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Zaczełam szukać przepisu na sałatkę źle ze mną.

Chery są naprawdę boskie
Ale ja potrzebuję dużo pomidorów więc się na chery nie zdecyduję bo za drogo mnie to wyniesie
Mnie korci zrobienie sałatki, którą polecała Alka, z tuńczykiem Nie wiem, czy czasami dzisiaj się za nią nie zabiorę żeby wieczorkiem zjeść ją sobie z Piotrkiem

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Chery są naprawdę boskie
Ale ja potrzebuję dużo pomidorów więc się na chery nie zdecyduję bo za drogo mnie to wyniesie
Mnie korci zrobienie sałatki, którą polecała Alka, z tuńczykiem Nie wiem, czy czasami dzisiaj się za nią nie zabiorę żeby wieczorkiem zjeść ją sobie z Piotrkiem

Ja właśnie nabrałam ochoty na tą z tuńczykiem i ananasem . Uwielbiam tuńczyka a najbardziej w zapiekanych kamnapkach .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Ja właśnie nabrałam ochoty na tą z tuńczykiem i ananasem . Uwielbiam tuńczyka a najbardziej w zapiekanych kamnapkach .

Ja chcę zrobić tą przekładaną, bo smakowicie się ją czyta
Też lubię bardzo tuńczyka, ale jednak jak mam do wyboru w sałatce gdzieś w barze to wybieram sałatkę z kurczakiem
Zapiekanego na kanapkach to jeszcze nigdy nie jadłam Co jeszcze dodajesz do tego tuńczyka? W ogóle jak robisz te kanapki?

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Ja chcę zrobić tą przekładaną, bo smakowicie się ją czyta
Też lubię bardzo tuńczyka, ale jednak jak mam do wyboru w sałatce gdzieś w barze to wybieram sałatkę z kurczakiem
Zapiekanego na kanapkach to jeszcze nigdy nie jadłam Co jeszcze dodajesz do tego tuńczyka? W ogóle jak robisz te kanapki?

Dwie kanapeczki te sandwiche i na jedną daję ser żółty na to tuńczyk w sosie własnym najlepiej na to ogórek i znowu ser żółty przykrywam drugą kromeczką i do sandwicha jak się zarumieni wyciągam i polewam ketchapem.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=1237 to ulubiona przekąska mojego a ja tego nie lubie blee.

[wakiki]

cześć dziewczynki
Witam się późno bo dopiero teraz mam chwilkę czasu, tak to tylko praca..

Wczoraj ustaliliśmy menu w restauracji, babeczka ma mi jeszcze zadzwonić czy będzie się dało załatwić tą kitę na cygańską wieczerzę i ile wzrośnie cena- wtedy dokładnie będą znała kwotę na osobę
No i super wiadomość- nie będę musiała martwić się i wystrój sali- już ze mną ustaliła wszystkie szczegóły- kolory, kwiaty, że bez balonów
także babka konkretna na szczęście

Esti robię takie nasączane alkoholem i kawą:tak:

Kasiu ja miałam podobną sytuację- tyle że dziadek. W czasie choroby popchnął przez przepadek babcię- miała wylew, przez 6 miesięcy nie mogła się w ogóle ruszać. Sama zadecydowała żeby dać dziadka do domu opieki. Sama mieszkała przez jakieś 2 lata, oczywiście cały czas ktoś musiał być przy niej. Później zdecydowała się sama że chce iść tam gdzie dziadek.
Wiem że dobrze jej tam było- była uśmiechnięta, zadowolona.
Z tym że nie miała nic z pamięcią, tak jak dziadek. Ale wiem że on tez się dobrze tam czuł, łatwo się przyzwyczaił, więc może jest to dobre wyjście dla Twojej babci?
Tylko trzeba znaleźć naprawdę dobry dom, żeby faktycznie ludzmi się tam opiekowali a nie zostawiali ich samych sobie..

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Dwie kanapeczki te sandwiche i na jedną daję ser żółty na to tuńczyk w sosie własnym najlepiej na to ogórek i znowu ser żółty przykrywam drugą kromeczką i do sandwicha jak się zarumieni wyciągam i polewam ketchapem.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=1237 to ulubiona przekąska mojego a ja tego nie lubie blee.

O dzięki!!! Dzisiaj może to wypróbuję Cosik za mną chodzi, ale teraxz to już sama nie wiem co to jest Największą ochotę to mam na grilla i już z wytęsknieniem czekam na sezon grillowy, kiedy to będzie można w końcu robić pstrągi, szaszłyczki czy bagietki z czosnkiem

Też nie lubię pomidorów z mozzarellą, na szczeście Piotrek się za tym także nie przepada Zdecydowanie bardziej wolę fetę My robiliśmy smażone pomidory z fetą i ziołami, ale nie pamiętam tak dokładnie jak to było po kolei. Muszę poszukać przepisu w domu, gdzieś na kompie napewno powinien być Ogólnie z pomidorów powstawała taka papka którą smarowaliśy świeżutką bagietkę, bosze jakie to było boskie

Chciałam w tym tygodniu wybrać się do USC po dokumenty, ale póki Piotrek nie załatwi swjego aktu urodzenia to nie mamy po co tam iść Już jestem tak nakręcona, bo do ślubu 2 miesiące, a Piotrek się za nic nie zabiera Jak wczoraj mu powiedziałam o akcie urodzenia to mi odpowiedział, że "zobaczy jak sprawa wygląda". Dzisiaj mnie to wkurza, bo teraz znowu nam się USC przesunie na koniec kwietnia. Kurde, jak sama się za to nie zabiorę to on chyba będzie spał do ślubu

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

O dzięki!!! Dzisiaj może to wypróbuję Cosik za mną chodzi, ale teraxz to już sama nie wiem co to jest Największą ochotę to mam na grilla i już z wytęsknieniem czekam na sezon grillowy, kiedy to będzie można w końcu robić pstrągi, szaszłyczki czy bagietki z czosnkiem

Też nie lubię pomidorów z mozzarellą, na szczeście Piotrek się za tym także nie przepada Zdecydowanie bardziej wolę fetę My robiliśmy smażone pomidory z fetą i ziołami, ale nie pamiętam tak dokładnie jak to było po kolei. Muszę poszukać przepisu w domu, gdzieś na kompie napewno powinien być Ogólnie z pomidorów powstawała taka papka którą smarowaliśy świeżutką bagietkę, bosze jakie to było boskie

Chciałam w tym tygodniu wybrać się do USC po dokumenty, ale póki Piotrek nie załatwi swjego aktu urodzenia to nie mamy po co tam iść Już jestem tak nakręcona, bo do ślubu 2 miesiące, a Piotrek się za nic nie zabiera Jak wczoraj mu powiedziałam o akcie urodzenia to mi odpowiedział, że "zobaczy jak sprawa wygląda". Dzisiaj mnie to wkurza, bo teraz znowu nam się USC przesunie na koniec kwietnia. Kurde, jak sama się za to nie zabiorę to on chyba będzie spał do ślubu

Jak to jest z tym Urzędem Stanu Cywilnego co po kolei mam załatwiać????

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

wybrali mnie do testów konsumenckich dave dziś posłali paczkę z produktami pierwszy raz coś wygrałam.

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Jak to jest z tym Urzędem Stanu Cywilnego co po kolei mam załatwiać????

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

wybrali mnie do testów konsumenckich dave dziś posłali paczkę z produktami pierwszy raz coś wygrałam.

Więc najpierw trzeba spisać protokół z księdzem, a potem udać się do USC, ale nie, że każdy osobno tylko oboje razem. Potrzebny jest dowód osobisty i skrócony akt urodzenia. Na tej podstawie USC wystawi dokument, że nie ma przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego. Więc póki Piotrek się nie obudzi z tym pieprzonym aktem urodzenia to my z niczym nie ruszymy Kurde, normalnie dzisiaj czeka mnie ciężka rozmowa z nim


Kurcze, ale masz fajnie!!! Będziesz soboe testowac za darmo
A jak już je przetestujesz to co?

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Jak to jest z tym Urzędem Stanu Cywilnego co po kolei mam załatwiać????

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

wybrali mnie do testów konsumenckich dave dziś posłali paczkę z produktami pierwszy raz coś wygrałam.

My braliśmy tylko odpis aktu urodzenia, 22 zł płaciliśmy za jeden.
Trzeba coś więcej

Gratuluję

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Więc najpierw trzeba spisać protokół z księdzem, a potem udać się do USC, ale nie, że każdy osobno tylko oboje razem. Potrzebny jest dowód osobisty i skrócony akt urodzenia. Na tej podstawie USC wystawi dokument, że nie ma przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego. Więc póki Piotrek się nie obudzi z tym pieprzonym aktem urodzenia to my z niczym nie ruszymy Kurde, normalnie dzisiaj czeka mnie ciężka rozmowa z nim


Kurcze, ale masz fajnie!!! Będziesz soboe testowac za darmo
A jak już je przetestujesz to co?

A do którego Urzędu Stanu Cywilnego mamy iść???? A on też musi mieć akt urodzenia???? jak np. idziecie do jego Urzędu Stanu Cywilnego. A Aniu ja wczoraj jeszcze załatwiałam skrócony odpis aktu chrztu nie wiem czy Wam też kazał ksiądz bo to się załatwia przed spisaniem protokołu.

[wakiki]

Napisane przez Forget_me

Więc najpierw trzeba spisać protokół z księdzem, a potem udać się do USC, ale nie, że każdy osobno tylko oboje razem. Potrzebny jest dowód osobisty i skrócony akt urodzenia. Na tej podstawie USC wystawi dokument, że nie ma przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego. Więc póki Piotrek się nie obudzi z tym pieprzonym aktem urodzenia to my z niczym nie ruszymy Kurde, normalnie dzisiaj czeka mnie ciężka rozmowa z nim

Aniu a to już obojętnie w którym USC załatwiamy?
Czy tam gdzie bierzemy ślub?

Akt urodzenia jest ważny 3 miesiące tak?

A co z dokumentami świadków?
to się jeszcze później załatwia?

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Więc najpierw trzeba spisać protokół z księdzem, a potem udać się do USC, ale nie, że każdy osobno tylko oboje razem. Potrzebny jest dowód osobisty i skrócony akt urodzenia. Na tej podstawie USC wystawi dokument, że nie ma przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego. Więc póki Piotrek się nie obudzi z tym pieprzonym aktem urodzenia to my z niczym nie ruszymy Kurde, normalnie dzisiaj czeka mnie ciężka rozmowa z nim


Kurcze, ale masz fajnie!!! Będziesz soboe testowac za darmo
A jak już je przetestujesz to co?

Wypełnię ankietę dotyczącą produktów i już. Na górze nad nazwą wątku macie teraz klub recenzentki nivea też tam zgłosiłam się więc Wy też mozecie.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez wakiki

Aniu a to już obojętnie w którym USC załatwiamy?
Czy tam gdzie bierzemy ślub?

Akt urodzenia jest ważny 3 miesiące tak?

A co z dokumentami świadków?
to się jeszcze później załatwia?

Świadek tylko dowód okazuje tak jest u Nas.

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Wypełnię ankietę dotyczącą produktów i już. Na górze nad nazwą wątku macie teraz klub recenzentki nivea też tam zgłosiłam się więc Wy też mozecie.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


Świadek tylko dowód okazuje tak jest u Nas.

Ale kiedy?
Razem ze spisywanym protokołem czy przed ślubem już np.?

[Forget_me]

Napisane przez wakiki

My braliśmy tylko odpis aktu urodzenia, 22 zł płaciliśmy za jeden.
Trzeba coś więcej

Gratuluję

Akt urodzenia podobno dostaje się za free Podobno dopiero za 5 egzemplarz się płaci.

Napisane przez fistaszek24

A do którego Urzędu Stanu Cywilnego mamy iść???? A on też musi mieć akt urodzenia???? jak np. idziecie do jego Urzędu Stanu Cywilnego. A Aniu ja wczoraj jeszcze załatwiałam skrócony odpis aktu chrztu nie wiem czy Wam też kazał ksiądz bo to się załatwia przed spisaniem protokołu.

My mamy wspólny Urząd Stanu więc tam też się udamy. Oboje musicie mieć skrócony akt urodzenia i oboje musicie się stawić w USC z dowodami i tymi aktami i na tej podstawie wypiszą Wam zaświadczenie, ze nie ma przeciwskazań do ślubu. To też trzeba dostarczyć do kościoła jeśli sie chce brać ślub konkordatowy.
Chciałam jutro się wybrać po ten akt urodzenia, ale babeczka powiedziała mi, ze bez aktu urodzenia Piotrka to nic nie załatwimy
Kasiu, ja byłam chrzczona w tym kościele, gdzie mamy mieć ślub więc ksiądz ma mój akt chrztu w swoich dokumentach Musimy tylko jechać po akt chrztu Piotrka, a on był chrzczony w jakiejś w ogóle dziwnej miejscowości. Pozostałe dokumenty niby parafie w moim mieście dogadują między sobą.
Kurde, dziewczyny ja jestem załamana, bo Piotrek śpi i kurde z niczym przez niego nie ruszymy Dzisiaj mu powiem co o tym myślę, a jestem przed okresem wiec czasami mogę powiedzieć o jedno słowo za dużo

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Dziewczny musicie sie udać do tego USC gdzie odbierayście swoje dowody osobiste Tak mi się przynajmniej wydaje.
Ja wiem, że tam mam swoje wszystkie dokumenty, bo tam mnie ojciec rejestrował po urodzeniu

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

Ale kiedy?
Razem ze spisywanym protokołem czy przed ślubem już np.?

Dowód przed samym ślubem pokazują.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez Forget_me

Akt urodzenia podobno dostaje się za free Podobno dopiero za 5 egzemplarz się płaci.



My mamy wspólny Urząd Stanu więc tam też się udamy. Oboje musicie mieć skrócony akt urodzenia i oboje musicie się stawić w USC z dowodami i tymi aktami i na tej podstawie wypiszą Wam zaświadczenie, ze nie ma przeciwskazań do ślubu. To też trzeba dostarczyć do kościoła jeśli sie chce brać ślub konkordatowy.
Chciałam jutro się wybrać po ten akt urodzenia, ale babeczka powiedziała mi, ze bez aktu urodzenia Piotrka to nic nie załatwimy
Kasiu, ja byłam chrzczona w tym kościele, gdzie mamy mieć ślub więc ksiądz ma mój akt chrztu w swoich dokumentach Musimy tylko jechać po akt chrztu Piotrka, a on był chrzczony w jakiejś w ogóle dziwnej miejscowości. Pozostałe dokumenty niby parafie w moim mieście dogadują między sobą.
Kurde, dziewczyny ja jestem załamana, bo Piotrek śpi i kurde z niczym przez niego nie ruszymy Dzisiaj mu powiem co o tym myślę, a jestem przed okresem wiec czasami mogę powiedzieć o jedno słowo za dużo

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Dziewczny musicie sie udać do tego USC gdzie odbierayście swoje dowody osobiste Tak mi się przynajmniej wydaje.
Ja wiem, że tam mam swoje wszystkie dokumenty, bo tam mnie ojciec rejestrował po urodzeniu

Mój ma we czwartek wolne i powiem mu co ma załatwić .

[wakiki]

Napisane przez Forget_me

Akt urodzenia podobno dostaje się za free Podobno dopiero za 5 egzemplarz się płaci.

Nam kazali napisać, nawet na akcie jest adnotacja o tym..

Napisane przez Forget_me

My mamy wspólny Urząd Stanu więc tam też się udamy. Oboje musicie mieć skrócony akt urodzenia i oboje musicie się stawić w USC z dowodami i tymi aktami i na tej podstawie wypiszą Wam zaświadczenie, ze nie ma przeciwskazań do ślubu. To też trzeba dostarczyć do kościoła jeśli sie chce brać ślub konkordatowy.


Dziewczny musicie sie udać do tego USC gdzie odbierayście swoje dowody osobiste Tak mi się przynajmniej wydaje.
Ja wiem, że tam mam swoje wszystkie dokumenty, bo tam mnie ojciec rejestrował po urodzeniu

To my w sumie w Cieszynie będziemy to musieli załatwić, a nie na miejscu, w Zebrzydowicach..

Dziękuję za informację

Na razie i tak musimy protokół do końca spisać

[fistaszek24]

Ile dajecie na zapowiedzi???? bo moja mama stwierdzila, ze daliśmy za dużo ja dałam 50zł a mój tam gdzie mamy ślub 100zł.

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Dowód przed samym ślubem pokazują.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------


Mój ma we czwartek wolne i powiem mu co ma załatwić .

Kurde, a Piotrek nie wiem, kiedy zamierza jechać po te dokumenty Jeszcze bardziej mnie to wkurza, bo żeby załatwić jego akt urodzenia to trzeba jechać specjalnie do Wrocławia, poza tym tak samo sprawa wygląda z aktem chrztu, też gdzieś sobie leży w jakimś dziwnym kościele Dziewczny, normalnie nie wiem, dzisiaj muszę mu przemówić do rozsądku
W piątek Piotrka tato ma jechać do Wrocławia po jego dziadków, więc może by się udało, żeby Piotrek dostał wolne i wtedy byśmy pojechali razem po dziadków i przy okazji byśmy odwiedzili ten USC i po drodze byśmy wskoczyli do tego kościoła po akt chrztu. Muszę mu to dzisiaj powiedzieć Choć napewno mi powie, że wolnego nie dostanie

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez fistaszek24

Ile dajecie na zapowiedzi???? bo moja mama stwierdzila, ze daliśmy za dużo ja dałam 50zł a mój tam gdzie mamy ślub 100zł.

Myślę, że damy 50 zł choć ksiądz w mojej parafii ma ustalony cennik i wcale mnie nie zdziwi jak wyśpiewa mi za zapowiedzi 100 zł
Poźniej będziemy jeszcze dawać jakąś kasę dla księdza, w kórego kościele będziemy brać ślub i tutaj myślimy o jakiejś większej kwocie np. 200-300 zł

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Kurde, a Piotrek nie wiem, kiedy zamierza jechać po te dokumenty Jeszcze bardziej mnie to wkurza, bo żeby załatwić jego akt urodzenia to trzeba jechać specjalnie do Wrocławia, poza tym tak samo sprawa wygląda z aktem chrztu, też gdzieś sobie leży w jakimś dziwnym kościele Dziewczny, normalnie nie wiem, dzisiaj muszę mu przemówić do rozsądku
W piątek Piotrka tato ma jechać do Wrocławia po jego dziadków, więc może by się udało, żeby Piotrek dostał wolne i wtedy byśmy pojechali razem po dziadków i przy okazji byśmy odwiedzili ten USC i po drodze byśmy wskoczyli do tego kościoła po akt chrztu. Muszę mu to dzisiaj powiedzieć Choć napewno mi powie, że wolnego nie dostanie

Nie chce Cię załamywać ale w tym samym kościele miał bierzmowanie??? bo tam jest taka adnotacja i mnie się ksiądz pytał czy miałam bierzmowanie w tej samej parafii.